Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 28, 2024, 11:04:44


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Znaki na ciele  (Przeczytany 10519 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Styczeń 31, 2012, 11:32:28 »

Znaki
11 sty 2012



Dwie osoby, nie znające się nawzajem i oddalone od siebie o tysiące kilometrów, dostrzegły pewnego poranka dziwne znaki na swojej skórze. Żadna z tych osób nie miała pojęcia co było przyczyną jego powstania. Jedyne co je łączyło to intensywne życie duchowe i zamiłowanie do metafizyki. Pierwsza osoba była uczestnikiem ceremonii ayahuasca w Brazylii, po której o świcie pojawił się dziwny znak na jej ciele. Druga osoba przeżyła wstrząs duchowy, który badający ten przypadek lekarz określił jako psychozę, i po niej na ciele pacjenta pojawił się ten dziwny znak.

Oba przypadki wydarzyły się w różnych latach. Ten z ayahuasca w 2008 roku. Badający znak na skórze lekarz podejrzewali, że wykonała go inna osoba, bo odcisk wyglądał jak niewielkie wybroczyny pod skórą. W jego głowie pojawiła się nawet myśl, że znak został zrobiony gorącą suszarką do włosów, ale był on niewielki i nie wyglądał na oparzenie. Ten sam lekarz przypadkowo natrafił na innego pacjenta, na którego ciele znalazł znak podobny do tego z Brazylii jednak bardziej przypominał on nietypową bliznę. Lekarz w tym przypadku również starał się znaleźć na jej wytłumaczenie jakiś konwencjonalny, rozsądny powód – jednak bez powodzenia.



Obaj pacjenci nie mieli o sobie pojęcia, podobnie jak nie mieli żadnego powodu aby odcisnąć na sobie taki znak. To co ich łączyło to głęboka i żarliwa wiara chrześcijańska. W chrześcijaństwie znane są przypadki, kiedy na ludzkim ciele pojawiały się stygmaty (ojciec Pio). Jednak tacy ludzie mają zazwyczaj pełną wiedzę i świadomość tego, przez co przechodzi ich ciało. W obu przypadkach, gdy na ciele pacjentów pojawiły się tajemnicze koła, żaden z nich nie wiedział co ma o tym myśleć, przez co cała ta historia nadal pozostaje tajemnicą…

http://nowaatlantyda.com/2012/01/11/znaki/


Znaki na ciele
22 sty 2012



W nawiązaniu do wpisu Znaki, kończącego się słowami, że  „w obu przypadkach, gdy na ciele pacjentów pojawiły się tajemnicze koła, żaden z nich nie wiedział co ma o tym myśleć, przez co cała ta historia nadal pozostaje tajemnicą…” pojawił się ciekawy komentarz. Oto on:

Witam,
Chcę podzielić się podobnym tematem. Otóż w nocy z 30 na 31 grudnia 2011 około godz. 23.30 moja żona leżąc juz w łóżku oglądała TV i poczuła lekkie pieczenie po lewej stronie szyi, ale zbagatelizowała to i dopiero rankiem następnego dnia zauważyła w lustrze tajemniczy znak wyglądający jakby był wypalony na skórze – załączam zdjęcia, które osobiście niezwłocznie wykonałem:


http://imageshack.us/photo/my-images/818/sam0634i.jpg/


http://imageshack.us/photo/my-images/825/sam0649k.jpg/

Po około 2 tygodniach znak zniknął ale sukcesywnie, tak jak powoli odpadający strupek po oparzeniu. Pozostała w tym miejscu jaśniejsza karnacja skóry. Znamię wielkości monety 50 groszy.

Znalazłem również w sieci podobne zdjęcie i chciałbym skontaktować się z osobą, która zamieściła ten wpis: http://www.wykop.pl/i/artykul/983877/dziwny-znak-na-ciele/

Zaznaczam, że oboje z żoną jesteśmy ludźmi poważnie traktującymi opisaną sprawę, mamy około 50 lat i nie w głowie nam żarty typu: sama sobie wypaliła, spała na jakimś guziku, wypalone sodą kaustyczną czy tym podobne. Dziwnym zbiegiem okoliczności byłoby gdyby żona zrobiła sobie takie „znamię” akurat przed Sylwestrem.
Czekam na komentarze - gaius

Zobacz również:
- Znaki

http://nowaatlantyda.com/2012/01/22/znaki-na-ciele/
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #1 : Styczeń 31, 2012, 14:47:38 »

Co ciekawe, takie znaki były rzeźbione w kamieniu już w epoce neolitu w różnych kulturach, na całej Ziemi. Kultury te nie miały ze sobą nic wspólnego.
Koło z centralnie rozchodzącymi się "szprychami" , oraz obwodem , wg filmu "Pioruny Bogów" miały być odzwierciedleniem tego, co było widać na niebie, czyli plazmą po wybuchu gwiazdy, supernowej , widocznej z naszej planety ,a obwód "koła" to sferyczne halo, utworzone przez wejście kosmicznego promieniowania w atmosferę ziemską.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #2 : Styczeń 31, 2012, 15:11:35 »

Nie znam się, ale wygląda mi to na klub miłośników żeglarstwa...  ;]
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Styczeń 31, 2012, 21:45:28 »

Swoją drogą to ciekawe zjawisko. Oglądałem niedawno, chyba na Discovery Channel, film o grupie próbującej wyjaśniać zjawiska paranormalne. W jednym z odcinków, w którym próbowali zlokalizować jakiegoś ducha jeden z tych "duchołapów" odczuł coś podobnego. Pokazali to, oczywiście nie było jeszcze (i być może nigdy później) nijakiego wzorku ale duża, czerwona plama, jakby oparzenie.
Czyżby takie znaki to efekt działania "duchów"? Mrugnięcie
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #4 : Luty 01, 2012, 00:58:52 »

Nie nie duchów Darku , wcale nie duchów. Dodać mogę iż ja tez otrzymałam taką "pieczęć" kilka lat temu. Nosiłam ją prawie rok widoczną po roku zniknęła.

Widziało ją mnóstwo ludzi bowiem pokazywałam chcąc dowiedzieć się co, oznacza symbol i miejsce depozytu. Obydwa elementy są istotne. Nie dowiedziałam się od nikogo ale później dostałam francuski słownik starych symboli i tam odnalazłam mój znak.
Była to pieczęć solarna , bardzo precyzyjny idealnie równy wzór.
Wypalona tak głęboko iż cały czas czuje jej obecność na kości , bolało i piekło długo.
Wówczas wściekłam się ze złości bo czułam się oznakowana jak jałówka farmera , dzisiaj wiem o, co chodziło , zaakceptowałam to zdarzenie.
Dlaczego dokonano tych pieczęci na innych ludziach? nie wiem ale wiem iż mają one znaczenie , zarówno przez miejsce jak i formę.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Edit.

O mój znak zapytałam nawet Enki ( na spotkaniu Łódzkim) , konkret tej odpowiedzi poznasz wszystko na końcu roku 2012 on będzie aktualny od 2013. Właściwie nic więcej , chyba wówczas jeszcze niewiele wiedziałam o tym symbolu. Teraz wiem iż powiedział mi prawdę nie mówiąc praktycznie nic.
Czyli cierpliwości do 2013 , wszystko przed nami. Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2012, 19:44:19 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #5 : Luty 02, 2012, 21:25:34 »

yyy... to już grudzień 2012 nieaktualny? Nie będzie rozerwania linii czasowej/energetycznej?

Kiaro, którego Enki się zapytałaś? tego "właściwego" - jak opowiadałaś - który to z tym "pch-owskim" nie ma nic wspólnego? Czy jednak tego "pch-owskiego" (na to wskazywałoby miejsce i okoliczności) który to wielokrotnie łgał i oszukiwał, zwodził - co sama przyznawałaś... Czy polegasz na zapewnieniach tego "zwodniczego"? - Pytam bo nieco się gubię...
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #6 : Luty 02, 2012, 22:25:16 »

Potwierdzam wiarygodność słów Kiary.
Było to chyba w 2008roku.


Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.045 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wild-reign halotupsy kursor world-anime fifa11