AGENCI NA INTERNETOWYCH FORACH!!!

[Kiara]

Oczywiście, Kiaro, każdy ma prawo do swoich poglądów.

Już raz zarzuciłaś publicznie Artqowi, że jest agentem. Bez dowodów.
Teraz, nazwałaś go trollem i agentem w domyśle.
I tylko dlatego, że Arteq w swojej zasadniczości wytknął Ci pomyłki.

Żądasz dowodów, sama ich nie dostarczając na własne zarzuty przeciw Artqowi.
Twoja sprawa, Twoja duchowość. Ale inni też mają oczy. I tyle. 

Pa 

Pobaw się Ptaku swoimi klockami sama... mnie w te Twoje rozprawki nie wciągniesz, juz od dawna te Twoje prymitywne gierki na mnie nie działają.
Dodawszy do niego fakt iż ty oczywiście wiesz lepiej ode mnie  co ja  mam w moich myślach!
Jak coś mi zarzucasz wprost iż powiedziałam to... czy tamto.... to poproszę dowody a nie jakieś kolejne blablanie..... 

Czy teraz Tobie energii brakuje szukasz sponsora? Ja nie!


Kiara

[ptak]

Dziękuję Kiaro, energii mam wystarczająco i na pewno Twojej mi nie trzeba. Może Tobie jej brakuje?

Widzisz, teraz ze mnie próbujesz zrobić wampira energetycznego, tylko dlatego, że mam odwagę pisać co widzę.
Cóż, typowe… sama sobie wystawiasz świadectwo.

Zaprzeczysz, że nazwałaś Artqa agentem i trollem? 
Dowody są i to twarde. 

[blueray21]

Nie Kate, nie lustruję ciebie, ani nikogo innego, nie mam na to ochoty nawet, a zresztą są tu inni, co się zajmują sprawami osobistymi, głównie poza swoimi. Ja czasami zauważam jakąś lukę i albo piszę ci wprost, albo naprowadzam, ale nie bierz tego osobiście, nigdy nie miałem zamiaru bawić się w czyjegoś nauczyciela. Takich tu mamy wielu, nawet niektórzy deklarują swoich mistrzów. Najdziwniejsze jest to, że "myślą, mową i uczynkiem" zupełnie nie przypominają tychże mistrzów i nie naśladują ich samych, ani ich nauk. Ale "dla każdego..." w/g naszego kolegi.
Lustratorów też mamy tak dużo, że każdy następny jest zbędny.
Szanowne Panie, gdy poparzyłem na tą dyskusję, to zgodnie z definicjami powyżej widzę, że trolowanie niesamowicie spowszechniało.
Efekt jest taki, że temat jak zwykle się rozmywa, do czego tym postem też się przyczyniam.

[Astre]

Ale bez problemu mogę zalać to forum postami z różnych nicków i IP.

IP jakie widzi choćby ten portal to IP z lokalnego nadajnika przydzielonego przez głównego Hosta,  a nie Twoje własne IP, które przydziela Ci serwer DHCP.
A tego IP nie zmienisz ! Bo jest to IP  pomiędzy brama nadajnika, a głównym Hostem Providera.
Jak nie wierzysz,  to niech Darek zablokuje na chwilkę Twoje IP jakie widzi ze strony logującego się blueray21 i spróbuj wejść na forum....

Tylko właśnie jakie IP widzi Darek ?

Więc od razu powiem, że Darek nie widzi Twojego, mojego, lub kogokolwiek innego prywatnego IP.
Moje prywtane IP przydzielone przez lokalnego Hosta na moim komputerze jest z końcówką  22.22.
Ale Darek nie widzi tego IP.
Widzi inne ?
Pytanie jakie ?

Więc nie da się (jak piszesz) zalać forum różnymi IP, bo o IP NIE TY decydujesz !

[blueray21]

Astre, chodzi o IP w sieci internet, a nie lokalne, intranet itp.,  Darek widzi to IP, może być stałe tak jak moje, albo codziennie inne jeśli używasz ADSL np. Neostrady, ale zawsze jest i fakt można zablokować. Ale gdy zaloguję się na forum przez anonimowy proxy serwer, to zostanie przyklejony adres tego serwera, albo jeszcze częściej adres "pusty" i za każdym razem inny i nikt nie ma szans zidentyfikować źródła czyli mojego prawdziwego IP.

[Astre]

za każdym razem inny i nikt nie ma szans zidentyfikować źródła czyli mojego prawdziwego IP.

To w takim razie powiedz mi jak to jest ?
Dam przykład niedawno  z życia wzięty ?

Na jednym z forów, w którym też uczestniczyłem była wojna i Admin zablokował kilkanaście adresów IP między innymi mój.
I nie mogłem się na tym forum zalogować ze swojego kompa, nie mogłem z kompa sąsiada, ani innych znajomych w moim mieście.
Nie mogłem też zalogować się z kompa znajomego, który mieszka ok. 10km od mojej miejscowości.
Ale, mogła się zalogować moja córka, która mieszka w Krakowie - 180 km odemnie...
Pytanie proste jak drut ?
Jakie  IP ''widziało'' forum skoro nie mogłem się zalogować ze swojego kompa, ani komuterów znajomych  w moim mieście i pobliskim mieście, ale mogła zalogować się moja córa ?
Rozmawiałem z siecowcami i blebią, że to niemożliwe ?
Tylko jak niemożliwe, skoro  sam to sprawdziłem.
Wniosek prosty- sieciowcy/fachowcy figę wiedzą. I każdy  gada co wie, a nie co w rzeczywistości jest !

Więc pytanie wciąż to samo ?
Jakie do cholery IP w końcu widzi forum ?
  Skoro logowałem się z różnych komputerów i nawet z kompa znajomego w pobliskim mieście i się nie zalogowałem, bo pojawiał sie komunikat, że : Twój adres IP został zablokowany i skontaktuj się administratorem.
 

[arteq]

Astre, jest to prostsze niż myślisz. IP sobie a login... sobie. Kumunikat to tylko wywoływane zdanie, a nie ścisły opis rzeczywistej sytuacji. Gdybys z kompa znajomego założył nowy profil bez trudu mógłbyś "zajrzeć" na forum...

[Astre]

Astre, jest to prostsze niż myślisz. IP sobie a login... sobie. Kumunikat to tylko wywoływane zdanie, a nie ścisły opis rzeczywistej sytuacji. Gdybys z kompa znajomego założył nowy profil bez trudu mógłbyś "zajrzeć" na forum...

Nie jestem tego pewien ?

Astre, jest to prostsze niż myślisz. IP sobie a login... sobie. Kumunikat to tylko wywoływane zdanie, a nie ścisły opis rzeczywistej sytuacji. Gdybys z kompa znajomego założył nowy profil bez trudu mógłbyś "zajrzeć" na forum...

Ale, dlaczego bez problemu zalogowała się moja córka mieszkająca w Krakowie i w moim imieniu wysłała do Admina zapytanie, bo ja w żaden sposób nie mógłem tego zrobić ?
Co to ?  Kraków posiada jakieś inne technologie obsługi sieci, czy co?, bo już naprawdę tego nie rozumiem ?...!

[blueray21]

To może być dość proste, admin zablokował strefę, czyli jakąś początkową część adresu. Prawdopodobnie nikt z twoich okolic nie uczestniczył w tym forum, albo też miał być blokowany jeśli był ktoś (chociaż jak widzę to teraz, niekoniecznie, bo potrzebny jest do kompletu login i hasło). W ten sposób pozbawił cię możliwości logowania z całej strefy adresów przyporządkowanych twojej lokalizacji. Gdybyś spróbował się zalogować przez anonimowy serwer proksy to zrobiłbyś to bez problemu, o ile nie zablokował nicka, a nie zablokował, skoro córka mogła się zalogować.

[Astre]

To może być dość proste, admin zablokował strefę, czyli jakąś początkową część adresu. Prawdopodobnie nikt z twoich okolic nie uczestniczył w tym forum, albo też miał być blokowany jeśli był ktoś (chociaż jak widzę to teraz, niekoniecznie, bo potrzebny jest do kompletu login i hasło). W ten sposób pozbawił cię możliwości logowania z całej strefy adresów przyporządkowanych twojej lokalizacji. Gdybyś spróbował się zalogować przez anonimowy serwer proksy to zrobiłbyś to bez problemu, o ile nie zablokował nicka, a nie zablokował, skoro córka mogła się zalogować.

Też tak myślę, że był taki cwany i zablokował całą okoliczna strefę adresów IP, bo innego wyjaśnienia nie można wogóle znaleźć.

[blueray21]

To możliwe, wstawiasz w blokadę początkową część i dalej gwiazdki dla zapewnienia stałej długości. Tak to działa.

[barneyos]

ukrywanie IP - potwierdzam - łatwizna i nie do wykrycia

dodatkowo - można smykać przez zdalny pulpit - trochę trudniejsze i wymaga kompana, który umożliwi korzystanie z jego kompa oraz z ... jego odpowiedzialności, bo wszystko potem będzie na niego (polecam poczytać o VNC i jego różnych odmianach)


http://pl.wikipedia.org/wiki/Virtual_Network_Computing

[songo1970]

jeszcze jedna sprawa, jeśli komputer jest podłączony poprzez router, można namierzyć tylko router miejscowo,-
a docelowy komp. może być na Wi-fi zupełnie gdzie indziej.

[arteq]

No dobrze, ale nadal nie wiemy kto jest tym/tymi agentami, bo dla potrzeb zapytania zakładam, że Kiara nie kłamała...

[Kate]

blu

Nie Kate, nie lustruję ciebie, ani nikogo innego, nie mam na to ochoty nawet, a zresztą są tu inni, co się zajmują sprawami osobistymi, głównie poza swoimi.

No, skoro tak OTRZYMASZ to UPRAGNIONE  rozgrzeszenie.

Co do faktow, to o jakiej Elzbiecie mowa.

Bo pamietam z czasow FL, ze szybciutko po miom wstapieniu (wtedy) na to forum tu, otrzymalam post od Elzbiety, ktora prosila o ... moj- email... (sorry!, ale taka prawda).
Podalam lekkomyslnie.

Do dzis nie wiem, czemu az tyle spamu tam laduje.

P.S. Nie winie nikogo, ale pokazuje DROGE (jak zawsze!)

[blueray21]

Kate, takie lokalne rozgrzeszenie, to tylko łechtanie ego, ale na tym przeglądzie życia w zaświatach to już nie działa i niestety nie  da się nic "załatwić". Tam jeszcze korupcji nie wymyślili.
Co do Elżbiety, jedna z większych zadym, aktualnie esencja powielona - szkoda czasu, nie ta energia.