Bez urazy, Soook, ale ten człowiek ma jedną nad Tobą przewagę - potrafi w strawny i zrozumiały dla osób innych niż on sam sposób przekazać swoje przemyślenia.
Ponadto: Podaje argumenty na swoje tezy. Ty natomiast nabijasz się, "bo tak". Wybacz, ale albo mów składnie i do rzeczy, albo nie wypowiadaj się o innych. Jeśli masz kontrargumenty na tezę Nassima - chętnie wysłucham. O ile będzie to coś więcej niż chaotyczny bełkot.
Scalony, zatopiony. Janneth.
