chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć:
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
|
« : Sierpień 28, 2010, 10:43:21 » |
|
Wydarzenia ostatnich dni sprawiły że zaczęłam się głębiej zastanawiać dlaczego człowiek -dorosły człowiek zachowuje się w ten sposób. Walka pod Pałacem prezydenckim,zamieszki na stadionie w Bydgoszczy ,czy przypadek chłopca(dziecka)którego skopał dorosły meżczyzna.Co sprawia że głęboko wierzący ludzie ,zachowuja się ,niczym jaskiniowcy walczący zaciekle o pozywienie ? Co sprawia że "kibice" niszczą wszystko co spotkają na swojej drodze ? Co sprawia że dorosły wpada w furię i bije niewinne dziecko ? Tak sobie myślę że to wzorce wyniesione z domu ,że to wychowanie ,ale przecież chyba nie ma reguły. Hm....czy to brak miłości ?
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Księga Koheleta 3,1
|
|
|
barneyos
Gawędziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #1 : Sierpień 28, 2010, 11:17:24 » |
|
Święta Wielkanocne 2010, wspólny stół, rodzina w komplecie i rozmowy na temat budowy meczetu w Warszawie.
Jako jedyny reprezentuję stanowisko typu: fajnie byłoby mieć taki meczet w pobliżu, poznać inną wiarę, inne spojrzenie na świat, innych ciekawych ludzi (zasugerowałem, że mógłbym mieć Muzułmanina za sąsiada), poznać ich historię. Są to rzeczy, które mnie ciekawią, a przecież po tej "drugiej" stronie, są tacy sami ludzie jak my, którzy kochają swoje dzieci w ten sam sposób, ale że są również głupcy, którzy chcą się pozabijać. I nie ma znaczenia tutaj wiara, bo w każdej społeczności są takie osobniki.
Myślałem, że mnie wszyscy tam zjedzą, razem z tymi świątecznymi jajami. A że mam wielki spokój w takich sytuacjach i duży dystans, to byłem jedynym, który na pożegnanie się uśmiechał. Uwierzcie, że momentami ich argumentacja przypominała mi jednego gostka, który w 39 nie lubił Żydów i Cyganów.
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\" \"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #2 : Sierpień 28, 2010, 11:43:51 » |
|
Za to wszystko i jeszcze więcej odpowiada ciało migdałowate – siedlisko wszelkich namiętności. Pełni ono kluczową rolę w funkcjonowaniu mózgu emocjonalnego. Czasami dochodzi do eksplozji emocjonalnej, którą Daniel Goleman w swojej książce „Inteligecja Emocjonalna” przyrównuje do „porwania”, czy „uprowadzenia” systemu nerwowego. Cyt. „Istnieją fakty zdające się świadczyć, że w takich chwilach pewien ośrodek w mózgu limbicznym ogłasza stan wyjątkowy, podporządkowując swoim pilnym zadaniom pozostałą część mózgu. Porwanie takie przebiega błyskawicznie, uruchamiając reakcję organizmu, zanim nowa kora, czyli mózg myślący, zda sobie w pełni sprawę z tego, co się dzieje. W takiej sytuacji nie ma oczywiście mowy o zastanowieniu się, czy podjęte działania są właściwe. Charakterystyczną cechą uprowadzenia jest i to, że kiedy ów krytyczny moment minie, osoba jeszcze przed chwilą owładnięta gwałtownymi emocjami nie wie, co ją napadło”. Jak widać sterowanie pojazdem pod nazwą ciało ludzkie wcale nie jest takie łatwe. Dusza mniej doświadczona może mieć spore problemy z okiełznaniem owej „zwierzęcej” natury człowieka. Ale od czego jest miłość… ?
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2010, 11:44:55 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #3 : Sierpień 28, 2010, 13:59:56 » |
|
może i migdałowate, ale czy wszyscy kibole na meczu w Bydgoszczy mieli wspólnie ten sam problem w tym samym czasie?
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #4 : Sierpień 28, 2010, 14:40:50 » |
|
A to nie wiesz songo, że to zaraźliwe? Teraz east mógłby pięknie wytłumaczyć, jak to poprzez jakieś tam tubule (chyba dobrze zapamiętałam nazwę?) zachodzi łączność z innymi osobnikami wokół, a właściwie z całym środowiskiem zewnętrznym. I skoro na meczu zebrało się całkiem sporo kiboli z nierozładowaną agresją i niewykształconymi emocjami, to efekt wiadomy… rezonans i systemy nerwowe zostały uprowadzone przez własne demony… A miłość oswaja demony, wniosek zatem oczywisty...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć:
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #5 : Sierpień 28, 2010, 16:08:21 » |
|
Charakterystyczną cechą uprowadzenia jest i to, że kiedy ów krytyczny moment minie, osoba jeszcze przed chwilą owładnięta gwałtownymi emocjami nie wie, co ją napadło” Ptaku nie wszyscy wpadają w furię.Jak wytłumaczysz to że są spokojni i opanowani ? Czy sugerujesz że tak potrafią tylko " stare dusze " ? A to nie wiesz songo, że to zaraźliwe? Chyba jednak nie ,bo na przykład ,ja nie wyobrażam sobie siebie rzucajaca ławką lub kibelkiem w tłum rozjuszonych innych kiboli. Może ujmę to inaczej ,poprostu jestem odporna na wirusa
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Księga Koheleta 3,1
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #6 : Sierpień 28, 2010, 16:32:23 » |
|
Chanell, z tą zaraźliwością, to sobie trochę zażartowałam. Ja także nie wyobrażam, bym miała wpaść w rezonans z takimi np. agresywnymi kibicami. O tym, czy zarezonujesz decyduje Twoja osobista wibracja, a ta związana jest z duszą. Choć ciało może mieszać w jej czystym przejawie. Szczególnie, gdy ma jakieś defekty, głównie genetyczne uwarunkowania. Tak sądzę. Zaś opisywane procesy zachodzące w mózgu, to wypadkowa współdziałania duszy z własną materią. Więc masz rację, im dusza starsza, tym większa odporność na wirusa i doskonalsze zarządzanie ciałem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć:
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #7 : Sierpień 29, 2010, 20:19:12 » |
|
Małe dzieci po to są
One są. Mają niespokojną przystań u każdego z nas. One są demonami wojny, która tutaj wiecznie trwa. Każde wojnę toczy swoją prawie od pierwszego dnia. Nie umiemy ich oswoić póki mamy na to czas. Wielu wie, że co damy dziecku tysiąckrotnie zwróci się. Czemu więc nie uczymy ich miłości, zanim pojmą, że przegrywamy każdą wojnę kiedy zaczynamy ją. A ci, którzy przyjdą po nas już nie wiedzą, o co szło... Kto to wie czy szaleństwo nasze miałoby rozmiary swe, gdyby człowiek zapamiętał, że dzieci są, by kochać je.
Z religii każdej to w pamięci zawsze miej, że małe dzieci po to są, by kochać je. A z najmądrzejszych ksiąg zachowaj tylko te, co mówią, że dzieci po to są, by kochać je.
http://www.emuzyka.pl/piosenki/Anna-Maria-Jopek,Male-dzieci-po-to-sa,3827.html ten tekst odszukal Leszek i dziękuję mu za to
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2010, 20:20:35 wysłane przez chanell »
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Księga Koheleta 3,1
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #8 : Sierpień 30, 2010, 13:51:11 » |
|
Padł tu przykład agresji stadionowej jako wynik działania w amoku. Pomyślcie przez chwilę nad tym, jak cały naród ( ludzie przecież różni, również mający dzieci, potrafiący kochać ) wpada w amok . Przykładem są hitlerowskie Niemcy. Otóż należy zrozumieć, że jesteśmy zdolni popaść w rezonans z agresją tłumu, bo w nas samych się takie obszary znajdują. Świadomy człowiek, który zna ten mechanizm stara się go nie zasilać, nie ulegać mu, albo - jeśli już - to przebywać w takich obszarach siebie, które są bardziej twórcze i kreatywne. Przenosi swoją uwagę ( uważność ) w inne , bardziej pozytywne rejony swojego wewnętrznego życia. Tak czy inaczej na zewnątrz realizuje się taki plan, który aktualnie zasilamy w sobie. Otrzymujemy to, kim/czym jesteśmy. Nieświadomy człowiek będzie po prostu realizował narzucony mu przez otoczenie program jako swój własny. Tak w praktyce działa zasada połączenia kwantowego . Im bardziej to rozumiesz tym lepiej funkcjonujesz. Z bezwolnego pionka stajesz się władcą przestrzeni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barneyos
Gawędziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #9 : Sierpień 30, 2010, 15:43:32 » |
|
A ja myślę, że ludzie rozsądni (po prostu) zadadzą "cios wyprzedzający", tzn. nie pójdą na taki mecz stwierdzając, że pachnie zadymą, a jeżeli już tam będą i zobaczą co się dzieje, to: "spadamy do chaty, nic tu po nas".
I nie ważne, czy powie im to lewa analityczna półkula ("można się tego spodziewać bo zawsze jest naparzana"), czy też będzie to prawa ("coś mi mówi, że nie powinienem tam iść").
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\" \"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
|
|
|
Torton
Gość
|
|
« Odpowiedz #10 : Sierpień 30, 2010, 20:26:22 » |
|
Skąd w nas ludziach tyle nienawiści do drugiego człowieka ?
Odpowiedź leży w wychowaniu społecznym. Tzn. edukacja w szkole, indoktrynacja, manipulacja medialna. Masowa manipulacja i pranie mózgu. Zamiast wpajanie ludziom wartości uczy się w szkołach o rozmnażaniu ptaków w Australii. Zamiast etyki, jest religia, która to indoktrynuje społeczeństwo w jednym kierunku.
Dodatkowo media wszystko podkręcają, jeżeli ktoś oglądając telewizje kupuje wszystko co tam jest, współczuję mu.
Człowiek jest źle wychowany, jestem w stanie wywołać w każdym z Was uczucia nienawiści ponieważ większość ludzi nie rozumie "zachowań mózgu" tylko działa od razu zgodnie z tą myślą. Czyli jeżeli obrażę w jakiś trafny sposób Chanell może się nie opanować i się zacznie. Pozostanie ten niesmak i uprzedzenie. Które jak dobrze to widzę jest wobec Mojej osoby z powodu przeszłości.
I szczerze mówiąc właśnie dzięki Wam czasami czuje się na tym forum jak piąte koło u wozu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #11 : Sierpień 30, 2010, 20:53:25 » |
|
Człowiek jest źle wychowany, jestem w stanie wywołać w każdym z Was uczucia nienawiści ponieważ większość ludzi nie rozumie "zachowań mózgu" tylko działa od razu zgodnie z tą myślą. Czyli jeżeli obrażę w jakiś trafny sposób Chanell może się nie opanować i się zacznie. Pozostanie ten niesmak i uprzedzenie. Które jak dobrze to widzę jest wobec Mojej osoby z powodu przeszłości.
I szczerze mówiąc właśnie dzięki Wam czasami czuje się na tym forum jak piąte koło u wozu... Wg mnie powinieneś zmienić okulistę, bo Cię oszukuje. To tylko Twoje odczucie. Może i niektórzy nie odmówią sobie "przyjemności" przypomnienia Ci pewnych ekscesów, jednak chyba przyznasz, ze większość traktuje Cię zupełnie normalnie.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć:
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #12 : Sierpień 30, 2010, 21:08:54 » |
|
Torton Czyli jeżeli obrażę w jakiś trafny sposób Chanell może się nie opanować i się zacznie. Pozostanie ten niesmak i uprzedzenie. Które jak dobrze to widzę jest wobec Mojej osoby z powodu przeszłości. Jestem daleka od nienawiści ,natomiast wydaje mi się że to ty mnie nie cierpisz.Przynajmiej ja to tak odbieram i dlatego zachowuję wobec ciebie rezerwę.Tak naprawdę szybko wybaczam i zapominam,ale jak ktoś ciągle rozdrapuje rany to juz nie moja wina.Przykro mi że I szczerze mówiąc właśnie dzięki Wam czasami czuje się na tym forum jak piąte koło u wozu... wcale nie chcę żebyś się tak czuł ,bo ja wiem co to znaczy ( z autopsji). Masz taki śiczny awatar (uwielbiam ufoków),uśmiechnij się chłopie ,nie bądź nadęty ( bez urazy)
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Księga Koheleta 3,1
|
|
|
banita
Gość
|
|
« Odpowiedz #13 : Sierpień 30, 2010, 21:19:33 » |
|
Ooo...ludzie zaczynają analizować swoje reakcje. Dobra nasza, To nowy porządek świata
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #14 : Sierpień 30, 2010, 21:39:16 » |
|
Banita, tych analiz było tu już wiele, chociażby w wątku „wyraź siebie”. Ale praktyka czyni mistrza, którego coraz mniej boli ten świat. To kwestia interpretacji rzeczywistości i dopuszczenia do siebie określonych myśli i emocji. Jednak, czy mniejszy ból oznacza mniejszą wrażliwość?
| | |