Milusio.
Wypada życzyć tylko, aby te kobietki były bardziej ogarnięte niż faceci , bo tu i ówdzie słychać już pomruki, że tak słodko i różowo to nie będzie
Ano zwyczajnie tak, ze facet dalej ma robić za woła pociągowego, ale jak padnie to niestety nie ma co liczyć na pomoc różowej energii . No, chyba tylko wtedy, kiedy już na prawdę niedyrydy, ale wówczas z wielkiej łaski i przy każdej okazji się mu to wypomni o ile się "dziada" nie da oddać do domu starców (zresztą tam miałby przynajmniej spokój
)
To jest zresztą bardzo częsty los starszych mężczyzn. W leciwych związkach kobieta zwykle zachowuje więcej energii i bystrości umysłu i słychać narzekania, że ON to się do niczego nie nadaje,że schorowany i żadnego zeń pożytku, a niech się ino cieszy, że ma gdzie głowę do poduszki przytulić i co do żołądka wrzucić, bo sam to by nie dał rady nawet przy sobie porządku zrobić... itd...
Jak to w futbolu mówią " jestes tak dobry, jak Twój ostatni mecz"
Przykre to i mało uduchowione, ale taka prawda. Może to taka karma po prostu ?
Miłości życzenia na ten Nowy Rok każdemu i do końca.
A rok może być nawet
Różowy, a co tam