Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Bóg i religie => Wątek zaczęty przez: Kiara Kwiecień 02, 2009, 22:42:32



Tytuł: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 02, 2009, 22:42:32
Sekrety Watykanu kryja wiedze magiczna.
Warto poznac chociaz malenka czaseteczke tego o czym nie mamy pojecia. A mowi sie nam rzeczy zupelnie inne, absolutnie nie majace zwiazku z tym co ukrywa Watykan.

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.thehiddenrecords.com/vatican_solution.htm&ei=Ji_VSe6EB4-OjAe885T9Dg&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&prev=/search%3Fq%3Dhttp://www.thehiddenrecords.com/vatican_solution.htm%26hl%3Dpl%26lr
%3D%26sa%3DG

Jak bardzo polaczony jest Watykan z Orionem,i naszym opiekunem Ziemi Samuelem -Enki? Gdzie plynie energia pobierana od ludzi? I co znacza te wszystkie symbole?
Czy jest ktos , kto moze odpowiedziec na te pytania?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Kwiecień 02, 2009, 22:54:03
Pozwolę sobie nieśmiało zgadnąć - czyżbyś to Ty Kiaro miała ochotę odpowiedzieć na te pytania. Jak rozumiem oczywiście jak zwykle bezstronnie, jasno i przejrzyście. Chętnie posłucham.  ;D


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Neo Killuminati Kwiecień 03, 2009, 21:14:22
Heh , ja sie nie ośmiele odpowiedzieć na tep ytania z braku wiedzy ale fajnie byłoby gdyby ktoś spróbował , ciekawy temat z tą energią i Orionem , swoją drogą zawsze zastanawiał mnie Jan Paweł 2gi przecież musiał posiadać ogromną wiedze z tym związaną i jak On to przełożył na swoją misje .
Moze spróbujesz Kiaro odpowiedzieć na tee pytania , chętnie posłucham rónież :)
pozdro


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Kwiecień 03, 2009, 21:35:36
http://www.keyofsolomon.net/ i http://www.thehiddenrecords.com/

powyższy temat podrzuciłem Kiarze ja :) przeczytałem OBIE strony, a czy znam angielski dobrze? tłumaczę okultystyczne publikacje z angielskiego na polski i je wydaje po polsku w swoim tajemnicznym podziemnym wydanictwie...

< http://www.thehiddenrecords.com/vatican_secret.htm >
< http://www.thehiddenrecords.com/vatican_solution.htm >
< http://www.thehiddenrecords.com/vatican_page3.htm >


P.S. nie używam translatora - więcej miesza niż tłumaczy!

Kapłan 718'


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Kwiecień 03, 2009, 21:58:47
Przedstawione w linku zarysy i owszem można skojarzyć z kluczem. Natomaist opisywanie kształtów na gwiazdach z pasa oriona - to śmieszne, wszak tworzą linię prostą. Na tych gwiazdach możesz opisać wszystko co chcesz, poczynając od butelki wódki, poprzez dowolną trasę a kończąc na wahadłowcu.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Kwiecień 03, 2009, 22:06:34
czekamy zatem na inne komentarze - te trzy linki u góry to całośc części watykańskiej odkrycia tamtego pana - łączy się z tym co Kiara wie już od dawna - wiemy gdzie idzie ENERGIA WIERNYCH oraz CZYM JEST KLUCZ ŚW. PIOTRA I CO OTWIERA :)

718'


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 03, 2009, 22:15:02
Ja mysle ze nadeszla pora na samodzielne myslenie i wyciaganie wnioskow. Oj wielka pora.
Ja nie musze byc "dzieckiem do bicia" dla nikogo. Juz wielokrotnie wypominano mi ze sie wpycham ze swoja wiedza wbrew woli innych.
Zatem, ja wiem, ty wiesz. To po co o tym dyskutowac? Informacja zostala podana, kazdy niech korzysta ze swojej bazy wiedzy i wyciaga samodzielne wnioski.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Neo Killuminati Kwiecień 03, 2009, 23:14:24
uuuu widze obozy a raczej namioty ;D rozstawione .. a tak przecież mądre forum więc po co , co to za cechy charakteru sie tu objawiaja .. hm ;) Sekrety Watykanu ......


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2009, 00:25:31
uuuu widze obozy a raczej namioty ;D rozstawione .. a tak przecież mądre forum więc po co , co to za cechy charakteru sie tu objawiaja .. hm ;) Sekrety Watykanu ......

Co Ty wymyslasz? jakie namioty? Pora na myslenie, jest informacja, pora na refleksje. Nic wiecej.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Kwiecień 04, 2009, 03:08:40
przetłumaczę tamte teksty za jakiś czas i umieszczę online (za zgodą autora rzecz jasna!)

718'


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: muszin Kwiecień 04, 2009, 06:05:21
no to czekamy:)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Blad Kwiecień 04, 2009, 06:41:15
orionidzi wskazuja na plejadan, a plejadanie na oriona :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: muszin Kwiecień 04, 2009, 07:55:26
ska są plejadanie ? :D bo się za bardzo na tym nie znam ... Więc tak bardizej rozwinę moje pytanie rzekomo światem rządzą gady czyli annunaki czyli orioni tak? jeżeli źle napisałem proszę o korketę


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Kwiecień 04, 2009, 10:49:31
Muszin, nie przejumuj się, mało kto się w tym nie gubi. Jak poczytasz sesje to sam samcio z Lucynką mają z tym problemy kto jest za a kto przeciw - i sami zmieniają obozy.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: muszin Kwiecień 04, 2009, 17:07:09
ale wiesz artequ czytam tyle tego o tych kosmitach itd ale tylko tutaj uzywamy oficjalnych nazw wiem tyle że kasjopejanie ostrzegaja nas przed orionami ale nie wiem czy orioni to annunaki, a ci z kolei nas stworzyli xD


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Neo Killuminati Kwiecień 04, 2009, 19:04:18
A wiesz dlaczego pewnie jest tak pomieszane ? I Oni nie są określeni jednorazowo ?

Pewnie dlatego że te Plejady czy pas Oriona mają miliony lat świetlnych szerokości hehehe ;D;D
Na samej Ziemi zastanów sie czy ktoś z plejad by mógł określić czy Ci ludzie śa dobrzy ? CZy nie ? ;D

A moze teraz na jakims świadomościowo - myślowym forum sie zastanawiają czy Ci Ziemianie są dobrzy ? czy nie ? ;D ;D


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Kwiecień 04, 2009, 19:17:32
To może tak:
gdzie płynie energia?
(http://img12.imageshack.us/img12/7939/pyramidorion.jpg) (http://img12.imageshack.us/my.php?image=pyramidorion.jpg)
według tego obrazka byliśmy/jesteśmy połączeni z Syriuszem, Orionem, Alpha Draco i czymśtam jeszcze...
Draco - miłościwie nam królujący od tysięcy lat, aczkolwiek dość nieliczni,prawilne gady
Orion - człekopodobni z gadzimi genami - Annunaki główni przedstawiciele (niektórzy skrzyżowani z Syriuszem, matka Enkiego była z Syriusza), w większości popaprańcy nie wiedzący co to miłość i kombinujący ostro ze złotem które przedłuża ich życie w nieskończoność, ale zdarzają się bardziej ludzkie frakcje. Wszyscy mamy ich geny, alleluja!
Syriusz - rozwinięte humanoidy lub czasem pra-przodkowie delfinów i wielorybów, jeśli już mieszają to w tą lepszą dla nas stronę...
A powiązanie Watykanu ze wszystkim?
Mało budujące, frakcja syntetyków z Draco i Oriona, naprawdę ciężki klimat, bardzo podobny do "Enkiego" przemawiającego przez Panią Lucynę. Uważać na kościoły i dużo przebywać na słońcu.
Pozdrawiam wszystkich


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: muszin Kwiecień 04, 2009, 19:39:08
Dzięki radosław :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Mora Kwiecień 04, 2009, 19:47:43
Moja energia nigdzie nie płynie gdy tego nie chcę...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: radoslaw Kwiecień 04, 2009, 19:54:09
A kiedy się ostatnio wkurzyłeś?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2009, 20:05:54
Moja energia nigdzie nie płynie gdy tego nie chcę...

Przestanie plynac gdy zakonczysz zycie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Kwiecień 04, 2009, 20:32:02
Moja energia nigdzie nie płynie gdy tego nie chcę...

Wiesz, teoretycznie można zrobić tak, by nie płynęła, gdy się tego nie chce, aczkolwiek uważam, że byłoby to niebotycznie trudne, potrzebowałbyś niesamowitej samokontroli. Wystarczą najlżejsze emocje, myśli, intencje - i już energia płynie. Wprawdzie to, że miałaby płynąć do Oriona, Plejad, czy w inne tego typu miejsca włożyłbym między bajki, ale że płynie, to akurat jest fakt.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Kwiecień 04, 2009, 21:35:05
Moja energia nigdzie nie płynie gdy tego nie chcę...

myślę, że urzeczywistniony (oświecony) nauczyciel buddyjski BYŁ BY W STANIE to zrobić - sprawić by energia płynęła i nie płynęła na życzenie - to już są przymioty boskości i raczej za życia fizycznego nie da się tego osiągnąć, o i Chrystus by mógł to zrobić na życzenie też - widzisz się Mora w TYM gronie?

:)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Neo Killuminati Kwiecień 04, 2009, 22:50:26
Draco - miłościwie nam królujący od tysięcy lat, aczkolwiek dość nieliczni,prawilne gady
Orion - człekopodobni z gadzimi genami - Annunaki główni przedstawiciele (niektórzy skrzyżowani z Syriuszem, matka Enkiego była z Syriusza), w większości popaprańcy nie wiedzący co to miłość i kombinujący ostro ze złotem które przedłuża ich życie w nieskończoność, ale zdarzają się bardziej ludzkie frakcje. Wszyscy mamy ich geny, alleluja!
Syriusz - rozwinięte humanoidy lub czasem pra-przodkowie delfinów i wielorybów, jeśli już mieszają to w tą lepszą dla nas stronę...
Mało budujące, frakcja syntetyków z Draco i Oriona, naprawdę ciężki klimat, bardzo podobny do "Enkiego" przemawiającego przez Panią Lucynę. Uważać na kościoły i dużo przebywać na słońcu.
Pozdrawiam wszystkich


W takim razie mó♥głbyś powiedziec co myślisz oty m :
1. z kim kontaktuje sie z tych istot które podałeś pani Barbara MArciniak , kto skontaktował sie z panem Georgem Greenem .. nie wiem czy czytałęś jego ksiązke lub słuchałeś audycje... jak nie to polecam :
http://www.youtube.com/watch?v=xwJh-SjvyPg

2. Więc powstaje pytanie którzy to kierują siee miłością ? Którzy nas 'kochają' w normalny sposób w myśł zasady jedności ?
Bo z tego co podałeś mało jest tych którzy doszli wysokiego poziomu rozwoju duchowego ....

3. I najważniejsze skąd informacje osłońcu ? I co z tym jest związane ?

Ps , z tym kosciołem wiemy ... to jest raczej forum satanistyczne jesli patrzec z perspektyw kosciola ;D wiec spoko ;)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 05, 2009, 18:47:45
Temat diabolicznie ciekawy, ale zaczyna zbaczać z toru. Tematy Plejadjan i innych cywilizacji juz istnieją więc polecam klikanie o tym we wspomnianych.
To samo tyczy słońca.
Pozdrowionka od "stróża porządku". ;)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Kwiecień 06, 2009, 14:37:42
Dariusz mylisz się BARDZO! "Watykańska Magia" odnosi się bezpośrednio do PLEJAD - ci co czytali tekst z powyższych linków - to wiedzą  >:D

718'


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 21, 2010, 21:11:51
Cytat: Kiara
Padlo pytanie czym jest magia?

Oczywiscie rozwazamy wspolczesne znaczenie slowa magia i magowie bo dawno temu mialo to troche inny kontekst i troche inne zdarzenia okreslaly magow.

Wspolczesnie okreslenie jest zdewaluowane a magowie czy raczej czarownicy "awansowali" do okreslenia magowie.

Magiom za pomoca rytualow powtarzalnych wplywa sie na rzeczywistosc fizyczna , a tak naprawde na zmysly osob ktore sa poddawane dzialaniu rytualpow.

Rytual moze byc odprawiony raz , ale czesciej sa to wielokrotnie powtarzane te same czynnosci dokonujace wpisu w swiadomosc czlowieka , zmieniajace jego swiadomosc ( calkowicie lub czesciowo) na takom jakom projektuje mag.

Czyli np. msza na ktorej hostia ( okreslona fizyczna rzecz) poddawana rytualnym zabiegom i zbiorowej hipnozie ludzi , przy odpowiednim oddzialywaniu na zmysly ,zapachem , dzwiekiem , swiatlem , jest absolutnie zabiegiem magicznym.

Tylko ze ksieza - magowie nie posiadaja juz wiedzy i umiejetnosci oraz mocy oddzialywania na rzeczywistosc fizycznom w taki sposob by ludzie zobaczyli przemieniona hostie.

Ludzie bardzo czesto energetycznie sa silniejsi od ksiedza na oltarzu ( czym jest oltarz? , po co sklada sie ofiary?) by magia ksiedza zadzialala na ich swiadomosc zmieniajac ja.

Czy magia naprawde jest uprawiana w kosciolach i swiatyniach? Bez watpienia tak ( chociaz nie uzywana jest dla jej istnienia  ta nazwa) , ale czym sa modlitwy inaczej inwokacje? A czym jest rzucanie klatw?
To sa normalne i powszechne rytualy magiczne stosowane od poczatku jej istnienia , tak samo jak magiczne znaki  ochronne kreslone w powietrzu i na cialach wiernych , lub tworzone ich wizerunki na papierze , w drewnie czy metalach. Poswiecanie ich to laczenie z duchami i energiami i przydzielanie im okreslonych zadan.

Religia opiera sie na magi , tworzy za jej sprawa powiazania ludzi ze swoim egeregorem energetycznym , ktory istnieje tylko i wylacznie dzieki zasilaniu go przez energie wyznawcow.

Magia to niezwykle ciekawy temat oraz bardzo na topie szczegulnie teraz, gdyz zaczelismy wychodzic z jej oddzialywania na swiadomosc indywidualna i zbiorowa.

Troche info z netu;

http://pl.wikipedia.org/wiki/Magia


ps. magiczne rzeczy stosowane przez magow ale rowniez  w kosciele;

http://www.czary.ovh.org/narzedzia.html


* dzwonek ..."Dzwonek służy często do rozpoczynania i zakańczania rytuałów poprzez, jest to bardzo pożyteczne narzędzie wyznaczające czas i etapy oprawianych rytuałów. Dźwiękiem dzwonka można także wysyłać w kosmos energię rzucanego zaklęcia."


*Kielich "Kielich jest przyporządkowany żywiołowi wody i służy wszystkim czynom magicznym, które są z nią związane. Forma kielicha może być dopasowana do konkretnej potrzeby. Do reprezentowania żywiołu wody wystarczy prosty szklany kieliszek lub czara, która powinna być używana wyłącznie do celów magicznych."

*Kadzielnica"Kadzielnica to naczynie służące do spalania kadzideł. Może to być muszla morska lub też kadzielnica o bardziej złożonej budowie, jak np. metalowe, poruszane ruchem wahadłowym kadzielnice (takie jak w kościele katolickim). Można wykonać ją również samemu. Wystarczy miskę lub kielich wypełnić do połowy piaskiem lub solą, które absorbując ciepło, ochronią misę lub kielich przed pęknięciem. Ciekawym jest fakt, iż np. magia ceremonialna nakazuje duchom ukazanie się w smużkach wijącego się dymu. Możemy ujrzeć w nich Boginię i Boga. Powolne, głębokie oddechy wykonywane w pozycji siedzącej i obserwacja oparów mogą wprowadzić nas w trans i odmienne stany świadomości.Kadzielnica ma szczególne znaczenie podczas rytuałów domowych, bez niej będą one niepełne. Pod gołym niebem można zastąpić ją ogniskiem i/lub wetkniętą w ziemię laską kadzidła. Kadzielnica reprezentuje element powietrza. Jednak, jeśli nie posiadacie tego narzędzia, możecie je zastąpić kadzidełkami na patyczkach, które są w powszechnej sprzedaży."

*swiece bardzo specjalna role w magi odgrywaja swiece  i jako oswietlenie ( oddzialywanie na wzrok migotaniem swiatla ) i jako atrybut przedstawiajace energie ( ogien zycia reprezetujacy zdarzenie czy czlowieka , lub ducha).Wiecej tu;
http://www.czary.pl/magia/magia_prakt_swiece.php

*woda woda to rowniez niezmiernie wazny elemet magiczny w niej mozna dokonac zapisu oddzialywujacego na wszystkie zywioly.
Wiecej dodam pozniej.

Cytuj
To nie jest fobia to sa fakty , ktore istnieja obok nas caly czas na wyciagniecie reki.
Ale sa tak codzienne i uznawane ( z braku wiedzy u przecietnego czlowieka ) za nie magie.Czlowiek przez prawie 2000 lat przyzwyczail sie do tych powszechnych zjawisk , rytualow i oddzialywania magi na siebie.
Ksieza krytykuja magie ( ale tylko jej aspekt , ktorym posluguja sie inni) a sami caly czas ja stosuja. Czy nie sa swiadomi iz uzywaja magi?

Uwazam iz ta dyskusja bedzie bardzo rzeczowa i jest bo pokazuje oddzialywanie magi na ludzi w codziennym zyciu.
Wiara w Boga to jedno a bycie w oddzialywaniu magi tworzacej Jego obraz na swoj urzytek to drugie.
Dla mnie nie ma znaku rownosci miedzy tymi tematami.

Magia sklada sie z powtarzalnych rytualow , one ja tworza , bo dzieki nim utrzymywany jest okreslony stan oddzialywujacy na swiadomosc ludzi.

Powtarzane te same  czynnosci przez kogos w okreslonym - wywolanie stanu zjawiska , nazywa sie czynnosciami rytualnymi . Inaczej rytualem,co inaczej znaczy zmiana kodu dotychczasowego znaczenia.

Kazdemu rytualowi towarzysza elemety oddzialywujace na swiadomosc czlowieka , na jego zmysly.

Wszystkimi tymi elemetami posluguja sie ksieza w kosciolach , oraz wszyscy religijni kaplani.

Magia nigdzie nie odeszla nie zginela istnieje w religiach w swoim   apogeum zupelnie oficjalnie.
Jednak zwalcza wszystkie swoje objawy u konkurecji , ktora mogla by osiagnac moc jej rowna.



Tene a co to jest dla Ciebie energia fizyczna i niefizyczna?

"Magia jest każdym czynem, zjawiskiem, myślą, tworem, który angażuje sobą niefizyczną energię"

Nie do konca rozumiem powyzsze twierdzenie , prosze jasniej.

Kiara :) :)

ps. Warto przeczytac , by sie zastanowic i zaczac analizowac fakty;

http://www.zbawienie.com/magiakrk.htm

Cytuj
Spróbuję jeszcze...

Więc czym jest rytuał? Z czym się wiąże, co za nim stoi, ska jego "moc"?


Rytual? Czym jest? Zalezy jaki i czemu ma sluzyc.

Jednak ogolna definicja to;

Powtarzalna czynnosc ladowana energiom , sluzaca do zmiany dotychczasowego znaczenia czegos.

Wprowadzenie do stanu zmiany swiadomosci , odwrocenia uwagi lub hipnoza calkowita lub czesciowa.

Moc oddzialywania rytualu zalezna jest od energii ktorom mu przekazujemy. Czym czesciej powtarzany rytual  w obecnosci tych samych osob tym szybciej oddzialywuje na nie wprowadzajac w nieco odmienny stan metalno fizyczny.


Kiara :) :)[/size]

Cytuj
dobra, więc co to za energia? skąd? i dlaczego bardzo często jest to inteligentna/świadoma energia?



Rytual ladowany jest energiom osob go odprawiajacych ale rowniez wszystkich osob bioracych w nim udzial.

Tak naprawde niczym sie nie rozni od technicznego sposobu naladowania czegokolwiek energiom.

Zatem moc oddzialywania zwiazana jest z posiadana moca rytualu.

Jezeli do rytualu podlaczy sie jakas postac duchowa ( osobowosc swiadomowosciowa) to mozna odbierac wrazenie iz energia oddzialywujaca z rytualu posiada swiadomosc.

Jednak energia to energia ( idetycznie jak prad elektryczny) i sama ona swiadomosci nie posiada. Czlowiek odbierajacy moc energii przez wlasne zmysly posiada odbior , odczyt zalezny od wlasnej osobowosci , rozwoju duchowego ( wrazliwosci odbioru energii) i rozwoju zmyslow ( jednych bardziej innych mniej) okreslajacych odbierane wrazenia.



Kiara :) :)[/size]


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 21, 2010, 21:15:16
Cytat: Kiara
Kiaro, dlaczego nie chcesz rozmawiać całkowicie otwarcie? Dlaczego ukrywasz prawdziwe oblicze "energii" za zasłonką "rytuałów"?

W takim razie skąd taka energia w człowieku odprawiającym rytuały? Skąd ją bierze, a ściślej: od kogo? Skąd takie potencjały i wielkość tej "energii"? Co człowiek musi zrobić aby taką "energię" otrzymywać? Na co musi się zgodzić i czemu poddać? No i po co ta tajemniczość - uciekanie za słowa rytuały, magia, energia, etc...

Jak otrzymywać prąd elektryczny - powszechnie wiadomo, jednak zachowuje się on w ściśle określony i przewidywalny sposób, nie ma możliwości aby popłynął inaczej niż zgodnie z prawami fizyki. No i nie posiada on świadomości... Nie mozna nakazać mu płynąć w jednym kierunku gdy odpowiedź ma brzmieć "tak" a w innym gdy odpowiedź ma brzmieć "nie" - przy czym kierunek dla tak i nie może być dowolnie definiowalny... a tak można "nakazać" np. wahadełku...


Czlowiek zawsze posiada jakis poziom energii , w trakcie zycia zwieksza go lub nie.
Energie swoja moze wykorzystywac na rozne cele , moze ja laczyc z ludzmi , ktorzy swiadomie popieraja jego poczynania. Lub popieraja  idee ale nie sa swiadomi na co naprawde jest zuzywana ich energia.
A moze rowniez wspolnie dzialac z jakimis Energiami Zaswiatowymi.

To sa rozne  alternatywy dzialania magow ale sa tez rozne sposoby oddzialywania magi.

Magia to zazwyczaj energetyczne oddzialywanie na ludzi i zjawiska wywolujace okreslone skutki metalne i fizyczne. Wszystko zalezy od mocy i wiedzy maga.

Wspolczesnie ludzie zajmujacy sie magia oddzialywuja na swiadomosc innych , raczej bardzo zadko udaje im sie materializowac cokolwiek.

Brak wiedzy oraz  brak mocy to natura wspolczesnosci.

Ludzie ktorzy uzywaja magi w roznych sprawach ( bo sa i tacy) to zazwyczaj przedstawiciele roznych grup Energii urodzeni na ziemi.
Te Energie towarzysza im wspieraja ich dzialania i przez nich ( korzystajac z ich energii zycia) realizuja swoje zamysly na ziemi.

Zadna magia nie jest pozytywna , naprawde zadna , bo dzieki niej manipuluje sie rzeczywistoscia. To co jednym wydaje sie dobrem , dla innych dobrem byc wcale nie musi.

Jednak gdy ktos korzysta i wykorzystuje magie z intecjami szkodzenia komukolwiek , bedzie musial zaplacic ogromna cene energiom swojego zycia. A czesto gdy w gre wchodzi 'strzala smierci" trzeba zaplacic swoim zyciem i to czasami bardzo szybko.

Dlatego nikomu nie polecam uzywania magi ni bratania sie z zadnymi Energiami oferujacymi swoje uslugi w tej dziedzinie.

Zwroty bywaja niezwykle mocne do osoby uzywajacej magi. Magowie zazwyczaj wystawiaja  'ofiary" , ktore sa poswiecane w ich imieniu , ale nie zawsze jest to wystarczajace.

Nie na wszystkich magia dziala , nie wszystkim moze wyrzadzic krzywde , nie wszystkich swiadomoscia moze wladac.

Wspolczesnie jest coraz slabsza, bo coraz silniejsi energetycznie sa ludzie , coraz bardziej maja otworzona swiadomosc i czesciej mysla samodzielnie miast powielac myslowe wzorce kodowane w swiadomosci przez roznych ludzi urzywajacych jej mocy.

Egregory - wzorce energetyczne stworzone przez roznych magow zbyt czesto przejmuja wladze nad ludzmi oraz ich slabosciami. Uzalezniaja ludzi od siebie stwarzajac im pozory ich wladzy. W ten sposob tworzy sie uzaleznienie z ktorego tym , ktorzy cenia sobie wartosci typu , wladza , seks , materia , autorytety , itp... jest naprawde bardzo ciezko sie uwolnic.

Ludzi o czystym sercu oraz intecjach zadna magia sie nie ima.

Jeszcze raz nie polecam uzywania zdanej magi  zazwyczaj ludzie zaczynaja od niewinnych rytualow a pozniej malenkie sukcesy wciagaja ich w wielkie uzaleznienia.


Kiara :) :)[/size]

Cytuj
Tene opisales zwykle przestrzenie pozamaterialne i mozliwosci ich przekraczania podczas doswiadczen mentalnych.

Tylko czy to jest magia? Ba, zapewne dla niektorych osob tak , dla mnie jest to naturalny proces rozwojowy przy otwieraniu mozliwosci kontaktu z wlasna ( uzyjmy Twojej terminologii) nadswiadomoscia i Zaswiatem. Szczerze mowiac nie ma w tym zadnej magii ,sa natomiast procesy , ktore przyszlosc opisze terminologiom naukowa.

O istnieniu opisanych poziomow wiem , gdyz bywam w nich ( rowniez w jedni) gdy robie sobie takie wycieczki.

Jeszcze raz to nie jest magia w znaczeniu opisywanych przezemnie zjawisk. Owszem w antyku ludzi osiagajacych mozliwosci , biolokacji , teleportacji czy lewitacji nazywano Magami. Ludzie ktorzy potrafili korzystac z energii i potrafia nadal jawili sie jako nadzwyczajni , a byly i sa to tylko rozwiniete bardziej niz u innych mozliwosci duchowe.
Ale jeszcze raz , to nie jest zadna magia , tylko zwyczajne procesy rozwojowe w rozwoju duchowo - fizycznym.
I tu nalezy rozdzielic te dwa tematy , by opisac je i plany energetyczne , plaszczyzny roznych mozliwosci.


Magia to oddzialywanie  na swiadomosc  i fizycznosc osoby , osob przez inna osobe , lub osoby wywolujace okreslone zjawiska przewaznie poza jej swiadomoscia i wbrew jej woli.

Jest to zwyczajna manipulacja rzeczywistoscia na skale jednostki , lub zbiorowosci.

Jeszcze raz oddzialywanie zmieniajace swiadomosc z odbiorami fizycznymi ograbianie z energii poza swiadomoscia osoby lub osob.
Czyli nakladanie wlasnych tworow na cudza rzeczywistosc , manipulacja nia.

Tak bym w skrocie okreslila wspolczesna magie. Dodam iz jest bardzo niebezpieczna , przecietny czlowiek ma male szanse obrony przed nia.

Elemety , ktore opisales stosuje sie w magii , ja rowniez przekodowywuje znane i powszechne symbole np. krzyz dla jej uzytkow na inne znaczenie.

Takie tradycje ma np. magia voodoo i jej pochodne. Czyli rytualy ,akcesoria magiczne ( wczesniej przezemnie opisane) , sigile ,czas , przygotowane miejsce , oltarz , kaplan mag , gesty wykonywane zamiast rozdzki, to wszystko jest i bylo aktem magicznym.
Chyba nie sadzisz iz energia pobierana od ludzi w kosciolach w trakcie mszy gdzies nie plynie? W tym temacie sa opisy tych zjawisk.

Czy KK jest polaczony z jakoms przestrzenia  energetyczną? Tak oczywiscie ze tak .To jest w powyzszych opisach tego tematu.

Mysle iz przecietny ksiadz nie ma pojecia co naprawde robi i gdzie plynie ta energia wyzwalana z ludzi. Wiekszosc ksiezy ma dobre intecje , sa nieswiadomi calej tej rzeczywistosci magicznej.

Opisywanie tych zdarzen , tej rzeczywistosci , odkrywanie jej to trudne i odpowiedzialne zadanie.

Nie moze i nie powinien robic tego ktos , kto czyni to z nienawisci do kogos czy czegos , bo zciagnol by na siebie wielkie zlo.

We mnie nie ma ani ciutki nienawisci do nikogo , jest za to wielka milosc do wszystkich istot. Z milosci do nich przekazuje te wszystkie informacje umozliwiajace im konfrontacje z prawda.

Co zrobia poznawszy prawde? Nie wiem , kazdy posiada wolna wole podejmie decyzje na miare siebie , nikomu niczego nie narzucam i narzucac nie mam zamiaru.

Jednak obecny czas jest czasem przekazu wiedzy , oraz informacji o rzeczywistosci w ktorej sie znajdujemy.

Religie sa szczegulnymi miejscami w ktorych odbywaja sie  rytualy magiczne caly czas. Caly czas swiadomosc nieswiadomych ludzi ulega manipulacji.
Ja mowie temu NIE! NIE! NIE! i STOP!

Kiara :) :)

ps. Bardziej szczegulowo o magii rytualnej w kosciolach napisze szerzej ciutke pozniej.

Cytuj
Tak east bardzo bobrym opisem technicznym uzupelniles moje powyzsze teksty.
dzieje sie wszystko mniej wiecej wedlog takiego schematu ogolnego.

Blokada doplywu swiatla do tych wewnetrznych swiatlowodow Czlowieka stawia go w pozycji niemozliwosci pelnego i prawidlowego odczytu informacji przekazywanej.
Tak wiec ludzie o potrafiacy dokonywac wpisow w podswiadomosc w kazdym rytuale dokonuja tego symbolami znakami , swiatlem izwiekiem wedle swoich wzorow i oczekiwan oddzialywania.
Naprawde przecietni  ludzie bedacy w kosciele czy innych miejscach gdzie jest to robione nie maja wplywu na to oddzialywanie.

Trzeba miec swiadomosc tego co sie dzieje i swiadomie przeciwstawic sie tym zabiegom zeby wyjsc nietknietym z nich.

Temat jest troche bardziej skomplikowany i obszerny ( wroce do fragmetow indywidualnosci) , bo nie jest tak jak sugerujesz Tene iz to tylko oczekiwania powoduja jakosc otrzymanych wrazen.

Nie , to nie do konca tak. Bo jak wejdziesz do wody to podlegasz normalnie wszystkim jej prawom , czy oczekujesz tego , czy czegos innego. Zmienic to moze swiadomosc , wiedza i stworzenie innych okolicznosci , np. skafander nurka zeby moglo dziac sie troche inaczej , ale tez nie do konca.

Jeszcze raz czym innym sa naturalne procesy rozwoju duchowego , otwierajace mozliwosci paranormalne , a czym innym wykorzystywanie tej wiedzy by powstrzymac ten rozwoj i wgrywanie w podswiadomosc informacji blokujacej , trzymajacej w miejscu oraz ograbianie z energii by ten naturalny proces nie mogl zaistniec.
Co dzieje sie bardzo powszechnie we wszystkich religjach.

Gdyby faktycznie pobyt na mszy byl tak uskrzydlajacy , ludzie nie wracali by po kilku dniach do kosciolow zgnebieni zawiedzeni , zrozpaczeni i slabi po wsparcie.
 Chwila nadzieji to ich energia , ktorom przez moment  skumulowali dala im radosc. Cyklicznosc zjawiska bez globalnych polepszen mowi sama za siebie szczegulnie w krajach gdzie religja rozpowszechniona jest na tak wielka skale.

Chyba pora zastanowic sie ze cos jest nie tak? Tak wiec co i dlaczego? Warto tez przeanalizowac budowe kosciolow , bo ma to znaczenie w okreslonym celu.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 21, 2010, 21:15:24
Magia , czyli prawda zastapiona narzuconym przeslaniem , ktore w podswiadomosci zmienia zapis poprzedniego wzorca na wgrany przez kogos kto uzywa magii.
Zwykla manipulacja podswiadomoscia dla uzyskania oczekiwanych korzysci.Inaczej psychomanipulacja jednostkom lub tlumami.

Moze odzialywac jednorazowo lub zasilana systematycznie rytualem bardzo , bardzo dlugo.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 22, 2010, 09:38:27
Cytuj
Magia , czyli prawda zastapiona narzuconym przeslaniem , ktore w podswiadomosci zmienia zapis poprzedniego wzorca na wgrany przez kogos kto uzywa magii.
klasyczna Incepcja :)
A w filmie twierdzili, że to tylko w snach możliwe ;)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 22, 2010, 09:56:04
Cóż, ja taki zabieg nazywam magicznym zagnieżdżaniem myśli - i jest to (dla mnie) jedynie jeden z bardzo wielu aspektów magii. Po prostu, moje pojęcie magii jest znacznie szersze.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 22, 2010, 10:29:10
Inne zjawiska poszerzajace paranormalne mozliwosci Czlowieka nie sa magiom , sa naturalnymi procesami rozwoju duchowo - fizycznego.

Poniewaz wiedza na ich temat jest caly czas ukrywana , dewartosciowana , spychana w przestrzendziwactw nienaturalnych i pomylenia zmyslow rozwijala sie na marginesie.

Ludzie uznali ze jej nie ma a jezeli sie pojawiala podpinano do niej okreslenie magiczynych sztuczek.

Wlasnie KK tak bardzo bal sie tej "konkurecji" ktora otwierala droge do innego rodzaju wiedzy iz wprowadzil inkfizycje , a sam caly czas korzystal i korzysta z jej rozleglych arkanow.

Moim zdaniem czas odroznic magie od naturalnych procesow rozwojowych i ich efektow.

Owszem uzywamy okreslenia iz cos jest magiczne w sensie nadzwyczajnosci do dotychczasowego i cudownosci swojego piekna , oraz efektow zaskakujacych pod wieloma wzgledami w stosunku do fizycznosci.

Ale trzeba jasno mowic iz jest to naturalnosc oparta o kolejne etapy rozwoju dostepna wszystkim , ktorzy sie rozwijaja a nie tylko jakims wybrancow , ktorzy ukrywaja wiedze ta przed innymi by nimi wladac.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 22, 2010, 11:36:09
Cytat: Kiara
Magia , czyli prawda zastapiona narzuconym przeslaniem , ktore w podswiadomosci zmienia zapis poprzedniego wzorca na wgrany przez kogos kto uzywa magii.
Zwykla manipulacja podswiadomoscia dla uzyskania oczekiwanych korzysci.Inaczej psychomanipulacja jednostkom lub tlumami.

Moze odzialywac jednorazowo lub zasilana systematycznie rytualem bardzo , bardzo dlugo.

A cóż innego Kiaro czynisz od lat, jak nie to, że odprawiasz tu swoje rytuały? Że stare prawdy zastępujesz „nowym” przesłaniem? Czyż nie twierdzisz, że wgrywasz nowe wzorce? Czy nie używasz do tego energii? Czy nie czynisz tego systematycznie? Czy nie kierujesz przesłania, nazywanego przez siebie „informacjom” do tłumów/czytających? Czyż intencja Twoja nie jest ukierunkowana na konkretny cel?

Przecież to czysta magia. Na szczęście każda podświadomość ma swoich strażników. Chociaż mówią, że kłamstwo powtórzone tysiąc razy…. może zagnieździć się w podświadomości jako idea…
Działalność Twoja Kiaro, to nic innego jak nowa (czy aby na pewno nowa?) ewangelizacja Ziemi, taka myślicielska.
Mesjanizm ostatnimi czasy jest bardzo modny.

Zapomniałam jeszcze wspomnieć o korzyści, jako składowym elemencie Twojej definicji magii. Ciekawe o czyją korzyść może tu chodzić? I co jest tą korzyścią? Tak sobie myślę, że Myślicielom pewnie trzeba wiernych i ich energii. Bo przecież za kierowaną uwagą i myślą płynie energia. A że budowany kościół jest wirtualny? Takie teraz czasy. Że niewielki? Trzeba zatem podebrać wiernych z innego kościoła. Ale wpierw należy go zdyskredytować i obalić… ech, czysta magia… i to wcale nie Watykańska…  ;)

Nie udało się Enkiemu, może uda się jego Myślicielskiej rodzinie? Poprzez pozorne odwrócenie wartości?

I wcale nie chodzi mi o obronę KK. Niech sobie sam się broni. Podążam jedynie tropem magii, tej wirtualnej.  :)



Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 22, 2010, 13:16:01
Inne zjawiska poszerzajace paranormalne mozliwosci Czlowieka nie sa magiom

Wszystko zależy od definicji. Wedle Twojej definicji nie są, mojej - są. I nie ma w tym żadnego problemu, bo to tylko definicje, każdy ma swoje, nic w tym złego. Nie rozumiem więc, czemu usilnie starasz się przeforsować swoją definicję jako jedyną słuszną. Powiedziałaś już, jak wygląda to z Twojej perspektywy, jak to definiujesz, i ok.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 22, 2010, 15:08:42
Inne zjawiska poszerzajace paranormalne mozliwosci Czlowieka nie sa magiom

Wszystko zależy od definicji. Wedle Twojej definicji nie są, mojej - są. I nie ma w tym żadnego problemu, bo to tylko definicje, każdy ma swoje, nic w tym złego. Nie rozumiem więc, czemu usilnie starasz się przeforsować swoją definicję jako jedyną słuszną. Powiedziałaś już, jak wygląda to z Twojej perspektywy, jak to definiujesz, i ok.


Nic usilnie nie forsuje , tlumacze wstepnie o czym pisze i co to dla mnie znaczy.Bo jak piszesz dla innych znaczyc moze cos zupelnie innego , w mniejszym lub wiekszym zakresie to samo.

Zatem zeby zaczac dyskusje powinno sie ustalic definicje zagadnien o ktorych dyskutujemy.


Ja nie traktuje zmiany stanu skupienia wody jako magie a jako naturalny proces w okreslonych warunkach.
Tak samo trakruje nowe mozliwosci fizyczne Czlowieka spowodowane jego rozwojem duchowym.

Ale ludzie moga im nadawac rozne definicje.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Grudzień 22, 2010, 15:48:47
ok ale temat byl o watykanskiej magii no wiec o co chodzi z tymi obeliskami w watykanie kluczem sw Piotra itd...same w sobie te symbole sa prawdziwe..tylko wlasnie chodzi o cel do czego byly wykorzystywane..sa one zwiazane z Chrystusem tak czy inaczej jak gwiazda osmioramienna - ktora ma wiele znaczen min wskazywala na urodzenia Chrystusa w okreslonym czasie (zodiak itd)..to prawda Watykan czerpie z ludzi energie tz chodzi o to ze duchowni uwazali sie za Bogow a nie sluzacych ludziom, te wszystkie mroki sredniowiecza, inkwizycja, konkwista itd..jaki byl tego cel przetrwanie imperium Rzymskiego, ale tez taki czas taka epoka, ludzie i tak wola cywilizacje, technologie, czipowanie itd dla wlasnej wygody niz np harmonie z natura..coz kazdy jest odpowiedzialny za siebie..
Czy cokolwiek sie zmienilo czy ludzie sa bardziej swiadomi czy cywilizowani watpie w to jest poprostu tak jak jest


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 22, 2010, 20:07:23
Religia KK posiada prawie 2000 lat , budowle byly tworzone na przestrzeni wiekow w okreslonym czasie , posiadaja okreslone ksztalty i sa zespolone w jeden bioarchitektoniczny obiekt nie bez celu.

Ludzie ktorzy w nim wladali i wladaja wiernymi poddanymi posiadaja jedna z najwiekszych i najstarszych bibliotek swiata. W wolumenach sa informacje z kazdej dziedziny. Korzystania z energii ludzkiej rowniez.

Zeby zrozumiec cel dzialania trzeba przeanalizowac historie tych dzialan na przesrzeni wiekow. Wiadomo po owocach ich poznacie....

Jakie sa i byly owoce?

"CZARNA MAGIA W WATYKANIE


Aleksander VI

CZARNA MAGIA W WATYKANIE

Karnawałowa zabawa trwała w najlepsze. Rzymskie kurtyzany kąpały się w winie, a grono watykańskich purpuratów i złotej młodzieży podziwiało ich nagie ciała. W pewnym momencie mistrz ceremonii, Johannes Burchard, zorientował się, że na sali brak najważniejszego gościa, kardynała Rodryga Borgii. Zaniepokojony, poszedł poszukać go w ogrodzie.

Znalazł go nieopodal fontanny. Przyszły papież siedział wyprostowany, ze skrzyżowanymi nogami, w narysowanym przez siebie na ziemi magicznym kole. W glinianym naczyniu palił się zielonkawy ogień. Kardynał, mrucząc zaklęcia, wlewał do kubka krew sączącą się z poderżniętego gardła kury. Burchard przestraszył się nie na żarty i po cichu wycofał się do komnat. Nazajutrz przyszły papież oświadczył mu, iż ma za sobą taką moc, która gwarantuje mu papieski tron na dwanaście lat."

http://gwiazdy.com.pl/component/content/article/198-11/4070-czarna-magia-w-watykanie


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 22, 2010, 20:37:00
Kiaro, ok, nie widzę problemu z takim wstępnym ustaleniem swojej definicji, by następnie wywód był jasny. Czepiam się jedynie tego, że gdy ktoś pisze, że magia to dla niego to czy tamto, Ty oponujesz, mówiąc, że nie, że jest inaczej.

Wystarczy więc, byś zaznaczyła, że w swoim wywodzie będziesz się posługiwała taką a nie inną definicją, i ok. Co nie jest równoważne ze stwierdzeniem, że ta i tylko ta definicja jest tą jedyną prawdziwą. To dwie różne rzeczy.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 22, 2010, 20:47:33
Kiaro, ok, nie widzę problemu z takim wstępnym ustaleniem swojej definicji, by następnie wywód był jasny. Czepiam się jedynie tego, że gdy ktoś pisze, że magia to dla niego to czy tamto, Ty oponujesz, mówiąc, że nie, że jest inaczej.

Wystarczy więc, byś zaznaczyła, że w swoim wywodzie będziesz się posługiwała taką a nie inną definicją, i ok. Co nie jest równoważne ze stwierdzeniem, że ta i tylko ta definicja jest tą jedyną prawdziwą. To dwie różne rzeczy.


No to juz wyjasnilismy sobie zasady zrozumienia slowa magia, tak mysle? A powyzszy opis moze pomogl  czytajacym  rowniez zrozumiec co ja pojmue pod tym okresleniem.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Tenebrael Grudzień 22, 2010, 22:44:05
No to juz wyjasnilismy sobie zasady zrozumienia slowa magia, tak mysle?

Konkretnie rzecz biorąc, wyjaśniliśmy sobie, że to, co piszesz, jest jedynie Twoim subiektywnym rozłożeniem kategorii. Dzięki temu możliwa będzie dyskusja, gdyż każdy z dyskutantów będzie wiedział, że gdy mówisz o magii, masz na myśli pewną konkretną kategorię zjawisk, które magią subiektywnie określasz.

I teraz, gdy jest to jasne, możemy przejść do dyskusji :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 22, 2010, 23:02:56
Witaj quetz
Cytuj
ludzie i tak wola cywilizacje, technologie, czipowanie itd dla wlasnej wygody niz np harmonie z natura..coz kazdy jest odpowiedzialny za siebie..
Czy cokolwiek sie zmienilo czy ludzie sa bardziej swiadomi czy cywilizowani watpie w to jest poprostu tak jak jest
Technologia to tylko narzędzie. Tak samo , jak i wiedza. Możemy tego użyć w różny sposób. Nie przeczy to harmonii z naturą. Obecnie właśnie wiedza ( naukowa i poza naukowa ) oraz technologia mogą pomóc nam wszystkim zbliżyć się do natury w takim sensie, aby ją lepiej zrozumieć i jak najmniej jej szkodzić. Świadomość, moim zdaniem, to kolejne "drzwi" do otwarcia wykraczające poza wiedzę i poza technologię, poza narzędzia. Tak czy inaczej jest to kwestia zrozumienia jej roli (świadomości) oraz wyboru własnej drogi poznania. Cala magia Watykanu nic nie znaczy jeśli sami odkryjemy dla siebie magię życia. Magię miłości. Masz oczywiście rację, że bez świadomości narzędzia , niczym zapałki w rączkach dziecka, mogą być niebezpieczne. Jednak nie unikniemy wszystkich zagrożeń rozwojowych. Na pocieszenie można tylko wspomnieć, że świadomy zagrożeń rodzic w domu ma dobrze zaopatrzoną apteczkę pierwszej pomocy oraz gaśnicę ;)
Świadomość , moim zdaniem, zawsze wyprzedza ( przynajmniej powinno to być regułą ) potencjalne zagrożenia. Przy czym nie musi manifestować się dziecinnie głośno. Ona działa rozważnie, spokojnie , z wyższego poziomu, ale zawsze czujnie. Magia codziennych doświadczeń potrafi zdziałać cuda. Dowód ? Przecież żyjemy ! Ludzie nie zabijają się masowo na ulicach, nie żyjemy w ciągłym poczuciu zagrożenia bo sami emanujemy życzliwość i dobro. Kolejnym dowodem na to jest magia Świąt. Nawet w obliczu srogiej zimy.  W Styczniu doświadczymy kolejnego, magicznego dnia , kiedy to setki tysiące ludzi przykleją na kurtkach w widocznym miejscu serduszka WOŚP. Dlaczego tego jednego, magicznego dnia, co roku bijemy rekordy wymiernej dobroczynności ? Bez nakazów moralistów, bez kazań z ambon. Ano dlatego, że magia miłości jest naszą naturą nieokiełznaną .  A gdyby tak Orkiestra nam w sercach grała DLA LUDZI co Niedzielę ? Ten świat zmieniłby się nie do poznania.
Mimo, że w Kościołach ( na całym świecie ) chóry anielskie grają codziennie to jakoś nie widać, aby ten świat był czymś lepszym niż 100 lat temu.
Jeden dzień magii z WOŚP potrafi odmienić życie wielu osób. Magia dzieje się na ulicach, festynach, w domach i w telewizji. To tylko jeden dzień w którym oddajemy sobie na wzajem energię co już w Polsce stało się rytuałem.
Co zatem mogłaby uczynić energia, którą oddajemy na kościelne tace ? Tu już tylko wyobraźnia podpowiada .. tylko takie male pytanie mam w związku z tą tacą. Gdzie ta NASZA magia się podziewa ?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: barneyos Grudzień 23, 2010, 08:48:12
Elo !

...
Co zatem mogłaby uczynić energia, którą oddajemy na kościelne tace ? Tu już tylko wyobraźnia podpowiada .. tylko takie male pytanie mam w związku z tą tacą. Gdzie ta NASZA magia się podziewa ?

A może w takim razie Słowianom bliższa jest magia pogańska a nie chrześcijańska ? Może z takim rodzajem magii bardziej rezonują ? Może tutaj należy szukać ?

PS. Życzę wszystkim, żeby każdy dzień w przyszłym roku był 24 grudnia.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: soook Grudzień 23, 2010, 09:10:42
 
  East ,Twoja sprawa i wolna wola .  A nie ględź dyrdymałów . Nie wpuszczaj niewiedzących w brudny kanał. Kanał z kratą na końcu .
WOŚP to wypompowuje zasoby energii .  Nie jesteś człowiekiem z boga . Pachnie od Ciebie ,
syntetycznie . Programy masz wgrane . Nie ludzkie .  To na razie , tyle .
 
 
 .


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 23, 2010, 10:41:52
Magia to slowo wieloznaczeniowe jak wiele innych w naszym jezyku. W zaleznosci od skupienia sie nad ktoryms znaczeniem dyskusja nabiera konkretnego kierunku.

Zatem nie ma potrzeby przepychanek o priorytet znaczenia , kazde jest wazne dla reprezetowanego , kazde ma sens.Wystarczy uzgodnic o czym mowimy a teksty staja sie jasne i zrozumiale dla wszystkich.
Ja okreslilam zakres mojej dyskusji zupelnie jasno i zrozumiale , dotyczy on psychomanipulacji wierynymi wyznawcami przez Watykan i stosowaniu do tego wiedzy z tym zwiazanej.
Jest to stara wiedza i bardzo rozlegla na plaszczyznie fizycznej , od architektory do rytualow na ludziach z wykorzystaniem energii wlasnej oraz bytow ktore wspolpracuja z Watykanem.

Cel jest chyba jasny? Srodki do osiagania go rozpoznawalne na prawie 2000 letniej przestrzeni czasowej.
Czego zatem brakuje? Zrozumienia sytuacji , wiedzy na temat ,odblokowania swiadomosci.

A gdy juz poznamy ta wiedze , kazdy indywidualnie podejmie decyzje , czy chce partycypowac dalej w utrzymywaniu tej przestrzeni i zasilac ja wlasna energia zycia czy nie.
Ale juz posiadajac wiedze a nie zyjac w swiecie uludy.


Kiara :) :)


ps. Pieniadze na tace ludzie zazwyczaj daja z poczucia obowiazku , ze strachu zeby nie wyjsc na skapca przed wspoluczestnikami mszy. W wiekszosci wypadkow sa to wymuszone akty.
Robia to coraz bardziej niechetnie , wbrew sobie. Zatem jaka magia dziala w tym akcie, jakie uczucia plyna?
Chyba zupelnie inne niz przy imprezie P. Owsiaka.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Grudzień 23, 2010, 11:42:07
no tak koniec swiata bliski..:)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 23, 2010, 11:44:59
 
  East ,Twoja sprawa i wolna wola .  A nie ględź dyrdymałów . Nie wpuszczaj niewiedzących w brudny kanał. Kanał z kratą na końcu .
WOŚP to wypompowuje zasoby energii .  Nie jesteś człowiekiem z boga . Pachnie od Ciebie ,
syntetycznie . Programy masz wgrane . Nie ludzkie .  To na razie , tyle .


A ja Cię spytam soook, co brudnego jest w tym, że człowiek z potrzeby serca wesprze WOŚP,  by potem zakupiony przez nią sprzęt mógł ratować istnienia ludzkie? Przecież na końcu tej akcji leży zdrowie i życie naszych dzieci. Że po drodze pieniądz się nieco zabrudzi? Bo przejdzie przez ręce niezbyt czyste?

Chodzi tu jednak o coś innego, o naszą wrażliwość i solidarność, o magię wsparcia potrzebujących. Chodzi o nasze serce. Jaką tu widzisz kratę?

I czy człowiek z sercem może zarzucić drugiemu człowiekowi, wrażliwemu i pięknemu, że nie jest on od boga? Że pachnie syntetycznie?
Jak widać mamy już pierwsze skutki odprawianej tu specyficznej magii, dzielenia na ludzi i nie ludzi. Niektórym przestawiły się już wzorce i dzielą dalej.
Co na końcu tego?   ???


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: soook Grudzień 23, 2010, 11:58:20
Ptaku   esencja energii pobierania .  Tak to jest , mianowicie - zaparłem się , aby nie dojono mnie . Na Ziemi .  Ale dojący wiedza o mej emanacji , empatii , człowieczeństwa ,etc.
I stosują triki magii . A to dzieci , bez matek , dzieci bez zdrowia , dzieci molestowane ....
A ja , soook pytam , jaka przyczyna tego znoju dzieci ? Skutki są propagowane mnogo .
Kto i Co , powoduje tę , Trwogę ?  Energię tworzące zagrożenie , trza wydeletować , poza Przestrzeń .  Im należną .  :)


 .


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Grudzień 23, 2010, 11:59:40
no niestety wszystko sie dezawuluje i syntetyzuje, niewinnosc juz dawno gdzies przepadla, chyba ze kazdy gdzies tam ja ma w glebi serca, za duzo technologii, za duzko kalkulacji, manipulacji itd, kazdy jakos tam bedzie musial wybierac :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Grudzień 23, 2010, 12:00:50
Pieniadze na tace ludzie zazwyczaj daja z poczucia obowiazku , ze strachu zeby nie wyjsc na skapca przed wspoluczestnikami mszy. W wiekszosci wypadkow sa to wymuszone akty.
Robia to coraz bardziej niechetnie , wbrew sobie.

Kiaro, Twoja wypowiedź nosi znamiona oszczerstw, pomówień. Skąd wiesz co kieruje ludźmi dającymi na tacę? Czyżbyś chodziła pod kościoły i zagadywała wychodzących? Dlaczego zarzucasz tym ludziom (których nawet nie znasz) strach przed przypięciem łatki skąpca? Dlaczego ich pomawiasz? Jak wiadomo powszechnie na tym forum od wielu lat chodzę do kościoła i ani razu, powtórzę: ani razu nie rozglądałem się czy ktoś daje czy nie na tacę, tak samo jak nie śmiałbym zarzucić nie dającemu strachu czy skąpstwa. Dlaczego? Bo znam wielu z tych ludzi, z niektórymi rozmawiałem na ten temat - kto chce daje kto nie chce nie daje - nie ma to żadnego wpływu na to jak sa postrzegani... Nikt, ale to nikt z rozmówców nie powiedział że czuje się przymuszany do dawania na tacę.

Smutne, jak zawsze wpierasz, że wiesz wszystko najlepiej - i już nie pierwszy raz okazuje się że się - delikatnie mówiąć - mylisz. Smutne, że kreujesz się na osobę rozwiniętą, swiadomą, uduchowioną, a po raz kolejny rzucasz potwarz. Szkoda, że nienawiść do KRK i jego otoczenia tak Cię zaślepia... Cieszę się jednak, że nie potrafię już od dawna z tego powodu złościć się na Ciebie, jest mi po prostu Ciebie szkoda, autentycznie szkoda.  


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 23, 2010, 12:20:16
Ptaku   esencja energii pobierania .  Tak to jest , mianowicie - zaparłem się , aby nie dojono mnie . Na Ziemi .  Ale dojący wiedza o mej emanacji , empatii , człowieczeństwa ,etc.
I stosują triki magii . A to dzieci , bez matek , dzieci bez zdrowia , dzieci molestowane ....
A ja , soook pytam , jaka przyczyna tego znoju dzieci ? Skutki są propagowane mnogo .
Kto i Co , powoduje tę , Trwogę ?  Energię tworzące zagrożenie , trza wydeletować , poza Przestrzeń .  Im należną .  :)

Jeśli DAR SERCA uważasz za dojenie, to rzeczywiście chyba od różnych bogów jesteśmy.
Gdybym się tak całkowicie zaparła, nie byłabym w stanie komukolwiek pomóc. A pomoc, niestety często jest możliwa jedynie za pośrednictwem pieniądza. I w nim kumuluje się również nasza energia współczucia i chęci pomocy. Czy to dojenie?  Czy tricki mogą być ważniejsze od efektu uratowania komuś życia lub ulżenie jego doli?
A co, gdyby to Twoje życie zależało od cudzej pomocy, a wszyscy by się zaparli?

Masz rację, „energię tworzące zagrożenie , trza wydeletować , poza Przestrzeń.” Ale nie deletujmy przy okazji naszych serc, ani możliwości wsparcia potrzebujących tego. Bo to nas odczłowieczy.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: barneyos Grudzień 23, 2010, 12:22:00
Elo !!!

soook zdaje się, że wiem o czym mówisz. Mam podobne przemyślenia widząc wyciągniętą w moją stronę rękę żebraka. Dać czy nie dać, a jeśli nie, to jak inaczej pomóc, i czy w ogóle pomagać ? Czy pomaganie jest obowiązkiem, czy tylko gestem dobrej woli ? I zawsze się też pytam siebie: a jak ten żebrak próbuje pomóc sobie sam, bo od tego powinien zacząć ?

Przykład powyższy jest trochę inny, bo w przypadku WOŚP beneficjentem są dzieciaki, co jeszcze nie potrafią dokonywać takich wyborów.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: soook Grudzień 23, 2010, 12:35:33

   Bez próżnicy przekonań. JA , pomagam . I nie , i wypraszam , i precz - Pośrednicy w transformacji energii . Mojej !  Zrozumiano?  JA JESTEM  SOBĄ .


.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 23, 2010, 12:39:32
Ptaku   esencja energii pobierania .  Tak to jest , mianowicie - zaparłem się , aby nie dojono mnie . Na Ziemi .  Ale dojący wiedza o mej emanacji , empatii , człowieczeństwa ,etc.
I stosują triki magii . A to dzieci , bez matek , dzieci bez zdrowia , dzieci molestowane ....
A ja , soook pytam , jaka przyczyna tego znoju dzieci ? Skutki są propagowane mnogo .
Kto i Co , powoduje tę , Trwogę ?  Energię tworzące zagrożenie , trza wydeletować , poza Przestrzeń .  Im należną .  :)


 .


Na tym wlasnie polega ten bajer , na tworzeniu sytuacji traumatycznych , ktore wykorzystujac nasza Ludzka empatie pobiora od nas energie w kazdy mozliwy sposob.

A wszystko w imie dobra i dla dobra.....

A kto to odkryje i zacznie mowic zaraz zjawi sie obronca systemu i bedzie go usilowal zniszczyc i zdewartosciowac.
Ale to juz przestaje dzialac , ludzie zaczynaja myslec samodzielnie , odblokowywuje sie ich swiadomosc.

System doskonale zna slabosci Ludzkie zatem dla kazdego indywidualnie przygotowany jest pakiet , ktory go podprowadzi w rejony nieprzepracowanych emocji.

Tak wiec , materia , pieniadze , slawa , seks , wladza , do  wbyboru do koloru. W czym tkwi czyjas slabosc natychmiast pojawi sie sposobnosc wiklania w zdarzenia , ktore tak naprawde wykorzystuja ta slabosc by ciagnac energie.

Pieniadze sa substytutem zastepczym , to magiczne przewartosciowanie i wiara ludzi w nie , daje im moc nic wiecej.


Stare przyslowie mowi; "jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniadze.... A one sa energia , jej zamiennikiem w tym systemie.

Kiara :) :)


Ps. Stare przyslowie mowi ; "Glodnego nakarm.. Zatem wlasciwe jest dac mu jedzenie , kupic to ,na ile Cie stac.

Natomiast z dziecmi jest iinaczej , im mozna nawet dac pieniadze jezeli chcesz to zrobic , bo dzieci jeszcze nie pracuja , wsparcie doroslych jest im niezbedne do zycia.

Jezeli nie chesz by Twoja energia byla pociagnieta przez dawany pieniadz , to daj dziecku do raczki , a nie opiekunowi.

Magia , to magia wbrew niewiedzy  ludzkiej ona dziala jeszcze.

Trzeba rowniez wiedziec iz dawanie zebrakom jest wspieraniem zebractwa istnienia ich w tej sytuacji.Im jest tak wygodnie nie szukaja innych rozwiazan.

Zeby cos moglo zmienic sie w ich zyciach to,  oni musza tego zechciec , cos zrobic , dokonac wysilku wyjscia z tej sytuacji.


Czym innym jest ratowanie zycia ludzi bedacych na krawdedzi ,  czym innym wspieranie zebrakow.

Ja im podaje reke (doslownie ) i mowie wyjdz z tej sytuacji , mozesz , ale wiekszosc wcale nie chce.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 23, 2010, 12:41:48
Ludzie to anioły z jednym skrzydłem, dlatego aby się wznieść, musimy trzymać się razem.
— Maria Konopnicka


Edit:
Jeśli ktoś „twardość serca” usprawiedliwia SYSTEMEM, zasila go jedynie, nawet wbrew własnej woli.   
Człowiek, który naprawdę zechce pomóc drugiemu człowiekowi, nie będzie obawiał się dojenia. Po prostu pomoże…


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 23, 2010, 13:16:04
...  Ale dojący wiedza o mej emanacji , empatii , człowieczeństwa ,etc.
Nooo empatia magiczna wręcz od Ciebie pachnie ;)
Wiedzą , bo sam ją obnażasz nie przebierając w słowach i osądach.

Ptak to podsumowała świetnie :
Cytuj
Jak widać mamy już pierwsze skutki odprawianej tu specyficznej magii, dzielenia na ludzi i nie ludzi. Niektórym przestawiły się już wzorce i dzielą dalej.

To samo co Ty soook robi magia watykańska. Bardzo specyficznie. Tu som my, wierzący prawdziwi, a tam cala reszta świata. I tak prąd energii płynie sobie z rozdzielenia. Od plusa do minusa ;)
A po drodze podłączają się róże "urządzenia" korzystające z tego zasilania.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 23, 2010, 13:30:42
Strach przed zasilaniem SYSTEMU, jest jego największym zasilaniem i prowadzi do osobistych deformacji. 


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Grudzień 23, 2010, 14:10:42
A żeby nie być gołosłownym i "nie pisać dyrdymałów " pod osąd szanownych podam tu przykład na to, jak działa odruch charytatywny ( co się odnosi do WOŚP jak i do tego "dawania na tacę " jak sądzę ).
cytat

Nicholas Christakis, socjolog z Harvardu, który specjalizuje się w sieciach ( społecznych) , stwierdził niedawno istnienia zjawiska pay-to-forward ( zapłać i przekaż ) w społecznościach. Uczestnicy zostali losowo przydzieleni do sekwencji różnych grup, aby grać w serii gier "one-shot" ( jeden strzał )  z obcymi sobie ludźmi, w której to grze ludzie mogą zdecydować, o puli pieniędzy w celu wprowadzenia do publicznego "basenu"

Pozwoliło to Christakis i jego partnerowi, James Fowlerowi, sporządzić sieć  interakcji, tak aby mogli  zbadać, jak dokładnie zachowanie rozprzestrzenia się z człowieka na człowieka w tym łańcuchu. Odkryli naukowy  dowód tego, co Marie ( w tekście wcześniej ) przeprowadziła , a mianowicie : dając tworzymy zarażanie altruizmem - w  sieci "pay-to-forward" .
Działania uczestników miały wpływ na dalsze  interakcje innych ludzi w  sieci.

"Jeśli Tom jest dobry Harry, Harry będzie dobry dla Susan, Susan będzie dobra dla Jane, Jane będzie dobra  dla Piotra", pisze Christakis. "Tak, dobroć Toma wobec Harry jest postrzegana w dobroci Jane wobec Petera, choć Jane i Peter nie mieli  nic wspólnego z Tomem i Harry i nigdy nie wchodzili w interakcje z nimi."

Trzy stopnie
Polegało to na tym , że  jeden akt dobroci i hojności rozprzestrzeniał się przez kilka okresów gry i do trzech stopni wzdłuż sieci. "Każdy dodatkowy wkład osoby wprowadzonej do publicznej puli w pierwszym okresie gry jest trzykrotnie [powiększany] w trakcie eksperymentu przez innych ludzi, którzy wpływają bezpośrednio lub pośrednio na większy udział w wyniku" stwierdzili Christakis i Fowler .

I tak-  za każdy akt dobroci i hojności, który  zrobisz dla przyjaciela, on płaci go ( przekazuje)  do swoich przyjaciół i znajomych i ich znajomych ich znajomych znajomych znajomych.

Christakis : okazało się, że Marie właśnie wywołała taką lawinę. Ona instynktownie zorientowała się, że  życzliwości i hojność wywołują kaskadę wspólnych zachowań, nawet u najbardziej zatwardziałych serc.


źródło http://www.theintentionexperiment.com/the-secret-santa-who-pays-it-forward.htm

I co by tu nie pisać o syntetykach, czy nie, to magia Świąt działa na ludzi w podobny sposób. Dlatego też pamiętajmy , aby pozostawić jedno miejsce extra dla "zbłąkanego podróżnego" przy naszym stole.Już sama intencja tego czynu wyzwala łańcuch .

Mam nadzieję, że to prawo przekazania działa niezależnie od kanałów dystrybucji ( kościelnych czy innych ) na ludzi i dla ludzi przede wszystkim.

pozdrawiam syntetycznie ;)
East


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 25, 2010, 16:13:04
A jeżeli ta reguła jest stosowana odwrotnie ( bo jest) na szeroką  skale , to tez działa. A siłą  zła rozprzestrzenia się błyskawicznie degradując ludzkie życie.

Fałszywe wzorce przekodowane w pozory dobra i szyldy z osób , które są autorytetami ... co trzeba więcej?
Podporządkować świadomość  i wymusić na niej nie myślenie.

Reszta to tylko kwestia czasu zgodna z zasada iż " kłamstwo 1000 razy powtórzone... nie ono nigdy nie staje się prawdą, ale może ja zastąpić gdyż prawda przestaje być znana.

Tak wiec w polach energo - informacyjnych ryje się wpis ( inaczej egregor ) , napełniając go energia , a on oddziałuje na wzorce zachowań ludzi.

Czy to jest magia? Oczywiście ze tak , bo tworzy iluzje prawdy i wykorzystuje zniewalając ludzi.
Brak świadomości wymusza fałszywe decyzje manipulując wolna wola ludzką.

A pozniej usprawiedliwia siebie faktem wyrażenia zgody przez ludzi na bycie w danych sytuacjach.

Czy jest to uczciwe i prawe?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Grudzień 25, 2010, 16:31:33

Wszystko się układa, ale to trudna sprawa przywrócić człowiekowi serce.
- Archanioł Michael w filmie pt. „Michael”



Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Grudzień 25, 2010, 19:59:32
Posty, w których dociekano "tłustej prawdy" przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5508.0


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Grudzień 25, 2010, 20:28:58
Posty, w których dociekano "tłustej prawdy" przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5508.0

Nie wiem jakie ma odniesienie to tekstu powyzszy cytat? Skoro przeniosles odnosniki do niego przenies tez ten cytat Darku, prosze.

Kiara :) :)



>Kiaro<, to jest tzw. post techniczny, który zawsze zamieszczamy po dokonaniu jakiejś operacji, jak np. przeniesienie postów nie związanych z tematem.
Z tego względu pozostanie w tym miejscu, przynajmniej przez jakiś czas.
Darek  :)



Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2011, 21:39:13
Czym jest i czym zajmował się i zajmuje Watykan?

Tekst pochodzi z książki "Testament Mesjasza" autorzy; Michael Baigent Richard Leigh Henry Lincoln.
str. 276/280
DZIAŁANIA CIA.


Człowiekiem , który chyba  najbardziej przyczynił się do rozbudzenia zainteresowania Ameryki  ruchami na rzecz zjednoczenia Europy ( przyszłej Unii Europejskiej) , był hrabia Richard Coudenhoeve-Kalergi , który w r.1922 założył  organizację Pan-Europa , początkowo pod nazwą Pan European Union. Pan -Europa  w okresie międzywojennym  była organizacjom niezwykle prestiżową. Nalezało do niej wielu  szanowanych polityków, takich jak Leon Blum,Aristide Briand we Francji , Edward Benes w Czechosłowacji  oraz Winston Churchill , Albert Einstein  i tacy luminarze literatury  jak Paul Valery , Miguel de Unamuno, George Bernard Shaw i Tomasz Mann.

Po Anschlussie w w Austrii w r. 1938 Coudenhove -Kalergi w 1940 r. uciekł do Stanow Zjednoczonych . Tutaj niestrudzenie szukał poparcia paneuropejskiego ideału , twierdząc stanowczo , że jedność winna być priorytetem  polityki po zakończeniu wojny. Zdołal przekonać do swoich pomysłów  kilku znaczących amerykańskich polityków , takich jak WilliamBullitt i senatorowie Fulbrigth i Wheeler. Kiedy Ameryka przystąpiła do wojny , niektóre zamierzenia  Coudenhove - Kalergiego posłużyły  za gotowy plan działania.Był on wykorzystany przez OSS , prekursora CIA.

( OSS -pierwotna  struktura służb specjalnych z której zbudowano CIA)

OSS , czyli Office of Strategic  Serwices ( Biuro Wywiadu Strategicznego) , powstało za pomocą brytyjskiej organizacji MI-6 i SOE
( MI-6 angielskie służby specjalne SOE brytyjski wywiad)
Jego pierwszym  dyrektorem był  generał William Donovan ( Dziki Bill). Agenci Donovana  stali się zalążkiem powojennej CIA.
Jeden z nich , Allen Dulles był dyrektorem CIA od r. 1953  do klęski w Zatoce Świń, która zmusiła go do ustąpienia w 1963 r.
Podczas wojny Dulles działał w Szwajcarii, utrzymywał tam kontakty  z Helmutem Jamesem  von Moltke i Kręgiem Kreisau.

Kiedy William Donovan został  dyrektorem OSS ( pierwotnej CIA) szybko zdał sobie sprawę ze znaczenia , jakie może miec Watykan dla operacji wywiadowczych.
W całej Europie w każdym kraju , w każdym mieście , w każdej mieścinie i wiosce ( rola spowiedzi) były tysiące katolickich księży.
Tysiące katolickich księży było też kapelanami  w siłach zbrojnych każdego walczącego kraju.
Właściwie byli oni już zaangażowani w działalność wywiadowczą , przekazywali bowiem informacje do wewnętrznej komórki wywiadowczej w Watykanie.
Jeden z czterech szefów  Watykańskiego wywiadu  był monsignore Giovanni Montini -  późniejszy  Papież Paweł VI .
Z tego właśnie powodu Donovan postanowił nawiązać bliski kontakt z Watykanem.

Wkrótce po przystąpieniu Ameryki do wojny  Donovan nawiązał kontakty z księdzem Felixem Morlionem , założycielem europejskiej katolickiej służby wywiadowczej  zwanej Pro Deo ( dla Boga)  ... ( tak jak by Bogu była potrzebna służba wywiadowcza na ziemi...) , mającej swą bazę w Lizbonie.
Pod opieką Donovana Pro Deo przeniosło swoją kwaterę główną do Nowego Jorku , a OSS ( pierwotne CIA) podjęło się finansowania jego operacji.
Kiedy Rzym został wyzwolony w 1944 r.Donovan i Morlion umieścili  Pro Deo w Watykanie.
Tutaj miało szczegulnie dogodną pozycję do czerpania informacji  od katolickich księży ( spowiedź oraz duszpasterskie wizyty w domach) , którzy dawniej lub w owym czasie przebywali w Niemczech , albo w niemieckich silach zbrojnych.

Szczególnie cennym  źródłem okazali się jezuici, dzięki swojemu wyrafinowanemu wyszkoleniu , rygorystycznej dyscyplinie i sprawnej organizacji.

W okresie powojennym Stany Zjednoczone szybko zaczęły czerpać korzyści z aparatu zorganizowanego przez Donovana. W 1948 r. przed planowanymi wyborami we Włoszech  , świeżo sformowana CIA przeprowadziła skomplikowaną tajną operacją , której celem było odebranie komunistom szans na zwycięstwo.
Pod patronatem Jamesa Angletona , byłego szefa komórki  OSS ( matka CIA)  w Rzymie  i późniejszego dyrektora  kontrwywiadu CIA , potajemnie przekazywano  chrześcijańskim demokratom  miliony dolarów  a ogromne fundusze do gazet i innych  ośrodkow propagandy .
Ten sposób postępowania był stosowany z równie dobrym skutkiem we Francji.

Jak już stwierdziliśmy wizyta doktora  Józefa Retingera  w Stanach Zjednoczonych , jako przedstawiciela Ruchu Europejskiego
, doprowadziła do stworzenia  29 marca 1949 r.American Committee on a United Europe , czyli AC UE. Jego przewodniczącym został William  Donovan wiceprzewodniczącym zaś  były szef komórki OSS ( późniejszej CIA) w Szwaicarii Allen Dulles. Sekretarzem był George S. Franklin , który pełnił funkcję   dyrektora tajnej Rady do Spraw Stosunków  Zagranicznych ( Council on Foreig Relations), a później koordynatora Komisji Trójstronnej.
Dyrektorem naczelnym AC UE był agent CIA Thomas Braden, późniejszy szef Departamentu Organizacji  Międzynarodowych tejże agencji.
ACUE kierowany przez tychże ludzi wziął  pod swoje skrzydła  Ruch Europejski Józefa Retingera.
Fundusze amerykańskiego Departamentu  Stanu  były dyskretnie przekazywane  do  centrali  Ruchu Europejskiego w Brukseli.
Związek Radziecki rozszerzał swoje  wpływy w Europie Wschodniej , rozpoczęła się epoka zimnej wojny.
Ruch Europejski w pierwotnym zamyśle wspierający jedność europejską  został wprzęgnięty  w budowę "bastionu  przeciwko komunizmowi".
W takiej właśnie atmosferze zaczęły rozkwitać  tajne organizacje.

Józef Retinger  i inni członkowie Ruchu Europejskiego  , finansowani częściowo przez CIA  , nawiązali kontakty z księciem Bernhardem z Holandii , z premierem Włoch  i z Colinem  Gubbinsem , byłym dyrektorem  brytyjskiego SOE ( służby wywiadowcze). Razem z ówczesnym dyrektorem CIA generałem Walterem Bedellem  Smithem utworzyli  grupę doradców  , która spotkała się po raz pierwszy w maju 1954 r. w Hotelu de Bilderberg w holenderskim miasteczku  Oosterbeec. Tak narodziły się konfederacje  bilderbergskie.

CIA podejmowała  także własne inicjatywy dla poparcia akcji prowadzących do  umocnienia " bastionu przeciwko komunizmowi".
Przywódcy polityczni , partie polityczne , grupy nacisku , związki , gazety  i wydawcy o orientacji  dostatecznie prozachodniej  i antykomunistycznej otrzymywali pokaźne subsydia .
Tylko w latach pięćdziesiątych  we Włoszech wydawano  około   20-30 milionów rocznie   dla wsparcia działalności kulturalnej , programów młodzieżowych , publikacji i rozmaitych grup katolickich.
Przedsięwzięcia sponsorowane przez kościół np. misje i sierocińce , były często sponsorowane przez CIA .
Pieniądze CIA trafiały też do wielu biskupów  i prałatów  , w śród których był przyszły papież Paweł VI.

Oczywiście Partia Chrześcijańsko -Demokratyczna pozostawała w centrum uwagi, trzeba bowiem pamiętać , że ojciec przyszłego papieża Giorgio Montini  w 1919 r.  był wsól założycielem  , która później przekształciła się  w Partię Chrześcijańsko - Demokratyczną , a jego starszy brat byl senatorem z jej ramienia.....

cd...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2011, 21:58:36
magia , polityka i KRK....

Tekst pochodzi z książki "Testament Mesjasza" autorzy; Michael Baigent Richard Leigh Henry Lincoln.
str. 276/280

cd.


Ruch europejski doktora  Józefa Retingera także aktywnie działał we Włoszech  na rzecz konsolidacji  CIA i Watykanu .Retinger uzyskał poparcie doktora Luigiego Geddy , swego przyjaciela , który był konsultantem medycznym  papieża  Piusa XII , a także szefa Azione Cattolica , czyli Akcji Katolickiej , popierającej Partię Chrześcijańsko - Demokratyczną. Za pośrednictwem Geddy Retinger  mógł także  pozyskać przyszłego papieża Pawła VI, a Akcja Katolicka   zaczęła otrzymywać fundusze CIA.
Kontakty między CIA a Watykanem  zacieśniły się  w 1963 r. , kiedy  po śmierci Jana XXIII papieżem zostal Paweł VI.
Jak wspomnieliśmy , Giovanni Montini , arcybiskup Mediolanu  utrzymywał łączność z agencją już wcześniej  i podczas wojny współpracował  z amerykańskimi służbami wywiadowczymi przekazując informacje z Watykanu  do OSS ( matki CIA) 
Po wojnie przekazał CIA obszerne dossier  zawierające listę  księży  aktywnie uczestniczących  w życiu politycznym kraju.
Owe dokumenty były wykorzystywane  w 1960 r.  i wpłynęły na wynik wyborów we Wloszech.

Związek między Watykanem i CIA trwa do dzisiaj . Wedlug Gordona  Thomasa i Maxa  Gordona - Wittsa w listopadzie  1978 r.  doszło do  nieoficjalnego spotkania  papieża Jana Pawła II i szefa  komórki CIA w Rzymie.   

Wynikiem tego spotkania była  ugoda , na mocy której  papież regularnie otrzymywał  cotygodniowy skrót  informacji  wywiadowczych z CIA.
Nie zostało powiedziane  , co CIA otrzymała w zamian  , ale czytelnik  może sam się domyślić.

Czyli nastąpiła bardzo bliska współpraca Jana Pawła II  z CIA!


Kolejnym niezwykle wpływowym  sojusznikiem  CIA  w Kościele był kardynał  Francis  Spellman z nowego Jorku. W 1954 r.  pracował bezpośrednio  dla CIA w Gwatemali , pomagał zorganizować tam zamach stanu zaplanowany przez  przez agencję.
Spellman  był także zamieszany w sprawy we Włoszech  odegrał pierwszoplanową rolę  w pozyskaniu od rządu  amerykańskiego  wielkich sum pieniędzy  na użytek Kościoła rzymskokatolickiego.
Łączyła go zażyła znajomość  z Bernardino  Nogarą  , mozgiem Banku Watykańskiego, i z hrabią  Enrico Galeazzim , który wraz z Michele  Sindoną  sprawował  nadzór nad  watykańskimi inwestycjami  i bankowością  we wczesnych latach sześćdziesiątych . To właśnie kardynał  Spellman  w 1963 r.  pierwszy zwrócił uwagę papieża   na księdza  Paula Marcinkusa  z Chicago. W  1971 r. Marcinkus , wówczas już arcybiskup , był dyrektorem Banku Watykańskiego , bliskim przyjacielem  Sindony  i Roberto Calviego z loży masońskiej  P2 i rzekomym członkiem tej loży.

Czas powstania masońskiej loży P 2  nie jest pewny , ale przypuszcza się , że została utworzona   na początku lat sześćdziesiątych. Bez względu  na to , jakie były pierwotne założenia , jej ultraprawicowy  wielki mistrz  Licio  Gelli  szybko wprowadził lożę  do grona organizacji  stanowiących  "bastion  przeciw komunizmowi". Niektórzy jej członkowie  otrzymali  hojne subsydia z CIA.  Poprzez ludzi takich jak  Calvi  i Sindona  loża  masońska P2  przekazywała  antykomunistycznym  instytucjom  w Europie  i Ameryce Łacińskiej  fundusze  z Watykanu  i CIA .
Calvi  twierdził że  osobiście  zorganizował transfer  dwudziestu milionów dolarów  z Watykanu dla "Solidarności" w Polsce , a niektórzy  sądzą  , że całkowita suma  przeznaczona  dla "Solidarności"  przekroczyła  sto milionów  dolarów.
Zanim oskarżono go o morderstwo , Michele Sindona był nie tylko finansistą  masońskiej loży P2 , ale również doradcą  Watykanu  do spraw inwestycji.
Pomagał Kościołowi sprzedać jego włoskie aktywa  i zainwestować  w Stanach Zjednoczonych.
Przekazywał fundusze CIA " przyjaciołom"  w Jugosławii oraz greckim pułkownikom , zanim przejęli władze w 1967 r.
Przerzucał także miliony dolarów  na fundusz  chrześcijańskich demokratów we Wloszech.

Kiedy masońska loża P2 trafiła na pierwsze strony światowych gazet , skandal związany  z jej ogromnymi wpływami  w śród  najwyższych dostojników  rządu ,  policji  i finansjery  uderzył przede-wszystkim  we Włochy.
 David Yallop  twierdził  jednak , że "odłamy loży masońskiej  P2  istnieją  jeszcze dziś w Argentynie ,  Wenezueli ,  Paragwaju , Boliwii , Francji  Hiszpanii , Portugalii i Nikaragui.
Aktywni członkowie są nawet  w  Szwajcarii i USA.
Loża masońska P2 jest powiązana z mafią we Włoszech , na Kubie  i USA oraz wieloma reżimami  wojskowymi  w Ameryce Łacińskiej i ugrupowaniami neofaszystowskimi. . Loża masońska P2 jest bardzo ściśle związana z  z CIA.
Jej kontakty sięgają w głąb Watykanu.

Wspólny mianownik tworzą najwyraźniej  nienawiść i strach przed komunizmem.

Obecnie uznaje się powszechnie  , że masońska Loża P2  chociaż potężna i wpływowa , była ( i prawdopodobnie nadal jest)   pod kontrolą  jakieś wyżej  , bardziej tajemniczej  władzy , która przekazuje instrukcje  za pośrednictwem  wielkiego mistrza loży.
Według włoskiej komisji parlamentarnej  badającej tę sprawę  organizacja działająca  za kulisami  masońskiej loży P2 znajduje się  "poza  granicami Włoch". Na  jej temat snuto  wiele  spekulacji  , zarówno wiarygodnych  jak i nieprawdopodobnych.

Jedni utożsamiali ją z amerykańską mafią, drudzy z KGB lub inną agencją wywiadowczą  z europy Wschodniej .
Niektórzy sugerowali  nawet , że kryje się  za nią Prieure de Sion.
W 1979 r. dziennikarz  Mino Pecorelli - były członek masońskiej loży P2 , który  po kłótni  z Gellim  wystąpił  z niej  - wskazał na CIA . Dwa miesiące później został zamordowany.

W marcu  1981 roku policja włoska  przeprowadziła rewizję  w willi Licio  Gelliego. Odkryła pełny spis członków loży  , oraz katalog  archiwum wielkiego mistrza, samego archiwum jednak nie znalazła. Najwidoczniej było ważniejsze od spisu członków.
Niektóre pozycje katalogu zostały opublikowane we włoskich gazetach.
W śród nich było Opus Dei i Giulio Andreotti , pod ówczesny włoski minister  spraw zagranicznych i rzekomy członek Prieure  de Sion.
 W katalogu  figurowała także organizacja oficjalnie znana  jako Suwerenny  i Militarny Zakon Świątyni  w Jerozolimie , która , twierdzi , że wywodzi się w prostej linii od templariuszy.

Koniec rozdziału.












 












Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 24, 2011, 22:05:37
Jak wspomnieliśmy , Giovanni Montini , arcybiskup Mediolanu  [...]
Chcialbym poprosic o link z ktorego pochodzi zamieszczony tekst. Chyba, ze uzycie liczby mnogiej nalezy rozumiec jako wspolne autorstwo Kiary i ... myslicieli.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2011, 22:16:00
spoko akurat duzo w tym prawdy to jeden system, opisany w apokalipsie...z tym ze Kiara nie powinna umniejszac Chrystusa a Arteq zbyt bardzo trzymac sie dogmatow ale szukac zrodel :) , ale co tu duzo mowic pisala o tym tez siostra Fustyna i przepowednie Fatimskie itd...

tu jest tez sporo ciekawych informacji w linku, ale tez do odsiania, np grupa krwi AB, jest na calunie turynskim

http://www.zbawienie.com/nasienie_weza.htm


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2011, 23:41:02
Jak wspomnieliśmy , Giovanni Montini , arcybiskup Mediolanu  [...]
Chcialbym poprosic o link z ktorego pochodzi zamieszczony tekst. Chyba, ze uzycie liczby mnogiej nalezy rozumiec jako wspolne autorstwo Kiary i ... myslicieli.

Powyższy werset pochodzi ze strony 279 , pierwsza linijka od góry z książki " Testament Mesjasza"
Autorzy; M. Baigent , R. Leigh i H. Lincoln.

Niestety KRK to nie organizacja mistyczno duchowa  a polityczna , której zewnętrzna religijność jest tylko przykrywkom dla wewnętrznych struktur opartych na korzyściach materialnych , władzy i polityce tworzonej na całej ziemi.

To walka bez przebierania w środkach o dominację , zyski i władzę polityczną pewnych ugrupowań związanych z KRK , lub KRK będącej w ich strukturach. 

A  jakkolwiek człowiek , który uznaje siebie za równego Bogu  w jakimkolwiek względzie musi bardzo , ale to bardzo długo popracować ze swoim ego żadnym władzy i wielkości autorytetu. 

Ta książka , odwaga jej autorów odsłaniają to bardzo wyraźnie.

Kiara :) :)

==================================

Jaki związek ma ta odwieczna gonitwa  KRK za władzą i majętnością  ze Stwórca , duchowością , mistykom i dobrem?

Tego chyba nikt nie zrozumie.

Bowiem ktokolwiek wynosi siebie by zrównać swoją osobę ze Stwórca Wszechrzeczy już na wstępie pokazuje swoją małość ,niskie poczucie własnej wartości i chęć podbudowania jej autorytetem dominującym innych.

Władza , władza i jeszcze raz władza oraz niepohamowany pęd do posiadania materii jest chorobą współczesnych czasów.
Do uzyskania jej ludzie małej wiary ( bo kto wierzy naprawdę całym sobą w mądrość fizycznej kreacji Stwórcy nie potrzebuje takich argumentów) używają wszystkich dostępnych na ziemi sposobów.
A co gorsza twierdzą iż te wszystkie manipulacje , oszustwa , wywoływanie wojen na których giną miliony istnień ludzkich , te wszystkie okrucieństwa czynione są  przez nich w imię Boga.

Jakiego Boga? Kto nim jest?

Bo , Stwórca Wszechrzeczy jest dobrem , miłością , radością , szczęściem , prawością , godnością i jasnością.
Natomiast w tych wszystkich poczynaniach wartości takich niestety nie ma.

Jest tworzenie polityki z jak największym zasięgiem dominacji , oraz wpływów , które za zadanie mają przynieść wszelakie zyski.

Bardzo to wszystko żałosne , bardzo smutne iż wykorzystuje się biednych ludzi dominując nad nimi ukrytą przed nimi wiedzą.
Wymuszając posłuszeństwo nakazem i zakazem , strasząc piekłem , karami Boskimi i wabiąc nagrodami nie swoimi , wszelakie odpusty , itd....

Ja mówię temu NIE! NIE! NIE! i STOP!

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 25, 2011, 19:03:03
Kiaro, to napisz wprost, czarno na białym jaką to dokładnie tajną wiedzą dominują księża/duchowni nad wiernymi. Bez owijania w bawełnę - możesz to zrobić?
Będą same korzyści - biedni i oszukiwani przejrzą na oczy, nie będą dawali się już dalej omotać, a Ci "źli" duchowni stracą wszelką możliwość oddziaływania. Załatw tę sprawę jak należy. Ja tak robię - jeżeli widzę, że ktos jest manipulowany, oszukiwany to mówię i daję jasno dowody - aby osoba manipulowana miała maksymalne szanse wyrwać się z tego.

W przeciwieństwie do Ciebie znam słowa wielu księży z pierwszej ręki i nie ma w nich tego co tak uparcie insynuujesz- nikt mnie nie starszy, do niczego nie zmusza - a już w szczególności do dawania pieniędzy, i nie proponowali mi żadnych odpustów w zamian za jakieś korzyści.

Nie wiem również co złego ma być w tym, że nawaniają do rozwoju duchowego i stawania się lepszym? Czy kłamią mówiąc, że do tego powinno się dążyć, że w tym jest dopiero pełne spełnienie człowieka? Czy jeżeli swojemu dziecku powiem - ucz się, rozwijaj, bo dzięki temu możesz być szczęśliwsze w życiu - wabię je w ten sposób nie swoimi nagrodami - w podtekście-naciągam?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 25, 2011, 19:54:15
Księża i duchowni najniższej rangi? Myślę że większość z nich wie trochę  więcej od przeciętnych ludzi. Myślę iż czytając te informacje są zaskoczeni jak większość ludzi. No może trochę się domyślają  ci starsi  , bo młodzi wertują internet i wyciągają wnioski.
Zbyt często sposób ich życia ( opisywany w prasie i nie tylko) bardzo koliduje z czystością zakładaną powołania.
Chyba już od dawna jest nie halo w śród kleru.

Dzielę się moją wiedzą , opisuje wszystko niczego nie ukrywam. Cała zabroniona przez KRK mistyka  zwana magią jest stosowana w jej strukturach od początku jej stworzenia.
Używali jej papieże.
Wszyscy na forum pisząc o niej w rożnych tematach odkrywają ukrywaną wiedzę KRK.
Czym innym jest o niej mówić, opowiadać  a czym innym nią żyć i dawać sobą pozytywny przykład.

Z wielu powyższych dowodów nie wynika iż KRK  jest takim pozytywnym przykładem dla wyznawców , niestety nie.

A fakt iż w jej strukturach bywają bardzo pozytywni Księża jest faktem , bywają.
Faktem jest również to iż wielu ludzi jest wyznawcami z racji pragnienia rozwoju , pragnienia bliskości Stwórcy. Faktem jest również iż bywają niezależnie od niczego dobrymi ludźmi.

Jednak całokształt tej organizacji jest zepsuty od korzeni , od głowy i z założenia , które jest aż nadto widoczne.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 25, 2011, 21:16:28
Czyli dalej to samo: KRK - ble, księża - ble, wierni - trochę ble bo zmanipulowani. Zero konkretów, zero - jakaś tam niby magia - ale konkretnie w czym, dlaczego i oddziaływanie - już nie, że księża niby coś wiedzą - ale co - już nie, że młodzi wertują internet - i co znajdują, jakie dowody i zaprzeczenia - tego tez już nie.
No i w związku z tym rozwaliło mnie Twoją stwierdzenie: "z wielu powyższych dowodów..." Jakich dowodów? Sorry, ale nic poza Twoją subiektywną opinią tam nie ma.
No i wypada podziękować Ci za łaskawe stwierdzenie, że niektórzy wierni - chociaż są w KRK to bywają pomimo tego dobrymi ludźmi...

Że dużo w prasie negatywnych treści na temat księży, a pozytywów mało? Analogicznie jak o ludziach świeckich - ktoś zabił - zaraz szum, tysiące ludzi żyje spokojnie przez całe życie - nikt o nich nie napisze. Dlatego patrząc na prasę i neta należałoby wyciągnąć wnioski, że ludzie w lwiej części zabijają, mordują, gwałcą, a porządny, uczciwy - no może się i jakiś trafi, ale na lekarstwo.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 25, 2011, 22:01:17
Jeżeli nie dotarło do Twojego mózgu , to powtórzymy to jeszcze raz.
Są ludzie , którzy mając przed oczami niezaprzeczalne fakty i tak i tak będą im zaprzeczać a Ty arteq do takich należysz.
Jak się nie da de wartościować informacji starasz się de wartościować ludzi je przekazujących. Zwyczajnie robisz z siebie błazna sam. No cóż w końcu już znamy tajne  metody działania KRK oraz fakt zatrudniania przeróżnych osób w opisanych celach. Takie są fakty.
Skoro były papież był dawnym szefem tajnych służb watykańskich?  a inny papież używał magii żeby być papieżem? Nie należy się niczemu dziwić co jest związane z tą organizacjom.  



Czym jest i czym zajmował się i zajmuje Watykan?

Tekst pochodzi z książki "Testament Mesjasza" autorzy; Michael Baigent Richard Leigh Henry Lincoln.
str. 276/280
DZIAŁANIA CIA.

Człowiekiem , który chyba  najbardziej przyczynił się do rozbudzenia zainteresowania Ameryki  ruchami na rzecz zjednoczenia Europy ( przyszłej Unii Europejskiej) , był hrabia Richard Coudenhoeve-Kalergi , który w r.1922 założył  organizację Pan-Europa , początkowo pod nazwą Pan European Union. Pan -Europa  w okresie międzywojennym  była organizacjom niezwykle prestiżową. Nalezało do niej wielu  szanowanych polityków, takich jak Leon Blum,Aristide Briand we Francji , Edward Benes w Czechosłowacji  oraz Winston Churchill , Albert Einstein  i tacy luminarze literatury  jak Paul Valery , Miguel de Unamuno, George Bernard Shaw i Tomasz Mann.

Po Anschlussie w w Austrii w r. 1938 Coudenhove -Kalergi w 1940 r. uciekł do Stanow Zjednoczonych . Tutaj niestrudzenie szukał poparcia paneuropejskiego ideału , twierdząc stanowczo , że jedność winna być priorytetem  polityki po zakończeniu wojny. Zdołal przekonać do swoich pomysłów  kilku znaczących amerykańskich polityków , takich jak WilliamBullitt i senatorowie Fulbrigth i Wheeler. Kiedy Ameryka przystąpiła do wojny , niektóre zamierzenia  Coudenhove - Kalergiego posłużyły  za gotowy plan działania.Był on wykorzystany przez OSS , prekursora CIA.

( OSS -pierwotna  struktura służb specjalnych z której zbudowano CIA)

OSS , czyli Office of Strategic  Serwices ( Biuro Wywiadu Strategicznego) , powstało za pomocą brytyjskiej organizacji MI-6 i SOE
( MI-6 angielskie służby specjalne SOE brytyjski wywiad)
Jego pierwszym  dyrektorem był  generał William Donovan ( Dziki Bill). Agenci Donovana  stali się zalążkiem powojennej CIA.
Jeden z nich , Allen Dulles był dyrektorem CIA od r. 1953  do klęski w Zatoce Świń, która zmusiła go do ustąpienia w 1963 r.
Podczas wojny Dulles działał w Szwajcarii, utrzymywał tam kontakty  z Helmutem Jamesem  von Moltke i Kręgiem Kreisau.

Kiedy William Donovan został  dyrektorem OSS ( pierwotnej CIA) szybko zdał sobie sprawę ze znaczenia , jakie może miec Watykan dla operacji wywiadowczych.
W całej Europie w każdym kraju , w każdym mieście , w każdej mieścinie i wiosce ( rola spowiedzi) były tysiące katolickich księży.
Tysiące katolickich księży było też kapelanami  w siłach zbrojnych każdego walczącego kraju.
Właściwie byli oni już zaangażowani w działalność wywiadowczą , przekazywali bowiem informacje do wewnętrznej komórki wywiadowczej w Watykanie.
Jeden z czterech szefów  Watykańskiego wywiadu  był monsignore Giovanni Montini -  późniejszy  Papież Paweł VI .
Z tego właśnie powodu Donovan postanowił nawiązać bliski kontakt z Watykanem.

Wkrótce po przystąpieniu Ameryki do wojny  Donovan nawiązał kontakty z księdzem Felixem Morlionem , założycielem europejskiej katolickiej służby wywiadowczej  zwanej Pro Deo ( dla Boga)  ... ( tak jak by Bogu była potrzebna służba wywiadowcza na ziemi...) , mającej swą bazę w Lizbonie.
Pod opieką Donovana Pro Deo przeniosło swoją kwaterę główną do Nowego Jorku , a OSS ( pierwotne CIA) podjęło się finansowania jego operacji.
Kiedy Rzym został wyzwolony w 1944 r.Donovan i Morlion umieścili  Pro Deo w Watykanie.
Tutaj miało szczegulnie dogodną pozycję do czerpania informacji  od katolickich księży ( spowiedź oraz duszpasterskie wizyty w domach) , którzy dawniej lub w owym czasie przebywali w Niemczech , albo w niemieckich silach zbrojnych.

Szczególnie cennym  źródłem okazali się jezuici, dzięki swojemu wyrafinowanemu wyszkoleniu , rygorystycznej dyscyplinie i sprawnej organizacji.

W okresie powojennym Stany Zjednoczone szybko zaczęły czerpać korzyści z aparatu zorganizowanego przez Donovana. W 1948 r. przed planowanymi wyborami we Włoszech  , świeżo sformowana CIA przeprowadziła skomplikowaną tajną operacją , której celem było odebranie komunistom szans na zwycięstwo.
Pod patronatem Jamesa Angletona , byłego szefa komórki  OSS ( matka CIA)  w Rzymie  i późniejszego dyrektora  kontrwywiadu CIA , potajemnie przekazywano  chrześcijańskim demokratom  miliony dolarów  a ogromne fundusze do gazet i innych  ośrodkow propagandy .
Ten sposób postępowania był stosowany z równie dobrym skutkiem we Francji.

Jak już stwierdziliśmy wizyta doktora  Józefa Retingera  w Stanach Zjednoczonych , jako przedstawiciela Ruchu Europejskiego
, doprowadziła do stworzenia  29 marca 1949 r.American Committee on a United Europe , czyli AC UE. Jego przewodniczącym został William  Donovan wiceprzewodniczącym zaś  były szef komórki OSS ( późniejszej CIA) w Szwaicarii Allen Dulles. Sekretarzem był George S. Franklin , który pełnił funkcję   dyrektora tajnej Rady do Spraw Stosunków  Zagranicznych ( Council on Foreig Relations), a później koordynatora Komisji Trójstronnej.
Dyrektorem naczelnym AC UE był agent CIA Thomas Braden, późniejszy szef Departamentu Organizacji  Międzynarodowych tejże agencji.
ACUE kierowany przez tychże ludzi wziął  pod swoje skrzydła  Ruch Europejski Józefa Retingera.
Fundusze amerykańskiego Departamentu  Stanu  były dyskretnie przekazywane  do  centrali  Ruchu Europejskiego w Brukseli.
Związek Radziecki rozszerzał swoje  wpływy w Europie Wschodniej , rozpoczęła się epoka zimnej wojny.
Ruch Europejski w pierwotnym zamyśle wspierający jedność europejską  został wprzęgnięty  w budowę "bastionu  przeciwko komunizmowi".
W takiej właśnie atmosferze zaczęły rozkwitać  tajne organizacje.

Józef Retinger  i inni członkowie Ruchu Europejskiego  , finansowani częściowo przez CIA  , nawiązali kontakty z księciem Bernhardem z Holandii , z premierem Włoch  i z Colinem  Gubbinsem , byłym dyrektorem  brytyjskiego SOE ( służby wywiadowcze). Razem z ówczesnym dyrektorem CIA generałem Walterem Bedellem  Smithem utworzyli  grupę doradców  , która spotkała się po raz pierwszy w maju 1954 r. w Hotelu de Bilderberg w holenderskim miasteczku  Oosterbeec. Tak narodziły się konfederacje  bilderbergskie.

CIA podejmowała  także własne inicjatywy dla poparcia akcji prowadzących do  umocnienia " bastionu przeciwko komunizmowi".
Przywódcy polityczni , partie polityczne , grupy nacisku , związki , gazety  i wydawcy o orientacji  dostatecznie prozachodniej  i antykomunistycznej otrzymywali pokaźne subsydia .
Tylko w latach pięćdziesiątych  we Włoszech wydawano  około   20-30 milionów rocznie   dla wsparcia działalności kulturalnej , programów młodzieżowych , publikacji i rozmaitych grup katolickich.
Przedsięwzięcia sponsorowane przez kościół np. misje i sierocińce , były często sponsorowane przez CIA .
Pieniądze CIA trafiały też do wielu biskupów  i prałatów  , w śród których był przyszły papież Paweł VI.

Oczywiście Partia Chrześcijańsko -Demokratyczna pozostawała w centrum uwagi, trzeba bowiem pamiętać , że ojciec przyszłego papieża Giorgio Montini  w 1919 r.  był wsól założycielem  , która później przekształciła się  w Partię Chrześcijańsko - Demokratyczną , a jego starszy brat byl senatorem z jej ramienia.....

cd...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 25, 2011, 22:31:41
Jeżeli nie dotarło do Twojego mózgu , to powtórzymy to jeszcze raz. Są ludzie , którzy mając przed oczami niezaprzeczalne fakty i tak i tak będą im zaprzeczać a Ty arteq do takich należysz. Jak się nie da de wartościować informacji starasz się de wartościować ludzi je przekazujących. Zwyczajnie robisz z siebie błazna sam. No cóż w końcu już znamy tajne  metody działania KRK oraz fakt zatrudniania przeróżnych osób w opisanych celach. Takie są fakty.
Pozwolisz, że jako forumowicz z prawem do wypowiedzi odniosę się do tych Twoich "faktów":
1. Ciągle słyszę z twoich ust stwierdzenia w stylu "wiemy", "dowiedziono", "powszechnie wiadomo", "takie są fakty" jako potwierdzenie Twoich tez. Jednak nic za tym nie stoi - dlatego jest to zwykła manipulacja, bo w świetle tego, że poproszona aby w końcu wyjawić dowody na te "fakty" złościsz się i tyle. Jest to wodolejstwo, żadnych konkretów. Gdybym stwierdzał o czymś z taką stanowczością przedstawiając jako fakty poparte dowodami - to na prośbę osoby mającej zastrzeżenia zasypałbym ją takimi dowodami. Kolejny raz widzę, że mylisz pojęcie hipotezy z faktami.
2. Mam otwarty umysł i jestem ciekaw świata, ale wzbraniam się przed byciem naiwnym - stąd moje prośby o konkrety, szczególnie w sytuacji gdy przedstawione informacje są dosyć zadziwiające. Odpłacam się tym samym wobec dyskutantów.
3. "błazen" - rozumiem, że to kolejny dowód na prawdziwość Twoich słów, zgodnie z którymi zapewniasz, że nie oceniasz ludzi czy tez ich nie wartościujesz. A chwilę - dosłownie zdanie wcześniej - pisałaś o dewartościowaniu jako zarzucie pod moim adresem...
4. "no cóż znamy takie metody..." - używasz liczby mnogiej, dlaczego? W czyim imieniu się jeszcze wypowiadasz? A może jest to kolejny chwyt mający na celu nadać powagi i prawdziwości Twojej wypowiedzi. Nieśmiało przypomnę również, że już padały podobne oskarżenia z Twoich ust pod moim adresem - i nie byłas w stanie ich dowieść, zalecam pewną powściągliwość aby nie przekroczyć bariery oszczerstwa.
5. nie złość się, że nie daję wiary Twoim słowom na tzw. "ładne oczy". Było już tyle pomyłek i fałszywych zapewnień z Twojej strony - i to na tym forum (nie wiem jak gdzie indziej, nie wypowiadam się), że taka postawa jak moja jest jak najbardziej uzasadniona. I to są prawdziwe fakty - bo na życzenie przedstawię konkretne namacalne dowody, a nie będę uciekał za lakonicznie - "bo jak wiadomo" czy "dobrze wiemy..."
6. "papież używał magii..." - wybacz ale to są Twoje słowa, nie ma dowodów na to - poza wypowiedzianym zdaniem przez podglądającego niby naocznego jednego świadka. Może należałoby celem uwiarygodnienia napisać jaką to niby magię uprawiał - na czym polegała i dlaczego miałaby dać jakieś efekty - pokazać mechanizmy... 
7. Kiaro, na wiele osób naprawdę nie działa metoda wielokrotnych powtórzeń - dla nich kłamstwo czy pomówienie powtórzone i tysiąc razy nadal będzie kłamstwem.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Styczeń 25, 2011, 23:15:10
Kiarus,nie zabieram glosu na temat Twoich 98% postow jakie dotychczas napisalas,a na te 2% moge jedynie odpowiadac z tego wzgledu,ze sa tam jednak jakies racjonalne mysli,z ktorymi moge rezonowac.
Twoim bledem wypaczajacym "wszelakie"rozumienie tego co dzieje sie w KrK jest zaprzeszlosc,to co bylo
zle,to co jest bledami,wypaczeniem doktryn z ktorymi identyfikuje sie KK.My,katolicy, wiemy o tym bardzo dobrze.Jednak KK krzewi "image"Boga sprawiedliwego,dobrego i milosiernego,Boga Stworcy,ktorego i Ty uznajesz.To,ze kosciol byl kierowany przez ludzi nieodpowiednich,ze gromadzil dobra i mial wieksza wladze niz owczesni krolowie i wladcy,jest prawda.KK wspolczesny odszedl juz dawno od tego.To,ze jeszcze jest pedofilia,wykorzystywanie "wladzy" kosciola w roznych aspektach zycia przez
ksiezy, jest juz dzisiaj marginesem niewiele znaczacym.KK nikogo dzisiaj nie zmusza do uczestnictwa,nie ma zadnej nagonki aby byc czlonkiem tego stowarzyszenia.KK bardziej dzisiaj,niz kiedykolwiek,krzewi idee Chrystusa,bardziej zwraca uwage na pomoc dla "maluczkich".Ile jest dzisiaj fundacji,stowarzyszen w imie Chrystusa i jego idei,trudno zliczyc.W kosciele juz mozna zauwazyc transformacje na lepsze.I tak sie bedzie dzialo przez najblizsze lata.Zapomnij wiec o tym co bylo,
bo bylo to wypaczone przez ludzi i przeciwko ludziom.KK jest dzisiaj znacznie lepszy i mocniejszy niz
kiedykolwiek byl.A o upadku nie ma w ogole mowy.Ja widze,ze wiekszosc ludzi,ktorzy odlaczyli sie od Boga i KrK,z powrotem powroci i bedzie to jedna wspolnota ludzi dla ludzi.Amen.
Pozdrawiam.
PS.
Klamstwo powtarzane tysiace razy bedzie zawsze klamstwem,nigdy prawda.
Na nic zda sie Twoja "katarynka",Kiaro.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 26, 2011, 00:40:08
Ależ oczywiście informacje są wyssane z palca przez brzydkich ludzi , którzy przez swoją złośliwość i głupotę wymyślają i propagują te historyjki. 
Tylko po to żeby zająć czymś ludzkie umysły. No tak.

Oj okropni i niegodni! Ekskomunika na nich!
Po co , wsadzają nos w nieswoje sprawy i wyciągają na powierzchnię manipulacje polityczne ,zabawy papieży magia , seksem i służbami tajnymi? No , po co....???

Po co odkrywają splamione krwią niewinnych ludzi ręce dostojników watykańskich ? Po co publikują relacje ludzi i dowody  współczesnego uczestnictwa przedstawicieli Watykanu w przejmowaniu władzy w rożnych częściach świata? Po co?

Przecież właśnie spełniają religijni dostojnicy swoja pierwotną misję!  Po to i tylko po to,  tak naprawdę zaistnieli , bo władza nad Ludźmi to,  tak naprawdę władza nad ich świadomością.


A,  że KRK jest współcześnie tylko atrapom za którym  stoją już inne moce? A kogo to obchodzi gdy nadal trwa mydlenie oczu wytrwale wiernym naginanym zastraszaniem  karami Boskimi.

Czy ja komukolwiek mówię żeby przestał być wyznawcą KRK? Ależ nie! I nigdy czegoś takiego nie powiem!

Każdy posiada wolną wolę i rozum , niechaj z niego korzysta jak chce , a jak nie chce to niech nie korzysta.
Tak też będzie dobrze.

Moim celem jest przekazać informację , a czy , kahuna z niej skorzysta czy nie? To nie mój problem.
Wszystko dzieje się na miarę indywidualnych możliwości rozumu.

Kiara :) :)

ps.Jeżeli nie dotarło do Twojego mózgu , to powtórzymy to jeszcze raz.
Są ludzie , którzy mając przed oczami niezaprzeczalne fakty i tak i tak będą im zaprzeczać takich ludzi jest całkiem sporo.
Jak się nie da de wartościować informacji starasz się de wartościować ludzi je przekazujących. Zwyczajnie niektórzy etatowo robią z siebie błaznów.  No cóż w końcu już znamy tajne  metody działania KRK , oraz fakt zatrudniania przeróżnych osób w opisanych celach. Takie są współcześnie odkrywane fakty.
Skoro były papież był dawnym szefem tajnych służb watykańskich?  A inny papież używał magii żeby być papieżem? Nie należy się niczemu dziwić co jest związane z tą organizacjom. Molestowanie seksualne jest pospolitym zjawiskiem współczesnym.
A poza tym to jak można potępiać takie zachowania?????? fui, fui...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kahuna Styczeń 26, 2011, 01:09:15
Dla jasnosci,Kahuna nigdy nie bedzie korzystal z Twoich chorych informacji i nigdy nie uwierzy w to co glosisz.Chcialby jednak uwierzyc w to,ze rozumiesz to,o czym pisze Arteg i Kahuna,bo Twoje odpowiedzi sa obok i nie na temat.KrK jest juz inny dzisiaj i nie ma powrotu do tego kim byl w przeszlosci.Nie powracajmy do tego.OK.?
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 26, 2011, 11:49:39
Ależ oczywiście informacje są wyssane z palca przez brzydkich ludzi , którzy przez swoją złośliwość i głupotę wymyślają i propagują te historyjki. 
Tylko po to żeby zająć czymś ludzkie umysły. No tak.
Oj okropni i niegodni! Ekskomunika na nich!
Po co , wsadzają nos w nieswoje sprawy i wyciągają na powierzchnię manipulacje polityczne ,zabawy papieży magia , seksem i służbami tajnymi? No , po co....???
Kiaro, przecież to dziecinne i jest kolejnym zabiegiem socjotechnicznym, aż nadto czytelnym. Kierujesz się zasadą, że jeżeli nie masz argumentów i nie możesz sprostać merytorycznie dyskusji to... w przesadny i ironiczny sposób przyznaj rację swoim oponentom, ba wyjdź z tym nawet przez szereg, dopisując jeszcze coś na "siebie" czego oni nawet nigdy nie powiedzieli. A to wszystko w celu wypaczenie ich zarzutów, suchego ośmieszenia, zdyskredytowania samą metodą a nie argumentami, dowodami..
Słabiutko Kiaro, słabiutko... Działania są aż nadto czytelne.

Dlatego nie wkładaj mi w usta słów których nigdy nie powiedziałem, czyli: "brzydcy ludzie", "złośliwi ludzie", "ekskomunika na nich", "wsadzają nos w nieswoje sprawy", "po co odkrywają naganne zachowania"... Zauważ, że nie zabraniam się wypowiadać, krytykować - jedyne czego oczekuję i o co apeluję to rzetelność, konkrety - przedstawianie argumentów i dowodów. Wszystko w celu aby krytyka była rzeczowa, a nie rodem z piaskownicy. Żeby zarzuty były udowadniane, a nie były oszczerstwami - wtedy można mówić dopiero o ewentualnym odkrywaniu prawdy. Chętnie poznam prawdę, ale prawdę a nie hipotezy czy pomówienia. 
Dlaczego przedstawiasz moją postawę w krzywym zwierciadle?
Dlaczego nie jesteś w stanie rzeczowo rozmawiać?
Dlaczego musisz ośmieszać i drwić w miejsce argumentów?
Dlaczego każdy kto nie zgadza się z Twoimi tezami słyszy w podtekście, że nie dorósł, że nie używa mózgu/rozumu?
Mienisz się nauczycielem, ale czy nie dostrzegasz, że Twoja postawa to co najwyżej niskich lotów monolog?
Kreujesz się na osobę która odkrywa prawdę - jak można dawać temu wiarę gdy uciekasz od rozmów, gdy to o czym zapewniasz opierasz wyłącznie na deklaracji "wiedzy" wewnętrznej, której fałszywość w pewnych przypadkach dowiedziono?
Dlaczego jakakolwiek krytyka budzi w Tobie złość i agresję?
Dlaczego pałasz nienawiścią do KK, deklarujesz , że chodzi o walkę z religiami bo ogłupiają ludzi - tylko dlaczego namiętnie walczysz wyłącznie z KK?
W końcu dlaczego owoce są inne niż deklarujesz?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 26, 2011, 11:51:20
Widocznie Kiara nie przepracowała jeszcze swojej traumy i głosić musi, to co głosi, bo tak zaprogramowany jest jej mózg. Na własne lub cudze życzenie.
Duchowość nie polega na ciągłym rozdrapywaniu starych ran, by zachować o nich pamięć.
Duchowość, to pamięć  uleczonej przeszłości zharmonizowanej z tym, co obecnie gra w duszy. I na tej muzyce warto się skupiać. Bo czy można trawić życie na ciągłym wyświetlaniu horrorów?

Czy można zbawiać ludzi poprzez obrzydzanie im czegokolwiek? Poprzez nieustanne kierowanie ich wzroku na ciemną stronę?
Jak zatem dziwić się, że ludzie intuicyjnie odrzucają takie obrazy, by nie obciążać swego widzenia zbyt ciemnymi barwami? Wszelką wiedzę i tak każdy ma w sobie zakodowaną i jeśli TERAZ człowiek pragnie skupiać się na pięknie, by móc przenosić je na zewnątrz w celu zbudowania lepszej rzeczywistości, to nie należy wrzucać mu hologramów burzących osiągnięty ład.
No chyba, że komuś bardzo zależy, aby tego ładu było jak najmniej. Nieustanne podżeganie zawsze w końcu odnosi skutek i rodzi nienawiść. Czy o to chodzi?

No i „latawiec” lata swobodnie obżerając z energii swego karmiciela. 


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2011, 11:43:29
Możliwość zrozumienia sytuacji sercem , wyjście ponad  bycie wykorzystywanym niewolnikiem  tego systemu , to wielki dar , lub efekt ewolucyjnych zmian w Człowieku.
Nie każdy jest już gotowy na samodzielność , na bycie indywidualnością twórczą, zatem robi wszystko by system ( zbiorowość zorganizowana  , w tym wypadku KK) w którym jest trwał jak najdłużej. Gdyż zwyczajnie w grupie czyje się bezpiecznie.
Jeszcze nie potrafi inaczej , broni więc istnienia systemu całą własną silą.

Ktoś za kogoś myśli , podejmuje decyzje , kieruje jego postępowaniem , wyznacza granice bezpiecznego dobra i zła i zmywa winy za błędy. Czego więcej potrzeba?

Oczywiście nikt za nikogo tego zrobić nie może , jest to złudny system ograniczający rozwój Człowieka , fakt.
Ale... za wszystko trzeba płacić za takie trwanie w stagnacji rozwojowej  również.

Jednak wybór jest zawsze indywidualny , kto chce niech sobie w tym siedzi nadal.
Tyko po co zaprzeczać   stwierdzonym faktom iż system utrzymuje poddanych w określonym celu , czyli , czerpania z nich wszelakich korzyści i nie ma żadnego związku z prezentowanym zewnętrznym szyldem.
Za nim są ludzie żądni władzy , tworzący politykę , czerpiący korzyści materialne z poddanych i borykający się ciągle ze swoimi słabościami , oraz niedoskonałościami za które ciągle przepraszają gdy osiągną rozmiar , którego nie da się ukryć pod dogmatami i straszeniem.

No cóż?   Samo życie..... , albo droga do otworzenia oczu i podjęcia decyzji na miarę własnego rozwoju.

A jak się to wszystko ma do współcześnie zachodzących zmian , do ewolucji od momentu stworzenia?

Może warto obejrzeć ten wykład , może chociaż niektórym uda się coś zrozumieć , przemyśleć i wyciągnąć wnioski.

Czego życzę każdemu całym sercem.

Wykład jest długi  19 odcinków jednak warto obejrzeć cały.
Wnioski i zrozumienie przychodzą same , jednak najważniejsze jest by zrozumieć na jego podstawie siebie , własne zachowanie , reakcje na zachodzące zdarzenia i moment rozwojowy w którym aktualnie jesteśmy. Zarówno ten globalny ziemski ( starannie ukrywany przed ludźmi) jak i ten osobisty odnośnik do całokształtu zdarzeń.

Miłego oglądania;


Mayan Calendar Comes North 1/19 (napisy PL)

http://www.youtube.com/watch?v=8MZRbaLV1BI&feature=related



Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2011, 19:27:47
Kiaro, nie znasz mnie, ba - dawałaś ku temu nawet dowody na tym forum. Dlaczego więc starasz się wmówić, że jestem zachowawczy i niezdolny do podejmowania samodzielnych decyzji, i dlatego robię wszystko by utrzymywać KK? Dlaczego zarzucasz mi ślepe bronienie jakiś systemów? To co powyżej napisałaś to są krzywdzące mnie pomówienia, nie pierwsze zresztą z Twoich ust - bojówka KK, Lazar, socjolog, niedorośnięty, ślepy, zmanipulowany, zachowawczy, ograniczony...

Przecież zadaję pytania, dążę do poznawania - zarówno prawdziwych jak i fałszywych proroków. To, że nie chcesz (bo Cię zdemaskują) bądź nie potrafisz odpowiedzieć na te pytania, nie jest powodem aby mnie pomawiać i przedstawiać w krzywym zwierciadle.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Gryfkrólewski17 Styczeń 27, 2011, 20:31:24
Widzę że Kiaro podałaś ciekawy wykład do obejrzenia na forum. Jakoś tak się złożyło że po pierwszej części wykładu zakończyłem oglądanie na dziewiętnastym numerze.
Ale jeśli chodzi o dobre filmy z tej materii to proponuje obejrzenie tej stronki.
http://vimeo.com/4480166


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2011, 22:49:53
nie ma innej drogi do zmian jak wyjscie z Babilonu...w pewnym sensie pokonanie samego siebie..i przeciwstawienie sie samemu sobie(ego)...ale tego jest wiele i usa i ue i syjonizm  i watykan i cern, wiec czekam na chetnych..:)
na calym swiecie ogdoad jest swietym symbolem w cern chca zniszczyc matryce energetyczna tego symbolu a tym samym swiat


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2011, 22:52:09
Czy możesz uściślić pojęcie "wyjścia z Babilonu"?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2011, 23:01:01
system tego swiata..apokalipsa sw jana, siostra faustyna, itd..a sprowadza sie do rzymu, ameryki, eu i izraela :) nie wiem w jakiej kolejnosci w kazdym razie to co jest nie ma sensu i zalezy jak kto sie w tym czuje i czy chce sie z tego wyzwolic




Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2011, 23:03:42
ok, a wersja rozszerzona? czas mamy...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2011, 23:05:39

ps. wyjscie z babilonu to podroz do zionu :) tz hm ruch ludzi ktory by sie zebral i odbyl taka pielgrzymke ale nie wiem czy to mozliwe..:)(ale nie wiem czy inaczej mozna zerwac blokady energetyczn..) ale ogolnie to zerwanie z miastem i osiedlenie sie na wsi z dala od tego wszystkiego :)
 


pewnie tak..


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: barneyos Styczeń 28, 2011, 07:48:25
o w mordę, idę tą drogą właśnie.... i zaczynam patrzeć na TV jak na zwykłe pudełko. Fajny efekt


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 28, 2011, 11:27:25
Kim jest współczesny papież Benedykt XVI?

"
Cardinal Ratzinger nominated as the 266th Pope as Pope Benedict XVI Kardynał Ratzinger nominację na 266-gie Papieża Benedykta XVI

 We wtorek, 19 kwietnia 2005 r. w Watykanie konklawe w zaskakująco krótkim wyborów nominowany II szefa teologicznej Jana Pawła doradca przez ponad 20 lat, Joseph Ratzinger z Niemiec, jak 265 th "apostolski Następca" do siedziby Piotra w pontyfikatu .  To dziesiątki tysięcy pielgrzymów, oczekujących na Placu Świętego Piotra doping, Benedykt XVI, z dużym uśmiechem i noszenia tradycyjnych regalia papiestwa, zamachał do wiernych . Został wybrany na drugi dzień, w czwartej turze, gdy ponad dwie trzecie ze 115 kardynałów (2 kardynałów było nieobecnych z powodu choroby) spowodował, że fatalnej decyzji.

Biały dym unoszący się z komina Kaplicy Sykstyńskiej" wysłał wiadomość, że konklawe podjęły decyzję o 17:50, a dziesięć minut później, dzwonki zaczęła dzwonić do uradowany pielgrzymów.   W dążeniu do 1100000000 członków Kościoła katolickiego, kardynał Jorge Arturo Medina Estevez wprowadził nowy papież w tradycyjnych Łacińskiej.   Zaczął pozdrowienie "Kościół powszechny", stwierdzając: "Bracia i siostry" w kilku językach.

 Kim jest ten nowy papież? Jako szef Kongregacji Nauki Wiary, kardynał Ratzinger był dyrektorem starożytnego Urzędu Inkwizycji pierwszym uruchomieniu przez dominikanów (założony przez św Dominika w 1217) w 1233 i później dołączył przez Franciszkańskiego Zakonu Świeckich (założony przez świętego Franciszka z Asyżu w 1209/10).

Inkwizycja plasuje się chyba najbardziej ohydne instrumentem ewangelizacji i nawrócenia kiedykolwiek na wymuszone przez religijnych instytucji.  Inkwizytorzy terroryzował mieszkańców Europy od stuleci.  . Skończyło się około 1850 CE, ale później przywrócone przez papieża Pawła VI (1963-1978), który przywrócił Inkwizycja pod nazwą bardziej łagodny, Kongregacji Nauki Wiary.To był Papież Jan Paweł II, który wyznaczył kardynała Josepha Ratzingera na ten urząd.
 Istnieją ciekawe podobieństwa, jak pożary ucisku eskalacji na całym świecie, 111 V i papież ostatnio, według przepowiedni św Malachy , rozpoczął swoją karierę w Watykanie kierowanie starożytnej siedzibie Inkwizytorzy katolickiego. Z wizji proroków na uwadze, wszyscy musimy zobaczyć to zbliża "fałszywego proroka", który da jego mocy, aby antychrysta i zmuszają obywateli nowych One World Order , aby zaakceptować "Mark of the Beast" (Objawienie 13:16 -18)

 Jak rozpocząć pracy do oszustwa, które były związane ze śmiercią papieża Jana Pawła II i wyborze Benedykta XVI, zacznijmy od przeglądu sacrum numery, które będą stosowane przez Watykan hierarchii dla ich życia.

Go Back Go Back "

Niezmiernie interesujące informacje. Gdzie , w jakim kierunku zmierza KRK? Bo do szeroko deklarowanego dobra i miłości to na pewno nie.

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.bibliotecapleyades.net/vatican/esp_vatican18a.htm&ei=m3xCTYf2GsmLswbLy9C9Dg&sa=X&oi


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 28, 2011, 11:49:24
no ogolnie system to system miliardy i tak beda w tym tkwily ameryka, eu itd..watykan jaki jest tez kazdy wie i jaka mial przeszlosc..i tak licza sie tylko pieniadze i wladza, ale kazdy i tak umrze wiec warto cos wybrac :)


http://dcsymbols.com/rome/rome.htm

http://www.cuttingedge.org/TwistedCross2.jpg

no wlasnie czemu ten krzyz jest teraz taki brzydki...

zreszta jakie to ma znaczenie.., chrzescijanstwo nigdy tak naprawde nie potrzebowalo rytualow
tylko ducha i prawdy..


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 28, 2011, 12:31:31
Zwyczajnie jest to portal energetyczny przez który dokonuje się transferu energii od wiernych zgromadzonych w tym miejscu do systemu żyjącego nią.
Ten system sztucznej inteligencji ( na ziemi androidy) sam nie jest w stanie korzystać (- żyć nią )z otaczającej nas energii boskiej miłości bezwarunkowej. Zbyt wysoka częstotliwość.
Muszą użyć Człowieka ( dzieło Stwórcy z Iskrą Bożą) do obniżenia tej częstotliwości , do poziomu uczuć emocjonalnych , czyli emocji.

"Ziemska hodowla" ludzi doskonale to zapewnia , żyjemy jak bezmyślne stado wedle praw i reguł przygotowanych tak byśmy nie przekroczyli progu potrzebnej wibracji. Chociaż wydaje się ludziom iż są wolni i twórczy , to jednak cały czas   odtwarzają zestawy cudzych myśli w dozwolonych granicach. Strach , ból , cierpienie , wojny , niegodność życia , odcięcie od prawdziwej wiedzy o Stwórcy i celu ludzkiego życia doskonale zapewnia  produkcję energii o odpowiednim potencjale oraz jej transfer przez wielość portali połączonych ze sobą w sieć energetyczną.

Moi mili to koniec , chociaż co niektórym śni się nadal sen  o trwaniu tego systemu w nieskończoność.

Dla mnie ta naglą decyzja o beatyfikacji J.P.XXIII jest tylko dowodem na brak energii w systemie , który sięgnął po ostatnią deskę ratunku energetycznego.

Jest jedno ale.... ludzie produkują już energię o wyższym potencjale niż dawniej , tak więc ten strumień może całkowicie zniszczyć
sieć systemu , który będzie chciał ją przejąć.

Czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.... no cóż poczekamy , zdarzenia odwołać się już nie da. I dobrze , nawet bardzo dobrze.

Samospalenia są faktem!

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 28, 2011, 18:14:43
Cytat: quetz
(ale nie wiem czy inaczej mozna zerwac blokady energetyczn..)

Oczywiście że można, nie trzeba organizować nijakich pielgrzymek.
Polecam Ci zapoznanie się z DEIR'em.
Jeśli chcesz to Ci podeślę.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 28, 2011, 19:14:58
Kiaro, przecież zgodnie z doktryną KRK wierni są zachęcani to wzrastania, doskonalenia się, odrzucania negatywnych emocji, kierowania się zrozumieniem czy wręcz miłością. Czyli do działań które zgodnie z Twoimi zapewnieniami są niestrawne dla "spijających energię" hodowców. Kiedyś pisałaś, że najpierw należy zatroszczyć się przede wszystkim o siebie (czyli nie bliźnich), KRK natomiast namawia wiernych do czegoś odmiennego. Dlatego to co starasz się dowieść nie współgra ze sobą.

Dla mnie ta naglą decyzja o beatyfikacji J.P.XXIII jest tylko dowodem na brak energii w systemie , który sięgnął po ostatnią deskę ratunku energetycznego.
JP 23? A któż to? Rozumiem, że to literówka i chodziło Ci o JPII, tak? Jeżeli tak to zdajesz się manipulować faktami. Po pierwsze - decyzja o beatyfikacji nie jest wcale nagła, ba wręcz przeciągana w odniesieniu do oczekiwań wiernych - czy pamiętasz transparenty z pogrzebu z napisami "santo subito"? Po drugie - wszystko odbywa się z dotychczasowymi wytycznymi i procedurą. Po trzecie, ponieważ JPII żył w czasach nam współczesnych możemy prześledzić jego życie. Biorąc pod uwagę jego zachowanie śmiało możemy przedstawiać go za szczególny wzór - wybaczył zamachowcowi, przepraszał za grzechy KRK, modlił się i prosił o pokój, zapoczątkował rozmowy ekumeniczne - o co nawet żal mają pewne osoby z kręgów KRK (np. że modlił się z buddystami), był otwarty i życzliwy, pogodny pomimo choroby.
I teraz Kiaro w niezrozumiałych dla mnie działaniach chcesz zmieszać tego człowiek z błotem dając do zrozumienia, że nie zasługuje na naśladowanie i postawienie jako wzór? Przykre...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 28, 2011, 19:19:40
ok wyslij, ale mysle ze to nie wystarczy...albo milosc albo strach :) wiem ze to nie takie proste..ale nie ma innego wyjscia...i tak bedzie tak jak to bylo przewidziane..

to okladka z jakiejs plyty ciekawe ze coraz wiecej ludzi sie tym intersuje...

http://farm4.static.flickr.com/3251/2612331349_613aa3f586.jpg

a to indianskie plemie nie wiadomo czy nie ktores z zaginionych plemion izraela..

http://www.tfaoi.com/cm/2cm/2cm473.jpg

http://img255.imageshack.us/i/obraz017o.jpg/   to sam kiedys namalowalem:)


a tutaj jest troche na temat tych bydowli watykanu nie znam dobrze angielskiego moze ktos to przetlumaczy i wytlumaczy o co tu chodzi:)

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://forums.abrahadabra.com/showthread.php%3F3233-Alchemy-and-Aether-and-a-SS-Theory-of-Everything%26p%3D40502&ei=Ft5CTdCVFIegOur9tcEB&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CB4Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp://forums.abrahadabra.com/showthread.php%253F3233-Alchemy-and-Aether-and-a-SS-Theory-of-Everything%2526p%253D40502%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26biw%3D1280%26bih%3D659%26prmd%3Divns


tu jest o budowlach plemion amerykanskich ktore tez mialy "podobne" zastosowania

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://coolohio.com/octagon/&ei=YPpCTcbxKo-eOv72-OMB&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=2&ved=0CCoQ7gEwAQ&prev=/search%3Fq%3Dhopewell%2Bastronomy%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D596%26prmd%3Divns


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://circulartimes.org/Hexagon%2520Solstice%2520Kiva.htm&ei=5exCTfHeH4iYOt6U8OAB&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=2&ved=0CCkQ7gEwAQ&prev=/search%3Fq%3Dkiva%2Bgeometry%26hl%3Dpl%26biw%3D1260%26bih%3D596%26prmd%3Divns


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: purattu Styczeń 29, 2011, 18:32:07
chyba jakos teraz chodza?? nie wiem dokladnie..cos mi takiego czarnego pełznęło przed oczami troche czasu temu

http://www.youtube.com/v/kAsIl8qzDik?fs=1&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/kAsIl8qzDik?fs=1&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="505"></embed></object>


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 29, 2011, 18:49:07
Skecz dobry. Twój "żart" z czarnym pełzającym... płaściutki.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 04, 2011, 02:01:24
Czemu nie? Można i tak.....

Projekt niebieski strumien = Falszywy mesiasz Antychryst cz .1-2


http://www.youtube.com/watch?v=uswlLkFRGV4&feature=player_embedded#


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 04, 2011, 10:12:48
Kiaro, czyżbyś wspierała projekt Blue Beam?

Bo przecież tak samo jak oni, bardzo starasz się o obalenie religii, gloryfikujesz Lucyfera, no i nadajesz nieustannie swoje „hologramy”. Również, podobnie jak w projekcie wskazujesz na mające pojawić się artefakty, które zmienią naszą wiedzę. Lansujesz jakiegoś PANA Myśliciela, jako Stwórcę Wszechrzeczy.

Doprawdy zadziwiające podobieństwa. Co przygotowujesz ludziom? Cudowne "wniebowzięcie" na drugą Ziemię?

Faktycznie, można i tak...  ;D


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 12, 2011, 17:45:21
To jest całkiem niezły materiał dokumentujący magie Watykańską , pokazuje zasadę ściągania energii , manipulowania nią i przesyłania jej. Ale gdzie..... ? , no właśnie gdzie i po co?


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://kachina2012.wordpress.com/2008/04/01/temple-priests-use-templates-to-build-temples/&ei=VwFTTd6GLI20hAet9qmPCQ&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CBwQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3Dhttp://kachina2012.wordpress.com/2008/04/01/temple-priests-use-templates-to-build-temples/%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26biw%3D1280%26bih%3D659%26prmd%3Divns

No cóż?

Można dalej udawać iż się tego nie widzi , tylko dlaczego? Aż takie powiązanie z systemem? Aż taka niechęć do Ludzi? Aż takie korzyści z utrzymania go nadal?

Pytań może być wiele.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Betti Luty 13, 2011, 09:27:28
Kubica zaproszony na beatyfikację

Robert Kubica otrzymał od kardynała Stanisława Dziwisza zaproszenie na beatyfikację Jana Pawła II 1 maja w Rzymie wraz z obietnicą miejsca w pierwszym rzędzie na Placu świętego Piotra - podała w sobotę agencja ANSA w depeszy z Pietra Ligure.

- Jeśli Kubica przyjedzie do Watykanu, damy mu na pewno pole position - powiedział metropolita krakowski, cytowany przez włoską agencję prasową.

- Musimy mu dać tę siłę, której potrzebuje, by iść naprzód, bo jest wielu młodych ludzi, którzy za nim podążają. Potrzebujemy jego świadectwa, jego zdrowia i także dobrych rezultatów - dodał kardynał Dziwisz.

26-letni Kubica, jedyny polski kierowca startujący w Formule 1, doznał poważnych obrażeń w niedzielnym wypadku na trasie rajdu samochodowego Ronde di Andora w Ligurii.
http://f1.wp.pl/kat,48594,title,Kubica-zaproszony-na-beatyfikacje,wid,13128066,wiadomosc.html


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 13, 2011, 11:14:31
Ewidentny zabieg magiczny , już nawet hierarchia KRK wcale się nie kryje iż potrzebują energii , są puści jak dziurawy worek.

Starsi są już wyeksploatowani , kończy się im energia życia , są w tej walce mało atrakcyjni. Potrzeba młodych z energią , potrzeba nowego szyldu dla KRK by przez niego pociągnąć energię od wszystkich jego sympatyków.

Nowa nadzieja upadającego systemu..... no cóż?

Do maja zostało nam sporo czasu , Egipt nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Poczekajmy.....


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 13, 2011, 12:27:55
„ Ludzie boją sie czasu, czas boi się piramid”, a więc KRK również.. ;)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 13, 2011, 18:11:34
Ewidentny zabieg magiczny , już nawet hierarchia KRK wcale się nie kryje iż potrzebują energii , są puści jak dziurawy worek.
Jakież to przewidywalne, a zarazem zabawne. Gdy zacząłem czytać post Betti, wiedziałem od razu kto i jak odpowie... chyba zaczynam prorokować...

Starsi są już wyeksploatowani , kończy się im energia życia , są w tej walce mało atrakcyjni. Potrzeba młodych z energią , potrzeba nowego szyldu dla KRK by przez niego pociągnąć energię od wszystkich jego sympatyków.
To jak Kiaro? Kubica na papieża? :]


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Luty 14, 2011, 12:11:41
Adamek też jest aktywnym człowiekiem Kościoła? Czy to dzięki magii wygrywa swe walki? ;)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 08, 2011, 13:45:45
Tak sobie pomyślałam iż ta informację również  warto poznać.


Trochę Historii o Władzy Stolicy Apostolskiej

02 sie 2011 Komentarze są wyłączone

by krystal28 in Monty Keen

.

Kochana moja Weroniko, całym sercem jestem z Tobą oraz z tymi, którzy są wystarczająco odważni, aby jeszcze raz przyjrzeć się historii, której zostali nauczeni oraz wszystkiemu  co uznali jako fakty.  Jest to niezbędny szok by podnieść zasłonę, aby wyeksponować  prawdę, z którą należy się skonfrontować. Ludzkość musi iść naprzód, nie ma innego wyboru.  Nadszedł czas obudzić się z waszego kontrolowanego letargu hipnotycznego.  Nadszedł czas, aby wszystko poddawać analizie.  Obiecałem, że skorumpowani zostaną zdemaskowani: teraz widzicie jak to się dzieje.  To jest tylko początek!

To że Irlandia -ten wielki bastion Kościoła Katolickiego – już kwestionuje motywy kościoła  który dopuścił do gwałcenia ich dzieci a następnie zdecydował chronić gwałcicieli i pedofilów.  Kościół głosił miłość, lecz zniszczył bezkarnie niewinność tak wielu.  Rzym zawsze popierał gwałcicieli i pedofilów w swoim gronie.

Ale w końcu rząd Irlandii jest dość silny, aby powiedzieć: już nie będziemy dłużej tolerować ich wśród nas.  Tego się nie spodziewałaś, mojej droga. Wystarczyło zrobić małe dochodzenie, aby znaleźć okropną prawdę.

Kościół Katolicki używa dwie osobowości prawne: pierwszą jest Międzynarodowe Państwo znane jako miasto-państwo Watykan z Papieżem jako głową rządu.  Drugą, co dla ciebie będzie prawdziwym szokiem,  jest Najwyższa Osobowość Prawna ponad wszystkimi innymi osobowościami prawnymi, według której CAŁA WŁASNOŚĆ I „STWORZENIE” SĄ   PRZEDMIOTAMI.

ZASTANÓWCIE SIĘ NAD TYM PRZEZ CHWILĘ. ILU Z WAS JEST ŚWIADOMYCH FAKTU, ŻE CAŁA WŁASNOŚĆ I „STWORZENIE” SĄ PRZEDMIOTAMI?


 Zapoznajcie się z Traktatami Laterańskimi * podpisanymi między BENITO MUSSOLINIM a Piusem XI w roku 1929.

Rzymski Kult, który kontroluje Kościół Katolicki utrzymuje, że pierwszą osobą używającą konceptu Stolicy Apostolskiej był Święty Piotr.  To jest niemożliwe, ponieważ z analizy etymologii, słowo „Siedziba” (Stolica) nie istniało przez kilkaset lat po egzekucji Św. Piotra w 70 r. w trakcie oblężenia Jerozolimy.

Twierdzą także, że istnieje tron Świętego Piotra.  Naprawdę było ich tyle, więc jeśli NIE  MA Tronu to NIE Ma mocy Tronu.  Tron Świętego Piotra potwierdzałby nieprzerwane następstwo Papieży, którzy fizycznie zasiadali na jego miejscu.  Pomimo, że Kościół Katolicki przyznał otwarcie, że tron Św. Piotra jest całkowitym oszustwem, to oszustwo pozostaje publicznie wystawione jako jedna z najbardziej czczonych relikwii.

W 1250 r. Święty Franciszek –Papież Innocenty IV- wrzucił pierścień papieski do morza podczas  formalnej ceremonii  kultu rzymskiego.  Następnie ogłosili Wenecję i Stolicę Apostolską  jako nierozerwalną całość.  W ten sposób Stolica Apostolska zawarła pierwsze porozumienie zdeklarowane jako „w pełni chrześcijańskie” dotyczące  WSPÓLNYCH INTERESÓW MIĘDZY KOŚCIOŁEM RZYMSKIM, WENECJĄ ORAZ KORONĄ ANGLII.

Papież Bonifacy oświadczył, że „KAŻDE STWORZENIE JEST PODDANE WŁADZY PAPIEŻA”. W 1302 r. ogłosił Bulę Papieską, „Unun Sanctum”, stwierdzając że: „oświadczamy, deklarujemy, definiujemy i wypowiadamy, że jest absolutnie niezbędnym dla zbawienia, aby każde stworzenie ludzkie było podporządkowane Papieżowi Rzymskiemu”.  Osobowość prawna Stolicy Apostolskiej była narzędziem w Kościele Katolickim do założenia jednego z NAJBARDZIEJ RENTOWNYCH INTERESÓW ŚREDNIOWIECZA:  MIĘDZYNARODOWY HANDEL NIEWOLNIKAMI.  Ten przemysł, początkowo kontrolowany przez Portugalię i Hiszpanię, był możliwy tylko dzięki nadzwyczajnym roszczeniom Stolicy Apostolskiej.

Kiedy Hiszpania sponsorowała ekspedycję papieską pod komendą Krzysztofa Kolumba by zdobyć Nowy Świat, Papież Innocenty VIII (1484-1492) rozszerzył koncepcję Stolicy Apostolskiej dosłownie na  wszystkie oceany, jak również na całą Ziemię.

Pod rządami papieża Innocentego VIII zmieniła się rola Inkwizycji i Inkwizytora, aby powiększyć swoją władzę prawną i duchową na „LIKWIDACJĘ HERETYKÓW”.  W roku 1483 Thomas Torquemada był ustanowiony Generalnym Inkwizytorem  Aragonii, Walencji i Katalonii.  Jego oprawcy i specjalna milicja były błogosławione przez złożenie przysięgi  najwyższemu porządkowi Kultu Rzymskiego – jako SS (Sedes Sacrorum), albo Rycerze Świętej Stolicy.

Militarny system Kościoła Katolickiego Zakonu Rycerzy (SS – Sedes Seronum) był stworzony przez postanowienie prawne Papieża Rzymskiego w imieniu Macierzystego Kościoła, by wysyłać  Świętą Inkwizycję przeciw wszystkim heretykom: włączając mordy, tortury i kontrwywiad, by bronić imienia Świętego Kościoła Katolickiego w Rzymie.  Głównym zadaniem SS Świętych Rycerzy było bronić interesów Stolicy Apostolskiej.

W ramach porządku duchowego Kościoła Katolickiego, Rycerzom SS była udzielana nadzwyczajna łaska rzymskokatolicka – wybaczania wszystkich grzechów śmiertelnych (umożliwiając w ten sposób dostanie się do nieba), które „niestety” musiały być popełniane  by móc sprostać doczesnym obowiązkom.  Innymi słowy, oddziały Wielkiego Inkwizytora Thomasa Torquemada były pierwszą korporacją religijno militarną, która uzyskała od papieża immunitet od piekła, pomimo dopuszczania sie tortur, terroru i wszelkiego zła.

W wieku XIX miały miejsce ostatnie ofiary i rytuały satanistyczne na mocy Świętej Inkwizycji.  Na początku XX wieku było jeszcze około stu żołnierzy SS przydzielonych Świętej Inkwizycji.  Jednak wraz z mianowaniem FR HEINRICH HIMMLER SJ w 1929 w partii nazistowskiej Niemiec, powstało nowe wojsko SS NAZI (Rycerze Sedes Sacrorum) w 1939 r. złożone z kilkuset tysięcy żołnierzy, by z nich utworzyć największą Inkwizycję Kościoła Rzymskiego jaka kiedykolwiek istniała, która dopuściła do śmierci ponad 18 milionów niewinnych osób PALONYCH żywcem w Rosji i Polsce.

SS niemieckie zostało rozwiązane z końcem Drugiej Wojny Światowej i Zwój Rzymski SS został przekazany w 1945 r. do SS Stanów Zjednoczonych (Wywiad/ Sedes Sacrorum).

SS Stanów Zjednoczonych powstał oficjalnie jako siła militarno-duchowa.  Posiada bezwzględną ochronę Prezydenta Stanów Zjednoczonych, lecz utrzymuje Prezydenta jak wirtualnego jeńca państwa pod pretekstem oficjalnej ochrony.

Jeszcze raz chcę zaznaczyć, że nic nie jest takie jakim się wydaje.  Nadchodzące Przejście wymaga przeegzaminowania waszej historii i wszystkiego co przyjęliście jako prawdę.  Jest to proces bolesny lecz prowadzi do ponownego połączenia z duchowością i światem, w którym czeka na was miłość, prawda i szacunek do wszystkich ludzi.

Zdeprawowany musi ustąpić.  Nastał czas zmiany.  Ułatwiamy to, aby prawda została ujawniona. Bądźcie dzielni i poszukujcie.  Miłość nadchodzi ze wszystkich stron świata. To pomoże w Przejściu.

Z miłością odniesiemy sukces i wszyscy ludzie będą wolni. Twój kochający Cię, Monty.

Montague Keen przez Weronikę Keen, 17 lipiec 2011

Tłumaczyła Ludmiła, edycja Krystal

http://krystal28.wordpress.com/2011/08/02/troche-historii-o-wladzy-stolicy-apostolskiej/

*Podmiot prawa
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Skocz do: nawigacji, szukaj

Podmiot prawa – ten, kto może posiadać uprawnienia (prawa) lub obowiązki, a więc ma zdolność prawną. Podmiotowość prawną nadaje prawo. Każdy człowiek jest podmiotem prawa od chwili urodzenia aż do śmierci.

Podmiotem prawa jest:

    * osoba fizyczna
    * osoba prawna
    * jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej, jeśli posiada zdolność prawną.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Podmiot_prawa

Przedmiot w oczach prawa nie posiada  praw osobistych , w jego  imieniu może występować podmiot prawny.

Dodatek od tłumacza
* Laterańskie traktaty (1929), porozumienie zawarte w Rzymie 11 II 1929 w Pałacu Laterańskim pomiędzy Włochami a Stolicą Apostolską. Celem było unormowanie wzajemnych stosunków, napiętych od chwili włączenia Rzymu do Królestwa Włoch w 1870 i likwidacji Państwa Kościelnego.

Na mocy traktatu utworzono Państwo Watykańskie (Città del Vaticano) z pełnią suwerennej władzy i jurysdykcji na terenie Stolicy Apostolskiej. Do paktu dołączono konkordat i układ finansowy. Konkordat potwierdził prymat wyznania rzymskokatolickiego we Włoszech, określił pozycję prawną i majątkową Kościoła katolickiego, wprowadził obowiązek nauki religii w szkołach. Układ finansowy był zadośćuczynieniem wobec Kościoła, w gotówce i obligacjach włoskiej pożyczki państwowej, za zrzeczenie się roszczeń wobec państwa.

Traktaty weszły w życie 7 VI 1929. Postanowienia te zostały zmienione w 1984 na mocy nowego porozumienia pomiędzy rządem włoskim a Państwem Watykańskim.

Źródło – Onet.pl Wiem – Portal wiedzy



Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 08, 2011, 14:27:30
Cytuj
w 1929 w partii nazistowskiej Niemiec, powstało nowe wojsko SS NAZI (Rycerze Sedes Sacrorum) w 1939 r. złożone z kilkuset tysięcy żołnierzy, by z nich utworzyć największą Inkwizycję Kościoła Rzymskiego jaka kiedykolwiek istniała, która dopuściła do śmierci ponad 18 milionów niewinnych osób PALONYCH żywcem w Rosji i Polsce.

SS niemieckie zostało rozwiązane z końcem Drugiej Wojny Światowej i Zwój Rzymski SS został przekazany w 1945 r. do SS Stanów Zjednoczonych (Wywiad/ Sedes Sacrorum).

SS Stanów Zjednoczonych powstał oficjalnie jako siła militarno-duchowa.  Posiada bezwzględną ochronę Prezydenta Stanów Zjednoczonych, lecz utrzymuje Prezydenta jak wirtualnego jeńca państwa pod pretekstem oficjalnej ochro
ny.


Ostro pojechali. Czy aby nie za ostro ?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 08, 2011, 14:38:25
może ostro, ale to tłumaczyłoby dlaczego Watykan organizował przerzuty esesmanów do ameryki płd. pod koniec IIWŚ.
można o tym poczytać:
(http://img20.allegroimg.pl/photos/oryginal/17/16/64/63/1716646337)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Sierpień 08, 2011, 17:11:18
no ok a jakiej narodowosci byl hitler, eichman, himler..jakie powiazania mial syjonizm z faszyzmem?, kto stal na czele partii komunistycznej ?

kto obecnie kreuje cala rzeczyistosc? :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 08, 2011, 17:41:00
Ja bym powiedziała iż nie do końca jest to związane z państwem , chociaż rożne energie rodzą się z określonych powodów w określonych miejscach na świecie. Bowiem mają tam największa szanse zrealizowania swojego planu przedurodzeniowego.

Osobowość miejsca ma wpływ na osobowość ludzi ,osobowość ludzi kształtuje warunki życia.

Jednak czas , czyli ustawienie ziemi i planet w stosunku do niej to możliwości energetyczne większe i mniejsze rożnych miejsc.

Energie wiedzą to przed urodzeniowo i wybierają wedle tej wiedzy miejsca urodzeń.
Są miejsca na ziemi na które zło ma mniejszy wpływ i takie na które ma większy.
Reszta to realizacja pewnych grup energetycznych ich zamysłów władzy przez wszystkie możliwe ich zdaniem sposoby.

Jaka Energia , taki sposób wyrażania siebie i słowem i czynem niezależnie od miejsca w którym się znajdzie.
Ciemność tworzy ciemność jasność powiększa jasność.

Ale trzeba wiedzieć iż ciemność ma wiele gradacji swoich , obecnie raczej rzadko przejawia się gęsty mrok. Teraz pół ceń często udaje jasność  wykorzystując wiedzę jasności.
Trudne i coraz trudniejsze jest odróżnianie.
Jednak zawsze nadchodzi moment spadania masek i ukazuje się prawdziwe oblicze mroku.
Trzeba czytać ze zrozumieniem i odczuwać skutki kontaktów , bo są to nie omylne symptomy prawdy , która bywa przebierana w pusto słów.

Kto za tym stoi?

Te same Energie  rządne władzy co 2000 lat temu i 5000 lat temu  blokujące rozwój Człowieka tylko ubrane inaczej.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Sierpień 08, 2011, 18:07:56
no ale czym sa te energie i z czym sie wiaza?:)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 08, 2011, 18:36:38
no ale czym sa te energie i z czym sie wiaza?:)

Ale co chcesz wiedzieć konkretnie?

Zasada jest cały czas ta sama , mrok chce utrzymać mrok , bo daje mu to możliwości bycia w przestrzeni mu bliskiej.
Co mam Ci napisać o biorobotac i ich twórcach? To już było i jest na forum.
Syntetyczna inteligencja osiągnęła ( ta z najwyższej pułki) swój szczyt technologiczny , nie odróżnisz ich w śród Ludzi.
Oni walczą najbardziej agresywnie , są bezwzględni , sprytni i często a raczej zawsze technologicznie przewyższają Człowieka.

Walczą o powstrzymanie ewolucji Człowieka bowiem ewolucja odbiera im szanse bytu i wykorzystywania Ludzi jako swoje "baterie energetyczne".


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Sierpień 08, 2011, 18:54:30
wiec kim oni sa i jak ich idroznic?:) chyba jest jakis sposob?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 08, 2011, 19:31:43
Odróżnia się zawsze dobro i zło po twórczości , po jej efektach.

Człowiek powinien powrócić do odczuwania osobistego ,to co czuje jako zaburzenie i coś niedobrego obok siebie powinno być  wykrzyknikiem w jego życiu.
Stopem , którego nie powinien przekroczyć. Ale ludzie zbyt często nie myślą i nie kierują się odczuciami oraz intuicją.
Ida za kimś kto tworzy wzorce modne w danym czasie , dają się zastraszyć.
Szukają sensacji na falach , której czują się jakoś wyjątkowo.

Dają się zwodzić bardzo łatwo przekazowi pisanemu , jest on dla nich autorytetem , ponad osobistą wiedzą.
Cały czas przejawia się ograniczone wzorcami cudzymi myślenie osobiste.
Trzeba pamiętać iż żyjemy w epoce dowodzonej przez siły ciemności , one stworzyły warunki czasów obecnych  i one pozostawiły wszelaką informacje władającą  świadomością człowieka.

Przedstawiciele najsilniejsi tych sił działają na ziemi usiłując zwalczyć ( różnego rodzaju manipulacjom) wszelakie objawy ewolucji.

Oni żądają od Człowieka naiwności dziecka ( bo dziecko nie potrafi odróżniać i jest ufne we wszystko)  nie chca dopuścić do rozwoju świadomości ogólnoludzkiej.

Jaki jest sposób odróżniania? Zawsze po efekcie końcowym nie deklaracjach początkowych trzeba odróżniać.

Jaki efekt przynoszą te słowa i czyny? Powodują , strach ,smutek , zaburzenie? Czy radość , szczęście i zgodę?
Wszystko ma swój cel działania zło na moment  może mieć maskę miłych słów ale to tylko moment dłuższy lub krótszy. Zawsze ona spada i pokazuje się prawda czynów.

Chyba nie oczekujesz iż ktoś postawi sobie znak na czole przynależności do jakiejś opcji?


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Sierpień 08, 2011, 19:52:26
hm no nie wiem wlasnie..w linkach ktore wczesniej zamieszczalem to pasuje do jednego narodu, tylko nie wiem jaki w tym sens wszystkim..:)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 08, 2011, 20:33:35
Zło i siły ciemności nie żyją tylko w jednym narodzie , one są w każdym , zwalczają dobro wszędzie gdzie się pojawi.

Pewne linie DNA , linie rodowe rozeszły się po ziemi przez pewne rody wędrujące w zamierzchłych czasach.
W części z rodów  w pewnych szczepach pozostały bardziej czyste w innych bardziej zdegenerowane.
Siły zła zawsze atakują te rody w których jest najbardziej czyste DNA i ma szansę większą na przyspieszenie ewolucji.
Zrobione jest wszystko co był o tylko możliwe żeby zatrzeć wiedzę historyczną o Jezusie i MM oraz ich potomkach rodowych i zniszczyć wymordować wszystkich , którzy mogli być depozytorami tej linii.

W śród Żydów  ( bo tak od wieków określa się ten ród) cały czas istnieją rody z potomkami pewnych linii i cały czas są również w śród nich siły ciemności , które od środka niszczą wszystko co się da i jak się da by zniszczyć ród.

Właściwie bardziej chodzi o dawne  rody semickie  , Romowie też są tym rodem i w śród nich również działają siły ciemności tak jak w śród Słowian.

Nie chodzi o naród chodzi o konkretnych Ludzi z konkretnymi możliwościami.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Sierpień 08, 2011, 20:56:37
eh bez sensu to wzystko .:) jakos mnie to nie przekonuje oni rzadza swiatem i wcale nie chca dobrze dla gojow..:) zreszta moze pomysl z czarna dziura i odeslaniem wszystkiego z powrotem do Boga nie jest zly..:)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 08, 2011, 20:59:44
Cytat: Kiara
Siły zła zawsze atakują te rody w których jest najbardziej czyste DNA i ma szansę większą na przyspieszenie ewolucji.

Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale wcześniej pisałaś, ze "ciemnym" nie zależy na ewolucji (tym pojęciem rozumiem przejście ludzkości "wyżej"), a tu piszesz, że chcą
przyspieszyć ją. ???


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 08, 2011, 23:03:02
Cytat: Kiara
Siły zła zawsze atakują te rody w których jest najbardziej czyste DNA i ma szansę większą na przyspieszenie ewolucji.

Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale wcześniej pisałaś, ze "ciemnym" nie zależy na ewolucji (tym pojęciem rozumiem przejście ludzkości "wyżej"), a tu piszesz, że chcą
przyspieszyć ją. ???


Nic się nie zmieniło Darek. Atak to atak nie jest przyjemnością dla atakowanego . Siły zła nie atakują w celu przyspieszenia cudzej ewolucji ( żle zrozumiałeś tekst) a w celu zniszczenia tych , którzy  mają szansę przyspieszenie swojej ewolucji z powodu bardziej czystego DNA.
Może niezbyt jasno napisałam?


Kiara :) :)


Tytuł: Watykan ujawnił plan, chce "światowej władzy publicznej"
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 24, 2011, 20:28:57
Watykan ujawnił plan, chce "światowej władzy publicznej"

Watykan zaapelował do rządów na świecie o reformę międzynarodowego systemu finansowego i monetarnego oraz powołanie "światowej władzy publicznej" zarządzającej finansami. Wezwanie to znalazło się w dokumencie Papieskiej Rady Iustitia et Pax.

W dokumencie "O reformę międzynarodowego systemu finansowego i monetarnego w perspektywie władzy publicznej o uniwersalnej kompetencji", rozpowszechnionym przez watykańskie biuro prasowe, zawarty jest apel o "multilateralizm" nie tylko w dyplomacji, ale także na rzecz "zrównoważonego rozwoju i pokoju".

Ostrzeżono jednocześnie przed "technokratami", którzy ignorują dobro wspólne, oraz "bałwochwalstwem rynku".
Według Papieskiej Rady Sprawiedliwość i Pokój trzeba powrócić do "prymatu polityki" nad gospodarką i finansami, a także powołać "Światowy Bank Centralny". Celem tych wszystkich działań ma być doprowadzenie do większej skuteczności systemów monetarnych i finansowych i utworzenia "wolnych i stabilnych rynków", kierujących się zasadami prawa.

Watykan położył nacisk na to, że "logika nakazuje", by taka światowa władza zarządzająca finansami "miała za punkt odniesienia Organizację Narodów Zjednoczonych" i była bezstronna.

Wskazano zarazem, że przesłanką reformy systemu finansowego powinien być "podzielany przez wszystkich podstawowy zbiór koniecznych zasad zarządzania globalnym rynkiem finansów".

Przy okazji Watykan wyraził przekonanie, że z chwilą nastania kryzysu Międzynarodowy Fundusz Walutowy przestał odgrywać rolę stabilizującą światowe finanse.

Wśród wymienionych w tekście postulatów jest rewizja zasad opodatkowania transakcji finansowych, form rekapitalizacji banków, także z publicznych pieniędzy oraz uzależnienie wsparcia od "zachowań szlachetnych i mających na celu rozwój realnej gospodarki".

Poszukiwania Zwykłego Bohatera trwają, a my znamy skład jury!

Krytycznie watykańska rada oceniła to, że strategię i politykę gospodarczą oraz finansową opracowuje się "wewnątrz klubu czy też grup obejmujących głównie kraje bardziej rozwinięte", co stanowi naruszenie wymogu, by reprezentowane były także państwa uboższe.

W opinii Rady Iustitia et Pax w obliczu kryzysu potrzebny jest "wysiłek tych wszystkich, którzy są w stanie oświecić światową opinię publiczną, by pomóc jej stawić czoło temu nowemu światu już nie z lękiem, lecz z nadzieją i w duchu nowej solidarności".

Ponadto zaapelowano: "Trzeba zmienić nie tylko instytucje, ale także styl życia i zapewnić lepszą przyszłość wszystkim narodom".

Na świecie "nie zabrakło jeszcze gorszej formy nacjonalizmu, zgodnie z którą państwo uważa, że może w sposób samowystarczalny realizować dobro swych obywateli" - głosi watykański dokument.

Krytycznie oceniono także postawę społeczeństw, które "zdolne są zmobilizować ogromne środki", ale ich "refleksja w wymiarze kulturowym i moralnym pozostaje niewystarczająca", jeśli chodzi o realizację celów.

"Nie należy obawiać się proponowania nowych rozwiązań, nawet jeśli mogą one zdestabilizować równowagę poprzednich sił, które dominują nad najsłabszymi" - stwierdzili autorzy dokumentu z Watykanu. Z niepokojem odnotowali, że kryzys doprowadził do wzrostu nierówności na świecie, co stanowi zagrożenie dla pokoju.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/watykan-ujawnil-plan-chce-swiatowej-wladzy-publicz,1,4888936,wiadomosc.html


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Październik 25, 2011, 11:21:47
Cytuj
"Nie należy obawiać się proponowania nowych rozwiązań, nawet jeśli mogą one zdestabilizować równowagę poprzednich sił, które dominują nad najsłabszymi" - stwierdzili autorzy dokumentu z Watykanu. Z niepokojem odnotowali, że kryzys doprowadził do wzrostu nierówności na świecie, co stanowi zagrożenie dla pokoju.

Brzmi to niczym - "ratujmy co się da, ale planowo".
W tej chwili System jest juz niewydolny, a ONI znajdują się na jego szczycie. Trwanie w tym co jest doprowadziłoby do wojny po której stratni byliby wszyscy ,ponieważ świat dzisiaj jest tak ze sobą na wzajem połączony siecią globalnych zależności, że nie istnieje żadna siła, która by z tego wyszła z zyskiem. Oni o tym wiedzą, zatem proponują wyjście zapasowe - kosmetyczne. Pod pozorem zmian nastąpią tylko przetasowania sił . Na zasadzie "Dzisiaj ty drapiesz moje plecy, jutro ja drapię twoje". Dlatego Watykan uspokaja istniejące siły. Znając ostrożność Watykanu w publicznych deklaracjach należy sądzić, że ta publiczna zapowiedź jest już w zasadzie puentą, gdyż nowy porządek światowy został już dawno opracowany, przetestowany, uzgodniony, a teraz wchodzi w fazę realizacji.

Ciekawe tylko, co na to wszystko nieprzewidywalny czynnik ludzki i "magia" świadomości ?

Swoją drogą, już samo przyznanie się do konieczności zmian sił, to również uznanie własnego niepowodzenia, choć oczywiście nie wprost.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 25, 2011, 17:33:23
Dyskusja na ten temat została rozpoczęta przez >east'a, w tym poście (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1123.msg86113#msg86113) tego wątku: Korporacje, Big Brother, NWO, czipowanie... (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1123.0).


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Październik 26, 2011, 11:34:06
Bardzo właściwe miejsce do ujawnienia zapędów Watykanu , jak nie wiesz o co chodzi , zawsze chodzi o energię..
A że pieniądze są odpowiednikiem energii , to wiadomo o co chodzi.
Bez energii nikt nic nie jest w sanie zrobić , nic!
Zatem chodzi różnym kolosom dotychczasowej władzy o jej utrzymanie w starych ramach  starych wzorców do których przynależą pieniądze.
Watykan chce władzy już nie tylko jako władca grupy religijnej , on chce władzy jako opcja władająca całym światem , a do tego niezbędna jak wiadomo jest energia.

Pieniądz  energiom? O nie nie był i nie będzie , działa tak tylko i wyłącznie egregor stworzony dla niego i oddziałujący na ludzi.
Zatem nic innego jak zwyczajna magia, bo Watykan i nie tylko on posługuje się magiom od początku swojego istnienia.

Moi mili to już koniec magii , koniec i to nieodwołalny oraz bezpowrotny.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 03, 2012, 20:27:32
Cytuj
W 1979 r. dziennikarz  Mino Pecorelli - były członek masońskiej loży P2 , który  po kłótni  z Gellim  wystąpił  z niej  - wskazał na CIA . Dwa miesiące później został zamordowany.

W marcu  1981 roku policja włoska  przeprowadziła rewizję  w willi Licio  Gelliego. Odkryła pełny spis członków loży  , oraz katalog  archiwum wielkiego mistrza, samego archiwum jednak nie znalazła. Najwidoczniej było ważniejsze od spisu członków.
Niektóre pozycje katalogu zostały opublikowane we włoskich gazetach.
W śród nich było Opus Dei

A oto wiadomość z naszego poletka na temat "miłosiernego" Opus Dei. W sprawę zamieszany jest prezes ZUS .


Według informacji gazety Derdziuk wydał w 2010 blisko 400 tys. zł na zagraniczne wyjazdy, 150 tys. zł na szkolenia (z czego ponad połowa na szkolenia katolickiej organizacji Opus Dei) dla kierownictwa ZUS, a także 120 tys. zł na nagrody dla pracowników.

- Będziemy domagać się wyjaśnień w tej sprawie. Na najbliższym posiedzeniu Sejmu zapytamy o ubiegłoroczne wydatki kierownictwa ZUS i zgłosimy sprawę na Sejmowej Komisji ds. Polityki Społecznej - zapowiedział już Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski.

Jeszcze ostrzej w sprawie wypowiedział się Janusz Palikot. - To skandaliczna sytuacja, za którą szef ZUS powinien być natychmiast odwołany. (...) W tej sprawie trzeba pilnej informacji - stwierdził dodając, że "pieniądze wydane na szkolenia w Opus Dei to korupcja polityczna".


Więcej w "Super Expressie".
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zadaja-odwolania-prezesa-zus-palikot-to-skandalicz,1,4987752,wiadomosc.html

Jeśli potwierdzi się to, co Opus Dei zarzuca Palikot, to byłaby poważna sprawa złapania za rękę tej organizacji i u nas. Macki czarnej ośmiornicy sięgają daleko, a to nie są sprawy z zamierzchłej przeszłości. To dzieje się tu i teraz.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 03, 2012, 22:38:45
"Opus Dei"- czyli dzieło boże ;) dobre

ostatnio wypłyneła sprawa firmy o której usłyszałem jeszcze na jesieni ubiegłego roku, a jej historia też jest ciekawa Inco-Veritas
http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/niezbednikinteligenta/193085,1,historia-prl-gra-z-komunistami-pod-znakiem-krzyza.read
można znaleść więcej..

"Producent "Ludwika" przez 10 lat dyktował ceny dystrybutorom


bed 2011-11-28, ostatnia aktualizacja 2011-11-28 12:44:16.0

Hurtownicy nie mogli odsprzedawać towarów po cenie niższej niż ta ustalona przez Inco-Veritas, producenta płynu do mycia naczyń "Ludwik". Za zmowę cenową i utrudnianie postępowania UOKiK nałożył na firmę ponad 4 mln zł kary.
  - Spółka Inco-Veritas zawarła niedozwolone porozumienia z dystrybutorami produkowanych przez siebie artykułów chemii gospodarczej oraz nawozów ogrodniczych. Zabroniona praktyka, polegająca na ustalaniu minimalnych cen hurtowych oraz podziale rynku trwała przez 10 lat - mówi Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

 Jedną z niedozwolonych praktyk stosowanych przez producenta popularnego "Ludwika" było narzucenie dystrybutorom chemii gospodarczej stosowania ustalonych przez niego cen hurtowych. Dystrybutorzy nie mogli odsprzedawać towarów taniej niż ustalił to producent. Jak podaje UOKiK, praktyka trwała od 2000 do 2010 r.

 Sprawa dotyczy m.in. domowych środków czystości (m.in. płynów do mycia naczyń "Ludwik" i "Lucek"), kosmetyków czy pasty do butów "Buwi". Ponadto w latach 2009-2010 spółka Inco-Veritas określała minimalne ceny odsprzedaży, jakie mogły znaleźć się w gazetkach promocyjnych dystrybutorów.

 Przez 10 lat trwało również porozumienie Inco-Veritas z dystrybutorami nawozów ogrodniczych, polegające na ustalaniu minimalnych hurtowych ceny odsprzedaży m.in. takich marek jak Florovit, Azofoska czy Fruktovit. Kolejnym złamaniem prawa antymonopolowego - według UOKiK - był też podział rynku. Firma zakazała dystrybutorom sprzedaży nawozów do sklepów wielkopowierzchniowych bez jej zgody. Według UOKiK dzięki temu producent nie musiał obawiać się konkurencji przy własnej sprzedaży nawozów do dużych placówek handlowych.

 Dla dystrybutorów nieprzestrzeganie warunków narzuconych przez Inco-Veritas oznaczało zerwanie współpracy handlowej. "Skutki zawartych porozumień odczuli kontrahenci dystrybutorów, a w konsekwencji również konsumenci, którzy nie mogli kupić produktów chemii gospodarczej i nawozów ogrodniczych Inco-Veritas po niższych cenach niż ustalone" - czytamy w komunikacie UOKiK.

 W trakcie postępowania spółka złożyła wniosek o obniżenie kary finansowej, a ponieważ zaprzestała niedozwolonych praktyk i współpracowała z Urzędem w trakcie postępowania (np. przedstawiła nieznane wcześniej informacje o ustalaniu cen gazetkowych), UOKiK postanowił zmniejszyć karę o 40 proc. Ostatecznie producent "Ludwika" będzie musiał zapłacić nieco ponad 2 mln zł kary.

 Ale to niejedyna kara nałożona na Inco-Veritas. Ponad 2 mln zł firma będzie musiała zapłacić też za utrudnianie postępowania. Po rozpoczęciu kontroli, jeden z członków kierownictwa Inco-Veritas próbował usunąć ze swojego laptopa dokument świadczący o ustalaniu cen płynów „Ludwik” i „Lucek” oraz pasty do butów „Buwi”.

 Od obu decyzji Inco-Veritas może odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.


Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl © Agora SA"


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 04, 2012, 00:48:47
Dodała bym jeszcze tą informacje do uważnego przeczytania.....

Kiara :) :)




 Kościół i Katolicyzm » Organizacja i władza » Watykan i papiestwo
      

Cienie pontyfikatu Jana Pawła II [1]
Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz

"[...] co w takim razie czeka nasz kraj, skoro fundamentaliści
— dziś już de facto nami rządzący, będą chcieli coraz więcej?
[...] Żeby powstrzymać fundamentalizm należałoby go opisać
precyzyjnie i bezlitośnie — jako ruch posługujący się nowomową
jako ideologią, jako fenomen psychospołeczny. Nie da się tego
zrobić, nie krytykując Kościoła, nie da się krytykować Kościoła
nie krytykując Papieża [tymczasem] … nasi intelektualiści
zanadto zaangażowali się w przeszłości w tworzenie mitu
Karola Wojtyły i jego nauki społecznej".
Gazeta Wyborcza, 6.10.1992 r.

Podaje się nam czasami do wierzenia opinie wedle których Jan Paweł II (polecam biografię z Wikipedii) z taką mocą oddziaływuje na wiernych na całym świecie w czasie swoich podróży, że ci natychmiast tłumnie nawracają się na katolicyzm. W istocie być może w krajach ciemnych i zacofanych ludność garnie się do Kościoła, jednak w cywilizowanej Europie Zachodniej liczba katolików systematycznie maleje (np. trudno dziś mówić, że Francja, dawna córka Kościoła, nadal jest krajem chrześcijańskim; w Austrii do 1999 odeszło z Kościoła 200.000 wiernych; w Holandii do 1992 — ok. 800.000; zob. więcej: Eurodyabeł i Polacy). Postaram się wskazać, że istnieje zasadniczy dysonans między naszymi mniemaniami o postrzeganiu tego pontyfikatu na świecie, a rzeczywistą sytuacją. Spróbuję już teraz, u schyłku tego pontyfikatu, dokonać jego podsumowania, zwłaszcza, że będzie to rys krytyczny, a o zmarłych źle nie można mówić, mówmy więc kiedy oni jeszcze żyją.
(I)

Jan Paweł II popiera, w odróżnieniu od swych poprzedników, rozrost wpływów Opus Dei, półtajnej integrystycznej organizacji wewnątrz Kościoła, bo, jak powiedział po swej podróży do Ameryki: "jedyną organizacją kościelną całkowicie mi wierną jest Opus Dei" (El Pais, 16.08.2001). Dzieło od 1982 r. zorganizowane jest w formie prałatury personalnej, czyli jest taką quasi-diecezją-biskupstwem, lecz bez określonego terytorium. Jest wszędzie i nigdzie. To prezent od naszego Rodaka, który jest ewenementem w Kościele. Wcześniejsi papieże odmawiali tego uprzywilejowania spośród innych organizacji katolickich (biskupi pozbawieni zostali praktycznie władzy nad tą instytucją, która podporządkowana jest bezpośrednio papieżowi).

Niedługo po śmierci założyciela, „wyniósł go na ołtarze". Beatyfikacja Josemarii Escriva de Balaguer y Albasa nastąpiła już w 17 lat po jego śmierci, jeszcze nikt nigdy nie został tak szybko beatyfikowany, czy ten człowiek wyróżniał się czymś szczególnym? Była to beatyfikacja władzy. "Portret Escrivy, jaki wielu kreśliło za jego życia i po śmierci, mógł budzić wątpliwości, a w każdym razie kazać dłużej się zastanowić kongregacji przeprowadzającej procesy beatyfikacji i kanonizacji. Czasem trwają one całe wieki. Proces beatyfikacyjny założyciela Opus Dei (zmarłego w 1975 r.) był nadzwyczaj krótki: dziesięć lat, co w działalności Kościoła oznacza parę minut. Przeprowadzano go w wielkim pośpiechu, mimo (dość licznych) świadectw, które w innych okolicznościach zainteresowałyby raczej „adwokata diabła" (...) Starzy członkowie Opus Dei (...) opisywali Josemarię Escrivę jako człowieka raczej megalomańskiego, zarozumiałego, łatwo wpadającego w gniew, kłamliwego, antyfeministę, pronazistę i antysemitę. A przede wszystkim związanego niejedną nicią z reżimem frankistowskim. (...) Cud przypisywany Josemarii Escrivie (uzdrowienie kobiety chorej na raka) budził wątpliwości wielu ekspertów". (Bernardo Vali, La Republika, za: Forum). 

„Podczas gdy inni papieże — zwłaszcza Jan XXIII, ale Paweł VI również — podchodzili do Opus Dei z ostrożnością i sceptycyzmem, uchylając się od kanonicznego dowartościowywania tego stowarzyszenia, Jan Paweł II zaczął torować mu drogę. Od samego początku swojego pontyfikatu nie ukrywał sympatii dla Opus Dei, wspierał krok po kroku umacnianie się władzy w tej organizacji wewnątrz Kościoła, a teraz dopomógł jej w odniesieniu największego jawnego triumfu" (Matthias Mettner). Jak zauważa Bernardo Vali: "Może tu wchodzić w grę wdzięczność za pomoc uzyskaną w czasie gdy Wojtyła jako metropolita krakowski znajdował się na pierwszej linii walki z panującym jeszcze komunizmem. Prawdziwy monarcha nie zapomina. W homilii wygłoszonej w hołdzie Josemarii Escrivie, „wzorowemu kapłanowi", papież wspomniał (i pośrednio usprawiedliwił) o dobrach materialnych, których Opus Dei nie zaniedbuje, choćby dlatego, że działa wśród możnych i bogatych. Nie ma powodu, by potępiać posiadanie dóbr materialnych, „jeśli używa się ich właściwie, ku chwale Stwórcy i w służbie braciom". Nic nowego w Kościele trwającym od 2000 lat. Należy to do tradycji".

Czytaj więcej:
Opus Dei i Jan Paweł II
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1476

Papież, jezuita i Opus Dei — o sympatiach i antypatiach Jana Pawła II
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1477

Zasłona milczenia
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1478

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,325/q,Cienie.pontyfikatu.Jana.Pawla.II


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 04, 2012, 12:29:16
Co jest moim zdaniem bardzo nieprawidłowego w Opus Dej co całkowicie dewaluuje używana nazwę?

Organizacja ta służy tylko i wyłącznie ludziom bogatym na stanowiskach i ich interesy gloryfikuje ale w celu wykorzystania ich dla siebie.

Nie jest ich celem żadna pomoc w żadnej kwestii ludziom ubogim potrzebującym pomocy , wsparcia , ci ludzie ( wedle zasady Opus Dej) mają obowiązek służyć ludziom bogatym za niskie opłaty  by ci zrealizowali swoje "szlachetne cele"...
Oni twierdzą iż ich zasadą  istnienia nie jest praca ze wszystkimi ludźmi i pomoc im a tylko i wyłącznie "wspieranie" ( raczej wykorzystywanie pod pretekstem ) ludzi zamożnych i wpływowych.
Jest to utworzenie systemu hierarchicznego z podziałem na władców i służbę!

Taka zasada absolutnie nie jest zgodna z prawdziwym dziełem Stwórcy , bowiem w oczach Stwórcy nie ma podziałów ! Dobro wszystkich Ludzi jest dla niego identycznie ważną wartością!

Kiara :) :)


ps. Naprawdę wiem co piszę i o czym piszę bowiem dawno temu byłam pracownikiem ( nie członkiem) tej organizacji ,poprosiłam ich o pomoc dla samotnej młodej kobiety chorej na raka. Pomoc ich lub zamożnych członków , i co? Odmówiono twierdząc iż nie jest ich założeniem statutowym zajmowanie się takimi ludźmi i udzielanie im jakiejś pomocy!
Oni mają zajmować się ludźmi z elit zamożnymi , wykształconymi rokującymi awans polityczno społeczny lub finansowy korzyści dla organizacji!

To naprawdę był dla mnie szok ,inni ludzie ( zdrowi) mają służyć pierwszej grupie i w tym aspekcie są istotni , kształcą oni prostych ludzi do prostych zawodów służących za małą opłatę pierwszym. Bowiem wedle ich zasady to  wielkie wyróżnienie być służącym w domu  kogoś kto jest członkiem tej organizacji Opus Dej.

A czy właśnie takie w stosunku do Ludzi jest Dzieło Stwórcy? Czy na takich zasadach ono się opiera?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 04, 2012, 14:26:53
Dylematy moralne to jedno, a polityczne układy i łapówkarstwo to inna sprawa. Sądzę, że warto wiedzieć iż istnieją powiązania Watykanu z biznesem i polityką w czarnej strefie. Tak jakby im tacy było mało.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 04, 2012, 14:44:10
zbliża się coroczny pobór podatków, ale coś się zmienia gdzieniegdzie,-
no cóż, lepiej późno niż wcale..


"Ile włożyć? Czy w ogóle dawać? Na kolędzie w Gliwicach i na raciborszczyźnie księżom nie wolno brać kopert z pieniędzmi.

 Do wizyty duszpasterskiej w domach parafian, potocznie zwanej kolędą w kościele katolickim zobowiązuje prawo kanoniczne. "Proboszcz powinien starać się poznawać wiernych, nawiedzając ich, uczestnicząc w troskach, niepokojach i smutku, umacniając w Panu, jak również roztropnie korygując". W Polsce przyjęło się, że prócz krzyża, świec i kropidła na stole przykrytym białym obrusem kładzie się ofiarę. Księża zalecają, by włożyć pieniądze do koperty, bo banknot ukryty pod Biblią może rozproszyć podczas modlitwy. Tematem tabu jest, ile. Mówi się, że od 10 do nawet 300 zł.

 Parafianie coraz częściej nazywają kolędę noworocznym poborem podatków, żebraniem po domach, czy wręcz haraczem. Z kpiny bądź dla uniknięcia wstydu dają koperty p.u.s.t.e lub wypełnione papierem w kształcie banknotów. Najhojniejsi są na wsi. Ale czy ze szczerego serca? - Nie dasz, to cię obgadają - komentują. Przezwą sknerą. Ksiądz widzi na kolędzie, kto co posiada. Spróbuj nie wpuścić go do mieszkania, będziesz miał problemy z odprawieniem chrztu, ślubu czy pogrzebu. Wszystko znajdzie się w twojej kartotece parafialnej.

 Chcąc oczyścić wizytę duszpasterską ze złej sławy, diecezje gliwicka i opolska wprowadziły zakaz przyjmowania przez księży ofiar na kolędzie. W archidiecezji katowickiej koperta wciąż jest mile widziana. - Ofiara nie jest najważniejsza, odwiedzamy parafian, by się wspólnie pomodlić i porozmawiać o problemach - zaznacza ks. Paweł Buchta, proboszcz parafii św. Piotra i Pawła w Katowicach. - Ludzie nie wpuszczają nas nie dlatego, że nie mają pieniędzy, ale bo się niemoralnie prowadzą. Słyszałem za zamkniętymi drzwiami balangi.

 Ks. Buchta wspomina, jak w czasie wizyty duszpasterskiej spotkał kiedyś na schodach płaczące dziecko w zgrzebnej koszuli. To go natchnęło do powoł****** fundacji charytatywnej - przedszkola i świetlicy. - Gdyby nie kolęda, nie byłoby tego dzieła - mówi. - Prowadzimy też bank żywności. Gdyby nie kolęda, nie miałbym okazji zaproponować ubogim paczki.

 Połowa ofiary z koperty przeznaczana jest na potrzeby parafii, reszta dla księdza. - Jako premia, dar, wynagrodzenie za posługę, dyspozycyjność - tłumaczy ks. Buchta. Nie żąda jej, ale też przeciwny jest zakazowi przyjmowania. - Parafianie czują dyskomfort, że zabrania im się dawania - twierdzi.




Tak jak w Gliwicach powinno być WSZĘDZIE!!!!!!

 Co do czerwonego koloru w tekście to zaznaczyłem nim zdania, które nie wymagają komentarza! Choć jedynym komentarzem może tu byćjedynie słowo... ŻENUJĄCE!"
http://www.konin.lm.pl/forum/viewtopic.php?p=1245892&sid=8a4fe76b470c2b53877eb2091f5caa31


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 04, 2012, 17:15:13
ps. Naprawdę wiem co piszę i o czym piszę bowiem dawno temu byłam pracownikiem ( nie członkiem) tej organizacji ,poprosiłam ich o pomoc dla samotnej młodej kobiety chorej na raka. Pomoc ich lub zamożnych członków , i co? Odmówiono twierdząc iż nie jest ich założeniem statutowym zajmowanie się takimi ludźmi i udzielanie im jakiejś pomocy!
[...]
Bowiem wedle ich zasady to  wielkie wyróżnienie być służącym w domu  kogoś kto jest członkiem tej organizacji Opus Dej.
Kiaro czy mogłabyś podać więcej szczegółów - gdzie i kiedy to miało miejsce, autentycznie zależy mi na tym. Proszę również o podanie źródła gdzie wyczytałaś/doświadczyłaś że mają takie zasady (szczytne służenie im) oraz że "kształcą" biednych ludzi aby im służyli potem - z taką informacją (popartą właśnie konkretami, a nie tylko suchym stwierdzeniem) udałbym się w pewne miejsce i poruszył ten temat. Obawiam się tylko, że gdy jedynym dowodem będzie Twój post moje szanse na poważną dyskusję będą raczej marne.

To naprawdę był dla mnie szok ,inni ludzie ( zdrowi) mają służyć pierwszej grupie i w tym aspekcie są istotni , kształcą oni prostych ludzi do prostych zawodów służących za małą opłatę pierwszym. Bowiem wedle ich zasady to  wielkie wyróżnienie być służącym w domu  kogoś kto jest członkiem tej organizacji Opus Dej.
Kiaro, czytając powyższy opis od razu przyszła mi do głowy pewna sytuacja, idealnie współgrająca z opisem. Otóż pewna kobieta, która nawet nie kształciła swoich "pomocników" korzysta z ich pracy. Polega to na tym, że "pomocnicy" łożą znaczącą część pieniędzy na utrzymanie tej kobiety, fundują jej wycieczki w egzotyczne miejsca. Jak ulał pasuje powyższy opis, ponieważ wmówiła tym kobietom, że wypełniają bardzo ważną misję i mają szczęście być jej sponsorami, zyskują dzięki przebywaniu z nią wiedzę i rozwój duchowy... chociaż o ile dobrze pamiętam to dla zwiększenia efektu używa ona określenia "kapłanki"... Z tego co obserwuję owa kobieta nadal "łowi"/usiłuje łowić kolejne osoby wmawiając im takie poczucie wyjątkowości... Na szczęście niektórym udaje się wyrywać. "Niestety" automatycznie wtedy stają się - oczywiście w opinii tejże kobiety - osobami o duchowości niskich lotów, a chwilę wcześniej były wyjątkowe...

Połowa ofiary z koperty przeznaczana jest na potrzeby parafii, reszta dla księdza. - Jako premia, dar, wynagrodzenie za posługę, dyspozycyjność - tłumaczy ks. Buchta. Nie żąda jej, ale też przeciwny jest zakazowi przyjmowania. - Parafianie czują dyskomfort, że zabrania im się dawania - twierdzi.
Może pozwolę sobie na komentarz i drobne sprostowania - tym bardziej jako osoba bezpośrednio się z tym stykająca. Otóż - darczyńca może przy dawaniu koperty zaznaczyć czy ma to być ofiara na kościół czy "premia" dla księdza. Przekazanie ofiary nie jest obowiązkowe, ale uczciwie trzeba przyznać, że jest to powszechna praktyka. Często wizyta trwa zaledwie 10-12 minut z czego cześć przeznaczona jest na krótką modlitwę, cześć na zdawkową rozmowę i część na aktualizację kartotek. Myślę, że winne temu są obie strony, słyszę dookoła osoby które narzekają, że ksiądz tak naprawdę wpada tylko na chwilę, na zasadzie odfajkowania... ale same nie uczyniły nic aby to wyglądało inaczej, a tak naprawdę niewiele potrzeba aby to zmienić. U mnie ksiądz podczas ostatniej wizyty przebywał około 45 minut (i od razu sprostuję, ze nie działam w żadnych grupach okołokościelnych typu chór, caritas, etc...). Podczas rozmowy poruszałem wiele tematów - to co mi się podoba, to co mi się nie podoba, co chciałbym zmienić, a co doprowadza nie do złości - oczywiście dotyczy to spraw parafii i kościoła, ogólnie było w tym sporo krytyki. I punkt kulminacyjny - ksiądz nie otrzymał żadnej koperty, i co zapewne dla większości forumowiczów będzie już kompletnie niezrozumiałe - nie boczył się, nie dawał "do zrozumienia", a i później na ulicy czy w kościele mnie nie unikał czy wytykał. Aha - i nie mieszkam w żadnym mieście czy miasteczku... Można wiele zmienić - gdy tylko się chce i jest się prawdziwym i uczciwym w tym. Natomiast wielokrotnie przekonałem się, że najgłośniej krzyczą i uprawiają zwykłe krytykanctwo (to zgoła odmienne od krytyki) osoby które tak naprawdę są mało zorientowane w temacie i powielają stereotypy, nie mówiąc aby zrobiły coś konstruktywnego aby zmienić dany stan rzeczy czy również patologie.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 04, 2012, 17:37:14
Połowa ofiary z koperty przeznaczana jest na potrzeby parafii, reszta dla księdza. - Jako premia, dar, wynagrodzenie za posługę, dyspozycyjność - tłumaczy ks. Buchta. Nie żąda jej, ale też przeciwny jest zakazowi przyjmowania. - Parafianie czują dyskomfort, że zabrania im się dawania - twierdzi.
Może pozwolę sobie na komentarz i drobne sprostowania - tym bardziej jako osoba bezpośrednio się z tym stykająca. Otóż - darczyńca może przy dawaniu koperty zaznaczyć czy ma to być ofiara na kościół czy "premia" dla księdza. Przekazanie ofiary nie jest obowiązkowe, ale uczciwie trzeba przyznać, że jest to powszechna praktyka. Często wizyta trwa zaledwie 10-12 minut z czego cześć przeznaczona jest na krótką modlitwę, cześć na zdawkową rozmowę i część na aktualizację kartotek. Myślę, że winne temu są obie strony, słyszę dookoła osoby które narzekają, że ksiądz tak naprawdę wpada tylko na chwilę, na zasadzie odfajkowania... ale same nie uczyniły nic aby to wyglądało inaczej, a tak naprawdę niewiele potrzeba aby to zmienić. U mnie ksiądz podczas ostatniej wizyty przebywał około 45 minut (i od razu sprostuję, ze nie działam w żadnych grupach okołokościelnych typu chór, caritas, etc...). Podczas rozmowy poruszałem wiele tematów - to co mi się podoba, to co mi się nie podoba, co chciałbym zmienić, a co doprowadza nie do złości - oczywiście dotyczy to spraw parafii i kościoła, ogólnie było w tym sporo krytyki. I punkt kulminacyjny - ksiądz nie otrzymał żadnej koperty, i co zapewne dla większości forumowiczów będzie już kompletnie niezrozumiałe - nie boczył się, nie dawał "do zrozumienia", a i później na ulicy czy w kościele mnie nie unikał czy wytykał. Aha - i nie mieszkam w żadnym mieście czy miasteczku... Można wiele zmienić - gdy tylko się chce i jest się prawdziwym i uczciwym w tym. Natomiast wielokrotnie przekonałem się, że najgłośniej krzyczą i uprawiają zwykłe krytykanctwo (to zgoła odmienne od krytyki) osoby które tak naprawdę są mało zorientowane w temacie i powielają stereotypy, nie mówiąc aby zrobiły coś konstruktywnego aby zmienić dany stan rzeczy czy również patologie.

o tym wczoraj bodajże usłyszałem w TV i że te decyzje podejmują w swoich parafiach, tak jak w Gliwicach tamtejsi proboszczowie(nie wiem dokładnie?),-
to zdejmuje niepisany zwyczaj dawania kopert, a nawet jeśli jest to nieobowiązkowe- to ci co nie dają czują się fatalnie, jeśli na tle innych sami stawiają się trochę poza nawiasem. Nie piszę tego na swoim przykładzie, ale w rozmowach każdy narzeka i daje- bo tak się utarło,-
i b.dobrze jeśli oficjalna zmiana wychodzi od tzw. czynników KRK, a krytykować to można- tylko co to daje?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Astre Styczeń 04, 2012, 19:08:47

Organizacja ta służy tylko i wyłącznie ludziom bogatym na stanowiskach i ich interesy gloryfikuje ale w celu wykorzystania ich dla siebie.

 Rozszerzenie tematu.

OPUS DEI - czyli tajne stowarzyszenie.
Argument do powyższej definicji :

proszę podać  listę członków opus dei w polsce ? Gdzie ona wogóle jest ?


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 04, 2012, 19:32:25
Jeżeli są poszkodowani przez tą kobietę  o której piszesz , to nic prostszego jak zgłosić odpowiednim organom, prawda? Zamiast siać plotki i tworzyć kłamstwa  po raz kolejny , pisząc paszkwile.


Czy możesz udokumentować swoje twierdzenia dowodami na nie? bardzo proszę.

Cytuj
Cytat: Kiara  Styczeń 04, 2012, 12:29:16
To naprawdę był dla mnie szok ,inni ludzie ( zdrowi) mają służyć pierwszej grupie i w tym aspekcie są istotni , kształcą oni prostych ludzi do prostych zawodów służących za małą opłatę pierwszym. Bowiem wedle ich zasady to  wielkie wyróżnienie być służącym w domu  kogoś kto jest członkiem tej organizacji Opus Dej.
Kiaro, czytając powyższy opis od razu przyszła mi do głowy pewna sytuacja, idealnie współgrająca z opisem. Otóż pewna kobieta, która nawet nie kształciła swoich "pomocników" korzysta z ich pracy. Polega to na tym, że "pomocnicy" łożą znaczącą część pieniędzy na utrzymanie tej kobiety, fundują jej wycieczki w egzotyczne miejsca. Jak ulał pasuje powyższy opis, ponieważ wmówiła tym kobietom, że wypełniają bardzo ważną misję i mają szczęście być jej sponsorami, zyskują dzięki przebywaniu z nią wiedzę i rozwój duchowy... chociaż o ile dobrze pamiętam to dla zwiększenia efektu używa ona określenia "kapłanki"... Z tego co obserwuję owa kobieta nadal "łowi"/usiłuje łowić kolejne osoby wmawiając im takie poczucie wyjątkowości... Na szczęście niektórym udaje się wyrywać. "Niestety" automatycznie wtedy stają się - oczywiście w opinii tejże kobiety - osobami o duchowości niskich lotów, a chwilę wcześniej były wyjątkowe...

Wszystkie swoje twierdzenia udokumentuj i przestań robić z siebie błazna są to tylko twoje pomówienia nic więcej.

Status Opus Dej powinien być jawny w nim znajdziesz niezbędne informacje  , a jeżeli chcesz  ich więcej  o celach i założeniach tej organizacji to proszę bardzo , poproś o wywiad z przedstawicielem. Zadawanie konkretnych pytań na które naprowadziłam moim postem nie będzie zbyt trudne.

Ja osobiste informacje mogę przekazać organom prawnym jeżeli zaistnieje taka konieczność , ale na pewno nie publicznie  jakiemuś tam userowi o nicku arteq , szukającemu kolejnej sensacji.
Wybacz jestem naiwna , o czym się już  przekonałam , ale nie jestem idiotką.

kiara :) :)

ps.
Cytuj
Rozszerzenie tematu.

OPUS DEI - czyli tajne stowarzyszenie.
Argument do powyższej definicji :

proszę podać  listę członków opus dei w polsce ? Gdzie ona wogóle jest ?

Ja nie jestem dysponentem listy członków Opus Dej ( sądzę iż jest absolutnie tajna szczególnie w stosunku do ludzi którzy nie chcą ujawniać swojej przynależności do tej organizacji) , listami członków dysponują dyrektorki domów żeńskich i dyrektorzy domów męskich. do nich proponowała bym się zwrócić o informacje. Lub trochę poszukać w necie.

http://sekty.wordpress.com/faszystowska-opus-dei/

http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=37788

http://mech.nowyekran.pl/post/42276,opus-dei-straszy-z-okladki-newsweeka

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3512

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3513/q,Prywatyzacja.PZU.i.milenijny.rzad.Belk



Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Astre Styczeń 04, 2012, 19:45:39

Ja nie jestem dysponentem listy członków Opus Dej ( sądzę iż jest absolutnie tajna (...)

Wiem, że jej nie posiadasz.
Bo nikt z mieszkańców tej ''krainy'' o nazwie - Kiedyś tu był Polska - jej nie posiada.
Zatem nie było to z mojej strony pytanie personalne.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 04, 2012, 20:13:04
krótka lista niestety bez kraju zwanego Polską :-\
Niektórzy członkowie Opus Dei


Członkowie krajowych parlamentów, którzy są sympatykami bądź członkami OD:
 Austria
Dr Marilies Flemming, minister ds. rodziny
Vinzenz Liechtenstein
Dr Alöis Mock, minister spraw zagranicznych

 Francja
Raymond Barre, burmistrz Lyonu, parlamentarzysta
Christine Boutin
Hervé Gaymard, minister zdrowia i bezpieczeństwa społecznego
Książę Michał Poniatowski


 Niemcy
Graf Alöis von Waldburg-Zeil

 Włochy
Adriana Poli Bortoni, minister rolnictwa
Ombretta Fumagalli Carulli
Alberto Michelini

 Portugalia
Mota Amarall
Roberto Carneiro, minister edukacji
Amara da Costa, założyciel popularnej ultraprawicowej "Partido do Centro Democratico Social-Partido (CDS-PP)
Oliveira Dias
Hernan Lopez, minister gospodarki
Enrico de Melo
Jorge Miranda
Pedro Roseto
Silverio Marluns da Silva, współzałożyciel CDS-PP

 Hiszpania
Gaspar Arino
Isabel Tocino, minister środowiska
Frederico Trillo, przewodniczący Kongresu


Członkowie Parlamentu Europejskiego zbliżeni do Opus Dei:
 Francja
Françoise Seillier

 Niemcy
Fritz Pirkl (zmarł niedawno)
Kurt Malangre
Otto von Habsburg
Graf Alöis von Waldburg-Zeil

 Włochy
Carlo Casini
Alberto Michelini

 Portugalia
Enrico de Melo

 Hiszpania
Jose Ignacio Salafranca

Przyjaciele Opus Dei w Komisji Europejskiej:
 Luksemburg
Jacques Santer, Przewodniczący Komisji

 Hiszpania
Marcelino Oreja, członek gabinetu Franco we wczesnych latach 60.

 Portugalia
Joao de Deus Pinheiro


Sympatycy Opus Dei w rządowych delegacjach na konferencje UN:
Carlo Casini: delegat Unii Europejskiej na Międzynarodową Konferencję Ludności i Rozwoju (Kair, 1994)
Irena Kowalska: delegat Watykanu na Czwartą Światową Konferencję Kobiet (Beijing, 1995)
Dr Andreas Laun: delegat Australii do Kairu
Dr Monika Pankoke-Schenk: delegat Niemiec do Beijing


Ludzie Opus Dei w Watykanie [ 1 ]

Belgijsko-francuskie czasopismo "Golias. Le journal catho tendre et grinçant" doliczyło się w otoczeniu papieża Jana Pawła II około stu członków i protektorów Opus Dei. W oparciu o ankietę, przeprowadzoną przez „Golias" w kręgach watykańskich w związku z beatyfikacją założyciela Opus Dei w maju 1992 roku, „Golias" opublikował imienną listę ponad dwudziestu opusdeistów, będących członkami kongregacji kurialnych, komisji papieskich i instytucji watykańskich. Lista ta nie jest bynajmniej kompletna, ale daje obraz aktualnej reprezentacji Opus Dei w Watykanie:

Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych:


Luis Gutierez Gomez,


Alvaro del Portillo (przełożony Opus Dei),


Joaquim Alonso Pacheco,


Javier Echevarria Rodriguez;

Kongregacja Nauki Wiary (najważniejsza kongregacja, odpowiedzialna za nadzór nad oficjalnymi dogmatami katolickimi we wszystkich kwestiach wiary i moralności):


Fernando Ocariz,


Antonio Miralles;

Międzynarodowa Komisja Teologiczna (włączona do Kongregacji Nauki Wiary):


Jose Miguel Ibanez Langlois.

Kongregacja Biskupów (odpowiedzialna za tworzenie nowych diecezji i za przygotowanie nominacji biskupów, bada wszelkie kwestie dotyczące biskupów i sposobu sprawowania przez nich urzędów oraz sprawy związane z Konferencjami Episkopatów poszczególnych krajów):


Julian Herranz Casado;

Kongregacja Duchowieństwa (odpowiedzialna za duszpasterskie i prawne kierowanie światowym duchowieństwem):


Alvaro del Portillo,


Juan Luis Cipriani Thorne;

Kongregacja Wychowania Katolickiego (odpowiedzialna za całokształt nauczania Kościoła rzymskokatolickiego — seminaria i kształcenie duchownych, szkoły wyższe i uniwersytety, szkolnictwo katolickie):


Gonzalo Herranz,


Ignacio Carrasco de Paula.

Trybunał Roty Rzymskiej (papieski sąd apelacyjny w procesach kościelnych, znany głównie z kompetencji do orzekania nieważności małżeństwa):


Patric Burke Cormac.

Papieska Rada do Spraw Rodziny:


Ignacio Carrasco de Paula,


Ramon Garcia de Haro,


państwo Meyerowie.

Papieska Rada Środków Przekazu Społecznego:


Alvaro del Portillo .

Rzecznik prasowy Watykanu, mający, jak twierdzi, codziennie bezpośredni dostęp do papieża:


Joaquin Navarro Valls.


Niektórzy biskupi z Opus Dei


Alfonso Delgado Evers (Samo Tome, Argentyna)


Klaus Küng (Feldkirch, Austria)


Rafael Llano Cifuentes (Mades, Brazylia)


Felipe Bacarezza (Concepción, Chile)


Alejandro Goic Karmelic (Africa, Chile)


Adolfo Rodriguez Vidal (Los Angeles, Chile)


Luis Gleisner Wobbe (Rancagua, Chile)


Antonio Arregui Yarza (Auzegera, Ekwador)


Juan Ignacio Larrea Holguin (Guyayquil/Ibarra, Ekwador)


Julian Herranz Casado (Vertara, Kolumbia)


Juan Luis Cipriani Thorne (Turuzi, Peru)


Ignacio Maria de Orbegozo y Goicoechea (Chiclayo, Peru)


Luis Sanchez Moreno Lira (Yauyos, Peru)


Enrique Pelach y Feliu (Abancay, Peru)


Juan Antonio Ugarte Perez (Castro, Peru)


Fernando Saenz Lacalle (Sama Ana, San Salvador)


Francisco De Guruceaga Iturrizza (La Guaira, Wenezuela)


Alvaro del Portillo (Vita, prałat Opus Dei)
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1480/q,Niektorzy.czlonkowie.Opus.Dei


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Astre Styczeń 04, 2012, 23:28:32
krótka lista niestety bez kraju zwanego Polską :-\
Niektórzy członkowie Opus Dei



Dzięki Songo 1970 za listę, niemniej jednak czytałem ją na www.racjonalista.pl.

Jednakaże nic wiele nam nie mówią te Adolfy, Klausy i Alfonsy.

A tak przy okazji opus dei....
To nie żadna moja awersja wobec byłego papieża - tylko po prostu stwierdzenie faktów -
ten pan z lewej strony to, wybitnie krwawy chilijski dyktator, który wysłał do Nieba miliony ludzi.


Wypada powiedzieć no cóż ?...!


(http://i.racjonalista.pl/img/strony/papa_pin.jpg)




Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 05, 2012, 00:19:12
Jeżeli są poszkodowani przez tą kobietę  o której piszesz , to nic prostszego jak zgłosić odpowiednim organom, prawda? Zamiast siać plotki i tworzyć kłamstwa  po raz kolejny , pisząc paszkwile.
Niby sprytne, ale doskonale wiemy o co chodzi - te kobiety utrzymują swoją "guru" z "własnej" woli - cudzysłów jak najbardziej na miejscu, bo owa guru ich oficjalnie do tego nie przymusza lecz działania "darczyńców" są wynikiem wcześniejszej manipulacji i kłamstw tejże guru - manipulacji. Oprócz prawa jest jednak jeszcze sprawiedliwość, moralność i etyka. Można postępować przecież zgodnie z prawem lecz równocześnie nie moralnie i nie etycznie to chyba oczywiste... Nawet na tym forum aż kipi od podobnych przykładów - gdzie forumowicze wskazują jak w świetle prawa niewoli się i upadla ludzi.
To nie są kłamstwa ani też plotki - na tym forum jest kobieta która miała - jak sama mówi wątpliwą przyjemność być okłamywaną przez ową guru - i opisała swoje przeżycia i FAKTY których się domagasz. I czyżbyśmy myśleli o tej samej kobiecie? Wobec tego nie zarzucaj mi kłamstw czy paszkwili.

Co do "statusu" to chyba po raz kolejny mylisz podstawowe znaczenia słów, boi z kontekst Twojej dalszej wypowiedzi Kiaro wynika, że najprawdopodobniej chodzi co o STATUT. Więc po krótkim sprecyzowaniu pojęć nadal ponawiam swoją prośbę o wskazanie w STATUCIE (ponawiam słowo dla utrwalenia) Opus Dei w którym to miejscu jest napisane to o czym raczyłaś napisać - ja nic takiego nie widzę. Dlatego proszę wskaż mi. Prośba nie jest bezzasadna bo to już któryś raz gdy Ty coś widzisz (a przynajmniej piszesz że tak jest) natomiast ja zerkając w ten sam dokument... nie mogę odnaleźć "widzianych" przez Ciebie zapisów. Niestety jak wynika z mojego doświadczenia uciekasz wtedy - dlaczego tak się dzieje, wiemy - tego po prostu w tych dokumentach nie ma. Dlatego - wybacz - ale słysząc w Twoich ustach "nie pisz paszkwili" zalatuje mi mocno hipokryzją.
Oczywiście i w tym przypadku chowasz się za "użytkownikowi arteq nie muszę nic pokazywać, co najwyżej organom prawnym" - przecież to kolejny wybieg i szyjesz je coraz grubszymi nićmi. Natomiast z zatrważającą lekkością wypisujesz dla wiadomości WSZYSTKICH użytkowników rzeczy których potem za nic nie chcesz potwierdzić. Smutne i charakterystyczne dla Ciebie.
Jestem również zasmucony i nieco zdziwiony, że chęć dokładnego wyjaśnienia danego tematu - gdzie tak naprawdę leży prawda i kto ją mówi, a kto pomawia - raczysz nazywać szukaniem sensacji.

to zdejmuje niepisany zwyczaj dawania kopert, a nawet jeśli jest to nieobowiązkowe- to ci co nie dają czują się fatalnie, jeśli na tle innych sami stawiają się trochę poza nawiasem. Nie piszę tego na swoim przykładzie, ale w rozmowach każdy narzeka i daje- bo tak się utarło,-
i b.dobrze jeśli oficjalna zmiana wychodzi od tzw. czynników KRK, a krytykować to można- tylko co to daje?
Songo, ależ napisałem, że bez żadnych "oficjalnych wytycznych" nie dałem księdzu podczas wizyty koperty i nie czułem się fatalnie, ba - strona która zwyczajowo nie została obdarowana również nie dała mi żadnych powodów aby czuł się nie tylko fatalnie, ale nawet minimalnie niekomfortowo - ba wręcz przeciwnie wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dlatego mój przykład jest idealnym, że jednak coś to daje - do tego bez kłótni, niechęci czy jakiś animozji. Gdyby chociaż kilka osób postąpiło w ten sam sposób wymusiłoby to zmiany, w które raczysz powątpiewać.
Jest jednak - jak już mówiłem - jeden warunek aby operacja udała się i przebiegała bezkonfliktowo - trzeba być prawdomównym i rzetelnym, dyskutować spokojnie na argumenty a nie pomówienia.


 


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 05, 2012, 00:51:16
Nie wiem jakimi plotami się zajmujesz pokątnie , jeszcze raz skoro są poszkodowani jak usiłujesz wmówić w tym poście są organy prawne wyciągające konsekwencje takich czynów.
A jeżeli ktoś coś robi z własnej woli nie przymuszonej , jest osobą dorosłą , to tobie nic do tego!
Czy do cudzych majtek też byś chciał wejść i decydować komu gdzie i kiedy wolno siusiu zrobić?

Dowody poproszę na jakie kolwiek nie etyczne i nie moralne zachowanie tej osoby , a nie ploty i paszkwile z piaskownicy, jeszcze raz dowody poproszę.

W sprawie opus dej o wywiad do ich przedstawicieli proszę nie wszystko  jest w necie publikowane , ta organizacja ma wiele tajnych aspektów. Poznawanie ich odbywa się po kolejnych latach bycia członkiem , takom mają zasadę , no ale może tobie je powiedzą.

Prawda oficjalna , publikowana na temat opus dej? powtórzymy ją skoro tak się domagasz , chociaż to tylko fragment... i na tym zakończę dyskusję z tobą , bo tak naprawdę nie ma tu żadnej dyskusji.

http://sekty.wordpress.com/faszystowska-opus-dei/

http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=37788

http://mech.nowyekran.pl/post/42276,opus-dei-straszy-z-okladki-newsweeka

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3512

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3513/q,Prywatyzacja.PZU.i.milenijny.rzad.Belk

no i znaczący plus...


P: Jakie są negatywne strony Opus Dei?

O: W skrócie:

    Faszystowska ideologia w naukach Escrivy. Fundamentalizm
    Nietolerancja wobec innych religii
    Nieszczerość
    Niebezpieczeństwo niesione przez niedemokratyczną strukturę ślepego podporządkowywania się rozkazom
    Niebezpieczeństwo stojące za psychologiczną kontrolą, jaką utrzymują oni nad swoimi członkami za pomocą „cotygodniowych pogawędek", kiedy to należy wyznać najskrytsze tajemnice duszy swoim duchowym przewodnikom
    Ich agresywny i manipulatywny sposób zdobywania nowych członków
    Zły charakter założyciela
    Fakt, iż nie ujawniają oni swoich prawdziwych celów i utrzymują bardzo wiele materiałów w sekrecie przed ogółem 
Pyszałkowate przeświadczenie o należeniu do elity.       

   

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3224



P: Jaka jest rola kobiet według doktryny Opus Dei?

O: Zobaczmy jak oni myślą o kobiecie: "(...) Kobiety są grzeszne i odpowiedzialne za nasze wydalenie z ogrodu Eden. Jedyną możliwością dla nich, aby pomniejszyć swoją winę, jest uczynienie się powolnymi", „Powinnyście być jak dywan, po którym ludzie mogą chodzić" wytłumaczył Escriva rzeszom ludzi na wieczorze informacyjnym Opus Dei w Dombim (Austria), na Wielkanoc 1994 wg „gottes rechte kirche" T.M. Hofera.

* Ludzie to znaczy mężczyźni depczący kobiety... one mogą być deprawowane bo nie maja wartości w oczach założyciela opus dej wyniesionego na ołtarze , zrobionego świętym przez Polaka Jana Pawła.
I to ma być dzieło Boże? Takie dzieło to bezmyślni ludzie czyni wobec Ludzi.


Opus dej i Polska polityka.



Polska:
Źródło: „Fakty i Mity" 07(102)-10(105)/2003

"Po dwóch dekadach nieformalnej infiltracji Polski, od 1989 roku Opus Dei mogło już legalnie zarzucić swoje sieci… Jak obfity był połów boskich wnyków, niech świadczy przepełniona 8 stycznia 2002 r. katedra warszawska, która w setną rocznicę urodzin założyciela zgromadziła członków i znacznie od nich liczniejszych „przyjaciół Dzieła". Każdy otrzymał imienne zaproszenie. Uroczystej mszy przewodniczył sam prymas Glemp, co daje obraz znaczenia, jakie ma licząca zaledwie dwieście osób organizacja!"
Poniżej podane są nazwiska tak gości, jak i innych znanych przyjaciół Opus w Polsce:
Parlamentarzyści:
Prawo i Sprawiedliwość:
Marek Jurek (z nadania prezydenta Wałęsy były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji)
Kazimierz Michał Ujazdowski (wysoki rangą funkcjonariusz Opus Dei, minister kultury i dziedzictwa narodowego u Buzka, sekretarz elitarnej Grupy Windsor)
Kazimierz Marcinkiewicz (wiceminister edukacji w rządzie Suchockiej, szef gabinetu doradców u Buzka)
Tadeusz Cymański (były burmistrz Malborka)
Platforma Obywatelska:
Sławomir Rybicki
Zyta Gilowska (ekspert ds. zarządzania w PO i UW)
Liga Polskich Rodzin:
Roman Giertych (podczas spotkania stał w drzwiach)
Byli parlamentarzyści:
Akcja Wyborcza "Solidarność:
Ryszard Czarnecki (wiceminister kultury u Suchockiej, sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej i szef urzędu tego komitetu u Buzka)
Jan Maria Jackowski (przewodniczący Sejmowej Komisji Kultury i Środków Masowego Przekazu w parlamencie III kadencji)
Grzegorz Shreiber
Zdzisława Kobylińska
Marian Krzaklewski (kandydat na prezydenta w 1997, miał przemożny wpływ na premiera Buzka)
Inne:
Krzysztof Pawłowski (senator I i II kadencji (OKP i PPChD) z Nowosądecczyzny, założyciel i rektor renomowanej, prywatnej szkoły ekonomicznej WSB-NLU w Nowym Sączu, która na podstawie umowy z episkopatem kształci duchownych menedżerów dla Kościoła)
Wysocy urzędnicy:
Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi: prezes Cezary Miech, wiceprezes Paweł Pelc, rzecznik prasowy Sebastian Bojemski
Hanna Gronkiewcz-Waltz (była szefowa NBP, obecnie odpowiedzialna za kadry w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju)
Adam Pawłowicz (były prezes Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych)
Rafał Matyja (doradca premiera Buzka)
Tomasz Merta (prezes Instytutu Dziedzictwa Narodowego)
Wiesław Walendziak (szef kancelarii u Buzka, były prezes TVP, prowadził kampanię wyborczą Krzaklewskiego)
Michał Listkiewicz (Polski Związek Piłki Nożnej)
Dziennikarze: 
Waldemar Gasper
Piotr Semka (dwaj poprzedni związani z Walendziakiem, pracowali w kościelnych TV Puls i Radiu Plus)
Marek Miller
Bogdan Rymanowski
Jarosław Sellin (członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z ramienia poprzedniego Sejmu)
Witold Gadomski (publicysta ekonomiczny „Gazety Wyborczej")
Inni funkcjonariusze Opus Dei w Polsce:
Biskup Piotr Libera
Erhard Gasda
Marek Budzisz

Myślę iż do tej pory przybyło znaczących członków.

Kiara :) :)




Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 05, 2012, 01:48:33
A jeżeli ktoś coś robi z własnej woli nie przymuszonej , jest osobą dorosłą , to tobie nic do tego!
Może według Ciebie. Osobiście uważam, że jeżeli widzę negatywy to mam prawo się o nich wypowiedzieć - a tak jest gdy dorosła osoba przeszła pranie mózgu czy też jest manipulowana.
Jak zwykle gdy jest poruszany wątek związany z zarabianiem na życie czy tez bycia utrzymankiem reagujesz bardzo nerwowo... Czyżbyś bała się, że źródełko wyschnie?

Czy do cudzych majtek też byś chciał wejść i decydować komu gdzie i kiedy wolno siusiu zrobić?
Nie do czyiś majtek, nic oczywiście nie mam, a Twoja powyższa wypowiedź jest czystym zabiegiem socjotechnicznym aby mnie zdyskredytować i pokazać jakoby moje zarzuty/argumenty były infantylne.

Dowody poproszę na jakie kolwiek nie etyczne i nie moralne zachowanie tej osoby , a nie ploty i paszkwile z piaskownicy, jeszcze raz dowody poproszę.
Jescze raz odsyłam do postów osoby mającej bezpośredni kontakt - czyli z forumową Elżbietą.

Kiaro, źródła które podałaś są wybitnie stronnicze jeżeli chodzi o sprawy KRK... a najbardziej rozwaliło mnie powołanie się na periodyk który już w samej nazwie ma słowo "mity"...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 05, 2012, 03:23:21
Cytuj
Pęknięcie bańki mydlanej

W wywiadzie udzielanym z okazji domniemanego 80-lecia Dzieła, jego aktualny prałat Javier Echevarria oszacował aktualną liczbę członków na 83.000, podczas gdy dotychczasowe oszacowania wskazywały na liczbę 85.000. Jest to prawdziwy przełom w historii: po raz pierwszy władze Opus Dei wypuszczają informację o tym, że liczba członków maleje, podczas gdy wszystkie dotychczasowe wysiłki prałatury miały na celu stworzenie wrażenia, że Opus Dei jest instytucją solidną, zdrową i w ciągłej ekspansji.
Skostniały organizm

Na pytanie dziennikarza o tym, co w świetle tej „80-letniej” historii Opus Dei się nauczyło i co musi poprawić, prałat odpowiedział słowami założyciela, że „Opus Dei nigdy nie będzie miało potrzeby dostosowania się do świata, ponieważ jest wrośnięte w świat”. Innymi słowy organizacja nie ma najmniejszej intencji, aby zastanawiać się nad sobą lub zmieniać swój sposób postępowania. Źle to wróży co do jej przyszłości...
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6251/q,Dokad.zmierza.Opus.Dei

arteq- masz racje, jednak oficjalny zakaz przyjmowania kopert zamyka dyskusję i uwalnia ludzi od dylematów.

pozdro


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 05, 2012, 09:22:56
@Arteq
Cytuj
utrzymują swoją "guru" z "własnej" woli - cudzysłów jak najbardziej na miejscu, bo owa guru ich oficjalnie do tego nie przymusza lecz działania "darczyńców" są wynikiem wcześniejszej manipulacji i kłamstw tejże guru - manipulacji. Oprócz prawa jest jednak jeszcze sprawiedliwość, moralność i etyka. Można postępować przecież zgodnie z prawem lecz równocześnie nie moralnie i nie etycznie to chyba oczywiste...

Oczywiste w świetle tego, jak radzi sobie Opus Dei. To, co napisałeś odnosi się, w moim przekonaiu świetnie do tej organizacji. KrK również jest dobrowolnie zasilany przez wierzących w "guru" (cudotwórcę)  i jakoś nikt nie nazywa tego niemoralnością.
Każdy może dobrowolnie wspierać dowolną osobę/organizację (legalną i nie przestępczą). Każdy może taką sobie założyć.

I jak tu winić ludzi, że kopiują wzorce od "najlepszych" ;)

Kiedy jednak wychodzą przekręty z finansowaniem z publicznej instytucji (ZUS)  to sprawa przestaje być zabawna i zaczyna nosić znamiona przestępstwa. Kiedy najwyższy urzędnik organizacji ściska się z ludobójcą to nazywa się polityką, zaś zwykły "kowalski" w takim przypadku będzie się kwalifikował jako podejrzany o konszachty w świetle prawa.
W takim świecie żyjemy.

Istotne jest, by ludzie to dostrzegali i przestali dawać się nabijać w przysłowiową butelkę.



Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 05, 2012, 11:24:51
Z tym, że w KRK NIGDY nie usłyszałem, że zostaniesz zbawiony ale musisz płacić. Osobiście jestem za tym, żeby właśnie nieco przyciąć księżom datki - to przyniesie pozytywne skutki, wielu z nich będzie wtedy zastanawiało się że muszą się nieco zmienić, wyjść do ludzi. Również Bóg (ten "katolicki", opisywany w Biblii) nigdy mnie nie zawiódł. A umieszczone w Biblii proroctwa sie spełniały i spełniają w przeciwieństwie do "proroctw" i zapewnień tej guru - widzisz "subtelną" różnicę? Nie znam zestawień finansowych Opus Dei, więc nie mogę w 100% przekazać jak to dokładnie jest. Jednak zostałem zaskoczony hipokryzją jednej z wypowiedzi - gdy krytykując (załóżmy na chwilę, że te "wzorce" w tym zakresie są negatywne) - sama zachowuje się jeszcze gorzej. Szczególnie, że ta osoba zawsze mówiła o sobie jako wszechkochającej i wybitnie rozwiniętej duchowo.

Co do legalności a etyczności już się wypowiadałem - to nie tożsame, niestety. I jestem za oczyszczeniem i ukrócaniem patologii - bez względu kogo one dotyczą.
Przypomnę Ci East, że JPII "ściskał" się również z niejakim Castro podczas wizyty na Kubie, ale przemycanie pomiędzy wierszami, że tym samym pochwala jego działania jest mocnym nadużyciem. Po prostu przywitał się z nim jako zarządcą kraju do którego przyjechał. Dzięki pokojowej wizycie spowodował, że katolicy mogli obchodzić Święta - to przecież przywracanie wolności decyzji, postępowania.

Natomiast idąc Twoim tokiem myślenia należałoby analogicznie stwierdzić, że pochwalasz np. złe zachowania ojca swojego kolegi, bo odwiedzając kolegę w jego domu powiedziałeś jego ojcu, który otworzył Ci drzwi - dzień dobry.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 05, 2012, 11:43:24
Ależ to bardzo nie etyczne i nie zgodne z doktryną katolicką udzielać komuś wsparcia , to wbrew zasadom krk  do czego to wogóle podobne ! kto na to pozwolił? , a fe.....

No może dało by się zaakceptować jeszcze gdyby te sumy poszły na kogoś wybranego lub protegowanego przez krk ale kogoś innego nie związanego z doktryną? Ludzie tak nie można! Toć to szczyt manipulacji psychicznej swoje pieniądze przeznaczać na coś co nie jest powiązane z ideologom krk! za te bezeceństwa kara boska dla wspartych i wspierających! Do czego to podobne przecież to szczyt manipulacji i wykorzystywania wspierających gdy nie decydują się na inne inwestycje niż związane z krk!
A kto wam dał takie prawo? Obudźcie się nie dajcie sobą manipulować konta katolickie czekają na wasze pieniądze!
Niech wam nie przychodzi do głowy nawet podejmowanie waszych decyzji finansowych bez uprzedniego doradztwa finansowego znanego specjalisty z forum naszego artqa
Jeżeli się odważycie do końca życia będziecie przez niego szykanowani , i ośmieszani wszelakimi sposobami! Tylko on wie co i jak macie zrobić z waszymi pieniędzmi , czy wolno wam je komuś podarować czy nie?

Ludzie do artqa on na was czeka i zdradzi sekrety czy darowizna na jakiś wybrany przez was cel jest aktem prawym waszej wolnej woli czy jesteście psychicznie zmanipulowani przez tych którym coś darujecie?

W tym kontekście szczególne ostrzeżenia  też dla darczyńców P. Owsiaka , to międzynarodowy już guru! ... nie, nie, nie to konto nie dajcie sobą manipulować są bardziej szczytne cele i potrzeby w krk!

Pamiętajcie nie wolno wam nic zdecydować bez konsultacji uprzedniej z tym co wiedzą co macie zrobić z waszymi pieniędzmi komu i kiedy je oferować bo inaczej będziecie nazwani ofiarami manipulowanymi przez guru!
Nie macie prawa do swoich decyzji  , koniec , kropka i basta.
Jak się nie posłuchacie i nie oddacie w końcu waszych pieniędzy komu trzeba a tylko komu chcecie to ogłoszone będzie całemu światu ( na portalu forum przez artqa) że macie wyprane mózgi! I to może z programem na przyspieszone wirowanie ??? ??? ???

No w najgorszym wypadku wolno wam inwestować w zakonników i zakonnice w zakonach nie prujących , oni chociaż myślą ??? ??? ??? zgodnie z nakazem doktryny!
I pamiętajcie jest jeden najważniejszy GURU w Watykanie któremu wszystko należy oddawać i żeby nikt nie odważył się go krytykować i robić inaczej!
Wszak on jest nieomylny i za sprzeciw piekło i kara boska!

Kiara ;) :) :) :) :) :) :) :)



Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 05, 2012, 12:00:16
@arteq
Cytuj
Przypomnę Ci East, że JPII "ściskał" się również z niejakim Castro podczas wizyty na Kubie, ale przemycanie pomiędzy wierszami, że tym samym pochwala jego działania jest mocnym nadużyciem. Po prostu przywitał się z nim jako zarządcą kraju do którego przyjechał.

Ok, jeśli chodzi o kontakty przywódców (urzędników) dwóch Państw  Watykanu i Kuby. Albo w przypadku odwiedzin u sąsiadów (jak w ostatnim Twoim przykładzie). I tak to należy rozumieć.Ale czym innym jest to o czym piszesz, a czym innym wspieranie moralnym autorytetem niejasnej roli organizacji w łonie Kościoła czerpiącej korzyści z nielegalnych działań lub przestępstw. Chyba to rozumiesz ?
Należy patrzeć wielowarstwowo.
Cytuj
Umieszczone w Biblii proroctwa sie spełniały i spełniają w przeciwieństwie do "proroctw" i zapewnień tej guru - widzisz "subtelną" różnicę?


A skąd wiesz, czy tej osoby "proroctwa" się jakieś nie spełniły ?
"Proroctwa" się spełniają, bo ludzie nadają im znaczenie i wkładają w nie swoją energię/wiarę. Wchodzimy w określoną rzeczywistość. Jeśli ktoś rozpala wyobraźnię czytelnika latającymi machinami cięższymi od powietrza, a potem te machiny rzeczywiście pojawiają się w realu, to właśnie to oznacza. Wierząc w zapisy przyciągasz ich realizację, lub inaczej - przechodzisz na linię czasu w której realizacja jest możliwa.

Są osoby, które mocno wierzą w swoją taką czy inną moc nadając tej mocy nazwę (np miłość) i dla nich realizują się efekty. Inna sprawa to jakie są to efekty.
Bo sama nazwa to tylko nazwa.

Reszta to "czysta magia" ;)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 05, 2012, 17:15:41
East czy chcesz powiedzieć, ze Opus Dei czerpie korzyści z przestępstw? Możesz jakoś to uszczegółowić?

Co do "skąd wiesz, ze jej "proroctwa" się nie spełniały" - to wiem stąd, że były zamieszczane na tym forum i opisywane zdarzenia nie miały miejsca - to raz. Dwa - pewne zapewnienie dotyczyły bezpośrednio mojej osoby - żadne z nich nie okazało się prawdą.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 05, 2012, 23:37:07
East czy chcesz powiedzieć, ze Opus Dei czerpie korzyści z przestępstw? Możesz jakoś to uszczegółowić?
Jest poważne podejrzenie.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zadaja-odwolania-prezesa-zus-palikot-to-skandalicz,1,4987752,wiadomosc.html

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/zus-szkoli-sie-w-opus-dei_220128.html

Przypomnijmy, że przez kilka dni opisywalismy kontrowersyjne wydatki kierownictwa ZUS. Ujawniliśmy, że wydano: 400 tys. złotych na zagraniczne wojaże zarządu, ponad 150 tys. złotych na zagraniczne szkolenia kierownictwa Zakładu (z tego połowa na szkolenia Opus Dei, katolickiej organizacji, z którą związany jest prezes Zbigniew Derdziuk)

Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/nik-zajmie-sie-rozpasaniem-zus_220929.html

Jeśli prezes ZUS robi sobie prywatę zasilając publicznymi  pieniędzmi emerytów organizację do której sam należy nie nazwać przestępstwem to ja już nie wiem co nim jest. Opus Dei przyjmując taką kasę z wiadomego źródła postępuje mało etycznie w moim przekonaniu.

Inne ciekawostki :
Poniżej afera z PZU ...

Wiele wskazuje na to, że to właśnie ludzie "Opus Dei" byli organizatorami spotkania Mariana Krzaklewskiego z szefem Eureko Joao Talone. W tym celu zaaranżowano kolacje w nadmorskim kurorcie Quinta do Lago w Portugalii. Według zeznań świadków właśnie w czasie tej kolacji Krzaklewski został przekonany do oddania akcji PZU w ręce tajemniczego konsorcjum BIG Bank i Eureko.

Ceną za taką decyzje miało być dofinansowanie przez PZU (w którym znaczącą rolę odgrywało już Eureko) katolickiej Telewizji Familijnej. Kilka miesięcy później na czele Telewizji Familijnej stanął powołujący się na związki z "Opus Dei" Waldemar Gaspar.
http://prawica.net/node/3921

Waldemar Gaspar
Po 13 latach działalności w Polsce Opus Dei porzuca wizerunek organizacji na poły konspiracyjnej. - Tak, jestem członkiem Opus Dei - przyznaje Waldemar Gasper, były prezes Telewizji Familijnej. W kręgu oddziaływania dzieła pozostają Wiesław Walendziak (poseł PiS), Maciej Srebro (były minister łączności), Jerzy Polaczek (poseł PiS), Marek Jurek (poseł PiS), Kazimierz M. Ujazdowski (poseł PiS) i Jarosław Sellin (członek KRRiTV). Przyznają, że uczestniczą w spotkaniach Opus Dei. Jeden z domów dzieła znajduje się bardzo blisko Sejmu. To tam przychodzi około 15 posłów z różnych ugrupowań, kilkunastu bankowców, maklerzy.
http://www.wprost.pl/ar/?O=23905

O sekcie Opus Dei zrobiło się głośno pod koniec 2005 roku, gdy ruszył
program kształcenia wyższej kadry menedżerskiej pod jej egidą. Wśród
uczestników są politycy PiS-u i PO. Organizatorzy zaprzeczają, że szkoła ta
jest kuźnią kadr dla prawicowych rządów PiS i PO. Nie da się jednak uniknąć
podejrzeń, że może to sprzyjać tworzeniu struktur mafijno-sekciarskich w
polityce. Zresztą, to nie żadna nowość i praktyka stosowana na całym
świecie. W Hiszpanii największe wpływy mają członkowie Opus Dei, wspierający
się byli studenci uniwersytetów w Pampelunie i Santander
http://groups.yahoo.com/group/sekty-pl/message/380

W ostatnim linku też ciekawie opisano konflikt Rydzyka z Opus Dei. Kościół  nie jest monolitem. Tam gra idzie na ostro. Polem bitwy jest Polska.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 06, 2012, 03:26:26
Zaciekawiłeś mnie, podpatrzę temat.

Co do wojaży ZUS-owskich za nasze pieniądze - niestety to zmora instytucji publicznych. Sprawa powinna zostać wyjaśniona, i w końcu powinien pójść przykład, że osoba takowa powinna zwrócić bezprawnie wydane pieniądze - wtedy może pozostali zastanowiliby się.
Chociaż jak teraz przeczytałem co sam napisałem... ech marzenia...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 06, 2012, 16:18:46
Opus dei,-
lista, lista..


"Rostowski jest związany z Opus Dei"


2011-11-21 09:25
 - Tomasz Arabski, Jarosław Gowin, Jacek Rostowski i Radosław Sikorski są związani z Opus Dei. Doszedł Rostowski, o którym żeśmy wcześniej nie wiedzieli - mówił w Radiu Zet Janusz Palikot. Skrytykował tez nominację na ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina.
Palikot powiedział, że "wczoraj w rozmowie z osobą związaną ze środowiskiem kościoła katolickiego" dowiedział się, że "Jacek Rostowski jest osobą bardzo często kontaktującą się z przedstawicielami Kościoła". - Oni załatwiają korzystne dla kościoła katolickiego, czyli obcego państwa decyzje finansowe i majątkowe. Fundusz Emerytalny to nie jedyne świadczenie, z tego powodu kościół straci 100-200 milionów, a na samą katechezę dostaje 1,2 mld, nie mówiąc już o innych świadczeniach ze strony naszego państwa - grzmiał poseł.
REKLAMA


Zapytany, dlaczego Jacek Rostowski przeciwstawił się pomysłowi przeznaczeniu 1 proc. podatku na Kościół, powiedział: - To co jest dzisiaj jest korzystne dla Kościoła. My proponujemy całkowite zaprzestanie finansowania Kościoła z budżetu państwa i finansowanie przez wiernych, a Rostowski jako człowiek związany z tym środowiskiem przeciwstawia się temu, bo wie, że jeśli obywatel będzie miał podjąć decyzję, czy 1 proc. przekazać na organizację pozarządową lub kościół, to się zawaha i skieruje te środki na organizacje pożytku publicznego.

Miller wyglądał jakby chciał

Zapytany, czy w poprzednich rządach był ktoś z Opus Dei, powiedział, że "Kazimierz Marcinkiewicz był związany z Opus Dei, a sam Leszek Miller zachowywał się, jakby przez cały okres swojego rządzenia chciałby wstąpić do Opus Dei". - Niech pani (Monika Olejnik - red.) sobie wyobrazi, że przedstawiciele polskiego rządu są członkami Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Rosyjskiej i regularnie widują się z ambasadorem i innymi przedstawicielami obcego rządu. Uważam, że z każdego spotkania członka rządu z arcybiskupami powinna być sporządzana notatka i to powinno być podane do publicznej wiadomości. Tak samo powinno być w przypadku spotkań z ludźmi biznesu - powiedział polityk.
Gowin to skandal

Zdaniem Palikota największym problemem drugiego rządu Donalda Tuska jest nominacja dla Jarosław Gowina. - Jarosław Gowin będzie bohaterem tych najbliższych miesięcy, ponieważ to jest tak skandaliczna decyzja, oburzająca jakiekolwiek poczucie sprawiedliwości. To człowiek światopoglądowo agresywny, jedyny człowiek w Europie, którzy słyszy krzyk zarodków. Ten człowiek w wielu sprawach wypowiadał się w sposób skandalicznie jednostronny i nie może być ministrem sprawiedliwości. Ja rozumiem żeby Jarosław Gowin zajął się sportem, no to nie jest światopoglądowo aż tak istotne, czy minister sportu jest z takiego czy innego właśnie katolickiego, czy innego światopoglądu. Natomiast na ministra sprawiedliwości, który musi ważyć te mniejszości i wpływy - nie - argumentował Palikot.

Według niego, "premier zagrał na nosie swoim wyborcom". - Gdyby ludzie, którzy głosowali na Platformę 9 października wiedzieli, że kandydatem Tuska na ministra sprawiedliwości jest Jarosław Gowin jestem pewien, że kilka do kilkunastu procent wyborców Platformy Obywatelskiej zrezygnowałoby z głosowania - dodał.
Radio Zet, ps

http://www.wprost.pl/ar/272855/Rostowski-jest-zwiazany-z-Opus-Dei/

PS. no to minister sprawiedliwości i świętości  :o


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 15, 2012, 22:30:48
Skanaliczne powitanie papieża przez schizmatyzujących kardynałów Berlin 2011

nie wiem czy to już ktoś tu zamieszczał ,ja odkryłam ten filmik dopiero dzisiaj i jestem w szoku.Brak minimum przyzwoitości  i dobrego wychowania

http://www.youtube.com/v/_eJcKr6W7pk?version=3&amp;hl=pl_PL


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 15, 2012, 23:38:39
Oj Chanell od razu brak wychowania i skandal... może Ci duchowni wzięli sobie do serca posty i wypowiedzi Kiary i Phi z tego forum... W końcu jako przedstawiciel bandyckiej, zbrodniczej, zakłamanej czy katowej organizacji z zasady musi wzbudzać niechęć i odrazę...


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 15, 2012, 23:52:56
No coz Artqu, zaraz powiesz ze jestem zlosliwa. Ani Kiara, ani Phi nie maczali w tym palcow. Ja to wiem.

Pamietam ten moment bo go widzialam ,rozmawialismy z mezem o tym zdarzeniu. Doszlismy do takiego wniosku, ze prawdopodobnie Papierz
widzial sie juz z tymi kardynalami i dlatego prawdopodobnie nie brali czynnego udzialu w oficjalnym witaniu. Jeden z nich zauwazyl
ta niezreczna sytuacje ktora wynikla i podal Papierzowi reke. Ten moment nie byl nigdzie komentowany, przynajmniej nie slyszalam na ten temat ani slowa.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 15, 2012, 23:56:10
Skoro się z nimi już witał to po co... stanęli aby witać się ponownie? I ta zauważalna ostentacja. Ich prawo podać czy nie rękę...

Ale każdy może wyciągnąć wnioski jakie uzna za stosowne.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 15, 2012, 23:57:51
Przy takich wizytach jest sztywny plan, byc moze ze cos nie wypalilo i kardynalowie powinni stac w innym miejscu.


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 16, 2012, 00:23:53
Przywitanie oficjalne zwierzchnika ,każdego przed kamerami wymaga podania reki jeżeli taka jest procedura , a taka jest i to nie ulega wątpliwości.

Dla mnie podanie ręki każdemu jednemu człowiekowi podczas przywitania jest normalnością , niezależnie co myślę o wyznaniu które on reprezentuje. To gest kultury i szacunku dla człowieka, a w tym wypadku również, a może szczegulnie dla wieku człowieka.
To jest  moje zdanie i moja kultura osobista. Ci ludzie prezentują inną pomimo wyżej wymienionych argumentów, oraz faktu iż jest to ich zwierzchnik któremu przez ten fakt należą się określone honory.
Dodać jeszcze trzeba iż miłosierdzie tak reklamowane jako szyld tej organizacji zawiodły nie tylko w teorii ale i jako wzór praktyczny zachowania katolickiej elity.

Szczerze szkoda mi tego starszego człowieka potraktowanego jak zbędny rekwizyt.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 16, 2012, 10:23:31
Cytuj
Szczerze szkoda mi tego starszego człowieka potraktowanego jak zbędny rekwizyt.

No właśnie !  Zastanawiam się skąd ten brak szacunku ? Co ten człowiek zrobił ? Przecież to ich najwyższy zwierzchnik.

Rafaelo ja też w pierwszej chwili pomyslałam tak jak ty ,ale zobacz jaki papież jest zdezorientowany.Ogólnie w świetle ostatnich doniesień z Rzymu ,nie wygląda to najlepiej.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/watykan-dementuje-informacje-o-dymisji-papieza,1,5026328,wiadomosc.html


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 01, 2012, 21:43:38
Posty odnoszące się do tekstu zamieszczone przez >Rafaelę< przeniosłem do: Druga twarz Chrześcijaństwa >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7873.0)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 25, 2012, 11:40:19
Dla ciekawości dołączam tekst przetłumaczony ( kiepskie tłumaczenie) ale można coś znaleźć interesującego wyjaśniającego te Watykańskie oszustwa i zabawy magiom.


http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&prev=/search%3Fq%3Dhttp://secretebase.free.fr/complots/edifices/axemajeur/axemajeur.htm%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26hs%3D8t6%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26prmd%3Dimvns&rurl=translate.google.com&sl=fr&u=http://secretebase.free.fr/religions/vatican/vatican.htm&usg=ALkJrhgQW-RNNlqgat3p9FjrE-4EBb_mPQ


Odczyt nie jest dobry i prawidłowy ale naprowadza na samodzielne myślenie, powodzenia.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: WATYKANSKA MAGIA ?
Wiadomość wysłana przez: chanell Lipiec 22, 2012, 20:43:30
Pismo jezuitów o mediach: Posługują się informacją jak kijem

Opiniotwórcze włoskie pismo katolickie "Civilta Cattolica" zarzuciło dziennikarzom, że posługują się informacją jak "kijem" nie martwiąc się o to, że uderzą "niewinnych". Tak odniosło się do relacji mediów o intrygach w Watykanie i wycieku tajnych dokumentów.

Na łamach najnowszego numeru dwutygodnika jezuitów blisko związanego z Watykanem, znalazła się odpowiedź na falę doniesień włoskich mediów, według których za Spiżową Bramą dochodzi do poważnych konfliktów na tle walki o wpływy i władzę, a jednym z jej przejawów jest masowy wyciek i publikacja tajnych notatek i listów do papieża oraz jego poufnych zapisków adresowanych do hierarchów.

Pismo, które analizuje podejście mediów do Watykanu, podkreśla, że opisują one wydarzenia jako "spiski" i walkę "ciemnych sił" tylko po to, by przyciągnąć uwagę odbiorców.
 
"Wymachują informacją jak kijem"

- Obok prawdziwych profesjonalistów w dziedzinie środków przekazu, którzy wykonują swe zadanie w sposób kompetentny i bezspornie wartościowy pełniąc prawdziwą i niezbędną służbę na rzecz całego społeczeństwa, są także inni, którzy wymachują informacją jak kijem nie troszcząc się o to, że uderzą również niewinnych - napisał autor artykułu ksiądz Gian Paolo Salvini. Dziennikarze ci - dodał - zachowują się tak również wtedy, kiedy mówią o Kościele czy Watykanie.

- Jeśli można przeciwstawić sobie sprzeczne wypowiedzi biskupów czy innych dostojników, sukces jest gwarantowany i nie trzeba nawet troszczyć się o weryfikację ich wiarygodności - stwierdził autor artykułu.

Ta krytyczna analiza ukazała się tuż przed oczekiwanym rozstrzygnięciem okoliczności wciąż nie wyjaśnionego skandalu, który doprowadził do aresztowania w maju papieskiego kamerdynera Paolo Gabriele pod zarzutem kradzieży tajnych dokumentów. W najbliższych dniach ma zapaść decyzja, czy przebywający od ponad 50 dni w areszcie za Spiżową Bramą majordomus stanie przed watykańskim wymiarem sprawiedliwości.

Dobiega także końca praca powołanej przez Benedykta XVI komisji kardynałów, prowadzącej osobne postępowanie w celu wyjaśnienia skandalu, określanego jako "Vatileaks". Wkrótce kardynałowie przedstawią papieżowi raport ze swymi ustaleniami.

PAP


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

saigo-no-chi ultrawinterfell yourlifetoday drugarepublikasuderlandu chatka