Jak na kogoś kogo nie ma całkiem całkiem
Dodam tylko, że tez lubię obserwować myśli zastanawiać się i odczówać nad zasadnością ich pojawienia i czasem zadaje pytanie jak ta informacja, która przyszła do mnie wyglądała, pachniała, grała i o oczym opowiadała u samego źródła
Czasem porównuje je i widzę jak to u mnie z odbiorem
to pa