Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Ezoteryka => Wątek zaczęty przez: Kiara Sierpień 02, 2011, 13:17:18



Tytuł: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 02, 2011, 13:17:18
Złotem było zainteresowanie cały czas w dziejach ludzkości , było cennym kruszcem spełniającym wiele oficjalnych i tajemnych ról.

We Francji istnieje bardzo intensywny skup złota od prywatnych właścicieli. Reklamy w mediach zapewniają dyskretne odkupienie od właścicieli w ich domach.
Jeden gram złota jest kupowany za 33 euro , 2.5 kg. to już bardzo konkretna ilość i suma.

Jednak o coś z tym złotem chodzi i to nie o te pręty wcale. O co ? Dowiemy się niebawem.


Kiara. :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTA ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 02, 2011, 13:20:15
zgadza się, przecież nie od tak dawna mamy kampanię reklamową "Gotówka za Złoto TV" http://www.zlotagotowka.pl/?gclid=CJnwkt3JsKoCFdAf3wod9Vfd8Q
i nie tylko- czemu akurat teraz??, czy tylko chodzi o zysk i spekulację na rynku złota..


Tytuł: Odp: ZŁOTA ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 02, 2011, 13:30:37
Pierwsza sprawa wiedzą doskonale o całkowitym upadku systemu wartości opartego na pieniądzu i elektronicznych naliczeniach.
Wiedzą iż wszystko padnie zdematerializuje się i chcą swoje materialne bogactwa przełożyć na kruszec , który zawsze jakąś wartość będzie miał.

Ten kto będzie posiadał zasoby złota , będzie miał coś , a ten kto papierek z nadrukiem niestety nic.
Ponieważ pewna grupa ludzi jest doskonale w tym zorientowana skupuje walory złota od osób prywatnych , bo to już ostatnia grupa od  której można je kupić.
Są zazwyczaj zubożali istniejącą sytuacjom , brakuje im pieniędzy na codzienną egzystencję wyzbywają się swoich precjozów. Po za tym są absolutnie nieświadomi zbliżających się zmian ekonomicznych i energetycznych.

Ludzie którzy wiedzą iż kruszec zmaterializowany w wyższym wymiarze będzie nadal miał jakąś wartość chcą go mieć jak najwięcej.
Papier , pieniądz gdy się zmaterializuje w nowym systemie nie będzie posiadał już żadnej wartości ekonomicznej.
To jest jeden z powodów , ale nie jedyny.

Kiara :) :)



Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Sierpień 02, 2011, 14:50:56
moze do tego?;)

http://www.sfora.pl/Sekta-z-Polski-straszy-koncem-swiata-a34623


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: barneyos Sierpień 02, 2011, 17:38:15
Szalom !!

jakiś czas temu czytałem, że złoto jest skupowane przez niektóre Państwa, aby mogły one produkować na dużą skalę ORMUS, czyli złoto monoatomowe. Ponoć można w jakimś procesie je otrzymać z klasycznego złota, ale potrzeba go bardzo dużo.


Tytuł: Odp: ZŁOTA ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Enigma Sierpień 02, 2011, 23:39:07
Pierwsza sprawa wiedzą doskonale o całkowitym upadku systemu wartości opartego na pieniądzu i elektronicznych naliczeniach.

Właśnie przeczytałam świetny artykuł jak w 2003r schwytano hakera, kierujacego światowa grupą włamującą sie do kont firm, banków, wszelkich baz danych. Po zwerbowaniu jegomoscia do Secret Service, pracowal kilka lat dla rządu, aby ostatecznie wrocic do poprzedniego procederu. Sprzedawal cale milionowe bazy danych (hasla z loginami) czesto nieaktualne, aby wsypac nabywce bazy, oraz gotowe programy do lamania zabezpieczen- ktore oczywiscie funkcjonuja do dzis w sieci. W mieszkaniu zgromadzil 1,2 mln dol, lecz straty spowodowane ta dzialalnoscią sąd wycenil na 400mln. Wyrok 20 lat odsiadki. Pytanie ilu takich geniuszy nie schwytano? Ostatnie zamieszanie z klientami sony wskazuje, ze wraz ze schwytaniem Gonzaleza dzialalnosc ta nie zakonczyla sie.

Wiecej tu
http:/ulubionykiosk.pl/pobierz/330 (http://http:/ulubionykiosk.pl/pobierz/330)  strona 18

Ormus?
W późnych latach 1970 farmer imieniem David Hudson w Arizonie zaczął badać ziemię, która wydała mu się inna. Po wielu naukowych badaniach znaleziono, że jest w niej materiał zwany Ormus - jeden z grupy platyny. Od tej pory rozpoczynają się wielkie badania i poszukiwania tego nowego minerału. David Hudson po wielu latach, które poświęcił dla jego zbadania oświadcza, że

... jest to wspaniały minerał bardzo pomocny w leczeniu uszkodzonego DNA człowieka. Jest doskonałym transmiterem wysokiej świetlistej energii w układzie nerwowym...

W roku 1995 znaleziono również ten biały minerał blisko najbardziej energetycznego miejsca na Ziemi w okolicy Mount Shasta w północnej Kalifornii - w miejscu pierwszej czakry Ziemi. Naukowcy twierdzą, że ten biały minerał tworzył się na przestrzeni 200 000 lat.

Biały proszek złota był przetestowany na różne sposoby. W rezultacie znaleziono w nim następujące składniki:
- złoto = 94 ppm
- srebro = 178 ppm
- żelazo = 24 ppm
- rodhium = 15 ppm
- platyna = 78 ppm
- chrom = 225 ppm

Wartości jakie człowiek może osiągnąć poprzez stosowanie preparatu Etherium Gold:

- Wzmocnienie i czystość struktur mentalnych
- pozytywne emocje i poczucie wewnętrznego spokoju
- wzmocnienie zdolności intuicyjnych i stymulacja 6 zmysłów człowieka
- zdolności panowania nad stresami
- wchodzenie w głębszy stan modlitwy i medytacji
- otwieranie zmysłów na prorocze sny
- większa twórczość
- balans między prawą i lewą półkulą mózgową
- wejście w wyższe pola świadomości
- poszerzenie uczuć i możliwości ich wyrażania


http://www.vismaya-maitreya.pl/zmiany_w_dna_bialy_proszek_zlota.html

Napewno będę go wcinać na potęgę :-\



Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 03, 2011, 00:51:28
Wiesz co? coś sobie przypominam iż ktoś z naszego forum kupował ten biały proszek i jadł go.
Chyba kiedyś Leszek o tym mi opowiadał.

Zapytaj go może jakie są efekty tego eksperymentu? Czy mu się poprawiło czy pogorszyło?
Bo z tego co ja wiem , to on blokuje  u Ludzi rozwój duchowy a nie przyspiesza.

Ale niezły jest w różnych technologiach.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: barneyos Sierpień 03, 2011, 07:13:38
Tak tak, bardziej chodzi o technologię a nie człowieka.

Ormus ma ciekawe zdolności, jedną z nich jest utrata wagi przy podgrzewaniu i .... znikanie. Podgrzewana próbka złota dosłownie znika z tygielka, staje się niewidzialna, a waga wskazuje wówczas 0. I najlepsze - proces jest w pełni odwracalny - po schłodzeniu powietrza i tygielka złota pojawia się ponownie w nienaruszonym stanie i w tym samym miejscu.

To co, mają się czym bawić wojskowi i agencje rządowe ?


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Enigma Sierpień 03, 2011, 21:34:00
Ano mają, zastanawiam sie czy aby poszukiwanie kamienia filozoficznego do przemiany ołów w złoto, nie ma coś z tym wspólnego (skoro robi takie cuda). Chociaż być może zbyt daleko wybiegam myślami.

Niestety nie mam z Leszkiem kontaktu, już od dłuższego czasu (a dokładnie odkąd zdecydował umieścić na swoim forum dział dla teorii spiskowych). Dywagowanie czy zakupił ten specyfik jest troche nie na miejscu, podczas jego nieobecności. Jeśli sie pojawi, wtedy bedzie można go spytać, czy nie zechciał wykonać jakiegoś eksperymentu.
Tak czy inaczej, takie wspomaganie musi sie odbić na organiźmie. Osobiście mam wątpiwości i skojarzenia z narkotykiem, no ale może niesłusznie. Pewnie trzebaby spróbować aby wyrobić sobie zdanie, ale jakoś mnie do metalu nie ciągnie.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 03, 2011, 21:45:59
To nie Leszek używał ten specyfik , on był mu przeciwny.
Leszek wspomniał mi o człowieku , który to robił  ( ja wiem iż jest na naszym forum) zapewne czyta te posty.

Gdyby   chciał to by mógł  nam opowiedzieć nam  o skutkach zażywania tego specyfiku.


Dla dobra ludzi warto się dzielić takom wiedzą.

Kiara :) :) 


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 04, 2011, 10:57:08
Ktoś kiedyś napisał, że zwiększył nieco dawkę tego "złota" i efekty przerosły jego oczekiwania, bo - jak to napisał i myślę, ze nie przeinaczam, niemal natychmiast to co pomyślał miało wpływ na rzeczywistość. Jechał, chyba samochodem i wyobraził sobie kraksę, za chwilkę brał w niej czynny udział. Przypadek czy nie, on podkreślił, że to "dopalacz" i lepiej to odstawić.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: east Sierpień 04, 2011, 16:00:09
O skutkach zażywania takiego specyfiku traktuje świetny film pt "jestem bogiem" ( po ang LIMITLESS -nieskończony ), choć w sumie końcówka jest intrygująca.

Wiadomo, że  "skutkiem ubocznym" działania narkotyku bywają  trwałe i nieodwracalne zmiany w mózgu. A co, jeśli ten narkotyk nie niszczy komórek nerwowych, lecz odwrotnie - wzmacnia i przyspiesza połączenia między nimi ?
 
Naturalnie przed zażyciem należy odpowiednio dojrzeć, zachować odpowiedzialność i  higienę myśli, ponieważ -tak jak w przypadku tego kolesia - można wywołać nieprzyjemne efekty na sobie samym.


ps. przypominam sobie, że na Harmonii Kosmosu wykładał gościu, zielarz ( ujmujący człowieczek : ) ) , który twierdził, że zioło o nazwie "nepsterek zwyczajny" ( nie nalazłem tego zioła nigdzie w sieci ) ni mniej ni więcej tylko produkuje cząsteczki złota które leczą! Mówił też o herbatce z "burzanka" , która człowieka "doenergetyzowuje, ;) ale też o tym nic nie nalazłem. Co nie znaczy że tak nie jest.
Mówił to z takim przekonaniem, że aż mu uwierzyłem.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: barneyos Sierpień 04, 2011, 16:22:07
Burzanka inaczej kolokwinta:


http://rozanski.li/?p=1161
http://www.sjp.pl/co/burzanka


Pierwszego nie znam, ale jakoś mam wrażenie, że nazwa letko przekręcona. Poszukam dla podobnych nazw.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 04, 2011, 17:54:33
"Klaus Dona uważa, że przedmioty które zostały odnalezione w tunelach w Ekwadorze zostały przywiezione ze środkowej Azji. Jeden przedstawia np. kobrę, która nie występuje w Ameryce Południowej. Głowa kobry, którą zainteresował się Dona, ma namalowane na sobie 33 linie i siedem punktów  – być może symbolizujących czakry. W miejscu w którym znaleziono te przedmioty,  znajduje się także źródło wody, która uważana jest za najlepszą wodę na świecie. Dona o wodzie dowiedział się od ekwadorskiego inżyniera o nazwisku Sotomayor, który odkrył w niej koloidalne złoto i srebro, a także bardzo silną energię. Tubylcy uważają, że ma moc uzdrowicielską.

Kilka lat później, gdy Dona ponownie odwiedzał ten sam rejon Ekwadoru, postanowił zabrać ze sobą do Austrii 10 półtoralitrowych butelek tej wody. Gdy był już na lotnisku, nieoczekiwanie jego nazwisko zostało wymienione w wygłoszonym przez megafony komunikacie, w którym wezwano go do pokoju ochrony lotniska.

15 uzbrojonych policjantów i żołnierzy stało nad otwartą walizką Dony w której znajdowały się butelki z wodą. Pytania zadawał funkcjonariusz Interpolu i dotyczyły one ich zawartości.  Dona wpadł w panikę, gdy uświadomił siebie, że być może ktoś rozpuścił w wodzie kokainę aby w ten sposób przewieźć ją do Europy.

Butelki zeskanowano kilka razy a zawartość jednej została przekazana do analizy. Pół godziny później, bez żadnych wyjaśnień, nakazano Donie spakowanie butelek z wodą z powrotem do walizki i pozwolono mu odlecieć do Wiednia.

W Wiedniu Donę bez ceregieli aresztowano i rozpoczęto przesłuchania pytając o cel jego wizyty w Ekwadorze.  Opowiedział więc o swoich poszukiwaniach artefaktów i o organizowanej przez niego następnej wystawie. Jak się nieoczekiwanie okazało,  jeden z austriackich policjantów oglądał poprzednią wystawę Dony pt. „Niewyjaśnione tajemnice” w Wiedniu i rozmowa przybrała bardziej przyjazny charakter. Zapytał on Donę czy wie, dlaczego go aresztowano. Ten odpowiedział, że przyczyną musi być woda, którą przewozi z Ekwadoru. Opowiedział też o swoich problemach z Interpolem w Ekwadorze i o tym, że nie ma pojęcia co takiego wzbudziło podejrzenia u tamtejszych, ale także i austriackich stróżów prawa.

Wówczas policjant, wyjaśnił mu, że powodem jest to, co pokazuje skaner. Jeśli zeskanować butelkę ze zwykłą wodą, to na ekranie pojawi się ledwie widoczny jej cień. Tymczasem obraz ze skanera po prześwietleniu wody z Ekwadoru pokazywał, że butelki były całkowicie czarne.

Jakiś czas później wodę zbadali geomanci i radiesteci, którzy stwierdzili, że ma ona najsilniejszą energię z jaką się kiedykolwiek spotkali. Złoto i srebro koloidalne w wodzie miało nano-mikroskopijną formę, co oznacza, że metale te bez przeszkód przedzierały się przez barierę komórkową, znakomicie spełniając swoją funkcję zdrowotną."
http://nowaatlantyda.com/2011/03/27/ukryta-historia-cz-2/


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 11:09:01
east cyt.
Cytuj
przypominam sobie, że na Harmonii Kosmosu wykładał gościu, zielarz ( ujmujący człowieczek : ) ) , który twierdził, że zioło o nazwie "nepsterek zwyczajny" ( nie nalazłem tego zioła nigdzie w sieci ) ni mniej ni więcej tylko produkuje cząsteczki złota które leczą!
To chyba bedzie to, bo nepsterek, to npstrek (naparstek), to slowo z czeskiego, takie jak do szycia uzywa sie (na palec), czyli to - Naparstnica zwyczajna (Digitalis grandiflora Mill.)
Z tego co wiem trujace, ale moze jesli silne toksycznie to ma jakies halucynogenne wlasciwosci.

songo - piszesz o tym azjatyckim wezu (kobrze) w Ekwadorze, wroc do tych materialow, ktore ostatnio podawalam na innym linku, chodzi o "smoka".

A wracajac do ORMUS. To przyjela sie nazwa togo "zlota" i poszla lawina ... przykrywajac istote rzeczy.

W rezultacie nie o SUBSTANCJE tu chodzi, lecz o jej stan skupienia! To proszek tworzy wartosci, a nie jakies tam atomy.
Caly projekt GEO polega na sedymentacji.

ORMUS mozna wytworzyc samodzielnie, w necie jest masa wskazowek, zalecana jest rowniez destylacja soli z Morza Martwego.

A teraz starczy tylko pomyslec.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 12:16:11
No to ponownie wracamy do soli i jej roli w organizmie ludzkim,dlaczego sól w ostatnich czasach jest tak bardzo zanieczyszczana wszystkim co się da a szczególnie jodem?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 04, 2012, 12:18:38
Cytat: Fair Lady
W rezultacie nie o SUBSTANCJE tu chodzi, lecz o jej stan skupienia!

To ma sens. ;) Proszek jako stan skupienia. Wystarczy rozbić dowolne ciało stałe na ‘atomy’ (uwolnić wiązania),
‘podgrzać’ (nabrać pędu, prędkości) i...... jest...... deportacja w inne wymiary. Eureka!  ;D
Tylko, czy z żywą materią tak prosto się da? Bo co z wyparowaną wodą?
I co, gdy z ‘podróży’ przywlecze się coś?  ;)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 12:30:11
Tak , to się stosuje ale nie jako proszek , tylko jako wiązki energetyczne , czystą energię z zapisem w polach stanu , ktory chcemy uzyskać po ponownej materializacji.

Piszemy o tym na tym forum co najmniej od siedmiu lat.przecież Właśnie na tej zasadzie polega tworzenie MERKABA i przeniesienie w niej zapisu wszystkiego co chcesz ponownie zmaterializować gdzieś. To nic nowego używamy tego sposobu cały czas na co dzień ale nie do końca jesteśmy tego świadomi. nie przenosi się proszku ni niczego materialnego tylko zapis energetyczny wzorca, a później korzystając z organu ( energii plastycznej) materializuje wszystko co chcesz.
Materializacja i dematerializacja czegoś co jest materialne ( rozkładanie i składanie tych samych klocków) to jeszcze prymitywne sposoby początku III wymiaru) , teraz już pora na wyższy stopień twórczości za pomocą wzorca i dostępnej nowej energii a nie już użytej w tym celu.

Kiara :)

ps. Jak masz zapisany w swoich polach wiedzy  przepis na dane ciasto to produkty dostaniesz wszędzie, nie musisz go upiec , rozkruszać na make i przewozić gdzieś by ponownie upiec. To bardzo prymitywny sposób.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 12:31:00
Do Kiary. Chodzi o powiazania z magnezem.
Do drugiej wypowiedzi Kiary:tak, masz duzo racji, wlasnie o ta nowa materializacje chodzi - ja to nazywam 5D. Wizualizacja.

W tym watku pare razy poruszono (nawet Darek:) taki przyklad, jedzie facet autem i wyobraza sobie, ze ma wypadek i za chwile ma!
Bo sobie wyobrazil i to "ozylo" nagle. Tak to odebral zmyslami.
W istocie ring wolny, kazdy moze probowac w nim swych sil. Tak to wyglada wlasnie ta MERKABA.

Do ptaka: proces spalania, nierowny procesowi spalania. Wszystko zalezy od okreslonej temperatury. Np. "zywa materie" mozna zweglic juz w kilkudziesieciu stopniach. Tu jest wlasnie pies pogrzebany, ile stopni i na jakiej skali trzeba, aby uzyskac efekt.
Bo jak wiadomo w przyrodzie nic nie ginie, lecz zmienia forme, i ta duchowa tez!


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 12:35:53
Co dokładnie z tym magnezem?

No to już sobie odpowiedziałaś sama przenoszenie materii jest ograniczone wymiarami energetycznymi , korzystanie z energii niczym nie jest ograniczone.

Kiara :) :)



Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 12:51:40
Slowo energia jest juz przezytkiem. Jak nie wiadomo co powiedziec na nie znane technologie, to sie wstawia X (czyli ta energie).
Teraz sa czasy pokonywania przestrzeni jakiejkolwiek za pomoca innych metod, np. wyobrazni, telepatii, lub mediow bezprzewodowych.
O magnez chodzilo mi jako domieszke. Sol w czystej postaci to mozna w laboratorium uzyskac, to te domieszki:) czynia z solanek (jony) zroznicowanie. Zreszta tak samo jak woda, zawsze ma jakies domieszki, dlatego woda wodzie nie rowna:)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 13:20:55
Nie o to chodziło mi z solą, to wiem.
Energią jest wszystko, nie koniecznie to, co potocznie nią nazywamy , myśl jest również wiązką energetyczną. Energię można rożnie zagęszczać i tworzyć jej osobowość mniej lub bardziej widoczną i odczuwalna w różnych przestrzeniach energetycznych , które są dla jej odbioru tłem lub celem.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 13:29:11
Juz wspominalam na innym watku dzis, ze w tym wzorcowym kodzie powprowadzano wiele bledow (celowo!).
Wyjasniam. Za energie musimy PLACIC, nie jest to obsluga darmowa, cos za cos wymiana, transfer, na nasza korzysc lub nie.
Ale za ETER i jego uzywalnosc NIE... a jednak dalej pobieraja od nas oplaty.

Bo to Fu wlasnie.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 14:24:44
Eter to też energia , inny układ inna nazwa ,ale dalej energia. Błędy? nie nie koniecznie błędy w cyklu doświadczeń , są to alternatywy poznawcze w drodze dochodzenia do wzorca wyjściowego. jest plansza z wzorcem i rozsypane ewentualne układy , zabrana plansza i układanie z pamięci aż dojdziemy do układu pierwotnego który zgra się z niewidoczną planszą.
Tylko w międzyczasie jakiś sprytniś podmienił wzór w pamięci , częściowo zablokował dostęp do niego i każdy układał wszystko niezgodnie z pierwotnym.
Obecny czas to ponowne odblokowanie dostępu do wzorca pierwotnego w nas , a co za tym idzie wyeliminowanie wirusa wprowadzonego specjalnie.
Zatem musi być użyty "filtr" bo inaczej od nowa to samo...

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 18:52:49
Kiara, potrafisz zyc bez "luszu"?
Bez tego forum?

A teraz masz odpowiedz.

"milczenie jest ZLOTEM, mowa tylko srebrem" PA! :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 19:11:22
Chyba nie do końca zrozumiałaś co to jest ten "lusz"?  To jest energia emocjonalna, którą  tworzymy na wskutek przezywania zdarzeń  o niskim  potencjale energetycznym. Czyli dawanie się wciągać w emocjonalne zagrywki tworzy lusz.
Bycie tu czy tam.. pisane czegoś wcale nie musi tworzyć luszu.

Mowa jest srebrem , milczenie złotem ... jest nie prawdziwym powiedzeniem. Bowiem , czym więcej dajesz tym więcej dostajesz. A wiedza zatrzymana sobie jest tak samo jak zatrzymana woda , szybko się starzeje i śmierdzi.
Ja wiem iż słowa mają być wypowiadane bo tylko wówczas tworzą. a co tworzą To zależy co się wypowiada i jeszcze jedno w tym co się robi nie tylko ważne jest to co się robi ale również intencje czynu są istotne.

Wiem iż często też pojawiają się na forach  ludzie, którzy robią  wrażenie wiedzenia czegoś, a tak naprawdę chodzi im tylko o pociągnięcie wiedzy od innych wyłącznie  o korzyści dla siebie.
Sami zaś pozornie ją pokazują rozrzucając tematy, jednak liczą iż inni zaczną w nich pisać  przekazując  swoją wiedzę. Wszystko jest ok! gdy następuje  wymiana lub uczciwe powiedzenie nie wiem czy ktoś może mi powiedzieć.



Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 04, 2012, 21:43:31
(..) w międzyczasie jakiś sprytniś podmienił wzór w pamięci , częściowo zablokował dostęp do niego i każdy układał wszystko niezgodnie z pierwotnym.
Obecny czas to ponowne odblokowanie dostępu do wzorca pierwotnego w nas , a co za tym idzie wyeliminowanie wirusa wprowadzonego specjalnie.
Zatem musi być użyty "filtr" bo inaczej od nowa to samo...
To nie tak. Eliminacji wirusa nie dokonasz poprzez nalożenie kolejnego filtra, bo on tylko zasłoni lub częściowo unieaktywni go, ale nie usunie. Trzeba przejść przez działanie wirusa i to właśnie teraz robimy wszyscy. Przechodzimy przez niego, przez tą nakładkę na rzeczywistość ,która zniekształca wszytko, co postrzegamy. Trzeba go rozpoznać.

Nie wiadomo kim był ten sprytniś podmieniający wzór  (Annunak jakiś czy inny "ktoś") ,ale to już bez znaczenia. Następuje wychodzenie z iluzji poprzez jej rozpoznanie. Ciągłe polerowanie lampy Alladyna wyeksploatowało dżina ;) Po kiego grzyba jakiś wirtualny pośrednik ,który tworzy iluzje ?
Tu zamek z piasku, tam pieniądz pusty lub mnóstwo rzeczy z którymi nie wiadomo co robić, bo szczęścia nie dają .. Jak mogą dawać, skoro to nie jest realne.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Kwiecień 05, 2012, 07:35:28
Witam ponownie ;)
Nie mam za wiele czasu na dyskusje czasem tylko postaram się coś dorzucić do tematu tak jak i w tym wypadku dotyczącym białego proszku z którym miałem doczynienia. Skopiuje może swój wpis z forum aby się nie powtarzać. Narosło wiele mitów wokół działania tej substancji dlatego parę lat temu ją przetestowałem na sobie, pojawiła się możliwość konsultacji z Danem na ten temat to się skonsultowałem. 8)

Jest u mnie obszerny temat o tym.

http://davidicke.pl/forum/orme-t4507-30.html  (http://davidicke.pl/forum/orme-t4507-30.html)

a to moje drobne doświadczenie...

Cytuj
Jako osoba która miała doczynienia z Białym Proszkiem Złota i Platyny stwierdzam że nie stwierdziłem jakichkolwiek skutków ubocznych. Nie mniej dalsze eksperymenty na sobie odrzuciłem bo to zbyt drogi interes jak dla mnie, to trochę kosztuje. Ten środek mamy w swoim mózgu i niejako nie jest nam potrzebny do działania bo mamy go niejako "wbudowanego". Aby utrzymać wysoko spinowy stan potrzebna jest odpowiednia dieta i dbanie o swoje zdrowie na najwyższym poziomie. Utrzymanie zasadowego odczynu organizmu. Oczywiście potwierdzone są jego zdolności leczenia.

Wolałem jednak Etherium Gold na którym poprzestałem. Wiele by pisać...Używa się go do leczenia wielu schorzeń psychicznych i neurologicznych jak depresja, ADHD czy epilepsja z doskonałym skutkiem. Ilość mono atomowego złota jest na poziomie 95 ppm ale ważniejsze są chyba w przypadku Etherium Gold inne składniki. Ilość złota w "oryginalnym" 24 karatowym proszku Hudsona to 250 000 ppm czyli sporo. Nad Etherium Gold robiono kliniczne badania i potwierdzają niesamowitą synchronizację fal pomiędzy obiema półkulami mózgowymi.


Stan przed zażywaniem Etherium Gold
(http://www.inspiredliving.com/energy-medicine/images/02.gif)
(http://www.inspiredliving.com/energy-medicine/images/01.gif)

Stan po 12 pigułkach Etherium Gold po 3 dniach
(http://www.inspiredliving.com/energy-medicine/images/04.gif)
(http://www.inspiredliving.com/energy-medicine/images/03.gif)

http://www.inspiredliving.com/energy-medicine/a~alphalearning-etherium.htm (http://www.inspiredliving.com/energy-medicine/a~alphalearning-etherium.htm)

Zawartość Etehrium Gold

Gold 94 ppm
Silver 178 ppm
Iridium 24 ppm
Rhodium 15 ppm
Chromium 225 ppm
Platinum 78 ppm

http://www.harmonicinnerprizes.com/etherium-gold.html (http://www.harmonicinnerprizes.com/etherium-gold.html)

Cytuj
Ci którzy myślą że to uzależnia mówią że jest wprost przeciwnie, to leczy z nałogów innego typu i doprowadza organizm do stanu psychicznej i emocjonalnej równowagi, ułatwia skupienie i uodparnia na stres znakomicie.
Umysł jest czysty i jasny, spokojny i zrównoważony. Wystarczy poczytać opinie osób które miały wielkie problemu...szczególnie jedna mi utkwiła pewnego człowiek po 20 latach depresji labo więcej "...oddaliście mi moje życie...wróciłem do zainteresowań sprzed lat" :tak: . Także jeśli mam coś polecać to naturalny suplement który dokonuje drobnych ale istotnych napraw naszej narażonej na przeciążenia psychiki. Jeśli mam być szczery bo sam musiałem zrobić na sobie eksperyment, nie zaobserwowałem jakichkolwiek negatywnych skutków po odstawieniu nie było chęci zażywania (czyli uzależnienia). Nie było jakichkolwiek wizji, odlotów, przewidzeń, lęków czy zwidów. Niech ktoś tylko porówna to skutkach ubocznymi jakichkolwiek leków psychotropowych - totalna destrukcja. Nie wspomnę o zwykłych tabletkach na kaszel które mi zapisał kiedyś lekarz, czułem się po nich totalnie otępiały, po trzech wyrzuciłem opakowanie do kosza...

Jedyne co zaobserwowałem to niewiarygodna oporność na sytuacje stresowe (stalowy pancerz w głowie nikt cię nie rusza i nie rezonujesz z nikim negatywnie), regulacja procesu snu i wstawania (nocne marki mogą o nim zapomnieć), wiele siły do pracy i chęci co najważniejsze, niesamowita szybkość osiągnięcia stanu skupienia podczas medytacji (alfa) można to zrobić w 10 sekund, co w sumie można się i tak nauczyć bez tego. Warto też nauczyć się operowania wewnętrznymi energiami jak KI, aby w razie potrzeby utrzymać ją w centrum, bo po dwóch tygodniach można ją odczuwać, ale wystarczy spokojnie się zatrzymać i skoncentrować i spokojnie oddychać jakieś 5 minut i sytuacja wraca do normy, ale to trzeba poczuć inaczej nie da się tego opowiedzieć.

Etherium Gold zakupiłem w tej firmie. http://www.energeticnutrition.com/hi/gold.html (http://www.energeticnutrition.com/hi/gold.html)
Szybka wysyłka w niecały tydzień przesyłka z USA. Firma sprawdzona.

Przy okazji Laurence Gardner łże jak pies na temat białego proszku złota i zresztą nie tylko. 8-)

Nie wierzę w jakiekolwiek informacje biały proszek naprawia DNA, bo to niemożliwe kiedy uszkodzona psychika szwankuje...jak udowodnił Bruce Lipton DNA nie ma tu za wiele do gadania i warto o tym pamiętać.

http://davidicke.pl/forum/post113869.html#p113869 (http://davidicke.pl/forum/post113869.html#p113869)

Cytuj
stefani napisał(a):Po prostu przedstawiam swoje zdanie i jakoś je uzasadniam. Nie oceniam innych, a odnoszę się merytorycznie do tematu. Bezkrytyczne przyjmowanie różnych nowinek niekoniecznie musi być dobre. Wcześniejszy post Radoslawa jasno precyzuje ewentualne zagrożenia: orme-t4507.html#p63922

    I nie ustawiaj się w pozycji wyroczni, wiedzącej lepiej, czy tam bardziej rozwiniętej duchowo - lepiej, żeby Twoje posty o tym świadczyły. Odrobina skromności, cierpliwości, szacunku dla rozmówcy i miłości do bliźniego jeszcze nikomu nie zaszkodziły.

Cytuj
Muszę się zgodzić ze @stefani w jej powyższym poście gdzie dosyć jasno określiła też moje stanowisko na ten temat. Sam eksperymentowałem na sobie z tym proszkiem na długo przed ...wieloma forami i stronami jakie powstały. Mruga . Dan Winter odpowiedział na wszystkie niezbędne pytania dotyczące białego proszku złota.
My mamY już to w SOBIE W MÓZGU...NATURALNIE...MAMY TEŻ TO WE KRWI. Nie potrzebujemy dopalacza aby go uzyskać. Proszek został stworzony nie przez ludzi i nie dla ludzi...i nie takie jest jego przeznaczenie. Co prawda nie jest on aż tak niebezpieczny jak niektórzy piszą, bo to bzdura, człowiek żyje za krótko aby sobie nim zaszkodzić...co innego inne rasy jak Draco które same tego już nie zażywają za wyjątkiem użytku miejscowego.
Nie mniej proszek też nie działa tak jak pisze "martwy na szczęście" kłamca Gardner który wybielał jego cudowne właściwości. W skrócie działa on na ludzi jak Sarkofag Gouldów ze Stargate SG-1...wszytko ładnie pięknie...leczy to fakt...ale też i odbiera dusze...dosłownie... Ludzie nie żyją tak długo aby tego doświadczyć...ale...działa to zupełnie inaczej na ludzi.

(http://www.stargate-sg1.nu/stargate/goauld/img/sg113_004.jpg)

http://davidicke.pl/forum/post113918.html#p113918 (http://davidicke.pl/forum/post113918.html#p113918)
   
Cytuj
Fazer napisał(a):Może ktoś obeznany w temacie wyjaśni różnice pomiędzy orme z soli morskiej, popiołu, proszku Hudsona i 24k złota???

To proste ilością ppm (atomów na milion, mniej więcej)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ppm (http://pl.wikipedia.org/wiki/Ppm)

ORME Hudsona z czystego złota ma 240000 ppm (wiem bo ich pytałem)

Reszta ORME otrzymywanych innymi metodami 94 ppm z naturalnych minerałów, lub wody morskiej około 600 ppm (np Zynergy) i to max co można uzyskać metodą "nie-alechmiczną" czyli prawdziwej przemiany złota w biały proszek.

A wnioski końcowe: nie jest to nam potrzebne w innych zastosowaniach niż medyczne, choć daje szybkie efekty to zwykłe witaminy też to potrafią. To wynik naszych (moich też) obserwacji i doświadczeń. Biały proszek złota miał zastąpić (dla "innych" to co mamy naturalnie we krwi, naszą fraktalność. Złoto jest fraktalne już na poziomie atomowym. Istoty które to kiedyś zażywały już dawno wolą "zdrową żywność" w postaci naszej krwi. Zastanawiające powinno być dla wszystkich że takie ponure indywidua (na szczęście martwe już) jak Laurence Gardner promowały Biały Proszek Złota, sam ten fakt jest wyznacznikiem który powinien ustawić właściwe ten wynalazek.   

Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 05, 2012, 09:44:10
Poruszylam ten temat, bo zupelnie przypadkowo zetknelam sie z tym okresleniem Ormus. Zamawiajac ksiazki z wysylkowej ksiegarni ujrzalam te pozycje i kupilam. Tytul "Ormus nowa forma materii" autorzy Samvado Gunnar Kassatz i Barry Carter.
To faktycznie "cos" zupelnie nowego. Aby umiec czytac takie ksiazki trzeba miec niezla wiedze chemiczno-fizyczna, a ja niestety nie za specjalnie w tej kwestii:)
W ksiazce tej okresla sie to jako "M-State-Material=ORME=ME" i nadrzedna role maja spelniac jakies "nadprzewodniki".
Opisuje sie tez, ze najstabilniejsza forma ME jest zloto.

Nie jestem znawca rzeczy, ale kiedys slyszalam z innych zrodel, ze w kopalniach Afryki poludniowej wydobywano zloto. Do tego uzywano sily humanoidalnej.
Od razu skojarzylam to z tym ORME.

Czyzby bylo to panaceum?

Cytuj
Istoty które to kiedyś zażywały już dawno wolą "zdrową żywność" w postaci naszej krwi.
Jasne, lubia podjesc koszernie, powoli wykrawic... To ma trwac jakies 120 lat, tak pisza w zrodlach...


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 05, 2012, 12:08:25
Sposób naturalny posiadany przez Ludzi w swoich organizmach jest o wiele bardziej skuteczny i dający zdecydowanie większe i bardziej wieloaspektowe efekty.
Jak? Ponoć milczenie jest złotem....... ;D

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 05, 2012, 13:58:52
Drodzy forumowicze, >Kiara< w pierwszym poście tego wątku napisała:

Cytat: Kiara
Złotem było zainteresowanie cały czas w dziejach ludzkości , było cennym kruszcem spełniającym wiele oficjalnych i tajemnych ról.

We Francji istnieje bardzo intensywny skup złota od prywatnych właścicieli. Reklamy w mediach zapewniają dyskretne odkupienie od właścicieli w ich domach.
Jeden gram złota jest kupowany za 33 euro , 2.5 kg. to już bardzo konkretna ilość i suma.

Jednak o coś z tym złotem chodzi i to nie o te pręty wcale. O co ? Dowiemy się niebawem.


Kiara.  ;) ;)

Z tego wynika, że nie o biały proszek tu chodzi a o kruszec.
>Barneyos< wskazał wątki nawiązujące do tego właśnie proszku więc bardzo proszę przenieście tę dyskusję do któregoś ze wskazanych miejsc.
Tu skupmy się na złocie - kruszcu.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 05, 2012, 14:19:23
Myślę Darku iż te dwa elementy , kruszec i biały proszek mają ze sobą ścisły związek chociaz w różnych momentach mogą pełnić inne role dla tego samego globalnego efektu.

Co je łączy? Przepływ energii , przewodnictwo energetyczne , sądzę że to jest najważniejsze. Reszta to dodatkowe sposoby i skutki związków i przetwórstwa zależnego od okoliczności zewnętrznych i wewnętrznych transformacji.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: barneyos Kwiecień 05, 2012, 22:28:48
Janie, zaprezentowałeś odmienne stanowisko od Redmuluca, który opisał swoje osobiste doświadczenia ?
Czy Ty też takowe posiadasz, i jeśli tak, to czy możesz coś więcej przedstawić ?

Bo to bardzo interesujące wiadomości, a z moich informacji (niestety tylko z 2 ręki) wynika, że jednak ORMUS jest czymś wyjątkowym, bez wartościowania na dobre czy złe, po prostu czymś zupełnie wcześniej niespotykanym, wyjątkowym.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Kwiecień 06, 2012, 08:24:55
to co kupiłeś i przyjmowałeś nie jest prawdziwym Białym Proszkiem Złota/ORME/ORMUS znanym od tysięcy lat pod innymi nazwami i ponownie odkrytym przez David'a Hudson'a[/b][/color]

Naucz się czytać ze zrozumieniem tekstu bo masz z tym problem bo napisałem WYRAŹNIE o Białym Proszku Złota oraz Etherium Gold  tak trudno to sobie przyswoić ? White Powder Gold kupiłem bezpośrednio od niego nie wmawiaj mi ignorancji bo dokładnie wiem co napisałem i ten temat poznałem prawie 20 lat temu. W międzyczasie okazało się że wiele mitów zostało obalonych jak brednie o naprawie DNA. Nieudokumentowane zresztą NICZYM.

Cytuj
Człowiek ma prawo się mylić i zmieniać zdanie, prawda, redmuluc ? Raz wiesz, że zmienia DNA a po jakimś czasie, PO wzięciu czegoś monatomowego (!) twierdzisz, że nie zmienia DNA.

To chyba logiczne prawda ? kiedy ktoś bada temat otwarcie zmieniam zdanie kiedy wychodzą nowe fakty na wierzch bo nie było jakichkolwiek informacji i badań naukowych dotyczących DNA. Dzięki badaniom Wintera wiadomo że to nie jest potrzebne ludziom i nie było spreparowane dla ludzi. Nawet "upadłe" istoty z tego zrezygnowały. Nie widzę powodu aby tego propagować wśród ludzi. Testowałem na sobie i wiem o czym piszę - ty wiesz ?  W 2008 roku nie znałem kilku faktów, a pytanie było podchwytliwe a ten byt i tak nie miał pojęcia o co chodzi. Tak naprawdę DNA nie ma znaczenia większego, bo to układ dynamiczny wykłady Brucea Liptona radzę obejrzeć lub poczytać. To środowisko "programuje" DNA nasz umysł...kaskada harmoniczna serca, a naprawa następuje poprzez ponowny odczyt ze specyfiki geometrii nagiej osobliwości, a to inna bajka. DNA ma jednak bardziej sprzyjające warunki kiedy np zwykła woda ma prawidłową strukturę.  Złoto nie uczestniczy w tym mechanizmie. Sugerowałem się mitami Gardnera którego manipulacje zostały  doskonale przedstawione przez  Mikea Heisera. Okazało sie  że David Hudson nie odkrył systemu ludzkiej NAPRAWY DNA kiedy ktoś się uczy to potrafi do dostrzec. Masz z tym problem ? Dlatego sam zacząłem eksperymenty oryginalnym proszkiem ...a słowo "suplement diety" dotyczy innej kwesti.

Cytuj
Zaraz udokumentuję zdumiewające fakty...

Fakt to jest że ci się tylko wydaje że to zdumiewające, ja nie robię z tego kultu. Mój stan wiedzy z 2008 nie pokrywa się z tym co wiem teraz....choć ileż zdumiewających faktów wyszłoby gdybyś moje poglądy przeanalizował od przedszkola...kiedyś myślałem że chmury są z waty...jak pokazało życie tak nie jest.

Jeśli nie masz najbardziej bladego pojęcia kim był Gardner to nie zabieraj zdania na ten temat, to człowiek pracujący dla najbardziej satanistycznych elit, uczestnik rytuałów, sam wolał pić krew z ludzkich ofiar. do tego był fałszerzem historii wybielając genealogię rządzących elit. To udowodnione fakty.

Każdy kto pozna mechanizmy DNA, funkcjonowania ludzkiego organizmu oraz podstawy rozwoju duchowego, w 10 minut się zorientuje że to nie jest mu potrzebne. Odkryłem że odrobina Rodu mono atomowego większe działanie (na umysł) niż całe to złoto.


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 06, 2012, 10:16:03
JAN cyt.
Cytuj
Smutne, redmuluc, że akurat Ty dołączyłeś do szeregu, w którym nie szanuje się zasad i Praw. Publiczne zniewagi i zupełnie niczym nie uzasadnione zarzuty  r ó w n a j ą  w  d ó ł.  Do poziomu akeptowalnego i kontrolowanego przez naszych hodowców.

Moim skromnym zdaniem redmuluc rzeczowo i zupelnie neutralnie (jakie zniewagi?) wlaczyl sie do dyskusji. A ci "nasi hodowcy" powoli zwineli zagle i dryfujemy teraz bez sternika na pokladzie. To chyba juz kazdy widzi. Ponad tymi "hodowcami" jest cos wiecej i wlasnie teraz nastepuje czas konfrontacji.
TGD - Topological Geometro-Dynamics - jako alternatywa do klasycznej teorii kwantowej, proponuje wyjasnienie funkcji ormus, ktora zbliza sie do teorii "Exotic Atom" oraz "Charged Wormhole". A te z kolei bazuja na wielowymiarowym koncepcie kontynuacji czaso-przestrzennej.
Co do DNA to nalezy dopatrywac sie w tym sily przewodu elektrycznego, a nie jak do tej pory roli isolatora.

Czytac mozna wiele, ale wlasciwie chodzi o to, aby kazdy sam zbudowal sobie wlasne zdanie na ten temat.



Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 06, 2012, 12:28:28
Fair Lady jak widać z powyższej wymiany poglądów obu Panów wirus (do generowania i zbierania lushu) zaimplementowany przez "hodowców" radzi sobie całkiem całkiem pomimo tego, że hodowcy zwinęli (albo właśnie zwijają ) żagle.
@ redmuluc
Cytuj
To środowisko "programuje" DNA nasz umysł...kaskada harmoniczna serca, a naprawa następuje poprzez ponowny odczyt ze specyfiki geometrii nagiej osobliwości, a to inna bajka.
To przekonanie akurat rezonuje z "moją" wiedzą w temacie. W kwestii biorezonansu złoto nie ma nic do rzeczy, chyba, że jako substancja przewodząca prąd ;)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 06, 2012, 19:48:32
CHWALA!

east...;)

P.S. I ucaluj orla bielika ode mnie, bo z gryfem pomorskim musze jeszcze troche powalczyc;)


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 07, 2012, 11:50:09
się zrobi Fair Lady :D


Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 07, 2012, 18:44:19
Kiedys "ktos" mi powiedzial, ze probowano te "nieziemska" energie ujarzmic zlotem...
Ale nie dalo sie!

Byc moze probuja wejsc w obieg "in vitro":)



Tytuł: Odp: ZŁOTO ...sekret władców.
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 07, 2012, 19:30:05
Cytat: Fair Lady
Byc moze probuja wejsc w obieg "in vitro" :)

Czyli, że co?
Rozwiń to troszkę >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3778.0), proszę.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

nawijka strefagier1 lodux doggis bornfost