Oj to że będą pchali paluchy to wiadomo, że tak
Nie ma co się na cudze paluszki oglądać tylko popierać własne
Własne czyli czyje ? Może pośrednio odpowiedzą niech będzie cytat :
"Dzisiaj wszyscy jesteśmy Grekami"
Czy możemy pozostać obojętni na fakt ustanawiania przymusowego marszu w kierunku systemu, który niszczy solidarność społeczną? Jesteśmy w punkcie bez powrotu. Przeciwdziałanie retoryce strachu i dezinformacji wymaga zaangażowania i poświęcenia, w przeciwnym wypadku sami na własnej skórze doświadczymy stanu agonii naszych państw.
Powinniśmy działać w kierunku utworzenia europejskiej wspólnoty nas samych , zwykłych ludzi, intelektualistów i artystów w solidarności ze stawiającymi opór Grekami. Jeśli my tego nie zrobimy, to kto? Jeśli nie zrobimy tego teraz, to kiedy?
http://www.globalnaswiadomosc.com/jestesmygrekami.htm