Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 15:33:36


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 [6] 7 8 9 10 11 12 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Przejście ludzkości do 4G  (Przeczytany 121090 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #125 : Kwiecień 19, 2012, 15:30:05 »

Slusznie zauwazyles acentaur, ze wiatr to ruch. Tak wlasnie jest w feng-shui (co oznacza wiatr i woda).
Roza wiatrow dokladnie okresla kierunki i nazwy, ktore sa w roznych regionach inne.
Wiatr to ZYCIE, ja wyobrazam sobie peronifikujac, ze´wiatr to mezczyzna, a woda to kobieta.

Nauka feng-shui pracuje wlasnie z ruchem (wiatr) jako ciekawostke dodam, ze wiatr to rowniez dzisiejsze media telekomunikacyjne, (czestotliwosc fal), komputery, wieze, TV, radio, instrumenty muzyczne, i oczywiscie wiatraczki, wentylatory.
Oddech.

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #126 : Kwiecień 19, 2012, 16:07:36 »

@Ace tak Chichot
Ruch zawsze JEST. Jest przyczyną kreacji, samą kreacją. Z ruchu, ze ścierania się, przenikania, tworzą się formy, byty, tożsamości - bardzo tymczasowe i nietrwałe.
Właśnie ten ruch jest postrzegany jako rzeczy dookoła, a nawet jako koncepcje , w tym poczucie odrębnego JA. Wszystko drga i wibruje.
To wyłącznie efemeryczny efekt ruchu -> wiatru, myśli, fal elektromagnetycznych, fal na które składa się Jednorodne Pole (fizyka).
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #127 : Kwiecień 20, 2012, 08:42:43 »

Cytuj
Właśnie ten ruch jest postrzegany jako rzeczy dookoła, a nawet jako koncepcje , w tym poczucie odrębnego JA.

A to JA wg east'a zaczelo sie powielac, wyodrebniac. Ciekawe. JA ma korzenie, pien i galezie, a na tych galazkach malutenkie "ja-ja", z ktorych powstana owoce...
Ale to wszystko tylko moje JA widzi;)

 
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #128 : Kwiecień 20, 2012, 09:12:39 »

Widzi fraktalność Chichot
Drzewo, korzenie ,gałęzie, rozgałęzianie ... pączki . Nieustannie rozwijający się fraktal. Ciągle w ruchu.
Czemu wirus miałby się nie replikować ? Może znalazł sposób na samopowielanie. Zawsze, kiedy zostanie osiągnięty jakiś nowy poziom pojawia się ONO - utożsamienie.
Teraz to jest ale fajnie Mrugnięcie Ale i tak to JA jest 6 sekund do tyłu w stosunku to teraźniejszości.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #129 : Kwiecień 20, 2012, 09:19:01 »

A co to jest "terazniejszosc"? To co to JA czuje?

Czas jest zludzeniem, wiec ma wartosc stala=const.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #130 : Kwiecień 20, 2012, 10:38:51 »

A co to jest "terazniejszosc"? To co to JA czuje?

Czas jest zludzeniem, wiec ma wartosc stala=const.
Mówi się, żeby zaufać przeczuciom, bo one już wiedzą co się wydarzy. Intuicja "mieszka" w teraźniejszości (która dla JA jest przyszłością oddaloną o 6 sekund ). Zatem życie teraźniejszością to życie w przestrzeni serca, a nie umysłu.

No i faktycznie, życie w TERAZ pozbawione jest upływu czasu Chichot
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2012, 10:39:23 wysłane przez east » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #131 : Kwiecień 20, 2012, 13:49:15 »

Intuicji chcesz zaufac a inteligencji juz nie?
Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #132 : Kwiecień 20, 2012, 14:09:44 »

Inteligencja jest zależna od bazy informacyjnej w mózgu , która można manewrować. Intuicja jest związana z MĄDROŚCIOM SERCA , która jest wypadkową całego cyklu wszystkich Istnień we wszystkich wymiarach fizycznych i niefizycznych danej Istoty.
Prawda jest iż jedni posiadają ową Mądrość Serca przejawiającą się jako intuicja , a inni nie bo są istotami czerpiącymi informację wyłącznie z przekazanej im na to życie bazy danych. zatem mogą mieć do dyspozycji tylko tzw. inteligencje technicznie zaprogramowaną.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #133 : Kwiecień 20, 2012, 14:50:43 »

Cytuj
Inteligencja jest zależna od bazy informacyjnej w mózgu , która można manewrować.
Nie. Inteligencja to zdolnosc szybkiego przyjmowania, przetwarzania i wysylania danych. ZAWSZE jest polaczona ze zrodlem! Dlatego pelni Nadrzedna funkcje w ukladzie. To nie zaden program, ani baza danych.
Warto sie nad tym zastanowic.
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #134 : Kwiecień 20, 2012, 15:17:06 »

dane sa zawsze jakos zwiazane z implantem - memami Uśmiech wiekszosc procesow odbywa sie  podswiadomie takze nigdy nie da sie zrozumiec ich natury Uśmiech a raj utracony to wlasnie utracona jednosc i swiadomosc w nieswiadomosci Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2012, 15:20:05 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #135 : Kwiecień 20, 2012, 15:19:58 »

Inteligencja potocznie rozumiana jest jednym z narzędzi ,którym się posłużyć można. Częściej posługuje się nim JA, bo tak rozumiana inteligencja nie rozróżnia kto jej używa.
Nie sposób jednak oprzeć się wrażeniu, ze Wszechświat jest Inteligencją . Harmoniczne wzory , czysta matematyka to język inteligentnego wszechświata . Informacja jest tworzywem (myśl to też informacja-jej szczególna postać), a Inteligencja zarządza informacją i jej przepływami, ale nie jako energia osobowościowa - takie odczucie przynajmniej teraz tu jest na ten temat.
Więc Inteligencja to nie jakieś tam bazy danych.
Inteligencja , a Mądrość ,to też inaczej sie odczuwa. W jako takich to ani w jednym ani w drugim nie ma energii osobowościowej .
W drodze do 4G wiele pojęć zmienia znaczenie, kiedy tylko rozpuści się kontroler.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #136 : Kwiecień 20, 2012, 15:25:38 »

Prawdziwa droga ma powstac w planie kazdego myslacego bytu.
Pytanie jest jedno: "jak chcesz, aby bylo, bez KONTROLERA!" I co wtedy odpowiedziec?
90% populacji NIE MA zadnych planow, oprocz kopiowania innych, taka jest prawda.
Nauczyciele na pewnym wyzszym poziomie edukacyjnym wiedza to i probuja poprowadzic ku zadowoleniu osobistym. Bo taki lancuch bedzie silny jak najslabsze ogniwo.
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #137 : Kwiecień 20, 2012, 15:28:30 »

natura swiata jest to ze jest on niepoznawalny tak samo jak umysl nie moze zobaczyc sam siebie, jest jawa i sen, zycie i smierc, porzadek i chaos ktore wzajemnie sie przeplataja mistrzowie TAO i buddyzmu mowili ze lepiej nie dzialac Uśmiech ale tego nie ucza tylko sciezki lucyfera Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2012, 15:29:39 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #138 : Kwiecień 20, 2012, 15:43:28 »

Lucyfer (taki w moim pojeciu) to jeden z najwazniejszych nauczycieli. Ci znawcy TAO z palca nie wyssali tej wiedzy, lecz otrzymali w darze od swych nauczycieli, nie kazdy to zajarzy. Dlatego wiedza to SILA, kto tego nie zrozumie bedzie przeklinal Lucyfera.
Nie dzialac (nie walczyc) nie znaczy przestac sie doskonalic, to znaczy "badz przygotowany na najgorsze".
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #139 : Kwiecień 20, 2012, 16:11:19 »

wiedza zalezy jaka jedna prowadzi do destrukcji inna do tworzenia, wcale sie nie zanosi na jakas synteze, wiec pewnie te wspaniale osiagniecia cywilizacji poprstu znikna.., bo prawda jest taka ze tak naprawde nic nie wiedza Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2012, 16:15:20 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #140 : Kwiecień 20, 2012, 16:20:03 »

Nic nie zniknie. Zmieni forme. To rodzaj segregacji. Albo do gory, albo na dol. Malucki (ludzkosc) zobacza np. starozytne budowle, jakies znaki i bedzie myslala, ze to spustoszenia po dawnej cywilizacji. W istocie cywilizacje dalej egzystuja tylko w innych wymiarach!
I to jest ta WIEDZA. Bo trudno sobie wyobrazic, ze cos "czego NIE MA" egzystuje.
Czyli JEST nadal.
Jasne, ze ogniem mozna porazic albo sie ogrzac, to kazdy wybiera sam.
Jest 5 zywiolow i one sie niezmiennie przeplataja w stalej kolejnosci!
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #141 : Kwiecień 20, 2012, 21:32:21 »

Ach te wymiary, gęstości.
Oto jeszcze inny ich ogląd:

Cytat: Georg Kavassilas
Pyt: Nasze wspomnienia z innych wcieleń, a także tych z innych rzeczywistości, co możesz o tympowiedzieć?

GK: Tak, mamy takie wspomnienia, niektóre silniejsze niż inne, to jest zależne od obszaru inkarnacji. Część mnie jest np. w Plejadach, ta część jest dość świadoma, ale i ona jest [tylko] z czwartego wymiaru (4D). Ciągle nie jestem świadomy wszystkich swoich części w kosmosie, głównie dlatego, że są ich setki tysięcy. Podobnie jest dla wszystkich, mogą to być miliony, mogą być dziesiątki tysięcy. Ludzie mają różne wyobrażenia na temat własnej konstrukcji… masz swoją galaktykę, Brian [prowadzący] ma, wszyscy mamy swoje galaktyki, ludzie są wewnątrz nas, każda z naszych galaktyk ma niepowtarzalny charakter i zapewnia inny zestaw doświadczeń. Ja mogę być gwiazdą w twojej galaktyce, a ty w mojej, bo ja chcę poczuć jak być gwiazdą w twojej galaktyce zapewniając pewien rodzaj doświadczeń ludziom… Chcemy doświadczyć wszystkiego, co jest oferowane i jesteśmy po drodze współkreatorami tego… Interesujące jest to, że nasza galaktyka [Mleczna Droga] jest inna niż wszystkie.

Po pierwsze jej fundamentem jest boska żeńska esencja energii stwórcy wszechświata, po drugie jest galaktycznym łonem, gdyż po przeżyciu przez nas wszystkich doświadczeń we wszechświecie kreator postanowił stworzyć rzeczywistość, w której cały wszechświat zostanie skompresowany do jednej galaktyki. Każda inna galaktyka wraz z tym, czym była i co zrobiła, wraz ze wszystkimi formami życia i zdobytą mądrością została skompresowana fraktalnie do rozmiarów systemu gwiezdnego i umieszczona w tej galaktyce. To jest droga do kompresji, do punktu zerowego, z powrotem do stanu równowagi. Nasza droga do tej galaktyki, następnie do systemu słonecznego i dalej na tę planetę ma właśnie to na celu. Dlatego nasza rzeczywistość jest najbardziej gęsta we wszechświecie, chodzi o kompresję, a nie o najniższy z najniższych
poziomów, co jest kłamstwem i oszustwem. Najniższy z najniższych jest pierwszy wymiar (1D), część ludzi uważa, że 1D to królestwo minerałów, nieprawda, królestwo minerałów i roślin jest razem z nami w 3D. 1D i 2D, do których ja się odnoszę są znacznie niżej, to tam istnieją złe, ciemne byty jak wszystkie paskudne odmiany Reptilian, Szaraków, Draco, czy nawet humanoidów. One są w większości z 2D, a przychodzą tutaj i twierdzą, że pochodzą z wyższych od naszej wibracji, to całkowite oszustwo. To my przebywamy w galaktycznym łonie, w „brzuchu” kosmosu, a oni są znacznie głębiej w kosmicznych wnętrznościach i twierdzą, że to my jesteśmy w najniższych z najniższych sfer, całkowite oszustwo. Jesteśmy w trakcie kompresji, w procesie narodzin, dlatego ta rzeczywistość jest tak gęsta, a my doświadczamy zintensyfikowanych emocji. Po stworzeniu galaktycznego łona powstało łono planetarne, w którym wyraża się cały wszechświat, a w końcu ciało, w którym przebywamy, a które jest fraktalem tego wszechświata. Dlatego to ciało posiada każdy kod genetyczny obecny we wszechświecie, każdy wzorzec wibracyjny, każdy wyraz życia jaki kiedykolwiek istniał we wszechświecie. To wszystko masz w
sobie, ucieleśniasz to. Następuje teraz ponowne zrównoważenie, a konflikt biegnie między zewnętrzem a ostateczną fazą, która jest całkowicie wewnętrzna, doprowadzasz do zupełnej wewnętrznej równowagi w sobie. Kiedy osiągniemy punkt zero, kiedy osiągniemy równowagę, co dzieje się teraz i w najbliższym czasie, wtedy nastąpią narodziny całkowicie nowej rasy i staniemy się istotami światła.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #142 : Kwiecień 21, 2012, 12:23:22 »

Groch z kapusta.
Mowa jest o MY staniemy sie itd. MY to niby kto? Tu nie ma WSPOLNEGO lotu jedna maszyna latajaca. To winda, w ktorej kazdy byt znajduje sie i nieustannie jest w ruchu, do gory lub na dol.
Te "wymiary" to pietra (levels).
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #143 : Kwiecień 21, 2012, 23:54:04 »