Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Ezoteryka => Wątek zaczęty przez: Laguna__ Luty 08, 2010, 20:33:09



Tytuł: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 08, 2010, 20:33:09
1. Dlaczego zamknieto Nas w matrix?
2. Czy rzeczywiscie Nas uwieziono czy to moze nasza droga?
3. Czy iluminacja wynosi Nas ponad ramy matrix ?
 Chcialabym, aby kazdy z Was sobie sam odpowiedzial na te pytania , jesli macie oczywiscie taka potrzebe.
 :) ;)
Czy zadawanie sobie samemu pytan to najwlasciwsza droga? Czy wlasne obserwacje , odczucia to nasza najwazniejsza droga ? Czy powinnismy prawdy i wiedzy szukac wszedzie czy tez moze tylko w sobie ?


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 08, 2010, 22:46:21
Jakbyś czytała Ścieżkę Mocy.  ;)
Tam również wspominają (Plejadjanie), że im więcej znaków zapytania stawiamy na swej drodze, tym lepiej dla nas, dla naszego rozwoju.

Cytat: Laguna
Czy powinnismy prawdy i wiedzy szukac wszedzie czy tez moze tylko w sobie ?

Podobno całą wiedzę mamy zdeponowaną w sobie. jestem w stanie zgodzić się z tym, jednak mało (jeśli w ogóle) jest takich ludzi, którzy z tego źródła potrafią korzystać. Dlatego, póki co musimy szukać "wszędzie", inaczej mówiąc czytać, czytać, czytać ... .


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 08, 2010, 22:59:26
Jakbyś czytała Ścieżkę Mocy.  ;)
Tam również wspominają (Plejadjanie), że im więcej znaków zapytania stawiamy na swej drodze, tym lepiej dla nas, dla naszego rozwoju.

Cytat: Laguna
Czy powinnismy prawdy i wiedzy szukac wszedzie czy tez moze tylko w sobie ?

Podobno całą wiedzę mamy zdeponowaną w sobie. jestem w stanie zgodzić się z tym, jednak mało (jeśli w ogóle) jest takich ludzi, którzy z tego źródła potrafią korzystać. Dlatego, póki co musimy szukać "wszędzie", inaczej mówiąc czytać, czytać, czytać ... .

Witaj Dariusz
Nie czytalam ksiazki o ktorej wspominasz nawet nie wiem o jej istnieniu,ale czy zauwazyles moze w swoich doswiadczeniach iz najpierw czegos dokonujemy czesto metoda prob i bledow a dopiero wtedy zaczynamy rozumiec caly mechanizm jaki w ten sposob uruchomilismy?Uczymy sie juz doswiadczajac abo inaczej jak wejdziemy w te doswiadczenie wtedy zaczynamy rozumiec sens tego czego wczesniej szukalismy, zatem czy matrix to nie jestesmy my sami ???


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Enigma Luty 08, 2010, 23:06:51
Laguno, cóż to za pytania... zamknięto, uwieziono? Czy i na ciebie wpływ mają teorie tajnych masońsko-reptiliańskich spisków? Ezoteryk o duchowej wiedzy, nie poddaje się takim banalnym podejrzeniom.

Nasza istota (przestrzeń indywidualnej matrycy - 'lotosu') jest częścią owej struktury. Docierające światło duchowe ze źródła 'Boskie Iskry' ducha(rodz męski) upadające na ową matrycę, zawiązuje zalążek duszy (przyp żeński). Proces ten jedynie budzi nasze uśpione osobowości. Nikt cię nie więzi, zamyka ani ogranicza  :) IMHO to kwestia dojrzewania, wypełnienia przestrzeni energią światła, związane ściśle z czynnikiem czasu.

Wersja obrazkowa:
Związek Boskiej Iskry i Przestrzeni
(http://4.bp.blogspot.com/_mEPAqnwD_hA/SM9mHgwExGI/AAAAAAAAAQY/Qg92Rzp-eMY/S470/1334RadhaKrishnarelaxingtogether.jpg)

Dusza, dojrzewa na powstałym Lotosie
(http://www.cyberpat.com/temp/paintings/golden_buddha.jpg)(http://www.mandalas.com/Agape_Show/images/buddha_medditating_on_red.jpg)

...razem z innymi istotami ;)

Jedynie pytanie trzecie może sprawić zagadkowa refleksje. Ale ktoś kto potrafi już wznieść swojego ducha z dojrzałego/wypełnionego Lotosu(matrycy) pewnie i na nie znajdzie odpowiedź.


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 08, 2010, 23:21:13
Witaj Enigmo :)
Te pytanie nie bez powodu sa w taki sposob sformulowane i z zaleznosci od postrzegania kazdy inaczej bedzie owe pytania rozumial , bedzie mial inne doswiadczenia itd. wlasnie w ten sposob mozna wykazac roznorodnosc ludzkich poziomow,refleksji,oraz odkrytej juz w sobie wiedzy bo kazdy z nas maja w sobie od zawsze .... ;)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 09, 2010, 01:10:59
Witam w Matrix-sie…  ;D

Cytuj
1. Dlaczego zamknieto Nas w matrix?
2. Czy rzeczywiscie Nas uwieziono czy to moze nasza droga?
3. Czy iluminacja wynosi Nas ponad ramy matrix ?
 Chcialabym, aby kazdy z Was sobie sam odpowiedzial na te pytania , jesli macie oczywiscie taka potrzebe.
 
Czy zadawanie sobie samemu pytan to najwlasciwsza droga? Czy wlasne obserwacje , odczucia to nasza najwazniejsza droga ? Czy powinnismy prawdy i wiedzy szukac wszedzie czy tez moze tylko w sobie ?

Osobiście, nie wydaje mi się, aby istniały proste i jednoznaczne odpowiedzi na wszystkie powyższe pytania.
Aby dociekać przyczyny naszego zamknięcia w Matrix-sie, należałoby co najmniej zidentyfikować jego graniczne „ściany’. Jednak, skąd mamy wiedzieć, że za napotkaną „ścianą” nie kryje się większe (lub nawet… mniejsze… ) „pomieszczenie”, które w dodatku może mieć już całkiem inną postać energetyczną i jeszcze bardziej przezroczyste „ściany” ?
 
A może, zamknięcie polega tylko na braku tworzenia… Matrix-a… i poddania się już istniejącym jego starym schematom/programom… ?  Z drugiej strony, chęć zablokowania działania programów, przypominać będzie budowanie nowej barykady w zamkniętym już pomieszczeniu…

Tylko Wolność/Miłość, zachęca do wznoszenia się ponad każdy napotkany horyzont…

Najbliżej wyjścia z programu będzie ten, kto najmniej utożsamia się z programem, a najwięcej z programistą…

Pozdrawiam  :)       


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 10, 2010, 23:35:22
Witam w Matrix-sie…  ;D

Cytuj
1. Dlaczego zamknieto Nas w matrix?
2. Czy rzeczywiscie Nas uwieziono czy to moze nasza droga?
3. Czy iluminacja wynosi Nas ponad ramy matrix ?
 Chcialabym, aby kazdy z Was sobie sam odpowiedzial na te pytania , jesli macie oczywiscie taka potrzebe.
 
Czy zadawanie sobie samemu pytan to najwlasciwsza droga? Czy wlasne obserwacje , odczucia to nasza najwazniejsza droga ? Czy powinnismy prawdy i wiedzy szukac wszedzie czy tez moze tylko w sobie ?

Osobiście, nie wydaje mi się, aby istniały proste i jednoznaczne odpowiedzi na wszystkie powyższe pytania.
Aby dociekać przyczyny naszego zamknięcia w Matrix-sie, należałoby co najmniej zidentyfikować jego graniczne „ściany’. Jednak, skąd mamy wiedzieć, że za napotkaną „ścianą” nie kryje się większe (lub nawet… mniejsze… ) „pomieszczenie”, które w dodatku może mieć już całkiem inną postać energetyczną i jeszcze bardziej przezroczyste „ściany” ?
 
A może, zamknięcie polega tylko na braku tworzenia… Matrix-a… i poddania się już istniejącym jego starym schematom/programom… ?  Z drugiej strony, chęć zablokowania działania programów, przypominać będzie budowanie nowej barykady w zamkniętym już pomieszczeniu…

Tylko Wolność/Miłość, zachęca do wznoszenia się ponad każdy napotkany horyzont…

Najbliżej wyjścia z programu będzie ten, kto najmniej utożsamia się z programem, a najwięcej z programistą…

Pozdrawiam  :)       


Witaj
To prawda nie mozna jednoznacznie udzielic odpowiedzi na powyzsze pytania . zwlaszcza , ze jako istoty sami rodzimy sie juz z gotowym programem urodzeniowym, kolejny program to wszystko co Nas otacza czyli planeta na ktorej znalazla sie nasza energia. i tu mamy wybor zostajemy w programie lub wznosimy sie ponad , ale nie na zasadzie walki z owym programem, jednak tutaj czeka na nas sporo pracy nad wlasnymi ograniczeniami dopiero jak zrozumiemy . doswiadczymy, ze wszystko jest jedna caloscia i nie mozna niczego wykluczac wznosimy sie jak slusznie okresliles:wznosimy sie ponad kazdy napotkany horyzont . swietnie ujales to zdanie


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 11, 2010, 22:24:54
Witaj niebieska Laguno...  ;)

Cytuj
To prawda nie mozna jednoznacznie udzielic odpowiedzi na powyzsze pytania . zwlaszcza , ze jako istoty sami rodzimy sie juz z gotowym programem urodzeniowym, kolejny program to wszystko co Nas otacza czyli planeta na ktorej znalazla sie nasza energia. i tu mamy wybor zostajemy w programie lub wznosimy sie ponad

Oczywiście, Ty też masz rację. Ciekawi mnie tylko, czy taki wznoszący się ptak niebiański (niebieski  ;)) na pewno wychodzi z programu, czy raczej bardziej się z nim integruje… ?

Prof. Jan Pająk, Boga nazywa NAPRZĘDNYM PROGRAMEM i WSZECHŚWIATOWYM INTELEKTEM, co potwierdzałoby opcję wznoszącej integracji z Matrix-sem…
 No – chyba, że to tylko taka sieć (pajęczyna  ;)) do łapania Pana Boga…  ;D

Dobrze, że prof. J. Pająk nie jest ptasznikiem…  ;D

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 12, 2010, 00:04:02
Cytat: Zigrin
Ciekawi mnie tylko, czy taki wznoszący się ptak niebiański (niebieski   ) na pewno wychodzi z programu, czy raczej bardziej się z nim integruje… ?

A co jest poza programem? Czy nie nowe pisanie kolejnych programów?
I czy można wypisać się z czegoś, czego jest się integralną częścią?

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 12, 2010, 22:03:01
Cytat: Zigrin
Ciekawi mnie tylko, czy taki wznoszący się ptak niebiański (niebieski   ) na pewno wychodzi z programu, czy raczej bardziej się z nim integruje… ?

A co jest poza programem? Czy nie nowe pisanie kolejnych programów?
I czy można wypisać się z czegoś, czego jest się integralną częścią?

Pozdrawiam  :)


Uważam Ptaszku, że nie da się „wzlecieć” tylko poza program będący sumą wszystkich programów (ZERO/JEDNIA/ABSOLUT). Inaczej mówiąc (pisząc ;)) – wypisać można się tylko z części całości. Tylko z jakiejś części można oddzielać części, absolutna całość jest niezmiennie spójna, bo inaczej przestałaby istnieć (być całością).

Nadrzędny program należałoby rozpatrywać jako nieskończenie rozciągliwą gumę (nie mylić z pajęczyną  ;D), która trzyma wszystko w kupie, ale jednocześnie niczego nie ogranicza…

Przy takich założeniach, to nawet „dziura” w Matrix-sie należy do Marix-sa. Ale założyć można również, iż tylko „dziura” jest Matrix-sem…

Każde założenie jest dobre, byleby było spójne…  ;)

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 12, 2010, 23:03:31
Witaj Zigrin,
Świetnie to ująłeś,  uważam podobnie. Pozostaje pytanie o programistów. Naczelnego już znamy, choć głównie z nazwy.  ;D A co z pozostałymi? Czy nie ma wśród nich także nas? Czy nie tworzymy matrixów na własny użytek? Byśmy mieli zajęcie z wychodzeniem z jednych i wchodzeniem w kolejne?  A każdy wznoszący po spirali … co na końcu?

Pozdrawiam serdecznie  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 12, 2010, 23:53:11
Pozostali programiści też są naczelnymi (nawet biologia to potwierdza... ;D) chociaż, udają oddzielne indywidualności… - czyżby, zamiłowanie do minimatrixów… ?  ;D
Być może nawet, wśród nas najmniej jest nas, a przede wszystkim… JEST KTÓRY JEST… (?)

Oczywiście, w programach najbardziej efektywnie (i efektownie  ;)) przemieszczać się po spirali… - zarówno w „górę”, jak i w „dół”… 
- A na końcu jest tak jak na początku  - …cisza…

Również serdecznie pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 13, 2010, 01:24:43
 :P
Witaj niebieska Laguno...  ;)

Cytuj
To prawda nie mozna jednoznacznie udzielic odpowiedzi na powyzsze pytania . zwlaszcza , ze jako istoty sami rodzimy sie juz z gotowym programem urodzeniowym, kolejny program to wszystko co Nas otacza czyli planeta na ktorej znalazla sie nasza energia. i tu mamy wybor zostajemy w programie lub wznosimy sie ponad

Oczywiście, Ty też masz rację. Ciekawi mnie tylko, czy taki wznoszący się ptak niebiański (niebieski  ;)) na pewno wychodzi z programu, czy raczej bardziej się z nim integruje… ?

Prof. Jan Pająk, Boga nazywa NAPRZĘDNYM PROGRAMEM i WSZECHŚWIATOWYM INTELEKTEM, co potwierdzałoby opcję wznoszącej integracji z Matrix-sem…
 No – chyba, że to tylko taka sieć (pajęczyna  ;)) do łapania Pana Boga…  ;D

Dobrze, że prof. J. Pająk nie jest ptasznikiem…  ;D

Pozdrawiam  :)


Witaj zigrin
Jakos wydajesz mi sie blisko znajomy.. ale to tak na marginesie :P Moze to podobne doswiadczenia , a moze to tylko swiadomosc .. ;) Jesli chodzi o integracje z programem :MATRIX w pewnym sensie owszem integruje siew z nim a dlaczego? A dlatego , ze znalazlam, sie tutaj w tym momencie i tak naprawde nigdy nie moge z niego wyjsc dopoki doputy moja energia bedzie w tym ciele w tym miejscu  :)Ale mam inne wyjscie , moge integrowac sie z innymi programamy pytanie tylko czy w tym bytowaniu w tym ciele wystarczy mi ziemskiego czasu na zroznicowane integrowanie sie z innymi programami . Zreszta mam jeszcze wjscie  ;)Moglabym wyjsc pozornie z programy matrix np. podjac decyzje o medytacji do konca swojego ziemskiego zycia.. ciekawe o ile bym przedluzyla owo zycie ziemskie .... ??? ;)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 13, 2010, 01:34:30
dopóki


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 13, 2010, 01:41:17
Cytat: Zigrin
Ciekawi mnie tylko, czy taki wznoszący się ptak niebiański (niebieski   ) na pewno wychodzi z programu, czy raczej bardziej się z nim integruje… ?

A co jest poza programem? Czy nie nowe pisanie kolejnych programów?
I czy można wypisać się z czegoś, czego jest się integralną częścią?

Pozdrawiam  :)

Witaj serdecznie ptak
Masz racje program i wyjscie z niego (pozorne zreszta)napedza nastepny program .Czyzby sztuka duchowosci polegala na na poznawaniu poszczegolnych programow wlacznie z ich integracja , akceptacja , CZY DUCHOWOSC PRZEZ DUZE D TO MIMO WSZYSTKO POZNAWANIE I AKCEPTACJA ??? ;) ;)Jak tym razem mozemy zglebic owe programy ? A moze jednak skoro znalezlismy sie tu i teraz mamy sie uczyc w pierwszej kolejnosci naszego bytowania tu na ziemi , przeciez przed momentem zeszlismy z gornych pulapow , aby byc po COS tu na tej planecie (czyzby chodzi o poznanie praw jakie tu sa , podobno lamane jest 12 podczas kiedy na innych juz niewiele ) Jesli to prawda to w takim razie bedzac niebieskim ptakiem uciekamy w latwizne , ktora tak naprawde znamy :P :P ::) :)

========================

 ;D ;D
dopóki
dzieki Thotal

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 13, 2010, 12:27:52
Witaj Laguno,
Jakoś nie bardzo podoba mi się słowo program. Wolę <poznanie> poprzez stwarzanie (programowanie ;D) sobie warunków, gdzie chodzi przede wszystkim o doświadczenie własnych możliwości. Oczywiście, że funkcjonujemy w środowiskach, nie tylko teraz na Ziemi, by nauczyć się je akceptować i wpływać na nie swoją wolą.
Odkrycie w sobie duchowego potencjału daje moc kształtowania świata, pisania go na nowo. I wciąż to się dzieje. Programy, matrixy przenikają się w swojej zmienności, zaś świadomość jednostkowa jak i ogólna jest poszerzana. Granice stawiamy sobie sami, tak naprawdę nie ma ich, przynajmniej tak czuję.

Pozdrawiam serdecznie  :)


Ps. Nawet niebieskie ptaki zmieniają niebo i ziemię…  :D


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 13, 2010, 17:10:30





Wlasnie granice wyznaczamy sobie sami  i siegamy tak daleko na ile pozwala nam  nasza swiadomosc .Zatem na czym polega iluminacja?



Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 13, 2010, 18:10:54

Wlasnie granice wyznaczamy sobie sami  i siegamy tak daleko na ile pozwala nam  nasza swiadomosc .Zatem na czym polega iluminacja?


Iluminacja? To sięgnięcie poza granice właśnie. Pytanie kto je znosi w jednym momencie? Kto uchyla kurtynę?
I co jest powodem oraz przyczyną iluminacji? Czy niezbędne jest wcześniejsze spełnienie określonych warunków?

I czyż nie doznajemy jej czasami w swoim życiu?

Pozdrawiam  :)


Ps. ... to pewnie ta dziura w matrixie.  ;D


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 13, 2010, 19:54:41
Iluminator, to rzeczywiście taka (hermetyczna) dziura w ścianie…
Jego zadaniem jest przepuszczać tylko określone światło i nic poza tym. W związku z tym, ma częste zastosowanie w obiektach latających i pływających, w których trzeba zachować oddzielenie jednego środowiska od drugiego odpowiednim filtrem…

Dopóki (że tak się Thotalnie wyrażę… ;D) będzie istniał jakikolwiek filtr między środowiskowy, dotąd nie będzie pełnego (Thotalnego ;)) połączenia (czyt. będzie złudzenie  poCZUCIA  takiego połączenia…).

Do zwyczajnych domów, zakłada się zwyczajne okna…
 
Osobiście, nie wykluczam jednak innego punktu widzenia (iluminacji… ;))

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 13, 2010, 20:14:48
Osobiście, nie wykluczam jednak innego punktu widzenia (iluminacji… ;))

Masz rację Zigrin, są jeszcze inne punkty widzenia. Gdy np. spadnie Ci przypadkiem cegła na głowę,
wówczas również możesz doznać iluminacji ….  :D takiej jednak Ci nie życzę …  ;D

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 13, 2010, 20:18:10
Czy Thotalne dziury w matrixie wybija się cegłami? ;D


Toż to jakaś budowlana nawalanka...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 13, 2010, 20:42:19
Czy Thotalne dziury w matrixie wybija się cegłami? ;D

Toż to jakaś budowlana nawalanka...

… nawalanka czy nie, oświetlenie jest potrzebne.
A cegła dobra i na matrixa, gdy myśli rozwalającej brak …  ;D
Czy nie rozwalamy przypadkiem Lagunie tematu? 

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 13, 2010, 20:55:17
Różnymi cegłami Matrix wybrukowany… ;D
Postęp też domaga się coraz większych ofiar. Dawniej wystarczyło zderzenie ze spadającym jabłkiem, a teraz trzeba czegoś „cięższego”, by zacząć dokładniej przyglądać się m.in. budowie tegoż… jabłka… - czasem trzeba troszkę „przyświecić”…  ;)

I tak to jest, na tej budowie Matrixa…  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Enigma Luty 13, 2010, 22:39:56
.Zatem na czym polega iluminacja?

Laguno, zadałaś kolejne proste pytanie  ;D
Po kim, jak po kim ale po Tobie takich banałów bym się nie spodziewała. Tzn, mam na myśli fakt ze jesteś osobą uduchowioną, wiec pytania o strukturę przestrzeni i obieg w niej energii - to są zagadnienia dla ezoteryka...podstawowe  ;) na które odpowiedź wypływa z wnętrza jaźni po czasie medytacji, wyciszenia i skupienia.

Najprostsza definicja Iluminacji (http://pl.wikipedia.org/wiki/Iluminacja_(o%C5%9Bwietlenie)) z wikipedi czyli oświetlenie. Również Iluminaci mieli nieść światło... w założeniach.

Natomiast tzw 'duchowa' iluminacja , niesie ze sobą znaczenie przemiany, owego dojrzewania. Ale żeby dokładnie zrozumieć obieg energii w przestrzeni, należy ową 'monetę' obejrzeć z dwóch stron: Iluminacja (wstępowanie) - Emanacja (zstępowanie) - terminy te pierwszy raz spotkałam w książce bodajże Suligi "Tarot magów".

Jeśli bowiem przyjmujemy że  punkt centralny rozprowadzając energię w przestrzeni (według zasady złotego podziału - generujący fraktalność tego procesu) i jednocześnie ta energia krystalizując przestrzeń (według własnego wzorca) nadaje jej strukturę - jednocześnie budząc do 'życia', to aby obieg odbywał się bez zakłóceń a owo życie osiągnęło ciągłą świadomość - obieg tej energii, również powinien być nieprzerwany  ;).
Wiec tak jak w torusie, który jest również symbolem czakramu, z jednej strony kosmicznego jabłka wypływa (ożywiając strukture) aby z drugiej strony odebrać sygnał powrotny.

W książce 'Tarot magów' zagadnienie to ujęte zostało w konteksie kabalistycznego drzewa życia (owej struktury).
Tu juz mamy 'narysowany kierunek Emanacji (zstepowania Energii) i Iluminacji (powrót)

(http://www.swiattarota.eu/userfiles/image/kabala/K_D_Z_tarot.png)

Oczywiście można się spierać, gdzie ogonek jabłka, a gdzie krzaczki. Ale, imho Iluminujemy tak jak na schemacie, czyli 'w górę' co z kosmicznym jabłku (albo jajku  :D ) będzie oznaczało kierunek w stronę centrum (czyli do wewnątrz). Natomiast obieg po krawędzi, tyczyć sie będzie tej energii niespożytkowanej, która nadal nam ucieka. Światło które całokowicie nie przenikneło struktury (zostało chwilowo zamaźniete) na granicy z obszarem 'ciemnym-uśpionym' utworzy materie, w której dojrzewamy powoli sie budząc. Bo czym jest atom, jeśli nie schwytaną energią?
Zasada ta  - stopniowego oświetlenia 'kosmicznej kuli' wymaga przyjęcia jej kresu, oraz czasu do wypełnienia. Stąd np obliczenia Dni Brahmy, oraz jego Wdechu i Wydechu kosmicznych światów. Które na poniższym obrazku, zostały namalowane symbolicznie.

(http://img64.imageshack.us/img64/2531/visnu.th.jpg) (http://img64.imageshack.us/img64/2531/visnu.jpg)

W każdej małej bańce można zaobserwować niebieskiego Krysne z małżonką, a miedzy nimi siedzącą postac Visnu(? a moze to budda ;)  )
Tak czy inaczej, wiercić dziurę w matriksie (och jak ja nie lubię zwrotów z tego toksycznego filmu) czy nie... I gdzie chcecie zawędrować. Z bańki do innej bańki? Bo chyba nie tam gdzie obiegu energii nie ma? Jest jeszcze jedna możliwość, iż wyjście ducha z systemu... może utworzyć kolejną bańkę własną  ;D.
W kulce wiec powinien jawić się Budda, no ale duchowni właśnie z tego powodu nie przepadają za buddyzmem. Praktyka i przetrzeganie zasad, daje możliwość osiągnięcia stanu boskości - co jak wiemy jest ... owocem prawie zakazanym


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Luty 15, 2010, 16:14:52
  ;D Witam wszystkich
Z tego co czytam znacie doskonale budowe matrix- podworka,widac dobrze odrabiacie lekcje ;D ,wlacznie ze spadajacymi ceglami , swietlanymi jablkami .. Wazne jest poczucie humoru i tu w tym watku udalo sie rozweselic temat  ::) Ale czy ten Thotalnie Banalny temat nie ma wiekszej glebi?

Jesli pozwolicie przytocze tu doslownie slowa pewnego znajomego , ktory napisal (mam nadzieje , ze nie ma mi za zle tego cytatu) ::) ???

...... temat zamknięcia NAS w tzw.sześcianie (cube).To zamknięcie jest pozorne, nie rzeczywiste, lecz jest, a zaczęło się ono od tego co i napisali również w kalendarzu TZOLKIN Majowie, zainegrowano w nasze pole energii świadomości, co spowodowało, że nie prawidłowo interpretujemy rzeczywistość.
Aby wyjść z tego (cube) ograniczenia, trzeba by wpierw wiedzieć na czym polegała ta ingerencja, czego dotyczyła ?


To wlasnie jego osoba zainspirowala mnie do podjecia tego tematu .....

Enigmo nawiasem mowiac wlasnie drzewo zycia jakos bardzo przypomina ten szescian  :o


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 15, 2010, 16:48:25
Fałszywa rzeczywistość

Fałszywa rzeczywistość stworzona przez Ciemność składa się z 12 wszechświatów. To co nazywamy naszym wszechświatem jest tak naprawdę jednym z 12. Każdy z 12 wszechświatów uformowany jest na kształt płaskiego 5-boku (Uniwersa są płaskie relatywnie wobec siebie). 12 pięcioboków (wszechświatów) łączy się ze sobą formując 12-ścian, którego każda ze ścian jest pięciokątem (więcej informacji na ten temat można znaleźć pod adresem: The Twelve Universes Are Pentagons).
(http://members.multimania.co.uk/maya13/ow46.gif)



Uniwersa są relatywnie płaskimi pięciokątami. Każde z nich zawiera swoje wymiary w obrębie granic. Ciemność połączyła te 12 wszechświatów razem tworząc multiuniwersum. Wszechświaty równoległe są tymi, które znajdują się po przeciwległej stronie naszego w obrębie tej struktury. Multiuniwersum lub Fałszywa Rzeczywistość znajduje się w ciągłym ruchu, także wirowym. W wyniku tego ruchu, 12-ścian wydaje się być sferą.

Prawdziwe ludzkie byty (nie organiczne portale) są boskimi istotami. Nasze duchy istnieją w wyższej rzeczywistości, w tym wszechświecie, ciągle pod kontrolą Ciemności. Nasze duchy początkowo narodziły się w Prawdziwym Królestwie, jednak obecnie znajdują się wewnątrz zamkniętej fałszywej rzeczywistości - ciemności. Trwają wewnątrz "energetycznego więzienia", które nazywamy duszą.


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2010, 20:41:00
...... temat zamknięcia NAS w tzw.sześcianie (cube).To zamknięcie jest pozorne, nie rzeczywiste, lecz jest, a zaczęło się ono od tego co i napisali również w kalendarzu TZOLKIN Majowie, zainegrowano w nasze pole energii świadomości, co spowodowało, że nie prawidłowo interpretujemy rzeczywistość.
Aby wyjść z tego (cube) ograniczenia, trzeba by wpierw wiedzieć na czym polegała ta ingerencja, czego dotyczyła ?


Skoro zamknięcie jest pozorne, nie rzeczywiste, to dlaczego wierzymy w jakiekolwiek zamknięcie? Może wystarczy odrzucić wszelką myśl o zamknięciu, a otworzy się inna perspektywa? Przecież chodzi o świadomość … więc po co utrzymujemy w niej wszelkie matrixy? Po co kultywujemy to jak jakąś prawdę objawioną?
Jak myślisz, tak masz …

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Silver Luty 15, 2010, 21:14:11
...... temat zamknięcia NAS w tzw.sześcianie (cube).To zamknięcie jest pozorne, nie rzeczywiste, lecz jest, a zaczęło się ono od tego co i napisali również w kalendarzu TZOLKIN Majowie, zainegrowano w nasze pole energii świadomości, co spowodowało, że nie prawidłowo interpretujemy rzeczywistość.
Aby wyjść z tego (cube) ograniczenia, trzeba by wpierw wiedzieć na czym polegała ta ingerencja, czego dotyczyła ?


Skoro zamknięcie jest pozorne, nie rzeczywiste, to dlaczego wierzymy w jakiekolwiek zamknięcie? Może wystarczy odrzucić wszelką myśl o zamknięciu, a otworzy się inna perspektywa? Przecież chodzi o świadomość … więc po co utrzymujemy w niej wszelkie matrixy? Po co kultywujemy to jak jakąś prawdę objawioną?
Jak myślisz, tak masz …



Te słowa, które Laguny_ ,  zacytowałaś są to na 100%  moje słowa.
Nie wiem, gdzieś je napisałem i teraz są tutaj. Ale nie ważne i dobrze, że Laguna_ je wyciągneła na wierzch.
Ale jak wynika z logiki słów, to ''zamknięcie'' polegało na deformacji i tym samym na zawężeniu  naszego pola świadomości.
I dalej jak wynika z kontekstu nie chodzi oto, aby wierzyć, czy nie wierzyć, ale chodzi oto, aby się świadomie zmierzyć z tym doświadczeniem.A to świadome zmierzenie polega na zrozumieniu w pełni tego co zaistniało, a następnie podjęcie prób wyjścia z tego ograniczenia.
Więc mowa tutaj dotyczy poszukania takich narzędzi, aby to nasze pole doprowadzić do pierwotnego stanu.
To, że jesteśmy zamnknięci w sześcianie ogłosił światowej sławy bioenergetyk Dan Winter. Ogłoszenie światu tego faktu i pozostawienie jego w takiej formie, że (jesteśmy zamknięci w sześcianie), prowadzi na manowce.I tu mój pierwszy, niezwykle poważny zarzut w stronę Wintera ponieważ zostawia  onczłowieka z faktem, z którym nie wiadomo czego dotyczy (bo zamknięcie w sześcianie to jeszcze nic wiele nie mówi), a co gorsze nie wiadomo wogóle co ztym zrobić.
Dlatego My pytamy co się stało i pytamy jakich ''narzędzi'', metod, sposobów urzyć, aby z tego skutecznie wyjść.
Tymaczasem Winter tego nie powiedział, tylko zostawił ludzi z przekonaniem (bo to udowodnił), że jeteśmy zamknięci w (cube).
Wogóle słowo zamknięci, to chyba najgorsze słowo jakie można użyć do zdefiniowania deformacji  pola energii świadomości.
Majowie też określili ten fakt w TZOLKIN 194-200, ale Majowie zajmowali się zadarzeniami energii, a nie wyjaśnieniem co zrobić, aby uwolinić się od ograniczeń (cube)
To na razie tyle....czekam na rozwój wydarzeń w tym temacie.

Pa




 


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 15, 2010, 21:27:17
Witam wszystkich.
Jak już wspominałem na początku tego wątku, sprawa nie jest to tak jednoznaczna jak byśmy tego chcieli. Sześcian (cube) może być jednocześnie naszym pudłem, cegłą i prawdopodobnie również drzwiami (czy jak kto woli – wrotami… ;)). Chyba żadna inna bryła nie odwzorowuje  owych trzech elementów tak idealnie… ;D

Akceptując pudło, jednocześnie akceptujemy drzwi…

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Silver Luty 15, 2010, 21:32:10
Sześcian (cube) może być jednocześnie naszym pudłem, cegłą i prawdopodobnie również drzwiami (czy jak kto woli – wrotami… ;)).


Może być !
Nie ma dwuznacznych sytuacji - więc jest, albo nie ma.
Logika pyta :  czy  mamy do czynienia z problemem, czy nie mamy.
A jeżeli mamy to na czym to polega - konkrety !
Inaczej to nie dojdziemy absolutnie do niczego.


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 15, 2010, 21:59:53
Idąc dalej swoim tropem zgaduję, że wyjściem może być hiper-sześcian… (?)

Tylko nie pytaj mnie SILVER, czy to jest moja konkretna odpowiedź…  ;D


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 15, 2010, 22:11:49
Cytat: Silver
Logika pyta :  czy  mamy do czynienia z problemem, czy nie mamy.

Problemem jest to, że posiadamy świadomość zamknięcia a nie otwarcia. 
Nie obchodzą mnie żadne pudła, nawet te z drzwiami, interesuje mnie przestrzeń.
Gdyż to ona jest polem dla świadomości.  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 15, 2010, 22:21:27
Cytat: ptak
Nie obchodzą mnie żadne pudła, nawet te z drzwiami, interesuje mnie przestrzeń.

To tak jak tę pchełkę:

Przypowieść o pchełce.

Żyła sobie kiedyś mała pchełka. Żyła sobie w pudełku od zapałek. Pchełka myślała, że cały świat, to pudełko od zapałek. Poznała swój mały, ciasny światek całkiem dobrze. Poznała regóły w nim panujące, materię, ścianki pudełka, które ją ograniczały. Całe jej życie było dostosowane do tego ciasnego pudełka. Kiedyś, wieczko pudełka przypadkowo się uchyliło i pchełka wyszła z ciasnego pudełka, które ograniczało jej światopogląd. Wtedy zobaczyła ogrom tego, co było na zewnątrz: musiała się uczyć nowych praw, reguł i zasad. Wszystko było dla niej fascynujące. Wprost nie mogła uwierzyć, jak to było możliwe, że tkwiła w tak gigantycznym błędzie. Przecież ten nowy świat jest taki olbrzymi, tajemniczy, jest tyle rzeczy do zbadania. Pchełka co rusz odkrywała coś nowego, czerwieniała ze wstydu, jak bardzo zaściankowe i ciasne poglądy dotychczas posiadała. Wstydziła się swojej pychy i głupoty - lecz zamieniła to w przawdziwą wiedzę i naukę. I znowu z czasem zaczęła pysznić się tym, co wie. Jakież było jej zdziwienie, kiedy sądziła, że juz wszystko zbadała, a okazało się, że pomieszczenie, do którego się wydostała z pudełka nie jest wszystkim, co istnieje, a też jest pomieszczeniem, które prowadzi do kolejnego, jeszcze większego "pudełka". Wtedy zaczęła sie zastanawiać, czy to wieczko rzeczywiście uchyliło się przypadkowo.


Może powtarzam się z tą przypowieścią, ale przyznacie, że jest ... ciekawa.  ;D


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Enigma Luty 16, 2010, 00:06:23
@Dariuszu, podobną wymowę ma opowieść o żabie, która całe życie żyła w studni, aby po wyjściu ujrzeć...ocean. Studnia miała symbilozowac ciasnote umysłu...

@Laguno
Ależ pisząc o prostocie, wcale nie miałam na myśli banału. Chodziło mi raczej o to że czesto odrzucamy 'proste' rozwiązania trudnych zagadnień, ponieważ ludzie lubią sobie komplikować sprawy.
Co do odrabiania zadania, to korzystam chętnie z wszelkiej dostępnej wiedzy. Pozwole sobie wrzucić jeszcze kilka inspirujących obrazków. Czy schemat ten powiela budowę Drzewa Życia? Pewności nie mam, ale kiedyś naszkicowałam podobną konstrukcję (nie znając wogóle ŚG o ilczbie punktów na okręgu 21 - liczbie spełnienia. Ten jest bardziej czytelny, bo kolorowy.

(http://www.goldenmean.info/caughtinthematrix/E8.gif)

Czy oglądając te piękne konstrukcje należy bać sie Matrixa?
Przez chwilke widać na nim także zarys Cube i jabłkowy kształt.

(http://www.goldenmean.info/makingwaves/adamsappl.gif)

W tym doskonale widać iż powyższy schemat Drzewa Życia da sie zastosować

(http://www.goldenmean.info/matrix/tetraspaceanim.gif)

Ten natomiast przyciąga wzrok swoja precyzją

(http://www.goldenmean.info/matrix/tetraspaceanim2.gif)

A wszystkie pochodzą ze strony Wintera Caughtinthematrix (http://www.goldenmean.info/caughtinthematrix/)

Co jeszcze ciekawego wynika z modelu 'bańkowo-jabłkowego'? Jeśli w etapie stworzenia, zaplanowana zostanie z góry konstrukcja tego schematu-szkieletu (nie wiem jak nazwać dokładnie) a pozostanie już rozprowadzić po jego ścieżkach energię do wypełnienia, możemy przyjąć pewną przewidywalność zdarzeń...
Dokładnie o czym dumam...tu zupełnie abstrakcyjnie, mam na myśli coś co nazywamy przeznaczeniem i ten niezbadany jeszcze fakt 'przewidywania' przyszłych zdarzeń.
Dla umysłu ścisłego, przyjecie istnienia 'przeznaczenia' jest trudne do zaakceptowania, przecież mamy wielość ścieżek życiowych jakie możemy wybrać. A i wyboru dokonujemy wiele razy na co dzień, dodając do tego sume wyboru wszystkich istot kierujących się tzw 'wolną wolą' wydaje się być niemożliwością przewidzenie czegokolwiek. Ale przecież dobrze wiemy, że te dziwne zjawiska nazywane potocznie przeznaczeniem, karmą, czy przepowiednie... istnieją  ;)

Wszechświaty równoległe są tymi, które znajdują się po przeciwległej stronie naszego w obrębie tej struktury. Multiuniwersum lub Fałszywa Rzeczywistość znajduje się w ciągłym ruchu, także wirowym. W wyniku tego ruchu, 12-ścian wydaje się być sferą.

Tak, zgadzam sie albo gdzieś wewnątrz mam takie głębokie przekonanie i kolejne ważne chyba skojarzenie z 12-ma archontami strzegącymi symbolicznie świat materii.

I jeszcze ostatnie dygresja co do tej 'dziury' przez którą można ponoć uciec  :)

(http://img130.imageshack.us/img130/3596/worldtorus.jpg)

Iluminacja w góre do wewnątrz, czy aby tam jest wyjście?  :D


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 16, 2010, 01:09:35
dokladnie nie ma zadnej ucieczki, bo wszystko jest wszystkim, co najwyzej w Nirvane:), bo jest takie zeby bylo prawdziwe:) jednak jestresmy rozdzieleni na sfere materialna i duchowa (2 oczu, 2 polkule..:) tylko cala zabawa polega na tym zeby rozwijac sie duchowo..., bo teraz jest przerost formy nad trescia, ten swiat ze swoimi ograniczeniami i materialna forma nie jest zly - jest prawdziwy

system to jest to co probuje zastapic ten swiat czyms innym - ogolnie go unicestwic...

Szóstka to liczba pychy, odstępstwa i samo-wywyższenia. Potrójna szóstka ilustruje odstępczy system czasów końca, który opiera się na ludzkich dokonaniach. Próba stworzenia go i narzucenia światu sięga budowniczych wieży Babel. W ich słowach sześć razy pojawiają się zaimki my i nas (Rdz.11:3-5). Szóstka była podstawową liczbą w babilońskim sposobie liczenia. Wciąż liczymy czas posługując się systemem opartym na szóstce (godzina ma 60 minut, a minuta 60 sekund). Złoty posąg Nabuchodonozora, któremu należało oddać cześć lub zginąć miał 60 łokci wysokości i 6 łokci szerokości. Księga Daniela wymienia go sześć razy. Apokalipsa mówi sześć razy o czczeniu Bestii i jej piętna. Tyleż razy pojawia się w tej księdze " Babilon" i " Nierządnica".

Szóstka implikuje stawianie ludzkich uczynków w miejscu Bożych, co było esencją systemu babilońskiego. Charakteryzuje on do dziś niemal wszystkie religie, włącznie z wieloma wyznaniami chrześcijańskimi.

Szóstka jest tylko o jeden mniejsza od siódemki , która jest liczbą Bożej pełni i doskonałości. Szóstka na pierwszy rzut oka wydaje się bliska ideału Bożego, a faktycznie jest jego negacją. Zbudowana na ludzkiej niedoskonałości rości sobie pretensje do Boskiej doskonałości. Bluźniercze imiona Bestii, której liczba wynosi 666 (Ap.13:1; 17:3) sugerują, że przypisuje człowiekowi tytuły i atrybuty Boga.




Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: east Luty 16, 2010, 01:11:51
Dariuszu , w przypowieści o "pchełce"  chodzi o to, że owa pchełka wciąż dostosowywała się do jakichś limitów, jakichś granic w których się znajdowała. Szukanie "wyjścia z Matrixa" to uznanie, że żyje się w "pudełku". Nie o to Ptakowi chodziło , wydaje mi się.
Już to Amit Goswami (fizyk kwantowy ), jak i Nassim Haramein (praca za którą go wyróżniono to koncepcja atomu jako czarnej dziury ,czyli między innymi o tym jak komunikują się protony we wszechświecie ), David Bochm, Fritz Alberrt Popp i wielu innych sugerują coś na kształt jednorodnego pola . Amit Goswami wręcz nazywa je POLEM ŚWIADOMOŚCI . Z niego wywodzi się wszystko , cały samoorganizujący się wszechświat. To jest "ptasia" przestrzeń , która ją interesuje. Przestrzeń wszystkiego.
Nie da się nigdzie uciec, ponieważ jesteśmy zanurzeni w przestrzeni świadomości. My jesteśmy świadomością. Pudełka istnieją , ponieważ my je takimi czynimy. Wynikają z góry przyjętego paradygmatu, że muszą istnieć jakieś granice. Ale kiedy przyjąć ,że tylko my sami jesteśmy dynamicznie zmieniającą się , inteligentną strukturą organizującą wszystko dookoła ... co się wtedy dzieje  ? Wówczas "przypadkowo" otwierają się wszystkie "pudełka" . W czasach obecnych zauważamy to "otwarcie pudełek" właśnie. Jeszcze nie wiemy czym jest "przypadek", ale może wielu już przeczuwa, że to ciekawość pchełki spowodowała odpowiedź wszechświata w postaci otwarcia pudełka. Wszechświat jest przyjaznym miejscem, który reaguje na zmiany stanu świadomości "pchełek". To my decydujemy o naszym świecie. Ponieważ jesteśmy świadomością.

pozdrawiam



Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 16, 2010, 07:27:24
tz wyjscie jest takie, zeby hm nie dopuscic do zniszczenia Ziemi - czarnej dziury, i wyjsc poza okno czasowe 2012 czyli poza dzien oczyszczenia i przebiegunowienie czyli poza horyznont zdarzen - wtedy otworza sie wrota percepcji..:)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: jeremiasz Luty 16, 2010, 08:46:25
ponieważ choćby tytułem temat wątku nawiązuje do znanego wszystkim filmu, to moje 3 grosze...

Jedną z najważniejszych rzeczy w Matrixie było to, że to Architekt wymyślił lub pozwolił na zaistnienie niebieskiej i czerwonej pigułki. Czyli to ON SAM z założenia umożliwił "otworzenie" matrixu.

Ku przemyśleniu.

pozdrawiam



Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: east Luty 16, 2010, 12:21:20
Może dlatego , jeremiaszu, że Architekt to tak na prawdę troszkę bardziej rozwinięty Ty. My wszyscy jesteśmy Architektami. Jakby powiedział Nassim Haramein .. nigdy nie było jednego Big-Bangu . On zdarza się przez cały czas..


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 16, 2010, 13:12:02
Zauważ East, że pojęcie przestrzeni jest pojęciem względnym. Gdybyś, zamienił swoje mieszkanie na większe, to tez mogło by Ci się entuzjastycznie wymknąć coś w stylu: „… och, jaka tu jest wielka przestrzeń – ave dla budowniczego i architekta… „  ;)
Każde pudło ma swoją przestrzeń, a gdy nie widzisz jego granicznych ścian, to nawet może wydawać się bezkresną przestrzenią...  ;)

Polecam dokładniejsze zapoznanie się na forum Leszka z wątkiem pt: „W ilu wymiarach żyjemy”:

http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?PHPSESSID=e05c63b49b60e57958c59a4aef489554&topic=42.0 (http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?PHPSESSID=e05c63b49b60e57958c59a4aef489554&topic=42.0)


Dla mieszkańców „Płaskolandii” przestrzeń życiowa była tylko odpowiednikiem naszej płaszczyzny – linki do tego filmu też są w w/w wątku.
Idąc w kierunku najbardziej skrajnej minimalizacji, to można by nawet rzec, iż BIT informacji też ma swoją „przestrzeń”. Zawiera się ona w tylko w jednym z dwóch stanów 0/1 lub też: „Być, albo nie być” (?) – oto jest pytanie...  ;D
Niby to taka wąziutka przestrzeń, a tak wiele potrafi wyrazić… - zwłaszcza w większej „kupie”…  :D

No, to teraz zmieńmy kierunek i poszukajmy klucza do naprawdę dużej przestrzeni… :)
W w/w wątku Leszka jest przedstawiony hipersześcian, o którym wcześniej wspominałem. Nie wiem jak Wy, ale moim zdaniem hipersześcian wprost ideanie pasuje do zamka (zamku… ;)) w naszym… sześcianie…
Ma niesamowicie dobrane podłoże konstrukcyjne, logiczne, filozoficzne (a nawet religijne...). Ponadto, opiera się na AKCEPTACJI (MIŁOŚCI), a nie na negacji czegoś (lęku). Inaczej mówiąc, akceptując w trudzie i znoju…  ;) całkowicie budowę sześcianu (pudła), dopiero wtedy wychodzimy w hiperprzestrzeń…

Zbawienie nie przychodzi przez krzyż, tylko przez hiperkrzyż (hipersześcian) … - Tylko mnie teraz nie „ukrzyżujcie”…  ;D

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: east Luty 16, 2010, 13:54:17
zigrin napisał 
Cytuj
"Każde pudło ma swoją przestrzeń, a gdy nie widzisz jego granicznych ścian, to nawet może wydawać się bezkresną przestrzenią... "
Owszem, ale to trzeba jeszcze wykazać. Ma , czy nie ma tych granic ?
Można również rozejrzeć się dokładnie po swoim pudełku .. i stwierdzić, że skoro już wyszliśmy z tylu pudełek, to znaczy , że tak na prawdę te pudła są tylko czymś chwilowym. Są fraktalnymi , "rosyjskim babeczkami". Nie ma temu końca i nie ma początku. One tylko służą nam do ogarnięcia się tu i teraz na miarę możliwości poznawczych jakie posiadamy , ale i tak natura przestrzeni wewnątrz, jak i na zewnątrz "pudełka" jest taka sama - nieskończona.
Ok, zigrin , stwierdzasz, że "pojęcie przestrzeni jest pojęciem względnym" . Tak więc tworzysz tą względność. Tworzysz tym samym jakieś swoje pudełko, które nazywasz względnością. I jeśli jest Ci to do czegokolwiek potrzebne , to w porządku . Niech tak będzie.
Człowiek chyba już zawsze będzie szukał dziury w całym i wciąż pytał .. a co było wcześniej ?, bo tak jest uwarunkowany.


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 16, 2010, 17:31:47
Oczywiście East, że pudełka są czymś chwilowym. Według mnie, służą one do gromadzenia doświadczeń i przechodzenia do innych pudełek…
Jeśli żadnego nie akceptujesz, to moim zdaniem,  nie utożsamiasz się z przestrzenią, tylko raczej z anty-przestrzenią (pustką). Nie masz wtedy żadnej kubatury przestrzeni. Nie możesz jej pokazać w żadnym "pudełku" np. w objętości 1m sześcienny (3D), kwadratowy (2D), czy jakikolwiek inny…..
Być może w tym też jest głęboki sens, bo polaryzacja też jest umowna… - więc, wystarczy tylko zamienić bieguny i jesteś w domu (tj. w przestrzeni).  ;)
Gorzej jednak, gdy trzeba to będzie (jak to sam powyżej zaznaczyłeś) wykazać…  ;D

Wydaje mi się, że nie jest najlepszym pomysłem badanie przestrzeni, których żadną miarą nie da się potraktować. No, bo jak się za nią zabrać ? Uważam, że odpowiednie narzędzia badawczo/wykonawcze, też pogrupowane są według odpowiedniej hierarchii i kolejności w odpowiednich pudełkach. Tylko ważne jest, aby mieć świadomość tego, że nigdy nie żyjemy w ostatnim pudełku, a każde kolejne, jest konsekwencją poprzedniego, oraz naszej świadomości…  :)

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 16, 2010, 19:14:43
Fajnie się Was czyta, co za lekkość i finezja.  Najwięksi Myśliciele nie powstydzili by się takiej dyskusji.  ;)

To i ja dorzucę jeszcze swoje trzy grosze. Świadomość tworzy pudełka z ich wewnętrzną przestrzenią.
Świadomość również unosi pokrywy, dokonuje przeprowadzek do większych pudeł.
Czyli, świadomość jest przestrzenią i dziurą zarazem. To operator decyduje o swoim położeniu, o swoim być czy nie być. 
No i czasami obłażą go pchły!  ;D

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 16, 2010, 19:33:48
Wielka (i wysoka… ;)) Myślicielka przyleciała
i wszystko pięknie nam podsumowała…

Serdeczne pozdrowienia  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 16, 2010, 19:55:08
Wielka (i wysoka… ;)) Myślicielka przyleciała
i wszystko pięknie nam podsumowała…

O, Ty zgryźliwcze jeden! Ale i tak Cię lubię, nawet bardzo.  :D
Pozdrowienia z wysokości…  ;D


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: east Luty 16, 2010, 20:17:59
Zatem czym jest pudełko ? Czym są ściany pudełek , ptaku ?
Naszym horyzontem zdarzeń ?
A może "ściany" pudełka są  szczególnym rodzajem świadomości , czymś takim , jak ego ?

Rozdzielenie jest potrzebne, aby móc zamknąć przestrzeń, ale czy wtedy więcej się o niej samej dowiemy czy raczej o ścianach pudełka ? Mnie się wydaje ,że raczej o ścianach pudełka. Z tymi ścianami pudełka jest trochę tak jak z naczyniem. Użyteczność naczynia leży w jego wnętrzu , a nie w ścianach. Gdyby nie było ścian - nie byłoby użyteczności.
Możliwe ,że dlatego właśnie pudełka mają sens. Nie granice, sciany pudełek, tylko przestrzeń wewnątrz nich a raczej to połączenie.

zigrin  piszesz
Cytuj
Wydaje mi się, że nie jest najlepszym pomysłem badanie przestrzeni, których żadną miarą nie da się potraktować. No, bo jak się za nią zabrać ?
To jest właśnie to, co wielu badaczy ( już wcześniej przeze mnie wymienionych ) robi. Pozbywają się granic (wychodzą z pudełek )  do których klasyczna nauka ciągle dąży, i zajmują się próżnią .. samą w sobie. Tam jest źródło, Jednorodne Pole. Pole czego ?
Pole świadomości.
Pudełko jest jedynie szczególnym KOLAPSEM samej przestrzeni , kolapsem świadomości , jej szczególnym zakrzywieniem. Poprzez istnienie zakrzywienia dokonuje się transformacja przestrzeni. Pojawia się jej SAMOŚWIADOMOŚĆ .
I dlatego napisałem ,że to dobrze, iż istnieją pudełka. No , bo gdybyśmy byli wystawieni na pełne działanie całego pola świadomości, to nie utrzymalibyśmy swojej obecnej formy. Dość wspomnieć, że w 1 m3 próżni znajduje się energia wystarczająca do odparowania wszystkich oceanów na Ziemi.
Także przejście do kolejnego pudełka to dokonująca się transformacja. Jeśli już Ci za ciasno w swoim pudełku, to przechodzisz do kolejnego. A skąd wiadomo jak je otworzyć ? Tego dokonuje poszerzenie świadomości indywidualnej, które , choć jest tylko wydzieloną częścią potężnego , jednorodnego pola świadomości, to w jakiś sposób sie z nim komunikuje, uważam .



Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 16, 2010, 20:54:10
Zatem czym jest pudełko ? Czym są ściany pudełek , ptaku ?
Naszym horyzontem zdarzeń ?
A może "ściany" pudełka są  szczególnym rodzajem świadomości , czymś takim , jak ego ?

Wiem jedno, że jak zjadam ostatnią czekoladkę z pudełka, to je wyrzucam i bezpowrotnie znika z mego horyzontu.  ;D
No chyba, że jest szczególnie piękne.  ;)
A ego? Faktycznie może być zaporą dla świadomości, ale tylko na jakiś czas. Nie da się zatrzymać nurtu rzeki…

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: zigrin Luty 16, 2010, 21:06:45
East, skoro wielu uczonych bada jakieś nowe przestrzenie, to jednocześnie oznacza, że są w posiadaniu (lub tylko im się tak wydaje... ;)) jakiegoś narzędzia badawczego. Jeszcze raz  powtórzę, że nie da się badać czegokolwiek, bez odpowiedniego narzędzia (miary). Użyta  (również przez Ciebie) miara objętości przestrzeni 1m3 (próżni) jest zwyczajnym „pudełkiem” naszej kochanej przestrzeni 3D, więc sam widzisz, że musimy się nimi posługiwać. Sama próżnia, niekoniecznie musi posiadać przestrzeń… - a przynajmniej nie w naszym aktualnym rozumieniu…

Jednorodne pole też, oznacza jednocześnie jakąś „jednorodność” z dostępnym narzędziem, inaczej byśmy nawet o nim nie wiedzieli…

W sumie, rozumujemy bardzo podobnie…  ;)

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Czy mozna zrobic dziure w Matrix
Wiadomość wysłana przez: Silver Luty 16, 2010, 22:14:07
Zatem czym jest pudełko ? Czym są ściany pudełek , ptaku ?


Odpowiem za moją siostrę .
''Pudełko'' jest metaforą odzwierciedlającą stan naszej świadomości.
To ''pudełko'' możesz sobie nazwać jak chcesz, nawet Matrix.Ale o wiele lepiej byłoby, gdybyś przyglądnął się mapom swojej świadomości, które ten stan tworzą.
Kiedyś tu pisałem cytując za ''wielkimi tego świata''. Jesteś ziarnem, ale gdy zadecydujesz, że już nie chcesz być ''ziarnem'', chcesz, aby z tego ziarna wyrosło wielkie i potężne drzewo, wtedy ''ziarno'' pęka,