376
|
Hydepark / Hydepark ;) / Odp: Wyraź siebie!
|
: Sierpień 26, 2011, 16:19:01
|
east, @acentaur ( z innego wątku, ale tu bardziej pasuje mi odpowiedzieć, coby nie uczynić tam offa ) Cytuj W internecie są setki stron maści wszelakiej, z większymi lub mniejszymi aspiracjami bycia ta najprawdziwszą. Ale jak zaczynam czytać o jakiś tam żywiołach, energiach, wibracjach, nieskonczoności, duchu przenikającym wszystko i takowj milości, to zaczyna mnie mdlić.
Właściwie skąd wynika to mdlące uczucie ? Moim zdaniem z braku dowodu. Te jednak można znaleźć, a w zasadzie są widoczne w nas samych , dookoła, tylko trzeba umieć patrzeć. I w tym momencie słuszne spostrzeżenie Różowej
Cytuj to jest zależne tylko i wyłącznie od Naszej możliwości postrzegania i odbioru. Tak jak sami czujemy tak kogoś innego malujemy tak, tak, wszystko pięknie na pierwszy rzut oka, ale nic z tego nie wynika tzn. to nie jest żaden system, który może cokolwiek wyjaśnić. To są zlepki sloganow klepanych tysiące lat, zrozumiałe poszczególne słowa i nic więcej. Tak można do końca świata pleść , ze energia tu, miłość tam, wymiary coraz wyższe a gęstości coraz niższe. Dlatego jest to tylko bełkot, bełkot wykorzystywany przez manipulatorów. Te wszystkie przekazy, chanellingi i pseudoprorocy nigdy niczego nie wyjaśnili i w przyszłości też nie wyjaśnią. Ale jak kto lubi te opowiastki ... to może się do woli naczytać na różnych forach. Wszędzie mniej więcej to samo - kupa słów i zero wiedzy. A na koniec zawsze ta sama śpiewka, że przecież to zależy od naszej możliwości postrzegania. Widzisz, to jest taki sam trick jak z Tuskiem. Niby on dobry a reszta nie, ale za dowody bierze się puste deklaracje a nie czyny.
|
|
|
377
|
Hydepark / POLSKA / Odp: WYBORY
|
: Sierpień 24, 2011, 16:17:39
|
arteq,Ale autentycznie jestem ciekaw jaki wybór polecasz, tzn. na kogo sam - w oparciu o własną poradę - zamierzasz głosować. a to zupełnie co innego, więc chyba się nie zrozumieliśmy. Nie mieszkam ponad 20 lat w Polsce ale mam regularne kontakty. To jedno. Drugie, to że nie ma nigdzie idealnego kandydata bo i być nie moze. Ale moim zdaniem najlepiej i to zdecydowanie rokuje Kaczyński i PiS. I chodzi mi tylko o kierunek zmian. Ale to będzie funkcjonowało gdy PiS otrzyma tyle głosów, ze mógłby wypiąć się na jakieś cudaczne koalicje. Bez odśmiecenia tego kraju będą się dziać cuda i ludzie będą się zachowywać cudacznie. ps. aha, nie narzekaj na puste porady, bo mnie samemu byłoby przykro, gdybyś rzeczywiście takich oczekiwał
|
|
|
378
|
Hydepark / POLSKA / Odp: WYBORY
|
: Sierpień 24, 2011, 12:11:16
|
arteq, Umieść cytat No dobrze Acentaur, bez owijania - czyli kto? tu mnie zażyłeś. Ale podpowiedzi nie będzie, tak samo zresztą jak w przypadku wiary. Proponuję tylko wygasic emocje i zrobic mały bilans. Co zostanie po odrzuceniu naszych uprzedzeń i dogmatów ( drugo- i trzeciorzędne problemy jak mały czy za wysoki, źle zawiązany krawat, brzydka żona, fatalna fryzura, stosunek do "specjalnych" grup społecznych....no i do koscioła...). Resztę możesz sam dopisac. Jeśli nawet wtedy będziesz miał wątpliwości to chyba masz większy problem ze sobą. Wybacz, że to piszę, ale nic się samo nie dzieje, wszyscy "zapracowali" na to co w kraju się miota. Ale obrazac się na taka sytuację to najgorsze co można zrobic. Może wybór ten nie będzie doskonały, ale musisz go później kontrolowac. A są opcje , które w żaden sposób ( oprócz walki ) nie dadzą się z Polską identyfikowac.
|
|
|
379
|
Hydepark / POLSKA / Odp: WYBORY
|
: Sierpień 23, 2011, 18:09:17
|
W obecnej sytuacji, moim zdaniem, należy głosować na stronę, która daje najlepsze długoterminowe perspektywy. Oznacza to, że trzeba wybić sobie z głowy zmiany natychmiastowe ( liczenie na cuda ), nawet wtedy, gdy jakieś stronnictwo uzyska absolutna przewagę. Czyli głosy się oddaje na tych , którzy są odwolywalni i na stronę , ktora akceptuje takie wewnętrzne zmiany. Poza tym oni muszą reprezentować polskie racje i interesy i to wyłącznie. W tej chwili najważniejsze jest ratowanie Polski, wszystko inne można później.
|
|
|
380
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 22, 2011, 20:29:12
|
Enigma, Ależ było takich prób kilka (wystarczy zerknąć do Wikipedii) i kolejne próby wyjaśnienia są nadal podejmowane masz rację, różne próby były podejmowane ale one wszystkie sa niewiele warte. Bo żadna nie wyjaśnia punkt po punkcie wszystkich aspektów. Są to tylko czcze spekulacje, gierki z tysiącami możliwości. A przecież tekst istnieje 2000 lat, w zrozumiałym języku napisany, wywodzi się z kultury o takiej samej ciągłości i doczekał się milionów opracowań przez naukowców świeckich i kościelnych. Widze że chciałbyś odebrać nam całą zabawę . Przeglądam tekst dość wolno i wychodzi mi że samych postaci jest ok 20-stu, do tego 30 mistycznych artefaktów, z 10 miejsc... jest sie wiec czemu przyglądać. i o to chodzi, o zabawę. Dopuki będzie apokalipsa postrzegana oczami dziecka, otwarcie i bez uprzedzeń , bez dopasowywania na siłę rożnych dogmatów, doputy szansa istnieje. Tu także widać niemoc tych, ktorzy uzurpuja sobie miec taka wiedze. Jakakolwiek role by nie grali to z całą pewnością można powiedzieć , że nic nie wiedzą. Bo gdyby tak było, gdyby ktoś to odkrył, będzie juz za późno, to będzie moment kiedy już nic nie można zrobić. Ale zacznijmy może od początku, czyli klasyfikacji samych sposobów odczytania Objawienia (bo tak tłumaczone jest słowo apokalypsis). Wyróżniono trzy odrzucające uniwersalny charakter księgi no własnie. Sam czytałem juz sam nie wiem ile opracowań. Morze papieru. A żadne kompletnie nic nie wyjaśnia. W internecie są setki stron maści wszelakiej, z większymi lub mniejszymi aspiracjami bycia ta najprawdziwszą. Ale jak zaczynam czytać o jakiś tam żywiołach, energiach, wibracjach, nieskonczoności, duchu przenikającym wszystko i takowj milości, to zaczyna mnie mdlić. Tu także ujawnia się schizofreniczny charakter cywilizacji chrześcijańskiej ( to samo dotyczy Arabów czy tych nieszczęsnych Zydów ), które wydzierają sobie pierwszeństwo na drodze do nieba i odrzucają arbitralnie wszystko to, co leży poza światkiem, który sami wybudowali. Dopuki taka konsolidacja świadomości nie nastąpi ( zebranie do kupy wszystkich punktów widzenia, wiernych i niewiernych, pogan, szamanów, buddystów, taoistów..... ) doputy bedziemy karmieni bełkotem wytrząsanym na zawołanie z rękawa.
|
|
|
381
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 22, 2011, 11:02:53
|
arteq, dlaczego? bo wszystkie te opowieści wy-myslicieli, pch, szaraków-JACK'a, "białego bractwa" to... konfabulacje. no dobrze, przyjmijmy, ze strona ezo plus nawiedzeni i manipulatorzy albo rozmijali sie z prawda albo probowali robic na tym interes. Ale z drugiej strony mamy przeciez tych, ktorzy twierdza, ze maja cos w rodzaju licencji od Stworcy. Czy Twoim zdaniem, po 2000 latach. mozna powiedziec, ze wykladnia/katechizm roznych kosciolow wyjasnia w dostateczny sposob wszystko co zwiazane z Biblia? Czy opisy biblijne, a szczegolnie Apokalipse mozna brac doslownie ? Jesli uwazasz, ze jednak nalezy opisy biblijne interpretowac to dlaczego tego do konca nie zrobiono? Jaki jest tego powod?
|
|
|
382
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 20, 2011, 22:34:15
|
Enigma, Teraz mi pasi tak się zastanawiam od jakiegoś czasu, skoro sąd ostateczny za pasem to dlaczego datąd, przede wszystkim nasi wiodący Myśliciele z wielkim sercem i dużą głową, a takze pozostala ekipa z Kasjopejanami, Plejadjanami, te różne Wings i Light coś tam, te gady, płazy, szaraki, Super Mario oraz sam Słoneczko Putin, tudzież przeróżni Ojcowie i przedstawiciele góry na dole, nie wyjaśnili jeszcze w szczegółach jakiejś wersji dni ostatnich. Nie musi to być od razu hologram czy 3D widowisko, ale np. jakieś pisemne wyjaśnienie w paru językach. Wtedy nie będę się musiał męczyć z tymi pieczęciami, trąbkami i czarami, Niewiastą, Jeźdźcami i resztą
|
|
|
383
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 15, 2011, 18:49:49
|
east, Więc boskość jakby wywędrowała z naszej świadomości do świata zewnętrznego, coraz dalej i dalej, aż zaginęła gdzieś w kosmosie.
Niekoniecznie wywędrowała. Może celowo pozwoliła na taką manipulację stwarzając pozory "wywędrowania". o rzesz! nawet w Henocha nie dadzą się pobawić i symbolicznie proces ujać! kombinuje tylko Ego=Ewa zaś reszta jest wzorowa. To ma odzwierciedlać nasze postrzeganie w zależności od tego w co wierzymy. Bo człowiek dokładnie zobaczy to, w co uwierzył. Jak kiedyś ludzkość widziała kanały na Marsie, tak później cześć ludzkości uwierzyła w duet zbawicielski Tusk/Komorowski.
|
|
|
384
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 15, 2011, 17:58:01
|
Enigma, A teraz chciałabym już wrócić do tematu Apokalipsy, bo pomimo że jest najeżony nielogicznymi zwrotami i przesiąknięty fantastycznym symbolizmem, można z niego wiele ciekawych spostrzeżeń odnotować. juz sie robi. Kiedy z Adama powstala Ewa, zaczęło się tworzenie a raczej przebudowa doskonałej boskiej struktury=Raj według własnego widzimisię czyli adamowego . Są to symole podzielonej świadomości, która zapomniala o swojej boskości a uwierzyła materii. Więc boskość jakby wywędrowała z naszej świadomości do świata zewnętrznego, coraz dalej i dalej, aż zaginęła gdzieś w kosmosie. W chwili ostatecznego rozliczenia czyli śmierci, ta boskość powraca. Symbolizuje to tron z czterema skrzydlatymi zwierzętami, 24 starcami, Aniołami oraz Barankiem z ksiegą. Symbole te maja wiele znaczeń, od budowy naszego świata do struktury naszej psychiki=ducha. Zostając przy psychice, w momencie rozliczenia stajemy oko w oko z czescią ( i to ta najlepsza) nas samych, a na dodatek ona staje się naszym sędzią, oskarżycielem i katem. I ta część wie wszystko, zna każdą naszą myśl. Oznacza to, że każdy człowiek zawsze doświadczy tego sądu, trąb, pieczęci, jeźdźców w jakimś wymiarze, zawsze indywidualnie, stosownie do jakości wiary.
|
|
|
385
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 15, 2011, 12:32:59
|
Enigma, To też są tylko z grubsza przypuszczenia no dobrze, niech tak bedzie. Ale nie mysl, ze taka ocene wysnilem. Jakies tam Studia Judaica czy Studia Theologica Varsaviensia i tym podobne przejrzalem, no i oprocz stwierdzenia, ze bylo tego sporo to jednak dowodu nima. Za to bardzo duzo poboznych zyczen. Wobec rzeki kłamstw w której ludzie nurzają sie na codzień, dylemat brzmi: bronić prawdy, walczyć za nią czy pozwolić aby również sie unurzała.. wiesz, mnie tak czy inna narodowosc nie przeszkadza. Diabli mnie biora, ze tak wiele tematow jest tabu w tym kraju, a juz szczegolnie Zydzi i ich obecnosc szczegolnie. Kto z tego zrobil beczke prochu? No chyba nie ci, ktorzy dali Zydom goscine i specjalne prawa.
|
|
|
386
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Ciekawe przepowiednie
|
: Sierpień 14, 2011, 18:55:01
|
Kiara, A czy to już objaw mądrości "setnej małpy" , która otwiera nam nowe wymiary??? z tej niezglebionej studni wiedzy, kazdy odczyta to co mu jest dane ale poważnie. Kiaro, czy Ty wiesz co się wogóle dzieje ?
|
|
|
387
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Ciekawe przepowiednie
|
: Sierpień 14, 2011, 15:44:59
|
Kahuna, Wszystko pieknie,ladnie Ace,ale nie wiem co robi prezes polskiej organizacji na dachu mojej chalupy,ha. Prezes jak prezes, on zawsze wszystkim co pod nim, na głowy robi. ptak, Ace, chodzisz w różowych kapciach? jakoś trzeba te szare dni rozświetlić east, To najwspanialsza re(we)lacja jaką czytałem ,serio wielkie dzięki, ale pragnę zwrócić uwagę na wielowarstwową symbolikę kryjacą się pod tą niby prostą narracją. z galaktycznym pozdrowieniem " o-rzesz-ku...." a także specjalne podziękowanie za bezcenną korektę
|
|
|
388
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Ciekawe przepowiednie
|
: Sierpień 13, 2011, 20:32:09
|
Stało się! . Związek galaktyk ukrywający się w moim lewym kapciu wypowiedział wojnę grupie galaktyk zajmującą mój drugi kapeć. Oba związki usiłuje jeszcze pogodzić organizacja zwana "Projekt OSpech" zamieszkująca aplikację na prawym kapciu. Przyczyną wojny jest odwieczny spór o grupy niezamieszkałych gwiazd tworzących znak L na lewym kapciu i o podobny układ gwiezdny tworzący znak P na prawym kapciu. Ci z prawego twierdzą , że ich Bóg znajduje się w gwiazdach L, zaś ci z lewego mają swego boga w znaku P. Obie strony użyły już broni jądrowej, na razie na peryferiach, co objawiło się nieznacznym zaczerwienieniem moich obu pięt. Dalsze działania zostały na nieokreślony czas wstrzymane, do czasu, aż pierwsza faza mediacji zostanie zakończona. Obie strony zgodziły się na próbę reaktywowania starożytnego artefaktu, który wedlug także starożytnej legendy, ma spowodować boską unię, czyli doprowadzić do stanu, kiedy jeszcze tych kapci nie miałem. Ta legenda, a w zasadzie przepowiednia Ostromanusa twierdzi, że jeśli do 24.12.2012 artefakt nie zostanie aktywowany to nastąpi zagłada obu galaktyk w czarnej dziurze zwanej w wymarłym języku - śmietnik. Aktywacja ta polega na zaklęciu straszliwego Demona uniemożliwiającego boską unię przez wypowiedzenie prastarej formuły " Za twe grzechy, za twe zbytki, chodź do piekła , boś ty brzydki" oraz wetknięciu artefaktu w tylnią część ciała prezesowi organizacji. Rozpaczliwe wysiłki mediacji zostały sfilmowane i udostępnione na youtube a także wytransmitowane na wszystkich częstotliwościach. Profesor John Reeder ze School of Medicine and Health Sciences Uniwersytetu Papua odebrał sygnał i rozszyfrował, jego reakcja cyt " o żesz...." http://www.youtube.com/watch?v=6O4r2hAB4dI&feature=relatedgalaktyki z kapcia lewego galaktyki z kapcia prawego
|
|
|
389
|
Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Myśliciele - manipulatorzy? + ankieta
|
: Sierpień 13, 2011, 20:15:07
|
Pstryknąłem na Wymysł wyobraźni. Istnieje Bóg i człowiek. Więcej nic. Stworzony świat nie potrzebuje poprawek a czlowiek musi sie samodzielnie zbawić. Do tego nie potrzebuje zadnych pomocników. Jeśli jakowyś widzi, powinien się leczyć.
|
|
|
390
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 13, 2011, 20:04:27
|
Enigma, Język hebrajski (hebr. עִבְרִית, trb. iwrit) – język z grupy kananejskiej języków semickich, Semicki od protoplasty Sema, syna Noego: Sam Jakub nazwany Izraelem, był synem Abrahama. Sa to już czasy dużo późniejsze, sam zaś Abraham ma innego jeszcze syna Izmaela (protoplasta Arabów - również ojciec 12 synów). chyba nasze argumentacje z lekka mijają się. Albo przyjmujemy symboliczną wymowę Biblii albo.. no właśnie co? prawdopodobnie historyczną? Ten zlepek informacji wyssanych z palca i rozsiany po różnych wikipediach. To są dwa różne światy i ten "historyczny" wcale mnie nie interesuje. Tym się zajmowali, zajmują i będą zajmować jacyś badacze Biblii, znawcy przedmiotu, biegli w temacie. No chyba tyko w sytuacji gdy komus zalezy udowodnić że żyd jest zły, a jego znakiem rozpoznawczym jest hebrajski . widzisz, właśnie do takich interpretacji dochodzi się, gdy miesza się jedno z drugim i jakieś przypuszczenia bierze za prawdę. że jeśli chodzi o określenie 'żyd' jawi mi sie to bardziej jako wyznanie, właśnie tak, jednemu jawi się to a drugiemu tamto Domyślam sie że argument ten podnoszą osoby, które poczuły sie dotknięte iż tych przywilejów nie posiadają. A dokładnie o jakie ustepstwa chdzi, bo nie kumam czy mamy coś np w konstytucji że żyd posiada wiecej tych przywilejów? widzisz, jeśli mam władzę niczym nie kontrolowaną, to biorę co chcę, a jak przyjdzie jednak ktoś i zapyta, to mu pokażę jakiś papier, że wszyscy jesteśmy równi i równo wszystkim się należy, czy coś podobnego. Więc jak to z tym Zydem? Ten biblijny to archetyp z twarzą Judasza, ten historyczny nie istnieje a ten współczesny jest taki, jak go się widzi w danej sytuacji w danym kraju. Osąd niedokońca sprawiedliwy, za to dający całe spektrum możliwości aby sobie dowolnie ponarzekać, skąd sie wzieło całe zło na świecie + osobiste niepowodzenia - również. Chyba nie musze dodawać jak nielogiczny i niesprawiedliwy jest to tok myślenia. jeśli tylko Twój tok myślenia oddaje prawdę, bo zakladać można sobie wszystko. A co powiesz o obywatelach USA ilu z nich jest prawdziwymi amerykanami? ale chyba teraz juz wiesz, że i to mnie nie interesuje. Interesuje mnie natomiast jak można się samemu otumanić opierając swoją wiedzę na przypuszczeniach, interpretacjach od interpretacji, prawdach nie wiadomo skąd.....(proszę potraktuj to bezosobowo )
|
|
|
391
|
Hydepark / Paranauki / Odp: Jedyna droga do obalenia NWO
|
: Sierpień 10, 2011, 09:17:32
|
imperator, ACENTAUR twa przenikliwość i jasnowidztwo poraziły mnie niczym grom z jasnego nieba. dziękuję, staram się jak mogę ale i tak nie dorównam tym wieszczom, prorokom czy firmom do zadań specjalnych rzygających stekiem bredni po całym internecie. Może i można by było się nad tymi informacjami zastanowic, rozważyc gdyby one pozostawały w jakiejś relacji do tego, co dzieje się na własnym podwórku. Katastrofę załatwia Ci podwórkowi specjaliści, na których tak ochoczo oddano głos wyborczy. A jeśli to rzeczywiście Twoje przemyślenia powstałe po długich medytacjach i kontakcie z kosmiczna wiedzą, to ..... gratuluję Ci wyników i nie bierz proszę do siebie tego co poprzednio napisałem. ps. nie będę medytował i zjednoczę się jedynie z własną świadomością
|
|
|
392
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 09, 2011, 21:00:42
|
Enigma, Wydaje mi sie raczej, że stało sie wrecz na odwrót - zostali joni jakby owej narodowości celowo pozbawieni. zależy jak na to popatrzeć. Nie ulega wątpliwości, że nie jest to głównym tematem Biblii. No bo w zasadzie Izrael\Izraelici to symbol ludzkości, zaś dopiero Judasz symbolizuje ... hebrajczyków, czyli tych, powiązanych wyznaniem. Oba przymierza mają także symboliczne znaczenie i dotyczą ducha. Żyd w nazwie potocznej, używany nierzadko do dzisiaj, to dla mnie rodzaj człowieka wykluczonego z różnych wzgledów też zależy od punktu widzenia. Wielu myśli przeciwnie, że Zyd to ten, co w jakiś sposób posiada tych przywilejów sporo. I tak rzadząca partia w Polsce, w swoim składzie posiada jakiegokolwiek Polaka ? No nie sadze aby Janowi chciało sie wyliczać wszystkich 12 patriarchów, 12 plemion aby zaznaczyć symboliczną społeczność. Jasio, tak jak i jego poprzednicy i następcy, starał się ująć własnymi słowami, to co w jakiś sposób wpadło mu w ręce czy się objawiło. Gdyby było inaczej, nie obserwowalibyśmy redukcjonizmu wyzierąjacego z tekstów kolejnych rabinów. Sami oni przyznawali się do stopniowego zaniku wiedzy. A to, ze te procesy są w jakiś sposób związane z ciałem ma drugorzędne znaczenie
Może i drugorzedne i nie aż tak widoczne ale momentami znaczne. a za to szczególnie dziękuję. :)Czyli podobnie to widzisz, że w tym kotle symboli , jednak sens jest ten sam.
|
|
|
393
|
Hydepark / Paranauki / Odp: Jedyna droga do obalenia NWO
|
: Sierpień 09, 2011, 20:28:14
|
ptak, A przez te 3 – 4 tygodnie co będziesz robił, by to zmienić? no to co zwykle, będzie czekał na nowe instrukcje i broszurki od oficera politycznego, reprezentującego ramię pewnej przyjaznej ludzkości firmy, ale w swej skromnosci pozostającej w tle. Nie trzeba dodawać , że ta firma pochodzi z kraju , którego naczelnik=słońce i jego drużyna, zawsze wszystko wiedzieli najlepiej.
|
|
|
394
|
Hydepark / Paranauki / Odp: USA - czyżby początek końca ?
|
: Sierpień 08, 2011, 22:22:18
|
Wydaje się, że chyba na tym świecie nic się nie da ukryć przed dzielnymi dziennikarzami, a już zupelnie nic co się dzieje po drugiej stronie Atlantyku. Tam nawet nie można ruszyć palcem w bucie aby o tym w naszej prasie nie napisano. Natomiast jakoś nie mogę się doczekać lawiny pozytywnych doniesień o naszym wschodnim sąsiedzie. No przecież byloby lżej na sercu, w końcu niby oni są też słowianami, jak to "bracia" wbrew wszystkiemu budują tą kwitnącą gospodarkę, jak inwestują w nowe technologie, jak redukują wydatki na wojsko, jak wspierają służbę zdrowia i kulturę, jak to integrują obce kulturowo mniejszości narodowe......a do tego dbają o serdeczne stosunki z krajami z nimi graniczącymi. Nic tylko się uczyć, wchłaniać te mądrość "braci" nabytą w czasie wielowiekowej współpracy z tyloma narodami, które miały szczęście wcześniej niż my wprosić się do tego raju. I co niezwykłe, są jeszcze inne kraje, z definicji mlekiem i miodem płynące. Dlaczego więc musimy wogóle zajmować sie takimi parazytami ludzkości jak USA, Anglia, Niemcy ( o przepraszam, oni tez są juz dobrzy ).
|
|
|
395
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 08, 2011, 12:20:27
|
Enigma, No byłaby to mieszanka niebezpieczna, nie czuje sie jednak uraźona. dziekuję, to było związane z osobą Artqa i nie miało żadnego negatywnego znaczenia. Co do nie rozstrzygnietej sprawy egg, mam takie spostrzeżenia. Ego 'siedzi' sobie w żołądku, a dokładniej ma być związane z czakrą splotu słonecznego (wyprzedza wiec uczucia - serce i rozum-głowa) w kwestiach bytowych i przetrwania. C.G.Jung zajmowal sie intensywnie buddyzmem i jego widzenie jest mocno zblizone . Ja widze to takze bardzo podobnie. Kundalini i czakry przecież są tylko symbolami procesów i przemian duchowych. A to, ze te procesy są w jakiś sposób związane z ciałem ma drugorzędne znaczenie. - biblijni apostołowie razem z Marią, Józefem i Janem (autorem Apokalipsy) byli żydami. tak się sądzi, przypisując postaciom biblijnym na siłę jakąś narodowośc, wtapiając wszystko w linearną historię, czyniąc symbole faktami i konkretnymi rzeczami czy liczbami. Więc nic dziwnego, że do tej pory jeszcze nikt nie wie kto to jest Zyd i czy takowi wogóle istnieją. Rozumiem że jest wielka pokusa aby już teraz znaleźć, mistyczną pieczęć Boga Żywego. najpierw zredukowano boskośc na ziemskie przywileje i precjoza a potem handlowano tym aż do dziś . I pójdą niemiłosiernie naiwni ludzie po tą pieczęc wierząc , że tak sam Bóg chce, a sprzedadzą swoje dusze. Tak tylko trochę się zastanowic, to ten bezmiar głupoty ludzkiej jest wstrząsający. - 144 tysiące mającego pieczęć Boga (imię Boga) to po 12tysięcy osób z 12 pokoleń Izraela. (12 x 12 000=144 000) to jest tylko symboliczna liczba i symboliczna społecznośc, tak jak i wszystko inne w Biblii. Inaczej przecież pieczętowanie powszechnie dostępnym znakiem, byłoby pozbawioine swojego sensu. Spekulacje na temat obu znaków (Bożego i Bestii) są ociupinę naiwne i nie na miejscu. oczywiście, że tak, choc tuz przed 2012 wcale bym się zdziwił, widząc różnych dostojników z czapkami czy opaskami zasłaniającymi całkowicie ich czoła. Biblia dotyczy Ducha więc i ten znak też. Inaczej już by nim dawno handlowano.
|
|
|
396
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 06, 2011, 17:27:14
|
Apokalipsa - objawienie św. Jana, zarys i próba wyjaśnienia cz.4
Tak najogólniej przesłanie jest bardzo proste -- albo wybierasz ducha\Boga i się zbawisz albo materie, a tym samym śmierć. I dalej przedstawia jak wyglądać może śmierć człowieka ze znakiem bestii=zwierza, robaka,Golema a jak tego ze znakiem boskim. Więc jeśli uwierzysz w materie, czyli w świat zewnętrzny istniejący niezależnie od Ciebie, oddajesz się tym samym bogom materii, bogowi pieniądza, nauki, władzy czy marzeń. Tak oto sam pieczętujesz się znakiem bestii. Te oznakowanie nie jest żadnym fizycznym znakiem ale oznacza Twoje pozycjonowanie się w życiu, jak ukierunkowujesz swoje Ego. Materialistów, po opieczętowaniu czeka walka o przetrwanie, o przywileje, o miejsce w kolejce, czeka świat pełen niepojętych katastrof, zbrodni i nieszczęść. Więc zycie ich przebiega na próbach przełamania tego stanu przy pomocy różnych tricków, szukania daty zagłady, pomocy kosmitów czy pokrętne szukanie pomocy u różnych żbawicieli, sekt, turbofaraonów i inne jarmarczne sztuczki.
Jesli natomiast uwierzysz w ducha\Boga i odrzucisz iluzje Ega (nauka, religia ) pieczętujesz się sam znakiem boskim. Wprawdzie i tu czeka Cię śmierć ale jest kolosalna różnica. Twoje JA jest kontynuowane dla niektórych a reszta umiera w zgodzie ze sobą i z wiedzą o lepszym następnym wcieleniu.
|
|
|
397
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 05, 2011, 22:23:06
|
nie ma co przebierać w tych apokalipsach. Niestety nie da się wybrać wersji łatwej i przyjemnej. Zawsze bedzie to coś na granicy wytrzymalości, bo tylko tak mozna przełamac skorupy dogmatów którymi obrósł czlowiek. To musi byc porzadny wstrząs dla ducha/ega i dlatego musi być to indywidualne wydarzenie apokaliptyczne. Coś co postawi nasz osobisty świat do góry nogami. Ale zanim to nastąpi, moze się okazać, że przeżyjemy małą apokalipsę, która opisał Tadeusz Konwicki. No i czy on nie mial racji, do czego prowadzi zaprzedanie się ....
|
|
|
398
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 04, 2011, 22:39:51
|
ptak, Widzisz ace, to nie takie proste, jakby się wydawało. Choć z drugiej strony jest proste. szczególnie jeśli się prowadzi dyskusję z pozycji różnych systemów, bez ustalenia wspólnych pojęć. Powszechna wiedza ma to do siebie, ze niewiele tłumaczy. Ona służy raczej konwersacji. Można porozmawiać a potem i tak każdy odchodzi z własnym, twardym jak skała zdaniem. Tusk i inne twory są namacalne i dotykają Ciebie oraz innych, niezależnie od postrzegania przez Ego. normalnie przyjmuje się podział na ducha i materię, na moją świadomość i świat zewnętrzny, niezależny ode mnie. Taki podział prowadzi nieuchronnie do wniosku, że chcąc żyć, muszę się temu zewnętrznemu światu podporządkować a jeśli kiedyś uzyskam władzę, to moge z tym światem robić co chcę. A to zwalnia od odpowiedzialności za moje czyny. Stąd dla mojego "dobra", różne typy wymyślają prawa mniej czy bardziej nienaruszalne, reguły i zasady. Gdy jednak założę, że materia jest pochodną ducha, a własciwie mojego Ega, jest zwierciadłem mojej duszy=ega, to wiem, że jestem odpowiedzialny za cały świat, bo to moja własna produkcja. A także wiem, że zmiana sposobu widzenia ducha=ega jest przyczyną zmian postrzegania materii. Dla ducha śmierć jest nieistotna (nie ma jej), dla materii jak najbardziej jest i to niepożądana przez nią. Częsc ducha zwana "prawdziwe ja" ufa innej cześci, zwanej Ego, ze realny jest świat materialny, więc w konsekwencji sam programuje śmierc Ega, a tym samym, nosiciela jego, czyli nas. Ale "prawdziwe ja" ma wolna wolę, może wierzyć w co chce, niekoniecznie we wszystkim ufać Egu. Każda zmiana wiary w coś, oparta na własnym doświadczeniu i przemyśleniu, modyfikuje Ego a tym samym zmienia nasz ogląd postrzeganego świata. A kabaliści optują za rozwijaniem ego do granic możliwości. Tylko, czy istnieją granice w Duchu? granicą dla ducha jest właśnie Ego. Ono się ani nie kurczy czy pęcznieje, to metafory, ale mądrzeje. Ta zmiana jakości Ega decyduje ile i jak widzimy. Jeśli pozbędziesz się ego, zgubisz osobisty identyfikator i rozpłyniesz się w polu Ducha. nie tak prędko. Jest jeszcze wiele etapów, w zasadzie to jakby nieskończony proces. Duch się stale rozwija. W tym czasie mamy jeszcze możliwosci wyboru. Osobisty identyfikator można odnosić tylko do materii, w świecie jakości nie ma on żadnego znaczenia. To ego utrzymuje twoją indywidualność. Ego to inaczej maska naszej prawdziwej osobowości. A jest nią naprawdę para, "prawdziwe ja" i Ego. pozdrówka od mjego
|
|
|
399
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 04, 2011, 11:23:20
|
JAN, Trudno się nie zgodzić, ale proste negowanie istnienia złożoności problemu i zastępowanie precyzyjnej analizy przypięciem jednej, gotowej etykietki (np.'ego') - jest również powielaniem fałszywego wzorca postępowania. a niech Ci będzie, w końcu każdy może myślec co chce. I ja też nikomu nie wtykam moich przemyśleń. Co do Ego, i tak każdy widzi swoje Ego w lustrze i tak samo postrzega świat poprzez Ego (jesli znasz inne widzenie to chętnie wysłucham ). Wobec tego dosłownie wszystko, to relacje Ego-materia, czyli duch-materia. Jeśli ten duch zagrzebany jest w rożnych dogmatach, to na potrzeby ich obrony może "stworzyc" cale armie szatanów, kosmitów, kolejnych Tusków, Putinów, rewelacyjne instrumenty ekonomiczne i takoż piękny dług publiczny oraz wiele, wiele innych fajerwerkow. Więc moim zdaniem tą wizję apokaliptyczną ( czyli możliwy scenariusz wydarzeń ) opisaną starożytnym językiem, należy rownież odnieśc do relacji duch(Ego)-materia, ale już w nowych realiach. Jedyne co pozostaje niezmienne to to, że trzeba traktowac ducha i materię łącznie.
|
|
|
400
|
Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Apokalipsa/Objawienie Jana
|
: Sierpień 03, 2011, 19:17:13
|
Apokalipsa - objawienie św. Jana, zarys i próba wyjaśnienia cz.3 Indywidualny wymiar apokaliptycznej zagłady zależy tylko od ego. Więc albo jesteśmy w stanie ego przebudować a tym samym odsunąć zagładę albo otrzymamy własnie "pomocną dłon" , która w końcu nas do tego zmusi. Trzecia droga, czyli jakis Joker, następny Jezus, inny zbawiciel, guru z receptą za drobną oplatę, cudowny proszek, cudowne relikwie, darowizny dla tych co już sobie miejsca zerezerwowali i mogą jeszcze kogoś zabrać w przedziale bagażowym, czy też promienie czy wiatr galaktyczny wprowadzający automatycznie we własciwa gęstość to jeden kit, kolorowy paciorek, wydmuszka. Tą trzecią drogą prowadzi nas, nasze wolno pasące się ego, które podsuwa coraz to nowe zamienniki. Zyjąc w świecie zamienników i fałszywych potrzeb, nie jesteśmy w stanie wogóle cokolwiek dojrzeć we własciwym świetle. To nie żadni marsjanie, gęstosci, przestrzenie i wymiary ale tylko nasze postrzeganie sterowane przez ego, ukazuje nam świat. Te postrzeganie zmienia się wraz ze zmianą ega. Nie chodzi tu wcale o dodatkowe zmysły, poszerzenie zakresów widzenia, słyszenia....... ale o inną jakość tego co zmysły obejmują. To tak jak zmienia sie nasz stosunek do kogoś, kto nam bardzo pomógł, gdy osiągniemy nagle coś ważnego, gdy się zakochamy, nagle postrzegamy rzeczy, osoby, świat zupełnie inaczej. Nie ma żadnych czakramów, kundalini, trzeciego oka, mocy kryształów i pierścieni, w piramidzie też dawno jest wszystko na swoim miejscu i nie potrzeba tam niczego wtykać. Są to tylko symbole sił i procesów czy przemian, co pozwala na ich jako takie zrozumienie. To samo z Apokalipsą. Są to tylko symbole. Tak jak nie ukaże się żaden zbawiciel z Polski czy podrasowany faraon, tak i nie zatrąbią trąby, nie pojawią się jeźdźcy na koniach.....Jakaż to różnica, czy szarańcza spowoduje głód czy tez specjalista Tusk zrujnuje kraj bez litości. Czy nagle rzeki zamienią się w krew czy drugi dobrodziej Komorowski, doprowadzi do ich całkowitego skażenia. Czy zwariujemy na widok szatana w jakiejś postaci czy też media i rządy czerwonych sługusów zrobią nam z mózgu warzywa. Więc nie wolno niczego brać dosłownie. W poprzednim poście podałem 7 znaków alfabetu hebrajskiego i ich symbole odnoszące się do naszego świata. Jak należy je czytać? Weźmy pierwszą kolumnę: beth - saturn - sobota - usta - życie/śmierć. Beth to druga litera alfabetu, reprezentuje boską siłę, elohim, działająca w świecie materialnym. To siła kreacji, poza naszym oglądem ale działająca cały czas poprzez nas . Saturn to pewien aspekt tejże siły, wplywający na osobowość a tylko zobrazowany jako planeta. Sobota to także duchowy aspekt nawiązujący do odpoczynku, ale nie od pracy fizycznej ale koncentrowaniu się na wewnętrznym spokoju. Usta odnoszą się do inicjacji tych sil kreacji ale nie akustycznie tylko duchowo. Wreszcie życie - smierć to obszar widzenia, działania tej siły. W poziomie mamy więc po 7 aspektow każdej z 7 sił. One muszą istnieć i funkcjonować łącznie. Jeśli jakis składnik zaniknie, to rozpadnie się świat czyli nasza świadomość, ego.
|
|
|
|