Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Paleoastronautyka => Wątek zaczęty przez: Laguna__ Październik 07, 2008, 20:24:47



Tytuł: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 07, 2008, 20:24:47
  Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA) ??????????????????????

----prawda czy fałsz????????----------------------------------------------------------------------------

Jestem tu nowa , ale P.CH przyglądam się od lutego tego roku przeczytałam większość ich przekazów tzn tą większosc przez kilka dni , póżniej czytalam prawie na bierząco........Za nim dowiedziałam się o P.CH miałam już swoich kilka przekazów , które były dla mnie przyznam dość zaskakujące(nie wiem czy to dobre określenie)Nie omieszkałam zapytać moje byty o Projekt Cheops  , możę wkleję część tego przekazu...................poprzez Byty z jakimi ja miałam kontakt poprosiłam o rozmowe właśnie z owym Samuelem jn:
= Tak możemy zapytać Samuela czy będzie chciał kontaktu.....
.
 .+ Mam pytanie .. Czy ja mogę porozmawiać z Samuelem  poprzez Was????
 

+  A możecie zrobić to teraz??
 
=Tak.
Witaj to ja Samuel witam Cię miłością i światłem jakie jest w Nas , słucham Twoich pytań 
= to jest tak ,że Cheops a ludzie to dwie różne sprawy , oni wiedzą i znają tajemnicę tego co Ty , że ich rola zakończy się w momencie odnalezienia urządzenia . To jest układ jaki został zawarty , a Oni o tym wiedzą , niestety nie mogą zdradzić tej tajemnicy ....... nie kontaktują się z Tobą ponieważ Twoja rola jest inna ,a do odpowiadania na pytania mają mnie i są grupą . Ale nadejdzie czas , kiedy zbierzecie swoje siły o tym już wiesz , ale wszystko jest uzależnione od Waszej decyzji nikt nie może Wam tego nakazać .
 urządzenia , rozwiązań wiec zajmij się i skup na sobie i swoich współpracujących , tak to będzie miało sens i nie będziecie tracić czasu .
+ Samuelu , a jaka jest moja rola i współpracujących ze mną ludzi ??
 
= przecież mój Brat już Ci wyjaśnił , myślę nie muszę się powtarzać niepotrzebnie.
 
+ Jak mnie odebrali ludzie z CHEOPS?
 
=Powiem tak, a jak Cie mieli odebrać ich nic już nie dziwi z takimi przekazami mają kontakt od lat zatem  przyjęli to normalnie wiarygodnie .
 
+ Nie czuje abym musiała zadawać Ci Samuelu dalej pytań.
 
= bo w sumie wszystko wiesz , wiesz co masz robić i to jest najważniejsze nie musisz szukać
 
NIE MOGŁAM DALEJ PISAĆ BO WYPISAŁ SIĘ DŁUGOPIS WZIĘŁAM NASTĘPNY I NIE PISAŁ POŻEGNAŁAM SIĘ ZE WSZYSTKIMI I PRZEKAZ ZOSTAŁ ZAKOŃCZONY
.NASTĘPNY PRZEKAZ - ZNÓW PYTAM MOJE BYTY O CHEOPS: PRZEKAZ Z DNIA 21,03,2008

+Czy Wasza energia współpracuje z energia Samuela?
 
=Samuel to ważna postać , ale nasze energie są różne ze względu na role jakie mają odegrać tzn. Samuel ma zająć się doprowadzeniem do urządzenia i na tym jego rola się kończy , później zaczyna się praca innej energii tak najprościej mogę Ci to wyjaśnić .
 
+ rozumiem . Czyli Samuel nie będzie kierował do końca tą sprawą Cheopsa??
 
=Nie tylko do określonego momentu to dla pewności jaka ma być , aby mogło zostać wypełnione świata ochroną . A po za tym u Nas w naszym świecie są podziały jak już mówiliśmy na role jaką dana energia ,ma odegrać .....Dlatego nikt nie ma do końca jeszcze jaki jest dalszy plan działania , oni mają dotrzeć do urządzenia resztą zajmie się inna energia ważna , Samuel to energia roli , wagii i wielkiej pracy, ale jego rola to najważniejsza dlatego zajął się nią właśnie On . Dalej będzie już inna energia współpracować i wszystko okaże się w odpowiednim momencie kto i co to będzie.Czujemy zwątpienie u Ciebie ?????
 
+Tak jest w tym momencie we mnie jakaś niepewność sama nie wiem co mam myślec o tym wszystkim
A TA CZĘŚĆ DOTYCZY PYTANIE KIM JEST BYT Z KTÓRYM JA MAM KONTAKT:
+Kim Ty jesteś WOTTER??
 
=Jestem energia ważności mówiliśmy Ci już  , u Nas nie posiadamy ciał mamy zbiorową myśl oraz różnimy się jedynie rolami , moja rola wyplenienie energii ważności , po to aby cały świat mógłby być ocalony .... Na tym dziś skończe kochana  ........ Niech światło miłości Cię napełnia i niech miłość będzie wypełniać każdy Twój dzień oraz Twoich przewodników oraz doradców duchowych .Nie obawiaj się nie zwariowałaś to co piszesz to prawda , którą się napełnisz.Czujemy , że masz taką "niedowiare" w sobie , myślisz Nas nie ma , jesteśmy i Cię pozdrawiamy oraz oczekujemy Twojego owocnego działania .
 
+Kiedyś w medytacji widziałam symbol oraz świątynie i znak 3 oka , co to za symbol???
 
= to co widziałaś to bardzo ważny symbol jest to symbol ŻYCIA ,który jest kluczem wrót jakie zostaną otwarte , ale on się Tobie przypomni w sytuacji , kiedy przyjdzie taka potrzeba , to również dla Twojej ochrony..Mniej mów niepowołanym osobą , będziesz już czuła które to są osoby..................
MOŻE JESZCZE JAKIEŚ FRAGMENTY WAM WKLEJE
+Kim jesteś Wotter w Świecie energii?? Skąd jesteś??

=Powiem jestem  z Świata niematerialnego ze świata , który jest nieskończoną energią.
To jest światło i światło tak nazywa się Nasz świat (narysowali mi 4 koła połączone ze sobą jak
ogniwa łańcucha i w kazdym tym kole było mniejsze koło)

+A co to takiego Wotter to tak się nazywa ten wasz świat??

=Te koła to jedność w jednosci całość w całości , jesteśmy nieskończeni , a to symbol nieskończonosci (pózniej narysowali drugi obrazek jakby stopę , ale o 3 palcach)
a to co narysowaliśmy to całość w nieskończoności w jedności , wiemy i tak tego nie rozumiesz , tak to dla was ludzi wciąż mało zrozumiałe.

+Czyli z tego co zrozumiałam Wy jesteście energią Boską jakby tak??

=Dokładnie tak jestesmy swiatłem
Wiem  to są tylko fragmenty i być może mało mówią , ale z tego co ja wyczuwam to Samuel jakby robi to za  karę , ale korzyści nie będzie miał z tego żadnych , On jest typem energii materialnej , więc może w jakiś sposób ingerować , ale dla niego nie będzie żadnych korzyści przed samym celem o jakim marzy, oczywiście będzie jemu to odebrane (OBYM DOBRZE TO CZUŁA), obym bo, jednak wykopaliska są już w trakcie , ja to czuję Samcia jako takiego kosmicznego pirata hehe, który tak bardzo narozrabiał ,że teraz , aby nie ponieść skutku przed wyzszymi ENERGIAMI musi jako zadość uczynienie odwalić czarną robotę i choć mu się to bardzo nie spodoba obeść się bez smaku ,  będzie zmuszony się wycofać ....Tylko pytanie po co w takim razie ma być znalezione te urządzenie???? A może można wykorzystać je nietylko w złych celach jak sprowadzenie tu wiekszej ilosći GADZIEJ RODZINKI czemu oczywiscie zdecydowanie jestem przeciwna....

Miałam również przekazy telepatyczne na temat tego ,że im się to nie uda , okaże sie ,że będzie brakować jednego ogniwa o jakim niestety nie wiedzą , czyli jakieś zabezpieczenie Byty wyższe mają na Samcia , aby się znów nie zagalopował........Na wypadek ,gdyby jego natura bandziora kosmicznego się uaktywniła.
Jak widzicie mogłabym również zachwycać się moimi przekazami bo ,przecież energie nieskończone mówią o mojej wyjątkowości o tym też w dalszych przekazach ,że jestem Kapłanką. że jestem Nimi tylko przyszłam tu na ziemie , aby pomóc ludziom w przemianach -
Wiecie co ....ja nadal jestem sobą, nie wzbudziło to we mnie żadnego fanatyzmu jak to w przypadku P.CH-DLACZEGO?? Bo jest we mnie pokora wobec wiedzy , ludzi siebie , bo mam świadomośc jak wiele pracy mnie czeka nad sobą samą i to , że im więcej i dłużej pochłania mnie wiedza tym mniej wiem..
.

Ktoś z Was tu pisał na temat klucza jaki podobno znajduje się właśnie w Polsce, bardzo ciekawe info, może wiecie coś wiecej , aby ze mną porozmawiać na ten temat????
 

NA KONIEC podam linka do radia w Chicago - zdecydowanie niektore audycje są tylko potwierdzeniem Waszych domysłów , tam bardziej otwarcie mówi B.Choroszy na temat kim jest Samcio oraz kim są osoby z Misji i P.CH, .
Sama p. Basia jest dość opętana energią Samcia i są momenty w . których w sposób zdecydowany przemawiają przez tą właśnie p. redaktor inne Byty (kolosalne różnice w wibracji głosu)pewnie z człowiekiem owa pani nie ma już za wiele wspólnego   
 
http://cheops.republika.pl/index1.html
 

Kochani tak naprawdę chodzi o to ,że informację mogą przychodzić i napływać z różnych stron zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz , nie powinniśmy trzymać się kurczowo np. samego channellingu i owych przekazów, czy tego co zawierają najróżniejsze książki , oraz inne żródła informacji wiedzy trzeba szukać w sobie głównie, a dopiero szukać jej na zewnatrz , należy nauczyć się czuć w sobie tą wiedzę jaką sami jesteśmy naturalnie obdarzeni.......... :)Wymaga to pracy jednak to co w sobie wypracujemy nie zabierze nam nikt ...............  :)  


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 07, 2008, 20:55:08
Cześć Laguna.

Przeczytałem te szczątkowe (tak myślę, po wielokropkach wnioskuję, że zamieściłaś je bardzo wybiórczo) informacje i wybacz stwierdzenie, ale choć nie jestem jasnowidzem, empatą, jasnouczącym, to jednak w jakimś stopniu intuicję swą już rozwinąłem, a ona mi podpowiada dziwne (nie chcę pisać negatywne) wibracje w twoich przekazach.
Być może jak się nauczę posługiwać metodami, którymi wy się posługujecie w tych przekazach to i nauczę się większego wyczulenia w rozróżnianiu owych wibracji, ale póki co moje wibracje rezonują odwrotnie proporcjonalmie do waszych.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 07, 2008, 21:09:19
Cześć Laguna.

Przeczytałem te szczątkowe (tak myślę, po wielokropkach wnioskuję, że zamieściłaś je bardzo wybiórczo) informacje i wybacz stwierdzenie, ale choć nie jestem jasnowidzem, empatą, jasnouczącym, to jednak w jakimś stopniu intuicję swą już rozwinąłem, a ona mi podpowiada dziwne (nie chcę pisać negatywne) wibracje w twoich przekazach.
Być może jak się nauczę posługiwać metodami, którymi wy się posługujecie w tych przekazach to i nauczę się większego wyczulenia w rozróżnianiu owych wibracji, ale póki co moje wibracje rezonują odwrotnie proporcjonalmie do waszych.
Pozdrawiam.
:)
Cześć Laguna.

Przeczytałem te szczątkowe (tak myślę, po wielokropkach wnioskuję, że zamieściłaś je bardzo wybiórczo) informacje i wybacz stwierdzenie, ale choć nie jestem jasnowidzem, empatą, jasnouczącym, to jednak w jakimś stopniu intuicję swą już rozwinąłem, a ona mi podpowiada dziwne (nie chcę pisać negatywne) wibracje w twoich przekazach.
Być może jak się nauczę posługiwać metodami, którymi wy się posługujecie w tych przekazach to i nauczę się większego wyczulenia w rozróżnianiu owych wibracji, ale póki co moje wibracje rezonują odwrotnie proporcjonalmie do waszych.
Pozdrawiam.
Cześć Dariuszu !
Nie przeszkadza mi to , że żle odbierasz te ,jak nazwałeś szczątkowe części przekazów ... odsyłam Cię do końcowej wersji mojego wątku .... :).


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Loukas Październik 07, 2008, 21:09:24
Faktycznie to jakiś niesamowity wysyp przekazów... może wprowadzili na rynek jakiś nowy psychotrop?


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 07, 2008, 21:15:29
Faktycznie to jakiś niesamowity wysyp przekazów... może wprowadzili na rynek jakiś nowy psychotrop?

Masz poczucie humoru ..dobrze :) :) :) :)


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: jasnowidz Październik 07, 2008, 21:17:48
Cześć Laguna.

Przeczytałem te szczątkowe (tak myślę, po wielokropkach wnioskuję, że zamieściłaś je bardzo wybiórczo) informacje i wybacz stwierdzenie, ale choć nie jestem jasnowidzem, empatą, jasnouczącym, to jednak w jakimś stopniu intuicję swą już rozwinąłem, a ona mi podpowiada dziwne (nie chcę pisać negatywne) wibracje w twoich przekazach.
Być może jak się nauczę posługiwać metodami, którymi wy się posługujecie w tych przekazach to i nauczę się większego wyczulenia w rozróżnianiu owych wibracji, ale póki co moje wibracje rezonują odwrotnie proporcjonalmie do waszych.
Pozdrawiam.
wiesz...negatywne wibracje można wyczuć w audycjach Choroszy,wyczynach Pch na pustyni  i  przekazach Lucyny L...która  sobą już dawno nie jest...


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 07, 2008, 21:29:36
Cześć Laguna.

Przeczytałem te szczątkowe (tak myślę, po wielokropkach wnioskuję, że zamieściłaś je bardzo wybiórczo) informacje i wybacz stwierdzenie, ale choć nie jestem jasnowidzem, empatą, jasnouczącym, to jednak w jakimś stopniu intuicję swą już rozwinąłem, a ona mi podpowiada dziwne (nie chcę pisać negatywne) wibracje w twoich przekazach.
Być może jak się nauczę posługiwać metodami, którymi wy się posługujecie w tych przekazach to i nauczę się większego wyczulenia w rozróżnianiu owych wibracji, ale póki co moje wibracje rezonują odwrotnie proporcjonalmie do waszych.
Pozdrawiam.
wiesz...negatywne wibracje można wyczuć w audycjach Choroszy,wyczynach Pch na pustyni  i  przekazach Lucyny L...która  sobą już dawno nie jest...
Prawdę mówisz jasnowidzko pani Lucyna chyba nie jest już człowiekiem....Oczywiście to moje zdanie .


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Kristobal Październik 07, 2008, 21:30:49
Znam przekazy Laguny już od ponad pół roku - w całości  - więc moje zdanie jest takie, że zawierają 100xwiecej miłości i światła niż typowe z projektu cheops... zresztą nie ma co porównywac - 70% sesji cheopsa to i tak zwykle nieistotne, nie wiele wnoszące pytania od "widzów" + wiele wymijających odpowiedzi Samuela.
Generalnie jestem sceptyczny wobec wszelkich channelingow - bo skąd niby mamy wiedzieć czy ten który z drugiej strony przedstawia się jako Samuel, Wotter, Saint Germain, czy Federacja Światła - jest nim naprawdę - może tak naprawdę to jakaś błąkająca się dusza, która ma z nas ubaw  ? :)
Oczywiście globalnie, channelingi mają często bardzo pozytywny, wręcz humanistyczny wydźwięk - mam na myśli przekazy Kasjopean, Plejadian itp.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 07, 2008, 21:58:26
Znam przekazy Laguny już od ponad pół roku - w całości  - więc moje zdanie jest takie, że zawierają 100xwiecej miłości i światła niż typowe z projektu cheops... zresztą nie ma co porównywac - 70% sesji cheopsa to i tak zwykle nieistotne, nie wiele wnoszące pytania od "widzów" + wiele wymijających odpowiedzi Samuela.
Generalnie jestem sceptyczny wobec wszelkich channelingow - bo skąd niby mamy wiedzieć czy ten który z drugiej strony przedstawia się jako Samuel, Wotter, Saint Germain, czy Federacja Światła - jest nim naprawdę - może tak naprawdę to jakaś błąkająca się dusza, która ma z nas ubaw  ? :)
Oczywiście globalnie, channelingi mają często bardzo pozytywny, wręcz humanistyczny wydźwięk - mam na myśli przekazy Kasjopean, Plejadian itp.

Brawo Kristobal to jest zdrowe podejście do tematu Channellingów....Mogą zawierać prawdę oraz fałsz... I to prawda, nigdy niewiadomo skąd pochodzi dane żródło informacji..Nie można wierzyć ślepo w to co one nam odsłaniają..Zawsze przed wejściem w kontakt należy zastosować inwokację , to daje więcej pewności z kim uzyskujemy owy kontakt....


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 07, 2008, 23:02:36
No to teraz moje podejście... :D

Laguno, na poczatku chce ci podziekować za uchylenie wiekszej ilości przekazu. Zawsze to coś wiecej niż jedynie skąpych kilka zdań i będe starała sie uwypuklić zarówno negatywne jak i pozytywne strony.

Na poczatku tytuł: dlaczego 'syzyfowa praca, nieudany najazd na ziemie'? W przytoczonym przez ciebie fragmencie nie ma wspomnienia iż Samuel chce sprowadzić Gadzią Rodzinkę  - jak to sama napisałaś. Czy to aby nie jest twój prywatny pogląd na sprawę? Czy moze taki fragment znajduje sie gdzie indziej, pytam bo mnie to wszystko ciekawi.
Widze w twoim fragmencie tu ze jego rola i Pch ma sie w pewnym momencie skończyć. Ale czy jest to az taka tajemnicą? mysle ze nie i wiele osób zdaje sobie z tego sprawe, a co bedzie dalej to już jest wiele spekulacji. Mamy na stronie również i przekaz z automatycznego pisma od Mory, prosiłam go aby zapytał 'czy Samuel jest jaszczurką'? Oto odpowiedzi:

P: Kim jest Samuel?
O: Hebrajski Prorok strażnik Arki Przymierza.
P: Strażnik? Czym jest Arka Przymierza?
O: Tak strażnik paktu jest odpowiedzialny za przymierza zawarte z ludem hebrajskim kilka tysiecy wiosen wcześniej. Arka Przymierza to symbol w którym ... jest umowa.
P: Z kim lud zawarł pakt? i jaki cel miał ten pakt?
O: Z odkrywcami z gwiazd cel jest mi nieznany.
P: Jakimi odkrywcami? dlaczego nieznasz celu?
O: Wzajemność obcy wy. Strażnik nie pozwala.

i drugi podobny:
P: Mam pytanie. Kim jest opiekun ziemi?
O: Dobrze skoro ufasz mi odpowiem. Jest to inny front. Duch i strażnik Arki Przymierza.
P: Jaki ma cel?
O: Dopełnić pakt do końca.
P: Czy jest dobry czy zły?
O: Jest dobry. Ale tak jak bogowie inny dawno temu zrobił zło i też chce odkupić winy za wasze cierpienie. Dlatego czas ślepoty idzie koniec.
P: Jakie zło?
O: On wie najlepiej sam.

Co o tym powiesz, bo padło tu stwierdzenie 'który tak bardzo narozrabiał ,że teraz, aby nie ponieść skutku przed wyzszymi ENERGIAMI odwalić czarną robotę i choć mu się to bardzo nie spodoba obeść się bez smaku' .
Wiec czy mozesz to jakoś skomentowac? Chciałabym znać zdanie z kilku źródeł.

Cytat: Laguna
Kiedyś w medytacji widziałam symbol oraz świątynie i znak 3 oka , co to za symbol
to co widziałaś to bardzo ważny symbol jest to symbol ŻYCIA ,który jest kluczem wrót jakie zostaną otwarte , ale on się Tobie przypomni w sytuacji , kiedy przyjdzie taka potrzeba , to również dla Twojej ochrony.

Czy mozesz coś wiecej napisac o jego wyglądzie? Czy był w trójkącie, bez żadnych linii graficznych? Ja sama uwazam ze znak 3 oka za pozytywny.

Co do bycia Kapłanką, mysle ze nazwy nie są ważne. Popatrz na Lucyne z innej perspektywy, to takze człowiek, kobieta która znalazła sie w tej sytuacji, jak w matni. Ani wyjść ani uciec, jej rola wcale nie jest do pozazdroszczenia wiele sie mówi złego o przekazach, a jeszcze wiecej jest niewyjasnionych domysłów. Wiec póki mozesz ciesz sie swoją sytuacją, swobodą ze nie masz na plecach żadnego cieżaru, nie pisze tego złośliwe wyczuwam ze czas beztrostki dla ciebie również sie kiedyś zakończy. Mysle ze po 12r wiele osób które dzisiaj są w cieniu, bedą miały swoje role do spełnienia, wtedy Lucyna odsapnie a co z tego wyniknie...to ogromny cieżar i odpowiedzialność i za nic nie chciałabym sie z nią zamienić.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: chanell Październik 07, 2008, 23:32:51
Enigma :)
Czy mogę się  "podpisać" pod tym co napisałaś? Mam duże zapotrzebowanie na wiedzę ,dlatego jestem ciekawa odpowiedzi Laguny.Podobno na naukę nigdy nie jest za późno :)
ps; przeczytałam link który mi podałas na priv(dziekuję) ,zrobił na mnie przygnębiające wrażenie,wcale nie czułam w nim troski i miłości wzgledem ludzi,tylko rozgoryczoną i urażona ambicję odtrąconej kobiety.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Kristobal Październik 08, 2008, 05:48:44
P: Kim jest Samuel?
O: Hebrajski Prorok strażnik Arki Przymierza.
P: Strażnik? Czym jest Arka Przymierza?
O: Tak strażnik paktu jest odpowiedzialny za przymierza zawarte z ludem hebrajskim kilka tysiecy wiosen wcześniej. Arka Przymierza to symbol w którym ... jest umowa.
P: Z kim lud zawarł pakt? i jaki cel miał ten pakt?
O: Z odkrywcami z gwiazd cel jest mi nieznany.
P: Jakimi odkrywcami? dlaczego nieznasz celu?
O: Wzajemność obcy wy. Strażnik nie pozwala.

Tylko ciągle nie znamy tożsamości Samuela.... Mam nadzieję, że Mora zapyta konkretnie - skąd pochodzi Samuel - czy jest Reptilianiem, Plejadanem czy może jeszcze kimś innym?
Ten pakt zawarty z ludem hebrajskim brzmi tajemniczo... Czy dotyczyło to faktu, że Żydzi stali się narodem "wybranym". A może, tak jak to zasugerował w jednej z książek Arnold Mostowicz, był to naród "wybrany do eksperymentu" (choćby ta 40 letnia wędrówka przez pustynię jako test maszyny do produkcji manny itp).
Albo, może Samuel był odpowiedzialny jeszcze wcześniej za coś - np. za zagnanie genetycznie zmodyfikowanych małpoludów do pracy w kopalniach w Afryce (ślady regularnego wydobycia z przed 100-200 tys. lat) - jak wspominają o tym sumeryjskie mity.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 08, 2008, 08:29:14
No to teraz moje podejście... :D

Laguno, na poczatku chce ci podziekować za uchylenie wiekszej ilości przekazu. Zawsze to coś wiecej niż jedynie skąpych kilka zdań i będe starała sie uwypuklić zarówno negatywne jak i pozytywne strony.

Na poczatku tytuł: dlaczego 'syzyfowa praca, nieudany najazd na ziemie'? W przytoczonym przez ciebie fragmencie nie ma wspomnienia iż Samuel chce sprowadzić Gadzią Rodzinkę  - jak to sama napisałaś. Czy to aby nie jest twój prywatny pogląd na sprawę? Czy moze taki fragment znajduje sie gdzie indziej, pytam bo mnie to wszystko ciekawi.
Widze w twoim fragmencie tu ze jego rola i Pch ma sie w pewnym momencie skończyć. Ale czy jest to az taka tajemnicą? mysle ze nie i wiele osób zdaje sobie z tego sprawe, a co bedzie dalej to już jest wiele spekulacji. Mamy na stronie również i przekaz z automatycznego pisma od Mory, prosiłam go aby zapytał 'czy Samuel jest jaszczurką'? Oto odpowiedzi:

P: Kim jest Samuel?
O: Hebrajski Prorok strażnik Arki Przymierza.
P: Strażnik? Czym jest Arka Przymierza?
O: Tak strażnik paktu jest odpowiedzialny za przymierza zawarte z ludem hebrajskim kilka tysiecy wiosen wcześniej. Arka Przymierza to symbol w którym ... jest umowa.
P: Z kim lud zawarł pakt? i jaki cel miał ten pakt?
O: Z odkrywcami z gwiazd cel jest mi nieznany.
P: Jakimi odkrywcami? dlaczego nieznasz celu?
O: Wzajemność obcy wy. Strażnik nie pozwala.

i drugi podobny:
P: Mam pytanie. Kim jest opiekun ziemi?
O: Dobrze skoro ufasz mi odpowiem. Jest to inny front. Duch i strażnik Arki Przymierza.
P: Jaki ma cel?
O: Dopełnić pakt do końca.
P: Czy jest dobry czy zły?
O: Jest dobry. Ale tak jak bogowie inny dawno temu zrobił zło i też chce odkupić winy za wasze cierpienie. Dlatego czas ślepoty idzie koniec.
P: Jakie zło?
O: On wie najlepiej sam.

Co o tym powiesz, bo padło tu stwierdzenie 'który tak bardzo narozrabiał ,że teraz, aby nie ponieść skutku przed wyzszymi ENERGIAMI odwalić czarną robotę i choć mu się to bardzo nie spodoba obeść się bez smaku' .
Wiec czy mozesz to jakoś skomentowac? Chciałabym znać zdanie z kilku źródeł.

Cytat: Laguna
Kiedyś w medytacji widziałam symbol oraz świątynie i znak 3 oka , co to za symbol
to co widziałaś to bardzo ważny symbol jest to symbol ŻYCIA ,który jest kluczem wrót jakie zostaną otwarte , ale on się Tobie przypomni w sytuacji , kiedy przyjdzie taka potrzeba , to również dla Twojej ochrony.

Czy mozesz coś wiecej napisac o jego wyglądzie? Czy był w trójkącie, bez żadnych linii graficznych? Ja sama uwazam ze znak 3 oka za pozytywny.

Co do bycia Kapłanką, mysle ze nazwy nie są ważne. Popatrz na Lucyne z innej perspektywy, to takze człowiek, kobieta która znalazła sie w tej sytuacji, jak w matni. Ani wyjść ani uciec, jej rola wcale nie jest do pozazdroszczenia wiele sie mówi złego o przekazach, a jeszcze wiecej jest niewyjasnionych domysłów. Wiec póki mozesz ciesz sie swoją sytuacją, swobodą ze nie masz na plecach żadnego cieżaru, nie pisze tego złośliwe wyczuwam ze czas beztrostki dla ciebie również sie kiedyś zakończy. Mysle ze po 12r wiele osób które dzisiaj są w cieniu, bedą miały swoje role do spełnienia, wtedy Lucyna odsapnie a co z tego wyniknie...to ogromny cieżar i odpowiedzialność i za nic nie chciałabym sie z nią zamienić.

Enigma odpowiem na powyższe tylko w ten sposób jn:

odp:Ja to czuję w ten sposób: Ludzie zaczynają czytać przekaz to wciąga ponieważ sam temat jest dość ciekawy , zwłaszcza otoczka PIRAMIDY (wiadomo zawsze są fascynujące) , ale czytając taki delikwent nie zdaje sobie sprawy z tego ,że energia jaka emanuje w przekazie zaczyna nim dominować , wpływać na jego myślenie, zaczyna dziwnie się zachowywać -według mnie przesiąka energią agresji staję się jakby obsesyjny, zaborczy.....

Odnośnie mojej osoby:Moje odczucia

 
Ja jak już wspomniałam w wątku zamieszczonym na forum od razu przeczytałam większą ilość tych przekazów i tez przez jakieś dwa tyg. byłam jakby pod wpływem tej energii. ale zaczęłam się zastanawiać ,że to coś nie tak ..(zaczęłam węszyć , pytałam również Byt z którym ja miałam kontakt , ale to również zamieściłam..W rezultacie zadałam sobie samej to pytanie ..otrzymałam odpowiedz Oni w sumie nic nie zrobią bo, nie zostaną dopuszczeni do tego , ale czerpią energie z tego fanatyzmu i ludzi . Posługują się manipulacją ...
Dlatego tak ważne jest nauczanie samego siebie "samodzielnego myślenia".
Osobiście nie lubię pisać przekazów bo zawsze to jednak jest ingerencja w Nas, owszem można czerpać z tego informację , rodzi się jednak pytanie czy warto??
Enigma słusznie napisała, że dla Lucyny to wielkie obciążenie z którego jak podejrzewam nie może się już wycofać ., ale wiem jak Ta kobieta może się czuć lub czuła bo niewiadomo czy nadal czuje.
 
Otrzymałam wiele odpowiedzi płynących z mojego wnetrza -Tak naprawdę nie są nam potrzebne jakieś byty , aby zgłębiać wiedzę i otrzymywać trafne odpowiedzi.Myślę warto nad tym przynajmniej się zatrzymać i sprawdzić w sobie to, czego dostarczają te i inne Byty. :)

Zatem Enigma proszę nie doszukujcie się z mojej strony jak to często jest własnie odczuwane w zwolennikach P.CH -zemsty, bądz w stylu że ,może jestem była jaskółką, bądz niezrealizowana w pysze kobietą..

Jestem ponad tym ....ŻYCZĘ WAM TEGO SAMEGO ZE SZCZEREGO SERCA
ps.Tak zgadzam się po roku 012 będzie wielu ludzi miało dużo pracy zwłaszcza tych oświeconych,
Odnośnie symbolu to również biorę pod uwagę tylko tą informację jaką otrzymałam w medytacji , a odpowiedz zawarta w przekazie jest mniej brana pod uwagę w moim rozumieniu.  


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 08, 2008, 08:35:39
P: Kim jest Samuel?
O: Hebrajski Prorok strażnik Arki Przymierza.
P: Strażnik? Czym jest Arka Przymierza?
O: Tak strażnik paktu jest odpowiedzialny za przymierza zawarte z ludem hebrajskim kilka tysiecy wiosen wcześniej. Arka Przymierza to symbol w którym ... jest umowa.
P: Z kim lud zawarł pakt? i jaki cel miał ten pakt?
O: Z odkrywcami z gwiazd cel jest mi nieznany.
P: Jakimi odkrywcami? dlaczego nieznasz celu?
O: Wzajemność obcy wy. Strażnik nie pozwala.

Tylko ciągle nie znamy tożsamości Samuela.... Mam nadzieję, że Mora zapyta konkretnie - skąd pochodzi Samuel - czy jest Reptilianiem, Plejadanem czy może jeszcze kimś innym?
Ten pakt zawarty z ludem hebrajskim brzmi tajemniczo... Czy dotyczyło to faktu, że Żydzi stali się narodem "wybranym". A może, tak jak to zasugerował w jednej z książek Arnold Mostowicz, był to naród "wybrany do eksperymentu" (choćby ta 40 letnia wędrówka przez pustynię jako test maszyny do produkcji manny itp).
Albo, może Samuel był odpowiedzialny jeszcze wcześniej za coś - np. za zagnanie genetycznie zmodyfikowanych małpoludów do pracy w kopalniach w Afryce (ślady regularnego wydobycia z przed 100-200 tys. lat) - jak wspominają o tym sumeryjskie mity.

Jest dużo w tym prawdy w tym o czym piszesz , mało tego z róznych żródeł można zaczerpnąć wiedzę na temat Anunnaki, Reptilians - wszystkie te żródła prowadzą właśnie do Bogów Sumeryjskich..


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: wiki Październik 08, 2008, 09:12:54
Dziekuję Laguno :) :) :)

A teraz trochę logiki, nie bierz oczywiście Tego do Siebie, masz prawo czuć inaczej.


....Tylko pytanie po co w takim razie ma być znalezione te urządzenie? A może można wykorzystać je nietylko w złych celach jak sprowadzenie tu wiekszej ilosći GADZIEJ RODZINKI czemu oczywiscie zdecydowanie jestem przeciwna....

To zdanie przeczy wszystkiemu, Enki nie może być gadem, ponieważ dlaczego wybrał by do pomocy słowian, którzy zawsze stali z boku rozgrywek Arianów i Reptalianów. Jeżeli nałeżałby do Gadziej rodzinki, uwierz pierwsza za łopatę by się złapała Królowa Matka z całą sitwą gadów. ( dziękuję Ci redmuluc za bardzo ciekawy filmy, który mi dużo rozjaśnił))

Więc znowu pudło, trzeba szukać dalej Samuel najwyraźniej nie ma nic wspólnego z gadami. ???

Ja to czuję w ten sposób: Ludzie zaczynają czytać przekaz to wciąga ponieważ sam temat jest dość ciekawy , zwłaszcza otoczka PIRAMIDY (wiadomo zawsze są fascynujące) , ale czytając taki delikwent nie zdaje sobie sprawy z tego ,że energia jaka emanuje w przekazie zaczyna nim dominować , wpływać na jego myślenie, zaczyna dziwnie się zachowywać -według mnie przesiąka energią agresji staję się jakby obsesyjny, zaborczy.....

U mnie jest wręcz przeciwnie, nigdy nie interesowały mnie piramidy, myślę jakby bardziej empatycznie, dziwnie się nie zachowuje( jeżeli by tak było to odrazu moja twardo stąpajaca rodzinka po ziemi wysłałaby mnie do psychiatry), jestem bardziej radosna, cieszę się z pierdół, więcej czasu poświęcam dzieciom i bardiej je rozumiem.  :) :) :)


Jestem ponad tym ....ŻYCZĘ WAM TEGO SAMEGO ZE SZCZEREGO SERCA


Dziękuję Laguno, ja też nie jestem ani fanatykiem, ani przeciwnikiem, jestem obserwatorem ;) ;) ;)


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 08, 2008, 09:19:36
Dziekuję Laguno :) :) :)

A teraz trochę logiki, nie bierz oczywiście Tego do Siebie, masz prawo czuć inaczej.


....Tylko pytanie po co w takim razie ma być znalezione te urządzenie? A może można wykorzystać je nietylko w złych celach jak sprowadzenie tu wiekszej ilosći GADZIEJ RODZINKI czemu oczywiscie zdecydowanie jestem przeciwna....

To zdanie przeczy wszystkiemu, Enki nie może być gadem, ponieważ dlaczego wybrał by do pomocy słowian, którzy zawsze stali z boku rozgrywek Arianów i Reptalianów. Jeżeli nałeżałby do Gadziej rodzinki, uwierz pierwsza za łopatę by się złapała Królowa Matka z całą sitwą gadów. ( dziękuję Ci redmuluc za bardzo ciekawy filmy, który mi dużo rozjaśnił))

Więc znowu pudło, trzeba szukać dalej Samuel najwyraźniej nie ma nic wspólnego z gadami. ???

Ja to czuję w ten sposób: Ludzie zaczynają czytać przekaz to wciąga ponieważ sam temat jest dość ciekawy , zwłaszcza otoczka PIRAMIDY (wiadomo zawsze są fascynujące) , ale czytając taki delikwent nie zdaje sobie sprawy z tego ,że energia jaka emanuje w przekazie zaczyna nim dominować , wpływać na jego myślenie, zaczyna dziwnie się zachowywać -według mnie przesiąka energią agresji staję się jakby obsesyjny, zaborczy.....

U mnie jest wręcz przeciwnie, nigdy nie interesowały mnie piramidy, myślę jakby bardziej empatycznie, dziwnie się nie zachowuje( jeżeli by tak było to odrazu moja twardo stąpajaca rodzinka po ziemi wysłałaby mnie do psychiatry), jestem bardziej radosna, cieszę się z pierdół, więcej czasu poświęcam dzieciom i bardiej je rozumiem.  :) :) :)


Jestem ponad tym ....ŻYCZĘ WAM TEGO SAMEGO ZE SZCZEREGO SERCA


Dziękuję Laguno, ja też nie jestem ani fanatykiem, ani przeciwnikiem, jestem obserwatorem ;) ;) ;)


Jaki film może dacie mnie  również linka  :) :) :)


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: wiki Październik 08, 2008, 09:23:05
http://rapidshare.com/files/150971425/David_Icke-Revelations_Of_A_Mother_Goddess.part1.rar
http://rapidshare.com/files/150983368/David_Icke-Revelations_Of_A_Mother_Goddess.part2.rar
http://rapidshare.com/files/151245642/David_Icke-Revelations_Of_A_Mother_Goddess.part3.rar
http://rapidshare.com/files/151258808/David_Icke-Revelations_Of_A_Mother_Goddess.part4.rar

Pozdrawiam, życzę miłego oglądania i trzymania sie krzesła haha


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: jasnowidz Październik 08, 2008, 09:38:35
Ja napiszę tylko jedno w tym wątku: przekazy przekazami..i też nie opieram się wyłącznie na nich....ale najważniejsze jest to co się czuję...intuicja  jest najważniejsza...może się powtórzę ...ale
na początku 2006 roku - ogolnie wtedy nie zajmowałam się chanellingiem...znajomy podesłał mi link strony PCH, abym się zainteresowała tą sprawą...po przeczytaniu kilkudzesięciu sesji z Lucyną poczułam, że jest to samo zło...że to nie jest dobre i wcale nie pomoże ziemi a wręcz może jej zaszkodzić. Byty  z jakimi nawiązano kontakt mają na celu spowodowanie chaosu na naszej planecie...i im się to doskonale udaje...


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: wiki Październik 08, 2008, 09:51:08
jasnowidz, wiesz to samo pytanie zadawałam kilku wróżbitom, i odpowiedź zupełnie odmienna od Twojej.

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 08, 2008, 10:18:21
jasnowidz, wiesz to samo pytanie zadawałam kilku wróżbitom, i odpowiedź zupełnie odmienna od Twojej.

Pozdrawiam
Wróżbici się określili tak Wiki? A odrobina własnego myślenia? Chyba, że polegasz na innych nie na sobie -TO dlaczego mi nie wierzysz?? Powiem Ci dlaczego bo sama masz czuć to w Sobie Wiki :))))) :)


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: wiki Październik 08, 2008, 11:15:52
Laguno ja już w innych wątkach pisałam o swoich odczuciach, Przewodnik duchowy co mi na ten temat powiedział, jakie sa moje odczucia, jak sie czuje to już w tym wątku, a że mam możliwość poradzenia się tarocisty i mam kolegę szmana to co mi szkodziło poznac ich zdanie, to tak jak tu na forum, każdy pisze cos innego i próbuje przekonać do swoich racji.
 To, że ja czuję cos innego nie znaczy, że mniej lub wiecej kogoś lubię i mniej cenie jego zdanie.  Logiczne myślenie nie wystarcza w tej kwestii. Było juz tu kilku, którzy po paru wywiadach, dodali 2 do 2 i tak im nie wyszło 4. Dlaczego? Bo to co my wiemy to są strzępy informacji.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 08, 2008, 11:25:36
Laguno ja już w innych wątkach pisałam o swoich odczuciach, Przewodnik duchowy co mi na ten temat powiedział, jakie sa moje odczucia, jak sie czuje to już w tym wątku, a że mam możliwość poradzenia się tarocisty i mam kolegę szmana to co mi szkodziło poznac ich zdanie, to tak jak tu na forum, każdy pisze cos innego i próbuje przekonać do swoich racji.
 To, że ja czuję cos innego nie znaczy, że mniej lub wiecej kogoś lubię i mniej cenie jego zdanie.  Logiczne myślenie nie wystarcza w tej kwestii. Było juz tu kilku, którzy po paru wywiadach, dodali 2 do 2 i tak im nie wyszło 4. Dlaczego? Bo to co my wiemy to są strzępy informacji.

Prawda masz również dużo racji w tym co napisałas..Współpraca z innymi nie jest złem,  ważne jedynie jest to ,aby nie zatracić i nie zagłuszyć własnej intuicji... :) :) :) :)


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Październik 08, 2008, 11:40:58
Tu zacytuje (ogólnie) Icka z książki "Największy Secret".

"Dlaczego to robią, kontrolują nas i zabijają od wieków ?
Robią to z Zazdrości i z Nienawiści.
Zazdroszczą nam tego że jesteśmy tak potężni, możemy ewoluować,
mamy coś czego Oni nigdy nie osiągną: Uczucia, Empatię i Miłość.
Mogą stworzyć ekstremalnie bystre i szybkie maszyny, ale tylko do pewnego poziomu.
Mogą manipulować Naszym umysłem, ale tylko do pewnego poziomu.
Mogą Nas kontrolować , ale tylko do pewnego poziomu.
Nie mogą ewoluować. Manipulacjami genetycznymi chcą uzyskać to co My mamy, a Nam wszystko odebrać.
Dlatego nienawidzą Nas za to że jesteśmy od nich Bezgranicznie lepsi i dlatego nas niewolą i niszczą.
Ale to się skończy. I oni o tym dobrze WIEDZĄ."

Skupmy się na naszej wewnętrznej sile i tym co mamy najlepsze i przygotujmy się na nadejście Promienia Światła.
Jak mówi Hanna Kotwicka na swoich spotkaniach: "Ja Jestem Innym TY"
Według mnie za wiele nie nabroją w Gizie.

Pozdrawiam
Bardziej mnie niepokoi czas który nam został do 2012. 

KIN 233
Czerwony Krystaliczny Wędrowiec
Fala Wiatru - Siła Komunikacji
"Dziś rozpoznaję nowe możliwości, przysłane mi z szóstego wymiaru i
za ich pomocą kształtuję nowy światopogląd..."


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: wiki Październik 08, 2008, 11:52:44
ale też nami gardzą jako gatunkiem, ponieważ człowiek człowiekowi często wilkiem jest, a oni( gady) o siebie bardzo dbają.

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: redmuluc Październik 08, 2008, 12:04:50
Niekoniecznie dbają o siebie, różne frakcje toczą ze sobą ustawiczne walki o władzę i wpływy. Ich charakterki idealnie pokazują istoty takie jak Goa'uld z serialu "Gwiezdne Wrota i Wraith ze "Stargate Atlantis". Przy okazji jesteśmy dla nich źródłem energii jak w Matrix'ie. Nasza agresja względem siebie to wyłącznie ich dzieło i systemu który stworzyli.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: wiki Październik 08, 2008, 12:14:45
nie uogólniłabym tego w tem sposób, podobno jesteśmy bardziej czujący a jednocześnie dający sie manipulować. Za swoją agresje ODPOWIEDIALNY jest każdy z nas!
Tak samo nie wrzucę wszystkich obcych do jednego wora, wszystkich gadów i ludzi.
Każdy jest jednostką ( przynajmniej tu na ziemi) odpowiedzialną za swoje czyny i mającą wolną wole. To moje skromne zdanie.

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Septerra Październik 08, 2008, 12:36:15
P: Kim jest Samuel?
O: Hebrajski Prorok strażnik Arki Przymierza.
P: Strażnik? Czym jest Arka Przymierza?
O: Tak strażnik paktu jest odpowiedzialny za przymierza zawarte z ludem hebrajskim kilka tysiecy wiosen wcześniej. Arka Przymierza to symbol w którym ... jest umowa.
P: Z kim lud zawarł pakt? i jaki cel miał ten pakt?
O: Z odkrywcami z gwiazd cel jest mi nieznany.
P: Jakimi odkrywcami? dlaczego nieznasz celu?
O: Wzajemność obcy wy. Strażnik nie pozwala.

Tylko ciągle nie znamy tożsamości Samuela.... Mam nadzieję, że Mora zapyta konkretnie - skąd pochodzi Samuel - czy jest Reptilianiem, Plejadanem czy może jeszcze kimś innym?
Ten pakt zawarty z ludem hebrajskim brzmi tajemniczo... Czy dotyczyło to faktu, że Żydzi stali się narodem "wybranym". A może, tak jak to zasugerował w jednej z książek Arnold Mostowicz, był to naród "wybrany do eksperymentu" (choćby ta 40 letnia wędrówka przez pustynię jako test maszyny do produkcji manny itp).
Albo, może Samuel był odpowiedzialny jeszcze wcześniej za coś - np. za zagnanie genetycznie zmodyfikowanych małpoludów do pracy w kopalniach w Afryce (ślady regularnego wydobycia z przed 100-200 tys. lat) - jak wspominają o tym sumeryjskie mity.

jestem na 99% przekonany ze nie jest ani jaszczurka ani istota z plejad ani szarym

zgadywalbym, ze ma wiecej wspolnego z ta rasa 'nordyckopodobna'. oni i szarzy, jedna frakcja, inni szarzy druga frakcja - one zwiazane sa z orionem zapewne. trzecia frakcja plejadan, wydaja sie sympatyczni, reptilianie pewnie tez istnieja, kolejny front, tym razem wydaje sie niesympatyczny...

strzelam ze w 14 roku dojdzie do kontaktu z plejadami lub orionem. z druga frakcja szarych moglismy byc w "kontakcie" juz od gdzies 60 lat..

tak poki co wyglada moja ukladanka


Tytuł: Odp:
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Październik 08, 2008, 18:56:36
Laguna, jeśli możesz, zamieść tu CAŁY swój przekaz - bo tak okrojony w tyloma wielokropkami jest kompletnie nieczytelny i niezrozumiały

W tym momencie komentujemy wszyscy coś, czego nie widzimy, albo widzimy "przez mgłę" - twój przekaz, fragmenty wyrwane z kontekstu. Ja nie będę nawet próbował komentować, dopóki nie zobaczę całości, to przecież tak jakbym oceniał książkę po okładce


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: jasnowidz Październik 08, 2008, 19:01:39
wielokropki nie sprawiają, że tekst jest okrojony:)...


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: tom1ek Październik 08, 2008, 19:49:10
wielokropki nie sprawiają, że tekst jest okrojony:)...

hę? jak nie sprawiają? a co robią niby wielokropki?!? ehh, szkoda gadać...

ale dużo i tak można zrozumieć - zdecydowanie wolałbym jednak cały tekst

przekaz wydaje się być jak najbardziej pozytywny w stosunku do PCH, zdecydowanie potwierdza mi to co dotychczas o Samuelu wiedziałem
ale tytuł tematu - wydaje się być negatywny

więc nie bardzo rozumiem - dlatego chcę cały przekaz


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 08, 2008, 20:28:16
Wydaje mi sie ze ktoś wspomniał, ze przekaz Laguny, był na internecie. Moze macie aktualnego linka?

Cytat: Kristobal
Ten pakt zawarty z ludem hebrajskim brzmi tajemniczo... Czy dotyczyło to faktu, że Żydzi stali się narodem "wybranym". A może, tak jak to zasugerował w jednej z książek Arnold Mostowicz, był to naród "wybrany do eksperymentu" (choćby ta 40 letnia wędrówka przez pustynię jako test maszyny do produkcji manny itp).
Albo, może Samuel był odpowiedzialny jeszcze wcześniej za coś - np. za zagnanie genetycznie zmodyfikowanych małpoludów do pracy w kopalniach w Afryce (ślady regularnego wydobycia z przed 100-200 tys. lat) - jak wspominają o tym sumeryjskie mity.
Ja również nie wykluczam żadnej z tych możliwości  ;)

Cytat: Laguna__
że energia jaka emanuje w przekazie zaczyna nim dominować , wpływać na jego myślenie, zaczyna dziwnie się zachowywać -według mnie przesiąka energią agresji staję się jakby obsesyjny, zaborczy.....
Bardzo generalizujesz do co do czytających (to nawet krzywdzące) ja w sobie takich odczuć nie czuje, wrecz przeciwnie tekst sesji uspokoił mnie i dał mi (być moze według was) złudną nadzieje. I nawet nie chodzi tu o uratowanie wszystkich istot (dobrych czy złych) tylko rozwiązanie zagadki, skąd sie wzioł rodzaj ludzki, dlaczego my mówimy z zwierzaki nie...takie przyziemne pytania na które od wieków uczeni nie potrafią odpowiedzieć

Cytuj
'otrzymałam odpowiedz Oni w sumie nic nie zrobią bo, nie zostaną dopuszczeni do tego , ale czerpią energie z tego fanatyzmu i ludzi . Posługują się manipulacją ..."
Tu kolejna niewiadoma, to oryginalny cytat z chanelingu czy twoja 'interpretacja' ?

Cytuj
Zatem Enigma proszę nie doszukujcie się z mojej strony jak to często jest własnie odczuwane w zwolennikach P.CH -zemsty, bądz w stylu że ,może jestem była jaskółką, bądz niezrealizowana w pysze kobietą..
Ależ ja nie mam takich odczuć co do ciebie Laguno i nie ja napisałam to w poscie ;)

Cytuj
Odnośnie symbolu to również biorę pod uwagę tylko tą informację jaką otrzymałam w medytacji , a odpowiedz zawarta w przekazie jest mniej brana pod uwagę w moim rozumieniu.
nie rozumiem ostatniego stwierdzenia, czy mozesz to rozwinąć?


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: wiki Październik 09, 2008, 07:58:59
Enigmo ja pisałam, o przekazach Laguny,  ale link jest już nie aktualny, pozatym to już sprawa Laguny czy poda cały czy tylko cęść prekazu. Jak czytałam go w lutym lub marcu nie wskazywał na negatywną działalność PCh. Ale istnieje taka moliwość, że Laguna miała dalsze przekazy, których już nie publikowała, to wie tylko ona.


Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 09, 2008, 08:50:39
Witam ponownie
Zwrócę się może na początek do Enigmy. Jeśli Cię uraziłam to przepraszam , podobnie co do pozostałych użytkowników tego forum.
Spędziłam tu z Wami kilka dni , zresztą w bardzo ciekawym temacie  dyskusji.Chodziło mi tylko o to , abyście zwrócili się w kierunku swojego wnętrza, zawierzyli sobie nie informacją przesyłanym poprzez Byty , powiem więcej :osobiście nie polecam nikomu uzależniania się od pisania channellingów oraz od informacji jakie one zawierają , chodzi o to , aby wiedzę zdobywac w sobie , każdy z Nas ludzi ma tą możliwosć, świat kryje przed Nami wiele mrocznych tajemnic ,o którym większość nie ma nawet pojęcia.Bywają również channellingi . które często są dość neutralne nie zawierające proroctw, a jedynie namawiają do skierownia się do swojego własnego wewnetrznego świata. Odwołam się również do wielu wypowiedzi Redmulca , który na wszelkie sposoby pokazał Wam wszystkim jak ważna jest  Nasza indywidualna praca nad swoim rozwojem oraz co niesie nam rok 2012r. Świat energii niesie w sobie dużo dobrego ale i mrocznego , oczywiście wybór należy do Nas samych .Myślę również ,że wraz z nadejściem roku 012 i póżniejszych lat przyniesie wszystkim dużo zrozumienia .Być może dopiero wtedy Ludzkość zrozumie co jest w życiu tak naprawdę ważne.
Serce-miłość , to są najwyższe wartości , a nie chłodne spekulacje .milość nie zna strachu , lęku , agresji -w miłości bezwarunkowej poprostu nie istnieje- dlatego zastanówcie się czy Enki jest rzeczywiście wybawieniem od nieuniknionego?  

Zamieszczam na koniec linka do Esoteric Agenda i zachęcam do obejrzenie właśnie tej części-

http://pl.youtube.com/watch?v=iCaxYLpD_Ls


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Stanley Październik 09, 2008, 11:49:53
Witaj >Laguna< !

Mam tylko jedno pytanie: Czy znacz całą książkę, z której pochodzi poniższy fragment?;

"...
   Nagle mały, najwyżej siedmioletni chłopczyk, wyrwał się mamie, która przerażona patrzyła, jak jej syn biegnie wzdłuż rzędu gwardzistów i staje oko w oko z bestią.
-Uchroni nas Królowa Laguny!- krzyknął. -Nie potrzebujemy waszej pomocy!
   Matka chciała pobiec za synem, ale ją powstrzymano. Nie dała za wygraną, szamotała się dalej, próbując wyrwać się z obcych objęć. I cały czas wykrzykiwała imię dziecka.
   Chłopiec z przekorą spojrzał na posłańca.
-Królowa Laguny będzie nas zawsze chronić!- odwrócił się i pobiegł z powrotem do matki. Posłaniec nie zareagował.
   Słysząc słowa chłopczyka, Merle poczuła lekkie ukłucie w piersi. Uprzytomniła sobie, że to nie było jej własne doznanie, ale ból przeszywający Królową Laguny. Jej rozpacz, jej wstyd.
-Oni na mnie liczą- powiedziała bezgłośnie. -Wszyscy liczą na mnie. A ja nie spełniam ich oczekiwań.
-Przecież tu, na placu, nikt nie wie, co się z tobą dzieje.
-Wkrótce się dowiedzą. Najpóźniej wtedy, kiedy nadciągną galery faraona a jego barki słoneczne będą ziać z nieba ogniem.- Na chwilę zamilkła, po czym dodała: - Powinniście przyjąć ofertę posłańca.
Merle z przerażenia o mało się nie potknęła. Jeszcze tylko dwadzieścia metrów do wieży.
-Co?!- wykrzyknęła. -Mówisz poważnie?
"To jedna z możliwości."
-Ależ ... to piekło! Cóż my o nim wiemy?- I szybko dodała: -Już same wyniki badań profesora Burbridge`a są wystarczające, żeby... wysłać ich do diabła.
-To jedna z możliwości- powtórzyła Królowa raz jeszcze. Głos jej brzmiał beznamiętnie. Słowa chłopczyka poruszyły ją do głębi.
-Układ z diabłem nie może wchodzić w grę - powiedziała Merle i zaczerpnęła tchu. Trudno jej było równocześnie biec i rozmawiać.
-Przecież już z dawniejszych przekazów wiemy, że każdy, kto zdał się na pomoc piekieł, okazywał się przegranym. Każdy!
-To jedynie stare historie. Możesz zaręczyć Merle, że ktokolwiek próbował zawrzeć sojusz z piekłem?
   Merle spojrzała przez ramię i raz jeszcze przyjrzała się stojącemu wśród ognia posłańcowi.
-Przypatrz mu się! I nie zbywaj mnie jakimiś porzekadłami w stylu: "Nie można oceniać pana po kaloszach!" Przecież w nim nie ma nic ludzkiego!
-We mnie również.
..." - koniec cytatu. Pozdrawiam.

Pozostałych LDW i OS jak zawsze.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Laguna__ Październik 09, 2008, 12:43:59
Witaj Stanley
Naprawde poruszyła mnie ta opowieść i nie mówię tego przez pryzmat ironii ......................

Również Cię lubię Stanley- szkoda że nie ma tu serduszek bo bym Ci je wkleiła - zatem napisze -serce dla Ciebie serce, serce i dużo ciepłych uczuć.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Stanley Październik 09, 2008, 15:21:04
Witaj Stanley
Naprawde poruszyła mnie ta opowieść i nie mówię tego przez pryzmat ironii ......................
Też Cię lubie Stanley- szkoda że nie ma tu serduszek bo bym Ci je wkleiła - zatem napisze -serce dla Ciebie serce, serce i dużo ciepłych uczuć.

Dziękuję >Laguno< - wiem, że to nie ironia. Odwzajemniam serdeczności.
Niemniej jednak ze względu na niezrozumienie przez wiele osób Twoich przekazów chcę im trochę przybliżyć temat Annunaków-Reptilian, bo wbrew wszelkim przypuszczeniom i spekulacjom, nie mają oni nic wspólnego z Enkim i to musi być wreszcie właściwie zrozumiana informacja. Pobierzcie sobie te poniższe skany pochodzące z oryginalnego źródła:

http://www.chomikuj.pl/StanWu/2012+-+Jedyny+Ratunek+Dla+Ludzi+Na+Ziemi/Moje+Skany

- albo już przekonwertowane do formatu dokumentu, lecz pozbawione znajdujących się w nich rycin:

Projekt Ujawnienie - Jim Sparks. doc;
http://www.chomikuj.pl/StanWu/2012+-+Jedyny+Ratunek+Dla+Ludzi+Na+Ziemi/Potwierdzenie+PCh

Nie wyobrażam sobie, by można było tego nie zrozumieć. Na Stronie Projektu Camelot znajdziecie wywiad z Jimem Sparksem na żywo,- oczywiście w jego ojczystym języku, jeśli chciałby się ktoś dopatrzeć jego niewiarygodności.

Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Syzyfowa Praca SAMUELA (nieudany najazd na PLANETĘ ZIEMIA)????
Wiadomość wysłana przez: Enigma Październik 09, 2008, 19:11:32