>PHI<,
wątek o
Solidarności >> już istnieje.
Czy nie można byłoby tam kontynuować tego tematu?
NIE - bo pomimo użycia tego samego słowa - temat jest odmienny.
Ten, który linkujesz jest o związkach zawodowych i okreslonych machinacjach politycznych, które posługują sie tym słowem. A także o rożnych 'pomocowych' zjawiskach.
Tutaj natomiast jest wątek ETYMOLOGICZNY, zwiazany
z pierwotnym sensem i znaczeniem słowa - które później wtórnie uzyskuje różnorakie 'echo' w wymiarach mentalnym, spolecznym i fizycznym.
W watku tym zaproponowałem dyskusję o istocie sensu zwiazanej z pierwotnym etymologicznie znaczeniem.
Specjalnie zaznaczylem również - czego temat nie dotyczy,
a NAWYKOWO i POTOCZNIE może być kojarzony w automatyźmie mentalnym.
(czyli np. wspomniany przez Ciebie link).
========================
Edit:
Dostałem też wiadomość o określonej treści od Janusza:
"Na forum nie trzeba prowadzić akcji uświadamiającej w pana stylu, ludzie swoje wiedzą i nie są naiwnymi głupcami i pajacykami.
Moderator Janusz."
Panie januszu,
jest pan bardziej ateqski od arteqa
Mam prawo dzielić się swoim poglądem na dowolną sprawę - po to jest forum.
Nie jest to zadna "akcja uświadamiająca" - a pozycja w dyskusji na okreslony temat.
Nigdzie nie uzywam tutaj ani obelg ani wulgaryzmów. Prosze wskazac, gdzie
rzekomo użyłem określenia że ludzie są "głupcami"
Prosze o usunięcie bezprawnego minusa i jeszcze raz przyjrzenie się regulaminowi
oraz treści.
Wspominałem jedynie, że w moim odbiorze
różne osoby bezrefleksyjnie dają się manipulowac różnego rodzaju sloganami - co czyni je postaciami marionetkowymi, pajacami (nie wsensie obelgi, a w wyrazie funkcjonalnosci - są sterowani jak marionetki, pajacyki).Przykładowo osoba która bezmyślnie cytuje i projektuje na mnie
wskazania i sugestie zapodane(opcją monitu) przez podmioty,
którym nie wsmak dosłowność z jaką okreslam to co postrzegam
- jest własnie przykładem odddziaływań marionetkowych.
Przeciez nie mozna się obrazać za nazwanie maszynki, ze jak się pociągnie za sznurek,
to ten sznurek na drugim końcu się przesunie. Czy sznurek może się obrazić za to że jest sznurkiem? A Chohoł że jest chohołem?
..no chyba że bardzo nie lubi sznurków i Choholów.
Ale ja przeciez nie muszę się dopasować do wszystkich upodobań wszystkich teraźniejszych i przyszłych userów forum - do czego chce mnie tu ktoś ingerencyjnie zmusić i przymusic. TO WYMUSZENIE JEST!
Przecież kazdy może mieć swój poglad - ja mam taki.
Ale zeby mnie tak perfidną metoda zmuszać do innego - to dopiero brak smaku!
Nie życzę sobie takich prób "mnie_wychowywania_na_swą_modłę". Poprostu!
Swoja drogą - to wyraźne wskazanie na brak argumentu w dyskusji i próby zakulisowego zamykania ust czy manipulowania przebiegiem dyskusji.
Nieustannie spotykam sie tu naginaniem regulaminu przez pryzmat OBRAŹLIWOŚCI.
Jednoczesnie personalnie jestem nieustannie POMAWIANY I ATAKOWANY przez te same osoby które manipulują ową przestrzenią naginania regulaminu.
(to niby drobiazg - ale
stworzenie z tego normy społecznej jest symptomatyczne)Czasy cenzury i zastraszania juz minęłły!
A tu ciagle ktoś mnie usiłuje karać za zdecydowane poglądy i jednoznaczne dosadne definicje.
Rozumiem ze są informacje, które w oczy kolą - ale ja nikogo nie zmuszam do czytania
moich spostrzezeń.
Rozumiem tez że dosadnośc czy jednoznaczność niektórych wniosków nnie pozostawia przestrzeni dla manipulacji, co musi być wyjątkowo dotkliwe dla określonych osób, które za nimi stoją - lub są fizycznym chohołem tychże.
Skandalem jest tez uzurpacja do moderacji czyichś pogladów, czy
pomówienia o obsesje. Niestety okreslone fakty wychodza na jaw i cenzura zadna tego nie zatrzyma - a jedynie przyspieszy.
Jednoczesny jest tu brak argumentów innej strony by poprzeć sie faktami alternatywnymi.
Prosze zobaczyc - jak temat jest tu 'rozpuszczany' - a temat jest istotny.
Jednakże zawsze znajdzie sie ktoś, kto uważa się za osobę uprawnioną do
sprowadzania go do kwesti podtrzymywania czyjegoś poczucia wartości.
(które najwyraźniej musi manipulować całym otoczeniem - by udowadniać swoja wątpliwą zasadność)
Oczywiście, że okreslenie pewnych postaw pajacowaniem nie jest zbytnim pochlebstwem, ale nie jestem tu by komuś wciskać wazelinę - jak zapewne zyczyłaby sobie część userów i janusz.Dostalem tez informację takowa:
"powtarzające się u pana cyklicznie obraźliwe sformułowania dotyczące tej grupy religijnej są jak
powracająca obsesja."
Jest to
zwykła prosta projekcja - własnie niezgodna z regulaminem.
Otóz nie istnieje coś takiego jak "sformułowanie obraźliwe" - bo to ludzie sa obraźliwi bardziej lub mniej. To osobniki sa przeczulone lub mają
obsesje na różnych punktach.. np tej czy innej religii.
Prosze łaskawie zauważyć, ze odnosze się tu do faktów historycznych.
I wymieniłem tutaj chrześcijaństwo, bo akurat taka była(i jak widać jest) historia.
To raczej ktos tu ma obsesję na punkcie utrzymywania okreslonego poziomu fałszu i obłudy.
Tu pozwolę sobie wtrącić zacytować pewną wypowiedź:
Pewien Pan powiedział: "żeby pokonać naród wystarczy odebrać mu jego historię", jego przodek Karol Magni do spółki z Basileusami Bizantyjskimi i Papiestwem napisali historię 'femina-kłamstw' wielkiemu narodowi Chorwatów alias Awarów - własnie po to by zniszczyć ten naród..bo to inny aspekt tej samej historii.
Ja się zastanawiam tylko nad rolą sloganu solidarności we współczesnym konserwowaniu owych kłamstw i oszustw.
Ale stanowczo się przeciwstawiam takiemu procederowi, by czyjeś przeczulenia
były jakąkolwiek przesłaną do manipulowania swobodą wypowiedzi !!!!
Bo przekraczacie Panowie tutaj już zatwardziałą komunę!
Nieustannie stosujecie tu ataki personalne na kurierów przynoszących wiadomości
które komus nie przypadły do gustu. Nieustanna ocena kurierów.
Januszowi dedykuje jego własną wypowiedź:
"Przypominanie o regulaminie w pana przypadku też nic nie daje, dlatego po raz ostatni daję ostrzeżenie w postaci punktu ujemnego za poniższy tekst"