ŚWIĘTA GEOMETRIA

<< < (2/108) > >>

Leszek:
Sceptnicku
Ludzie tworzą teorie, ludzie książki piszą... Teorii i  książek powstało już tak wiele, że i sam świat stał się przez to bardzo skomplikowany. Zamiast więc gubić się w labiryntach teorii, może warto spytać o to czy jest inna, prostsza droga do zrozumienia świata? Może warto spytać czy istnieje jakaś IDEA lub  ZASADA, którą da się wyjaśnić WSZYSTKIE nasze zagadki i problemy? A jeśli taka podstawowa IDEA idei, ZASADA zasad, WZORZEC wzorców istnieje, to czy nie warto byłoby się z nią zapoznać PRO PUBLICO BONO?

Można oczywiście przerzucać się teoriami, ale czyż nie warto zerknąć na kogoś kto wierzy w to, że istnieje ZASADA ZASAD? Jest przekonany, że tłumaczy ona doskonale świat i ma na poparcie niektórych swoich tez dowody empiryczne Zawsze było tak, że wysnuwano teorie i następnie je weryfikowano lub falsyfikowano. Wystarczy zerknąć choćby na artykuł z ostatniej Wiedzy i Życia opisujący nową zabawkę fizyków - wybudowany niedawno akcelerator protonów LHC pod Genewą. Czy odkryje on przed nami tajemnice świata kwantów?
LINK do Wiedzy i Życia: http://www.wiz.pl/main.php?go=1&op=2&id=145

To co miałbym do powiedzenia w kwestiach, które poruszyłeś, byłoby dużym streszczeniem (i uproszczeniem) wywodów Dana Wintera, które publikuje on na swojej stronie w postaci udostępnianych darmowo artykułów, książek oraz fragmentów filmów-wykładów, które wygłasza w różnych stronach świata.

Proponuję więc każdemu zainteresowanemu zobaczyć choćby PIERWSZE 10 MINUT filmu nagranego pod koniec 2007 w Melbourne – streszcza on podstawową IDEĘ idei, ZASADĘ zasad. Dan Winter upatruje tej zasady w fraktalności. Trójwymiarowej elektrycznej fraktalności opartej na spirali "złotego środka" wpisanej w geometrię  dwunastościanu (jego model przedstawiono w tym wątku).

FILM: http://www.goldenmean.info/implosionmovies/melbourneintro.html

Film (pierwszy od góry) jest w formacie Real Playera. (Trzeba mieć zainstalowany kodek. Link do kodeka też jest na stronie). Film można ściągnąć na dysk.

Teorie Dana Wintera opierają się na jednej, podstawowej idei. Otóż wszechświat składa się z jednej substancji, która w zależności o swego "stanu wibracyjnego" i swej geometrii "objawia się" na różne sposoby, które postrzegamy jako różnorodność świata. Ta substancja (eter?) posiada zdolność do kompresji, dzięki czemu wszechświat może się w ogóle zamanifestować.

PODSTAWOWA IDEA Dana Wintera: 
fraktalna (oparta na złotym podziale) kompresja ładunku elektrycznego jest podstawową symetrią i przyczyną

1) powstawania masy,
http://www.goldenmean.info/creation/
2) powstawania grawitacji,
http://www.goldenmean.info/gravitycause/
3) powstawania biologicznego życia,
http://www.goldenmean.info/germination/
4) skutecznego leczenia
http://www.goldenmean.info/phaseconjugation/
5) samo-organizowania się chaosu
http://www.goldenmean.info/phiricais/
6) powstawania symboli i alfabetów (na bazie torusa i "spirali złotego środka")
Litery alfabetów powstają dzięki zmianie położenia "złotej spirali" umieszczonej na torusie, który przechyla się w sposób wyznaczony przez osie symetrii brył platońskich. Wystarczy robić "stop-klatki" zmieniającej położenie spirali, aby otrzymać kolejne litery alfabetów.

Szkic torusa z naniesioną na niego spiralą "złotego środka" oraz  położenie wyjściowe spirali złotego środka (jest to litera P 'pay', gdzie wartości x,y,z=0) wg. jednej z osi symetrii czworościanu:


Powyżej: powstawanie alfabetu hebrajskiego.

Poniżej: trójwymiarowe zobrazowanie zmiany położenia spirali Złotego Środka,
(spirala jest TA SAMA, zmienia się tylko kąt, pod jakim ją widzimy):

Więcej o powstawaniu symboli i alfa-betów (w j. angielskim)
http://www.goldenmean.info/dnaring/

7) świadomości
http://www.goldenmean.info/clinicalintro/
8 ) oświecenia
http://www.goldenmean.info/enlightenment/

LINK streszczający podstawową ideę i grupujący zamieszczone powyżej linki:
http://www.goldenmean.info/fractalfield/

Strona główna użytego źródła informacji:
http://www.goldenmean.info/

P.S
To, jak powstaje spirala złotego środa na bazie złotego prostokąta i trójkąta można zobaczyć tutaj:
http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/pabich/s4.htm
lub tutaj
http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/pabich/s6b.htm  (na dole strony)

Co ciekawe "złota spirala" na stronie Racjonalisty zdefinowana została jako z symboli... ateizmu. To informacja dla tych, którzy zarzucali mi tutaj budowanie ołtarzyków...  :roll:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/d,228

Pozdrawiam serdecznie :D

Leszek:
Cytat: Abojawiem

Trudno sobie wyrobic zdanie, ale jesli ktos "miesza" swietego graala, diete i geometrie, to nie wydaje mi sie to powazne.
(...)
To zależy jak się rozumie powyższe pojęcia. Najogólniej założenie jest takie, że u podstaw życia leżą procesy elektro-magnetyczne  i w tym kontekście dieta jest jednym z czynników mających wpływ na procesy elektro-magnetyczne zachodzące w ludzkim organizmie. Diety i posty w różnych religiach i tzw. szkołach duchowych nie były i nie są dziełem przypadku...
Aby jednak odpowiedzieć na pytanie dlaczego ktoś "miesza" dietę, graala i geometrię pozwolę sobie osadzić odpowiedź w pewnym kontekście i  podzielić ją na dwie części. Zacznę więc od prawie Początku :wink:
(Obrazki zamieszczone w poście można powiększać klikając na nie).

Część I.

Wszechświat w jego aspekcie dynamicznym oparty jest na ruchu spiralnym. Zasadą organizującą ruch i dalej życie we wszechświecie jest spirala złotego podziału (złotego środka). To ona generuje obserwowany we wszechświecie ruch orbitalny na mikro i makro poziomie - elektrony wokół jądra atomu, planety wokół gwiazd, układy gwiezdne wokół galaktycznych centrów, itp.
Wszechświat w swym aspekcie dynamicznym, posiada naturę falową. Samoorganizowanie się fal, które (poprzez kompresję i przyspieszenie) tworzą życie, wyznaczane jest u podstaw przez Złoty Podział - spiralę Złotego Podziału. Spirala ta umożliwia "fraktalną organizację" życia wszechświata. Na niebieskim obrazku poniżej widać jak spiralny ruch "organizuje" materię w kształt szyszki i muszli...

 
NAUTILUS

Spirale galaktyki Drogi Mlecznej z bliska
(na podst. najnowszych obrazów z teleskopów)
[URL=http://imageshack.us]
Podróż do centrum naszej galaktyki - film:
http://www.cs.indiana.edu/%7Ehanson/Movies/blackhole.mov


W powyższym kontekście budowa człowieka jako elementu ewolucji wszechświata powinna zawierać w sobie proporcje wyznaczane przez spiralę złotego podziału. I tak jest w istocie. Owa proporcja opisywana jest przez liczbę Fi = 1.6180339...
Przykład kości dłoni, których długość zwiększa się proporcjonalnie:



Warto nadmienić, że gdy mówimy o liczbie Fi, to mamy na myśli PROPORCJĘ, która jest zawsze wyznaczona przez wzajemny stosunek dwóch wielkości (wartości). W tym przypadku chodzi o odniesienie Liczby Fi = 1.6180339 do 1. Niech zilustrują to trzy poniższe obrazki.
Kolejno są to: 1. "Złoty odcinek"  2. "Złoty prostokąt"  3. "Spirala złotego podziału" wpisana w złoty prostokąt.

1.   2. 3.

Trudno jest w tym miejscu pominąć obrazek, który wg. jednych przedstawia renesansowe, a według innych uniwersalne (oparte na św. geometrii) proporcje człowieka. Należy jednak pamiętać - w myśl zasady jak na górze tak na dole - że poznawanie proporcji w jednej skali daje nam klucz do poznania proporcji istniejących innych skalach - od skali mikro do makro.
Studiowanie Człowieka witruwiańskiego, bo o nim mowa, jest wg. niektórych osób kluczem do poznania i zrozumienia budowy i proporcji całego objawionego wszechświata.

Człowiek witruwiański

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C5%82owiek_witruwia%C5%84ski

i człowiek/życie w skali mikro.

W roku 1996 trzej panowie:
Robert F. Curl, Jr., Rice University, Houston, USA,
Harold W. Kroto, University of Sussex, Brighton, U.K., and
Richard E. Smalley, Rice University, Houston, USA,
otrzymali Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii za odkrycie struktury atomowej węgla C60.
http://nobelprize.org/nobel_prizes/chemistry/laureates/1996/press.html

Jak wiadomo "życie, opiera się na łańcuchach atomów węgla z dodatkiem innych atomów w rodzaju azotu lub fosforu."
http://czytelnia.onet.pl/0,1427161,do_czytania.html

Oto nagrodzony Noblem trójwymiarowy model struktury atomowej węgla C60
składający się ze ścian pięcio- i sześciokątnych oraz pięcio- i sześciokątne struktury DNA.
  + DNA  + DNA2: struktura i wiązania
Źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/DNA

Fraktalność pięciokąta/pentagonu i wpisanego w niego pentagramu,
który w 100% opiera się na (umożliwiającej ową fraktalność) złotej proporcji Fi = 1.618...


Złote proporcje w pentagramie oraz fraktalne trójkąty tworzące pentagram + "złota spirala".
   


Inne rysunki Leonarda da Vinci z zakresu św. geometrii. Trzy poniższe pochodzą z książki  L. Reti (Ed.), The Unknown Leonardo, McGraw-Hill Book Company, Toronto (1974).

     +  12 pięciokątów

Dodatkowo: link do innych oryginalnych rysunków Leonarda związanych z tematem św. geometrii:
http://home.cc.umanitoba.ca/~gunderso/pages/da_vinci_models/da_vinci_drawings.htm


KILKA SŁÓW O KEPLERZE

Czwarte "prawo" Keplera

W rzeczywistości Kepler sformułował cztery prawa opisujące ruch planet, jednak według współczesnej metodologii naukowej czwarte obecnie nie jest prawem, a jedynie ciekawą zbieżnością. Mianowicie, w opublikowanej w roku 1596 książce Mysterium cosmographicum (Tajemnica kosmograficzna) Kepler stwierdził, że jeśli na sferze wyznaczonej przez orbitę Merkurego (która w dobrym przybliżeniu jest okręgiem) opiszemy ośmiościan foremny, to okaże się, że jest on wpisany w analogiczną sferę Wenus. Jeśli na tej sferze opiszemy dwudziestościan foremny, to będzie on wpisany w sferę Ziemi; kolejny dwunastościan foremny wpisany jest w sferę Marsa, czworościan foremny opisany na niej wpisany jest w sferę Jowisza, a opisany na niej sześcian wpisany jest w sferę Saturna.

Wymienione wyżej figury geometryczne należą do tzw. brył platońskich i dyskutowane są w ramach tradycyjnej geometrii, ale także Świętej Geometrii (ang. Sacred Geometry), która zakłada, że budowa wszechświata opiera się u swych podstaw na zasadach i proporcjach geometrycznych wyznaczonych przez w/w bryły platońskie (w sumie jest ich pięć: czworościan, sześcian, ośmiościan, dwunastościan i dwudziestościan). Święta geometria leży w centrum zainteresowania m. in. masonerii. Stąd też cyrkiel i węgielnica stanowią jej "logo".

http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_Keplera#Czwarte_.22prawo.22_Keplera

System słoneczny z bryłami platońskimi
+ widok z bliska
Źródło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Kepler-solar-system-1.png

Notatka z ksiązki Drunvalo Melchizedek "Pradawna tajemnica kwiatu życia", Tom II, s. 298 ( to tak tytułem reklamy... :wink:

"Mniej więcej 300 lat temu Kepler sądził, że orbity wszystkich planet w naszym układzie słonecznym odzwierciedlają struktury brył platońskich. Próbował to udowodnić, ale bezskutecznie, posiadał bowiem nieprawidłowe informacje na temat orbit planetarnych.
Prawdę odkrył w czasach współczesnych Anglik, John Martineau. Wprowadził on do komputera większość danych, jakie posiadamy na temat świętej geometrii oraz dokładne, uzyskane przez NASA informacje dotyczące maksymalnej, minimalnej oraz średniej wielkości orbit planetarnych w celu dokonania porównania.
Okazało się, że proste zasady świętej geometrii wyznaczają orbitalne relacje między planetami, i że wszystko ma swoje uzasadnienie. Kepler miał zatem rację, choć w istocie chodziło o coś więcej niż same tylko bryły platońskie. John Martineau opisał całą tę nową czy też prastarą wiedzę w książce pod tytułem "A Book of Coincidence: New Perspectives on an Old Chestnut" (Księga przypadku: nowe spojrzenie na starą szufladę) wydanej w 1995 [obecnie nakład wyczerpany, Wooden Books, Walia]"
 
UAKTUALNIENIE: Książka J. Martineau została wznowiona w 2001 r. pod nieco zmienionym tytułem "A Little Book of Coincidence" i jest dostępna w internecie, m.in.:
http://www.amazon.com/Little-Book-Coincidence-Wooden-Books/dp/0802713882

Opisuje ona orbitalne wzory planet i matematyczne relacje, które nimi rządzą.
[size=14]Przykładowe rysowanie pentagramu przez "taniec" Ziemi i Wenus  [/size][dzięki Lucy za link :) ):

http://southmovement.alphalink.com.au/commentaries/Pattern.html
[size=14]
Uzupełniający obrazek - tylko jeden, pierwszy ruch z powyższego obrazka[/size]

http://www.lunarplanner.com/HCpages/Venus.html

[size=14]Podsumowując część pierwszą można powiedzieć, że w zarysowanym kontekście nic dziwnego, że niektórzy ciągle coś mierzą, liczą i układają :wink:[/size]

 

Leszek:
Czekolada, wybacz, ale powiem krótko - mnie  nie interesują kwestie religijne. Mnie interesują czyste zasady, na których opiera się świat, w którym żyjemy. Dlatego ustosunkuję się tylko do dwóch zdań - jednego twojego i jednego Oliwki.

Cytat: czek0lada

[size=12]światy zostały ukształtowane słowem Boga, tak iż to, co widzialne, nie powstało ze świata zjawisk.[/size]
Cytat: Oliwka

- No dobrze  ale czekolado ,czy ta święta geometria-ematria  nie jest  -własnie tym Słowem ,które ukształtowało  to co niewidzialne .
Tak Oliwka, zgadzam się z Tobą. Pozostaje pytanie jakie to było słowo... :wink:

Powiem tak:  Na początku było słowo i słowo było... DŹWIĘKIEM...

Wszystko, co jest w ruchu drga, a drgania tworzą dźwięki. Oczywiście człowiek za pomocą zmysłu słuchu słyszy w zakresie 16Hz-20 000Hz. Poza tym zakresem nie słyszy. Nie mniej dźwięki, których nasze ucho nie słyszy i tak oddziałują na nas.
Z drugiej strony my sami - każdy organ w naszym ciele, każda nasza myśl, emocja i uczucie - emitujemy dźwięki w częstotliwościach leżących poza zakresem ludzkiej słyszalności. Oczywiście za wyjątkiem bicia serca i burczenia w brzuchu... :wink:  :D
Tak więc, na początku było słowo i było ono dźwiękiem, i to ów "boski dźwięk" uformował z chaosu postrzegany przez nas wszechświat...

Oto przykłady eksperymentów (w tym naukowych) obrazujących w jaki sposób zmieniająca się wibracja (częstotliwość) dźwięku rzeźbi w materii różne formy. TA SAMA CZĘSTOTLIWOŚĆ rodzi zawsze TEN SAM WZÓR. Miejsce akcji - metalowa płaszczyzna podłączona do generatora dźwięku.

PRZYKŁADY "wyrzeźbionych" przez dźwięk form:
 

FILMIKI:
GORĄCO ZACHĘCAM do maksymalnego ŚCISZENIA głośników, gdyż wysokie częstotliwości w niektórych filmikach "dają" niemiłosiernie po uszach...

Prezentacja form tworzonych przez głosy ludzi, zwierząt i instrumenty:
http://www.youtube.com/watch?v=C3SnnE77vcI
To samo szerzej:
http://www.cymascope.com/cymascope.html

Dźwięk i ruch spiral... :)
http://www.youtube.com/watch?v=sY6z2hLgYuY&feature=related

Sztuka dźwięku (wielość form):
http://www.youtube.com/watch?v=Qf0t4qIVWF4&feature=related

Inne przykłady tego typu eksperymentów:
http://www.youtube.com/watch?v=1iXY2BE1S8Q&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=XiUuCbeKAus&feature=related

W tym ostatnim przypadku "narrator" dopatruje się w różnych kształtach wszechświatów i planet (licentia poetica...), nie pomniejsza to jednak PODSTAWOWEJ ZASADY, iż to określona WIBRACJA DŹWIĘKU TWORZY określoną FORMĘ MATERII.

Strona opisująca eksperymenty z "dźwiękiem i formą":
http://www.cymaticsource.com/

[size=16]Czy istnieje pitagorejska Harmonia Sfer?[/size]

1. Z chwilą, gdy Pitagoras odkrył, że dźwięki muzyczne pozostają w ścisłej odpowiedniości z liczbami (rzeczywistymi), narodziła się teoria muzyki;
2. Z chwilą, gdy Pitagoras  odniósł te same proporcje między liczbami zarówno do opisu dźwięków, jak i do stosunków panujących we Wszechświecie, rozpoczęła się droga do zmatematyzowanych nauk o przyrodzie.
3. W szkole pitagorejczyków "harmonia sfer" nie była tylko literacką czy filozoficzną przenośnią. Przekonanie, że struktura Kosmosu sprowadza się w istocie do struktury dzieła muzycznego jest Wielkim Tematem myśli Greckiej.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/F/FN/muzyka_sfer.html

Rozwinięcie:
„(...) Isaac Newton raz po raz mówi o sobie w scholiach jako o pitagorejczyku. Najbardziej szokujące jest scholium do Tezy VIII, nawiązujące bezpośrednio do Wielkiego Tematu muzyki sfer. Newton stwierdza, że Pitagoras odkrył w harmonijnie drgających strunach odwrotną proporcjonalność drugiego stopnia, po czym dokonał ekstrapolacji otrzymanych szeregów liczbowych, odnosząc je do mas poszczególnych planet i ich odległości od Słońca. (...) Przytaczam wspomniane scholium w całości, nie tylko dlatego, że Czytelnik miałby spore trudności z dotarciem doń (w Towarzystwie Królewskim w Londynie), lecz również dlatego, że umożliwia ono głębszy wgląd w myśl Newtona […]:
 ‘Starożytni nie wyjaśnili w dostatecznym stopniu, o jaką wartość zmniejsza się grawitacja, w miarę wzrastania odległości od Planet. Wydaje się jednak, że przewidzieli to w pojęciu harmonii sfer niebieskich, przedstawiając Słońce i sześć planet — Merkurego, Wenus, Ziemię, Marsa, Jowisza i Saturna — na podobieństwo Apollina z Lirą o siedmiu strunach, i mierząc odległości między sferami przy pomocy interwałów muzycznych. Głosili zatem, że istnieje szereg siedmiu dźwięków zwanych przez nich diapazonem, i że Saturn porusza się w rejestrze doryckim, czyli niskim, a reszta planet w rejestrach wyższych (jak podaje Pliniusz, ks. II, rozdz. 22, mając na myśli Pitagorasa), Słońce zaś uderza w struny. Stąd słowa Makrobiusza * (księga I, rozdz. 19): 'Apollińska Lira o siedmiu strunach pozwala zrozumieć ruchy wszystkich sfer niebieskich, nad którymi przewodnictwo natura powierzyła Słońcu'. (...)"
http://www.gnosis.art.pl/e_gnosis/aurea_catena_gnosis/zawisza_czerwona_nic/zawisza_czerwona_nic04.htm

*
Makrobiusz, Ambrosius Macrobius Theodosius (IV/ V w.), rzymski pisarz i graatyk pochodzenia greckiego. Autor komentarza do Snu Scypiona Cycerona i dialogu Saturnalia, dzieła encyklopedycznego w 7 księgach. Zawiera ono cenne wiadomości z literatury, filozofii, religii i obyczajowości, m.in. analizę twórczości Wergiliusza.
http://213.180.130.202/13411,,,,makrobiusz,haslo.html

[size=15]Z OSTATNIEJ CHWILI.[/size][/b]
Mu tu sobie gadu, gadu, a tu proszę. Informacja z dzisiaj.

"Geometryczny sposób na muzykę. Nd, 2008-04-20 14:48 (aktualizacja: 14:55)
Pięciolinia, klucz wiolinowy, nuty - czy wszystkie te dotychczasowe symbole związane z muzyką miałyby odejść do lamusa? Trzej kompozytorzy i teoretycy muzyki, pracujący na amerykańskich uniwersytetach, opracowali geometryczny sposób badania i opisywania muzyki.
Profesorowie z Florydy, Yale i Princeton opublikowali na łamach najnowszego numeru czasopisma „Science” geometryczną teorię muzyki. Pozwala ona przełożyć takie pojęcia jak ton, harmonia czy rytm na język współczesnej geometrii. Oferuje narzędzia do badania wszelkich możliwych stylów muzycznych – dawnych i współczesnych, wywodzących się z kręgów kultury zachodniej i wschodniej.
Zdaniem autorów teoria otwiera możliwości nowych metod kształcenia muzyków, budowy nowych instrumentów, czy też przekładania wrażeń muzycznych na wizualne w nieznany dotąd sposób.(...)"

To samo w wersji graficznej

http://www.rmf.fm/fakty/?id=135465

Link do magazynu "Science":
http://www.sciencemag.org/cgi/content/summary/320/5874/328
(pełny tekst tylko dla zarejestrowanych)

Leszek:
Dwie kobiety się odezwały. Może więc kilka słów w tonacji  romantycznej... :wink: :)
A tak na serio - to co zamieszczę poniżej ma daleko idące implikacje etyczne i światopoglądowe... Otóż okazuje się, że woda jest nośnikiem informacji i zapisuje to, co jej przekazujemy. W odpowiedzi na przekazane jej przez nas informacje, woda zdaje się "mówić" do nas jasno i wyraźnie:

CZŁOWIEKU SPÓJRZ NA TO, JAKI JESTEŚ W ŚRODKU...


ODKRYCIE MASARU EMOTO
Przed kilku laty Japończyk Masaru Emoto w wyniku swoich eksperymentów odkrył, że woda reaguje na nasze myśli i słowa oraz że potrafi je odzwierciedlić. Zależnie od tego, jakie wysyłano słowa w kierunku kropli wody, jej kryształki po zamrożeniu ukształtowały się w zupełnie różne formy krystaliczne. (...)
Masaru jako pierwszemu udało się doświadczalnie potwierdzić możliwość energetyzowania tzw. "materii nieożywionej" za pomocą naszych myśli. Wszystko jest wibracją, energia jest wibracją. Czym jest wibracja? Wibracja jest życiem. Tak twierdzi japoński badacz. To twierdzenie popiera powtarzalnymi doświadczeniami, związanymi ze sposobem krystalizacji próbek wody. Wykonał on szereg eksperymentów, które przeprowadzał wraz ze swoim zespołem badawczym. Rezultaty jego doświadczeń są zdumiewające, wręcz niewiarygodne.(...)

1. Masaru Emoto bada jaki wpływ na nasze życie ma woda, z której korzystamy na co dzień - ta w kranach i studniach - i która nas otacza - w rzekach, jeziorach, stawach:


2. Emoto wykonał doświadczenie, pokazujące jaki wpływ ma muzyka na wodę. Umieścił wodę destylowaną pomiędzy dwoma głośnikami, na czas jednej godziny. Następnie wodę zamroził i sfotografował jej kryształy. Poniżej zdjęcia efektów doświadczenia:


3. Emoto z zespołem naukowym przeprowadził doświadczenie, jak myśli i słowa wpływają na kształt kryształów destylowanej wody. Okazało się, że istnieje duża różnica pomiędzy wykrzyczanym ze złością - "Ty głupku", a powiedzianym przyjaźnie - "Ty głuptasie". Zdecydowano się więc przeprowadzić badania wody poddanej działaniu słowa pisanego. Wodę rozlewano do dwóch takich samych szklanych buteleczek. Potem na jedną z nich naklejano kartkę z wydrukowanym słowem np. "dziękuję". Na drugą butelkę naklejano słowa np. "ty głupcze" i pozostawiano butelki na jedną noc. Następnego dnia wodę zamrażano i fotografowano uformowane kryształy.


Źródło powyższego streszczenia i cytatów: http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/duch/maseruemoto.html

LINKI:
Więcej kryształów wygenerowanych muzyką, słowami i myślami:
https://www.hado.net/watercrystals/index.php

Emoto Projekt adresowany do wszystkich dzieci świata (w ramach akcji Organizacji Narodów Zjednoczonych "Woda dla Życia"):
http://www.emotoproject.org/eng_home.html
Przykładowy obrazek z książki dla dzieci, pokazujący krystalizację słów "Dziękuję" oraz "Ty głupku".

Książeczka w języku polskim będzie dostępna niebawem pod poniższym adresem:
http://www.emotoproject.org/english/picturebook/polish/00.html

Wielojęzyczna strona domowa Masaru Emoto:
http://www.masaru-emoto.net/

Coraz więcej osób podejmuje w skali globu działania mające na celu objęcie troską wody:
http://www.thank-water.net/

Książka w języku polskim:
Masaru Emoto, japoński naukowiec, przez wiele lat badając kryształy zamrożonej wody, odkrył, że zmieniają one swój kształt, kolor i strukturę w zależności od czynników zewnętrznych, których działaniu są poddane. Pełne miłości słowa, harmonijna muzyka, modlitwa, dobre myśli i uczucia sprzyjają tworzeniu się pięknych, regularnych kryształów, a więc sprawiają, że woda staje się czysta. A przecież człowiek i Ziemia składają się w większej części z wody.

http://www.empik.com/tajemnice-wody-i-jej-wplyw-na-czlowieka-i-nasza-planete,370701,p


No cóż, po tym wszystkim mogę tylko napisać pozdrawiam Was w Miłości, Harmonii i Pokoju! :D

Leszek:
Jako, że ktoś z forum cheopsa mnie natchnął, pozwolę sobie jeszcze trochę o...

HARMONIA SFER - część 2

Cytat: Lucyfer

Częstotliwość dźwięku charakterystyczna dla danej planety może być obliczona na podstawie jej obrotów dookoła osi.(...)

Lucyfer, po kolei. Rozumiem, że masz na myśli ruch planety wokół własnej osi...
Czy posiadasz wiarygodne dane na temat dokładnego czasu obrotu poszczególnych planet Układu Słonecznego wokół własnej osi?
Można pokusić się o sprawdzenie, czy "dźwięk Ziemi" tworzy z dźwiękami innych planet Układu Słonecznego muzyczną harmonię czy nie. Wystarczy obliczyć częstotliwość drgań poszczególnych planet i przetransponować te częstotliwości (podnieść je o określoną ilość muzycznych oktaw) do zakresu słyszalnego przez człowieka.

[size=14]Obliczanie tonu dźwiękowego wydawanego przez Ziemię.[/size]
Aby obliczyć ton dźwiękowy wydawany przez planetę będziemy potrzebować dwie definicje - częstotliwości i oktawy.

Częstotliwość
Częstotliwość określa liczbę cykli zjawiska okresowego występujących w jednostce czasu. W układzie SI jednostką częstotliwości jest herc (Hz). Częstotliwość 1 herca odpowiada występowaniu jednego zdarzenia (cyklu) w ciągu 1 sekundy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%99stotliwo%C5%9B%C4%87

Popularny kamerton wydający ton "la" czy też a'(a', czytaj: a razkreślne) wynosi 440Hz, czyli wibracja tonu a', wynosi 440 drgań na sekundę.
Ile razy na sekundę drga Ziemia? Co jest jednym drganiem?
Z definicji częstotliwości wynika, że za jedno drgnięcie Ziemi można przyjąć jeden obrót Ziemi wokół własnej osi lub czas jednego obiegu Ziemi wokół słońca.

Wybrałem obrót Ziemi wokół własnej osi.
Gdyby Ziemia robiła jeden obrót wokół własnej osi w ciągu jednej sekundy, to drgałaby z częstotliwością jednego Hertza (1Hz). Jednak Ziemia dokonuje obrotu dookoła swej osi w ciągu 24 godzin = 1440 minut = 86400 sekund. Oznacza to, że Ziemia drga z częstotliwością 1/86400 Hz., bo w ciągu jednej sekundy robi 1/86400 obrotu wokół własnej osi.
Skoro człowiek słyszy dźwięki z zakresie 16Hz - 20000Hz, to dźwięku wydawanego przez Ziemię nie usłyszy. Trzeba ten dźwięk przetransponować w górę stosując muzyczną oktawę.

Oktawa - interwał prosty zawarty między ośmioma kolejnymi stopniami skali muzycznej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Oktawa_%28interwa%C5%82%29

Na instrumentach strunowych, np. na gitarze, oktawę tonu wyjściowego wydawanego przez określoną strunę otrzymujemy dzieląc (skracając) strunę dokładnie o połowę. Gdy podnosimy ton wyjściowy o oktawę, jego częstotliwość wzrasta dwukrotnie.
Przykładowo podnosząc a'= 440Hz o oktawę o trzymujemy a''= 880Hz, itd.

Aby usłyszeć ton Ziemi musimy więc podwajać jego częstotliwość wyjściową (1/86400Hz) otrzymując coraz to wyższe oktawy tonu Ziemi, aż do momentu, kiedy ton ten stanie się słyszalny.

WYNIK
Pomnożyłem podstawową częstotliwość Ziemi 25 razy (1/86400 x2x2 itd.)i otrzymałem wartość 388,358Hz w zakresie tzw. tonów podstawowych.
Jest to częstotliwość zbliżona do częstotliwości g'= 392Hz
Oznacza to, że dźwięk Ziemi, to (prawie) dźwięk g'.

Tabela częstotliwości tonów muzycznych

http://www.daktik.rubikon.pl/Slowniczek/muzyka_tabela_czestotliwosci_tonow.htm

Istnieje więc mała rozbieżność między przyjmowaną oficjalnie wysokością tonu g'=392Hz, a otrzymanym wynikiem tonu Ziemi = 388,358Hz.
Aby posunąć się dalej, należy PRECYZYJNIE ustalić ile wynosi jeden obrót Ziemi wokół własnej osi. Ponoć są wahania sekundowe...
CZY KTOŚ ZNA DOKŁADNE DANE tego ruchu na Ziemi i innych planetach Układu Słonecznego?
Posiadając dokładne dane uzyskamy dokładny wynik. Jeśli będzie się on pokrywał z oficjalną "herzologią" tonów muzycznych, to dobrze, a jeśli nie będzie się pokrywał, to trzeba będzie pomyśleć o rewizji oficjalnej "herzologii" tonów muzycznych albo... skorygować ruch wirowy Ziemi.... :wink: :D

***************************************************
Z portalu http://solar.poczet.com/index.html  wziąłem wartość obrotu Ziemi wokół własnej osi =  23h 56min 4,09s

Po obliczeniu, częstotliwość tonu Ziemi "podniosła się" o 1Hz i wyniosła 389,4Hz (przy równych 24h wynosiła 388,4Hz) Jest to częstotliwość bliższa przyjmowanej częstotliwości g'= 392Hz.

Mamy więc przybliżony PIERWSZY TON AKORDU PLANET (Liry...):
Jest nim g' = 389,4Hz - TON ZIEMI...
****************************************************

Pozdrawiam serdecznie

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

facetzjajami filtrowa36 naszapsiasfora nocneigraszki zwierzaki