Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Ezoteryka => Wątek zaczęty przez: janneth Wrzesień 04, 2009, 13:27:16



Tytuł: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 04, 2009, 13:27:16
No tak...
"Kultura duchowa New Age nie prowadzi żadnych nagonek, namawiań ani przymuszeń. Zwolennicy New Age uznają wolną wolę każdej istoty ludzkiej za najwyższe dobro i szanują każdą decyzję każdego człowieka."

Niektórzy na tym forum błądzą, gdyż uczą się od Was "duchowości" nie wiedząc nawet jakim hasłem jest ona nazywana.
Wszystkim bez wyjątku mówię, że to forum jest w 80% new age'owe...
Zaś skąd jest New Age...
Rozważać w tym temacie nie będę, choć wydaje mi się, że znam odpowiedź.
Gdybym jednak ją zdradziła, z 80% zrobiło by się 40%.


Tytuł: Odp: czy religie przetrwają?
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 04, 2009, 13:30:15
A Ty jakzwykle NIC nie powiesz- tylko prowadzisz nagonki ;))))


Tytuł: Odp: czy religie przetrwają?
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 04, 2009, 13:33:53
Phirioori... ostatnio zastanawiałam się, czy nie napisać artykułu na temat prawdziwego pochodzenia ruchu new age'owego.
Widzę, że konieczne jest to, byśmy mogli o tym podyskutować.
Zajmie to dużo czasu i będę musiała się podeprzeć dość starymi dokumentami, jest na forum osoba, która mi raz je przysłała, gdyż podejrzewam że nie są dostępne w sieci. Postaram się je odnaleźć bądź poprosić o ponowne ich wysłanie.
Wówczas opracuję temat, w którym będziesz mógł się do tego odnieść. Problem jeden... wczoraj napisałeś, że nie czytasz moich wypowiedzi... Mam nadzieję, że jednak docenisz mój wkład włożony w to niewielkich rozmiarów śledztwo.
Póki co, potrzebuję na to czasu i jeszcze nie wiem, czy jest jakikolwiek sens mówienia o tym tak wcześnie.
Dla niektórych będzie to nieodpowiednia pora.


Tytuł: Odp: czy religie przetrwają?
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 04, 2009, 13:55:10
tzw" New Age" ..to kolejna z wielu etykietek. Różi ludzie i NieLudzie różnie jej używają.
Samo życie.

Nie wiem dlaczego akurat ze mna pragniesz o tym rozprawiac?

Widzisz.. ja siebie nie uwazam za specjalistę od tychże etykietek.
A moja działalnosć na forach ogranicza się do dzielenia się swoimi poglądami, inspiracjami.
Jak to zdefiniujesz.. to juz Twoja sprawa.. i albo Cie to ograniczy albo wyzwoli - ale to już Twoja brożka.

Coś napomykasz o jakichś tajemniczych ukrywanych przed światem dokumentach.. przypomina to nieco grę przedwyborczą w świecie polityki. Ale jeśli coś masz wyjętego co było przed światem skrywane, to jassne.. jak będzie coś sensownego, co mnie zainspiruje - to pewnie dorzuce swoje 3 grosze.

Ale uprzedzam że widzę iż dotychczasowe Twoje komentarze do moich postów demonstrowały realizację dziwnych raczej intencji


Tytuł: Odp: czy religie przetrwają?
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 04, 2009, 13:58:06
New Age poza ogolnie przyjetymi nazwami , ktore sa jak symbole w tych czasach, to nie.
Ja mam zupelnie inne poglady na wiekszosc zagadnien , oraz inna droge widze dla ich realizacji.  Co jest czestym punktem kontrowersji na forum.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: czy religie przetrwają?
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 04, 2009, 14:09:39
Ależ tu wogóle jakaś manipulacj aczasem ogromna próbowana jest. tj. próby podejmowane są.

Słowa są proste:

New Age.. Nowy Wiek, Nowa Era.. to jest NATURALNY bieg cykli..
Inaczej Nowy Czas ..po Polsku.
Oznacza to też
i Ludzi, którzy wokół zrozumienia/pojęcia/oswojenia tego Nowego Czasu się ogólnie kręcą.


A jakieś dziwne istoty  chcą jakby "zatrzymać czas" lub sprzeciwić się konsekwencjom jego samoRealizacji.

Prubują też PRZEKŁAMAC  znaczenie tego słowa w jakichś kierunkach na podobieństwo instytucjonalnych. Pewno same maja instytucjonalny charakter.

Zabawnie podejmują proby obświniania samego słowa, nadając mu NIEPRAWDZIWE ZNACZENIA,
oraz ludzi koresponujących do tego realnego znaczenia.

to proste obklejanie ZNACZEŃ. Demagogia językowa. Kreacja Analfabetyzmu.

Własciwie to wartoby zapoznać się z pohodzeniam takich istot może?


Tytuł: Odp: czy religie przetrwają?
Wiadomość wysłana przez: wiki Wrzesień 04, 2009, 14:36:43
Cytuj
Kto zatem ma w kościołach msze odprawiać? Kto dzieci uczyć? Zastąpić ich innymi czy całkowicie obalić religię i pozwolić na zatarcie historii dla przyszłych pokoleń? Rozwiązanie jest wspólne dla nas wszystkich, chcemy tak naprawdę tego samego. Różnice polega na tym, że niektórzy zastanawiają się nie nad tym, jak jest teraz, a nad tym jak będzie później. Nad tym, jakie konsekwencje naszej arogancji mogą nasze wnuki ponieść.

Przypomina mi to rodzinną historię  ;D ;D babcia opowiadała jak to dziadek zakładał elektryczność na wsi i jak mało przez to życia nie stracił, został prawie nadziany na widły przez "wiernych" -- bo jak to igłę widzieć po zachodzie słońca przecież to tylko za pomocą diabła możliwe  ;D ;D ;D widno w izbie bez ognia diabelska sztuczka... ;D strach ma wielkie oczy.... bez odbioru :)

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Bonifacy1 Wrzesień 04, 2009, 15:20:36
 New Age to taka śmieszna ideologia która łączy w sobie wszystkie inne (byle były zwariowane). Wielu newageowców tro świry o czym się przekonałem po rozmowie z niejednym (nawet przypadek jest dla nich zjawiskiem paranormalnym a wszędzie czują różnego rodzaju wibracje). Wchodzę na to forum bo lubię czytać o takich rzeczach jak UFO, duchy, reinkarnacja itp co nie znaczy oczywiście że we wszystko wierzę. Jestem deistą :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Wrzesień 04, 2009, 15:42:25
New Age to jest coś jak IV RP

niektórzy chcieliby żeby istniała ale to przecież niemożliwe

bo sama epoka nie zacznie istnieć tylko dlatego że ma nazwę ;P
krasnoludków nie ma choć się dużo o nich mówi ;p

a New Age wyrosło z mody... podobnie jak inne kulturowe zjawiska minie gdy ludzie odkryją coś nowego (choć to trudne w czasach postmodernizmu...)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 04, 2009, 15:50:36
Na krótki czas temat został zamknięty. Na wniosek autora tego wątku niebawem otworzymy.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 05, 2009, 18:45:48
Temat ten był zablokowany na jeden dzień na moją prośbę. Poprosiłam Dariusza, by temat zablokował, ponieważ zobowiązałam się powiedzieć, co myślę na temat New Age'u, ale potrzebowałam troszkę czasu na opracowanie przynajmniej pierwszej części materiału, jakim chcę się z Wami podzielić.

Oto pierwsza część, będąca wprowadzeniem. Wybaczcie, że nie napisałam więcej, ale nie znalazłam przez ten jeden dzień więcej czasu.

Wszystko, co będę opisywać i w tym i w następnych postach, będzie próbą odpowiedzi na pytania czym jest bądź raczej czym mógłby być Ruch Nowej Ery w oparciu o wiele źródeł, które również będę wymieniać w celu Waszego z nimi zapoznania. Zapraszam do wprowadzenia i do dalszej dyskusji. Za kilka dni wstawię nowe informacje i będę wstawiać je regularnie aż do wyczerpania czasu, siły bądź argumentów, jakimi będę się posiłkować.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


GENEZA RUCHU NOWEJ ERY (NE NEW AGE MOVEMENT)

Ruch NE ma swoje korzenie w Stanach Zjednoczonych, z których to w ciągu kilkudziesięciu lat zdołał rozprzestrzenić się do innych narodów, w tym również do państw europejskich. Badaczom do tej pory nie udało się ustalić odpowiedniej definicji, która to opisywałaby w sposób jednoznaczny założenia ruchu i jego przedstawicieli. Wydaje się, że każdy z wyżej wymienionych sam zostaje zobligowany do nazewnictwa i definiowania alternatywnej wizji świata. Ile głów, tyle znaczeń, każde jednak poprawne w imię wolnej woli człowieka.
By zrozumieć, czym tak naprawdę jest Ruch Nowej Ery powinniśmy przestudiować literaturę autorów przyznających się do przynależności do NE (M. Ferguson, S. McLaine, F. Capra, J. White), jak i tych, których dzieła zostały przez NE zaadaptowane, a którzy nie mieli nic wspólnego z ruchem (A. De Mello, T. De Chardin, J. Krishnamurti i inni pisarze z zamierzchłej przeszłości).
New Age łączy w sobie przeróżne istniejące już przed nim światopoglądy i praktyki, do których zaliczyć można gnozę, teozofię, antropozofię, tarot, kabałę. Wszystko to, mimo że istniało już wcześniej, zostało przez ruch zaadoptowane i zmienione na poczet tworzenia nowego nurtu w ten sposób, że ich pierwotne znaczenie z czasem zostało zatarte.
Wedle niektórych sympatyków ruchu New Age w 2012 skończy się Era Ryb, a rozpocznie Era Wodnika, z tą chwilą wiązać mają się nieuniknione wydarzenia, takie jak zmiany kulturowe i społeczne na całym naszym globie.  Francuski astrolog Alain napisał: „Oznacza ona (era Wodnika ) przejście od zwykłej egzystencji do egzystencji świadomej (...). Chodzi o to, by samemu osiągnąć mistrzostwo, korzystać z boskiej energii, jaka jest wszędzie dostępna. Epoka Wodnika przeżyje bezpośredni związek jaźni człowieka z wszechświatem czy energią kosmiczną."
Historia kształtowała założenia ruchu poprzez ukazywane się książki, których teksty były za zwyczaj pierwszym zetknięciem się zwykłego, nie wtajemniczonego człowieka z tematyką New Age’u. Sztandarowe tytuły to:  Fritjop Capra : „Tao fizyki” (1975), „Punkt zwrotny” (1980), Merylin Ferguson pt. „Sprzysiężenie Wodnika” ( 1980), R. Alpert aka Ram Dass „Bądź tu teraz” – gdzie o zgrozo -hinduska nauka o czakrach pojawia się w zestawieniu z biblijnymi cytatami.
Z Ruchem Nowej Ery wiążą się nierozłącznie jeszcze inne pojęcia, tj. „Nowe Ruchy Religijne”, „Nowa Świadomość”, „Nowa Nauka”.  Jak to wszystko brzmi znajomo… „Nowa Nauka” narodziła się z przymusu, gdyż sympatykom ruchu coraz częściej przychodziło mierzyć się z rzeczowymi argumentacjami przeciwników. Zaistniała więc potrzeba pogodzenia ze sobą dokonań nauki współczesnej z wizją świata od wieków proponowaną przez niektóre tradycje mistyczne. W ten właśnie sposób ku obronie przekonań powstało wyżej już wymienione dzieło Capry pt. „Tao fizyki”, czy  dzieło autorstwa R. Webera pt. „Poszukiwanie jedności”.  Dla myślicieli NE kluczową rolą było pogodzenie starej wiedzy mistycznej z osiągnięciami współczesnej nauki, priorytetem stało się zlikwidowanie przeciwności na linii serce – rozum.  Zostało to spowodowane nie tylko chęcią narzucenia własnego wyobrażenia świata ludziom nauki, ale także wytłumaczenie jego wiarygodności samemu sobie, wszak nie łatwo jest myśleć wyłącznie sercem, rozum zawsze się odezwie.

Opracowane w oparciu o: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1447/k,4

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


ZAŁOŻENIA KULTURY DUCHOWEJ NEW AGE

- Wszystko we wszechświecie jest ze sobą powiązane, jest jednością (jednią).
- Wszystko jest emanacją kosmicznej energii, którą można nazwać na przykład Bogiem albo Absolutem.
- Wszystko co istnieje posiada moc (współ)tworzenia rzeczywistości.
- Najwyższym dobrem i celem istnienia jest miłość, w najszerszym rozumieniu.
- Nauka nie jest w stanie wytłumaczyć wszystkiego, ponieważ jest tylko niedoskonałym instrumentem naszego poznania. - - Alternatywne metody mogą być niekiedy skuteczniejsze od naukowych.
- Życie ziemskie jest tylko stanem przejściowym, jednym z etapów rozwoju. Śmierć nie jest finalna, to tylko proces        transformacji energii w inną formę.
- Człowiek, tak jak i wszystko inne, jest uduchowiony, posiada nadfizyczną jakość.
- Świat zmieni się, gdy ludzkość osiągnie odpowiedni poziom rozwoju duchowego.
- Najważniejszym narzędziem człowieka jest wolna wola. Może on dokonywać w każdym momencie życia dowolnego wyboru, bez narażania siebie na osąd, krytykę bądź aprobatę (o ile czyni to świadomie i zdaje sobie sprawę z konsekwencji swojego postępowania).

Cytowane źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/New_Age


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

GENEZA I ZAŁOŻENIA TEOZOFII

Teozofia - światopogląd religijno-filozoficzny o charakterze panteistycznym głoszony przez Towarzystwo Teozoficzne założone w 1875 roku przez Helenę Bławatską w Nowym Jorku. Teozofia bazuje w znacznej mierze na neoplatonizmie i buddyzmie. Mottem teozofii jest "Nie ma religii wyższej niż prawda". Według Bławatskiej, teozofia nie jest religią lecz systemem myślowym możliwym do pogodzenia ze zorganizowanymi wyznaniami takimi jak chrześcijaństwo, buddyzm czy hinduizm. Pod koniec XIX wieku silnie wpłynęła na wolnomularstwo, zwłaszcza loże Le Droit Humain. Ze sprzeciwu wobec teozofii Rudolf Steiner stworzył antropozofię. W uproszczonej wersji idee teozoficzne przeniknęły do masowej świadomości, dając początek ruchom New Age.

Idee:
-wiara w bezosobowy Absolut i wszechobecną świadomość
-wieczność kosmosu i natury jako emanacji absolutu
-reinkarnacja - każda dusza przechodzi przez stadia roślinne, zwierzęce, zanim wcieli się w ciało ludzkie
-karma - odpowiedzialność każdej istoty za własne czyny
-ewolucja - cały wszechświat, od ludzi po gwiazdy, dąży do doskonałości i zjednoczenia z Absolutem
-uniwersalne braterstwo ludzkości

Siedmioraka istota człowieka:

Według teozofii, człowiek jest istotą zawierającą w sobie 7 form istnienia, różniących się trwałością i doskonałością;
ciało fizyczne (sthula-sarira)
prana (energia życiowa)
ciało eteryczne (linga-sarira; tzw. sobowtór)
dusza zwierzęca (kamarupa; siedziba namiętności)
intelekt (manas)
jaźń (buddhi; dusza duchowa)
duch (manas; emanacja absolutu)

Tylko trzy ostatnie elementy są nieśmiertelne i tworzą razem duszę. Po śmierci dusza jednoczy się z absolutem, wchodząc w stan niczym nie zmąconego szczęścia, zwany dewachanem.

Cytowane źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Teozofia







Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 05, 2009, 18:55:51
Proszę modów by nie scalali tych postów.

Wyjaśnię, czemu zestawiłam w powyższym poście Ruch Nowej Ery z Teozofią.

Teozofię głosiła zapewne wielu tutaj osobom znana pani Helena Petrovna-Bławatska.
W definicji teozofii wyczytać możemy, że to ona dała podwaliny ku powstaniu Ruchu Nowej Ery.
Skupmy się jeszcze na chwilę na osobie pani Bławatskiej.


Helena Bławatska - rosyjska pisarka i współzałożycielka Towarzystwa Teozoficznego, stworzyła podstawy teozofii, okultystka, medium spirytystyczne, twórca teorii ras mającej wpływ na nazizm niemiecki.

Cytowane źródło:  http://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Bławatska

Z filmu pt. „Tajne Agendy” prof. Waltera Veith’a (którego link podawał na forum Leszek) dowiadujemy się, że wśród masonerii istnieją także loże żeńskie. Prof. Walter Veith podczas tego dwugodzinnego wykładu jedynie cytował źródła tworzone przez masonów. Pod koniec siódmej minuty części siódmej tego wykładu zaczął omawiać najsławniejsze kobiety w masonerii. Jako pierwszą opisał właśnie Helenę Bławatską. W dalszej części wymienił również Annie Besant (następczynię pani Bławatskiej, przewodniczącą Towarzystwa Teozoficznego oraz masona 33. Stopnia, o czym dowiadujemy się również z dokumentów przedstawionych przez prof. Veith’a), Alice A.Bailey (uczennicę Heleny Bławatskiej, uważaną za czołową postać ruchu New Age  –  za: http://pl.wikipedia.org/wiki/Alice_Bailey oraz za najwyższą kapłankę tegoż Ruchu – za dokumentami prof. Veith’a).  Przytoczę teraz słowa prof.Veith’a:
„ Kobiety masoni, które były bardzo wybitne: Helena Petrovna Bławatsky – założycielka Towarzystwa Teozoficznego,  Annie Besant, Alice A.Bailey – mąż Alice A.Bailey nazywał się Foster i był masonem w w stopniu 32, należał do Co-Masonry.  Oni założyli firmę wydawniczą znaną jako „Lucifer Trust”, którą to nazwę zmieniono później na „Lucis Trust”.

Wiemy więc, że New Age zrodził się z teozofii. Wiemy, że teozofia zrodziła się za pośrednictwem trzech wyżej wymienionych kobiet. Wiemy, że te trzy panie były ściśle związane z wolnomularstwem, masonerią.
Do czego zmierzam? Teorię, jaką przytoczyłam uznałam za tezę. Na jej poparcie szukałam argumentów. I je znalazłam. Jest ogromne powiązanie między działalnością masonerii, a powstaniem w latach 60-tych Ruchu Nowej Ery. Jest teza, są argumenty ją potwierdzające, ale jaki miałby być cel? Po co masoni mieli by chcieć rozpowszechniać taki światopogląd? Co złego kryje się za ideami Nowej Ery? Cóż złego jest w tym, że ludzie związani z tym ruchem głoszą o rychłym końcu świata jaki znamy? Cóż złego w tym, że ponad wszelkie religie stawiają rozwój duchowy i zamiast czcić Chrystusa sami dążą do tego, by być do niego podobnymi? Cóż złego wypatrywać w okultyzmie, tarocie, białej i czarnej magii, reinkarnacji i wolnej woli?

Tu właśnie jest haczyk. Ruch Nowej Ery jest UNIWERSALNY. Nie sposób nie zgodzić się z tym, że każdy z nas ma prawo mieć wolną wolę. Każdy kto zetknie się z założeniami Ruchu uzna je za własne. Uzna je za przyjazne, bezpieczne, nie mające w sobie żadnych punktów spornych. Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma.
Przede wszystkim zaś celem było wywołanie strachu, paniki oraz jeszcze jedna ważna rzecz, którą prof. Veith przytoczył podczas wywiadu, a która być może jest przeze mnie rozumiana trochę inaczej niż przez niego. Przytoczę fragment wykładu:
„Masoneria ogólnie jest braterstwem białych, ale stowarzyszenia Co-Masonry wcielają kobiety i ciemnoskórych. Tak więc dla niewtajemniczonych wydaje się jakoby rasa biała była najwyższa, ale gdy dojdzie się do wyższych stopni wtajemniczenia sprawy mają się inaczej. Nemrot był czczony jako czarny albo jako biały, powstał chaos pomiędzy rasami, więc mamy Ku Klux Klan, który jest przeciwko czarnym, mamy też organizacje, które są w równym stopniu przeciwko białym. To myślenie nazywa się dialektyką. Pamiętacie heglowską zasadę? Tworzy się tarcie pomiędzy rasami tak, aby w końcu osiągnąć syntezę i doprowadzić do Nowego Porządku Świata. Aby zjednoczyć rasy najlepszym sposobem jest stworzyć  chaos między nimi, aż ból rozdzielenia przewyższy ból jedności. To jest chore, ale genialne.”
Wojna między rasami już była, a i czarni byli wcielani w szeregi masońskie. Doskonałym przykładem na to jest postać Tupac’a Amaru Shakura *(czarnoskórego amerykańskiego rapera), który swój brak chęci współpracy przepłacił życiem, a który już w latach dziewięćdziesiątych, gdy dostęp do internetu nawet w US graniczył z cudem, w swoich piosenkach przekazywał informacje o działalności iluminatów).
Moim zdaniem masonerii nie zależało wyłącznie na poróżnieniu między sobą ras. Dzięki stworzonemu przez nich samych Ruchowi Nowej Ery dochodzi dzisiaj do sytuacji, które wszyscy użytkownicy forum widzą tu na co dzień. Nieustanne przepychanki słowne między tymi wyżej i niżej na drabinie rozwoju duchowego. Ci wyżej rozwinięci starali się na początku jedynie nauczać, ale gdy tylko na swojej drodze edukacyjnej napotykali niepokornych uczniów, nie omieszkali im dokuczyć, wyzwać od mięs pozbawionych duchowości czy wręcz nieludzi. Czy ta nieustanna walka jest naprawdę w obronie duchowości, czy im naprawdę zależy, by wszyscy w roku 2012 byli „gotowi” na przejście do nowej ery? Czy może ci wspaniali i dobrzy przecież ludzie są jedynie pionkami w grze? Narzędziem masonerii mającym otworzyć jej drogę do globalnej kontroli? Wszak to właśnie oni (nawet jeśli nie chcą utożsamiać się z Ruchem NE) głoszą jego idee. To oni krzyczą, jak złe są rządy państw, to oni kreują teorie spiskowe, to oni, ci którzy stanowią elektorat są w stanie wybrać bądź obalić władzę i panujące systemy. Czy nie było by ogromną pokusą dać im wielkie i wspaniałe idee, które będą im bliskie, by głosili je po świecie? Czy nie było by wspaniale stworzyć nurt, ideologię czy światopogląd, za którym pójdą rzesze i w imię których obalą rządy pozostawiając otwarte drzwi masonom do władzy? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami. Ja ze swojej strony powiem, że tak wielkich rozmiarów przedsięwzięcie jak wprowadzenie Nowego Porządku Świata musiało by odbyć się przy przychylności większości populacji bądź przy jej zniszczeniu.




Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 05, 2009, 22:15:15
Cytuj
Jest ogromne powiązanie między działalnością masonerii, a powstaniem w latach 60-tych Ruchu Nowej Ery.
Tak samo jak istnieją powiązania przyczynowo-skutkowe pomiędzy upadkiem IIIciej Rzeszy Niemieckiej , a powstaniem wspólnoty niepodległych Państw. Jedno wynika z drugiego, ale czy jest kontynuacją ?
Cytuj
(..)Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma.
Przede wszystkim zaś celem było wywołanie strachu, paniki (..)
To już są autorskie wnioski , a nie próby racjonalnego i bezstronnego ujęcia tematu.
Zadziwiające, że ludzie korzystający z medytacji, zażywający relaksacji, uważności i świadomego oddechu , które to przedkładają ponad oglądanie telewizji ,  zauważają u siebie większe zrównoważenie, a ich niezależność światopoglądowa się wyostrza. Wydajniej używają swojego umysłu i mniej spraw ich wprawia w przerażenie.
Strachu używa się po to, aby ludźmi manipulować, uwolnienie się od strachu sprzyja niezależności. Absurdem jest twierdzić, że niezależny człowiek jest sterowany przez masonerię. Indywidualny rozwój duchowy to nieskończenie wiele potencjalnych ścieżek rozwoju. Jak taka różnorodność miałaby być sterowana i dlaczego akurat przez masonów ? Dla mnie to niepojęta "logika".


Cytuj
Czy może ci wspaniali i dobrzy przecież ludzie są jedynie pionkami w grze? Narzędziem masonerii mającym otworzyć jej drogę do globalnej kontroli? Wszak to właśnie oni (nawet jeśli nie chcą utożsamiać się z Ruchem NE) głoszą jego idee. To oni krzyczą, jak złe są rządy państw, to oni kreują teorie spiskowe, to oni, ci którzy stanowią elektorat są w stanie wybrać bądź obalić władzę i panujące systemy. Czy nie było by ogromną pokusą dać im wielkie i wspaniałe idee, które będą im bliskie, by głosili je po świecie?
Ta logika kupy się nie trzyma, bo  z drugiej strony masoneria poruszyłaby lawinę, którą nie da się sterować. Trudno liczyć na to, że  nieprzewidywalność ruchów NE wyniesie na fali akurat masonerię do władzy. Ten sam elektorat, któremu zaszczepia się niechęć do systemu i władzy nie będzie posłuszny także "słusznej" władzy.  Wielkie i wspaniałe idee rozpoczęły już własne życie i trudno oczekiwać, że bez szemrania poddadzą się władzy masonów, gdy nastanie ich godzina.
Zatem pytanie o to dokąd nas zaprowadzi NE dla mnie przynajmniej pozostaje otwarte.

Mam na ten temat swój własny pogląd,  ale będzie on wyłącznie moim zdaniem. Na razie poczekam na IIgą część "wykładu".

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Wrzesień 07, 2009, 05:45:15
interesujące...
czekam na kolejne części


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 07, 2009, 10:37:07
jannethCytat; "(..)Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma..."

Nie tak, rozumienie sercem , a raczej korzystanie z madrosci serca to poszerzenie kalkulacyjnej logiki o uczucia. To  jest o wiele wiekszy horyzont ogladu i odczowania a co za tym idzie szersza perspektywa WIEDZY.
A jak wiedza to i mozliwosc dzialania.
Nie mysl iz Mason 33 stopnia , przekroczyl brame serca i teraz nagle bedzie tymi kryteriami planowal przyszlosc, bo jest to tylko i wylacznie planowanie perfekcyjnej wladzy z wykorzystaniem uczuciowosci ludzkiej nie przekraczajacej okreslonego poziomu , wlasnie uczuc.
Moze wiesz a moze nie ze kobiety osiagajace pewien poziom wiedzy staja sie czlonkami Bialego  Braterstwa. Ale , gdy juz to sie stanie , obcina sie im wlosy , odbiera tozsamosc i nadaje imie meskie.
Czyli w osiagnieciu najwyzszego poziomu mezczyzni i tak przejmuja wladze nad kobieta. Do pewnych ich swiatyn , kobieta ma zakaz wejscia, stoi tylko przed nimi na schodzach.
Ten cel wladzy w tych strokturach  jednych nad drugimi sie nie zmienil , i nie zmienia, on pozostaje nadal glownym wyznacznikiem istnienia.
Wspolczesnosc prowadzaca do globalizacji ( ta zaplanowana przez Masonerie na dole, Ziema) to rowniez utrata tozsamosci plci, calej pamieci zwiazanej z indywidualnoscia i osobowoscia na rzecz zbiorowosci. GLOBALIZACJA w szerokim znaczeniu tego pojecia.
To sie zaczelo aktywnie na Atlantydzie i trwa do dzisiaj, a mowi sie ze przeszlosc nie wazna , ze jej nie ma.....  ??? ::)

Wiedza serca jest przeogromna, kto ja otworzy wyrwie sie z mozliwosci wladania nim , uzyska prawdziwa wolnosc.
Czy zaistnieje globalizacja? Raczej otworzenie drog podzialowi  , ale z zachowaniem wolnosci , ktora opiera sie na milosci i prawosci, bez wartosciowania wladzy przewaga sily.

Kiara :) :)

ps. Pisz , masz interesujace spostrzezenia.
Nie chodzi o to by nie  miec prawa do zabijania, CHODZI O TO BY  MAJAC JE NIGDY Z NIEGO NIE SKORZYSTAC.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: acentaur Wrzesień 07, 2009, 11:20:42
Witaj east
Cytuj
Jak taka różnorodność miałaby być sterowana i dlaczego akurat przez masonów ? Dla mnie to niepojęta "logika".
Cytuj
Zatem pytanie o to dokąd nas zaprowadzi NE dla mnie przynajmniej pozostaje otwarte.
jak zwykle w bardzo kulturalny sposob wyraziles swoje zdanie i na ten temat, ktory wydaje sie drazyc "cale spoleczenstwo".
Naturalnie sa i inne tematy na swiecie wymagajace naszej najwyzszej uwagi a szczegolnie te dotyczace globalnej polityki
i gospodarki. I majac w reku "niezbite dowody" rodem z pism postkomunistycznych czy wydawnictw wojskowych przecietny
Polak moze sie zaczac bawic w Matke Swiata. Ale ci tak mocno bolejacy na ten niedoskanaly swiat jakos nie zauwazaja
swojego najblizszego otoczenia. Jakos im nie przeszkadza marna wladza komunalna, nie pomstuja na zerowy poziom
multimediow, nie wnerwia ich padajace na pysk szkolnictwo a na swoich przedstawicieli wybieraja ludzi bez twarzy
i moralnosci.
To co moglem zaobserwowac w internecie a co dotyczy New Age, wydaje sie byc kontynuacja duszenia sie wlasnymi
rekami szarych ludzi opetanych mania wyrokowania o wszystkich i o wszystkim.
Dlatego dzieki Ci east za Twoja postawe.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 07, 2009, 11:35:43
Tylko wiedziec tez trzeba iz cala ta "zabawa" polityczna w kreowanie takiej a nie innej rzeczywistosci ma zakulisowych programatorow. Oni tak rezyseruja to przedstawienie , ograniczajac mozliwosc calosci ogladu , by przecietny czlowiek myslal iz to on wybiera on , decyduje i on ponosi konsekwecje.
A chodzi tylko o jeden konkret, wezwanie " ZBAWCOW" , ktorzy pomoga ludziom poradzic sobie z tym balaganem.
A przeciez to co "zbawcy " tak naprawde go zaprojektowali  i zrealizowali nieswiadomoscia ludzka.
A gdzie jest swiadomosc? Oto jest pytanie.......
Seks, alkochol ,religje ,new age, oraz slawetne pieniadze, jednym slowem walka o wielkosc na kazdym z tych pol blokuje swiadomosc.

Jak trudno jest z pod "stolu" zobaczyc co jest na nim.....

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 07, 2009, 11:55:42
Cytuj
Dzięki stworzonemu przez nich samych Ruchowi Nowej Ery dochodzi dzisiaj do sytuacji, które wszyscy użytkownicy forum widzą tu na co dzień. Nieustanne przepychanki słowne między tymi wyżej i niżej na drabinie rozwoju duchowego. Ci wyżej rozwinięci starali się na początku jedynie nauczać, ale gdy tylko na swojej drodze edukacyjnej napotykali niepokornych uczniów, nie omieszkali im dokuczyć
Alez kto tam komu dokuczał.. sprawdź może jeszcze raz.

Do takiej sytuacji to dochodzi dzięki płaskiej formule funkcjonowania forum, którato neguje etapowość i realizuje pop`ularność. Przekaz w naturalny sposób ulega profanum, co z natury rzeczy irytuje obie strony.
Jest to realizacja formy relacji sprzecznej z naturalna strukturą czasOprzestrzenną i Matematyką Kuli.

A z tego co oglądałem film o masonach, to oni mają zaburzenie w przeciwnym kierunku - więc co ma piernik do wiatraka.

Cytuj
Czy ta nieustanna walka jest naprawdę w obronie duchowości, czy im naprawdę zależy, by wszyscy w roku 2012 byli „gotowi” na przejście do nowej ery?
Ależ to jest oczywiste przecież, że gdyby "wszyscy" weszli do Nowej Ery - to nie byłoby zadnej nowej Ery. Tylko byłaby kontynuacja STAREJ Ery, którą tak kochacie wszyscy.

Na razie mogę się spokojnie podpisać pod wnioskami Easta.


Cytat: kiara
Nie mysl iz Mason 33 stopnia , przekroczyl brame serca i teraz nagle bedzie tymi kryteriami planowal przyszlosc, bo jest to tylko i wylacznie planowanie perfekcyjnej wladzy z wykorzystaniem uczuciowosci ludzkiej nie przekraczajacej okreslonego poziomu , wlasnie uczuc.
Niedawno Obejrzałem na filmie o masonerii, że Cyrkiel wbija sie nóżka w serce brata.
Pierwsze skojarzenie jest nieharmonijne bardzo. Ta mechanika też może być wypełniana różną treścią.b

Ale kiedy się to dowiedziałem, wówczas zrozumiałem zdarzenia po moim pojawieniu się tu na forum oraz kilka wczesniejszych.
Oraz znaczenie interwencji tej dziwnej istoty od drugiego serca.

Oni tracili fale nośną, więc jak tonący brzyttwy chwycili za serce i tam usiłowano energetycznego kotwiczenia.
Czasoprzestrzeń Geo tak się napięła, że weszły siły z zewnątrz, bo ziemia system, system galaktyke i dalej przepinać zaczęły.

W szerszym rozumieniu Rytm serca brata jest falą...
W oparciu o tę falę buduje się /tworzy ..NOWĄ CZASOPRZESTRZEŃ.
..i istoty STWORZONE na tejże fali nośnej.. tak długo utrzymuja swoje istnienie,
dopuki ta fala (baza) tętni życiem lub dopuki same nie nauczą się TWORZYĆ swojej fali.
..to jest bufor typu: 'rozwiń się lub zgiń'. I masz na to określony czas..

..wyznaczany funkcją proQUANTUM.. funkcją proPorcji / niemierzalnej miary. 
Bogini maat.

Wnioskuję więc z tego, ze masoni już dawno temu wspinali się po drabinach kwantowych poziomów antymaterii.
Mało tego.. wiekszość dzisiejszej codzienności przeciętnego człowieka jest powiazana z tymi rzeczywistościami antymaterii. Dlatego Gdy niektóre fale bedą znikać - będzie też znikać materia, na nie nanizana.

..i ten czas, jesli chodzi o pewne minimalne warunki brzegowe dla przyszłego mieszkańca Ziemi się kurczy właśnie.
To wszystko.
Pamiętac należy, ze We wszechświecie jest wiele innych pięknych zakątków o mniejszych wymaganiach, niz GaiA.

To, co dostrzegam jako rozwiązanie przeludnienia to: Synchronizacja z Naturalną strukturą czasOprzestrzeni i systemem telekinetycznym...  materializacja/dematerializacja. howgh. To w istocie pierwszy realistyczny model/opis naturalnych procesów.

Ciekawe jaki pomysł na przeludnienie ma Billym Ryan? Moze niech się wypowie ktoś kto był na warsztatach za 40zł.

Cytuj
Czyli w osiagnieciu najwyzszego poziomu mezczyzni i tak przejmuja wladze nad kobieta.
Do pewnych ich swiatyn , kobieta ma zakaz wejscia, stoi tylko przed nimi na schodzach.
Ten cel wladzy w tych strokturach  jednych nad drugimi sie nie zmienil , i nie zmienia, on pozostaje nadal glownym wyznacznikiem istnienia.
Tak było faktyczie kiedyś. Ale to już historia.

A współcześnie? ja myślę o tym inaczej.
Że kobiety same odrzucily różne możliwości, narzędzia opieki-władzy, władzy - opieki. Bo tu jest cienka granica.

Zresztą!.. One są zbyt dumne lub leniwe, by chociaż przeczytać instrukcję obsługi.

A narzędzie, wiadomo.. jak każde.. działa sprawnie, gdy się go stosuje zgodnie z jego budową.
Żelazkiem, którym się wbijało gwoździe nie sposób coś wyprasować.

Nie będe jednak się rozwodził, bo widzę że informacje nie nadążają za faktami.

Poza tym ..nie uważam masonów za jednorodną organizację.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 07, 2009, 15:14:29
Tak , kobieta to gwozdz, mlotek i zelazko.......  ??? ;)

No i sama temu winna , ona temu winna.....

Niestety historia jeszcze trwa chociaz , one juz nie placza na tych schodach... drzwi otworzyly sie same , a kaplan pochylil przed nia glowe.
I wlasnie tak zaczol sie powrot do przyszlosci....


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 07, 2009, 16:31:54
PHIRIOORI jak zwykle popłynąłeś bracie :) Wprost  uwielbiam Cię czytać hehe  ... jak "instrukcję obsługi".

( a Kobiety są po prostu .. inne jeśli chodzi o młotek i żelazko ;))

Ale poważniej ,to  uczę się od Ciebie "instrukcji obsługi" myślenia intuicyjnego .Poważnie .




Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 07, 2009, 17:30:55
PHIRIOORI jak zwykle popłynąłeś bracie :) Wprost  uwielbiam Cię czytać hehe  ... jak "instrukcję obsługi".

( a Kobiety są po prostu .. inne jeśli chodzi o młotek i żelazko ;))

Ale poważniej ,to  uczę się od Ciebie "instrukcji obsługi" myślenia intuicyjnego .Poważnie .






Instrukcja obslugi myslenia intuicyjnego? A co to takiego?

Czy mozna sie uczyc odczowania? Mozna zwiekszac wrazliwosc na odczucia, ale one towarzysza nam od zawsze,no chyba ze komus calkowicie siadzie system nerwowy i nic nie odczowa.....

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 07, 2009, 18:22:38
Cytuj
Instrukcja obslugi myslenia intuicyjnego? A co to takiego?

..to to, czego też nauczyłaś już trochę.
Bo gdy jest równowaga prawej i lewej,
to intuicyjne wglądy można bardziej logicznie zakomunikować


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: east Wrzesień 07, 2009, 19:08:35

Instrukcja obslugi myslenia intuicyjnego? A co to takiego?

To ten sposób wyrażania myśli przez PHIRIOORI  :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 08, 2009, 10:59:35
Cytuj
(..)Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma.
Przede wszystkim zaś celem było wywołanie strachu, paniki (..)
To już są autorskie wnioski , a nie próby racjonalnego i bezstronnego ujęcia tematu.

Witaj East, masz rację - to są autorskie wnioski, jednak jak wszystko inne, co przedstawiłam są czymś poparte.
New Age zakłada istnienie reinkarnacji, o której mowa jest w temacie o reinkarnacji i aborcji.
"Uciekając w świat mistycyzmu" udaje nam się często pogodzić usunięcie ciąży z własnym sumieniem usprawiedliwiając to reinkarnacją. Nie sypcie już na mnie gromów za to, że jestem przeciw aborcji ani że nie wierzę w reinkarnację. Tak samo jak ja zagłębiałam się w Wasze widzenie tego problemu, tak samo spróbujcie zrozumieć, że dla kogoś, kto nie pamięta swoich przeszłych wcieleń, usprawiedliwianie aborcji reinkarnacją jest analogiczne jak usprawiedliwie nieobecności w pracy porwaniem przez kosmitów.

Moze wiesz a moze nie ze kobiety osiagajace pewien poziom wiedzy staja sie czlonkami Bialego  Braterstwa. Ale , gdy juz to sie stanie , obcina sie im wlosy , odbiera tozsamosc i nadaje imie meskie.
Czyli w osiagnieciu najwyzszego poziomu mezczyzni i tak przejmuja wladze nad kobieta. Do pewnych ich swiatyn , kobieta ma zakaz wejscia, stoi tylko przed nimi na schodzach.

Witaj Kiaro, pierwsze słyszę o obcinaniu włosów bądź nadawaniu męskich imion.
Wiem natomiast, że gdy kobieta osiąga ten pewien poziom, to przed imieniem i nazwiskiem dodaje po prostu słowo: Brother (brat). Ponadto nie jesteśmy również w stanie powiedzieć, na ile jest to przyczyna przejmowania władzy przez mężczyzn a na ile naśladownictwo. Masoni niczym starożytni Egipcjanie uważają, że bóg był mężczyzną. Zatem każde jego następne wcielenie powinno być jako mężczyzna przedstawiane. Tak jak w Egipcie była przedstawiana Hatszepsut - ona nie była faraonką, faraonki nie istniały, była kobietą, ale faraonem. Zawsze przedstawiana była z długą brodą, która nadawała jej ponoć godności - http://archeowiesci.blox.pl/resource/Hatszepsut.jpg


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 09, 2009, 21:51:45
Nierozumiem w jakim celu mieszasz temat aborcji z tematem reinkarnacji.. a potem to umieszczasz w temacie New Age.

Ale pewnie ciastka kupujesz w warzywniaku, a samochód naprawiasz u magla, co bardzo ułatwia Ci życie oraz otoczeiu.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 09, 2009, 22:19:34
mieszanie w zupie, powoduje mniejszą zauważalność oczek, a czasem radość z widoku tego co na dnie...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 10, 2009, 11:51:23
Nierozumiem w jakim celu mieszasz temat aborcji z tematem reinkarnacji.. a potem to umieszczasz w temacie New Age.

Ale pewnie ciastka kupujesz w warzywniaku, a samochód naprawiasz u magla, co bardzo ułatwia Ci życie oraz otoczeiu.

A co Phirioori? Czyżby moje autorskie wnioski aż tak Cię dotknęły?
Specjalnie dla Ciebie ponowne wytłumaczenie, co byś nie mylił mojej rzeczowości ze swoimi codziennymi zwyczajami.
New Age nie jest prekursorem w wierze w reinkarnację, z resztą New Age w zasadzie w ogóle nie jest prekursorem w żadnym ze swoich poglądów. Tezy przyjmuje od innych religii, tylko założenia do nich nowe dodaje.
I tak wiemy, że np. hinduizm od wieków zakłada istnienie reinkarnacji. Dusza inkarnuje się kolejno w coraz to wyższe byty, od rzeczy, po rośliny, przedmioty, człowieka itd. Ta wędrówka w hinduizmie nazywana jest samsarą, a finałem jest zjednoczenie się duszy z Brahmanem (Absolutem). Wszystko podobnie, więc gdzie jest szkopuł?
New Age pozazdrościł hinduizmowi reinkarnacji, ale z jednym jak widać się nie zgodził. Hinduizm zakłada, że dusza wciela się w ciało już w chwili jego poczęcia. A co za tym idzie - aborcja jest najcięższym grzechem, jednym z 6 opisanych rodzai morderstwa, jest przerwaniem przez człowieka samsary.
Wyznawcy Nowej Ery - ludzie niezwykle elastyczni z niepewnym kręgosłupem moralnym - lubują się właśnie reinkarnacją usprawiedliwiać aborcję. Zmienili pierwotne założenie, że dusza inkarnuje się w ciało w chwili poczęcia (jak uważa się w zarówno hinduizmie jak  i buddyzmie). Dusza jak widać może sobie brykać po ciałach ile natura jej dała :D To się nie podoba, to umrze, a tu rodzice są do bani.
Jeśli dalej uważasz, że temat aborcji nie jest związany z New Age, to brykaj do mięsnego po nowe pantalony na zimę.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 10, 2009, 12:12:34
No to mam nadzieje, że New Age nie weźmie sobie moich wniosków za swoje, ani za wzięte od religii.

Bo są one jak mieliście okazję poczytać nieco odmienne i od tego ..i od tego.
i jeszcze pokico nieUKRADZINE ani przez TWORCÓW Religii
ani przez Dawnych Dewotów w Szatach New Age.

Wszak Oni dopiero tu TERAZ przybywają na ten RABUNEK.

hinduizm mija się z faktem w szczegołach reinkarnacji, imho.

Twoje posty sa wystarczającą wizytówka Twoją. Nie wysilaj się.
Nie podejmujesz tu wszak dyskusji ani ze mną, ani z argumentami moim.
 
Więc Bałagan który usiłujesz robić nie dotyka mnie - a forum PCh jakotakie.
Po prostu trudniej utrzymywać się w temacie omówienia, tudzież znajdować posty do odniesienia przy użyciu wyszukiwarki.
Tak Uwielbiasz w mętnej wodzie ryby łowić????
Ale w mętnej wodzie złowisz  ryby mętne, zamulone.
Wszak mułem się żywiąc w muł sie obracasz


Sama sobie brykaj. PYSKUJESZ KOTKU.
..i nie Wydawaj mi tu dyspozycji co mam robić.

Powiązane to jest wszystko. Ale jest kwestia proPORCJI jeszcze.

Dlatego warto mieć świadomość Znaczenia słowa New Age <o tu (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3469.msg40638#msg40638), w kontekście prostackiej demagogii, jakiej próba jest tu uprawiana.

------
niemniej z pisaskiem rozmowy nie ma.
Mozna natomiast go przesypywać.
Z pustego w próżne i z próżnego w puste.


edit: naiwnie puma uległa złudzeniu iż jest zdolna PRZEJĄĆ NIESWÓJ tok MYŚLENIA..
a nawet posunęla się tak dalece, iż rozmarzyła się, że ZAWŁASZCZA tok JARZENIA mojej skromnej osoby. 

Dziękuję za Rozbawienie ;))))))))))


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Symeon Wrzesień 10, 2009, 12:13:14
New Age pozazdrościł hinduizmowi reinkarnacji, ale z jednym jak widać się nie zgodził. Hinduizm zakłada, że dusza wciela się w ciało już w chwili jego poczęcia. A co za tym idzie - aborcja jest najcięższym grzechem, jednym z 6 opisanych rodzai morderstwa, jest przerwaniem przez człowieka samsary.
Wyznawcy Nowej Ery - ludzie niezwykle elastyczni z niepewnym kręgosłupem moralnym - lubują się właśnie reinkarnacją usprawiedliwiać aborcję. Zmienili pierwotne założenie, że dusza inkarnuje się w ciało w chwili poczęcia (jak uważa się w zarówno hinduizmie jak  i buddyzmie).

Właśnie tak powstają różne sekty - wybierają sobie z innych religii to co jest dla nich wygodne. New Age też jest czymś w rodzaju sekty. Nie bójmy się uzywać tego słowa w odniesieniu do tego ruchu.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 10, 2009, 12:19:11
Sama sobie brykaj. PYSKUJESZ KOTKU.

Czemu wg Ciebie pyskuje? Tym, że przejmuję Twój tok myślenia? Przecież to Ty radzisz naprawiać auto u magla :D
Podejrzewam, że gdybym szła Twoim tropem, to kupując gumki u mechanika, też musiałabym popierać aborcję :D

Symeon - masz całkowitą rację. To prawda, że New Age to sekta, ale oni po prostu nie lubią przyklejania łatek. Są przecież ponad to.



Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 10, 2009, 13:01:56
Tutaj... Widzicie Państwo..
Cytat: janneth
To prawda, że New Age to sekta, ale oni po prostu nie lubią przyklejania łatek. Są przecież ponad to.
..nieodłączne pragnienie pojawiające się we wstępnej fazie rozwoju Ciała mentalnego człowieka:
otóż
każdy troglodyta pragnie Stwarzać świat - niczym Człowiek. Rozmarza się..
..ach gdybyż tak można ZAMKNĄĆ SŁONIA W KARAFCE.
..ach gdybyż tak można ZNISZCZYĆ CZŁOWIEKA doklejając mu ŁATKĘ..
..wówczas troglodyta miałby moc stwarzania.. myśli sobie. 
..wówczas mógłby "przejąć" "zabrać" Ludzki tok myślenia.. myśli sobie.
Musi się jednakowoż zadowolić tej mocy iluzją.

Jednak spójrzmy jak działa, taki patent, tzw. "na ŁATKĘ" (..którą wytwarza w swoim ciele mentalnym) Bo to się ODWZOROWUJE z przyrodnicza perfekcją,
Otóż ona automatycznie stanowi BUDULEC a zarazem konstrukcję tego jego/jej ciała mentalnego..
..i co się stanie jak wówczas "zamkniemy słonia w karafce"?..

..ano kolejna karafka, kolejne ciało subtelne się rozsypie (tu mentalne).
..i tak oto własnie następuje niekiedy degradacja
i wspomniany(o tutaj: REINKARNACJA<) rozpad ciał subtelnych budujących duszę (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3470.msg41380#msg41380) np. budhial (rezygnacja z realnych wartości w stronę pozornych), efektem tego Demontaż Duszy jakotakiej.

żeby nie być gołosłownym lubię niekiedy przedstawiac moje wglądy i poglądy na praktycznym przykładzie.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: arteq Wrzesień 10, 2009, 14:44:39
Niestety nie widzę nic konkretnego ani też sensownego w Twoich postach phi, ale mają jedną zaletę - są takie kolorowe, jakby demo formatu czcionek i kolorów.
ZAuważyłem jedną właściwość u wszystkich "rozwiniętych" - zaczynają mocno kąsać gdy nie popieramy ich "wiedzy", pomimo tego, że nie potrafią jej niczym konkretnym poprzeć. Na próby weryfikacji dostają szału.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 10, 2009, 15:03:04
Jestem zdania, że jak u psychologa na kanapie, powinniśmy dać chłopakowi się wygadać.
Tu nie chodzi o to, czy my go zrozumiemy, jeśli ktoś nie rozumie znaczy że wszystko z nim w porządku. Tu chodzi o jego chęć zwrócenia na siebie uwagi w temacie, który negatywne światło rzuca na coś, co on sobą reprezentuje.
Naturalna postawa obronna tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę czas, jaki potrzebował Phi by osiągnąć poziom duchowy, na jakim się znajduje. Toż to wieki roboty były, a tu nagle jakaś Janneth-troglodyta otwiera ludziom oczy na to, czym naprawdę jest New Age i skąd się wywodzi. I co teraz Phi ma zrobić? Cofnąć się do wcielenia, gdy był marnym kamieniem i rozpoczynać wszystko od nowa? Następne wieki roboty - trzeba bronić tego kim się jest nawet jeśli droga, którą się dawno wybrało okazała się niewłaściwa.



Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Wrzesień 10, 2009, 15:29:47
przerażające... ale jakże prawdziwie...

z obłąkanymi taki jest problem że oni nigdy nie uwierzą że są obłąkani - to tylko cały świat jest szalony!


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 10, 2009, 21:20:15
Szalony świat nie jest w stanie zrozumieć zwykłego człowieka, szalony świat pędzi w trybach własnego mechanizmu. Ten mechanizm polega na różnicy pomiędzy duchem i ciałem, ci, którzy są bardziej ciałem, próbują niszczyć tych, co czują inaczej. Ci bardziej uduchowieni, nie mogą patrzeć, jak materializm, myśl tylko logiczna, mogą rządzić nami wszystkimi.
A wszyscy "logiczni" zatracają się w domysłach, o co tu chodzi?


- o nic, to tylko taka gra ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Wrzesień 10, 2009, 21:37:26
Thotalu, świat zawsze pędził i choćbyś nie wiem jak bardzo chciał się zatrzymać, to będziesz pędził razem z nim.
Człowiek przez tyle lat ewoluował, dostosowywał się do zmieniających się na Ziemi warunków, że wstyd teraz jest narzekać. Nie da się wszystkim dogodzić, ale komu na tym zależy? Kiedyś trzeba było z ręcznie zrobioną włócznią na polowania biegać, teraz za dużo widocznie czasu i za mało adrenaliny mają ludzie wymyślający obłąkane teorie. Trzeba umieć cieszyć się tym, co jest. Szukając dodatkowych wrażeń szukamy zawsze guza.
 


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 10, 2009, 22:05:01
Samonakręcająca się spirala zdarzeń, to tylko przypuszczenie, sinoisudalne, przypływy i odpływy, okresowe  nasilenia się jednej ze stron, tworzą w końcu i tak nową rzeczywistość. Wszystko idzie w stronę postępu, mam nadzieję...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: ptak Wrzesień 10, 2009, 22:12:31
Szalony świat nie jest w stanie zrozumieć zwykłego człowieka

Gdy zwykły człowiek zrozumie siebie samego, ujmie światu szaleństwa …  ;D

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 10, 2009, 22:39:47
Błysnął Ptak słusznym konceptem
dobrze gdyby jeszcze
na okazję tę przepisał
niejednemu z nas - jaką receptę.


koliberek za :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 10, 2009, 22:43:40
Czego i wszelakiemu ptactwu życzę ;)


Pozdrawiam dobronockowo - Thotal


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: ptak Wrzesień 10, 2009, 22:51:06
Choroby swoje niech każdy sam leczy …  ;D

Miłych snów!  :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 10, 2009, 22:51:26
Się thotalnie życzeniami mały ptaszek wziął i przejął koniecznie
ucieszył by się jeszcze, gdyby to było z serca i nieco bardziej grzecznie. :D

Miłych koszmarków >:D

A któż uleczy "szalony świat"
czy nie przypadkiem nasz mądry Ptak?


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: ptak Wrzesień 10, 2009, 22:57:38
Się thotalnie życzeniami mały ptaszek wziął i przejął koniecznie
ucieszył by się jeszcze, gdyby to było z serca i nieco bardziej grzecznie. :D

Toż nie wiesz koliberku mały,
Że Thotal i EGO – duet doskonały?


Ptak narażający się …  ;D


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Thotal Wrzesień 10, 2009, 23:10:16
Dobronockowo, w klimacie wybaczenia i pobłażliwości zawsze Wasz - Thotal ;D


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: koliberek33 Wrzesień 10, 2009, 23:10:50
Wiele masz zatem duży Ptaku, do roboty
pocieszenie jedno - ta egotyczna bestia
lubi od czasu, do czasu psoty! :D

Pees: liczę na to, że new age lubi także śmiech -
więc nie wyląduje zaraz w śmietniku
ten Nobla godny wiersz  :D


Tytuł: New Age | Nowy Wiek | Nowy Czas |
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Wrzesień 11, 2009, 11:13:43
..dalej nastepuje proces:
Cytuj
Niestety nie widzę nic konkretnego ani też sensownego w Twoich postach phi, ale mają jedną zaletę - są takie kolorowe, jakby demo formatu czcionek i kolorów.
..konstatacji faktu: widzenia, ze się NIC NIE WIDZI,
czyli jakby konfrontacji z realiami. Jednak zaowalowanej w przeskoki tematu omówienia.

..oraz "uświedomienie"  obrazu reakcji swojego  ega-wydmuszki:
Cytuj
Zauważyłem jedną właściwość u wszystkich "rozwiniętych" - zaczynają mocno kąsać gdy nie popieramy ich "wiedzy", pomimo tego, że nie potrafią jej niczym konkretnym poprzeć. Na próby weryfikacji dostają szału.
..to pewnie stąd te nieustanne wycieczki personalne i ataki,
które mają zastąpić prezentację alternatywnych lub jakichkolwiek spójnych argumentów.
Cóż.. nie popieramy działalności np.KK, oraz ich "wiedzy" oraz ich "rozwinięcia".

Cytat: Symeon
wybierają sobie z innych religii to co jest dla nich wygodne.
Moim zdaniem to TWÓRCY RELIGII sobie wybieraJĄ z MECHANIZMÓW NATURALNEJ PRZYRODY to, co dla nich wygodne, niejako zawłaszczając na użytek różnych KRĘTACTW i manipulacji.

W Nowej JAKOŚCI Czasu, W Nowej terazniejszości Ludzie w nieskrepowany sposób podążaja za najAdekwatniejszym dla siebie modelem rzeczywistości, nieustannie go aktualizując..
..aż w końcu to LUDZIE STAJĄ się RZECZYWISTOŚCIĄ samą w sobie.

A czerpią go BEZPOŚREDNIO z PRZYRODY, z RZECZY Wistości. z JEJ PERCEPCJI.
(Której religie są w różnym stopniu wypaczonym echem i powidokiem - więc nie ma najmniejszych motywacji czy potrzeb, by czerpać ze źródeł dziegźiowych)  :D


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 11, 2010, 20:40:16
W jednym z wątków napisano:

Cytat: Janeth
Wybiórczość w interpretacji Biblii doprowadziła do powstania wielu współczesnych ruchów wyznaniowych, takich jak New Age. W zasadzie nie jest on niczym ponad częściowe przywłaszczenie sobie starożytnych tekstów i interpretację ich przez współczesnego, wszystkiego się obawiającego człowieka. To on, ten uciśniony i zniewolony przez współczesne katorżnicze systemy, postanowił zacząć wieść nowe, lepsze życie. Takie, w którym zło nie będzie miało racji bytu. Odrzuca zatem istnienie czegoś, co istnieje przecież dookoła niego. Zamiast stawiać temu czoła, zakłada różowe okulary.

Przyznam, że ciekawe podejście do sprawy.
Czy rzeczywiście jest to jednym z przyczynków powstania ruchu "New Age"?
W oczach wielu tak może być, jednak śmiem twierdzić, ze jakoś nie pasuje to do mego światooglądu  ;) :).
Rozumiem, że zwykło się przyklejać łatkę "NewAgowca" każdemu, kto odważy się mieć inne spojrzenie na rzeczywistość, niż ta (w naszym świecie) jedynie słuszna, jednak sam nijak nie kwalifikuję się do tego "wzorca".


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Torton Sierpień 07, 2010, 22:09:47
Poczytałem, zastanowiłem się i chcę napisać co o tym myślę. Nie dobrym jest przypinanie każdemu interesującemu się tak zwanym paranormalnym łatki New Age. Tak nie jest.

Co różni badacza od prawdziwego New Agowca?

Po pierwsze badacz, osoba zainteresowana rozwojem i paranormalnym zwraca większą uwagę na konkrety więcej rzeczowej retoryki, argumentów.

Po drugie New Agowiec będzie leciał w kulki i to duże. Biadolenie o miłości i pokoju ale zero alternatyw odnoszących się do świata rzeczywistego. W skrócie mówiąc dobre intencje ale czasem połączone z fanaberiami lecz brak prawdziwego realizmu odnoszącego się do prawdziwego życia, a te jak wiemy nie jest tak bajkowe.

New Agowcy to romantycy kreujący świata takim jakim by chcieli za pomocą słów, mało jest w tym jakiś argumentacji które miały by potwierdzenie. New Age jak każda religia ma i swoich fanatyków, dlatego nazywam to religią ponieważ wszystkich tych którzy mają wizję "widzi misie" łączy wspólna cecha patrzenia w przyszłość zapominając o teraźniejszości. Więc Ci romantycy pozostaną romantykami a świat będzie kręcił się dalej.

Tylko ludzie z otwartym umysłem, i nie ślepą wiarą mogą zmienić coś na tym świecie. Idee wielu są dobre ale tracą siłę gdy napotykają opór rzeczywistości, teraźniejszości.

Pozdro


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Leszek Luty 12, 2011, 17:57:28
To chyba pasuje to tego tematu.

Chris White - "David Icke obnażony"
http://www.youtube-nocookie.com/v/3nXVPdeOaSs?fs=1&amp



Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 12, 2011, 19:25:09
Dwa moim zdaniem ważne wnioski.

1. Badanie niewidzialnego świata za pomocą skażonego jakimi kolwiek używkami umysłu jest oglądem fałszywym. Odbiory są mniej lub bardziej zwodniczymi kreacjami zmanipulowanego mózgu.

2. Kto kolwiek szukający wiedzy Stwórcy  stawia sobie przed nią  jaki kolwiek cel i posiada oczekiwania , dotrze tylko do postawionego przed wiedzą celu , który dla niego będzie ścianą nie do przebycia. Oczekiwania zawsze są złudzeniem otrzymania dostępu do wiedzy.
Ten kto nie posiada żadnych oczekiwań ma szansę na odkrycie się wiedzy przed nim.

Obecny czas jest niezmiernie ważnym czasem dla Ludzkości , bowiem otwieraja się przed nią brama wiedzy Stwórcy.
Każdy Człowiek otrzymał identyczną szansę przekroczenia jej progu , każdy otrzymał identyczny czas na dotarcie do niej.
Każdy dotrze ale na odległość którą przebył w trakcie tego życia ( bowiem jest on wypadkową wszystkich poprzednich żyć) , każdy otrzyma tyle wiedzy ile pomieści jego osobisty rozwój.
Bowiem otrzyma tyle ile unieść będzie mógł sam i co zrealizuje jego  cel i oczekiwania , które wyznaczył sobie  sam w swoim życiu.

Jak zatem żyć , żeby otrzymać dar wiedzy Stwórcy?  To bardzo trudne , wymagające wysokiego systemu wartości , jednak naprawdę możliwe do zrealizowania.

Pomagają temu dwie bardzo ważne zasady.

1.Akceptuj wszystko , naprawdę wszystko , co pojawia się na Twojej drodze życia jako swoje największe dobro. Bo naprawdę tym jest , i to , co uznajesz w danym momencie za swoje dobro i to , co uznajesz za swoje zło.
Taki zestaw doświadczeń zawsze jest największym Twoim dobrem Człowieku , chociaż ego z tym zaciekle walczy.

2.System Wartości.  Przed każdą jedną sytuacjom , która pojawia się w Twoim życiu postaw najwyższy system wartości. Sprawdź czy wybrana decyzja nie krzywdzi Ciebie , lub kogoś.
Jeżeli jest krzywdząca zrezygnuj z wejścia w zdarzenie choćby nie wiem jak intratne się wydawało w tym momencie.

Bowiem "strata" za chwile okazuje się tylko pozorną stratą przewartościowaną w olbrzymi zysk.

Jednak dodać też trzeba iż wszystkie decyzje powinny być sprawą osobistą każdego z nas , na własną miarę decyzjonalno - rozwojową.  A nie pod wpływem jakich kolwiek nacisków zewnętrznych, bo będą fałszem , który i tak i tak się odsłoni.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Leszek Luty 12, 2011, 22:39:08
A propos wątku o pentagramie w filmie i David Icke obnażony....
...fragment w j. polskim "o pentagramie i strachu" to część zamieszczonej niżej rozmowy o fraktalności jako podstawie życia, w której podstawową rolę pełni złota proporcja. Całą rozmowę w języku angielskim znajdziesz tutaj:
http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,670.msg3556.html#msg3556

http://www.youtube-nocookie.com/v/IfWxIUlnlno?fs=1&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube-nocookie.com/v/IfWxIUlnlno?fs=1&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="390"></embed></object>
Więcej a o złotej proporcji i pentagramie:
http://swietageometria.info/podstawowe-pojecia?start=9
http://swietageometria.info/podstawowe-pojecia?start=10

Zobacz też: Tłamszenie wiedzy o harmoniczności: http://swietageometria.info/harmonia-sfer?start=5


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 13, 2011, 00:40:49
Jednym słowem Harmonia dysharmonizowana jeszcze na Atlantydzie powraca z całą swoją wiedzą!
No to bosko!

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 13, 2011, 08:29:47
można i wierzyć w jakieś Logosy- sorki Icke ;)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Luty 14, 2011, 23:06:11
Leszku, dziękuję za ciągnięcie tego tematu. Jeszcze nie cały film obejrzałam, ale to, co zdążyłam idealnie pasuje do początku wątku.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: pheasant Marzec 29, 2011, 13:28:48
Starałam się przebrnąć przez ten wątek. Jedno mogę powiedzieć od siebie: dla mnie New Age to to wszystko co nie zawiera się w pojęciu chrześcijaństwo, katolicyzm. Wszystkie te pojęcia, jak: ezoteryka, teocośtam, masoni, reinkarnacja, kabała, tarot. To jest taki po prostu worek, który zawiera wszystko, co jest poza chrześcijaństwem. W co ja po prostu nie chcę wnikać dla własnego bezpieczeństwa.


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Marzec 29, 2011, 14:12:34
katolicyzm i chrzescijanstwo to tez 2 rozne rzeczy...:)


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: janneth Marzec 29, 2011, 19:40:31
Posty niezwiązane z tematem przeniosłam tu - http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=783.msg76193#msg76193


Tytuł: Odp: New Age
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 29, 2011, 21:37:49
Witaj Pheasant na forum
Temat jest o New Age , więc spróbuję to pociągnąć wychodząc od Twojej wypowiedzi.

Cytuj
Bezpieczeństwo w tym świecie który nieustannie dąży do złego to po prostu wiara w to że po śmierci znajdę się w innym lepszym świecie. Ta wiara zapewnia mi bezpieczeństwo a pomoc tzn pomoc abym mogła się tam dostać tj. do nieba. Taką pomoc oferuje Bóg, nie tam sposoby jak wygrać na loterii, jak się wzbogacić, jak wyjść z tej czy innej choroby czy problemu w który najczęściej sami się wpakowaliśmy. Oczywiście Bóg służy też i pomocą w takich przypadkach ale najczęściej nie jest to pomoc jakiej my oczekujemy.

Niestety wiara w inny bezpieczny świat po śmierci nie naprawi TEGO świata. Modlitwa o lepsze życie po śmierci jest w moim przekonaniu co najmniej nietrafiona. Po pierwsze dlatego, że nie wiemy co będzie po śmierci ( i nieprzypadkowo tak właśnie miało być ), a jeśli nawet mielibyśmy nań wpływ z tego poziomu rzeczywistości na którym się znajdujemy , to jest to swego rodzaju ucieczka stąd, bo modląc się o to co będzie po tym życiu pomijasz jakby sens tego życia. To tutaj masz coś zrobić dla siebie oraz innych, uważam. Po to tu jesteśmy.
Bezpieczny świat mamy stworzyć tu i teraz, dla jak największej liczby ludzi. Modlitwa oddechem , jak mówią szamani, jest jednym z narzędzi do pracy nad rzeczywistością - nad TĄ rzeczywistością. Bóg o którym piszesz nawet przez wiarę, którą wyznajesz (prawdopodobnie  chrześcijaństwo ) jest opisywany jako m.in potężny, wszechobecny Duch Święty. Pominąwszy konotacje katolickie wyjaśniające na tysiącach stron czym jest Duch Św, ( a mimo to nawet o jotę się do niego nie zbliżyli hehe ) , to można zauważyć, że jest On rodzajem Energii Stwórczej, podtrzymującej wszystko i współuczestniczącej we wszystkim. Fizycy nazwaliby ją np Polem Punktu Zerowego (albo Polem Kwantowym), a większość tzw new agowców określiłoby Go jako Świadomość. Oczywiście w tej Energii jest wszystko - bogactwo i bieda, zdrowie i choroba, życie i śmierć. W niej też jesteśmy i my. Uczmy się więc jej, starajmy się z niej korzystać a nie do niej tylko modlić.
W jaki sposób ?
Oto jest świetna okazja ku temu , aby to zaobserwować samemu i samemu się tego nauczyć. Wystarczy przyjrzeć się uważnie jak w ten wiosenny czas budzi się życie. Przyjrzeć się jak z maleńkiego pączka następuje dekompresja delikatnych listków, jak z nasiona kiełkuje roślina, czy jak rodzą się nowe zwierzęta.  Wszystko to ma swoje logistyczne uzasadnienie, wszystko dzieje się wg określonych wzorów w określonych sekwencjach, harmonicznie. Jest to możliwe dzięki temu, że istnieje oprogramowanie wszechświata ( duch św ? ) obecne nie  tyle  we wszystkim , co jest , ale POMIĘDZY tym wszystkim. Tak jak Świadomość nie znajduje się  w żadnym szczególnym miejscu mózgu. Znajduje się ona POZA NIM jednocześnie go przenikając.
To tak w olbrzymim skrócie jak ja rozumiem "te sprawy". Istnieją na to również naukowe dowody.  Piszę o tym w ten sposób, ponieważ uważam, że tak na prawdę nie ma się o co spierać. Świadomość wyraża się poprzez różne formy i różnorodne języki.Wspólną częścią jest to, co Jezus krótko opisał jednym zdaniem :  królestwo ojca nie jest z tego świata ;)
Dlatego tak trudno było i jest to nazwać.
Natomiast nigdzie nie jest powiedziane, że ludzie muszą być biedni. To nigdy nie był warunek zbawienia. Warto o tym pamiętać.

pozdr
East


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

pets-forever proskills ganghg strzecha curse-of-tiger