@
channelJestem zszokowana i zrozpaczona tą sytuacją.
Bez przesady.
Nawet w filmie zauważono, że obecnie to raczej moda dyktuje cykl życia produktu, niż jakieś kartele. Koleś, któremu drukarka odmówiła pracy po prostu się uparł i obszedł problem przy pomocy programu dezaktywujacego zaprogramowaną śmierć produktu. Jaka satysfakcja !
Są "kultowe" rzeczy, których ludzie się nie pozbywają tak szybko - na przykład stare, podarte jeansy
,albo wiekowe zegarki, czy nawet elektronika jak w tym przykładzie z drukarką. To taka moda, która odrzuca pozornie racjonalny argument, że taniej jest kupić nowy produkt niż naprawiać bez końca stary.
Problem bardziej tkwi w ludzkim podejściu do ekologii i do życia ogólniej, niż w tzw racjonalności.
Przykładem jest ta ponad 100 lat działająca żarówka w USA, która "przeżyła" dwie nowoczesne kamery
Owszem, póki co, to pieniądz dyktuje tzw racjonalność. Bo lepiej jest wydać mniej pieniędzy, niż więcej. Z tym, że moda tej racjonalności nie uwzględnia.
Ludzie często kupują durne gadżety by je mieć i płacą za to 50 cio krotnie więcej niż one są warte po upływie miesięcy.
Zatem można wytworzyć modę na rzeczy trwałe, albo też na przedłużanie życia rzekomo zużytym produktom. Solidnym poparciem dla takiej mody byłaby ekologia. Świadomość, że kupujemy coś, co jest trwałe, a do tego w pełni biodegradowalne, nawet jak będzie leżeć gdzieś na stercie śmieci, zapewnia zdrowszy sen i daje satysfakcję.
Ważne jest osobiste popieranie , swoją postawą, ekologicznego trybu życia. Zamiast jechać autem -przesiąść się na autobus, wysiąść dwa przystanki wcześniej i do pracy się po prostu przejść. Do tego świadome zakupy począwszy od eko toreb po wspieranie lokalnego rynku żywności itd itp.
Podglądajmy Naturę w jaki sposób radzi sobie z odpadami "w miejscu" w którym one powstały. Natura również stosuje krótkie cykle życia, ale są one powtarzalne, odnawialne. Nie tyle są to produkty te same, co TAKIE SAME w swojej funkcjonalności.
Takie na przykład genratory energii - liście. Przychodzi jesień, liście opadają na ziemię, gdzie ulegają wysuszeniu i rozkładowi wzbogacając glebę. I tak każdego roku. Liść to idealny przetwornik energii, a zarazem "produkt" w 100% biodegradowalny
Druga ważna sprawa, że takie drzewo jest samowystarczalne !!
I dzisiaj powstają rozwiązania promujące życie zgodne z naturą ,jak choćby to :
http://permakultura.com.pl/index.php/pl/wioski-ekologiczneNastępuje powolny powrót do biobudownictwa, które jest :
- zdrowe, energooszczędne, trwałe, tanie
- wykorzystuje lokalne, naturalne, przyjazne dla zdrowia i środowiska materiały budowlane z zachowaniem ich naturalnych właściwości
- korzysta z odnawialnych źródeł energii i respektje zasoby naturalne naszej planety
- uwzględnia doświadczenia poprzednich pokoleń
- w procesie budowania łączy wiele, często odległych od siebie, dziedzin nauki i techniki w celu stworzeniu zdrowego środowiska do życia i pracy
- uwzględnia ścisły związek całego procesu powstawania oraz użytkowania każdego budynku ze środowiskiem naturalnym.
Już takie wioski ,a właściwie osiedla powstają w UK.
BedZED, Hackbridge, Londyn, Wielka Brytania, 2002.
Osiedle to domy na sprzedaż (50%), budynki spółdzielcze (25%) oraz domy socjalne do wynajęcia na preferencyjnych warunkach (25%).
Osiedle zużywa o 81% mniej energii na ogrzewanie i 45% mniej prądu niż podobny tradycyjnie zbudowany kompleks; mieszkańcy przejeżdżają o 64% mniej km samochodami niż wynosi średnia krajowa;
zużywają też o 58% mniej wody. 60% śmieci, wyprodukowanych w osiedlu podlega recyklingowi, a aż 86% mieszkańców przestawiło się na żywność organiczną. Każdy z lokatorów zna też po imieniu średnio 20 swoich sąsiadów - co się praktycznie nie zdarza w tradycyjnych osiedlach.http://bryla.gazetadom.pl/bryla/56,85298,10727693,Polecamy,,12.html#galeriaBrzmi to jak bajka
Jak widać da się żyć ekologicznie i nowocześnie , nawet w bloku ! Przy czym równie istotne, co ekologia, jest przyjazne ludzkie otoczenie no i moda na świadomość ekologiczną.