Niezależne Forum Projektu Cheops

PORANNE WSTRZĄSY SEJSMICZNE
W Łódzkiem zatrzęsła się ziemia
W Łódzkiem zadrżała ziemia - informują internauci na platformę Kontakt TVN24. Do wstrząsów sejsmicznych (o sile 4,7 w skali Richtera) doszło w piątek rano. Na razie nie ma informacji o zniszczeniach.
Do wstrząsu doszło w Pajęcznie w okolicach Bełchatowa kilka minut po godzinie 5 (na głębokości 60 kilometrów pod ziemią). - Wstrząs miał siłę 4,7 w skali Richtera - poinformował TVN24 Jacek Trojanowski z Instytutu Geofizyki PAN. - Jest to rejon górniczy, dawniej były tam wstrząsy, aczkolwiek tak silne zdarzają się dość rzadko. Ewidentnie jest to związane z kopalnią odkrywkową w Bełchatowie - dodał Trojanowski. Zaznaczył jednocześnie, że wstrząs był wywołany przez czynniki naturalne.

Trząsły się też okna i barierki

Informację otrzymaliśmy na skrzynkę Kontakt TVN24. - Moje łóżko jest dość masywne, ale zaczęło się trząść. Trząsły się też okna i barierki - relacjonował Daniel Bednarski, widz, który jako pierwszy napisał o wstrząsie. - Trwało to około 5-6 sekund - dodał.

Jak poinformowali internauci, wstrząsy były też odczuwalne w Działoszynie. - Obudził mnie silny wstrząs trwający kilka sekund - relacjonuje pan Piotr.

tka//kwj
Artykuł TVN24.pl:
http://www.tvn24.pl/-1,1639405,0,1,w-lodzkiem-zatrzesla-sie-ziemia,wiadomosc.html

no i mamy krajowe atrakcje sejsmiczne- fraktale..

PS. pierwsze słyszę że kopalnie szczególnie odkrywkowe powodują trzęsienia ziemi i to jeszcze >5<
nie jestem ekspertem, ale dla mnie to jakaś bzdura,- no bo na Śląsku to by się już nie dało żyć ;-))

http://www.tvn24.pl/-1,1639405,0,1,w-lodzkiem-zatrzesla-sie-ziemia-zaczelo-dosyc-silnie-bujac,wiadomosc.html

o 5 rano dzisiaj tj. 22 stycznia 2010 w Polsce było silne trzęsienie ziemi (jak na Polskę)

oj zaczęło się!


718'

To było związane z kopalnią Bełchatowską,ale kto wie czy podobne (lub większe)nie będzie na śląsku... Przecież tam jest dopiero rozkopane pod ziemią!

Może i z kopalnią ,ale ta narazie nie chce się w tej sprawie wpowiadać

Ze starym sie na wtorek wstepnie umówiłem. Zobaczymy jak mu pójdzie.
Ja tylko i aż łacze wymiary. A Poza(nad)Przestrzeń to nie śmietniczka.

wiec to czego się chcą pozbywać wraca

A może to Darek tupie tam pod Łodzią ;D

Od kilku dni w Grecji serie słabych wstrząsów do 4.5. Coś się zaczyna dziać. Czy może to oznami silniejszego wstrząsu?
http://www.emsc-csem.org/index.php?page=current&sub=list
Już od wielu lat się interesuje trzęsieniami i pierwszy raz tyle małych wstrząsów widzę w tak małym odstępie czasu.

Scaliłam oba tematy o trzęsieniach ziemi, jakie dzisiaj założyliście. Naprawdę nie widzę sensu zakładania kolejnego wątku za każdym razem, gdy w jakimś zakątku świata dojdzie do trzęsienia. Proszę wszystkie newsy i wiadomości publikować tutaj.


A przyczyny trzęsienie ziemi w łódzkim nie dopatrujcie się proszę z góry ani nie twórzcie teorii spiskowych.
Prostsza jest tutaj: http://wiadomosci.onet.pl/2116127,16,lodzkie_podano_przyczyne_trzesienia_ziemi,item.html

To pewnie Amerykanie wywołali wszystkie te wstrząsy - chcą zagarnąć nasze złoża węgla bo niedługo się im ropa skończy. Nie wiem co chcą od Grecji ale też na pewno mają tam swój interes.

Wprawdzie nie analizowałem większego zakresu czasowego ale, wg tej strony, przed zdarzeniami na Haiti, w Grecji było dosyć spokojnie. Jakieś pojedyńcze wstrząsy lub ich brak... natomiast po Haiti zrobiło się tam grubo ;)

Ała, ale czemu amerykanie nas atakują trzęsieniami? Przecież jesteśmy ich jednym z najwierniejszych sojuszników - niedobrze.

Na pewno chodzi im o węgiel.

:D
Tupie moja żona, na mnie oczywiście.
Ja tylko warczę sobie pod nosem, no ale widać to wystarczy do wstrząśnięcia. ;)

Czy ktoś wie co sie dzieje w tej Grecji? To co sie tam dzieje od kilku dni to jakaś paranoja... może nie pod względem siły wstrząsów ale ilości...

http://www.emsc-csem.org/index.php?page=current&sub=list

Ja wiem jedno, jak kopalni Bełchatów przyjdzie do wypłaty odszkodowań, to cały rejon pójdzie z torbami.

Kiedy trzęsienie ziemi w Wenchuan zabiło około 80 tys. ludzi w południowo-wschodnich Chinach w maju ubiegłego roku, podejrzenie natychmiast padło na zbiornik przy tamie Zimingpu, jako na winowajcę trzęsienia. Sejsmolodzy wiedzieli, że kilkaset milionów ton wody wypełniło rezerwuar w ciągu kilku lat i ciężar wody mógł osłabić pobliski uskok oraz wyzwolić wstrząs - informuje pismo "Science".

Nowe badanie wykazało, że taki scenariusz jest prawdopodobny. W grudniu ubiegłego roku amerykański badacz był pierwszym, który opublikował raport mówiący o tym, że trzęsienie w Wenchuan mogło być wywołane działalnością człowieka. Badanie to koncentrowało się wokół idei, że masa całkowita w zbiorniku mogła osłabić sąsiadujący z tamą uskok Beichuan, poprzez działanie sił nacisku, które zwiększyły się z powodu ściskania jego ścian. Zwiększony nacisk mógł stać się przyczyną powstania pęknięć w ziemi.

Nowa analiza podtrzymuje tezę tej tzw. "dodatkowej wagi". Rozwija ją też o twierdzenie, że woda może pędzić w dół uskoku, do miejsca gdzie swój początek biorą wstrząsy. Ciśnienie wody może rozpychać ściany uskoku, osłabiając go tym samym. Kiedy hydrogeolog Shemin Ge z Uniwersytetu Kolorado w Boulder, wraz z kolegami zestawił ciężar wody z prawdopodobieństwem przenikania wody, okazało się, że zmiana nacisku w uskoku była prawie taka sama, jaką wytwarzają duże wstrząsy. "Dlatego sugerujemy, że rezerwuar Zipingpu potencjalnie przyśpieszył wystąpienie trzęsienia Wenchuan o dziesiątki lub setki lat" - napisali badacze w "Geophysical Research Letters".

Zdaniem sejsmologa Rossa Steina z US Geological Survey w Menlo Park w Kalifornii, scenariusz przedstawiony przez badaczy jest "prawdopodobny".

W celu potwierdzenia tezy, istnieje potrzeba przeprowadzenia większej liczby obserwacji - dodaje Stein. Jego zdaniem wiele danych może być też niedostępnych dla naukowców ze względu na ograniczenia w dostępie do nich stosowane przez chiński rząd. Tymczasem niepokojące jest to, że Chiny i Indie kontynuują budowę ogromnych tam, takich jak w Zipingpu.

U Amerykanów też zaczyna się coś złego dziać.To samo podobno w rejonie
Australii na Filipinach.Ten rok nie będzie spokojny.
http://www.cnn.com/video/?/video/us/2010/01/25/tx.homes.danger.ksat
http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/94-trzesienia-ziemi/1152-silne-trzsienie-ziemi-nawiedzio-filipiny

Janusz nie tylko w Teksasie .ale również coś się dzieje w Yellowstone.Obserwowałam dzisiaj trochę największy gejzer na kamerze internetowej.Jak zawsze pełno ludzi,czasem przejdzie jakieś zwierzę,niby spokojna sielanka,ale hm..........
http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/57-zagroenia-/1151-yellowstone-wulkan-si-budzi

kamera w Yellowstone http://www.nps.gov/archive/yell/oldfaithfulcam.htm

wygląda na to że aktywność sejsmiczna nasila się,-
to w połączeniu ze zmianami pogody na świecie daje wiele do myślenia, a wszystko wydaje się być tylko kwestią czasu- raczej krótkiego czasu..

To Yelowstone musi stanowić naprawdę poważne zagrożenie już od dłuższego czasu, gdyż nie tylko w sesjach o tym czytałem.
Wspominają o tym również Plejadianiew swoich przekazach.

Polecam wszystkim film "SUPERWULKAN"

http://www.youtube.com/watch?v=KCDSuoe8e0E

130 wstrząsów w Zatoce Korynckiej w pięć dni       
http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/94-trzesienia-ziemi/1142-130-wstrzsow-w-zatoce-korynckiej-w-pi-dni

Fala stulecia na północno-zachodnim Pacyfiku powinna osiągnąć wysokość 16,8 metra - twierdzą naukowcy, którzy zaobserwowali stałą tendencję zwiększania się wysokości fal morskich. Zalewają one wybrzeża i przyspieszają erozję - podaje internetowy serwis EurekAlert.
http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/56-zmiana-klimatu/1155-fala-stulecia-na-pacyfiku-moe-mie-168-metra

Polska - Szef MSWiA: Zagraża nam wielka powódź
Wyjątkowa mroźna zima może doprowadzić na wiosnę do powodzi na wielką skalę - ostrzega szef MSWiA. Jerzy Miller wyjaśnia, że to przez zlodowacenie głównych rzek w Polsce - Ostatnio tak było w 1982 r. http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/57-zagroenia-/1153-polska-szef-mswia-zagraa-nam-wielka-powod

Trzęsienie o sile 6,6 w skali Richtera u brzegów Japonii

Trzęsienie ziemi o sile 6,6 w skali Richtera nawiedziło w niedzielę obszar w pobliżu archipelagu japońskich wysp Riukiu - poinformowały amerykański Instytut Geofizyczny (USGS).

 

 

Ziemia zatrzęsła się około 15 czasu lokalnego (7 rano czasu polskiego) około 117 kilometrów na południowy-zachód od wyspy Ishigaki, wchodzącej w skład prefektury Okinawa. Ognisko wstrząsów znajdowało się na stosunkowo niedużej głębokości 10 km.

Japońskie służby meteorologiczne wydały ostrzeżenie przed tsunami dla kilku małych wysepek. Przewiduje się, że fala tsunami może osiągnąć pół metra wysokości. Nie ma na razie informacji o ewentualnych ofiarach i zniszczeniach.

żródło;http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/94-trzesienia-ziemi/1202-trzsienie-o-sile-66-w-skali-richtera-u-brzegow-japonii

To na południe od nas. Jednak nic nie było czuć a i w telewizji nic nie pokazali.
Musze sprostowac doniesiono mi ze podali. Nie bylo strat.

a ja miałem wizje, ze będzie w wielu miejscach choć słabe. Ale wielu więcej na raz niż dotąd.

nowe wstrząsy w Małopolsce i Śląsku dziś nad ranem-
choć niezbyt mocne, ciekawe że jest ich coraz więcej
http://www.emsc-csem.org/index.php?page=current&sub=list
i historia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzęsienia_ziemi_na_ziemiach_polskich

Naprawdę siła i częstotliwość wzrosły niesamowicie!

Tylko w jeden dzień 8 Lutego odnotowano 11 Trzęsień powyżej 4.0

2010-02-08   21:26:49.1   15.39    S     173.11    W     59      M    4.7    TONGA    2010-02-08 22:16
2010-02-08   19:58:12.0    8.07            S     122.84    E     211      M    4.5    FLORES REGION, INDONESIA   2010-02-08 20:46
2010-02-08   19:07:01.5   38.90    N     14.81    W     10      ML   4.9    AZORES-CAPE ST. VINCENT RIDGE    2010-02-08 19:53
2010-02-08   16:40:54.2   23.44    S     179.82    W     539      mb   4.8    SOUTH OF FIJI ISLANDS    2010-02-08 19:57
2010-02-08   14:36:23.5   19.86    S     177.60    W     583      mb   4.5    FIJI REGION    2010-02-08 19:54
2010-02-08   13:45:01.6   23.77    S     176.01    W     10      mb   5.4    SOUTH OF FIJI ISLANDS    2010-02-08 16:14
2010-02-08   12:29:55.9   6.25            S     130.93    E     116      mb   4.9    BANDA SEA    2010-02-09 06:38
2010-02-08   12:08:28.5   56.22    S     24.49    W     10      mb   5.3    SOUTH SANDWICH ISLANDS REGION 2010-02-08 16:13
2010-02-08   11:10:12.4   43.85    N     86.27    E     8      mb   4.1    NORTHERN XINJIANG, CHINA   2010-02-08 11:40
2010-02-08   10:25:59.6   52.25    N     158.06    E     89      mb   4.0    NEAR EAST COAST OF KAMCHATKA   2010-02-08 13:52
2010-02-08   07:57:18.9   43.90    N     86.34    E     10      mb   5.2    NORTHERN XINJIANG, CHINA   2010-02-08 09:11

Kosmiczny Sai Baba – Zapis z dnia 2.02.2010 r. w Bombaderry
To ja, Kosmiczny Sai Baba. Przebywanie tutaj, by móc z wami rozmawiać sprawia mi przyjemność. Wiele zmieniło się i zmienia na tej Ziemi ... w sprawach pogodowych – tutaj trzęsienia ziemi traktuję jako element pogody, dlatego, że powodują one zmiany oraz zawirowania w samej Ziemi. Będzie to trwało na tej Ziemi przez jakiś czas – dopóki nowy, że tak powiem, korowód Światła nie zrówna się z Wyższymi Aspektami Kosmicznych Światów.
Światło spływa na Planetę Ziemię ... niweluje niepożądane energie infiltrujące Planetę Ziemię oraz ziemskich ludzi i tego, co żyje na Ziemi.
Jest to pewnego rodzaju próba dla wszystkich istot, które egzystują na Planecie Ziemi. Słońce Układu Słonecznego także się zmienia. Dożo obecnie zaczyna się tam dziać ... i będzie się działo przez pewien czas. W rzeczywistości właśnie to jest przekazywane poprzez słońce na waszą ziemię.
To się uspokoi. Wyobraźcie sobie staw przy młynie ze spokojnymi wodami. To wszystko pójdzie w tym kierunku – od obecnego stanu wzburzonych strumieni.
Świat Hierarchii obserwuje i nadzoruje to, co dzieje się na waszej Ziemi. Jest to konieczna przemiana, przez którą wasz Układ Słoneczny musi przejść. A my, pochodzący z Hierarchii, pomagamy zmniejszyć tę siłę obecnych zmian, by was chronić, by nie była tak dokuczliwa, jak mogłaby być, gdyby ludzie na tej Ziemi nie zaczęli zmieniać swego myślenia i nie chcieli łączyć się wzajemnie w JEDNO.
Podczas działania w JEDNOŚCI obecny jest Bóg. Bóg jest we WSZYSTKICH, lecz pozostaje nieaktywny w wielu. Boska energia przejawiająca się u wszystkich ludzi oraz fakt bycia świadomym oraz rozumienia Boga Stworzyciela pomaga łagodzić 'burzliwość' owej energii, która powoduje te zmiany.
Nie ma potrzeby się bać. Zachęcam każdego do modlitwy, do wzywania Boskiej Siły, która znajduje się wewnątrz was oraz do modlitwy do Boga Stworzyciela, Źródła Wszystkiego. Pomoże to złagodzić te Przykre Przejścia, którym Ziemia teraz ulega.
Chciałbym, byście skupili się na samej Ziemi, ponieważ to właśnie ona rodzi tę nową energię. Pomoże to wznieść wszystko do Nowego Świata, Nowego Złotego Wieku, który należy do częstości piątego wymiaru.
W tej częstości piątego wymiaru ludzie będą po prostu „wiedzieli" – bez żadnych wewnętrznych konfliktów. Będą wiedzieli jak szanować się nawzajem, jak dawać sobie i dzielić się, jak łączyć się ze sobą oraz respektować różnice i znajdować rozwiązania wszelkich sprzeczności, które mogą się pojawić.
W pięciowymiarowym pojmowaniu słowo „wojna" nie istnieje.
Ludzie będą mądrzy; odpowiednie energie będą ze sobą powiązane i wzajemnie się wzbogacać. Bóg Stworzyciel jest Uniwersalną Miłością. Strach nie istnieje.
Więc, jeśli wolno powiedzieć, „Po prostu wytrzymajcie jeszcze troszeczkę" a wszystko wzniesie się do poziomu przymłynnego stawu spokoju, pokoju i miłości.
Nie zapomnijcie miłości, która została wam dana, by umożliwić wam życie na tej Ziemi oraz dzielić się z sobą.
Dziękuję wam, moje Dzieci, za pozwolenie na przyjście.
Niech Bóg was błogosławi ...
Niech Bóg was błogosławi ...
Ja, Bóg Błogosławię was, moje dzieci.
Więcej informacji na :
http://www.cosmicsaibaba.com/pl/

2010-02-09  14:26:23.1   51.54    N     16.09    E     14      ML   4.3    POLAND   2010-02-09 14:37
kolejne wstrząsy
powoli stajemy się drugą Japonią ;D
http://www.emsc-csem.org/index.php?page=current&sub=list

Z mapy wynika że to te kopalnie się walą hmm ???

Znowu Ziemia się trzęsie  :o tym razem Chille 8,8 w skali Richtera: "Zatrzęsły się budynki, brak prądu", Japonia - 7,0 w skali Richtera

Trzęsienie ziemi w Chile o sile 8,8 stopnia w skali Richtera - przyniosło ogromne straty materialne. Rośnie bilans ofiar śmiertelnych - jest ich już 64. To najsilniejsze trzęsienie ziemi w ostatnim czasie. Wstrząsy w połowie stycznia na Haiti miały siłę 7 stopni w skali Richtera.

Silne trzęsienie ziemi o sile 7,0 st. w otwartej skali Richtera wystąpiło w Japonii w okolicach wyspy Okinawa, ok. 80 kilometrów na wschód od miasta Naha - podała japońska państwowa agencja meteorologiczna.

Ostrzeżenie przed tsunami  :o

http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/94-trzesienia-ziemi/1294-chille-85-w-skali-richtera-qzatrzsy-si-budynki-brak-prduq-japonia-70-w-skali-richtera

Tak  a jeszcze bylo ostrzerzenie dla Hawaii, Australii, Kaliforni oraz Vancouver BC.Natomiast wyspy Sw.Ferdynanda sa calkowicie zniszczone.Przykro na to az patrzec ile to przynioslo nieszczescia tym ludziom poszkodowanym.Pozdrawiam milusio-Ela

u nas podali że 3 metrowa fala będzie. ale na wschodnim wybrzeżu.
Ale w Chile dużo strat.

Niespotykanych dotąd fala mega - trzęsień ziemi wciąż trwa

Dla świata, seria ta rozpoczęła się od znanego już nam wszystkim, gigantycznego trzęsienia ziemi na Haiti, w połowie stycznia tego roku. Tydzień potem zatrzęsła się Kaldera Yellowstone - największy super wulkan świata i to nie byle jak, bo aż ponad tysiąc razy w ciągu jednego tygodnia (patrz nasz artykuł: "Super-Wulkan się budzi ?").

http://www.globalnaswiadomosc.com/falamegatrzesienziemi.htm

no to mamy problem ?

To, że 2010 będzie przełomowy to chyba wszyscy wiedzieli. Ja już od dawna czekam na takie kataklizmy z powodu tego, że one miały być, a jeśli są to wszystko idzie tak jak zapowiadano. Ta faza musi nastąpić i po niej już tylko nowy świat :)

Trzęsienie ziemi w Chile
Nasa publikuje zdjęcia z przed i po
http://it.notizie.yahoo.com/foto/galleria/foto-cile-terremoto.html?imageUrl=/ynotizie/20100304/r_p_ynotizie/-santiago-cile-prima-del-te-e2620caabcdf&sp=-1

Jak widac cos sie tam zmieniło.

Fala trzęsień ziemi: Dzisiaj w Chile  6,8 Richtera / Karpaty zagrożone !

Dzisiaj ziemia trzęsła się w Chile aż 10 razy z siłą powyżej 5 stopni w skali Richtera. Minął już tydzień nieustających, bardzo silnych wstrząsów w tym kraju, których łącznie było już kilkaset. Najsilniejszy wstrząs w dniu dzisiejszym miał siłę 6,8 w skali Richtera (patrz tabelka poniżej).
 
Rosyjski Korrespondent.net, jeden z TOP 10000 portali światowych, zamieścił ostrzeżenie rumuńskich naukowców o możliwym w najbliższym czasie, gigantycznym trzęsieniu ziemi w Karpatach, które mogło by być odczuwalne nawet w Moskwie, ze względu na możliwie dużą głębokość epicentrum ! Ostatnie z takich trzęsień w Rumunii, w 1977 roku, pociągnęło za sobą 15000 ofiar śmiertelnych (tłumaczenie na Onet.pl)

http://www.globalnaswiadomosc.com/falamegatrzesienziemi.htm

Trzęsienie ziemi w Chile może skrócić długość dni
Ubiegłotygodniowe trzęsienie ziemi w Chile o sile 8,8 stopni w skali Richtera może skrócić długość dni na Ziemi - poinformowała w komunikacie Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA).
c d. na
http://fakty.interia.pl/nauka/news/trzesienie-ziemi-w-chile-moze-skrocic-dlugosc-dni,1446592,14

Trochę historii o trzęsieniach ziemi na terenie Polski i Karpat

Dla mieszkańców naszego kraju trzęsienia ziemi są - generalnie rzecz biorąc – czymś geograficznie odległym. Nie zawsze odległym w sposób skrajny – w końcu Włochy, czy Grecja, gdzie silne trzęsienia zdarzają całkiem często nie są przecież szczególnie dalekimi krajami. Mimo wszystko można powiedzieć, że są one czymś, co dzieje się w najbliższym sąsiedztwie

To prawda – choć większość czytelników pewnie o tym nie wie – że w historii Polski miały miejsce całkiem silne wstrząsy sejsmiczne. Z kroniki Jana Długosza wiemy np. że 5 czerwca 1443 r. miało miejsce tak silne trzęsienie ziemi, że „wieże i gmachy waliły się na ziemię, rzeki występowały z łożysk, a ludzie nagłym strachem zdjęci, od zmysłów i rozumu odchodzili”.

Według współczesnych ocen trzęsienie to – o którym istnieją wzmianki w kronikach polskich, morawskich, czeskich i śląskich – mogło mieć magnitudę ponad 6 stopni w otwartej skali Richtera, a jego mierzona w 12 stopniowej skali Mercallego (no, żeby być bardzo ścisłym - Mercallego-Cancaniego-Sieberga ) intensywność drgań gruntu mogła w rejonie epicentrum, które znajdowało się prawdopodobnie na północ od Wrocławia - wynosić nawet 9 stopni.

Podobnych (choć może o nieco słabszym natężeniu) zjawisk było w dziejach naszego kraju co najmniej kilkanaście. Wszystko to jednak działo się w odległej przeszłości – ostatnie trzęsienie w Polsce, w przypadku którego natężenie drgań gruntu wynosiło przynajmniej 8 stopni w skali Mercallego miało miejsce 3 grudnia 1786 r (oczywiście, mówimy tu o wstrząsach typowo sejsmicznych – bądź, co bądź „trzęsienia ziemi” wywołane np. tąpnięciami w kopalniach bywają całkiem imponujące – np. trzęsienie, wywołane tąpnieciem w kopalni miedzi „Rudna” w Polkowicach 21 lutego 2002 r. miało magnitudę ok. 4 stopni w skali Richtera – a jego natężenie w rejonie epicentrum wynosiło ok. 8 stopni w skali Mercallego – w polkowickich domach popękały ściany i rury, poprzewracały się meble, a mieszkańców miasta ogarnęła powszechna panika).

Jak to było ze Sławkowskim Szczytem?

Z pewnością wielu czytelników ciekawych jest tego, czy historyczne trzęsienia ziemi w Polsce spowodowały jakieś ofiary wśród ludzi – bądź co bądź, 9 czy nawet „tylko” 8 stopni w skali Mercallego to nie przelewki. Niestety jednak – na ten akurat temat wiadomo bardzo niewiele. Z kronikarskich zapisków wynika ponoć, że wiele osób zginęło wskutek trzęsienia ziemi, które 6 sierpnia 1662 r. nawiedziło Tatry. Jednak prawdziwość tej informacji – podobnie jak pojawiającej się w wielu popularnych źródłach informacji o tym, że wskutek tego trzęsienia rozpadł się i obniżył o ok. 300 metrów Sławkowski Szczyt w Tatrach Słowackich - jest, jak się zdaje, niezupełnie pewna.

Skąd te wstrząsy?

Gdzie zatem najbliżej Polski znajduje się obszar, na którym zdarzały się trzęsienia z całą pewnością powodujące ofiary wśród ludzi? Otóż obszarem takim jest południowa i wschodnia część łuku Karpat. Jest to obszar leżący na tyle blisko Polski, że silny wstrząs, który się tam zdarzy może być całkiem wyraźnie odczuwalny w naszym kraju (a w każdym razie, w jego południowo – wschodniej części). Tak w każdym razie było wieczorem 4 marca 1977 r. kiedy to w wielu polskich domach zaczęły „chodzić” krzesła, kołysać się lampy i drżeć szyby.
94 kilometry pod ziemią

Przyczyną tych osobliwych dla mieszkańców naszego kraju zjawisk było trzęsienie ziemi z epicentrum w okręgu administracyjnym Vrancea w rumuńskich Karpatach Wschodnich. Magnituda wstrząsu, który nastąpił o godz. 21.20 czasu miejscowego i trwał ok. 5 minut została oceniona na 7,4 stopnia w skali Richtera. Hipocentrum znajdowało się bardzo głęboko – aż 94 kilometry pod ziemią.

A wielka płyta wytrzymała

Skutki trzęsienia dotkliwie odczuła cała Rumunia. W całym kraju runęło 35 000 budynków (wśród których – co warto zauważyć – nie było podobno ani jednego budynku z wielkiej płyty), zginęło ok. 1570 osób, a przeszło 11 000 zostało rannych. Szczególnie ucierpiała stolica, gdzie kompletnie zawaliły się 33 duże, historyczne budynki i zginęły co najmniej setki osób.

Polityczne skutki kataklizmu

Osobliwym aspektem trzęsienie ziemi w Rumunii były jego skutki dla rumuńskiej polityki. Spowodowane wstrząsem zniszczenia posłużyły rządzącemu wówczas Rumunią komunistycznemu dyktatorowi Nicolae Ceausescu jako pretekst do wyburzenia w następnych latach dużych obszarów zabudowy w centrum Bukaresztu i wzniesienia na ich miejscu monumentalnych gmachów rządowych.

Jednym z budynków postawionych na miejscu wyburzonych kwartałów jest gigantyczny Dom Ludowy – będący ponoć drugim pod względem powierzchni budynkiem biurowym na świecie – zaraz po amerykańskim Pentagonie. Z dachu tego właśnie budynku – będącego wówczas siedzibą Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Rumunii - uciekał 22 grudnia 1989 r. helikopterem Nicolae Ceausescu wraz ze swoją żoną Eleną. Próba ucieczki, jak wiadomo, się nie udała: Ceausescu i jego żona zostali schwytani ok. 70 kilometrów od Bukaresztu, postawieni przed naprędce zorganizowanym sądem doraźnym i po będącym farsą procesie pospiesznie rozstrzelani.

Bartłomiej Kozłowski, 2007  http://kalendarium.polska.pl/wydarzenia/article.htm?id=279238

WSTRZĄSY O SILE 6 STOPNI W SKALI RICHTERA
Ziemia znów się trzęsie. Tym razem w Turcji
Trzęsienie ziemi w pobliżu miasta Bingol w Turcji. Wstrząsy miały siłę około 6 stopni w skali Richtera. Pierwsze doniesienia mówią o co najmniej pięciu ofiarach.
Jak podała Amerykański Przegląd Geologiczna hipocentrum znajdowało się dokładnie 43 km na zachód od Bingol na głębokości 11 km.

Tureckie obserwatorium sejsmiczne Kandilli poinformowało, że wstrząsy trwały około 1 minutę i rozpoczęły się o 4:32 czasu lokalnego.

Pierwsze informacje o ofiarach

Na razie wiadomo, że w wiosce Okcular położonej w pobliżu epicentrum trzęsienia zginęło pięć osób.

- Było dużo strachu i paniki. Wszyscy starali się jak najszybciej wybiec na ulice - relacjonował Nursel Sengezer z agencji informacyjnej Dogan na antenie CNN Turk.

bgr//kwj
Artykuł TVN24.pl:
http://www.tvn24.pl/12691,1646618,0,1,ziemia-znow-sie-trzesie-tym-razem-w-turcji,wiadomosc.html
Publikacja: 05:08 08.03.2010 / Reuters
© TVN24

Fala trzęsień ziemi: Turcja 6,2 Richtera, Wyspy Mariańskie 6,2 Richtera !         

Po 2 dniach względnego spokoju znów porządnie zatrzęsło: w Chile, w Turcji i na Pacyfiku.

Przez Turcję przeszła właśnie fala silnych trzęsień ziemi, z których najsilniejsze osiągnęło 6,2 w skali Richtera, doprowadzając do śmierci 57 osób. 

Ziemia zatrzęsła się z tą samą siłą na Wyspach Mariańskich, na Pacyfiku. Nie ma na razie wiadomości o zagrożeniu tsunami. 

W Chile znów ziemia się trzęsie. Jak na razie są to trzęsienia nie tak groźne, biorąc pod uwagę ich sile z przed  ponad tygodnia. Najsilniejsze w dniu dzisiejszym osiągnęło 5,1 w skali Richtera.

http://www.globalnaswiadomosc.com/falamegatrzesienziemi.htm

Jak widać Songo to cała seria.Podobno to preludium do mega trzesienia.

A moim zdaniem mega-trzęsienia nie bedzie. Na cąłym świecie to , co obserwujemy prowadzi do rozładowania napięć właśnie. W możliwie najmniej ucziążliwych  "porcjach". Nie róbmy paniki. Jesteśmy chronieni w ten sposób , a nie zagrożeni. Taka preencja oraz inteligentne rozkładanie zagrożeń wygląda mi na zorganizowane , centralne działanie . Czyżbym się mylił ?
Nie chodzi mi o jakiekolwiek teorie spiskowe typu HAARP .Chodzi o pomoc braci w rozumie.

Tak ja też tak myśle bo mogło być gorzej. I to ma trwać do połowy Marca w takim natężeniu. Ktoś trzyma rękę na pulsie, to mi też widnieje.

Trzęsienie ziemi przesunęło miasta na całym kontynencie

Katastrofalne trzęsienie ziemi, które dwa tygodnie temu nawiedziło Chile było tak silne, że przesunęło miasto Concepcion o prawie 3,5 metra od stolicy kraju, Santiago de Chile - czytamy w serwisie CNN.
Trzęsienie ziemi przesunęło także inne części Ameryki Południowej, takie jak Falklandy-Malwiny czy miasto Fortaleza w Brazylii. Buenos Aires, stolica Argentyny, przesunęła się o ponad 30 cm na zachód. Znacznie przesunięcie odnotowały także takie południowoamerykańskie miasta jak Valparaiso i Mendoza.

Ustalenia te zostały poczynione przez naukowców dzięki wykorzystaniu pomiarów satelitarnych. Obliczeń dokonały zespoły naukowców z Uniwersytetu Hawajów, Uniwersytetu Memphis i Kalifornijskiego Instytutu Technologii, jak również z ośrodków badawczych w samej Ameryce Południowej.

Trzęsienie ziemi przesunęło także oś Ziemi i skróciło długość dnia. Zmiana jest mało istotna, ale stała. Według wstępnych wyliczeń, każdy dzień będzie krótszy o około 1,26 mikrosekundy. Mikrosekunda to jedna milionowa sekundy.

- Potężny wstrząs zmienia ilość skał i rozłożenie masy naszej planety – wyjaśniają naukowcy.

Kiedy dochodzi do takich zmian, mają one także wpływ na prędkość, z jaką obraca się nasza planeta. A od prędkości obrotów zależy długość dnia.

- Jakiekolwiek wydarzenia na skalę światową, mające związek z ruchem masy, wpływają na rotację Ziemi – powiedział Benjamin Fong Chao z Centrum Lotów Kosmicznych Goddard w Greenbelt w stanie Maryland, kiedy wyjaśniał to zjawisko w 2005 roku.

Pomimo ogromnej tragedii, jaką przyniosło trzęsienie ziemi w Chile (śmierć kilkuset osób), naukowcy twierdzą, że w jego wyniku uzyskali cenne informacje. – To będzie jedno z najpilniej badanych trzęsień - ocenia Ben Brooks z Uniwersytetów Hawajów. Jak podkreśla, pożytek dla nauki płynie z faktu, że precyzyjna ocena tego typu kataklizmów jest możliwa dzięki coraz lepszym narzędziom badawczym.

Tłumaczenie: Onet.pl

źródło- http://wiadomosci.onet.pl/2139003,441,trzesienie_ziemi_przesunelo_miasta_na_calym_kontynencie,item.html

east ,Piotr :)  będę się bardzo cieszyc jak się spełnią wasze słowa.Moze rzeczywiście czuwają nasi "bracia w rozumie" Parę dni temu zrobiłam im zdjęcie i jestem pod wrażeniem !

Łoł,gratulacje,
zamieść tę fotkę na forum. Proszę, myślę że również w imieniu innych forumowiczów.

cytat  "
Z tego , co mnie uczono w szkole , zmiana prędkości obrotowej Ziemi wpływa również na zmianę pola magnetycznego ( i elektrycznego ) naszej planety,
Zmienia się przecież  częstotliwość ,czyli swoisty PIN Ziemi.
Ma to swoje konsekwencje w postaci prądów indukcyjnych wzbudzających się w metalowych częściach samolotów, a jest to tylko jedna z zależności. Nie wiemy w jaki sposób zmiana częstotliwości obrotu Ziemi wpłynie na życie na niej. Czy w jakiś sposób wpłynie to na naszą świadomość ?
Pamiętam, że kiedyś na zajęciach z fizyki mieliśmy takie zadanie , aby obliczyć skutki tego, że na całej Ziemi równo porośniętej lasami liściastymi następuje jednocześnie jesień. Trzeba było przyjąć średnia masę liścia i średnią wysokość drzew itd itp, a chodziło o to, aby obliczyć wzrost prędkości obrotowej Ziemi na skutek zmiany rozkładu masy na niej.  To, co dzieje się obecnie jako przesunięcie miast ( a może całych kontynentów ?) mogłoby w pewnym zakresie dać mierzalne efekty.

Przyjmując średni promień ziemi (powiedzmy na poziomie 6371 km) i średnią wysokość drzewa (powiedzmy 20 m), średnią masę liści równomiernie rozłorzonych na powierzchni całej kuli ziemskiej, itd... zmiana długości promienia z 6371 km na 6371,02 przy tej samej masie liści również można założyć pomijalny wobec masy samej Ziemi da rzeczywiście znaczącą zmianę prędkości obrotowej ziemi. Faktycznie, bardzo inspirujące zadanie... :)

Ale w tym zadaniu wyszły dodatkowe konsekwencje takich zmian.
Na przykład zmiana prędkości obrotowej Ziemi od razu wpłynęłaby na prądy morskie ( oceaniczne ), czy choćby na zachodzenie zjawisk elektrycznych w polu magnetycznym Ziemi.

W tym kontekście rozważmy zdanie  :


Oznacza to zwiększenie się częstotliwości obrotu Planety wokół własnej osi spowodowane zmianą rozkładu mas na Ziemi. Nawet minimalna zmiana prędkości obrotowej naszej planety przy stałym ( w miarę ) polu magnetycznym Ziemi może z czasem zaskutkować globalnymi zmianami . Jak sądzicie ?

A może Ziemia reaguje na zmieniające się warunki zewnętrzne w taki, a nie inny sposób.
Może pole elektromagnetyczne Ziemi zmienia się ze względu na kosmiczne zmiany całego naszego układu.
Może trzęsienia Ziemi to tylko czkawka ogromnych zmian, ciągle zmieniającego się wszechświata...


Pozdrawiam - Thotal :)

Trzesienia ziemi i zwiazane z tym zmiany predkosci obrotowej i pol elektromagnetycznych to pestka w porownaniu ze zmianami jakie wywolaly juz detonacje
ladunkow atomowych na Hiriszime i Nagasaki.Pozniej bylo duzo prob z ladunkami termojadrowymi pod ziemia i pod woda.Pewna grupka naukowcow jest zdania,ze wszelkie
detonacje ladunkow atomowych powoduja nieodwracalne zmiany w naszej czasoprzestrzeni
a wiec w relacjach ziemia,slonce i inne planety nalezace do naszego US,a moze i dalej.
Trzesienia ziemi byly i beda i jak do tej pory,nie mamy jeszcze technologii aby tym
sterowac.Mozemy natomiast zapobiec rozprzestrzenianiu sie broni jadrowej i wyeliminowac wszelkie proby z tym zwiazane,ba,zlikwidowac caly posiadany arsenal.Oby!
Pozdrawiam.

Możliwe. Nie wiemy tego na pewno. Mnie interesują konkretne konsekwencje tych zjawisk ( trzęsień ziemi , przemieszczania się mas Ziemi ) , bo te ( tak jak obliczenia dotyczące krótszego dnia ) potrafimy już policzyć . Dla nas ludzi to, czy bedziemy od teraz mieszkali 3 metry dalej w skali przesunięcia się całego miasta może nie mieć znaczenia, ale mówimy tu o skali globalnej.

east: z zadania na poziomie fizyki szkoły średniej nie mogły wyjść dodatkowe konsekwencje takich zmian, a napewnie już nie takie o których Ty piszesz. Aby móc prognozować takie zjawiska (i co się obecnie już robi) potrzebna jest znajomość zachodzących zmian nazwijmy to ogólnie geofizycznych, powiązanie tych zmian w historii itd.. czyli coś co w automatyce nazywa się modelowaniem matematycznym obiektu fizycznego. Przy takiej złożoności danych i opisujących ich równań różniczkowych nie poradzi sobie uczeń szkoły średniej. Jest to zagadnienie akademickie do którego potrzeba jeszcze odpowiedniego zaplecza technicznego w postaci odpowiedniej mocy obliczeniowej. Obecnie zajmuje się tym kilka ośrodków i nadal można to nazwać modelowaniem i symulacją... analogicznie do prognozowania pogody. Jak często zdarzyło się aby prognoza pogody pokryła się z nadchodzącą pogodą? oczywiście mówię tu o prognozach krótkoterminowych np. 3 do 5 dni? czasem się sprawdza, czasem nie - a tu mówimy o modelowaniu i symulacji czegoś o epokę bardziej złożonego.
Więc rozważanie cytowanego zdania przez uczestników forum (z całym szacunkiem do wszystkich) w aspektach naukowych jest bliższe pobożnemu życzeniu czy też wróżeniem z fusów niż merytoryczną dysksją. W każdym bądź razie ja się takiej nie podejmuję. Nie mam wiedzy aby to czynić. A jak ktoś ma ochotę pospekulować... zawsze można pobajać :)

Dzisiaj na zaprzysiężeniu prezydenta w Chile ponownie mocno zatrzęsła się ziemia. Czyżby amerykanie dawali do zrozumienia nowemu prezydentowi aby uważał bo oni go obserwują? Już jedno trzęsienie Wam załatwiliśmy więc uważajcie bo jak nie będziecie tańczyli jak wam zagramy to zobaczycie jaką mamy broń i co może się stać. Jak myślicie ma to sens.

Co do opinii wyżej to nie tylko potrzeba potęrznej mocy obliczeniowej ale przede wszystkim więcej stacji pomiarowych lub danych bo tak jak np. jest w meteorologii w której aby prognozować wysoko sprawdzalne prognozy na kilka dni do przodu potrzeba o wiele większej ilości stacji i wprowadzić do systemu obliczającego takie poprawki jak lokalne zmiany temp. ze względu na miasta (nagrzany beton, wys temp), kominy fabryk itd.

co prawda w Chile są jedne z najbogatszych złóż miedzi na świecie, ale czy na pewno o to chodzi,
idąc tym tokiem rozumowania bardziej podejrzewał bym US o spowodowanie suszy w Wenezueli,- bo to ona ze swoją polityką jest przeciwnikiem "wielkiego brata",
poza tym jeżeli istnieje "broń" wywołująca Trzęsienia ziemi- to już dawno można by ją wykorzystać przeciw innym państwom "osi zła"..
http://www.globalnaswiadomosc.com/kataklizmy.htm

Wiecie co, tu marek324 ma wiele racji, że odnośnie zachowania się Ziemi wróżymy sobie z fusów. Ale w zasadzie to czemu nie - to przyjemna i kreatywna zabawa ;)
Natomiast z tym oskarżaniem USA o wywoływanie trzęsień ziemi to bym był ostrożniejszy. Sprawa ma się troszke tak, jak z masonerią. Nikt, nawet oni sami nie wiedzą ilu jest masonów i gdzie są , tak więc na wszelki wypadek uznaje się, że są wszędzie i wszystkim sterują. Skoro  Amerykanie tak potrafią rządzić zdalnie światem , to dlaczego wydają ogromne pieniądze na utrzymywanie swoich armii i operacje wojskowe wszędzie na całej Ziemi ? Mówi się, że operacje zagraniczne wykrwawiają Amerykę, co już gołym okiem widać- a oni dalej dodrukowują pieniądze.

Odpowiedź East jest bardzo prosta. Bo im już na Ameryce nie zależy. Teraz świat należy do Azji (taka Astana). Poza tym oni chca doprowadzić do globalnej wojny w wyniku której zagarną to co im będzie potrzebne i sytuacja się odmieni.

Nebulitos , jeśli dolar nie ma w niczym pokrycia, już nawet w zaufaniu własnych obywateli , a ropa - wiadomo - zaraz się skończy ( przy rosnącym na nią zapotrzebowaniu ) , to w czym niby ma pokrycie ogromny dług jaki USA zaciągają w Azji ? W czym mają pokrycie waluty innych krajów tak ściśle powiązane z dolarem ?
To wszystko jest system naczyń połączonych. Wojna niczego nie zmieni , tylko jeszcze bardziej zagmatwa, a globalna wojna to użycie arsenału atomowego  - nie ma wygranych ani przegranych. To taki węzeł gordyjski. Chyba to rozumiesz.

W takiej sytuacji trzęsienia ziemi - powiedzmy , że naturalne - zmieniają układ sił na Świecie. To dotyczy nas wszystkich w jednakowym stopniu więc może być czynnikiem, który mógłby ewentualnie zjednoczyć ludzi .
Przed trzęsieniem ziemi nie ma ratunku . Może to dotknąć Chiny , albo USA równie dobrze , co Rosję. Takie nieprzewidywalne w skali super zagrożenie mogłoby być jakimś czynnikiem stabilizującym sytuację na świecie w myśl logiki  - po co na zewnątrz się osłabiać i szukać wojen, skoro lada chwila będziemy mieli problem na własnym podwórku. Zagrożony wewnętrznie naród nie jest skory do prowadzenia wojenek.

Chyba , że te trzęsienia ziemi to rzeczywiście sprawka ludzkiej technologii. Trudno będzie to jednak udowodnić.

trzesienia Ziemi sa naturalne, przeciez w kosmosie tez pojawiaja sie jakies dziwne obiekty - to juz chyba nie zasluga amerykanow?:)  (HAARP - moze conajwyzej wplywac na opady na alasce:), przeciez im sie rozpadaja promy kosmiczne ktore byly w uzyciu 40 lat temu...:) zmienia sie cos poprostu, i rozne rzeczy zaczynaja wyplywac, mi sie wydaje ze zaczyna sie zmieniac pole magnetyczne i to co do tej pory bylo ukrywane zaczyna wyplywac (satanisci w watykanie, pedofilia itd, coraz wiecej tego teraz zacznie byc i ludzie zaczna tracic grunt pod nogami - dlatego potrzeba jest dzialac w taki sposob zeby podnosic wibracje ludzi i planety...
wyplywanie wielorybow na mielizny a takze  nie wyjasnione wymieranie pszczol w ostatnich 2 latach, to samo z lososiami ich populacja skurczyla sie niedawno do 2% wszystkie te zwierzeta korzystaja z pola magnetycznego

czyli wszystko sie stanie juz niedlugo...

No i co najgorsze, to wszędobylskie Meduzy.
Pożerają totalnie wszystko, są lepszymi odkurzaczami od szkarłupni.:(
Jak ta galareta zaatakuje wszystkie zbiorniki, akweny mórz i oceanów, to ryby będą droższe od diamentów!

najgorsze to ludzkie ego i zlo na swiecie,  to ze tworza pieklo dla swoich dzieci...

Tajemnicze chmury i światła na niebie tuż przed trzęsieniem ziemi w Chile
niewiarygodne.pl 12.03.2010 14:41

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24140/light425.jpeg)

Tajemnicze chmury i światła tuż przed trzęsieniem ziem w Chile.
Kto majstruje przy pogodzie?

http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Tajemnicze-chmury-i-swiatla-na-niebie-tuz-przed-trzesieniem-ziemi-w-Chile,wid,12070140,wiadomosc.html

może to te zapowiadane zorze po ostatnim "tsunami" na słońcu?
w końcu fala dotarła..

http://www.iris.edu/seismon/zoom/?view=eveday&lon=-55&lat=-22 (http://www.iris.edu/seismon/zoom/?view=eveday&lon=-55&lat=-22)

link do seismic monitor

Dzięki za linka, ale na przyszłość dodaj jakiś krótki opis.
Darek


Przepraszam - rozpedzilem sie..

od góry patrząc to jest warstwa  czerwona, potem  żółta, a potem zielona ... ufff , Hajle Selasje Ras TafarI zapowiadał, że Rasta zobaczą znaki na niebie ... te pierzaste buchy niehybnie zapowiadają odlot ... ;)

ZIEMIA ZNÓW SIĘ ZATRZĘSŁA  07:15, 14.03.2010 /Reuters, PAP
Silne wstrząsy w Indonezji
Trzęsienie ziemi w Indonezji. U wybrzeży Moluków - wysp we wschodniej części Archipelagu Malajskiego - ziemia zadrżała z siłą ponad 6 stopni w skali Richtera.
Jak podała agencja AFP trzęsienie ziemi rozpoczęło się ok godz. 2 czasu polskiego i miało siłę 7 st. w skali Richtera. Reuters informuje, że wstrząsy były słabsze i miały 6,4 stopnia.

Co najważniejsze trzęsienie nie wywołało fali tsunami.

Na razie nie ma informacji o ewentualnych szkodach lub ofiarach.

bgr//kwj
Artykuł TVN24.pl:
http://www.tvn24.pl/12691,1647608,0,1,silne-wstrzasy-w-indonezji,wiadomosc.html

no i jeszcze Japonia najświeższe:
http://hisz.rsoe.hu/alertmap/index2.php