Nietypowa aktywność sejsmiczna w centrum USA, trzęsienie 5.6 w skali RichteraStan Oklahoma w ciągu ostatnich 48 godzin doświadczył dwóch zaskakujących wstrząsów sejsmicznych. Pierwszy wstrząs miał miejsce wcześnie w sobotę i zlokalizowano go w okolicy miasta Oklahoma City. Drugi wystąpił dzisiaj w nocy i był zdecydowanie najsilniejszym z serii gdyż magnituda szacowana jest nawet na 5.6 stopni w skali Richtera.
Geofizycy są zaskoczeni, bo nigdy w historii nie było w tym regionie takich silnych wstrząsów. Trzęsienie z soboty rano miało 4.7 stopnia w skali Richtera i już to wprawiło naukowców w osłupienie, ale kolejny, silniejszy wstrząs powoduje, że trzeba zadać bardzo poważne pytania odnośnie ich pochodzenia.
Trzęsienia budzą mieszkańców Oklahomy już drugą noc z rzędu. Tego typu wstrząsy powodują drżenia na tyle silne, aby przesuwać przedmioty i niszczyć struktury budynków. Trzęsienie ziemi, do jakiego doszło dzisiaj w nocy trwało prawie dwie minuty, więc na tyle długo, aby wszyscy je mogli zauważyć.
Mieszkańcy są bardzo zaniepokojeni a wielu z nich otwarcie przyznaje, że boją się kolejnej nocy. Oklahoma to nie jest miejsce specjalnie aktywne sejsmicznie, więc ludzie nie są tam tak przyzwyczajeni do występowania zjawisk sejsmicznych jak na przykład w Kalifornii.
Dzisiejsze trzęsienie według USGS należało do dosyć płytkich, bo wystąpiło na głębokości około 5 km. Epicentrum było w okolicy miasta Sparks, 70 km na wschód od Oklahoma City.
http://zmianynaziemi.pl/wideo/nietypowa-aktywnosc-sejsmiczna-w-centrum-usa-trzesienie-56-w-skali-richteraRosyjski naukowiec ostrzega przed wielkim trzęsieniem ziemi w USA Valery Abramow, Kierownik Pracowni Geologii Regionalnej i Fizyki Tektonicznej Instytutu Oceanu Spokojnego, w wywiadzie dla "Głosu Rosji" przewiduje w najbliższym czasie falę trzęsień ziemi w USA. Jego słowa już dwa razy się potwierdziły. Pierwszy raz, gdy przewidział wielką aktywność sejsmiczną w Japonii oraz drugi, gdy przewidział ryzyko trzęsienia w Turcji. Tym razem ten skuteczny geofizyk twierdzi, że czas na Amerykę.
W sprawie trzęsienia w prowincji Van, które nastąpiło 23 października, Abramow ostrzegał na podstawie wieloletnich analiz. To po prostu fakt, że Turcja jest w obszarze aktywnym sejsmicznie, który rozciąga się wzdłuż Himalajów aż po Morze Śródziemne.
Valery Abramow swoje predykcje opiera na 40letnich statystykach aktywności sejsmicznej, przyglądaniu się cyklom, strukturom i dynamikom trzęsień ziemi. To na podstawie tych badań powstają ostrzeżenia. Naukowiec przewidział też trzęsienie ziemi z 20 kwietnia 2010 roku. W tym przypadku udało mu się nawet przewidzieć dokładnie czas wystąpienia zjawiska.
W przypadku trzęsienia japońskiego Abramow ostrzegał już wiele lat temu. W 2006 roku japońscy specjaliści spotkali się z rosyjskimi a Rząd Japoński poprzez konsulat z Władywostoku zwrócił się oficjalnie z prośbą o współpracę. Poproszono o rosyjskie analizy i zalecenia. Dokumenty zostały przekazane w maju 2006 roku, 5 lat przed wydarzeniami w Fukushimie.
Według naukowców japońskie trzęsienie ziemi było jednym z pięciu najsilniejszych trzęsień ziemi na świecie. Obserwacje Abramowa wykazały, że prowadzenie mierzącego monitoringu może pomóc obliczyć częstotliwość aktywności sejsmicznej w różnych regionach świata.
Obecnie za najbardziej sejsmicznie niebezpieczną strefą naukowiec uważa Stany Zjednoczone. Jego zdaniem amerykanie powinni być przygotowani na trzęsienia o wielkości do 11 stopni w skali MSK, co odpowiada magnitudzie powyżej 8 w skali Richtera. Efektem takiego wydarzenia byłyby wielkie zniszczenia budynków i z pewnością sporo ofiar.
"Bardzo uważnie przyglądam się teraz USA. Oczekuje, że wystąpi tam poważne wydarzenie sejsmiczne. Obszar ten jest pod napięciem gdyż nie było tam większego trzęsienia od XVIII wieku. Tylko, że wtedy wstrząsy występowały na stepach a teraz jest tam gęste zaludnienie. Dlatego grożą w tym przypadku poważne konsekwencje" mówi Abramow.
http://zmianynaziemi.pl/wideo/rosyjski-naukowiec-ostrzega-wielkim-trzesieniem-ziemi-w-usa