Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #275 : Maj 21, 2012, 13:03:44 » |
|
To prawda iż wszystkie zmiany i te bardzo istotne i te mniej istotne muszą zajść w pierwszej kolejności na polu energetycznym, we wzorcach. dopiero gdy tam się trwale zapiszą przychodzi czas na zaistnienie zmian na ziemi w Ludzkich życiach, a jest to proces, nie dzieje się to na pstryknięcie palcami i już...! Zatem co się wydarzyło? Zdjęte zostały nałożone blokady energetyczne i fałszywe wzorce na pierwotne które działały na Ludzkie zachowania. Miejsca zerowania wpisów w kryształach głównych na ziemi pokazały gdzie były rozmieszczone te olbrzymie kryształy ( Japonia i Kalifornia) z fałszywą informacją , prowokującą styl życia w którym jesteśmy do teraz. To nie były dobre wzorce , nie czyniły rozwoju na ziemi nie dawały Ludzkości szczęścia , harmonii ni godności życia. Wszystko co się na nich opierało było naszym zniewoleniem i degradacją form życia. Kiedyś dawno temu zablokowano wzorce Europy i Egiptu wprowadzając te fałszywe. Dzisiaj wiele opcji synów ciemności w przeróżny sposób chciało je zatrzymać , nie dopuścić do wyzerowania dawnych zastępczych wpisów , zasilić je nadal energiom rożnych paskudnych rytuałów , włącznie z energiom śmierci. Nie wiem czy są tak zadufani w sobie , czy tak nieświadomi , czy tak perfidni, czy tak mający zmanipulowane mózgi iż nie odróżniają dobra od zła? Zaskakują mnie ich działania i ich reakcje na swoją już niemoc, no cóż? Dla nich też nadejdzie moment otrzeźwienia, bo to co zaistniało w przestrzeni zrzuci wszystkie maski dobroci pozornej z ludzkich twarzy. Odsłoni się prawda o każdym z nas o każdym bez wyjątku , tak, tak o mnie też. Proces nie jest długi bo przyspieszenie zwiększa się , zatem zaistnieją zdarzenia , które bezceremonialnie dokonają odsłony. A sytuacja jest taka jak aktorzy na scenie bez kostiumów , rekwizytowy i dekoracji z zapomnianym tekstem roli.... gramy teraz siebie , prawdę o sobie. I to w pełnym świetle jupiterów przy pełnej widowni, kto kim naprawdę jest ma szansę zademonstrować , suflerów zaświatowych już nie ma. A nowe wzorce , które zastąpią te wygaszone w znikającej już kompletnie sieci informacyjnej? To nie nowe tak naprawdę wiedza, to powracające stare , te pradawne , piękne oparte na logice , harmonii i miłości , budujące mądrość serca. One zawsze były , ale były zdeptane , nakryte manipulacją dla korzyści materialnej i dominacji. No cóż pora na powrót... kto ma czyste serce i dobre intencje nie krzywdzenia nie musi się niczego obawiać. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 21, 2012, 15:03:41 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #276 : Maj 21, 2012, 13:51:18 » |
|
@ KiaraNo cóż pora na powrót... kto ma czyste serce i dobre intencje nie krzywdzenia nie musi się niczego obawiać.
To dopiero początek upadku starych wzorców. Żadne istnienie nie ma się czego obawiać. JA - stworzone z myśli , przekonań i wyobrażeń tak. "Ty" się możesz obawiać, bo "Ty" nie istniejesz. Inna częstotliwość taktowania zegara wszechświata nie da już oparcia w tożsamości zbudowanej z przekonań "myślicielskich". "Polka" dopiero się zaczyna. Im większy opór, tym więcej bólu i cierpienia więc pozwól temu przepłynąć. Odpuść to, co trzyma Cię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #277 : Maj 21, 2012, 14:55:35 » |
|
Wiesz co east o tym nie istnieniu powymawiaj innym , mnie naprawdę nie musisz bo JA istnieję istniałam i istnieć będę niezależnie od Twojego wysiłku udowadniania mojego nieistnienia. Ja nie doznaję żadnego bólu ni cierpienia ,nic mnie nie trzyma, jestem radosna , szczęśliwa i pełna miłości, może pisz zasiewie , nie wmawiaj we mnie doznań których nie mam. Jakoś niezmiernie trudno Ci to zrozumieć. Skoro nie istniejesz to po co jeszcze tak zawzięcie walczysz z mającymi inne zdanie istniejącymi sobie bardzo pięknie? Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #278 : Maj 21, 2012, 16:26:47 » |
|
@ Kiara
Skoro nie istniejesz to po co jeszcze tak zawzięcie walczysz z mającymi inne zdanie istniejącymi sobie bardzo pięknie?
Czujesz się dotknięta ? Urażona ? Ktoś Ci czegoś ujmuje ? Nie walczę , bo nie ma komu walczyć ani o co walczyć. Jest przedstawianie innej perspektywy, alternatywnej perspektywy. Być może skorzystasz , ale nie ma przymusu. Życie uczy, że nie raz wymyślona rzeczywistość ,która wydaje się poukładana jak lukrowany domek z pierników (och słodcy ) to fikcja. Umrzeć z fikcją w oczach może jest słodko, ale szkoda na to inkarnacji Zresztą , masz rację. Istniej sobie bardzo pięknie, ale wiedz, ze to nie zawsze oznacza prawdziwe istnienie. To jest forum i pokojowe, nie uwłaczające pisanie opozycyjnych treści wobec Twoich nie jest zakazane. Przynajmniej temat się rozwija
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #279 : Maj 21, 2012, 16:52:53 » |
|
eastPrzynajmniej temat się rozwija Tylko tyle? Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #280 : Maj 21, 2012, 17:01:56 » |
|
Przynajmniej temat się rozwija …który to już odcinek odysei? Piszesz „Manuskrypt Przetrwania” bez „JA”, o słodki eaście?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #281 : Maj 21, 2012, 20:04:57 » |
|
Tak Zawsze zastanawiam się jeżeli easta niet to jaka jest zasadność pisania przez hm...no nie wiem coś tam się podaje jako east więc pytam te coś o zasadność Znaczy zaufam szacownej ptak, że to coś jest słodkie Ale coto jest
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 21, 2012, 20:05:29 wysłane przez Przebiśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #282 : Maj 21, 2012, 20:29:48 » |
|
Przebiśniegu, Istnienie JEST. Myśli płyną i przelewają się na formę forumowej wypowiedzi. Musisz tu doszukiwać się kogoś na siłę ? Robisz to ponieważ JA zawsze to robi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #283 : Maj 21, 2012, 20:39:16 » |
|
Poszperałem dziś w mojej bibliotece tak więc zaserwuje taką staroc ..Cokolwiek robisz, niechaj zawsze towarzyszy ci jedna rzecz: bądź świadomy siebie. Jesz – bądź świadomy siebie. Chodzisz – bądź świadomy siebie. Słuchasz, mówisz – bądź świadomy siebie. Kiedy jesteś zdenerwowany, bądź świadomy, że to ty się denerwujesz. W chwili kiedy ogarnia cię złość, bądź świadomy, że jesteś zły. To ciągłe pamiętanie o sobie wyzwala w tobie pewną subtelną energię. Krystalizuje się twoja Istota. Zwykle jesteś jak luźny worek! Nieukształtowany, bez swego centrum – tylko płynność, mieszanina wielu rzeczy. Niestały i zmieniający się tłum bez żadnego pana. Świadomość robi z ciebie pana – a kiedy mówię pana – nie mam na myśli kontrolera. Kiedy mówię, żebyś był panem, chodzi mi oto, żebyś był obecny – nieustannie obecny. Cokolwiek robisz lub czego nie robisz, miej zawsze świadomość, że jesteś. To odczuwanie siebie, odczuwanie że jesteś, tworzy w tobie środek – środek spokoju, ciszy, wewnętrznego opanowania. Jest to „wewnętrzna siła”. Dosłownie. Dlatego wszyscy buddyści mówią o „ogniu świadomości” – to naprawdę jest ogień. Jeśli zaczniesz być świadomy, poczujesz w sobie nową energię, nowy ogień, nowe życie. I dzięki temu nowemu życiu, nowej mocy, nowej energii, wiele rzeczy, które w tobie dominowały, zniknie. Nie musisz z nimi walczyć… …Ktoś przychodzi, chwali cię, twoje ego rozdyma się i czujesz się świetnie… A za chwilę nadejdzie ktoś, kto przekłuje cię jak szpilką i będziesz leżał płasko na podłodze. Nie jesteś panem samego siebie. Każdy może cię obrazić, zasmucić, zezłościć, zirytować, zniecierpliwić, sprowokować do walki, wywołać twoje szaleństwo… …Kiedy ktoś cię obraża, musisz stać się odbiorcą, musisz zaakceptować to, co mówi; jedynie wtedy rodzi się twoja reakcja. Jednak, jeżeli nie zaakceptujesz, jeżeli jesteś ponad te obelgi, trzymasz dystans, zachowujesz spokój – co można ci zrobić?… …Człowiek świadomy rozumie, działa. Człowiek nieświadomy reaguje jak maszyna. Ale rzecz nie tylko w tym, że człowiek świadomy po prostu obserwuje – obserwowanie, to zaledwie jeden z aspektów jego jaźni… Kiedy działasz z chwili na chwilę, w pełni świadomie i uważnie, rodzi się w tobie wielka inteligencja. Zaczynasz jaśnieć, błyszczeć, stajesz się rozświetlony. To zdarza się dzięki dwóm rzeczom: obserwacji i działaniu będącym wynikiem obserwacji. Jeśli obserwacja nie niesie za sobą żadnego działania – popełniasz samobójstwo. Obserwowanie powinno prowadzić do działania, do nowego sposobu działania. Wprowadza ono do działania nową jakość. Obserwujesz, jesteś całkiem spokojny i milczący. Dokładnie widzisz jaka jest sytuacja i dzięki temu rodzi się twoja odpowiedź. Człowiek świadomy odpowiada, nie odreagowuje. Jego działanie bierze się ze świadomości, nie z twojej nim manipulacji. Oto różnica. Toteż między obserwacją a spontanicznością nie ma żadnej sprzeczności. Obserwacja to początek spontaniczności, spontaniczność to wynik obserwacji. Człowiek, który naprawdę rozumie, działa doskonale, pełnią siebie, dzięki temu, że działa natychmiast, w tej samej chwili, z głębi swej świadomości. Jest jak lustro. Człowiek zwykły, nieświadomy, nie jest jak lustro tylko jak naświetlona klisza. Jaka jest między nimi różnica? Klisza, raz naświetlona, staje się bezużyteczna. Docierają do niej wrażenia, zostają utrwalone – stają się fotografią. Ale trzeba pamiętać, że fotografia to nie jest rzeczywistość. Rzeczywistość się rozwija. Możesz zrobić zdjęcie róży w pąku. Jutro zdjęcie będzie takie samo, ale jeśli porównasz je z różą – ona już się zmieniła… OSHO O ŚWIADOMOŚCI
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #284 : Maj 21, 2012, 21:55:46 » |
|
Kiedy działasz z chwili na chwilę, w pełni świadomie i uważnie, rodzi się w tobie wielka inteligencja. Zaczynasz jaśnieć, błyszczeć, stajesz się rozświetlony. To zdarza się dzięki dwóm rzeczom: obserwacji i działaniu będącym wynikiem obserwacji. Jeśli obserwacja nie niesie za sobą żadnego działania – popełniasz samobójstwo. Zobacz jak Osho (no tak, wszak autorytet ) buduje tożsamość z uważności. Uważność JEST - wystarczy na tym poprzestać ! Dodanie do tego czegokolwiek jeszcze to budowanie tożsamosci "oświeconego". Ha, a jeśli nie sprostasz , jeśli nie działasz to samobójstwo.. No do licha, jak możesz zabić coś/kogoś, co nie istnieje Bo wielce "oświecony" umysł kombinuje, konfabuluje, że jeśli nie zadziałasz to się .. sam się zabijesz hehehe .. Co za wielka rzecz. Samo-bójstwo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #285 : Maj 22, 2012, 11:18:20 » |
|
Kolejny odcinek 142. Nazwałbym to sianiem wątpliwości i obrazowaniem efektów w duszach "starego porządku". Rękopis przetrwania - część 142 22 maj 2012 | aisha north
Ponieważ czas toczy się i wszystko zaczyna nabierać coraz więcej rozmachu, a to można pod wieloma względami porównać do początku lawiny. Mała i niepozorna na początku, ale wkrótce zaczyna się rozwijać zarówno pod względem wielkości, jak i szybkości, a po krótkim czasie, nie może być zatrzymana. Wszystko w dół wzgórza zostaje rozbite na kawałki, jeśli zdarzy się temu stać na drodze tej nie powstrzymanej siły, więc tak samo z tymi na różne sposoby kataklizmowymi zmianami, których będziecie świadkami, gdy zaistnieją na waszej planecie. Ponownie, nie używamy słowa kataklizm odnoszącego się do przypadku ogromnych rozmiarów wydarzeń, ale raczej do niewątpliwych faktów, że dla tych, którzy jeszcze ustawiają się na utrzymywanie status quo, wszystkie zmiany zostaną wydają się być pewnego rodzaju katastrofami w ich pamiętnikach, i do takich zmian odnosimy się tutaj, nie będzie braku wszelkich kataklizmów dla nich.
Widzicie, ich świat zamierza gwałtownie się zatrzymać, innymi słowy, ich świat zbudowany na ujarzmieniu innych, aby faworyzować niektórych i nie może powstrzymać ataku sił, które zostały uwolnione na waszej planecie. Jak na razie, nic nie może powstrzymać tego wielkiego rozmachu zmian, które przetaczają się w kierunku waszych wybrzeży, nawet jeśli te samozwańcze moce istniejące w świecie nadal starają się utrzymać jak zwykle, nie mogą przesłonić faktu, że coś jest nie tak i że ich cały system jest na pograniczu upadku. Biegają tam i z powrotem, organizując spotkanie po spotkaniu, próbując na próżno wzmocnić nie tylko waszą wiarę w ich umiejętności do rządzenia, ale ich własną również. Widzicie, wątpliwości zaczęły wkradać się w umysły tych potężnych mężczyzn i kobiet też, gdyż jak wszyscy mają serce, które cicho szeptało do nich ich tajemnice. Wielu z nich udało się uciszyć ten dobry głos, ale są niektórzy z tych pozornie zatwardziałych mężczyzn i kobiet, którzy nie mogą zignorować tego natarczywego głos w środku, a kiedy go słyszą, strach będzie wkradać w ich umysły, ponieważ widzą, że ich droga prowadzi ich przez całe życie dosłownie do ruiny
Więc co zrobią, ci mężczyźni i kobiety u władzy, gdy zaczną rozumieć, że ich władza opiera się jedynie na strachu, a teraz strach będzie rzeczywiście pełzał po nich i atakował ich. Wpadną w ten strach i wychłostają się, czy zamiast tego wybiorą zobaczyć przyczynę tego drugiego wewnętrznego głosu? Głos rozsądku, czy głos miłości, jedyny głos, który może dać im radę, że powinni odejść. Czas pokaże, gdyż lawina nabiera rozpędu, jak mówiliśmy. Ale, jak już wspomniano, przygotujcie się na zaskoczenie moi drodzy, gdyż możecie zobaczyć trochę nieoczekiwane zachowanie ze strony niektórych bardzo nieoczekiwanych ludzi na bardzo różnych stanowiskach. Więc nie przyjmujcie niczego za pewnik, to jest również informacja, którą należy powtarzać w takich czasach. Nawet jeśli możecie mieć wasze serce nastawione na pewien wynik, mamy jeszcze kilka niespodzianek w naszym rękawie, więc pomoc może przyjść w postaci bardzo nietypowej formie z bardzo nietypowej kwatery, ale pozostańcie upewnieni, że będzie to bardzo mile widziana i rzeczywiście skuteczna pomoc kiedy nadejdzie.
To wszystko co mamy dla Was na dziś rano drogie dusze. Jesteśmy świadomi, że macie dość ciężko asymilując ta nową częstotliwość, więc niech wasze ciało prowadzi was i dajcie mu to, co trzeba, aby pomóc mu zregenerować się po tej ciężkiej wstawce. Odpoczywajcie dobrze i bawcie się dobrze, jak mówią. Zarobiliście, każdy trochę ulgi, każdy na swój sposób, więc najlepiej wykorzystać, aby dać sobie trochę wytchnienia, jeśli możecie.
--- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #286 : Maj 22, 2012, 11:30:58 » |
|
eastBo wielce "oświecony" umysł kombinuje, konfabuluje, że jeśli nie zadziałasz to się .. sam się zabijesz heheheast Ja bym nazwał intelekt Ty nazywasz umysł (jak zwał tak zwał) w każdym razie podpisze się pod tym co napisałeś ba wypije piwko - zdrowie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #287 : Maj 24, 2012, 18:56:50 » |
|
Dzisiejszy odcinek nawija o ciągłych zmianach, a w zasadzie o zmianach w zmianach, gdzie nic pewnego na tej Ziemi już nie istnieje, ciekawe, bo niektórzy w "starym" nadal mają się dobrze, albo jeszcze lepiej. Rękopis przetrwania - część 143 24 maj 2012 | aisha north
Dzisiaj chcielibyśmy sięgnąć trochę dalej do zachodzących zmian. Mimo, że na powierzchni mogą one nie być tak widoczne jak niektórzy z was chcą, bądźcie pewni, że ten świat rzeczywiście wziął duży krok w kierunku nowej przyszłości. Dajcie nam wyjaśnić. Te ostatnie dni pokazały wzmożoną aktywności w napływu energii, która jest wysyłana na waszą planetę, a my idziemy o zakład, że dla większości z was, miało to kształt dodatkowych objawów fizycznych, takich jak bóle ciała i przerywane wzorce snu i być może podwyższone poczucie pobudzenia, tak, że nie mogliście po prostu usiąść i zrelaksować się niezależnie od tego jak zmęczony wasz organizm był. I tak jak wy, reszta tej planety stała się niemal zmuszona do jazdy. Nic nie ma zezwolenia na odpoczynek bierny i obojętny teraz, gdyż przybył czas potrząsający luźno na więcej sposobów niż jeden.
Dla wielu to może się przejawiać nagłymi przesunięciami rzeczy wokół, zarówno w sensie fizycznym, jak przesuwanie mebli wokół i przemodelowanie waszego otoczenia, przez wykonywanie dodatkowych ćwiczeń takich jak bieganie lub innych forsownych działalności lub poprzez rozbijanie starych wzorców, takich jak miejsce zamieszkiwania, zmiana swojej pracy, a może nawet twojego partnera. Widzicie, wszystko jest popychane o tyle bardziej teraz, że te nowe energie przyszły i oznajmiły ich obecność, i jako takie, nic nie pozostanie nietknięte przez te "przerywacze", jeśli możemy użyć takiego słowa. Więc jeśli weźmiecie trochę czasu, aby to rozważać, będziecie bardziej zdolni zobaczyć konsekwencje tego nie tylko w swoim życiu, ale także w świecie wokół Was.
Pamiętajcie, że oznacza to, że nie możecie już dłużej brać niczego za pewnik, więc nie zdziwcie się, jeśli coś dziwnego i niespodziewanego powinno się zdarzyć. Bo uwierzcie nam, że się zdarzy. Wszystko jest badane, teraz, gdy wszystkie stare umowy zostały uznane za nieważne. Więc rozejrzyjcie się wokół was, ponieważ to, co widzicie wokół siebie dzisiaj może nie być takie samo, jak to co zobaczycie wokół siebie jutro, i rozumiemy to, zarówno na płaszczyźnie osobistej, ale także na światowej. Nikomu nie będzie dozwolone po prostu iść w tej samej starej koleinie, a ludzie będą popychani o w różnych kierunkach.
Oczywiście będzie to miało wiele ciekawych konsekwencji, choć nie ma nic, żeby obawiać się więcej niż o zmianę w swoim życiu, czy jesteście wybranym politykiem, chirurgiem lub zwykłym obywatelem żyjącym po prostu swoim codziennym życiem. Ale teraz wszyscy będą spotykali zmiany w ich życiu, czy są duże czy małe, będą one stałym towarzyszem dla was w tym nadchodzącym okresie. Znowu, nie możecie brać niczego za pewnik, już dłużej, i nie możecie już poruszać się za pomocą swojego auto pilota, tak jak to było. Innymi słowy, wszystko, co macie w waszym życiu zostanie wzięte do przeglądu, a sami znajdziecie się nawigującymi w bardziej skrupulatny sposób od teraz. Po prostu nie możecie już działać na zasadzie odruchu tak jak poprzednio, jako że ta opcja nie jest już dostępna. Ani dla Was, ani dla kogokolwiek innego, więc bądźcie przygotowani, aby zobaczyć niektóre ciekawe twarze w przyszłości, gdyż Wy wszyscy teraz musicie chwycić mocno kierownicę w celu zapewnienia kontroli nad każdym aspektem waszego życia. Nigdy więcej żeglowania w tej samej starej koleinie. To jest czas dla wszystkich, aby się obudzili i zobaczyli, gdzie idą, gdyż chodzenie na ślepo przed siebie nie jest już dozwolone.
--- http://aishanorth.wordpress.com/
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
|