arteqjakie oko, takie postrzeganie.
Konkretnie to ja mógłbym zapytać dlaczego pytasz o coś o czym jak deklarujesz sam nie masz pojęcia
Przebiśnieg, ale konkretnie - potrafię to i to, widziałem przez nie to i tamto - zamiast uciekania w rozmycie.
Toć troszkę postów napisałem, nt mojego postrzegania i odczuwania zjawisk zachodzących w świecie energii więc wybacz nie rozumiem zasadności i sensu tego pytania
Mam wyliczyć w punktach i w podpunktach
Szacowny u mnie to tak nie działa
Nie ma chciejstwa, popisywania się przed tłumem gawiedzi i obserwowania ust w kształcie dużego O
Ja nie zakładam, że dziś to będę Widział, Słyszał lub Czuł
Ewentualnie, że ktoś (nie mówię o bytach astralnych) nawiąże ze mną kontakt
Ja sobie zwyczajnie funkcjonuje ba nawet pije pifko i przychodzi moment w którym zaczynam odczuwać usztywnienie formy (ciała fizycznego)
Więc ponieważ nie zdarzyło mi się to raz czy dwa przerywam zajęcie np oglądanie tv i wchodzę w dane doświadczenie, i np
oglądam obrazki jeżeli jest coś do przekazania to dziele się ta wiedzą
Jeżeli nie to wracam sobie do przerwanej czynności
Czasem przyjdzie myśl i ciepło mi się zrobi w okolicach serca
Obejrzę ja ze wszystkich stron i albo popłynie dalej albo dodam do myśli drugiego
Czasem we śnie pojawi się informacja lub kontakt do tego stopnia realny, że dopiera po przebudzeniu wiem, że to był sen lub kontakt
To może na tyle
Obiecuje, że jak coś odbiorę, odczuję lub zobaczę co będzie hm rzetelne
to zamieszczę na tym zacnym forum
to pa
PS
Kiedyś jak odczuwałem taka potrzebę pomagałem wujkowi w poprawianiu jakości funkcjonowania ciała bliźniego, ale teraz coraz rzadziej odczuwam taką potrzebę
Deklarowałem wcześniej, że jestem leniwy i lubię pifko