Janusz, jeśli tobie też się podoba i byłbyś kiedyś w Łodzi, to jest fajny klub, w którym pokazy tańca brzucha są już wręcz rytualne i każdy o nich słyszał. Są mniej więcej trzy na noc. Oczywiście bezpłatne. To orientalny lokal, ze specyficznym klimatem, można zapalić shishę, potańczyć i spędzić noc na świetnej zabawie
Zainteresowanych zapraszam na stronę
http://www.sahara-club.pl/