Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Człowiek energetyczny => Wątek zaczęty przez: nagumulululi Styczeń 06, 2010, 11:24:26



Tytuł: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 06, 2010, 11:24:26
Jeżeli miałeś niezwykły sen, w którym wystepują dziwaczne symbole, opisz go tutaj. Zastanowimy się co wspólnego mają ze sobą ludzie interesujacy się Ślężą. Przed snem koniecznie zachowaj w sobie intencje na temat tajemnic Ślęży a napewno coś ci się przyśni. Przypadków nie ma jak wiadomo niektórym i dlatego musi istnieć punkt wspólny który przyciaga tutaj ludzi.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 12:18:48
Taki "sen"....

To nie byl sen , to byly stany dziecka okolo 5 letniego , ktore czesto bawilo sie samo. W pewnych mometach  pojawiala sie tecza laczaca dziecko z cudna gora w lesie i to dziecko fizycznie szlo po tej teczy ( tak czulo i widzialo) do miejsca na gorze.
Dziecko wowczas mieszkalo  okolo 30 km od Slezy , nie mialo o nie zadnego pojecia. Oczywiscie nigdy nikomu nie opowiadalo o swoich wedrowkach, nawet nie wiedzialo ze bywalo na Slezy.

Przypadkowo na jednym ze spotkan towarzyskich pojawila sie kobieta , ktora tez opowiadala o swoich dzieciecych wedrowkach po teczy, nie na Sleze , nie na gore , ale byly.
Wowczas nastapilo zrozumienie iz to nie byly dzieciece fantazje. Lokalizacja gory i poznanie jej nastapily przy pierwszej bytnosci na niej, bylo to dokladnie miejsce z wedrowek po teczy.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Styczeń 06, 2010, 12:26:03
Temat jest bardzo ciekawy i dobrze ze tu otworzony. Mam tylko jedno pytanie, czy te sny tu zapisywane
musza dotyczyc tylko Slezy. Jesli tak, to ja otworze nowy temat na temat snow ogolnie.Pozdrawiam Rafaela


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 06, 2010, 12:36:12
Taki "sen"....

To nie byl sen , to byly stany dziecka okolo 5 letniego , ktore czesto bawilo sie samo. W pewnych mometach  pojawiala sie tecza laczaca dziecko z cudna gora w lesie i to dziecko fizycznie szlo po tej teczy ( tak czulo i widzialo) do miejsca na gorze.
Dziecko wowczas mieszkalo  okolo 30 km od Slezy , nie mialo o nie zadnego pojecia. Oczywiscie nigdy nikomu nie opowiadalo o swoich wedrowkach, nawet nie wiedzialo ze bywalo na Slezy.

Przypadkowo na jednym ze spotkan towarzyskich pojawila sie kobieta , ktora tez opowiadala o swoich dzieciecych wedrowkach po teczy, nie na Sleze , nie na gore , ale byly.
Wowczas nastapilo zrozumienie iz to nie byly dzieciece fantazje. Lokalizacja gory i poznanie jej nastapily przy pierwszej bytnosci na niej, bylo to dokladnie miejsce z wedrowek po teczy.


Kiara :) :)

1. Co to znaczy "to były stanym to nie był sen"? Wizje?
2. 30 km od Ślęzy oznacza? Jaka miejscowość jeżeli to nie tajemnica? Strzelin, Świdniaca, Strzegom? Czy coś innego?

===========================

Temat jest bardzo ciekawy i dobrze ze tu otworzony. Mam tylko jedno pytanie, czy te sny tu zapisywane
musza dotyczyc tylko Slezy. Jesli tak, to ja otworze nowy temat na temat snow ogolnie.Pozdrawiam Rafaela
Na razie tutaj.

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 12:59:14
Taki "sen"....

To nie byl sen , to byly stany dziecka okolo 5 letniego , ktore czesto bawilo sie samo. W pewnych mometach  pojawiala sie tecza laczaca dziecko z cudna gora w lesie i to dziecko fizycznie szlo po tej teczy ( tak czulo i widzialo) do miejsca na gorze.
Dziecko wowczas mieszkalo  okolo 30 km od Slezy , nie mialo o nie zadnego pojecia. Oczywiscie nigdy nikomu nie opowiadalo o swoich wedrowkach, nawet nie wiedzialo ze bywalo na Slezy.

Przypadkowo na jednym ze spotkan towarzyskich pojawila sie kobieta , ktora tez opowiadala o swoich dzieciecych wedrowkach po teczy, nie na Sleze , nie na gore , ale byly.
Wowczas nastapilo zrozumienie iz to nie byly dzieciece fantazje. Lokalizacja gory i poznanie jej nastapily przy pierwszej bytnosci na niej, bylo to dokladnie miejsce z wedrowek po teczy.


Kiara :) :)

1. Co to znaczy "to były stanym to nie był sen"? Wizje?
2. 30 km od Ślęzy oznacza? Jaka miejscowość jeżeli to nie tajemnica? Strzelin, Świdniaca, Strzegom? Czy coś innego?



Nie nie sny , zdarzenia na jawie w trakcie pieknej slonecznej pogody. Miejsce to Swiebodzice , raczej podzamcze Ksiaz.
Ale jakie to ma znaczenie?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 06, 2010, 13:19:19

Nie nie sny , zdarzenia na jawie w trakcie pieknej slonecznej pogody. Miejsce to Swiebodzice , raczej podzamcze Ksiaz.
Ale jakie to ma znaczenie?

Kiara :) :)
Wszystko ma znaczenie. Tym dzieckiem oczywiscie byłaś ty, jak mniemam, wciągana do krainy bogów idąc pradawnym mostem.

Wyjdź na Śleżę o określonych porach roku i zobacz horyzont. Gdzie wstaje słońce i zachodzi.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 13:36:34

Nie nie sny , zdarzenia na jawie w trakcie pieknej slonecznej pogody. Miejsce to Swiebodzice , raczej podzamcze Ksiaz.
Ale jakie to ma znaczenie?

Kiara :) :)
Wszystko ma znaczenie. Tym dzieckiem oczywiscie byłaś ty, jak mniemam, wciągana do krainy bogów idąc pradawnym mostem.

Wyjdź na Śleżę o określonych porach roku i zobacz horyzont. Gdzie wstaje słońce i zachodzi.

Albo gdzie bedzie wstawalo i zachodzilo , lub , gdzie wstawalo i zachodzilo.....

Bylam ostatnio na Slezy , bylam na wiezy , wiem co sie tam dokonalo , ale o tym juz pisac nie bede bo nie chce byc ciagle oceniana miarkami roznych ludzi.

Kiara :) :)


ps. Moze w takim razie wyjasnisz mi polozenia Ksiaza w stosunku do Slezy i Twoje interpretacje tych faktow, istotnie wychowalam sie na podzamczu i zamek znam , od piwnicy po poddasze.
W czasach mojego dziecinstwa byl " dostepny" dla dzieciecych zabaw... , chociaz byly tez czasy iz pilnowalo go wojsko.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 06, 2010, 13:54:33

Nie nie sny , zdarzenia na jawie w trakcie pieknej slonecznej pogody. Miejsce to Swiebodzice , raczej podzamcze Ksiaz.
Ale jakie to ma znaczenie?

Kiara :) :)
Wszystko ma znaczenie. Tym dzieckiem oczywiscie byłaś ty, jak mniemam, wciągana do krainy bogów idąc pradawnym mostem.

Wyjdź na Śleżę o określonych porach roku i zobacz horyzont. Gdzie wstaje słońce i zachodzi.

Albo gdzie bedzie wstawalo i zachodzilo , lub , gdzie wstawalo i zachodzilo.....

Bylam ostatnio na Slezy , bylam na wiezy , wiem co sie tam dokonalo , ale o tym juz pisac nie bede bo nie chce byc ciagle oceniana miarkami roznych ludzi.

Kiara :) :)


ps. Moze w takim razie wyjasnisz mi polozenia Ksiaza w stosunku do Slezy i Twoje interpretacje tych faktow, istotnie wychowalam sie na podzamczu i zamek znam , od piwnicy po poddasze.
W czasach mojego dziecinstwa byl " dostepny" dla dzieciecych zabaw... , chociaz byly tez czasy iz pilnowalo go wojsko.
Poczekam aż więcej napiszesz. Jeżeli masz opory to pisz na priv. w sprawie Ślęży. Poza tym jeżeli bedziesz podawać informacje pewnym stopniu "źrodlowe" (o ile) to nikt nie bedzie cię atakował, pod warunkiem że nie bedziesz filoizofować, :))).


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 14:27:26
W takim razie bedziesz musial dlugo poczekac , bo nic wiecej nie napisze. Tego typu dyskusjach albo rodzi sie zaufanie i wymiana informacji , albo jest 'wyciaganie "  ich od kogos w znanym sobie celu...

Przykro mi ale ja w tego typu uklady nie wchodze.

Pozdrawiam.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 06, 2010, 15:12:56
W takim razie bedziesz musial dlugo poczekac , bo nic wiecej nie napisze. Tego typu dyskusjach albo rodzi sie zaufanie i wymiana informacji , albo jest 'wyciaganie "  ich od kogos w znanym sobie celu...

Przykro mi ale ja w tego typu uklady nie wchodze.

Pozdrawiam.

Kiara :) :)
Jeżeli wszystkie rozmowy z tobą tak się kończą to nic nie poradzę. Z ciebie przecież nie wyciągam informacji,za to ty się rozpisujesz tysiącami tematów na forum. Jeżeli brak zaufania determinuje twoje zachowanie, trudno, ty opisałaś tu wizje, czy sen. Nie mam założenia takiego jak artq, wedle którego jesteś oszustką i furiatką, ale raczej szukam czegoś inspirującego do dalszych poszukiwań. Przyznaje szczerze że twoje mądrości nie bardzo mi leżą, za to być może twoje sny lub wizje byłyby bardziej autentyczne, o ile takie miałaś.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 15:33:45
W takim razie bedziesz musial dlugo poczekac , bo nic wiecej nie napisze. Tego typu dyskusjach albo rodzi sie zaufanie i wymiana informacji , albo jest 'wyciaganie "  ich od kogos w znanym sobie celu...

Przykro mi ale ja w tego typu uklady nie wchodze.

Pozdrawiam.

Kiara :) :)
Jeżeli wszystkie rozmowy z tobą tak się kończą to nic nie poradzę. Z ciebie przecież nie wyciągam informacji,za to ty się rozpisujesz tysiącami tematów na forum. Jeżeli brak zaufania determinuje twoje zachowanie, trudno, ty opisałaś tu wizje, czy sen. Nie mam założenia takiego jak artq, wedle którego jesteś oszustką i furiatką, ale raczej szukam czegoś inspirującego do dalszych poszukiwań. Przyznaje szczerze że twoje mądrości nie bardzo mi leżą, za to być może twoje sny lub wizje byłyby bardziej autentyczne, o ile takie miałaś.

Otrzymales jeden jako kredyt zaufania... i swietnie ze napisales to co powyzej. Uswiadomilo mi to zi nasze oglady rzeczywistosci sa calkowicie inne , nie jest nam po drodze analizowanie tych samych zjawisk.

Zycie  nie polega na ogladaniu wizji i snow i ocenianiu ludzi wedle  nich.   Ale na przezywaniu  zdarzen wyciaganiu wnioskow prowadzacych  na droge lepszej jakosci.

Ocenianie mnie przez osoby typu arteq , nie ma dla mnie zadnego znaczenia.

Ocenianie kogokolwiek jest dla mnie niewlasciwoscia , ja oceniam  stworzone tresci , nie osoby je tworzace. Wowczas wybieram wspolna przestrzen , lub nie. System wartosci prezetowany przez kogos jest wyznacznikiem tej przestrzeni nic wiecej.
Ja , moje sny i wizje tworzymy moja madrosc  , jednie , nie da sie tego rozdzielic, jedno uczestniczy w drugim , tworzac  moj swiat.

Wiem iz do Ciebie przemawiaja inne argumety niz te , ktore stanowia moje wartosci , zbyt duza rozbierznosc.
Dlatego uwazam , ze nasze drogi nie maja powodow by sie mialy laczyc.
I niech tak pozostanie, bez oceniania mnie i mojej madrosci.

Zwyczajnie nie przekaze Ci mojej wiedzy ponadto co pisze na forum, bo nie mam do Ciebie zaufania.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: muszin Styczeń 06, 2010, 15:47:06
ja na dwa dni przed nowym rokiem mialem sen, w którym stałem nad morzem pełnym bezgłowych ryb niestety ... po kilku dniach do mnie dotarło co to może znaczyć, ale niech każdy interpretuje to jak chce :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: bond Styczeń 06, 2010, 17:34:35

Bylam ostatnio na Slezy , bylam na wiezy , wiem co sie tam dokonalo , ale o tym juz pisac nie bede bo nie chce byc ciagle oceniana miarkami roznych ludzi.

Kiara :) :)

Czemu nie? nie mam miarki, nie bedę oceniać, a chętnie poczytam , co się tam dokonało :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 17:43:05

Bylam ostatnio na Slezy , bylam na wiezy , wiem co sie tam dokonalo , ale o tym juz pisac nie bede bo nie chce byc ciagle oceniana miarkami roznych ludzi.

Kiara :) :)

Czemu nie? nie mam miarki, nie bedę oceniać, a chętnie poczytam , co się tam dokonało :)

Nauczona doswiadczeniem , nie napisze  nic na co nie mam fizycznego dowodu , lub logicznego wytlumaczenia.
Ciekawosc ludzi nie jest dla mnie motywem inspiracyjnym do zwierzen osobistych.
Przykro mi bond.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: bond Styczeń 06, 2010, 17:50:00
Nie, nie wymagam zwierzen osobistych , myslalam , ze zamierzalas napisac cos o historii slezy


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 17:56:06
Nie, nie wymagam zwierzen osobistych , myslalam , ze zamierzalas napisac cos o historii slezy

Tak bond o historii Slezy ale laczy sie to z moimi osobistymi doswiadczeniami, nie da sie tego rozdzielic. Wole wiec przemilczec , bo sa to tez moje osobiste kontakty z Duninami.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 06, 2010, 18:04:58
analiza snów następuje na poziomie MISTRZ-UCZEŃ, mam na myśli, że to ten bardziej rozwinięty duchowo i doświadczony analizuje tego mniej jeśli w ogóle

ja miałem wiele lat temu sen o SŁOŃCU i PIRAMIDZIE i liczbie 718 - niedługo potem trafiłem na PCh i napisałem do AW, że "ich" Ślęża ma 718 metrów a ta liczba "narodziła się" w pewnym sensie w Egipcie w Kairze - tam gdzie PCh zmierza

było to mocno symboliczne - teraz rozumiem, że na Ślęży jest jakby BRAMA łącząca POLSKĘ i EGIPT - to bezpośredni link pomiędzy tymi dwoma miejscami, czytałem ostatnio, że przez Ślęże idzie lay lines - tzw. ścieżki smoka i przechodzą przez Kraków i Czakram Wawelski i dalej do Egiptu

mi to mówi wiele...

Kapłan 718 .'.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 06, 2010, 18:10:45
analiza snów następuje na poziomie MISTRZ-UCZEŃ, mam na myśli, że to ten bardziej rozwinięty duchowo i doświadczony analizuje tego mniej jeśli w ogóle

ja miałem wiele lat temu sen o SŁOŃCU i PIRAMIDZIE i liczbie 718 - niedługo potem trafiłem na PCh i napisałem do AW, że "ich" Ślęża ma 718 metrów a ta liczba "narodziła się" w pewnym sensie w Egipcie w Kairze - tam gdzie PCh zmierza

było to mocno symboliczne - teraz rozumiem, że na Ślęży jest jakby BRAMA łącząca POLSKĘ i EGIPT - to bezpośredni link pomiędzy tymi dwoma miejscami, czytałem ostatnio, że przez Ślęże idzie lay lines - tzw. ścieżki smoka i przechodzą przez Kraków i Czakram Wawelski i dalej do Egiptu

mi to mówi wiele...

Kapłan 718 .'.

Tak to prawda, a oprucz tego Sleza symbolizuje 1 z 4 zywiolow , zywiol powietrza. To on zostal  tam niedawno odblokowany.
W Polsce sa dwa zywioly ( czakramy reprezetujace je) , bardzo dlugo byly zablokowane , teraz juz pracuja w zespole.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 06, 2010, 18:16:22
analiza snów następuje na poziomie MISTRZ-UCZEŃ, mam na myśli, że to ten bardziej rozwinięty duchowo i doświadczony analizuje tego mniej jeśli w ogóle

ja miałem wiele lat temu sen o SŁOŃCU i PIRAMIDZIE i liczbie 718 - niedługo potem trafiłem na PCh i napisałem do AW, że "ich" Ślęża ma 718 metrów a ta liczba "narodziła się" w pewnym sensie w Egipcie w Kairze - tam gdzie PCh zmierza

było to mocno symboliczne - teraz rozumiem, że na Ślęży jest jakby BRAMA łącząca POLSKĘ i EGIPT - to bezpośredni link pomiędzy tymi dwoma miejscami, czytałem ostatnio, że przez Ślęże idzie lay lines - tzw. ścieżki smoka i przechodzą przez Kraków i Czakram Wawelski i dalej do Egiptu

mi to mówi wiele...

Kapłan 718 .'.
W takim razie opowiedz ten sen ze szczegołami, pozornie mało istotnymi. Treść snu istotna kryje się wśród mało istotnych i pozornie błachych treści niedostrzegalnych przez świadomość. To jedyna droga komunikacji z "czymś tam". Pozostałe treści mogą być zwykłym chciejstwem świadomości , która tłumi istotne treści.

===============================


Tak to prawda, a oprucz tego Sleza symbolizuje 1 z 4 zywiolow , zywiol powietrza. To on zostal  tam niedawno odblokowany.
W Polsce sa dwa zywioly ( czakramy reprezetujace je) , bardzo dlugo byly zablokowane , teraz juz pracuja w zespole.

Kiara :) :)

Prosiłem od źrodła a nie twoje wymądrzanie się.

=========================================

ja na dwa dni przed nowym rokiem mialem sen, w którym stałem nad morzem pełnym bezgłowych ryb niestety ... po kilku dniach do mnie dotarło co to może znaczyć, ale niech każdy interpretuje to jak chce :)
I jaK to interpretujesz?

Scaliłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 06, 2010, 19:51:20
Jeśli przyjąć, że ryba jest symbolem chrześcijan, to morze pełne bezgłowych ryb mogłoby znaczyć, że wyznawcy pozbawieni są własnego prowadzenia, inne głowy za nich myślą.
Inne znaczenie, to wyśniony upadek religii chrześcijańskiej, bo ryby bez głów, to martwe ryby.
A że sen przydarzył się na dwa dni przed nowym rokiem, więc religia upadła do końca 2009r.  ;D Niezły z Ciebie prorok, muszin!  :D

Ryba może mieć również inne znaczenie symboliczne niż powszechnie się uważa ( o czym tu:  http://www.wspolnotamesjanska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=57:symbol-ryby&catid=1:latest-news&Itemid=50 ) , więc i znaczenie snu może być zupełnie inne …
Ciekawa jestem interpretacji autora.

Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 07, 2010, 11:05:01
Jeśli przyjąć, że ryba jest symbolem chrześcijan, to morze pełne bezgłowych ryb mogłoby znaczyć, że wyznawcy pozbawieni są własnego prowadzenia, inne głowy za nich myślą.
Inne znaczenie, to wyśniony upadek religii chrześcijańskiej, bo ryby bez głów, to martwe ryby.
A że sen przydarzył się na dwa dni przed nowym rokiem, więc religia upadła do końca 2009r.  ;D Niezły z Ciebie prorok, muszin!  :D

Ryba może mieć również inne znaczenie symboliczne niż powszechnie się uważa ( o czym tu:  http://www.wspolnotamesjanska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=57:symbol-ryby&catid=1:latest-news&Itemid=50 ) , więc i znaczenie snu może być zupełnie inne …
Ciekawa jestem interpretacji autora.

Pozdrawiam  :)

No widzę niezłe poczucie humoru z tym upadkiem chrześcijaństwa.

Sny można interpretować na wielu płaszczyznach. Zwykle powinno się je interpretować na poziomie percepcji sniącego, tak aby interpretacja mogła do niego przemówić. Przykładowo:głebokie interpretacje archetypowe raczej nie przemawiaja do ludzi nie obeznanych z językiem symbolicznym, ale choćby przemawia do nich interpretacja psychologiczna.

W psychologii:
Ryba to symbol narodzin i płodności, nie tylko w sensie fizycznym. W terminach psycholigicznych aspektu meskiego gdyby wystepowała bez wyraźnej konotacji z żeńskim morzem, byłaby oznaką problemu impotencji psychicznej lub fizycznej - oznaczenie bezgłowej ryby i rodzącego się na tym tle kompleksu braku uznania. W zestawieniu z żeńskim morzem oznacza być może ubezwłasnowolnioną duszę animy, zabitą miłość która okazała sie toksyczna. Stawiałbym tu na tą drugą ewentualność czyli problemy z jakaś dziewczyną, której ucięto głowę.

W symbolice:
Tu interpretacja powinna się opierać o jezyk śniącego. Najważniejsze jest jak śniący rozumie ten symbol a nie jego znaczenie ogólne przyjete. Każdy posiada włsany jezyk i tylko na jego bazie możba dokonywać interpretacji. Generalnie jednak można sobie snuć różne przypowiesci i obserwować reakcje śniącego. Odwoania do głebokich archetpow na tym poziomie są jak najbardziej na miejscu. Ciekawe są nawiązania ptaka do symbolu ryby. Symbol ryby oznacza duszę, narodziny z pierwotnego morza po którym nastepuje Baran wyzwoliciel - zodiak. Istotne jest jaka jest to ryba, jej gatunek a nie tylko ogólne określenie ryby. Według egipcjan Baran rodził sie nie z ryby ale z krokodylaa wedle wierzeń był ogniem, słońcem przejmujacym władanie po równonocy wiosennej, wojnie żywiołów. Aby się narodzić musiał wyjść z morza z postaci ryby. Na neoilitycznych naczyniach lub wczesnogrekich wazach bogini przedstawiana jest w postaci kobiety, która między nogami posiada rybę.

EDIT:
W mitologii Majów wystepuje motyw ryby z odcieta głową. Symbol ten przedstawia odrodzenie bliźniaków w księdze Popul Vuh. W opowieści o bliźniakach podaje sie, że oddają się oni w ofierze bogom wchodząc do gorącego pieca. Potem ich pocięte części, pobcinane głowy  częsci wrzuca się do wody, a po 5 dniach rodzi się z nich ryba Suum.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 07, 2010, 13:12:26
jaki kraj tacy BLIŹNIACY - my mamy lecha i jaro  ;D


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 07, 2010, 13:19:54
Cytuj
W opowieści o bliźniakach podaje sie, że oddają się oni w ofierze bogom wchodząc do gorącego pieca. Potem ich pocięte części, pobcinane głowy  częsci wrzuca się do wody, a po 5 dniach rodzi się z nich ryba Suum.

TO MI SIĘ PODOBA  >:D

odnośnie snów- to nie byłem nigdy w/na Slęży, ale miałem w życiu kilka snów które się potem urzeczywistniły,- nie ma sensu ich opisywać w szczegółach o co come'on, ale zauważyłem że te istotne są o wiele silniejsze, z tym że nigdy nie widać szczegółów a tylko ogólny zarys sytuacyjny który i tak jest ważnym przekazem
chodzi mi o to czy ta niewyrazistość wynika z tego że nie wszystko jest w 100% ustalone i dlatego w śnie jest "zamazane"?????????


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 07, 2010, 14:24:05
Przed świętami Bożego Narodzenia miałam sen, w którym wypadły mi ząbki. Pamiętam, jak babcia zawsze powtarzała, że jeśli śnią się zęby to na chorobę, a jak zęby z krwią to na śmierć. Niby tylko przesąd, ale zawsze mi się sprawdzało. Tym razem było inaczej niż zawsze, bo w śnie nie było krwi, co zwiastować miało chorobę moją lub w rodzinie. Kilka dni potem, w drugi dzień świąt dowiedziałam się o śmierci swojej cioci.
Wam też się te przeklęte sny z zębami sprawdzają, czy to ja jakaś felerna jestem?


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 07, 2010, 15:31:27
Cytuj
W opowieści o bliźniakach podaje sie, że oddają się oni w ofierze bogom wchodząc do gorącego pieca. Potem ich pocięte części, pobcinane głowy  częsci wrzuca się do wody, a po 5 dniach rodzi się z nich ryba Suum.

TO MI SIĘ PODOBA  >:D

odnośnie snów- to nie byłem nigdy w/na Slęży, ale miałem w życiu kilka snów które się potem urzeczywistniły,- nie ma sensu ich opisywać w szczegółach o co come'on, ale zauważyłem że te istotne są o wiele silniejsze, z tym że nigdy nie widać szczegółów a tylko ogólny zarys sytuacyjny który i tak jest ważnym przekazem
chodzi mi o to czy ta niewyrazistość wynika z tego że nie wszystko jest w 100% ustalone i dlatego w śnie jest "zamazane"?????????
Podam ci przykład na podstawie którego zastanowisz się nad tym zjawiskiem.

Zastanówmy się nad badaniami Ślęży, które trwają wiele lat, pochłaniają cenny czas i wysilek ludzi. Wszyscy z tego forum interesuja się tematem, wypisują różne rzeczy, analizują i czytają. Każdy chciałby się czegoś dowiedzieć i samodzielnie odkryć. Weźmy dla przykładu zainteresowanie jakie wzbudza tzw. Panna z Rybą lub Rybak. Jak na razie nie spotkałem się z pytaniem jaka właściwie to ryba. Wystarczyło się zastanowić i poszukać. Ponieważ ta ryba to Sum. Twoja świadomość nie zwraca na to uwagi, ponieważ wmawia ci że jesteś małym żuczkiem, nie potrafisz kojarzyć i że wszystko nie ma zadnego znaczenia.

Podobnie jest ze snami. To efekt tłumienia natłoku informacji które bombardują świadomość, dlatego ona się broni poprzez wmawianie, to jest nie istotne, to banał, bo bzdura. Aby obejść ten mechanizm trzeba spojrzeć na życie z zupełnie innej perspektywy. Tu istnieje pewne ryzyko, bo gdyby twoja swiadomość nagle otwarła się na różne bodźce z zewnątrz, nie przetrewałaby nawet minuty i zwiariowałbyś. To podstawy psychologii.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 07, 2010, 15:47:27
to prawda, podobnie jest z naszą pamięcią
wszystko co widzimy w pełnym polu zapamiętujemy, ale jak się okazuje w pamięci bezpośrednio dostępnej jest tylko to było w centrum naszego pola obserwacji- czyli 15-20% całego zakresu, a dzieje się tak z powodu który podany w powyższym poscie.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 07, 2010, 16:00:19
"W mitologii Majów wystepuje motyw ryby z odcieta głową. Symbol ten przedstawia odrodzenie bliźniaków w księdze Popul Vuh. W opowieści o bliźniakach podaje sie, że oddają się oni w ofierze bogom wchodząc do gorącego pieca. Potem ich pocięte części, pobcinane głowy  częsci wrzuca się do wody, a po 5 dniach rodzi się z nich ryba Suum."

Odrodzenie blizniakow - to symbol uzyskania wewnetrznej harmoni miedzy aspektami zenskim i meskim na drodze doswiadczen w materji ( znany motyw).
Blizniaki  ( aspekty zenski i meski) poza materia w swiecie ducha posiadaja idealna harmonie, w swiecie materialnym  , gdy zanurzaja sie w zdarzeniach rozpoczyna sie walka miedzy aspektami.Zeby uzyskac pierwotna harmonie "wchodza do goracego pieca" czyli w caly cykl zdarzen , ktore powoduja "upieczenie" stworzenie powrotnej doskonalosci.
Podzial na fragmety symbolizuje doswiadczenia przez odzielnosc aspektow ( raz kobieta , raz mezczyzna), ale rowniez wielosc wcielen i droge rozwoju przez wiedze  wszystkich  czakr.
W "piecu" lacza sie ponownie w jednie rybe Suum , ktora symbolizuje nowe zycie ( Ducha) w oceanie.
Ocean  - woda  jest zawsze symbolem uczuc , w tym wypadku milosci doskonalej do osiagniecia , ktorej dazy czlowiek na drodze rozwoju duchowego.

Tak wiec Ryba Suum jest symbolem osiagniecia pelnego rozwoju duchowego z calkowita harmonia wewnetrzna, ta ryba plywa w oceanie przestworzy ( inaczej zwanym ,Duzymi Wodami), kobieta ( Panna z Ryba) , jest wzorcem pozostawionym do zrozuienia wieloaspektowego przyszlosci. Do Ryby dochodzi sie przez Panne ( osiagniecie wiedzy intuicyjnej, uczuciowej , ktora reprezetuje aspekt zenski) , lub Ryba mozna juz sie urodzic.

Poobcinane glowy niosa symbol odejscia od wiedzy logicznej na rzecz intuicyjnej , gdyz ta wiedza analityczna blokuje odczowanie i wiedze uczuc.
5 dni jest symbolem petagramu Venus przez wiedze , ktorej rodzi sie nowy aspekt Istoty w pelni przeksztalconej z fizycznej na duchowa.

Majowie tez posiadali ta wiedze iz Epoka Serca jest jedyna droga rozwojowa dla Czlowieka, w krotkim i prostym przekazie zawiera sie ogrom wiedzy.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 07, 2010, 16:37:10
"W mitologii Majów wystepuje motyw ryby z odcieta głową. Symbol ten przedstawia odrodzenie bliźniaków w księdze Popul Vuh. W opowieści o bliźniakach podaje sie, że oddają się oni w ofierze bogom wchodząc do gorącego pieca. Potem ich pocięte części, pobcinane głowy  częsci wrzuca się do wody, a po 5 dniach rodzi się z nich ryba Suum."

Odrodzenie blizniakow - to symbol uzyskania wewnetrznej harmoni miedzy aspektami zenskim i meskim na drodze doswiadczen w materji ( znany motyw).
Blizniaki  ( aspekty zenski i meski) poza materia w swiecie ducha posiadaja idealna harmonie, w swiecie materialnym  , gdy zanurzaja sie w zdarzeniach rozpoczyna sie walka miedzy aspektami.Zeby uzyskac pierwotna harmonie "wchodza do goracego pieca" czyli w caly cykl zdarzen , ktore powoduja "upieczenie" stworzenie powrotnej doskonalosci.
Podzial na fragmety symbolizuje doswiadczenia przez odzielnosc aspektow ( raz kobieta , raz mezczyzna), ale rowniez wielosc wcielen i droge rozwoju przez wiedze  wszystkich  czakr.
W "piecu" lacza sie ponownie w jednie rybe Suum , ktora symbolizuje nowe zycie ( Ducha) w oceanie.
Ocean  - woda  jest zawsze symbolem uczuc , w tym wypadku milosci doskonalej do osiagniecia , ktorej dazy czlowiek na drodze rozwoju duchowego.

Tak wiec Ryba Suum jest symbolem osiagniecia pelnego rozwoju duchowego z calkowita harmonia wewnetrzna, ta ryba plywa w oceanie przestworzy ( inaczej zwanym ,Duzymi Wodami), kobieta ( Panna z Ryba) , jest wzorcem pozostawionym do zrozuienia wieloaspektowego przyszlosci. Do Ryby dochodzi sie przez Panne ( osiagniecie wiedzy intuicyjnej, uczuciowej , ktora reprezetuje aspekt zenski) , lub Ryba mozna juz sie urodzic.

Poobcinane glowy niosa symbol odejscia od wiedzy logicznej na rzecz intuicyjnej , gdyz ta wiedza analityczna blokuje odczowanie i wiedze uczuc.
5 dni jest symbolem petagramu Venus przez wiedze , ktorej rodzi sie nowy aspekt Istoty w pelni przeksztalconej z fizycznej na duchowa.

Majowie tez posiadali ta wiedze iz Epoka Serca jest jedyna droga rozwojowa dla Czlowieka, w krotkim i prostym przekazie zawiera sie ogrom wiedzy.

Kiara :) :)
Droga Kiaro. Ryba Suum to moja literówka. Chodziło o rybę Sum. Mówimy o sumie.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 07, 2010, 17:26:37
Uzylam okreslenia ryby czytelnego dla Ciebie, dla mnie to inna ryba.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kapłan 718 Styczeń 07, 2010, 17:46:43
a czy to ma jakieś znaczenie, że jestem zodiakalną rybą? (25 luty) ponoć najbardziej uduchowiony znak zodiaku, myślę, że tutaj kryje się tajemnica używania przez gnostyków ryby jako symbolu ich religii...

718'


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 07, 2010, 17:55:47
Przed świętami Bożego Narodzenia miałam sen, w którym wypadły mi ząbki. Pamiętam, jak babcia zawsze powtarzała, że jeśli śnią się zęby to na chorobę, a jak zęby z krwią to na śmierć. Niby tylko przesąd, ale zawsze mi się sprawdzało. Tym razem było inaczej niż zawsze, bo w śnie nie było krwi, co zwiastować miało chorobę moją lub w rodzinie. Kilka dni potem, w drugi dzień świąt dowiedziałam się o śmierci swojej cioci.
Wam też się te przeklęte sny z zębami sprawdzają, czy to ja jakaś felerna jestem?

Tak zęby w moich snach zawsze się sprawdzają i zawsze jest to coś niedobrego, kłopoty w pracy, duże nieprzyjemności,straty, rzadko choroba lub śmierć.

Jak w domu ma ktoś zachorować zawsze śnią mi się maślaki ( grzyby)
Jak wpadnie dodatkowa kasa są to łososie złowione na wędkę

czasem wyśni mi się coś dosłownie jak dzieje się później na jawie.

Myślę, że każdy ma swoją symbolikę snów, inna sprawa że dużo ludzi nie pamięta swoich snów.

Pozdrawiam :)


edit

"a czy to ma jakieś znaczenie, że jestem zodiakalną rybą? (25 luty) ponoć najbardziej uduchowiony znak zodiaku, myślę, że tutaj kryje się tajemnica używania przez gnostyków ryby jako symbolu ich religii..."

ponoć choć nie zgadam się z tym mam do czynienia z kilkoma zodiakalnymi rybami, niestety są to nogi uduchowiania haha hulaki i dobrze pływają w .......

oczywiście Ciebie nie znam możesz być bardzo uduchowiony ale nie wiązałabym tego z zodiakiem :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: zochna Styczeń 07, 2010, 18:31:03
Czytając o snach i rybach przypominam sobie mój sen z rybą,

To było kilka lat temu, chyba na samym początku mojego zainteresowania duchowością.
Widziałam dość dużą zieloną rybę, która na swoim ciele miała bardzo wyrażny "znak" czy jakiś "symbol".
Nie pamiętam już treści tego snu, ani jak ten" znak" wyglądał. Jednak pamięć o tej  "rybie" często powraca i teraz żałuję, że z powodu dawnej mojej nieświadomości przegapiłam chyba ważny sen.
                           Pozdrawiam        Zochna


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 07, 2010, 18:48:49
Ryba?

No dobrze , stoje sobie raniutko w deszczowy dzien  jesienny pod wieza Eiffla , nagle pod moje nogi spada  z nieba zywa ryba!
Calkiem spora , oddycha , gapimy sie na siebie dluzsza chwile , mnie zamurowalo , nie wiem co mam z nia zrobic?
Za chwile slysze kroki zlnierza pilnujacego placu , odwracam glowe go tylu , na momet.
Chce ponownie popatrzec na rybe zeby cos zrobic... , ale jej juz nie ma!
Skad sie wziela i jak zniknela? hmmm , nie wiem !
Deszcz padal , ludzi nie bylo tylko ja i ryba , a pozniej deszcz ja , ale juz bez ryby.

Bylam tam jeszcze jakis czas , zadnej ryby wiecej.

Acha , to nie byl sen tylko rzeczywistosc.
Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: bond Styczeń 07, 2010, 19:25:33
z tą rybą to bomba!!:)
jeśli chodzi o sny i zwierzęta. Gdy byłam 'młodsza' często śniło mi się, że latam. Kiedyś sniła mi sie gołębica, która wleciała do pomieszczenia, w którym byłam. Zmieniała sie w kobietę. zapytałam ją, dlaczego ciągle mi się śni,że latam. A ona na to,że skoro śni mi się ciągle ,że latam, to znaczy ,że naprawdę potrafię latać.
To jeden z najmilszych snów w moim zyciu. Kobieta była piękna i ciepła. Czułam,że 'dużo wie'.
Latać? nie latam  niestety, nawet samolotem nie leciałam. Sen jest wyrazisty do dzis. :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 07, 2010, 19:42:07
Witam wszystkich,
Zwiazek pomiedzy Kobieta(Panna) a Ryba to odwieczny uklad. Wypisane jest to takze na "niebie"
gdzie gwiazdozbior Panny lezy dokladnie naprzeciwko gwiazdozbioru Ryb. Skad wiec powiazanie?
Ryba po hebrajsku to "dag" a poniewaz zyjemy w lustrzanym swiacie to z "dag" robi sie "gad" a to
oznacza " szczesliwego boga" np. Jupitera/Zeusa. W znaku Panny jest litera B zas w w Rybach litera
N. Zadaniem "szczesliwego boga" jest polaczenie /synteza z B (Panna) a zwiazek ten NB to "ben"
czyli syn. Teraz kogo symbolizuja Panna, Ryba(=szczesliwy bog) oraz syn?
To taka mozliwosc.
pozdrawim


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: muszin Styczeń 07, 2010, 19:49:23
No co do mojego snu :) też najpierw skojarzyło mi się z chrześcijańśtwem-z jakąś bezsensowną maskarą- morze było wypełnione po brzegi tymi szczątkami, ogolnie to stałem nad tym morzem z panią i powietrze było ciężkie więc cokolwiek to oznaczało to nie było nic dobrego :( a co do interpretacji ze związkiem to w sumie był duży problem między nami w tamtym okresie ale już się bardzo naprawiło więc z biegu czasu ta interpretacja też jest mi bliska :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 07, 2010, 20:36:17
Ja też  miałem kiedyś sen z rybą. A ściślej z istotą, która wyglądem przypominała trochę rybę, a trochę harpię.
We śnie, nie wiem po jaką cholerę , polazłem gdzieś w dżunglę. Była bezchmurna noc, świecił księżyc,  ja przedzierałem się przez chaszcze, aż trafiłem na starożytny , kamienny basen. Był on wypełniony czarną wodą. Zapragnąłem się ochłodzić, bo było mi bardzo gorąco, a woda w basenie była chłodna.
Jak tylko przepłynąłem raz basen poczułem że nie jestem sam. Ktoś mnie delikatnie muskał w stopy i od czasu do czasu przepływał pode mną gdyż czułem silne prądy wodne. I słyszałem śmiech. Ładny, kobiecy . Nie mogłem dostrzec kto się śmieje, tylko czasem czułem dotyk płetw . Chciałem wyjść z basenu, ale to coś z łatwością wciągało mnie z powrotem. Opadłem z sił i po prostu dryfowałem w wodzie, a wokół mnie baraszkowała ta ryba. Potem poczułem silny prąd , który wciągał mnie pod wodę , tuż poniżej brzegu basenu była pod wodą dziura , jakby rura zasysająca wodę. Walczyłem z prądem, ale niemalże się jej poddałem , a wtedy ryba podpłynęła pode mnie i jednym ruchem płetwy wyrzuciła mnie na brzeg. Kiedy doszedłem do siebie, chciałem jej podziękować a wtedy padło na rybę światło Księżyca i ujrzałem piękną kobietę pokrytą łuskami trochę przypominającą syrenę. Wskazała mi drogę do cywilizacji i musieliśmy się rozstać. 

Ten sen miałem ponad 10 lat temu, a do dzisiaj pamiętam. Co mógł oznaczać ?
Był pełen spełnionych symboli. Wpadłem do  "zaklętego basenu" toksycznego związku , ale nie utonąłem w nim. Rozstaliśmy się bez walki. Raczej uwalniając się od siebie. Jej naturalne środowisko nie było moim środowiskiem, chociaż nie czułem się w nim źle dopóty, dopóki nie zaczął mnie wciągać natrętny wir.
Ryby wcale nie są takie złe ;)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: wiki Styczeń 07, 2010, 20:49:15
Polecam tą stronkę o snach, niedawno ja znalazłam i podoba mi się tłumaczenie symboli, co nie znaczy że u każdego jest taka sama :)

http://www.sny.net.pl/Reviews.html

Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 08, 2010, 13:00:26
Ja też  miałem kiedyś sen z rybą. A ściślej z istotą, która wyglądem przypominała trochę rybę, a trochę harpię.
We śnie, nie wiem po jaką cholerę , polazłem gdzieś w dżunglę. Była bezchmurna noc, świecił księżyc,  ja przedzierałem się przez chaszcze, aż trafiłem na starożytny , kamienny basen. Był on wypełniony czarną wodą. Zapragnąłem się ochłodzić, bo było mi bardzo gorąco, a woda w basenie była chłodna.
Jak tylko przepłynąłem raz basen poczułem że nie jestem sam. Ktoś mnie delikatnie muskał w stopy i od czasu do czasu przepływał pode mną gdyż czułem silne prądy wodne. I słyszałem śmiech. Ładny, kobiecy . Nie mogłem dostrzec kto się śmieje, tylko czasem czułem dotyk płetw . Chciałem wyjść z basenu, ale to coś z łatwością wciągało mnie z powrotem. Opadłem z sił i po prostu dryfowałem w wodzie, a wokół mnie baraszkowała ta ryba. Potem poczułem silny prąd , który wciągał mnie pod wodę , tuż poniżej brzegu basenu była pod wodą dziura , jakby rura zasysająca wodę. Walczyłem z prądem, ale niemalże się jej poddałem , a wtedy ryba podpłynęła pode mnie i jednym ruchem płetwy wyrzuciła mnie na brzeg. Kiedy doszedłem do siebie, chciałem jej podziękować a wtedy padło na rybę światło Księżyca i ujrzałem piękną kobietę pokrytą łuskami trochę przypominającą syrenę. Wskazała mi drogę do cywilizacji i musieliśmy się rozstać. 

Ten sen miałem ponad 10 lat temu, a do dzisiaj pamiętam. Co mógł oznaczać ?
Był pełen spełnionych symboli. Wpadłem do  "zaklętego basenu" toksycznego związku , ale nie utonąłem w nim. Rozstaliśmy się bez walki. Raczej uwalniając się od siebie. Jej naturalne środowisko nie było moim środowiskiem, chociaż nie czułem się w nim źle dopóty, dopóki nie zaczął mnie wciągać natrętny wir.
Ryby wcale nie są takie złe ;)
Bardzo ciekawy sen i dobra analiza. Czy mógłbyś wyjawić co było źrodeł "wiru", bo nie świat narkotycznego opium?!


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 08, 2010, 13:18:26
Cytat: acentaur
Zwiazek pomiedzy Kobieta(Panna) a Ryba to odwieczny uklad. Wypisane jest to takze na "niebie"
gdzie gwiazdozbior Panny lezy dokladnie naprzeciwko gwiazdozbioru Ryb. Skad wiec powiazanie?
Ryba po hebrajsku to "dag" a poniewaz zyjemy w lustrzanym swiacie to z "dag" robi sie "gad" a to
oznacza " szczesliwego boga" np. Jupitera/Zeusa. W znaku Panny jest litera B zas w w Rybach litera
N. Zadaniem "szczesliwego boga" jest polaczenie /synteza z B (Panna) a zwiazek ten NB to "ben"
czyli syn. Teraz kogo symbolizuja Panna, Ryba(=szczesliwy bog) oraz syn?
To taka mozliwosc.
pozdrawim

proponuję to do Panny z Rybą też dodać. Można ten_tu post z cytatem na przykład przenieść


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 08, 2010, 13:28:50
Witam wszystkich,
Zwiazek pomiedzy Kobieta(Panna) a Ryba to odwieczny uklad. Wypisane jest to takze na "niebie"
gdzie gwiazdozbior Panny lezy dokladnie naprzeciwko gwiazdozbioru Ryb. Skad wiec powiazanie?
Ryba po hebrajsku to "dag" a poniewaz zyjemy w lustrzanym swiacie to z "dag" robi sie "gad" a to
oznacza " szczesliwego boga" np. Jupitera/Zeusa. W znaku Panny jest litera B zas w w Rybach litera
N. Zadaniem "szczesliwego boga" jest polaczenie /synteza z B (Panna) a zwiazek ten NB to "ben"
czyli syn. Teraz kogo symbolizuja Panna, Ryba(=szczesliwy bog) oraz syn?
To taka mozliwosc.
pozdrawim

Trygon ziemi: Byk + Panna = Kozioł. I niby wszystko jest OK gdy Zeus porywa Europe.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 08, 2010, 13:50:25
Cytuj
Trygon ziemi: Byk + Panna = Kozioł. I niby wszystko jest OK gdy Zeus porywa Europe.

Moze OSIOŁ?!?

skoro trygon - to po co dodaje DWIE rzeczy.. żeby wyprodukować emocjonalno-lękową interpretację.

Mam szczere i głębokie wyrzuty sumienia, że  wyjąłem z odchłani kilka statków.
teraz ich pasazerowie bezczelnie szczekają: "w 1999 nic się nie stało".
Nie wiedzą jednak o kontekście szerszym swojego "beztroskiego istnienia".
Ale szybko to naprawię ..i je tam z powrotem umieszczę.
Zakładnicy wyjęci. Nie pozostał więcej już nikt.

muł   
Gdy muli naga to cokolwiek nie zmiesza = muł




Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 08, 2010, 14:08:14
Cytuj
Trygon ziemi: Byk + Panna = Kozioł. I niby wszystko jest OK gdy Zeus porywa Europe.

Moze OSIOŁ?!?

skoro trygon - to po co dodaje DWIE rzeczy.. żeby wyprodukować emocjonalno-lękową interpretację.

Mam szczere i głębokie wyrzuty sumienia, że  wyjąłem z odchłani kilka statków.
teraz ich pasazerowie bezczelnie szczekają: "w 1999 nic się nie stało".
Nie wiedzą jednak o kontekście szerszym swojego "beztroskiego istnienia".
Ale szybko to naprawię ..i je tam z powrotem umieszczę.
Zakładnicy wyjęci. Nie pozostał więcej już nikt.

muł   
Gdy muli naga to cokolwiek nie zmiesza = muł



Osioł i kosioł to dwa bratanki.
==================================================================


Ryba?

No dobrze , stoje sobie raniutko w deszczowy dzien  jesienny pod wieza Eiffla , nagle pod moje nogi spada  z nieba zywa ryba!
Calkiem spora , oddycha , gapimy sie na siebie dluzsza chwile , mnie zamurowalo , nie wiem co mam z nia zrobic?
Za chwile slysze kroki zlnierza pilnujacego placu , odwracam glowe go tylu , na momet.
Chce ponownie popatrzec na rybe zeby cos zrobic... , ale jej juz nie ma!
Skad sie wziela i jak zniknela? hmmm , nie wiem !
Deszcz padal , ludzi nie bylo tylko ja i ryba , a pozniej deszcz ja , ale juz bez ryby.

Bylam tam jeszcze jakis czas , zadnej ryby wiecej.

Acha , to nie byl sen tylko rzeczywistosc.
Kiara :) :)
Rozwiązaniem tej zagadki może być słowo Artur. Hahaha nie arteq.

Scaliłem posty.Janusz.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 08, 2010, 20:13:46
Witaj nagumulululi
Cytuj
Trygon ziemi: Byk + Panna = Kozioł. I niby wszystko jest OK gdy Zeus porywa Europe.
moze i tak ale tak sie dzieje gdy bialy byk nie przebieral w srodkach. A mialo byc inaczej i bez uzycia sily. No ale jest jeszcze inne wyjasnienie gdy spojrzymy na swiadomosc/ducha. Panna to nasze
EGO ,ktore Ryba czyli nasze "prawdziwe Ja" ma zintegrowac. Ma to wydac "syna" czyli androgyna czyli
prawdziwego czlowieka. Slowo Androgyn nie oznacza jakosci fizycznej ale duchowej, czyli juz nie ben
ale bar.
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 08, 2010, 20:35:13
A czy taki duchowy androgyn ma swoja fizyczną płeć?


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 08, 2010, 20:42:12
Hermafrodyta ;D


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Styczeń 08, 2010, 20:47:24
chodzi mi czy DUCHOWY ANDROGYN
może manifestować okreslona płeć ciała męską bądź żeńską


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 08, 2010, 20:49:07
Wiatj PhiriOORI
Cytuj
A czy taki duchowy androgyn ma swoja fizyczną płeć?
tak dlugo jak pozostaje w materii pani/pan nie maja sie czego obawiac.  ;D
Transformacja nie odbywa sie w 5 minut a zreszta materia choc "nieprawdziwa" to jednak realna
i ma swoje zalety.  :o
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 08, 2010, 20:49:54
może manifestować obydwie
ja nie jestem uprzedzony


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: nagumulululi Styczeń 08, 2010, 23:39:01
Witaj nagumulululi
Cytuj
Trygon ziemi: Byk + Panna = Kozioł. I niby wszystko jest OK gdy Zeus porywa Europe.
moze i tak ale tak sie dzieje gdy bialy byk nie przebieral w srodkach. A mialo byc inaczej i bez uzycia sily. No ale jest jeszcze inne wyjasnienie gdy spojrzymy na swiadomosc/ducha. Panna to nasze
EGO ,ktore Ryba czyli nasze "prawdziwe Ja" ma zintegrowac. Ma to wydac "syna" czyli androgyna czyli
prawdziwego czlowieka. Slowo Androgyn nie oznacza jakosci fizycznej ale duchowej, czyli juz nie ben
ale bar.
pozdrawiam
Witaj,

Mnie bardziej interesuje to kto jest "jeźdzcem" byka, bo jakby nie patrzyć to tylko opakowanie. Na razie wiem że odkrył to jedynie Budda.


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: janusz Styczeń 09, 2010, 16:39:00
Szanowni forumowicze,bardzo interesują mnie sny,szczególnie
te o Ślęży,może więc wróćmy do sedna tego tematu. :) ;)


Tytuł: Odp: Dziennik snów - pisz tutaj !
Wiadomość wysłana przez: Agawa Styczeń 09, 2010, 19:49:55
Niestety nic na temat Ślęży nigdy mi się nie śniło, pewnie dlatego, że pochodzę z rejonów północno-wschodnich, ale jeden sen zapamiętałam i zobaczyłam tak dobrze, że dla odmiany (od Ślęży) wam o nim opowiem
a było to tak...śnił mi sie jeden z tych snów, które po obudzeniu natychmiast chce sie narysować:

ide sobie spokojnie wieczorem do pracy, jestem już prawie przy samym budynku
i teraz OOO!!!na niebie w oddali pojawia sie dość duże jak na np. Księżyc, pomarańczowe koło,
które powoli kreci sie jak wiatrak, w środku widać jakiś nieruchomy znak, zbliżony do chińskiego(lub ze znaków zodiaku),
stoje i wlepiam oczy w to niecodzienne zjawisko i zastanawiam sie o co chodzi,
moje wrażenia i odczucia w tym śnie były tak samo prawdziwe, jak teraz siedze i to pisze  ,

w pewnym momencie koło zaczyna sie przybliżać i robić coraz wieksze, cały czas wolno wirując,
chcę szybko wejść do budynku, a tam okazuje sie że jest ochrona i nie każdy może wejść,
w końcu mnie wpuszczają, biegnę do szatni, gdzie btw. odbywa sie impreza firmowa,
widze koleżanki z pracy , które piją piwko i dobrze bawia, zaciągam za rękaw jedną z nich do okna i pokazuje co sie dzieje,
podchodzi więcej osób i zaczyna sie panika, nikt za bardzo nie wie czy uciekać, czy lepiej zostać, czy zabierać cos wartościowego 

w końcu z dwiema znajomymi wychodzimy na zewnatrz i idziemy w kierunku samochodu,
ale koło widziane przeze mnie wcześniej przybliżyło sie tak bardzo, że średnice mogę określić jako
wysokość 12-pietrowego wieżowca, albo i lepiej, co ciekawsze koło sie sklonowało i było ich razem z 5,
jedno obok drugiego przesuwały się w kierunkach zach -> wschód, przez całą końcówkę miasta, mój podziw i przerażenie dla tego widoku było ogromne,
koło jakby płonęło przeźroczystym ogniem, w dodatku w pewnym momencie, na chwile, bardziej na wschód pojawił sie i znikął jeszcze inny znak(jak w zodiaku - może waga), przypominający kotwicę w ogniu, ale tez mógł byc to jakis chiński znak(bez koła), wszystko to wydawało z siebie jakąś pulsację, odczuwalną częstotliwość, myślałam, że jest już po mnie, uciekając do samochodu, koło jak piła stola