Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 13, 2024, 03:50:38


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Odp: LUCYNA NIE KŁAMIE !!  (Przeczytany 1109 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« : Kwiecień 10, 2009, 00:11:07 »

Wydaje mi się, że nie czytaliśmy tych samych sesji i nie mówimy o tym samym pch...

W temacie skarbu na działce - to zależy od wiarygodności informatora. Ale powiem Ci, że i pch poszukiwał skarbu - samcio kazał im kopać na jakimś polu, przyszedł właściciel i przegonił towarzystwo. Potem był pomysł samcia/Lucynki poszukiwania złota... w Złotoryi. także spalił na panewce. Potem Ślęża, domniemane odkrycia które rzucą na kolana cały archeologiczny świat i prosta droga od niej do Gizy. Został bałagan, którego nikt nie chce posprzątać. Były zapewnienia samcia, że sprawa Ślęży ruszy z miejsca przed końcem 2008 r. - nie ruszyła. Z Gizy też nic nie wyszło - no to zainstalowali się w Hawarze. W której to dostali pozwolenie na prace archeologiczne, które jak się okazało było tylko na sprzątanie. W międzyczasie Lucynce/samciowi całkowicie pokręciło się kto z ufioków jest przyjacielem, a kto wrogiem... No i ta nieszczęsna Nibiru - której to przelot jest ciągle przekładany i przekładany. Dochodzi jeszcze "hartowanie" i straszonka tych co zdecydowali się odejść. Były także wymogi posłuszeństwa, posłuszeństwa. Wobec tego słuchanie i wierzenie w dobre intencje samcia jest pomyłką. Tym bardziej uruchamiać jakieś bliżej nieznane urządzenia.
Więc w świetle powyższego nic takiego nie udowadniają, co najwyżej czcze obietnice.

Dobrze, że zauważyłeś, że niejaki samcio to byt który potrafi wpływać na ludzki umysł tyle tylko, że nazwijmy rzecz po imieniu: opętanie lub zniewolenie. Lucynka robi wszystko co jej on powie/podpowie i stosuje zasadę: kto nie z nami ten przeciw nam, szczególnie widać to na osobach które ośmieliły się opuścić doborowe towarzystwo...

Nie interesują mnie dziecinne podchody i jakieś namiastki pytań. Znasz pytanie? - to je podaj i po sprawie. Nie znasz to czekamy do "kiedyś tam" - co najmniej zamieszczenia sesji, tak? Jeżeli to jest jakieś inne pytanie i niby było skierowane do mnie, to wyartykułuj je - odpowiem bez uników i podawania telefonów czy tez e-maili.

Uważam również, że się mylisz roztaczając jakąś wizję walki pomiędzy "oświeconymi", a którą to szarzy ludzie mogą oglądać z dalszych rzędów ewentualnie robić za mięso armatnie... Według mnie bardzo duża siła tkwi w każdym z tych "szaraczków". Jak rozumiem to Twoja znajoma także ma zaliczać się do "kwiatu rycerstwa" które ma nas szaraczków ocalić?

Ty jak na razie też nic nie udowodniłeś - zapewnienia, obiecanki wiszą w powietrzu... no ale czekamy, czekamy...
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.076 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

curse-of-tiger underword skuterpolska gangwa smallskill