Pogoda - zmiany, kataklizmy, anomalie - Ostrzeżenia

(1/2) > >>

songo1970:
i kolejny wykasowany wątek  :-\

ciekawe do czego to wejście,-
do Agharty, czy Nowej Szwabii?  8)

east:
Proszę Was o sprawdzenie w Waszych lokalizacjach tego, co tutaj zauważyłem, a mianowicie .. pąki na drzewach. W wielu miejscach , również w parku, na krzewach i małych drzewkach wykształciły się zielone zawiązki liści. W Grudniu.

To anomalia raczej. O ile się potwierdzi komuś jeszcze to prosze , dajcie znać. Może to być właśnie namacalny znak zmian w przyrodzie. Zmian ku czemu ? Niech każdy odpowie na to pytanie sam.

Kiara:
U mnie kwitną mlecze stokrotki i okwieciły się kwiatami różowymi drzewa , które kwitły dopiero w lutym , tak pod koniec, ale też zakwitły na żółto krzewy.
Jak na Francję to też trochę za wcześnie, słyszałam też w nocy przepięknie śpiewającego ptaka ze dwa dni temu, nie wiem co to za ptak , co śpiewa zimą w nocy?

Nie śpią jerze, drepczą sobie w nocy , pewnie oglądają gwiazdy?


Kiara :) :)

blueray21:
Tutaj nie ma tego zjawiska. 5 dni temu było -15, teraz +4.
W ubiegłym roku w styczniu zakwitła mi mała róża i jeden krzak pigwowca. Róża potem kwitła normalnie na innych odrostach, a z pigwowca owoców nie miałem, i 3 gałązki padły - zmarzły. Tylko krety czują się wspaniale, niezależnie od warunków.

Edit: takie ptaki też u nas nadają, ale co dziwne, tylko  na sporych osiedlach i przed świtem, ale zwykle w marcu, może koniec lutego, teraz jeszcze nie były słyszalne.

east:
Słuchajcie, z tego co się rozeznaje to cykl wegetacyjny roślin , większości krzewów i drzewek, nie zależy tylko od temperatury, ale również od stopnia nasłonecznienia ,czyli długości dnia. Drzewo to nie krzak doniczkowy, że jak postawisz przy parapecie to zakwitnie, a jak przy drzwiach to padnie.

Dwa lata temu widziałem w środku zimy jak na terenie pewnej posesji wszystkie drzewka i krzewy wydawały listki w trakcie mroźnego stycznia, chociaż dookoła na  innych posesjach nic takiego się nie działo. Okazało się, że wzdłóż tego domu pod chodnikiem przebiegał kanał z grubymi kablami elektrycznymi. Tam był jakiś węzeł energetyczny pod ziemią i widocznie pole elektromagnetyczne wpływało jakoś na rośliny zaburzając im cykl wegetatywny.
Trochę więcej o wpływie pól magnetycznych na świat żywy tutaj :
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/fizyka/oddzia%C5%82ywania_w_przyrodzie/19527-wp%C5%82yw_p%C3%B3l_magnetycznych_na_przyrod%C4%99.html

Może być zatem i tak, że to nie temperatura, ani przecież długość dnia, lecz zmienione pole elektromagnetyczne ma taki wpływ na rośliny, a nawet można by podejrzewać słabe oddziaływanie rezonansów Schumanna.

Myśmy tak się już przyzwyczaili do wszelkich anomali, że kwitnienie pewnych gatunków zimą nie robi wrażenia, ale poczekajmy, bo tym razem cała przyroda może zrobić niespodziankę i będzie wiosna w styczniu na całego a na to chyba nikt nie jest przygotowany ;D

Rok 2013 przywitamy na zielono ??
To by było ;D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zapresentojswojefora wkp patologiczni klasa1e dlawtajemniczonych