Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 20:07:18


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: CO JEMY I CO "JE" NAS  (Przeczytany 48461 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #25 : Luty 07, 2009, 20:40:51 »

Podobno równierz sok z kiszonych ogórków, czy kapusty jest skuteczny.
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2009, 20:41:09 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #26 : Luty 07, 2009, 22:01:00 »

Tak na marginesie, to prawda ze mozna byc dobrze nerwowym majac owsiki, przyznaje.....

To chyba nie tak. Otóż owsiki mogą być przyczyną nocnego zgrzytania zębami, ale stres też może być taką przyczyną. I chyba stąd mylenie jednego z drugim.
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #27 : Luty 08, 2009, 17:32:16 »

Masz racje Lucynko, wlasnie zgrzytanie zebami i swedzenie pupy. A jak swedzi pupa to mozna tez szybko dostac depresji, czy mam racje?
Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #28 : Luty 08, 2009, 18:08:43 »

Masz racje Lucynko, wlasnie zgrzytanie zebami i swedzenie pupy. A jak swedzi pupa to mozna tez szybko dostac depresji, czy mam racje?

A tego to już nie wiem  Cool
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #29 : Luty 08, 2009, 18:16:17 »

dwa powyższe posty: mistrzostwo świata  Zły Zły Zły
Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #30 : Luty 08, 2009, 21:14:02 »

dwa powyższe posty: mistrzostwo świata  Zły Zły Zły

W czym? A Ciebie chyba gęba swędzi  Duży uśmiech
Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #31 : Luty 09, 2009, 12:31:57 »

dwa powyższe posty: mistrzostwo świata  Zły Zły Zły

W czym? A Ciebie chyba gęba swędzi  Duży uśmiech

swędzi, swędzi - jak się ogolę  Uśmiech ...i nie gęba tylko buzia  Afro

ps. kończymy offtop (możecie wracać do rozmowy o owsikach  Mrugnięcie [żarcik] )
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #32 : Maj 16, 2009, 17:27:38 »

Rzecz o zakwaszeniu organizmu:

"Jak dochodzi do zakwaszenia?

Nasze ciało to laboratorium chemiczne, które pracuje ciągle nad zachowaniem równowagi przemian chemicznych. Krew zdrowego człowieka ma odczyn lekko zasadowy, a wartość pH krwi jest dokładnie ustalona i podlega tylko niewielkim wahaniom pomiędzy 7,35 a 7,45. Wiele produktów przemiany materii to kwasy, dlatego nawet w warunkach fizjologicznych istnieje tendencja do zakwaszania ustroju. I tak np., w procesach utleniania węglowodanów, tłuszczów i białek powstaje kwas węglowy, który w większości jest wydalany w postaci dwutlenku węgla przez płuca, a organiczne związki fosforu są metabolizowane do kwasu fosforowego. Stosowanie diet odchudzających, które z jednej strony prowadzą
do uwalniania z tkanki tłuszczowej kwasów ketonowych, z drugiej zaś często są nieodpowiednio zbilansowane (zbyt mało węglowodanów w stosunku do białek
i tłuszczów).

Nawet niewielkie odchylenia od normy powodują poważne zaburzenia w procesach przemiany materii, dlatego organizm człowieka wyposażony jest w wewnętrzny system regulacji, który pozwala mu utrzymywać odczyn krwi na stałym poziomie.
Utrzymanie stałego pH krwi wymaga sprawnego funkcjonowania mechanizmów regulacyjnych, do których zalicza się:

- system buforów krwi i tkanek
- wydalanie nadmiaru dwutlenku węgla przez płuca
- wydalanie kwasów lub zasad przez nerki i wytwarzanie amoniaku

Na sprawność tego systemu wpływ ma zarówno wydolność tych narządów,
jak również dostępność w pożywieniu składników mineralnych o oddziaływaniu zasadowym. W większości produktów spożywczych stanowiących podstawę naszej diety przeważają pierwiastki kwasotwórcze. Dotyczy to przede wszystkim mięsa
i jego przetworów, drobiu, ryb i jaj (zwłaszcza żółtko), w nieco mniejszym stopniu także wszystkich produktów zbożowych. Natomiast źródłem pierwiastków zasadotwórczych są przede wszystkim warzywa i owoce. W fasoli przeważają składniki alkalizujące, natomiast w grochu i soi składniki zakwaszające. Smak nie ma tu znaczenia, np. kwasy organiczne nadające owocom i warzywom kwaśny smak są szybko rozkładane, a składniki zasadowe pozostają do dyspozycji organizmu.


Jeżeli nie dostarczamy w odpowiedniej ilości pierwiastków zasadotwórczych,
z których najważniejszy jest wapń, sód , potas i magnez, organizm jest zmuszony sięgnąć do rezerw alkalicznych. Zużycie rezerw magnezu powoduje rozdrażnienie, spadek odporności na stres, irytację i nerwicę. Pobieranie wapnia z kości sprzyja rozwojowi osteoporozy. Zdolność alkalizowania warzyw i owoców jest znacznie mniejsza niż siła kwasotwórcza produktów mięsnych, dlatego w prawidłowo skomponowanej diecie powinny ilościowo przeważać produkty zasadotwórcze.
W miarę upływu lat rezerwa alkaliczna ulega wyczerpaniu, a nadwyżka kwasów
nie może zostać zneutralizowana i jest magazynowana w organach i tkankach,
a szczególnie w stawach paluchów stóp, łokci, rąk i kolan, powodując stan zapalny
i ból. Zmienia się odczyn tkanek, a szkodliwe związki zatruwają organizm.
I zaczynamy chorować.
Komórki nowotworowe dobrze rozwijają się tylko w środowisku kwaśnym."

http://www.zakwaszenie.pl/jak_dochodzi_do_zakwaszania.html

Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #33 : Maj 16, 2009, 23:34:59 »

Nie wiem, co jecie "wy' Uśmiech Ale 'Was' zjadają różne egregory(nie lubię tego słowa ..ale jakoś to trzeba nazwać),
..no i oczywiście przede wszystkim własna ignorancja w ich tolerowniu.

[oczywiście mnie też to dotyczy - ale się odgryzam]
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #34 : Maj 17, 2009, 10:47:14 »

Nie wiem, co jecie "wy' Uśmiech Ale 'Was' zjadają różne egregory(nie lubię tego słowa ..ale jakoś to trzeba nazwać),
..no i oczywiście przede wszystkim własna ignorancja w ich tolerowniu.

[oczywiście mnie też to dotyczy - ale się odgryzam]

PHIRIOORI, a mógłbyś rozwinąć temat tego odgryzania się?  Duży uśmiech
Czy nie jest przypadkiem tak, że odgryzając się powodujesz ich (egregorów)  podjadanie Ciebie? Przyczyna – skutek … 
I na czym polega ta ‘ignorancja w ich tolerowaniu’? Czy wiedząc o byciu zjadanym, ktokolwiek tolerował by taki stan rzeczy?

Pozdrawiam  Uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #35 : Maj 17, 2009, 11:20:48 »

Fajne, fajne ale nadaje się już do innego tematu np: "paranormalne ..."
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #36 : Maj 17, 2009, 11:30:56 »

Cytuj
a mógłbyś rozwinąć temat tego odgryzania się?
Cytuj
I na czym polega ta ‘ignorancja w ich tolerowaniu’?
Tak.. Lada moment dostaniesz zaproszenie do miejsca,
gdzie to rozwinę i wyjaśnie, oraz podzielę sie "paroma tips`ami & tricks`ami"

Cytuj
Czy nie jest (..) tak , że odgryzając się powodujesz ich (egregorów)  podjadanie Ciebie?
Nie. nie jest tak. Bo moje "odgryzy" są Strukturalno-Chronosowe Uśmiech

Cytuj
Czy wiedząc o byciu zjadanym, ktokolwiek tolerował by taki stan rzeczy?
Odpowiedź jest prosta: Rozejrzyj się dookoła.
A to że ludzie robią co mogą, by się nie dowiedzieć o rzeczach niekoniecznie przyjemnych..

Choć obcowanie z taka informacja też wymaga umiejętnego podejścia.
Mam na myśl balans pomiędzy REALIZMEM i jasnym oglądem sytuacji - a nieświadomym udziale w KREACJI niepożądanego egregora.

Dobrym przykładem byłby tu np. Leszek, który byćmoże nieco opatrznie przyjął onegdaj mój tekst (lub też miał tak po prostu od zawsze) o "przyglądaniu sie "złu", które działa z ukrycia.. i zaczął bombardować te forum topicami w stylu:
"Świńska grypa! Wszyscy zginiemy... w Wyborczej"
"UE chce nas oślepić? "
"Znów polskie obozy koncentracyjne..."
"Mossad będzie kontrolować YouTube"
"Kamienne Wskazówki z Georgii.."
"NIeśłubne dziecko Lecha Wałęsy"
"O wampirach"
"Uwaga na telewizję cyfrową"
"Zostaliśmy oszukani" (artykuł)"
"THE ORION CONSPIRACY"
'Czy człowiek-drzewo przezwycięży klątwę?"

..naszczęścnie sukcesywnie robił to w hydeparku co stanowi ciekawy przykład  podpuszczania.. niosącego w istocie naukę.

I nie bierz tego Leszku do siebie. Bo nie chcę (zwłaszcza w tym wątku) wywiązywać teraz dyskusji o tym. To tylko przykład.
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2009, 11:51:55 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #37 : Lipiec 02, 2009, 18:31:06 »

Czym są groźne dioksyny w irlandzkim mięsie?

Irlandzki kryzys mięsny spowodowany karmą zatrutą dioksynami rozszerza się. Trujące substancje znaleziono również w wołowinie. W związku z tymi niepokojącymi informacjami Wirtualna Polska rozmawia o tym, czym są dioksyny i jaka jest ich szkodliwość dla ludzi z prof. Anną Brzozowską, kierownikiem katedry Żywienia Człowieka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, specjalistą toksykologii żywności.

Joanna Stanisławska: Czym są dioksyny?

Prof. Anna Brzozowska: To związki organiczne zawierające chlor, które nie występują naturalnie w przyrodzie, nie są również produkowane celowo przez człowieka, a stanowią zanieczyszczenie różnych substancji przez człowieka wytwarzanych. Pojawiają się w środowisku niezależnie od naszej chęci czy woli, uwalnianie ich do środowiska jest niezamierzone.

Kiedy po raz pierwszy dostrzeżono te związki i ich szkodliwość?

- Pierwszy przypadek wystąpienia dioksyn zanotowano w latach 60. Ich obecność zauważono w jednym z herbicydów, czyli środku chwastobójczym, który był stosowany do zniszczenia ulistnienia na drzewach podczas wojny wietnamskiej. Po latach okazało się, że weterani z Wietnamu częściej niż inni mężczyźni zapadają na nowotwory.

Skąd dziś biorą się dioksyny?

- Biorą się z używanych w przemyśle substancji zawierających chlor, które utleniają się w wyniku oddziaływania czynników środowiskowych czy procesu technologicznego i następnie stanowią zanieczyszczenie. Związki te mogą uwalniać się podczas awarii w fabrykach chemicznych, pożarów lasów itp.

A czy w bardziej „normalnych” warunkach mogą przedostać się do środowiska?

- Tak, mogą się m.in. uwalniać przy spalaniu śmieci, jeśli są one utylizowane w zbyt niskich temperaturach, czyli takich, które nie powodują rozkładu wszystkich zawartych w nich związków chemicznych np. przy spalaniu w piecu domowym, ognisku. Przykładowo dioksyny mogą się wytwarzać, kiedy spala się w ten sposób wraz z innymi śmieciami plastikowe torebki z polichlorku winylu (tworzywo to zawiera chlor).

-Dioksyny mogą również powstawać podczas grillowania.

- Dioksyny mogą powstawać podczas obróbki termicznej w wysokich temperaturach - powyżej 280 stopni, czyli mogą wydzielać się podczas grillowania, szkodliwe jest także smażenie na dużym ogniu.

Do podobnego przypadku, jak teraz doszło w 1999 roku w Belgii, kiedy do paszy podawanej zwierzętom dostał się olej przemysłowy.

- Wówczas dioksyny znalazły się w paszy wskutek niewłaściwego z nią postępowania, prawdopodobnie dodano do niej stare, zużyte oleje (smary) techniczne, co oczywiście nie jest dozwolone. Inną przyczyną mogło być przewożenie tłuszczu przeznaczonego na dodatek do pasz w cysternach, w których wcześniej były przewożone zużyte oleje techniczne.

Gdzie u zwierząt, które spożyją skażoną paszę, kumulują się szkodliwe substancje?

- Kumulują się w takich tkankach zwierząt, jak wątroba, nerki i tkanka tłuszczowa. Im zwierzę jest starsze, tym dioksyn może być więcej. Również im więcej spożywa tych substancji w paszy, tym więcej ma potem w tkankach.


Jak bardzo te związki są szkodliwe dla człowieka? Co nam grozi, jeśli spożyjemy skażone mięso?

- Jeżeli spożyjemy skażone mięso raz, bądź sporadycznie od czasu do czasu, to nic nam się nie stanie. A na pewno nie nagle, z dnia na dzień. Najbardziej niebezpieczne jest poddanie organizmu działaniu dużych dawek, bądź kiedy jest to działanie przewlekłe, czyli np. spożywanie codziennie małych ilości przez długi czas.

Jak wpływają dioksyny na organizm człowieka?

- Kumulują się w wątrobie, w nerkach, w tkance tłuszczowej. Najbardziej niebezpieczne jest ich stężenie w wątrobie, ponieważ substancje te wpływają na metabolizm wątroby, m.in. pod ich wpływem nasila się produkcja enzymów metabolizujących te związki szkodliwe - jest to mechanizm obronny, ale jednocześnie powodują one rozkład substancji, które są nam potrzebne, np. witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, hormonów sterydowych. To z kolei powoduje zaburzenia w gospodarce hormonalnej organizmu, problemy z rozrodczością, trudności z zajściem w ciążę, poronienia

Czy jest możliwe, by człowiek umarł po spożyciu takiego mięsa? Czy były jakieś udokumentowane przypadki śmierci po spożyciu dioksyn?

- Wiktorowi Juszczence podano dużą dawką dioksyn. Tak dużą, że na jego twarzy pojawiły się zmiany skórne. Na szczęście, choć u niego stężenie we krwi tej niebezpiecznej substancji przekraczało tysiąckrotnie poziom stwierdzany u innych ludzi, jest wśród nas do dzisiaj. Były również przypadki zatruć dioksynami po wypadkach w fabrykach, np. na skutek przerdzewienia wymiennika ciepła, płyn, który normalnie nie powinien się dostać do oleju spożywczego, jednak się dostał. Ludzie, którzy spożyli olej również przeżyli, ale długo chorowali.

Jak ciężko człowiek może chorować pod wpływem spożycia silnej dawki dioksyn?

- Po awariach, kiedy uwalniają się duże dawki dioksyn, u osób, które miały z nimi styczność występują różne chroniczne choroby, takie jak zapalenie płuc i oskrzeli, ale przede wszystkim dochodzi do zaburzeń pracy wątroby, tarczycy, miesiączkowania, występuje większa podatność na infekcje. Tak jak mówiłam, dochodzi również do powstania zmian skórnych. Jak opisywano w literaturze, takie zmiany utrzymywały się bardzo długo, nawet do 15 lat. Dioksyny negatywnie wpływają również na płód, dzieci oprócz schorzeń, o których wspomniałam, mogą być nawet opóźnione w rozwoju. Dioksyny według klasyfikacji Międzynarodowej Agencji do Badań nad Rakiem zaliczane są do grupy związków, które są prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi.

Co w przypadku irlandzkiego mięsa mogło doprowadzić do skażenia?

- Wydaje się, że tak jak w Belgii, była to pasza. Gdzieś na etapie przygotowania jej dla zwierząt musiało dojść do jej zanieczyszczenia lub celowego dodania surowców niedozwolonych. O poważnej awarii w irlandzkiej fabryce chemicznej na pewno byśmy usłyszeli.


 Rozmawiała Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska

Źródło:www.wp.pl



 














Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #38 : Lipiec 05, 2009, 12:55:48 »

Czy Twój organizm jest czysty?


Jak się pozbyć zaparć, wzdęć, IBS, bólów żołądka i schorzeń skóry zyskując zarazem więcej energii i płaski brzuch
Autorka: Dr Heather Johnstone, Wicedyrektor i Kierownik Szkolenia Global College of Natural Medicine



Osoby na zdjęciach powyżej oraz tysiące innych, o których jest mowa w DrNatura.com, cierpiały kiedyś z powodu zaparć, IBS (zespół jelita drażliwego), poważnych wzdęć i gazów, otyłości, chronicznego znużenia, zgagi, pasożytów, bólów żołądka, uchyłków jelita, chorób skóry i włosów oraz wielu innych pospolitych schorzeń. Wszyscy oni pozbyli się cierpień po oczyszczeniu organizmu. Jestem dr Johnstone i czytając dokładnie ten artykuł dowiesz się, jak oni to zrobili i jak ty możesz zrobić to samo. Jeśli zmagasz się z tymi problemami już od dawna, prawdopodnie próbowałeś pozbyć się bólu. Brałeś środki przeczyszczające i leki powszechnie dostępne oraz sprzedawane na receptę, kupowałeś suplementy włókien; może miałeś kolonoskopię, czy nawet operację. Nic nie przyniosło ci ulgi i dalej cierpisz. Dlaczego? Dlatego, że nigdy nie usunięto głównej przyczyny twoich problemów.

Główna przyczyna i najbrudniejsza tajemnica


Co więc jest główną przyczyną większości chorób układu trawiennego? Spójrz na zdjęcie poniżej. Jak byś się czuł, gdyby wielkie kawałki starego, pełnego trucizn, kału zalegały wewnątrz twego jelita przez całe miesiące, lata, a nawet dziesięciolecia? Czy odczuwałbyś zaparcie, wzdęcie, znużenie? Czy twe jelita byłyby podrażnione przez cały dzień powodując schorzenie zwane w skrócie IBS? Pomyśl tylko, co jeszcze takie nagromadzenie toksyn może powodować? Ból żołądka i zatwardzenie? Znużenie, gazy i wzdęcia? Bóle głowy i niestrawność? Tycie i wielki, sterczący brzuch? Wyliczać można bez końca




"Śmierć zaczyna się w jelitach" ...


http://www.colonix.pl/index.php
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.