Witam wszystkich,
no właśnie !!! czekamy na cd.
juz piszeeee
Swiat sklada sie z Nomen ( Nazw) oraz z Numero (Liczba). Troche inaczej, to co boskie (Numenale) zawiera to co policzalne ( Numerale) oraz nazwy (Nomenale).
Dzis znaki pisane to litery , ktore tworza slowo (kolejno czytane ). Ale pierwotnie przed litera byl znak=hieroglif i kiedys o tym pamietano. Bo nie jest bez znaczenia czy ma sie przed oczami litere czy zlozony znak.
Pojedyncze slowo mozna traktowac jako fraktal z wlasnym "zyciem" ( dla easta ).
Elohim to nasze mysli=duchowe korzenie , z ktorych wszystko powstaje, z naszego wnetrza.
W hebrajskim ze znakow=hieroglifow ( 22 spolgloski i 5 samoglosek) utworzono 4 oktawy znakow ( na wzor oktawy muzycznej). Te oktawy to kolejno : tajemna, symboliczna, mysli i skutku. Stad kazdy znak w pierwszej oktawie ma odpowiednik w kolejnych. Stad widac np, ze pierwszy znak hebrajskiego alfabetu
1
aleph pisany a (symbol - Glowa wolu, znaczenie - Bog,Stworca..) gdy jest w pierwszej oktawie jest jeszcze czyms abstrakcyjnym, w drugiej oktawie (symboli)
zamienia sie na znak X a w trzeciej oktawie (Mysli) powstaje z niego znak s(czasoprzestrzen). W koncu w czwartej oktawie powstaje to cos, co jest czystym przejawem samego siebie.
Musze skonstruowac te tabele i je wtedy przedstawie.
Samogloski stwarzaja spolgloskom korzenie, z ktorych te ostatnie niejako wyrastaja jako zjawisko. Wokalizacja jakiegos rdzenia dowolnego slowa zmienia wiec tylko jego zewnetrzny obraz ale nie zmienia gematrycznego sensu slowa.
Dariusz - pelny zapis.
D-r-i-s-z po wykresleniu samoglosek, i jest tu litera j bo przyklad hebrajski
d-to 4 i oznacza drzwi, otwierac...
r to 200 i oznacza racjonalna logike
j to 10 i oznacza boskosc
s to 60 i oznacza czasoprzestrzen
z to 90 i oznacza narodzenie
stad mozna powiedziec Dariusz to - otwarcie racjonalnej logiki to narodzenie boskiej czasoprzestrzeni
Widac , ze z trudnoscia przychodzi naturalne przelozenie na inne jezyki.
pozdrawiam
Ludzie budując samoloty naślują ptaki, tworząc matematykę naśladują naturę, operaujac liczbą nadają swój sens temu czego nie potrafią zrozumieć, tracać kontakt z istotą rzeczy. Nie ma co ograniczać się tylko do liczb, szczegolnie hebrajskich, bo one tłumczą to co dobre dla żyda (słowo żyd brzmi jak obelga, ale nic na to nie poradzę) niekoniczeni dla innych.