Poniższy cytat pochodzi z wątku: „Regulamin - zmiany”, gdzie nasze dzielne koleżanki zastanawiają się nad dalszymi modyfikacjami na żywej tkance narodu…
i innych stanowiących
zagrożenie dla użytkownika forum
No i hulaj dusza w niezmierzonym polu interpretacji i określeniu owego zagrożenia. Wszystko można tu zmieścić, a zagrożenie dyktatem pozostaje ukryte.
I tak historia kołem się toczy…
Lecz koleżanki mimo to lubię, bardziej
Chanell, niż
Janneth, ale nie jestem przecież doskonała, by było po równo.
Pozdr
Scalony, wywalony. Janneth.