Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 17:31:39


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Odkrycia archeologiczne na świecie  (Przeczytany 47026 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« : Listopad 19, 2010, 00:39:51 »

Odkryto następną kryształową czaszkę - w Afryce

Czaszka pochodzi z Afryki.
Jest zrobiona z 3 rodzajów kwarcu, najprawdopodobniej pochodzącego z Namibii w Afryce.
Ciekawostką jest fakt istnienia komory wewnątrz czaszki wypełnionej przeźroczystym płynem, możliwe że wodą - komora jest w miejscu szyszynki.




Źródło:
http://www.philipcoppens.com/compassion.html
http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,541.msg2758/topicseen.html#msg2758

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2012, 17:38:27 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Grudzień 14, 2010, 23:29:20 »

Mechanizm z Antykithiry: najnowocześniejsze urządzenie starożytności

W 1901 r. nurkowie wyciągnęli z rzymskiego wraku leżącego w pobliżu wyspy Antykithira na Morzu Egejskim liczne zabytki, w tym kilka niewielkich skorodowanych brył brązu. Początkowo archeolodzy wzięli je za resztki zmiażdżonej rzeźby, ale gdy w 1902 r. jeden z nich dostrzegł w największej bryle fragmenty mechanizmu, uznali, że są to pozostałości skomplikowanego zegara. Jako że wedle ówczesnej wiedzy w antyku nie wytwarzano tak zaawansowanych urządzeń, część naukowców założyła, że zegar pochodzi z XV wieku bądź późniejszych czasów i na wrak starszego o co najmniej 1500 lat statku trafił jakimś dziwnym przypadkiem z innego okrętu. Mylili się.




Największy fragment mechanizmu z Antykithiry. Łącznie odnaleziono ich ponad 80, ale większość jest bardzo mała Autor: Narodowe Muzeum Archeologiczne w Atenach. Zdjęcie na licencji Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.5

Mechanizm z Antykithiry jest dziełem starożytnych Greków i leżał w wodzie ponad 2000 lat. Błąd naukowców z początku XX wieku jest jednak zrozumiały. Nie mogli podejrzewać, że natrafili na najnowocześniejsze urządzenie jakie powstało w antyku, wyprzedzające o ponad tysiąc lat porównywalne konstrukcje.

Pierwszym naukowcem, który dokładnie zbadał mechanizm (m.in. prześwietlając wyłowione fragmenty promieniami rentgena) był Derek Price z uniwersytetu Yale. Po ponad 20 latach badań opublikował w 1974 roku pracę, w której napisał, że urządzenie służyło antycznym Grekom do określania pozycji Słońca i Księżyca. Odtworzył też jego budowę, choć teraz już wiemy, że popełnił mnóstwo błędów. Wiele osób odrzuciło wówczas jego argumenty nie wierząc, że Grecy mogli stworzyć takie urządzenie.

Kolejny wielki krok w poznawaniu tajemnic mechanizmu wykonał kilka lat temu Michael Wright z Muzeum Nauki w Londynie. Dzięki zastosowaniu tomografu komputerowego mógł lepiej zajrzeć w głąb skorodowanyh bryłek. Obalił wiele założeń Price’a dotyczących budowy mechanizmu, m.in. że była w nim przekładnia różnicowa (dyferencjał), którą w rzeczywistości wynaleziono dopiero w XIX w. Zdaniem Wrighta urządzenie wskazywało nie tylko położenie Słońca i Księżyca, ale też pięciu znanych wówczas planet. By przekonać niedowiarków zbudował w oparciu o mechanizm z Antykithiry urządzenie, które wykonywało wszystkie te funkcje.

W listopadzie 2006 r. magazyn Nature opublikował wyniki najnowszych badań mechanizmu. Brytyjscy, greccy i amerykańscy specjaliści pod kierunkiem profesora Mike’a Edmundsa i Tony’ego Freetha (obaj z uniwersytetu Cardiff) mieli nad poprzednikami technologiczną przewagę. Do Narodowego Muzeum Archeologii w Atenach ściągnęli blisko ośmiotonowy supernowoczesny tomograf komputerowy, który tworzy trójwymiarowy obraz prześwietlanego obiektu. Używali też najnowszych programów komputerowych, które czyściły cyfrowe zdjęcia. Dzięki temu mogli dokładnie obejrzeć wnętrze bryłek, w których kryją się resztki 30 kółek zębatych tworzących serce mechanizmu.



Wykonany w 2005 roku rentgen największego fragmentu
Autor: Narodowe Muzeum Archeologiczne w Atenach. Zdjęcie na licencji Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.5

Zespół Freetha i Edmundsa m.in. dokładniej obliczył ile zębów mają zachowane często tylko we fragmentach kółka. Odczytał też większość pokrywających urządzenie napisów. Dotychczas znaliśmy tylko tysiąc liter. Nowe badania podwoiły tę liczbę. Dokładna analiza kształtu użytych liter pozwoliła ustalić, że mechanizm powstał pod koniec II wieku p.n.e., czyli kilkadziesiąt lat wcześniej niż dotąd sądzono.

Uzyskane przez naukowców dane pozwoliły odtworzyć budowę znacznej części mechanizmu. Całego odtworzyć wiernie się nie da, gdyż część kółek w ogóle się nie zachowała. Mechanizm był skrzynką o wymiarach 31,5 na 19 na 10 centymetrów, którą można było otwierać z dwóch stron. Tarcza z przodu wskazywała ruch Słońca i Księżyca na tle zodiaku oraz egipskiego kalendarza, którego używali Grecy. Z tyłu były dwie tarcze. Jedna pozwalała synchronizować kalendarz słoneczny z księżycowym, a druga przewidywać zaćmienia Słońca i Księżyca. Całe urządzenie miało zdaniem Freetha i Edmundsa 37 kółek zębatych. Brakujące kółka prawdopodobnie służyły m.in. do pokazywania ruchu planet (na przedniej tarczy), o czym świadczy m.in. odczytana nazwa planety Wenus. Cały mechanizm napędzano korbką wystająca z boku skrzynki.

W 2008 r. naukowcy odczytali kolejne napisy. Ujawniły one m.in., że mechanizm pokazywał też, które igrzyska powinny być rozgrywane w danym roku.

Naukowcy są zachwyceni precyzją i pomysłowością greckich mistrzów. Potrafili oni nawet odtworzyć nieregularny ruch Księżyca po eliptycznej orbicie, a stopniem miniaturyzacji niektórych elementów dorównali zegarmistrzom z XVIII wieku. – Gdy to widzisz, szczęka opada – powiedział BBC Edmunds.

Zachwycony mechanizmem Price nazwał go komputerem. Edmunds i Freeth wolą raczej mówić o skomplikowanym kalkulatorze astronomicznym, gdyż urządzenia nie dało się w żaden sposób programować. Niestety media dalej używają terminu komputer, bo jak wiadomo jest dużo atrakcyjniejszy.

Nasza wiedza o pochodzeniu mechanizmu jest bardzo słaba. Prawdopodobnie zbudowano go na wyspie Rodos, która była wówczas obok Aleksandrii najważniejszym centrum badań astronomicznych. Wskazuje na to kilka poszlak. Przy budowie mechanizmu zastosowano teorię rocznego ruchu Słońca i Księżyca Hipparcha, który żył na Rodos. Niewykluczone nawet, że to on był jego konstruktorem (żył w latach ok. 190-120 p.n.e.). Cyceron wspomina zaś, że jego nauczyciel Posejdonios z Rodos (ok. 130-50 p.n.e.) skonstruował urządzenie, które pokazywało ruch Słońca, Księżyca i pięciu planet. Poza tym statek na którym znaleziono mechanizm, płynął najpewniej właśnie z Rodos.

Możliwe jednak, że to nie na Rodos i nie w II wieku p.n.e. narodziły się takie urządzenia. Budowę małego przenośnego planetarium przypisuje się też Archimedesowi, który żył w Syrakuzach na Sycylii w III wieku p.n.e. Warto wspomnieć, że przez długi czas relacje Cycerona o urządzeniu Posejdoniosa i planetarium Archimedesa uznawano za bujdy.

Mechanizm z Antykithiry już dawno zmusił świat nauki do zrewidowania poglądów na grecką technikę. W swoim szczytowym okresie stała ona na dużo wyższym poziomie niż sądziliśmy jeszcze 30-40 lat temu. Mechanizm nie jest tego jedynym dowodem. Heron, aleksandryjski uczony z I wieku n.e., skonstruował automat, który po wrzuceniu monety uruchamiał na chwilę kran z wodą, oraz prostą maszynę parową (tzw. bania Herona), dla której jednak nie znalazł żadnego praktycznego zastosowania.

Większość wiedzy zdobytej przez greckich uczonych niestety zaginęła. Winą za to obarcza się zazwyczaj Cesarstwo Rzymskie, które nie było zbytnio zainteresowane rozwojem techniki (z wyjątkiem wojskowej). Główną przyczyną były ogromne zasoby darmowej (niewolnicy) lub bardzo taniej siły roboczej. Szczątki wiedzy o konstruowaniu astronomicznych kalkulatorów przetrwały jednak przez wiele stuleci. Budowali je Bizantyjczycy i Arabowie, ale były to konstrukcje straszliwie ubogie w porównaniu z mechanizmem z Antykithiry. Egzemplarz z Iranu z XIII wieku, który znajduje się w muzeum w Oksfordzie, ma zaledwie osiem kół zębatych. Mechanizmy o podobnym stopniu komplikacji jak ten z Antykithiry pojawiły się ponownie dopiero w renesansie, a pierwsze przenośne planetarium zbudował George Graham w 1704 roku.

W wypowiedzi dla BBC profesor John Seiradakis z uniwersytetu w Salonikach stwierdził, że mechanizm z Antykithiry jest dla techniki tym, czym Akropol dla architektury. Moim zdaniem jest nawet czymś więcej. W końcu nikt nigdy nie uważał, że starożytni Grecy nie byli w stanie postawić akropolskich budowli.

Mnóstwo szczegółowych zdjęć trzech największych fragmentów znajdziecie tutaj. Najnowszą rekonstrukcję mechanizmu możecie obejrzeć tutaj.

Polecam też fascynujący film o mechanizmie.
http://archeowiesci.wordpress.com/2010/12/12/najwspanialszy-mechanizm-starozytnosci-zrekonstruowany-z-klockow-lego-film/
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Betti
Gość
« Odpowiedz #2 : Grudzień 17, 2010, 17:23:15 »

Naukowcy odnaleźli miejsce, w którym znajdował się ogród Eden
Naukowcy po raz kolejny wskazali miejsce, które stanowić mogło potencjalnie kolebkę pierwszych cywilizacji, co pociągnęło sugestie, że u zarania dziejów mógł się w nim znajdować biblijny Eden. Najnowszym wskazaniem archeologów jest obszar znajdujący się pod wodami Zatoki Perskiej. Zgodnie z opinią badaczy, to właśnie tam mogło znajdować się największe i najstarsze skupisko ludzi położone poza Afryką. Terytorium, o którym mowa określane jest mianem Oazy Zatokowej i ma powierzchnię porównywalną z Wielką Brytanią - poinformował portal "Discovery". Znajdowało się ono na południowym obrzeżu tzw. Żyznego Półksiężyca (żyzne tereny rozciągające się od Egiptu aż po Mezopotamię). Eksperci szacują, że ludzie mogli się osiedlić na tych opływających w zieleń obszarach 74 tysiące lat temu i dopiero ok. 8 tysięcy lat temu zostali zmuszeni do opuszczenia tej strefy - wtedy właśnie wody Oceanu Indyjskiego miały zalać siedlisko. Odnalezione przez archeologów dowody pokazały, że zanim ludzie zostali zmuszeni do opuszczenia tych terenów, wzdłuż dzisiejszego wybrzeża tworzone były całe osiedla mieszkaniowe, pracowano nad technologiami ułatwiającymi byt i tworzono podwaliny pod nowe kultury. Był to także obszar, w którym można było przetrwać okres suszy.






Po opuszczeniu Oazy Zatokowej, ludy ją zamieszkujące osiedliły się prawdopodobnie blisko zalanych terenów. Wskazują na to pozostałości po dobrze rozwiniętych cywilizacjach, które nagle pojawiły się w pobliżu wybrzeża Zatoki Perskiej. Ludom zamieszkującym wcześniej Oazę Zatokową, po opuszczeniu "raju" udało się przetrwać dzięki hodowli zwierząt, uprawie palmy daktylowej oraz rybołówstwu. Uciekinierom udało się także opanować technikę irygacji, co zaowocowało powstaniem miast.

Niektórzy naukowcy z pewną dozą ostrożności przyznają, że niektóre dane pochodzące z przekazów i wierzeń znajdują potwierdzenie w najnowszych odkryciach archeologicznych. "W istocie pojawiło się trochę spekulacji na temat mitologicznych powiązań basenu Zatoki Perskiej z genezą mitu edeńskiego oraz historią potopu" - stwierdził nieco zmieszany Jeffery Rose, którego publikacja pojawiła się na łamach czasopisma "Current Anthropology". "Dla naukowca są to dość ryzykowne obszary, po których poruszanie się jest niebezpieczne (...) Myślę, że są jednak przekonujące dowody na to, że historie dotyczące Edenu i potopu mogą mieć swoje korzenie w wydarzeniach, które miały miejsce wokół Basenu Zatoki Perskiej."
Szczególnie interesujący jest fakt, że niektóre z rzek, które docierały do Oazy Zatokowej wymienione zostały także w Księdze Rodzaju traktującej o początku świata oraz życiu pierwszych rodziców w rajskim ogrodzie.

To nie pierwsza próba, kiedy uczeni próbują określić miejsce, w którym położony był słynny rajski ogród. W ubiegłym roku badania genetyczne wykonane przez zespół naukowców z Uniwersytetu Pensylwanii wskazały na to, że pierwsi rodzice zamieszkiwali ziemie znajdujące się w południowo-zachodniej części Afryki, na pograniczu Angoli i Namibii. Po dokonanych wówczas szczegółowych analizach ustalono, że miejscem w Afryce, gdzie zachodzi największa różnorodność pod względem genetycznym, a co za tym idzie, z którego mogą wywodzić się pierwsi ludzie - są pustynne rejony Kalahari. Tereny te zamieszkiwane są przez Buszmenów, nazywanych też ludem San. Ludzie ci zajmowali kiedyś obszary sięgające Etiopii, ale z czasem zostali z nich wyparci. Badacze podkreślili jednak, że nie można z całą pewnością stwierdzić, że Eden znajdował się dokładnie na terenie dzisiejszej granicy Angoli i Namibii. Lud San mógł bowiem przywędrować z rajskiego ogrodu w okolice Kalahari z innego miejsca w Afryce.
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Naukowcy-odnalezli-miejsce-w-ktorym-znajdowal-sie-ogrod-Eden,wid,12954147,wiadomosc.html?ticaid=6b6fa
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2010, 17:23:34 wysłane przez Betti » Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Grudzień 25, 2010, 21:02:04 »

W Bułgarii odkryto Świątynię Słońca sprzed 8000 lat

W północnej Bułgarii odkryto najstarszą świątynię Słońca na świecie. Budowla jest około 3000 lat starsza niż słynna megalityczna budowla Stonehenge w Anglii.

Odkrycia dokonali archeolodzy prowadzący wykopaliska koło wioski Ohoden w okolicach miasta Wraca, stolicy obwodu o tej samej nazwie, położonego w północno-zachodniej części kraju - doniósł serwis internetowy Sofia Echo.

Naukowcy odsłonili znajdujący się pod powierzchnią ziemi kamienny kompleks sprzed około 8000 lat, który mógł służyć do określania pozycji Słońca na niebie i pomagać prehistorycznym ludziom w określaniu najlepszej pory zasiewów i zbierania plonów z pól. Elementy świątyni zostały ustawione w kształcie podkowy.

Zdaniem ekspertów, na stanowisku odbywały się obrzędy związane z kultem Słońca, połączone ze składaniem darów ofiarnych mających zapewnić urodzaj i płodność. Archeolog Georgi Ganecowski, kierujący pracami na stanowisku, poinformował, że na obszarze odkrytej budowli odnaleziono dziesiątki kamiennych i glinianych dysków, w najprostszy sposób symbolizujących tarczę słoneczną.
PAP.
http://www.rmf24.pl/nauka/news-w-bulgarii-odkryto-swiatynie-slonca-sprzed-8000-lat,nId,313629
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Betti
Gość
« Odpowiedz #4 : Grudzień 28, 2010, 22:18:51 »

To odkrycie może podważyć historię ludzkości
Gatunek Homo sapiens może liczyć nawet 400 tys. lat, a nie, jak dotąd przypuszczano, około 200 tys. lat - uważają izraelscy naukowcy. Wyniki swoich badań publikują w grudniowym numerze "American Journal of Physical Anthropology".

Naukowcy z Uniwersytetu w Izraelu odkryli osiem ludzkich zębów w jaskini Qesem. Skały, w których znaleziono zęby, datowano na 400 tys. lat. Zdaniem badaczy, jest to najstarszy ślad Homo sapiens na Ziemi.

Dotychczas uważano, że nasz gatunek wyłonił się ok. 200 tys. lat temu. Z tego okresu pochodziły najstarsze ślady Homo sapiens w Afryce.

Zęby badano za pomocą tomografii komputerowej i promieni Roentgena. Były wśród nich zarówno zęby mleczne, jak i stałe. Okazało się, że wykazują one duże podobieństwo do znalezisk z jaskini Skhul na górze Karmel sprzed 100 tys. lat. Oprócz tego naukowcy odkryli w pobliżu prymitywne narzędzia krzemienne i ślady ognia.

Zdaniem badaczy, najnowsze odkrycie, a także niedawne znaleziska w Hiszpanii i Chinach, mogą podważyć dotychczasowe przekonanie o wyłonieniu się człowieka współczesnego w Afryce.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1515,title,To-odkrycie-moze-podwazyc-historie-ludzkosci,wid,12986390,wiadomosc.html?ticaid=1b807

Odnaleziono nieznany wcześniej gatunek człowieka
owy krewniak człowieka został odkryty w jaskini na Syberii. Różnił się on genetycznie od naszego gatunku - ustalili naukowcy na podstawie badań kości. Naukowcy proponują nazwać te hominidy denisowianami - informuje serwis BBC.

"Denisowianie żyli obok neandertalczyków i krzyżowali się z naszym gatunkiem" - czytamy w BBC. Odkrycie oznacza, że oprócz neandertalczyków i Homo sapiens w Eurazji żył trzeci gatunek.

Na łamach prestiżowego tygodnika "Nature" badacze tłumaczą, że zsekwencjonowanli DNA pobrane z palca liczącego 30-50 tys. lat, znalezionego w jaskini na Syberii. Ustalili, że różni się ono zarówno od DNA neandertalczyków, jak i ludzi współczesnych.

W 2008 r. w jaskini Denisova na Syberii naukowcy z Rosyjskiej Akademii Nauk odkryli palec należący do hominida, liczący ok. 30 tys. lat. Pobrano z niego DNA, które zostało zsekwencjonowane przez naukowców pod kierunkiem eksperta od DNA neandertalczyków, Svante Paabo z Instytutu Maxa Plancka w Lipsku.

Naukowcy zsekwencjonowali zarówno genom mitochondrialny, prostszy, jak i dużo bardziej skomplikowany, pochodzący z jąder komórkowych.

Okazało się, że palec należał do kobiety. Jej genom wykazuje pewien stopień pokrewieństwa z neandertalczykami, ale reprezentuje raczej pewne wczesne odgałęzienie tej grupy. Obie te grupy można by nazwać siostrzanymi.

Co ciekawe, podobieństwo wariantów ok. 4-6% genów denisowian można odnaleźć u dzisiejszych mieszkańców Papui-Nowej Gwinei.

W syberyjskiej jaskini naukowcy odkryli także ząb, który różni się morfologicznie od zębów neandertalczyków i ludzi. Przypomina nieco zęby wcześniejszych hominidów.

Zdaniem badaczy, pokrewieństwo denisowian z przodkami dzisiejszych Melanezyjczyków może świadczyć o tym, że byli oni rozpowszechnieni w Azji w późnym plejstocenie.

W maju 2010 r. ten sam naukowiec wstępnie zsekwencjonował genom neandertalczyka. Dzięki czemu lepiej poznamy nie tylko naszego wymarłego krewniaka, ale również nas samych. Badania wykazały wówczas, że ludzie i neandertalczycy mogli sporadycznie krzyżować się ze sobą. Być może doszło do tego 100-50 tys. lat temu na Bliskim Wschodzie, po wyjściu obu grup z Afryki.

(ib)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1515,title,Odnaleziono-nieznany-wczesniej-gatunek-czlowieka,wid,12976074,wiadomosc.html

Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #5 : Grudzień 28, 2010, 22:44:27 »

No to św. pamięci Zecharia Sitchin chyba się cieszy gdzieś tam, na chmurce. On też datował powstanie człowieka rozumnego na ok. 400 tys. lat p.n.e. I to w pobliżu Izraela: w Sumerze. Wszystko zaczyna się zgadzać!
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #6 : Grudzień 29, 2010, 22:20:45 »

Mroczna tajemnica Neandertalczyków

Starożytni ludożercy
2010-12-28

Neandertalczycy byli kanibalami. Świadczą o tym makabryczne wydarzenia, jakie przed wiekami rozegrały się na terenie dzisiejszej Hiszpanii.

1/2

...

http://portalwiedzy.onet.pl/4869,11123,1634271,1,czasopisma.html


Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Styczeń 21, 2011, 01:40:05 »

Odnaleziono ruiny miasta sprzed tysięcy lat

Zespół archeologów prowadzący wykopaliska w południowo-wschodnim Iranie odkrył ruiny dużego miasta sprzed około 5000 lat - informuje serwis internetowy Tehran Times.
Odkrycia dokonano na stanowisku położonym w rejonie Khajeh Askar, w pobliżu miasta Bam w prowincji Kerman.
Jak poinformował Nader Alidadi-Soleimani, kierujący pracami zespołu archeologów, odkryte artefakty wskazują, że stanowisko było jednym z pierwszych miejsc osadnictwa miejskiego w Iranie, którego mieszkańców łączyły związki z innymi starożytnymi kulturami, np. cywilizacją Jiroft, która rozwijała się w III tysiącleciu p.n.e. w dolinie rzeki Halil-Rud w południowym Iranie.
Naukowcy wydobyli z ruin budowli liczne skorupy wyrobów ceramicznych oraz kilka naczyń, które zachowały się w całości. Badania znalezisk wykazały, że mieszkańcy starożytnego miasta nie korzystali z koła garncarskiego przy wytwarzaniu wyrobów ceramicznych.
Alidadi-Soleimani dodał, że na stanowisku archeolodzy odnaleźli również dwa starożytne cmentarze. Po zbadaniu dwóch grobów okazało się, że jedno z ciał zostało pochowane na boku w pozycji embrionalnej, a drugie zostało ułożone na plecach w pozycji na wznak. Obok szczątków badacze odnaleźli w grobach rozmaite przedmioty, w tym niezwykły pojemnik kosmetyczny, wykonany z muszli i zawierający barwną substancję.
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Kiara
Gość
« Odpowiedz #8 : Marzec 11, 2011, 13:15:32 »

Podwodne muzeum w Aleksandrii


  Miasto założone przez Aleksandra Wielkiego nie jest ulubionym celem turystów. Przegrywa z piramidami w Gizie, świątyniami w Luksorze, grobami w Dolinie Królów, a nawet ze wschodem słońca na górze Synaj.

I nic dziwnego – poza samotną kolumną Pompejusza i katakumbami nie ma tam wielu spektakularnych zabytków. To znaczy są, ale w... wodach aleksandryjskiego portu – spoczywają tam m.in. ruiny pałacu Kleopatry oraz słynnej latarni z Faros, jednego z siedmiu cudów świata.



http://egipt-online.pl/aktualnosci/akt3.php


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2011, 13:16:55 wysłane przez Kiara » Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #9 : Maj 30, 2011, 20:05:00 »

Sensacja archeologiczna! Odkryto tunel sprzed 1800 lat

Meksyk | Teotihuacán | Świątynia Pierzastego Węża | tunel | grobowce
Sensacja archeologiczna! Odkryto tunel sprzed 1800 lat Fot. PAP/Jerzy R. Suchocki

Prawdopodobnie prowadzi do grobowców władców.

    Trzynaście i pół metra pod ziemią, pod Świątynią Pierzastego Węża w Teotihuacán w Meksyku odnaleziono wiodący do podziemnych komór tunel. Prawdopodobnie znajdują się w nim grobowce władców sprzed 1800 lat - informuje polskieradio.pl.

SENSACJA! ODKRYLI ZAGINIONY EGIPT>>

Tunel, jak informuje Sergio Gomez Chavez, archeolog z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii Meksyku, został zamknięty i zapieczętowany w II w. n.e.

OTO GROBOWCE BUDOWNICZYCH PIRAMID>>

Odkryty dzięki badaniom radarowym tunel ma ok. 117 metrów długości. Na jego końcu jest kilka komór. Chavez przypuszcza, że znajdują się w nich grobowce władców Teotihuacán.

    Jeśli nasze przypuszczenia się sprawdzą, będzie to największe światowe odkrycie archeologiczne w XXI wieku - mówi tulsaworld.com Chavez.

Teotihuacan powstało pomiędzy II w. p.n.e. a II w. n.e.. Było wielkim centrum religijnym ludów związanych z indiańskimi kulturami Ameryki Środkowej. Jego nazwę w języku nahuatl można przetłumaczyć jako: miejsce, w którym ludzie stają się bogami.

Do najbardziej znanych zabytków Teotihuacan należą Piramida Słońca, Cytadela, Piramida Księżyca i Świątynia Pierzastego Węża.

WB

    http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/377343,Odkryto-podziemny-tunel-pod-mek…
    http://www.tulsaworld.com/news/article.aspx?subjectid=13&articleid=20110529_1…

Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453