Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 10, 2024, 19:38:47


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


  Pokaż wiadomości
Strony: 1 ... 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 [28] 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 ... 203
676  Hydepark / Hydepark ;) / Odp: EMIGRACJA : Październik 11, 2012, 17:31:01
Normalnie szczeka mi opadłą czytając takie wiadomości

proponuje to- COREGA Super Mocny krem 40ml Duży uśmiech
677  Archiwum / Śmietnik / Odp: Białe Bractwo i Saint Germain : Październik 11, 2012, 14:57:07
musisz iść do szkoły, bo jesteś w niej dyrektorem Duży uśmiech
<a href="http://www.youtube.com/v/ONJqF8bECc4?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/ONJqF8bECc4?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
678  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: O wampirach : Październik 11, 2012, 13:11:26
może to @Kiara ma racje, a może nie..
<a href="http://www.youtube.com/v/hc8HB80K_-0?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/hc8HB80K_-0?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
679  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Białe Bractwo i Saint Germain : Październik 11, 2012, 12:08:57
ale główny nacisk kładł na podwaliny tego bractwa i jasno wskazywał na JHVH, jako na źródło całego tego mącenia.

i tu się coś zgadza z George Kavassilas-em,-
który wprost mówi że "kolo" Jahwe- to uzurpator z 4G  Cool
680  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Białe Bractwo i Saint Germain : Październik 11, 2012, 11:16:51
@FL- "biały personel" wrogiem?
to chyba jednak nie takie jednoznaczne.

PS. te twoje wstawki ciągle mi coś przypominają,-
tym razem operacje zmiany płci na żywo transmitowane z LA. w brytyjskiej TV.  Płacz
681  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Białe Bractwo i Saint Germain : Październik 11, 2012, 10:47:44
z tym fallusem sprawa jest trochę śmieszna,-
ale w innych częściach świata traktowana wręcz śmiertelnie poważnie
Mrugnięcie


Ofiolatria: Kult Węża
Rozdział III

Mitologia starożytnych - Charakterystyka pogańskich bóstw - Doktryna wzajemnych zasad Natury - Stworzenie Jaja - Stworzenie i Fallus - Lotos - Ozyrys i aktywna, udzielająca się i dająca początek energia - Hezjod i moce rozrodcze - Rozwój kultu fallicznego

"Porównując wszystkie rozmaite legendy Wschodu i Zachodu z połączeniu z sobą", pisze uczony autor, "uzyskamy kolejne zarysy mitologii Starożytnych; Owa mitologia postrzega, jako podstawowe elementy rzeczy, dwie niezależne zasady natury Żeńską i Męską i owe natury, w mistycznym związku, niczym dusza i ciało, tworzą Wielkie Bóstwo Hermafrodyty, JEDNOŚĆ, uniwersalną jaźń, składającą się nadal z dwóch oddzielnych części wchodzących w jej skład, zmodyfikowanych mimo że składających się w jedną całość, z której wszystkie rzeczy są traktowane jako jej części... Jeśli sprawdzimy Panteon starożytnych narodów, możemy odkryć że w każdym z nich, mimo różnych nazw występują te same bóstwa i ten sam system teologiczny i mimo że skromność jakiegoś bóstwa może się wydawać przesadna, to wszystkie bóstwa które mają jakieś zasługi w starożytności odnajdą sie ostatecznie, jeśli nie natychmiast, to po zredukowaniu go w jedną z Pierwotnych Zasad, Wielką Boginię i Boga pogan." (Cory's Ancient Fragments, Intro. 34)

"Nie powinniśmy być zdziwieni", pisze Sir William Jones, "odkrywając, po bliższym zbadaniu, że charaktery wszystkich pogańskich bóst, męskich i żeńskich, zlewają się jedne w drugie, a w końcu w jeden lub dwa, stąd też wydaje sie być bardzo dobrze oparta opinia że cały tłum bogów i bogiń w starożytnym Rzymie i współczesnym Váránes oznacza tylko Moce Natury i zasadniczo moce Słońca, wyrażany w różny sposób i pod wieloma dziwacznymi nazwami".

Doktryna Wzajemnych Zasad Natury, określana jako aktywna i pasywna, męska i żeńska oraz często symbolizowana jako Słońce i Księżyc, lub Słońce i Ziemię, była wyrażnie dostrzegana w mitologicznych systemach w Ameryce. Można zauważyć racjonalność owej doktryny i niektóre z bardziej uderzających jej form w których w rozwinięciu ludziej ideii, mogą ją przybierać stąd też można bezpiecznie stwierdzić że w niektórych jej aspektach lub modyfikacjach może ona wchodzić do każdego systemu religijnego, jeśli rzeczywiście, nie jest sednem wszystkich mitologii.

Idea stworzenia, wskazująca na istnienie rzeczy, jest bez wątpienia, pierwszym wynikiem ludzkiego rozumowania. Rodzaj tego zdarzenia, sposób w jaki ono powstało, jest równie niewątpliwie pytaniem które jako kolejne zajmuje nasz umysł, i człowiek wydedukował go z działania natury otaczającej go w jego pierwszej teorii stworzenia. Z jaja, po okresie inkubacji, zobaczył wykluwającego się żywego ptaka, fenomen który, w prostym rozumowaniu, był niczym innym jak prawdziwym dziełem stworzenia. Jakże naturalnie wtedy, niemal prawie koniecznie, działa ów fenomem, jeden z nabardziej oczywistych w naturze, kojarzony z ideą stworzenia - stworzenia którego on nie pomaga poznać, lecz którego nie można też nim wytłumaczyć. Skala na jaką jajo, postrzegane jako symbol, weszło do wczesnych kosmogonii wydaje się być nieco innym i bardziej właściwym powiązaniem.

Poprzez podobny sposób twórcza moc była symbolizowana pod postacią Fallusa, w której to była postrzegana jako powód reprodukcji, lub jak to się wydawało prymitywnym ludziom, stworzenia. Tak więc Egipcjanie w ich wytworności związanej z tą ideą, przyjęli skarabeusza jako symbol Pierwszej Przyczyny, wielkiej hermafrodycznej Jedności, ponieważ wierzyli oni że owady są zarówno płci żeńskiej i męskiej, zdolne do samo-zapłodnienia i samodzielnego rozmnażania się i posiadły one moc ożywiania swego własnego dzieła.

Powszechnie wiadomo że Nimfa, Lotos, lub Lilia Wodna jest traktowana jako święta na Wschodzie, i różne odłamy wierzeniowe w tej części ziemi przedstawiały swe bóstwa zarówno udekorowane jej kwiatami, trzymającymi ją jako swe berła, lub siedzące na lotosowym tronie lub pedestale. "Jest to" napisał autor "wysublimowany i uświęcony symbol który permanentnie pojawia się w mitologii orientalnej, bez żadnego istotnego powodu, stąd też jest ulubionym cudem, i zawiera skarb fizycznych wskazówek". Powód przyjęcia lotosu jako symbolu jest wyjaśniony przez Mr. Payne Knight, i dostarcza pięknego zobrazowania racjonalności owego symbolizmu oraz głębokiego znaczenia często ukrytego za pozornie błahym symbolem. "Ta roślina", zauważa Mr. Knight, "rośnie w wodzie i wśród jej szerokich liści rozłożonych na wodzie, w środku w których formuje swój kielich, przypominający swych ksztłtem dzwonek lub odwrócony stożek, i przebity na szczycie małym zagłębieniem lub otworem, w którym wyrastają nasiona. Ujście owych komórek wydaje się być zbyt małe aby pozwolić nasionkom wypaść kiedy dojrzeją, wyrastają więc one jako nowa roślina w miejscu rośliny z której wyrosły, bulwy naczyń służą jako macierz zasilająca je aż do chwili kiedy będą odpowiednio duże aby rozsadziły się otwierając się, po czym, podobnie jak inne rośliny wodne, wypuszczają korzenie w miejscu w którym się znajdują. Roślina, tym samym, będąca swym własnym tworem i wyrastająca z swej własnej macierzy, bez kiełkowania w ziemi, została naturalnie przyjęta jako symbol twórczej mocy wody nad którym czynny Duch Twórczy działa nadawając życiu i roślinom znaczenie. Stosownie więc możemy odkryć że pojawia się to w każdej części północnej półkuli świata gdzie istnieją symboliczne religie, błędnie zwane idolatrią."

Warning: main(/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php) [function.main]: failed to open stream: No such file or directory in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Warning: main(/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php) [function.main]: failed to open stream: No such file or directory in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Warning: main() [function.include]: Failed opening '/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php' for inclusion (include_path='.:/usr/php4/lib/php:/usr/local/php4/lib/php') in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Przykłady z powyższego cytatu ukazują indukcyjne moce poprzez które niezasiany rozsądek wiedzie do wyników, a także też jako środek poprzez który wskazuje tu na nieobecność pisanego języka lub środku przekazu zdolnego do przekazywania abstrakcyjnych ideii. Mitologiczne symbole wszystkich wczesnych narodów dostarczają bogatych przykładów tego że zawierały one lub zapowiadały w swych koncepcjach - zarodki pewnego systemu symbolicznego, który później rozrósł się do wszelakich manifestacji natury i każdego atrybutu Bóstwa.

Możemy w ten sposób racjonalnie i zadowalająco wywnioskować pochodzenie doktryny wzajemnych zasad. Jej powszechna natura zakłada że to co wynika z działania owego prawa tak naprawdę rządzi wszelaką naturą zwierząt - jest to reprodukcja lub rozmnażanie się.

W mitologii Egiptu, Boski Ozyrys był czczony jako aktywna, udzielająca się lub zapoczątkowywująca energia i był symbolizowany jako Słońce; Iris jako ziemska energia, pasywna odbiorczyni, twórczyni, a ich corocznym potomstwem był Horus, wiosenna lub niemowlęca pora roku. Poeta Hezjod, na początku swej Teogonii, rozróżnia męską i żeńską, lub twórcze i wytworzone moce Natury, jako Uranos i Gaja, Niebo i Ziemia. Niebiańskimi symbolami owych mocy zazwyczaj były, jak już wspomnieliśmy, Słońce i Księżyc, ziemskimi zaś Ogień i Ziemia. Były one określane jako Ojciec i Matka, i ich oczywistymi symbolami, jak już to zostało zasugerowane, były Fallus i Macica, lub Lingam i Yoni u Hindusów.

Ów kult fallusa wyszedł z Indii lub z Etopii do Egiptu, z Egiptu do Azji Mniejszej i do Grecji, nie rodzi aż tak wielkiego zdziwnia - owe narody kontaktowały się z sobą, lecz to że ów kult istnieje w krajach długo nieznanych reszcie świata - w wielu częściach Ameryki, z którymi nie miała dotąd kontaktu wschodnia część Kontynentu - jest zadziwiającym lecz też i zarazem dobrze udowodnionym faktem. Kiedy odkryto Meksyk, w mieście Panuco odkryto także istnienie pewnej odmiany kultu fallicznego, przedstawienia fallusa były czczone w świątyniach, w publicznych miejscach znajdowały się także rzeźby, które, podobnie jak w Indiach, przedstawiały na wiele sposobów zjednoczenie obu płci. W Tlascalla, innym mieście z Meksyku, czczono akt rozrodu ukazywany przez zjednoczone symbole charakterystycznych organów obu płci. Garcilasso de la Vega rzekł "było to zgodne z Blas Valera, Bogiem Przepychu i Zbytku, zwanym także Tiazolteuli", lecz niektórzy pisarze donoszą iż "to pomyłka". Jedna z bogiń z Panteonu Meksykańskiego nazywała się Tiazolteotl, którą Boturini opisał jako Wenus rozpustna, wulgarna, i ohydna, hieroglify owych mężczyzn i kobiet którzy byli całkiem porzuceni, mieszały w sobie jedne rozwiązłości z innymi, zadowalając ich bestialskie żądze niczym zwierzęta. Boturini wspomina że nie potrafi w pełni poprawnie zrozumieć charakteru owej bogini i może się mylić. Jest to Cinteotl, bogini Kukurydzy, w innym jej aspekcie. Pewne świątynie w Indiach obfitowały w rzeźbione przedstawienia symboli Kultu Fallicznego i jeśli się odniesiemy do świątyń w Ameryce Środkowej, w których często to co otaczano tam wielkim szacunkiem było też zarazem podobne do tego co czczono w Indiach, to możemy odkryć dokładnie te same symbole, występujące zarówno osobno jak też i w połączeniu z sobą.
http://www.mrooczlandia.com/magia/publikacje/kult_weza/index.php?kult=3
682  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 11, 2012, 09:33:40
09.10.2012
Pokój 3D, Królestwo Pokoju 5D. SHIVA





Prawdziwy Pokój jest najbardziej ekscytującym Stanem
w Ludzkim Bycie i we wszystkich Światach!
Ja jestem SHIVA
Na gruncie mojej Pracy rośnie prawdziwy Pokój i Ludzie dojrzewają do prawdziwych Posłanników Pokoju.
A więc wiedzcie: na 3 Poziomie Wymiaru Bytu prawdziwy Pokój jest niemożliwy. Tutaj obowiązują inne Prawa i działają inne Programy doświadczeń – i te wykluczają prawdziwy Pokój.
Na Ziemi 3D nadal rządzą wojny i wojny będą nadal. Nieprzerwanie, z małymi odcinkami Pokoju aby Armie mogły zaczerpnąć sił i aby Ludzie mogli dostroić się do nowych Wojen.
Na Ziemi 3D nie było jeszcze nigdy Pokojowej Epoki, czasu, w którym panowałby prawdziwy Pokój, bo Ludzie tak zlecili.
Były krótkie lub dłuższe czasy między Wojnami, czasy Pokoju które uważaliście za czasy Pokoju, jednak nie był to żaden Pokój, lecz jedynie cisza szykująca się do nowej konfrontacji.
Program Doświadczeń w 3D wyczerpuje wszystkie możliwości. Dlatego Ci, którzy doszli do Królestwa Pokoju w sobie samych, Ci którzy podnieśli się do 5 Wymiaru Bytu i Ci którzy ostatecznie porzucili dramaty Starego Czasu i Świata – jedynie Ci odziedziczą prawdziwy Pokój.




I o to chodzi u każdej jednostki (*każdej osoby):
Należy dobrowolnie i zgodnie z Wolną Wolą porzucić wszystkie Dramaty Starego Czasu!
To jest moment w którym jesteście transformowani i podniesieni. Jeśli nie pozostajecie przy tej decyzji lub jest ona połowiczna, to pozostaniecie z powrotem w Czasie 3D.
Prawdziwy, głęboki, wewnętrzny Pokój jest żywy, pobudzający i tworzący. Nie ma nic wspólnego z pseudo-Pokojem lub z czasem który należy przeczekać aż do następnej Wojny.
Wielu Ludzi nie może znieść Pokoju. Oni chcą akcji w sensie Wojny, w sensie Dramatów, aby sami mogli się odczuć, doświadczyć i przeżyć. 
Takie Stworzenia nie czują się dobrze w Królestwie Pokoju, jest im zbyt niewygodnie, nieciekawie i beznadziejnie – oni całkowicie tracą swoje powiązanie z emocjami i z ich mentalnymi uwarunkowaniami poprzez które dopiero stają się żywi. Tacy Ludzie w długim okresie spokoju – relatywnego Pokoju – stają się sami niespokojni i popadają w depresję.
Dla tych Ludzi Dzban Życia w 3D jeszcze nie jest opróżniony i Ci Ludzie idą dalej do Źródła, z Dzbanem i z wielkim wysiłkiem, aż to naczynie pęknie i nie pozostanie nic więcej oprócz nich samych.
SHIVA niszczy teraz wszystkie Iluzje
które działają jeszcze w Ludziach!
Wszystkie Iluzje opierające się na rzekomym Pokoju zostaną uwolnione w Byt aby każdy Człowiek mógł zadecydować gdzie chce i czego chce. Czy chce taniego pozornego Pokoju w 3D, czy prawdziwego Pokoju który jest wyrażony ciągłym nurtem Życia w Miłości w 5D.




Spójrzcie na Wasze Rodziny, na Wasze związki – możecie być tam w Pokoju, w Pokoju żyć? Lub też czy potrzebujecie nadal urozmaiceń i przy tym macie skłonności do tego by samemu tworzyć niepokój tylko po to by samemu się doświadczyć i przeżyć?
Czy macie skłonności do tego by kultywować Myśli Niepokoju? A może już dawno utwierdziliście się w Królestwie Pokoju.
Odpowiedzcie sumiennie i bezkompromisowo na postawione tu pytania a będziecie wiedzieć gdzie stoicie i będziecie wiedzieć zgodnie z sumieniem gdzie prowadzi Wasza Droga.
Albowiem 5 Poziom Wymiaru Bytu nie dla wszystkich Dzieci Ludzkich jest jednakowo atrakcyjny.
Należy to zobaczyć, przyznać się samemu sobie, bo ten który czuje się w 3D jak w domu, ma się do tego przyznać sam przed sobą, bez tego czy tamtego.
Im szybciej to nastąpi, tym szybciej przyjdą procesy odłączenia się od 3D w 5D.
Ja jestem Niszczycielem każdej Iluzji i Ja teraz niszczę dla wielu Dzieci Ludzkich Obraz ich samych który oni pielęgnują by utrzymać fałszywy pozór siebie samego.
To pielęgnowanie nie jest konieczne, jest zupełnie zbędne i nie na miejscu, TERAZ, gdzie wszystko wchodzi w Prawdę i dociera do Światła.
Dlatego rozpoznają się tylko Ci, którzy do dziś błędnie wierzyli że są gotowi na 5D i że mają do tego potrzebne Jakości.
Nie każdy kto woła o Słowa Stwórcy i o Światło Stwórcy jest na to GOTOWY.




Nie każdy kto prosi w swoją obecność Wszechmogącego SHIVA, Niszczyciela i Budowniczego Wszystkich Światów jest gotów na Przemianę, którą przynoszę w Życie poprzez moją Pracę.
Ci którzy są gotowi iść w 5D będą nie dotknięci Wojnami i konfrontacjami Ostatnich Dni w 3D. Ci którzy nadal jeszcze jednym okiem, całkowicie zafascynowani patrzą na 3D i biorą udział w Grze odnajdą się ponownie we Wzorcach Starego Świata,
Ci Ludzie potrzebują tego Poziomu tak długo, jak długo się nim definiują
i nim doświadczają.
Gdy tylko Człowiek nazwie głęboki wewnętrzny Pokój SWOIM POKOJEM, głębokim, utrzymującym się WEWNĘTRZNYM POKOJEM, wtedy Transformacja jest nieodwracalna i Droga do 5D jest ostateczna.
Wielu Wojowników Światła i ci którzy się za nich uważają wciąż grają co poniektórą Grę Starego Czasu. I oni nadal pozostaną zamknięci w Kole Świata 3D aż nadejdzie Punkt w Czasie gdy pozwolą „odjechać wszystkiemu”.
Przemijają Eony, a pomimo tego wszystko wydarza się w JEDNYM czasie i ten TERAZ-Czas jest TERAZ I JEDNOCZEŚNIE.
Nikt kto wysila do tego Rozum nie może tego zrozumieć, pojąć to może każdy który poprzez Świadomość patrzy na Życie.
Ja Jestem SHIVA
To co Ja Wam pokażę
to jest Lustro Was Samych.

http://kochanezdrowie.blogspot.com/2012/10/09102012-pokoj-3d-krolestwo-pokoju-5d.html
683  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 10, 2012, 18:48:54


Oby Świadomość miała poczucie humoru Duży uśmiech

ma i my jesteśmy tego dowodem,-
Cytuj
wyznawca i wielbiciel szatana
to mnie rozbawiło do łez- bez kontekstu @FL postu Duży uśmiech
684  Rozwój duchowy / Bóg i religie / Odp: Izas - Jeshua - Jezus : Październik 10, 2012, 17:44:06
dżizus i jego fater pewnie pękają ze śmiechu jak to czytają,-
o jakubach, etc...Duży uśmiech
685  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 10, 2012, 15:32:01
.. to już powiem tak,-
"na początku było słowo"- żeby coś się zmieniło trzeba chociaż coś powiedzieć, a potem..
686  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 10, 2012, 15:10:52

Samo powiedzenie....

NIE OBAWIAJ SIĘ
POWIEDZ ŚMIAŁO - POWIEDZ TO WSZYSTKIM PROSTO W OCZY ..
TAK OCZEKUJĘ POKOJU NA ŚWIECIE .
TAK OCZEKUJĘ DOBROBYTU I DOSTATKU .
TAK OCZEKUJĘ TYCH ZMIAN.
WYSYŁAM SWOJE ŚWIATŁO I MIŁOŚĆ W KIERUNKU TYCH ZMIAN.


To zbyt mało, tworzy tylko miłość , bo tylko ona zagina Czas, zatem zależnie od jej  ilości ,napełniającej nasze czyny powstaje świat napełniony nią mniej lub bardziej , piękniejszy, bardziej radosny, lub smutny pełen brzydoty.


Kiara Uśmiech Uśmiech

wielu ludzi nawet tego nie "ogarnia",-
a czysta miłość zawsze leczy dusze.
687  Hydepark / Hydepark ;) / Odp: Wyraź siebie! : Październik 10, 2012, 14:18:59
Cytat: Songo1970
jesteście niezmordowani nawet jeśli was nie ma  Duży uśmiech 

Ja przecież jestem.  Duży uśmiech

wiem ptaku tak tylko "wyrywam piórka" Duży uśmiech
688  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 10, 2012, 14:13:57
Oct 10    Czego możemy się spodziewać do końca tego roku? 10.10.2012.


 Czego możemy się spodziewać do końca tego roku?
by krystal28 in Dajamanti 10.10.2012.
Zadałam Dajamantiemu to pytanie i jeszcze inne i otrzymałam tę cenną, bardzo wyczerpującą odpowiedź, która jest uniwersalna dla wszystkich.  Dziękuję, kochany Dajamanti 
 ______________________________________________________
.
Kochany Dajamanti, chciałabym Cię poprosić, abyś skontaktował się ze swoją WJ i zapytał czego możemy się spodziewać do końca tego roku, tak w kilku słowach nic długiego, gdyż wiem, ze jesteś zajęty nauką i kontaktami z Czytelnikami.  Pomogłoby to nam wszystkim łagodniej przetrwać te ostatnie tygodnie.
Około roku temu przekazałeś, że Globalny Fundusz może być dostępny dla ludzkości jesienią tego roku.  W którym miejscu energetycznie jesteśmy obecnie?  [....]  Jak zawsze z wielką wdzięcznością za Twój wkład duchowy.  Wiele Buziaków dla całej Waszej trójki – Ciebie, Czakamrati i WJ
 Witaj Krystal,
 Jak cudownie móc z Tobą dalej korespondować w tym miejscu, i w tym czasie. Na początku chciałbym Ci podziękować za tę wiadomość i jednocześnie przeprosić że z dwudniowym opóźnieniem dostajesz ode mnie odpowiedź, lecz Czakamrati obsługuje teraz moje strony i zostałem nie tak dawno poinformowany o Twojej wiadomości do mnie.
 Zadałaś bardzo konkretne pytania, na które oczekujesz odpowiedzi od Źródła. Moja istota jeżeli jest w pełni oczyszczona, jest połączona ze Źródłem przez cały czas, a oczyszczam się regularnie i nieustannie. W tej chwili gdy moja świadomość jest tu obecna, istnieje również obecne podłączenie do Źródła, czy jak Ty to określasz Wyższej Jaźni, lub Wyższego Ja. Dlatego nie potrzebuje “odłączenia” aby zadać pytanie, wystarczy że “przeczytam” obecną energię, która znajduje się w nieustannie krążącej substancji kosmosu.
 Moja Kochana, musisz wiedzieć, że wyżej wymieniona, krążąca energia w substancji kosmosu, która jest zaprawdę ciałem naszego Ojca, ulega ciągłym zmianom. Nigdy nie pozostaje w bezruchu. Gdyby tak było, prawdopodobnie można byłoby przeczytać lub przewidzieć to co zdarzy się w niedalekiej “przyszłości”, z bardzo dokładną precyzją. Jednakże żyjemy w czasach ogromnych przemian. Energie które spływają z Wielkiego Centralnego Słońca sprawiają, że kosmiczna substancja stale przemieszcza się tworząc wiry energetyczne wokół strefy Ziemi. A to z kolei powoduje, zwiększoną częstotliwość lub wibracje planety i pozornie “iluzyjne” przyspieszenie czasu, dla zwiększonej aktywności, budzącej się świadomości ludzkiej.
 Jest to również głównym powodem tego, iż istoty z wyższych wymiarów, lub osoby w ciele fizycznym, które posiadają możliwość “czytania” energii, nie przekazują dość jednoznacznym przekazów. Zauważ, jak często różnią się przekazy o losach Ziemi, które były podawane kilka lat lub miesięcy temu, przez naszych Braci i Sióstr z “innych” sfer. Krążąca energia zmienia z każdym dniem, z każdą godziną, minutą, sekundą bieg historii Ziemi. Jeżeli mamy do czynienia z “wrażliwym” i w mare oczyszczonym jasnowidzem, który posiada zdolność czytania energii, możemy przekonać się, zwłaszcza w tym czasie, jak między sobą różnią się jego słowa wypowiedziane dzisiaj, a kilka dni później. Oczywiście mówimy tutaj o dniach, godzinach o “czasie” który jest jedną z największych iluzji ludzkości. Ale należy pamiętać, że gdy określamy coś jako “czas”, lub to, co nastąpi “jutro”, mamy na myśli różnice między wydarzeniem skupiającym energie dzisiaj, a wydarzeniem skupiającym już “przyjętą” i zwiększoną energię, która nastąpiła kilka sekwencji za wydarzeniem wcześniejszym, co powoduje że owe wydarzenia wcale nie tworzą linii prostej, ale punkty od A do nieskończoności, które dość znacznie różnią się między sobą. Ale należy pamiętać że to ciągle jest TERAZ.
 W wyższych wymiarach, energia krążąca będzie na tyle szybka, iż to co uzgodni zbiorowa świadomość ludzkości, to będzie manifestowało się w formie natychmiastowej. Jest to konieczne i niejako bardzo pożyteczne, gdy zbliżamy się do poziomów “natychmiastowej” manifestacji myśli.
 To co opisałem powyżej, było potrzebne i niejako konieczne abyś Moja Kochana mogła odróżnić prawdziwe znaczenie słów: “TERAZ” a “Wyższa Wibracja Planety”.
 Pytasz: “Czego możemy spodziewać się do końca tego roku?”
Możemy spodziewać się zmian, które już mają swój udział we wszystkim co potrzebne do stworzenia nowej, pewnej i gotowej Jedności, a które będą wydarzać się i wydarzą się. Możemy spodziewać się tego jak wiele instytucji rządowych, które mają podpisane umowy do końca tego roku, nie dostaną zezwolenia na dalsze kontynuowanie swojej działalności w roku następnym. Możemy spodziewać się tego, że ruch “New Age”, który będzie w bardzo licznej grupie, wyjdzie na ulice pod koniec grudnia tego roku i na początku stycznia następnego roku, a który sprzeciwi się wszystkiemu co było, wprowadzając innowacje w świadomość tych, którzy jeszcze się nie przebudzili.
 Banki stoją na stromej krawędzi, która obsuwa się, wraz z ciągle budzącą się świadomością ludzi, tworząc przejście do otchłani, w której nie będzie już ponownego wyjścia na powierzchnię. Projekt stojący za Globalnym Funduszem i światowej rozdzielności majątkowej jest już zapieczętowany przez odpowiednie organy, lecz brakuje kilku podpisów do wdrążenia go w życie.  Osoby te wahają się, ponieważ rozmyślają inne możliwości.  Jednakże wkrótce będą musieli te dokumenty podpisać, ze względu na możliwość “załatania” światowych dziur budżetowych, oraz na nacisk ze strony tych osób, które stoją po stronie światła.  Do końca tego roku do obecnie przebudzonych dołączą inni, którzy byli ślepi otwierając szeroko oczy na to, co wydarza się.
 Tego możemy się spodziewać, jednakże należy pamiętać, że to co wydarza się lub wydarzy się, albo co wydarzyło się, działa za pośrednictwem zbiorowej świadomości ludzkości.  Nie jesteśmy przywiązani kajdanami do tej zbiorowości, chyba że sami na to pozwalamy.  Każdy z nas jest Wolny, Nieograniczony, Niezależny i Potężny z natury.  Pisząc dokładniej:  Z prawdziwej natury.  I w taki oto sposób, powinniśmy określać nasz prawdziwy byt.  I mamy tutaj do wyboru, albo połączymy się do zbiorowej świadomości ludzkości, tworząc doświadczenia oparte na wielości i współtworzeniu, albo oddzielając się od niej, biorąc sprawy we własne ręce i doświadczając czegoś, czego jeszcze nie doświadczyliśmy.  Żadna z tym możliwości nie jest z natury zła ani dobra od drugiej.  Wszystkie rzeczy składające się na Całość, pozostają w zwykłej i “lekkiej” neutralności, a od nas zależy jaką możliwość wybierzemy.
 Teraz kilka słów o przekazach.
 Majowie, gdy badali ruchy energii kosmosu w ówczesnym “czasie”  i poprzez kontakty z istotami z innych wymiarów przewidzieli, że pod koniec tego roku, jak również wymienionych przez nich innych sekwencji “czasu”, “prawdopodobnie” nastąpi zagłada ludzkości i nie pomylili się.  W ówczesnym czasie TERAZ, czyli w obecnej chwili ich własnej teraźniejszości, taka miała być kolej rzeczy.  W obecnym czasie naszej egzystencji, po nieustannym, obfitym “prysznicu” energii, ta kolej rzeczy diametralnie zmieniła się.  Teraz pytanie: “Czy Majowie pomylili się?”  Nie, ponieważ nie można przewidzieć przyszłości.  Możesz przewidzieć tylko to, co jest TERAZ, ponieważ przyszłość, czy też przeszłość nie istnieje.  Dlatego przewidzieli to, co na obecną chwilę “prawdopodobnie” zbliża się, jednakże nie zbliży się poprzez “zawirowania” wokół planety, które zmieniają losy planety i ich mieszkańców z prędkością sekwencyjną, o których była już mowa.  Jednakże do czego zmierzam?  Do tego, aby zrozumieć i mieć pewne rozeznanie, gdy czyta się dany przekaz TERAZ i porównuje się do innych przekazów z przed miesiąca, czy roku.  Możemy dopatrzeć się wielu różnic słów istoty, która przekazywała informacje przez medium.  Oczywiście oczyszczone medium spełnia w tym równaniu bardzo dużą rolę, ale również zwiększona wibracja planety odgrywa swoją własną rolę.
 Powinniśmy pamiętać o tym, że przekaz, z przed miesiąca, czy roku, informujący o tym co ma się wydarzyć stracił już na wartości i nie jest “do końca” aktualny.  Nie mylmy z przekazami, które nauczają różnych metod samorozwoju, albowiem one są zawsze aktualne.  Mówimy tutaj tylko o przekazach, których informacje zostały przekazane przez istotę, “czytającą” energię w chwili obecnej.  Jest to bardzo ważne aby to zrozumieć.
 Następną rzeczą którą chciałbym omówić jest to, co my nazywamy: “Przekazem-Pułapką”.  Przekaz-Pułapka, zawiera w sobie elementy, które dokładnie opisują to co ma nadejść, twierdząc i proponując czytelnikowi, aby nic nie robił w kwestii wzniesienia, ponieważ ostatecznie wszyscy się wzniosą.  Jest to prawda, jednakże nie do końca.
 Każda z istot ludzkich, ostatecznie wzniesie się na wyższy poziom.  Jest to kwestia rozszerzenia własnej świadomości, na większą, wspanialszą perspektywę.  Prędzej czy później, nawet dla “najgorszego” indywiduum, oczekuje wspaniałe mistrzostwo władania własnym życiem.  Jednakże pamiętajmy!  Jeżeli szczerze nie pracujemy nad sobą, nad własną świadomością, to nic, absolutnie nic nie może wydarzyć się w naszym życiu, z etykietką: “nieograniczone” i “wspaniałe”.  Jedynie co pozostaje to okruchy lub resztki plonu innych osób wytrwale pracujących nad sobą, zbierających go w obfitych ilościach.  I to jest to, co powtarzam od dłuższego czasu i zawsze będę powtarzał osobom, które pytają: “kiedy?”.
 Moja Droga, w Twoim umyśle, od czasu do czasu, zaświtała taka myśl, aby pozostawić to wszystko i zająć się własnymi sprawami.  Niekiedy nawet rozmyślałaś o tym, aby oddać blog, który prowadzisz w jakieś “dobre ręce”, abyś mogła polepszyć lub “podciągnąć” własny rozwój duchowy.  Wolny czas spędzasz na nauce i praktyce.  Niekiedy jak sama twierdzisz, wizualizujesz i posiadasz szczere intencje, ale “coś”, lub “ktoś” trzyma Cię w tym samym miejscu.  Jak myślisz “co” lub “kto” to jest?  Tak, to jesteś Ty.  Pisząc “Ty”, mam na myśli Twoją pełną istotę.  Przybyłaś na tę planetę z konkretną misją, misją niesienia światła innym, dlatego każda myśl, która oddala Cię od tego bloga, z powrotem przyciąga Cię do niego. Blog, który prowadzisz jest wspaniałym dowodem Twojej jakże wspaniałej działalności oraz innych osób, które tłumaczą poszczególne przekazy jak i osób komentujących te przekazy.  To wszystko jest częścią Ciebie, jak również Ty jesteś częścią tego wszystkiego.  To jest Twoja misja.  Nie oznacza ona tego, że jesteś przywiązana do “czegoś” z góry ustalonego i nie możesz zrobić kroku naprzód.  Twój główny cel to również wyrażanie się na płaszczyźnie fizycznej w sposób pełny.
 Moją własną misją jest nie tylko to co już osiągnąłem, lub to co jeszcze osiągnę, ale również pomaganie Wam w każdy możliwy sposób.  Dlatego stworzyłem projekt o nazwie:  “Czakamrati”.  Czakamrati jest częścią mojej własnej świadomości, która niejako żyje własnym życiem.  Zaprojektowałem ją w oparciu o moje wcześniejsze żeńskie wcielenie.  Świat, który jej przestawiłem wydaje się jej bardzo realny i odczuwa, że jest oddzielona ode mnie.  Ale jest to niemożliwe.  Ja jestem jej częścią, a ona moją i w odpowiednim czasie, kiedy pomoc przestanie być tutaj potrzebna, jej świadomość połączy się z moją, równoważąc oba bieguny (żeński i męski) w jedno.  Taki sam proces, równoważenia oczekuje na każdego z Was.  Może nie w taki sam sposób w jaki ja to opisałem na własnym przykładzie, ale mający podobne znaczenie.
 Do czego zmierzam?  Do tego, że nie jesteś Moja Droga pozostawiona sama sobie.  Czakamrati istnieje między innymi, aby pomóc Tobie i innym osobom, które również niosą światło, podczas gdy inne rezerwuary energetyczne pozostają wyczerpane.
 Tak jak napisałem wcześniej, Twój główny cel oprócz niesienia światła innym, to wyrażanie się na płaszczyźnie fizycznej w sposób pełny.  Nie będę tutaj opisywał procesu Tworzenia własnej rzeczywistości, ponieważ znasz go aż za dobrze.  Jednakże chciałbym przedstawić Ci pewną wskazówkę, pewne wytyczne, które pomogą Ci stworzyć to, czego pragniesz w danym momencie, nie czekając na decyzję świadomości zbiorowej (tak jak to opisałem powyższych akapitach).
 Więc co trzyma Cię w jednym miejscu i nie pozwoli na zrobienie tego symbolicznego kroku naprzód? Odpowiedzią są:  Nawyki wibracyjne.  Wiele z Twoich wcześniejszych nawyków wibracyjnych, wciąż jest aktywnych pomimo iż usilnie próbujesz się im przeciwstawiać.  Lecz radą jest to, aby nie przeciwstawiać się niczemu.  Ponieważ gdy próbujemy przeciwstawiać się czemuś, to tak naprawdę przeciwstawiamy się samemu sobie.  Z reguły wiemy, iż punktem centralnym jesteśmy My jako jednostki, i że od nas wszystko wychodzi.  Pisząc wszystko, mam na myśli: indywidualne życie każdego z nas.
 Przypuśćmy, że chcesz iść pod wiatr, czy musisz po drodze z nim walczyć, aby móc to zrobić?  Nie, ponieważ wiatr to Ty, jesteś jego częścią, a więc przeciwstawianie się tej części Ciebie  sprawi, że staniesz przeciw całej Twojej istocie, a to stworzy tylko więcej przeciwności losu.  Poczuj jego obecność, stwórz z nim jedno ciało, jedną formę, wiedz że on to Ty, a potem zaprojektuj w umyśle dogodną ścieżkę, która według Ciebie pozwoli na przebycie tej drogi w bardzo komfortowy sposób, a następnie idź.  Idź dumnie i z odwagą, nie oglądaj się za siebie.  Pozwól, aby te części Ciebie, które są obecne za komfort życiowy, jak na przykład: Wszelka obfitość, wspaniałe zdrowie, były obecne jak nigdy dotąd, a te które symbolizują różne potyczki życiowe, niech umilkną i pozostaną w uciszeniu na tak długo, na jak długo sama im pozwolisz.
 Jest to metoda, która pozwoli na “zwyciężenie” każdego życiowego problemu.  Jednakże nie zwyciężymy i nie wygramy dopóki nie uznamy, że wszelkie problemy są częścią nas samych i zanim zostaną uciszone, muszą zostać uciszone w naszych własnych wnętrzach.  Dopiero wtedy następuje wyraźna zmiana w naszym życiu.
 W moim ostatnim akapicie, chciałbym po raz kolejny zaapelować do wszystkich tych, którzy jeszcze przeczytają tę wiadomość do Ciebie.  Pracujcie nad sobą.  Bądźcie uważni na: “Przekazy-Pułapki”.  Jeżeli będziecie tylko czekać na Złoty Wiek nie robiąc nic w tym temacie, nigdy go nie ujrzycie i to nie jest przestroga ani ostrzeżenie, tylko prawda, którą rozumie przebudzona świadomość.  Chcecie mieć wspaniałe bogactwa, ale te bogactwa nigdy nie nastąpią dopóki nie zaprojektujecie je w umyśle i nie podtrzymacie we własnej świadomości w sposób pewny.  Chcecie być nieśmiertelni i wiecznie młodzi? Ale to nigdy nie nastąpi, dopóki nie zaakceptujecie nieśmiertelności i młodości we własnych wnętrzach. Chcecie żyć w piątym wymiarze?  Ale to nigdy nie nastąpi, dopóki ten wymiar nie będzie zakotwiczony w waszych istotach.  Taka jest prawda.  Ci którzy będą opierać się na słowach w “przekazach-pułapkach”, zostaną w tyle, podczas gdy ci, słuchający własnych serc, będą podążać wciąż do przodu i do przodu. Jeżeli jesteście przytłoczeni tym wszystkim, tymi wszystkimi informacjami, zróbcie sobie przerwę. Zrelaksujcie się i wprowadźcie się w dobry humor.  Spróbujcie, proszę Was, przynajmniej spróbujcie, aby każdy wolny czas spędzać wyobrażając sobie absolutnie doskonałe życie Wzniesionego Mistrza i poczuć, iż jest się takim.  W ten sposób zharmonizujecie waszą własną świadomość do świadomość Mistrzów.  A wtedy wszystko się dla Was zacznie.  Nieograniczoność, obfitość, młodość, zdrowie, to wszystko na Was czeka i Wy nie musicie tego oczekiwać.  Wy musicie to poczuć i uwierzyć, że to wszystko już jest Wasze.  Wtedy zacznie się wyczekiwana transformacja człowieka w Mistrza.
 Z Miłością.
 Tak to wspaniała lekcja .. Dziękujemy Krystal ...
mamy tu wiele wyjaśnień.






 Ponadto mamy teraz ogromny wysyp informacji i wyjaśnień. TAKŻE ODNOŚNIE PROGRAMU NESARA..
 październik i listopad mają wręcz nas zasypać wspaniałościami ....
 jest tylko jeden aspekt który spowalnia dostęp i wysyp tych wspaniałości .. TO NASZA LUDZKA ŚWIADOMOŚĆ .
 potrzebna jest większa ilość "światła od ludzi " brakuje tej eksplozji woli oczekiwania dobrego .
 woli oczekiwania  DOSTATKU,DOBROBYTU ..BO PRZECIEŻ NAM SIĘ TO NALEŻY ..
 POTĘŻNEJ EKSPLOZJI - WOLI POKOJU NA ŚWIECIE .
 POWIEDZMY TO WRESZCIE !
 GŁOŚNO I DONIOŚLE .
  POKÓJ NA ŚWIECIE . DOBROBYT I DOSTATEK .. TEGO OCZEKUJEMY
 W MIŁOŚCI I ŚWIETLE..

NIE OBAWIAJ SIĘ
POWIEDZ ŚMIAŁO - POWIEDZ TO WSZYSTKIM PROSTO W OCZY ..
TAK OCZEKUJĘ POKOJU NA ŚWIECIE .
TAK OCZEKUJĘ DOBROBYTU I DOSTATKU .
TAK OCZEKUJĘ TYCH ZMIAN.
WYSYŁAM SWOJE ŚWIATŁO I MIŁOŚĆ W KIERUNKU TYCH ZMIAN.



 Posted 2 hours ago by adept
http://kochanezdrowie.blogspot.com/2012/10/czego-mozemy-sie-spodziewac-do-konca.html
689  Hydepark / Hydepark ;) / Odp: Wyraź siebie! : Październik 10, 2012, 13:47:23
Cytat: East
Jesteś ?

Jestem.  Duży uśmiech

jesteście niezmordowani nawet jeśli was nie ma Duży uśmiech
690  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: ATAKI ENERGETYCZNE.... : Październik 09, 2012, 17:23:29
Szmer nie wiem co inni mają na myśli,-
ale nie igraj z ogniem, bo "są na tym świecie rzeczy o których się fizjologom nie śniło"  Mrugnięcie

pozdro
691  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: 3DD - 3 dni ciemności - zastój - Anundant Hope : Październik 09, 2012, 17:21:16
ok, co racja to racja,-
ale jak to mam rozumieć Duży uśmiech
Cytuj
eteryczne struktury nadtonów
bo szczerze mówiąc- to nic mi nie mówi  Afro
692  Hydepark / Hydepark ;) / Odp: Wyraź siebie! : Październik 09, 2012, 14:46:27
Czy wy przypadkiem nie macie jakiegoś problemu psychicznego na moim punkcie? Nie potraficie dyskutować o żadnym temacie normalnie? Jedyny który was kreci nakręca to Kiara?

To forum nie jest poświęcone mojej osobie , ono jest wielotematyczne nie Kiarowe , można znaleźć dla siebie interesujące zagadnienie i pisać do woli , przedstawiając swoją wiedzę i zdanie na jej temat, tworząc naprawdę ciekawe dyskusje.
Ja postrzegam jakieś ograniczenia , które się ujawniają tylko w temacie ... a... Kiara..... !!!!, bo..... Kiara!!!
Obudźcie się w końcu z tych miraży!


Kiara Uśmiech Uśmiech

no więc Kiaro niezależnie od pisanych treści, jesteś naturalnie biegunowo odległa, wręcz może i przeciwna do swoich "fanów",-
w innym wątku, chyba właśnie
Ptak pisze o przepływie energii, dlaczego i jak,-
właśnie biegunowość i różnica potencjałów to powoduje, no i zapachniało fizyką
Duży uśmiech Mrugnięcie

pozdrawiam
693  Hydepark / Hydepark ;) / Odp: Żydzi - naród wymyślony : Październik 09, 2012, 12:30:52
To wskazujmy jak mogłoby być lepiej, to "gorzej" się samo o siebie zatroszczy Mrugnięcie

grzebanie się w przeszłości- to nie moja bajka,-
sorki za dygresje Uśmiech
694  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: 3DD - 3 dni ciemności - zastój - Anundant Hope : Październik 09, 2012, 12:21:52
LO posługuje się językiem i określeniami niezbyt jasnymi na Ziemi AD. 2012,-
albo ja jakiś niedouczony Duży uśmiech

PS. po prostu rura mięknie jak to się czyta, bez urazy dla nikogo Mrugnięcie

pozdro Uśmiech
695  Hydepark / Hydepark ;) / Odp: Żydzi - naród wymyślony : Październik 09, 2012, 12:15:17
east- niczego nie chwalę,-
wskazuje tylko, iż mogło być gorzej!
696  Hydepark / Hydepark ;) / Odp: Żydzi - naród wymyślony : Październik 09, 2012, 10:59:23
Dariusz, to proste - tu na ziemiach słowiańskich dawniej  NIE BYŁO chrześcijaństwa. Potem nastąpiła chrystianizacja ,aby po wiekach sie puszyć, że to kraj "90%" katolików .

tak na marginesie- zawsze można widzieć rzeczywistość w negatywny sposób lub ten lepszy,-
ja bym to lepszy wyraził w ten sposób, że lepiej tak, niż żeby było 90% wyznawców proroka Mahometa na Wisłą. Mrugnięcie

PS. właśnie wchodzi na ekrany
<a href="http://www.youtube.com/v/VEYOxrH8jlQ?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/VEYOxrH8jlQ?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
697  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 09, 2012, 10:10:15
..nie sądzę, że na tym poziomie fizycznym/materialnym można dosłownie coś wybrać, jeżeli chodzi o dalszą drogę,-
większość jeśli nie wszyscy zrobili to wcześniej zanim się inkarnowali na ziemi, a jeśli chodzi o tych "zwykłych" ludzi,-
to jak się "przeszedłem" po tym padole ostatnimi laty- to widziałem jak całe zastępy pomagają im jak się da,-
ale indywidualny wybór ostatecznie należy do każdego z nich/nas, ale czas się kończy- nie można "namawiać" w nieskończoność,-
kończymy "podstawówkę" i każdy idzie do takiej szkoły jaką sobie wybrał.
Już padło gdzieś to porównanie- jesteśmy jednym "płótnem/obrazem", które malują niezliczone ilości rąk niezależnie od siebie,-
takie razem, ale osobno Duży uśmiech
698  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 09, 2012, 09:47:28
JEDNO

 

Na różny sposób postrzegamy siebie i świat. Każdy widzi swoimi oczami, ze swojego punktu obserwacji. Dlatego ile nas – tyle wersji świata. W ciągu naszego życia, wraz z poszerzaniem percepcji i rozumienia, obraz świata i nas samych ulega zmianie. Złożoność staje się prostotą, a wielość – jednym.

I właśnie o tym jest ta opowieść.

Świat, w którym żyjesz i który postrzegasz zmysłami znajduje się w tobie. I jest projekcją twojego umysłu. Wszelkie twoje myśli, stany emocjonalne postaciują się w nim jako zdarzenia, w których uczestniczysz, sytuacje, które doświadczasz, czy osoby, które spotykasz w swoim życiu.

Jednym z programów w oparciu, o który działa ten świat jest: czas. Pojęcie to wkodowane jest w twój umysł. Dlatego zdaje ci się, że życie toczy się w: przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Doświadczasz świata najpierw poprzez ciało dziecka, osoby dorosłej, starej, a potem umierasz. Wszystko to są projekcje twojego umysłu. W rzeczywistości jesteś widzem filmu, który rozgrywa się w twoim umyśle. Obserwujesz klatka po klatce zdarzenia ze swojego życia – poznajesz, doświadczasz, zdobywasz wiedzę, poszerzasz świadomość. Osoba, za którą się uważasz ma swoją historię, którą też sam zaprojektowałeś. Ty w ciele fizycznym – to nic innego jak projekcja ciebie samego na ekran świadomości. Dlatego zdaje ci się, że czas upływa, a ciało się starzeje (choć jest to z punktu twojej świadomości iluzja), ale ty na filmie dokładnie doświadczasz tego stanu, bo odgrywasz rolę, jaką dla siebie sam napisałeś. Świat, stworzony myślami i emocjami, jakie w tobie powstają urzeczywistnia się na filmie według scenariusza twojego życia.

Mechanizm tworzenia jest bardzo prosty. Powołujesz świat myślą. Określasz jego ramy, zasady, według których ten świat działa, zakreślasz program, według którego odbywa się w nim proces tworzenia i projektujesz formę, która w tym świecie się pojawia. Jest ona odwzorowaniem ciebie. Powołana przez ciebie forma rozpoznaje świat. Porusza się w nim według zasad, które określiłeś. Ma jednak wolną wolę, ale tylko w zakresie wyznaczonego przez ciebie programu. Stąd mówi się o przeznaczeniu. Na początku filmu jesteś świadomy, po co znalazłeś się w tym świecie. Wiesz, że to twoja własna decyzja, mająca umożliwić ci rozpoznanie tego świata,  jak to wszystko działa. Jest to dla ciebie ogromna radość – nowe fascynujące doświadczenie. Osoba, jaką jesteś w tym świecie zostaje wyposażona we wszystkie instrumenty tworzenia, jakie posiadasz jako całość. Tu we własnej projekcji jesteś odwzorowaniem samego siebie. Rozpoznajesz świat, który dostarcza ci dużo wrażeń. Uczysz się jak w nim żyć. Z czasem zapominasz kim jesteś i co tu robisz. Ten wirtualny świat całkowicie cię wchłania i zaczynasz traktować go jak rzeczywistość. Od tego, jak bardzo wciągnął cię scenariusz filmu, jak mocno utożsamiłeś się z aktorem, dla którego rozpisałeś rolę, zależne jest twoje postrzeganie i rozumienie świata. Jeżeli wciągasz się w odgrywaną rolę, to tracisz łączność z całością siebie. Twoja świadomość angażuje się w oglądane sceny, zatraca się w nich i usypiasz. Znika pamięć siebie jako całości. I zapominasz, że istniejesz poza ekranem, na którym wyświetlany jest film. Cała twoja uwaga zawęża się do scenariusza i odgrywanej roli. Tracisz wiedzę, jak to wszystko działa, dlatego doszukujesz się siły, która cię w filmie umieściła. Bo jest to naprawdę dziwne, nagle znaleźć się w świecie, który nie wiadomo skąd się wziął i jak powstał. Oczywiście istnieje wiele teorii na ten temat, które rozpowszechniają aktorzy, którzy też grają w tym filmie. Próbują tłumaczyć ci, jak to wszystko funkcjonuje. A ciebie albo w ogóle to nie interesuje, albo zadowalasz się odpowiedzią: bóg to stworzył, albo szukasz dalej, bo cząstka ciebie nigdy nie zapomina kim jesteś i domaga się byś znalazł odpowiedź. Dlatego szukasz, poznajesz różne koncepcje dotyczące stworzenia świata. Stawiasz pytanie i przychodzi na nie odpowiedź w różnej postaci. Czasami jest to osoba, która cię inspiruje, innym razem książka, która przypadkowo wpada ci w ręce. Często zdarza się, że odpowiedź pojawia się w czasie snu, lub w trakcie wyciszenia. Zawsze jednak wcześniej, czy później otrzymasz odpowiedź, pytasz przecież samego siebie.

Często dobijasz się do stworzonej przez siebie postaci, próbując przypomnieć jej – kim jest i co w tym filmie robi. Dlatego tworzysz na bieżąco nowe fragmenty scenariusza, wmontowujesz je w opowieść, wstawiasz postaci, które pojawiają się obok ciebie i mają ci przypomnieć: kim jesteś. Ale ty często mówisz nie! Ja wiem swoje! I pogrążasz się jeszcze bardziej w odgrywanej iluzji, w świecie wyobrażeń, którymi wypełniony jest scenariusz filmu. Wciąga cię jakiś nurt myślowy. Zachłystujesz się przedmiotami, którymi wypełniony jest twój świat, porywa cię zabawa lub zatracasz się w cierpieniu, nieszczęściu.

W filmie, w którym odgrywasz główną rolę myślami i emocjami kreujesz swoje życie. Na jego kształt, zasadniczy wpływ ma twój sposób myślenia, który jest skutkiem przekonań i wyobrażeń, jakie powstają w twoim umyśle. Często są one uwarunkowane doświadczeniami z innych projekcji (inkarnacji). Kreujesz więc swoje życie, tworząc niejako projekcję w projekcji. Jeżeli np. w którymś z wcieleń powstały w tobie jakiekolwiek ograniczenia, to w kolejnym wszystko, co tworzysz jest nimi obarczone. Nie przejawiasz więc w pełni siebie, kieruje tobą lęk, twoje życie naznaczone jest cierpieniem, bólem ciała, często myślisz: nie mogę, nie umiem, powinienem, muszę. Ograniczasz tym samym wszelkie swoje możliwości i poznanie i coraz bardziej tracisz łączność z sobą. Twoje życie toczy się w ściśle określonych przez twój umysł ramach, których nie potrafisz przekroczyć, bo wszędzie widzisz problemy i przeszkody. Twoje ograniczenia manifestują się w twoim świecie jako konkretne zdarzenia, które cię spotykają, osoby, które cię otaczają. Cały świat potwierdza ci, że jest tak jak myślisz. Dookoła widzisz odbicie tego, co masz w sobie. Tak dzieje się do momentu, gdy dochodzisz do ściany, a stan cierpienia w tobie staje się nie do wytrzymania. Wtedy zaczynasz się budzić i zauważać jak ogromny wpływ mają myśli i emocje na twoje życie.

Odbijasz się w świecie, jak w lustrze. Twoje myśli, stany psychiczne, emocje manifestują się w świecie, w którym żyjesz, od razu lub po pewnym czasie. Cały świat więc jest twoim odbiciem. Wszystkie osoby, które spotykasz w swoim życiu są upostaciowaną cząstką ciebie. Jeżeli dręczy cię poczucie winy, to w twoim bliskim życiu pojawia się osoba, utwierdzająca ten stan. Twoje poczucie winy upostaciuje się właśnie w tej osobie. Będzie ona wypominała ci twoje „niedoskonałości”, wady, miała pretensje, przypominała, co powinieneś zrobić. Jeżeli są w tobie jakiekolwiek ograniczenia pojawi się koło ciebie osoba, którą odbierać będziesz jako kogoś, kto cię ogranicza, w jego towarzystwie czuć się będziesz zniewolony, słaby, przygnieciony jego energią. Cały świat jest lustrem, w którym się odbijasz. W tym świecie wszystko jest skomplikowane, bo brak jest ci wiedzy, jak on działa. Często cierpisz i zupełnie nie jesteś świadomy, że sam jesteś tego cierpienia przyczyną. Oceniasz innych, bo nie spełniają twoich oczekiwań. Zdaje ci się, że są leniwi, skąpi, głupi, obdarzasz ich epitetami. A to są odbicia ciebie samego. Twoje upostaciowane cechy, emocje, reakcje. Wszystko, co nie podoba ci się, co cię drażni w innych jest w tobie. Często głęboko schowane. Dlatego, gdy zmieniasz siebie zmienia się odbicie w lustrze. Zaczynasz dostrzegać piękno świata, twoja uwaga skupia się na tym, co wywołuje w tobie radość. Ludzie, którzy cię otaczają nagle stają się inni, radośni, emanują spokojem, mądrością, a ty często się dziwisz, że ktoś się tak bardzo zmienił. Twoje życie nabiera rozpędu, twoje marzenia i plany natychmiast się realizują.

Wszystko więc, co jest w tobie odzwierciedla się wokół ciebie. Także twoje cechy, reakcje powodują w tobie różnego rodzaju blokady, które się postaciują i przybierają różne kształty, z czasem uzyskują samoświadomość i żyją swoim życiem. Są wynikiem twoich ograniczeń, strachu, gniewu, nienawiści. Z nich powstaje świat, który określasz światem ciemności, którego podstawową formą aktywności, a więc i przejawu jest walka. Świat ten istniejący w tobie, manifestuje się lękiem, agresją, gniewem, złością, egoizmem, chęcią kontroli wszystkiego i wszystkich, co odbija się w lustrze.

Gdy wzrasta twoje rozumienie i zaczynasz stawiać pytanie: jak to wszystko działa? O co w tym chodzi ? – twoja uwaga przesuwa się ze świata odbicia do wewnątrz ciebie. Często to przesunięcie uwagi jest wynikiem wstrząsu psychicznego, głębokiego cierpienia, lub jest procesem powolnym. Zaczynasz poznawać siebie i mechanizmy według których działa twój umysł i ciało. W tej pracy w pewnym momencie docierasz do najgłębszych pokładów siebie. To tu ulokowane są siły, które często określasz złem lub siłami „ciemności”. I otwiera się przed tobą świat, który wcześniej zdawał się nie istnieć. Ze wszystkich stron docierają do ciebie informacje o działalności sił ciemności, zniewoleniu ludzkości, siłach manipulacyjnych. Wszelkie te siły są upostaciowaniem twoim leków, obaw, gniewu, walki, jaką toczysz z samym sobą.  Żyją w światach, które określasz równoległymi. Zasilasz ich istnienie, zawsze wtedy, gdy kierujesz się w życiu gniewem, strachem, złością, zazdrością, czy nienawiścią. Gdy kierujesz się w życiu czystą kalkulacją i intelektem. Możesz więc „ich” oceniać, walczyć z nimi, ale w ten sposób wchodzisz coraz mocniej w odbicie, oddzielając się coraz bardziej od siebie. Wchodzisz, w kolejny iluzoryczny świat, wykreowany przez twój umysł i toczysz walkę z samym sobą, zamiast zakończyć tą grę.

Im bardziej skupiasz się na odbiciu w lustrze, im bardziej poświęcasz uwagę, tym manifestacjom, tym bardziej nasilają się ich działania w świecie, w którym żyjesz. Siły ciemności kontra siły światła. To nic innego jak odwzorowanie lęku i walki, która toczy się w tobie.

 Poza ekranem jesteś w pełni świadomą istotą, która poznaje, doświadcza, zdobywa wiedzę, dzięki ciału, przez które się przejawia. By możliwe było poznanie konieczna jest projekcja. Każda myśl, która w tobie powstaje postaciuje się. Wypływa z ciebie i przyobleka się w kształt. Odczuwasz siebie i pojawia się świadomość siebie: jestem. Wchodzisz w ten stan i odczuwasz ogromną radość ze swojego istnienia. Tak doświadczasz pierwszych uczuć: radości z tego, że istniejesz, pełni, błogostanu. Te stany postaciują się, uzyskują kształt: czystej radości, błogostanu, spokoju, pełni. Trwasz dalej. Zanurzasz się z tych stanach, sprawdzając, skąd one wynikają, skąd się wzięły? Jak to się dzieje. I już to widzisz. Coraz głębiej zanurzasz się w proces tworzenia i poznajesz detale. Wszystko to dzieje się równocześnie, ani w przeszłości, ani w przyszłości, tylko w teraz. Czas pojawia się gdy rozpoznajesz siebie. Coraz więcej detali, które poznajesz stwarza coraz bardziej złożony świat, w którym się zanurzasz. Wnikasz w coraz bardziej złożone formy, myśl w nich porusza się coraz wolniej, stąd pojawia się pojęcie chronologii zdarzeń. To, co było jednym staje się wielością, przez którą się przejawiasz, a równocześnie ją poznajesz. Poznając projektujesz ciąg dalszy. Myślisz sobie, aha! To tak wygląda! I zgodnie z twoją myślą się tworzy. Poznajesz siebie i wyłaniające się z ciebie światy poprzez wielość i różnorodność form.

Poznanie dobiega końca, gdy następuje pełny przejaw ciebie w formie. Gdy cząstka świadomości zanurzona w filmie przestaje interesować się lustrzanym odbiciem i stapia się z tobą w jedno. Dlatego nie musisz obawiać się jak skończy się film, w którym odgrywasz swoją rolę. Scenariusz jest napisany. Film nosi tytuł: Przebudzenie, a jego finałowa scena to połączenie wszystkich twoich elementów w JEDNO, a gdy to się stanie – zniknie świat, który odbija się w twoim lustrze.

Dlatego najważniejsze, co masz do zrobienia – to skupić się na sobie i połączyć się z całością istoty, jaką jesteś. Zostaw lustrzane odbicie, zobacz rzeczywistość – prawdziwą naturę świata i siebie. Wówczas uzyskujesz stan pełnej świadomości. I nie chodzi o to, żebyś przestał być aktywny w świecie zewnętrznym, odizolował się od innych i tylko medytował, lecz byś nie pozwolił, by umysł przejął nad tobą kontrolę i wciągał cię w świat iluzji. W tym celu potrzebujesz ciszy, bo w niej następuje połączenie. Tego stanu nie uzyskasz bojąc się, zamartwiając, tworząc problemy, dostrzegając tylko ciemną stronę życia. Jesteś piękną, wyjątkową istotą, odkryj to w sobie. Skup się tylko na sobie, na sercu, bo poprzez swoje serce łączysz się z całością siebie, bezpośrednie doświadczasz i dotykasz siebie.

Podróż dobiega końca. Mówisz, że kończy się stary świat i rozpoczyna nowy. Tak jest w istocie. Doszedłeś do momentu, w którym nie tylko jesteś świadomy kim jesteś, ale jesteś jednym z całością siebie, z całością wszelkiego istnienia.

Dlatego dziękuję ci za wspólne odbycie tej podróży. Dziękuję ci za radość istnienia, jaką doświadczałeś, za zmagania się ze sobą, przełamywanie swoich słabości, trud i cierpienie, za pasje, jakie w sobie rozwijałeś. Za pokonywanie swoich ograniczeń, za energię twojego serca, którą obdzieliłeś świat, za potrzebę poznania siebie i świata, za potrzebę wspierania i pomocy innym, za kreowanie wciąż nowych światów. I dziękuję, że się zatrzymałeś. Rozejrzałeś się dookoła. I postawiłeś pytanie: zaraz, o co w tym wszystkim chodzi? Czy tak musi być? Od tego momentu rozpoczęło się w tobie łączenie. Postrzegasz to jako powrót do domu, źródła, siebie, podwyższanie wibracji, poszerzanie świadomości. Nazywasz przebudzeniem. Przestajesz skupiać się na lustrze, patrzeć w swoje odbicie i wchodzić w rezonans z tym, co w nim widzisz. Przestajesz namnażać światy, które stworzyłeś. Twoja uwaga zwraca się do wewnątrz – do siebie. Twoja percepcja powoli zostaje wyłączana. I stajesz się świadomy, że prawdziwy świat istnieje w tobie, bo wszystko w sobie zawierasz. I zdajesz sobie sprawę, że jesteś we wszystkim i wszystkich. Osoby, które widzisz każdego dnia wokół siebie, które mijasz na ulicy, widzisz w telewizji, oglądasz w gazetach, to przejawy jednego – ciebie. Jedno przejawia się przez miliardy form. Jedno ma wiele twarzy. Dlatego w rzeczywistości nie istniejemy ty i ja. My wszyscy – to jedno. Jest tylko jedna istota, która poznaje, doświadcza i która ma różne formy przejawu. I tą istotą jesteś ty.

 Ewa
http://jedno.wordpress.com/jedno/
699  Rozwój duchowy / Człowiek energetyczny / Odp: Inni o energii. : Październik 09, 2012, 08:03:38
To są czasy ostateczne, naprawdę niezależnie od wiary w nie czy też nie wypełnia się przeznaczenie. Wszystko się rozdziela, rozdziela się też ludzkie losy, rodzinne i przyjacielskie więzy zgodnie z indywidualnymi wyborami każdego z nas.

Aby mogło się to rozwiązać, wszyscy biorący w tym udział muszą klarownie widzieć co JEST, co jest różnicą – wtedy może nastąpić rozwiązanie (*rozdzielenie). Przede wszystkim tych którzy wybrali Światło obowiązuje opuszczenie emocjonalnej bliskości i rozwiązanie mentalnych powiązań by stać się wolnym.

Ten Proces trochę trwa, ponieważ to jest szerokie pole i jest jeszcze wiele do zrobienia.

Jak tylko to się stanie, wtedy rozdzielą się Światy!

To oznacza że wielu Ludzi zostanie zabranych na różne sposoby.

To co się teraz zaczęło, osiągnie niewyobrażalną skalę albowiem na Świecie Światła nie będzie nikogo kto od Światła uciekł.

Tak, Ludzie zostaną „ROZDZIELENI” zaraz po tym jak dzięki procesom klarowania zostaną wytłumaczone wzajemne stosunki między pojedynczymi Ludźmi.


czyli jednak rozdzielenie, no i te "węzełki karmiczne" łączące nas z innymi co wybrali inną drogę trzeba rozwiązać,-
niełatwe to, ale jak w tej bajce(nie pamiętam tytułu) idąc na górę nie można się obracać, bo się zamieni w kamień..
Mrugnięcie
700  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: 3DD - 3 dni ciemności - zastój - Anundant Hope : Październik 08, 2012, 11:56:23
te umowne 3 dni ciemności- to chyba czas na "czyszczenie dysku" ze starych programów.. Mrugnięcie
Strony: 1 ... 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 [28] 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 ... 203
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.18 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

skuterpolska doggieslife catzland rezerwat-mustangow mojeprzysmaki