Odp: Drobne nieścisłości w sesji 87 i 88

[arteq]

Dariusz, rozumiem, że w przypadku gdyby Twoją córkę kiwał jakiś kiep to nadal "nie mówiłbyś innym jak mają żyć" i "nie podpadałbyś pod purytańskie osądy"? Wszak 90% społeczeństwa tak zyje...
Teraz pytanie zasadnicze: jak to ma się do głoszonego przez Ciebie opamiętania i nowej jakości życia?

Zanim wrzucisz mnie do hipokrytów to powiem, że mam moralne prawo piętnować tego typu zachowania których dopuszczalność potwierdza uduchowiony samcio.
Hmmm... forumowe kobiety nadal nie ujawniły swojego stanowiska. Ciekawy jestem za czym opowiedzą się - czy za szacunkiem dla uczuć innych czy też zrezygnują z poszanowania siebie, ślepo opowiadając się za swoim guru...