Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 04, 2024, 07:05:36


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Projekt Cheops Rok 2012 - Podsumowanie  (Przeczytany 35546 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Uduchowiony Piotr
Gość
« : Kwiecień 16, 2012, 12:58:33 »

Obecny temat jest odpowiedzią na wszystkie rozważania, pytania i niejasności wobec symbolicznej daty 2012 o którym tyle nasłuchaliśmy się przez ostatnie kilka lat. To podsumowanie działalności Projektu Cheops, który za kadencji Samuela Enkiego tyle opowiedział nam o rozwoju duchowej miłości człowieka, tylu groźbach o końcu świata, tylu przekazach o dzieciach indygo, kryształowych i tylu informacji na temat roku 2012. Ponadto są to słowa, które pragnę przekazać wszystkim ludziom z tego forum i wszystkim tym którzy pragną ostatecznie zrozumieć całą prawdę związaną sytuacją Projektu Cheops do którego dziś nie ufnie podchodzą już ludzie.

Odnośnie 2012, Projektu Cheops, Końcu Świata, Dzieciach Indygo, Samuelu Enkim i nas jako Ludzi biorącym w tym udział...

Powiem szczerze, że gdyby tylko Projekt Cheops rozgłaszał o 2012 na pewno nie zyskałby na tym wiele. Opierając się jednak na racjonalnych faktach trzeba przyznać, że inne niezależne źródła również napominają o tej dacie. O tyle rozeszło się to na masową skalę, że wyreżyserowano nawet film w jej imieniu. Opowiadają o tym Majowie, autorzy książek pod tytułem 2012 roku czy niektóre przepowiednie zapowiadające jakiś "koniec". Jedyna rzecz jaka logicznie do tego nie pasuje jest taka, że każda z tych źródeł wiedzy przedstawia inny scenariusz zakończenia. Najpierw dowiedzieliśmy o planecie Nibiru, potem o aktywności Słońca następnie o Photon Belcie, a za chwilę o wybuchu Betelgezy. Teorii na temat 2012 roku jest całe multum, dlatego rodzi się pytanie: - "Kto w końcu mówi prawdę?".

Możliwe, że jest w tym jakieś ziarnko prawdy, ponieważ zapowiedź o rodzących się na świecie dzieciach indygo i kryształowych utożsamianych z nadejściem nowej ery wodnika jak podają źródła ezoteryczne faktycznie przybiera na masie i jest to widoczne gołym okiem. Według źródeł naukowych (i tutaj kompletnie odbijamy się od ezoteryki) w ostatnich latach odnotowano gigantyczny przyrost na świecie ludzi z syndromem Autyzmu i ADHD. Nawet z naukowej strony można dopatrzeć się, że faktycznie coś tam się dzieje więc w tym przypadku logika, a duchowe wierzenia nie wypierają się wzajemnie jak to na ogół bywa. Napisałem "duchowe wierzenia", ponieważ wedle źródeł ezoterycznych pojawienie się ludzi o specyficznej mentalności, intelekcie i zdolnościach ma wpłynąć na globalny rozwój duchowy na świecie. Jeżeli tylko ten fakt jest związany z datą 2012 to możemy śmiało przyznać, że jest on rzeczywisty.

Na świecie powstaje coraz więcej czytelni (bibliotek, sklepów) i książek o rozwoju duchowym, coraz więcej ludzi otwiera się, coraz bardziej wychodzi ta wiedza na jaw, coraz więcej powstaje ugrupowań zwiastujących jej fenomen, powstaje coraz więcej szkół i ośrodków o profilu uduchowionym, zauważalne są również częściej powstające telewizyjne filmy dokumentalne poświęcone temu zagadnieniu i oczywiście stron, for i portali w internecie zrzeszających coraz większą ilość przybywających ku temu ludzi.

Zatem można zauważyć, że jakaś część prawdy o roku 2012 jest wiarygodna. Natomiast niewiarygodne są wszystkie przekazy, które głoszą o czymś co nie sprawdza się w praktyce, a ludzie idą za nimi jak ślepe owieczki tym bardziej kiedy nie jedna osoba, a spora grupa ludzi wychwytuje w nich to samo spostrzeżenie - jawna manipulacja. Interesuję się tym tematem od około 5-6 lat i w końcu doszedłem do celu, który chciałem od początku zrozumieć.

Teraz już wiem co faktycznie ma symbolizować rok 2012 i nowa era wodnika, dlatego pozostaje nic innego jak obserwować i cierpliwie czekać na dalszy bieg wydarzeń. Ewentualnie jeżeli zajdzie taka potrzeba zainterweniować samemu w odpowiednio przygotowanym momencie.

A co do Enkiego myślę, że zależy mu na rozsiewaniu dezinformacji i odwróceniu uwagi ludzi od czegoś co jest najistotniejsze w praktykowaniu i rozwoju duchowej miłości. Jej główny filar opiera się na szacunku i szczerości wobec człowieka, a z tego niestety Samuel Enki - zadrwił. Więc z szacunku do działalności Projektu Cheops i wszystkich ludzi darzących go szacunkiem proszę oto, abyśmy byli ze sobą szczerzy i przyznali, że Projekt Cheops taką misję jaką chciał osiągnąć - już wykonał i za to możemy podziękować.

I życzę wszystkim ludziom z tego forum, aby cel we wspólnej misji jaką zgodziliśmy się poprowadzić również osiągnęli. Rok 2012 to nie koniec świata tylko koniec projektu cheops i wszystkich omylnych teorii. Ten lepszy obiecany świat już się pokazał i jest tutaj na naszej Ziemi.

Pozdrawiam was z całego serca - kłania się Piotr z Warszawy.



« Ostatnia zmiana: Kwiecień 16, 2012, 13:05:41 wysłane przez Piotr » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 16, 2012, 19:19:07 »

>Piotrze<,
celne spostrzeżenia ale już o tym pisaliśmy na forum. Duży uśmiech
Być może umknął Twej uwagi fakt, że z Projektem Cheops łączy nas już tylko nazwa.
myślę, że posta tego typu skuteczniejszym byłoby zamieścić na macierzystej stronie Projektu Cheops >> i jednocześnie na stronie firmowanej przez samą Panią Lucynę Łobos >>. Uważam jednak, że będziesz miał z tym dość duże problemy gdyż na tych stronach nie ma możliwości zamieszczania prywatnych informacji dlatego możesz zarejestrować się na forum, które przejęło pałeczkę od nas >> i kultywuje popieranie tego projektu.
Jeśli chcesz odnieść jekikolwiek skutek to proponuję Ci rozważyć tę możliwość.

Pozwodzenia.  Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
redmuluc
Gość
« Odpowiedz #2 : Kwiecień 17, 2012, 07:43:49 »

Być może umknął Twej uwagi fakt, że z Projektem Cheops łączy nas już tylko nazwa.

Grunt to zbadać sprawę do końca, fajnie poznawać zachowania niektórych ludzi jak Wójcikiewicz ...niezła mątwa z niego, teraz wiem czemu właściciel wyrzucił tego gościa z pałacu Tucznie, wiem bo informacje mam bezpośrednie. Ogólne żałosne to wszystko. Nibiru nie istnieje co zostało udowodnione ponad wszelką wątpliwość. 
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Kwiecień 18, 2012, 17:54:14 »

Posty dotyczące Nibiru przeniosłem do odpowiedniejszego wątku: NIBIRU x 2 >>
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 26, 2012, 18:29:48 »

Redmuluc
Cytuj
Nibiru nie istnieje co zostalo udowodnione ponad wszelka watpliwosc.
 

...a czy zostalo udowodnione-ponad wszelkie watpliwosci-ze istnieje?...songo?
I tutaj jedyna odpowiedz jaka mi sie cisnie na usta, to odpowiedz w stylu pewnego
wasacza,ktory "przeskoczyl" mury Stoczni Gdanskiej:
   ..jedni mowia,ze Nibiru istnieje,inni ze nie,a ja i tym i tamtym nie wierze!
Ech...gdybym tak naprawde chcial pokusic sie o solidne i prawdziwe podsumowanie dzialalnosci
PCH/MF,to znalazly by sie tu gromy,blyskawice jak i niecenzuralne okreslenia...bo zasluzyli sobie na
to,mimo "dobrych"intencji jakie rozsiewali wokolo i glupawych usprawiedliwien.
Redmuluc,zasluzony czlowiek w tlumaczeniach obcojezycznych materialow,dosc dawno trafnie okreslil,ze
PCH/MF to nic innego jak "darmowe biuro podrozy dla emerytow".I mial zupelna racje,bo takim jawi sie
po dzien dzisiejszy dla garstki forumowiczow, no i niektorzy twardziele w koncu przyznali,ze jest to
sciema i straszenie Nibiru w celu wyludzenia od naiwnych kasy.No i wyludzali ta kase,bo jak wiemy
niektorzy naiwni posprzedawawali swoje domy i majatki w celu ratowania....no czego???Chyba ich wlasnych
dupsk,moze nawet nie w pelni swiadomi co czynia.Popularnosc sciemy zaczela gwaltownie spadac w miare jak
przepowiednie enki totalnie dawaly w leb i prowadzily w maliny,a prawdziwym koncem ich dzialalnosci byl
rozpad organizacji na dwie frakcje:polska i chicagowska,z tym,ze polska frakcja przypieczetowala sobie swoj
koniec dzialalnosci ceremonia w Egipcie,11.11.11 roku,z ktorej nic nie wyniklo oprocz ostatecznych malin i
kolejnego osmieszenia sie przed publika.Podzial tak malej organizacji i funduszy byl niczym innym jak ostatnim
gwozdziem do trumny naszych dzielnych "ratownikow".I tu, tym co sie nie obudzili do konca i jeszcze snia jakis
sen o odryciu W.Labiryntu lub wykopaniu Cheopsa1 mowie,ze jest to juz niemozliwe do wykonania.Zbyt malo czasu,
brak odpowiednich funduszy,w dalszym ciagu niepewna sytuacja w Egipcie,a NRS Egiptu[/i] ponownie proszona przez obie
frakcje o zezwolenia na prawdziwe,glebokie wykopaliska archeologiczne w rejonie Gizy pewnie umrze ze smiechu
niczym uda jej sie podjac jakakolwiek decyzje.I to by bylo na tyle co i na przodzie.

Pozdrawiam wszystkich.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 29, 2012, 01:25:34 wysłane przez Kahuna » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Kwiecień 26, 2012, 19:31:29 »

Redmuluc
Cytuj
Nibiru nie istnieje co zostalo udowodnione ponad wszelka watpliwosc.
 

...a czy zostalo udowodnione-ponad wszelkie watpliwosci-ze istnieje?...songo?

Pozdrawiam wszystkich.

oczywiście, że NIE- nigdzie nie pisałem że istnieje "ponad wszelka watpliwość",-
i pozwolę sobię tutaj na pewne przypomnienie z jednego z wywiadów z George Kavassilas, gdzie powiedział, że NIBIRU jest cały czas w opozycji do Ziemi po drugiej stronie Słońca, dlatego jest nie widoczna i ze swojej strony kończę ten wątek.

i również pozdrawiam Uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #6 : Kwiecień 26, 2012, 22:07:31 »

wow, czyli nibiru... okrąża słońce po okręgu i ze zbliżona prędkością kątową do ziemi
yhym... tylko jak tam "wskoczyła" niezauważenie...

ło matko, poraziło mnie.
Zapisane
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #7 : Kwiecień 26, 2012, 23:00:54 »

songo
Cytuj
oczywiście, że NIE- nigdzie nie pisałem że istnieje "ponad wszelka watpliwość",-

Jednak powolywanie sie na opinie Kavassilasa ,ze Nibiru chowa sie za Sloncem i dlatego nie mozemy
jej zobaczyc jest juz wybiegiem nie do obrony i przykrywka dla Ciebie,pch i innych.A przeciez miala
smigac i to nawet zygzakiem.Kto ja zatem tam unieruchomil?Pewnie p.Lucynka,choc twardo obstawala przy
tym,ze zobaczymy ja juz w 2008 roku.Ktos tutaj klamie i maci a naiwni dalej brna w bagno naiwnosci.
21.12.2012 rok bedzie ostateczna data weryfikacji i poznikaja z forum krzewiciele Nibiru,tak jak
znikneli Stanley,Jack z Zetakami i inni "kaplani"od katastrof kosmicznych,przebiegunowan,wzmozonej
aktywnosci Slonca,trzesien ziemi i potopow.

Pozdrawiam.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 27, 2012, 04:19:47 »

strasznie was panowie to PCh skrzywdziło
Duży uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #9 : Kwiecień 27, 2012, 07:37:48 »

Songo nie czuję się pokrzywdzony, bo od początku mówiłem, że kłamią, wbrew temu co wtedy 90% forumowiczów sądziło. Niektórzy z nich są jeszcze na tym forum i dostali teraz "amnezji"...

Natomiast faktem jest, ze pch wiele osób skrzywdziło, i nasmiewanie się z tego/z nich jest po prostu delikatnie mówiąc nieeleganckie.
Chyba, że stosując ten niskich lotów zabieg socjotechniczny starasz się jeszcze wybronić pch, bo w merytorycznym "starciu" nie masz na to najmniejszych szans.
Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 27, 2012, 07:55:11 »

Witam Wszystkich.Uśmiech

No cóż Gwiazda Bojowa uciekła za Słońce, bo Amerykanie mają teraz ta...aką broń(notabene coś im poszło nie tak, i prototyp się rozpadł wart grube miliardy dolców), że po prostu "kucnęła".  Duży uśmiech
A co na to Vader vel EN-KI ?  Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 27, 2012, 07:57:34 wysłane przez komandos040 » Zapisane
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #11 : Kwiecień 27, 2012, 17:43:04 »

songo
Cytuj
strasznie was panowie to PCh skrzywdziło

Mnie na pewno nie.Ja mialem przez kilka dobrych lat dobra rozrywke i zrywanie bokow
czytajac sesje samuela, enkie'go i obserwujac skutki dzialan pch/mf...zadne.Gdyby im
chodzilo o odkrycie W.Labiryntu i wykopanie Cheopsa1,to droga do celu bylaby znacznie prostsza,
krotsza i tansza.Wystarczyloby nie sluchac blaznow,zwrocic sie o pomoc do Yankesow,ktorzy maja
dokladne-co do cala-zdjecia satelitarne terenow Gizy i okolic,zdobyc pozwolenia na wykopki....i wio!
Zdjecia NASA wyraznie pokazuja zarys podziemnych tuneli,zalaman,komnat i co tam jeszcze jest pod piachem.
Mozna bylo zaczac wykopki bez hasania p.Lucynki z rozdzka po pustyni...i to z dokladnoscia do cala,bez
narazania sie na kosztowne pomylki.Sadze,ze celowo trzymano sie innego scenariusza...i to bez wzgledu
na wpadki,pomylki i wbrew zdrowemu rozsadkowi.

Pozdrawiam.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 27, 2012, 20:10:15 »

Również uważam, że wszystko to było celowe. Czemu miało służyć? Każdy będzie miał swoje własne opinie w tej sprawie. I dobrze, choć jak znam życie i naszą, polską naturę to raczej będziemy oscylować wokół poniżania niż obiektywnej oceny.
Osobiście zgadzam się z >songo<.
Uważam, że nie chodzi mu o usprawiedliwianie posunięć PCH, a wasze jednostronne postrzeganie tego projektu. Oczywiście, że są ludzie, którzy dali się wpuścić w "maliny", oczywiście że znajdziemy wiele jeszcze innych negatywów ale są również pozytywne aspekty zaistnienia tego Projektu.
Np. w moim skromnym przypadku była to przygoda, która przyspieszyła moje otwarcie na inność, na historię/prehistorię. Dzięki projektowi zacząłem widzieć świat z jeszcze innej niż do tej pory, strony.
Poza tym poznałem mnóstwo nowych i bardzo ciekawych, patrzących inaczej na pewne zagadnienia ludzi, choć oczywiście tylko wirtualnie ale zawsze.  Duży uśmiech
Dajcie spokój z tym wylewaniem pomyj. Każdemu przydała się ta lekcja w taki czy inny sposób i osobiście dostrzegam w tym więcej pozytywów niż negatywów. Uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 27, 2012, 23:20:42 »

W całej rozciągłości (no, prawie...) zgadzam się z opinią Naszego Kochanego Admina (bynajmniej nie jako niejaki Jarząbek... Duży uśmiech). Podczas dyskusji o tajemnicach starożytnego Egiptu, w starciach na argumenty i zdjęcia z tamtejszych świątyń i nekropolii, dowiedzieliśmy się znacznie więcej o tych czasach i tym miejscu, niż ze szkolnych lekcji historii.

Osobiście uważam, że jeszcze wiele razy zaszokują nas newsy z tych okolic, a zwłaszcza terenu Gizy, niezależnie od tego, co robi w tej sprawie ekipa PCh. Wszystkie moje "antenki" - niczym naukowcy z SETI - nastawiam na te wieści. Albowiem jestem przekonany, że trzech Wielkich Piramid ( a podobno była jeszcze czwarta - największa! ) nie zbudowali samodzielnie ludzie z epoki brązu. A jeśli tak, to do naszego Genezis należy dopisać wiele bulwersujących rozdziałów. Pażywiom - uwidim  Mrugnięcie
Zapisane
barneyos

Gawędziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689