Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 14, 2024, 21:34:55


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


  Pokaż wiadomości
Strony: 1 ... 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 [22] 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 ... 57
526  O Projekcie CHEOPS / Egipt / Odp: PIRAMIDY EGIPSKIE : Czerwiec 10, 2011, 00:22:07
Projekt Europa

<a href="http://www.youtube.com/v/ObAsqnyJ760?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/ObAsqnyJ760?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
527  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Miejsca mocy w Polsce i na świecie : Czerwiec 07, 2011, 22:16:08
Ludzie od zawsze wierzyli, że są na Ziemi miejsca obdarzone niezwykłą energią. Dzisiaj nawet naukowcy przyznają, że miejsca obdarzone niezwykłą mocą naprawdę istnieją. A radiesteci potwierdzają niezwykłą moc tych miejsc. W niektórych można uleczyć ciało, w innych umysł lub duszę. Uznawane za miejsca o dziwnych właściwościach, wręcz za miejsca magiczne.Jest ich na całym świecie kilkaset, a w Polsce - kilkanaście. Sprawdź , gdzie w Polsce znajdują się niezwykłe miejsca mocy na poniższej mapie.
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=0&msid=104360226837479235768.00046b3c5e78debbe01b0
albo tutaj...http://www.msw-pttk.org.pl/odznaki/reg_odznak/reg_okpmmwp_zalacznik.html

Jak widać miejsc jest wiele. Szok Aby ''odczuć'' dane miejsce, trzeba po prostu, w nim się znaleźć. Uśmiech
528  Człowiek i zdrowie / Człowiek i społeczeństwo / Odp: ŻYCZENIA : Czerwiec 05, 2011, 21:23:33
Ptaki to są takie cudaki,
 
maja pióra, dzioby, szpony,
 
mają czasem brzuch zielony,
 
mają oczka bystre, czarne,
 
i spiewają czasem ładnie.
 
A ja lubie te cudaki, wróble,
 
kosy, wilgi, szpaki.
 
gdyby ptaszki nie ćwierkały,
 
to świat byłby
 
niedoskonały. Duży uśmiech

Dużo, dużo zdrówka  Uśmiech Uśmiech Uśmiech
529  Rozwój duchowy / Ezoteryka / Odp: Różdżkarstwo - rzecz o wahadełkach i różdżkach : Czerwiec 04, 2011, 00:13:00
Do niewątpliwych sukcesów polskiej radiestezji można z pewnością zaliczyć fakt, iż możemy poszczycić się drugim na świecie doktoratem z pogranicza radiestezji i architektury. Chodzi tu o pracą doktorską znanego architekta i radiestety z Poznania Jana Kasińskiego pt. Studia rozpoznawcze w planowaniu przestrzennym ze szczególnym uwzględnieniem czynników naturalnych poprzez zastosowanie metod radiestezyjnych. Praca została obroniona w listopadzie 1986 r. w Instytucie Architektury i Urbanistyki Politechniki Wrocławskiej.
 Do grona zasłużonych radiestetów polskich zaliczani są również autorzy świetnych podręczników radiestezji: Czesław Spychalski, Henryk Ladorski, Jerzy Woźniak, Leszek Matela, Stanisław Jastrzębski, Zbigniew Królicki, konstruktor sprzętu radiestezyjnego Józef Baj, pionierzy radiestezji: Janina Kamińska, Antoni Skoczylas, Antoni Litwin, Tadeusz Kozarów, Ignacy Chełkowski oraz Cz. Mościcki, K. Tomala, K. Śliżyński, J. Kołpa, J. I. Łuczak, L. Podhorecka, Ch. Szoł, S. Wańkowicz, E. Witkowski, W. Szwarc i inni.
 Jedną z cech polskiej radiestezji jest stosunkowo duża liczba księży zajmujących się tą dziedziną. Do najwybitniejszych księży-radiestetów należą: Hűbner, Twardzicki, Podbielski, Malaka, Klimuszko, Kiljanek, Góra, Bieżanowski i Wisz.


 Polska należy też do nielicznych krajów, w których radiestezję udało się zakwalifikować do spisu zawodów rzemieślniczych.
http://www.cechbioenergoterapeutowpoznan.pl/historia_radiestezji.html
530  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Czerwiec 03, 2011, 00:10:29

Strażnik skarbów góry Ślęży.

Legendy o magicznych stworzeniach: karłach, krasnalach, elfach i zaczarowanych krainach zna cały świat. To ponoć rasa, wywodzącą swą historię z czasów początków świata.
W starożytnej mowie południowej Europy żeński elf nosił nazwę elbe lub ylbi, stąd wywodzi się nazwa miasta langwedockiego Albi, ktore w średniowieczu było centrum gnostyków Katarów - Czystych. Przeciwko nim papież Innocenty III wszczął 1208 roku krucjatę. Albi-gensi, ''rasa elfów'' czyli strażnicy ziemi, światła gwiazd i lasów tak przedstawił ich Tolkien we ''Władcy Pierścienia''. O istnieniu jakiejś tajemnicy, której opiekunem jest ród ''Czystych - Łabędziów'' jest także mowa w legendach o św.Graalu. Relikwię tą przechowywano na górze miłości. Mrugnięcie
Według Sir Laurenca Gardnera, kombinację centralnie położonego symbolu szyszynki i bocznych skrzydeł przez długi czas nazywano “Łabędziem", który w tradycyjnej symbolice Graala (tak jak w niektórych kręgach jogistycznych) oznacza w pełni oświeconą istotę. Chodzi tu o stan świadomości osiąganej przez średniowiecznych Rycerzy Łabędzia uosabianych przez takie postacie, jak Perceval i Lohengrin. Możliwe, że w takich opowieściach jest więcej prawdy niż nam się wydaje. Uśmiech


Rycerz Łabędzia.

Największym skarbem jaki posiadał Piotr Włostowic, były na pewno kopalnie kamienia, szczególnie granitu. Mapka poniżej pokazuje ich schemat w rejonie Sobótki Górki. Takich miejsc wokół Ślęży jest wiele, niektóre są czynne do dzisiaj.
531  O Projekcie CHEOPS / Egipt / Odp: Kod Piramid : Epizod 1 i 2 [Napisy PL] : Czerwiec 01, 2011, 23:55:44
Darku, na poniższych stronach powinien być możliwy do odtworzenia. Uśmiech
http://www.google.pl/search?q=kod+piramid+zaawansowana+technologia&tbo=p&tbm=vid&source=vgc&hl=pl&aq=2&oq=KOD+PIRAMID
532  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Maj 30, 2011, 22:46:31
Jak widać poniżej, przygotowania do nocnych zabaw są już w toku.
Wrocławscy krasnale już trenują. Podobno takich tajemniczych istot, będzie tutaj więcej. Chichot



Oczywiście obszerne sprawozdanie z sabatowych wtajemniczeń, będzie utrwalone. Mrugnięcie
533  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Maj 30, 2011, 16:40:11
Góra Ślęża, której opiekunem w średniowieczu był Piotr Włostowic została nazwana przez augustianów Sobótką.
Interesujące są badania etymologiczne dawnych śląskich pisarzy dotyczące obu tych nazw. ''Mons Silentii'' i ''Silentius'' pochodzą od ''Silentium''(milczenie), ''mons Silensis'' od ''Sil''(dusza), czyli ''Góra Milczenia'' lub ''Góra Duszy''. Natomiast ''mons Sabothus'' od ''Jehovah Zebaoth'' czyli ''Pan Rydwanu''. Uśmiech
W średniowieczu wielki strach wywoływał diabeł, stworzenie z rogami, kopytami, skrzydłami, ogonem byka, kozio ludzką twarzą, nazywany kozłem sabatu, brodatym ''Bafometem'' templariuszy i alchemików. Wizerunek tego władcy nocy to zniekształcony sfinks - cherub, wskazujący poprzez swoje zwierzęco-ludzkie cechy na heraldyczne znaki nieba, symbole zodiaku utworzone już przez chaldejskich kapłanów. Diabeł dla nie znających religii zachodniej, był także utożsamiany z Sabaoth - bogiem żydów, zamieszkującym siódme niebo. W ten sposób ''zły'', na skutek niewiedzy dotyczącej symboli , stał się źródłem kłamstwa i uwiedzenia człowieka, podmiotem kultu fallicznego, fizycznej żądzy, zwierzęcych instynktów, Panem Sabatu czyli spotkań czarownic. Takie notabene odbywają się ponoć na Ślęży vel Sobótce, w noc św Jana Chrzciciela, 23 czerwca (Na najbliższe sam się wybieram). Mrugnięcie
A symbole, te wskazują tylko na to, co będziemy mieli nad głową, gdy nastanie czas wodnika.

<a href="http://www.youtube.com/v/dF5BmLmLg8U?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/dF5BmLmLg8U?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Bafomet - Pan Sabatu.

Templariuszy nazywano, jak już wcześniej pisałem ''Armią Pana Boga Zastępów,Rydwanów - Sabaoth'', może górę Słowian określono podobną nazwą, ze względu na ukrycie tutaj tajemnic bractwa ze wzgórza Salomona. Podobno ''Sfinks'' połyka tylko ślepych interpretatorów wiedzy w nim zawartej, a jego ukryta zagadka, to tajemnica dotycząca natury, której znaczenie zostało celowo zagmatwane. Jednak mimo tych trudności, to właśnie człowiek musi odczytać prawdę zapisaną w symbolach.
534  Hydepark / Kultura i sztuka / Odp: WIEDZA TAJEMNA UKRYTA W OBRAZACH . : Maj 26, 2011, 22:58:46
Oczywiście, że ze zmianą osi Ziemi. Uśmiech Mrugnięcie
535  Człowiek i zdrowie / Człowiek i społeczeństwo / Odp: ŻYCZENIA : Maj 25, 2011, 20:56:32
Rafaelo
Każdego roku o tej samej porze każdy Ci życzy co tylko może, ja korzystając
ze sposobności życzę Ci szczęścia, zdrowia i pomyślności to o czym marzysz by
się spełniło a to co kochasz by twoim było. Uśmiech Uśmiech Uśmiech
536  Rozwój duchowy / Czytelnia / Odp: Tajemnicze Księgi : Maj 24, 2011, 17:45:22
Najstarsze pismo Ameryki

Odkrycie nowego rodzaju pisma to w archeologii zdarzenie niezwykle rzadkie. Dotąd poznaliśmy zaledwie setkę dawnych systemów pisma, z których najstarsze mają około 5 tys. lat. Wydawało się, że na nowe już raczej nie trafimy.

Blok z tajemniczymi znakami znaleźli robotnicy w żwirowni w Cascajal w stanie Veracruz. Meksykańscy badacze pierwszy raz zobaczyli go w 1999 r. Ich uwagę przykuły wyryte na nim 62 znaki. Lata badań i analiz nie pozostawiają zdaniem naukowców wątpliwości. Inskrypcja to przykład nieznanego dotąd, najstarszego pisma Ameryki. Twierdzi tak meksykańsko-amerykańska grupa uczonych pod wodzą Carmen Rodriguez Martinez z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii w Veracruz oraz Ponciana Ortiza Ceballosa z Uniwersytetu w Veracruz.

Początek pisma?

Nie ma też wątpliwości, że blok jest dziełem Olmeków. W XX w. naukowcy nazwali tak twórców pierwszej wysoko rozwiniętej kultury w Ameryce Środkowej. Kwitła ona od blisko XIII w. p.n.e. na niewielkim obszarze nad Zatoką Meksykańską.

Olmekowie byli dla Ameryki Środkowej tym, czym Sumerowie dla Mezopotamii. Stworzyli pierwsze ośrodki o charakterze miejskim, pierwsze jeszcze prymitywne piramidy i pierwsze wspaniałe rzeźby. Najbardziej znane z nich są gigantyczne kamienne głowy. Kultura olmecka stworzyła podwaliny, na których wyrosły cywilizacje Majów i Azteków, i dlatego często jest nazywana kulturą-matką.

Naukowcy od dawna podejrzewali, że Olmekowie dali też początek pismu i kalendarzowi. Podstawą do tych podejrzeń były znalezione na ich ziemiach stele (kamienne płyty) z hieroglificznymi znakami należącymi do nieodczytanego dotąd pisma epiolmeckiego i najstarszymi datami (36 i 32 rok p.n.e.) zapisanymi w tzw. długiej rachubie używanej później przez Majów. Jednak przypisywanie tych znalezisk Olmekom budziło wątpliwości niektórych naukowców uznających, że ich kultura wygasła ok. 400 roku p.n.e. wraz z upadkiem głównego ośrodka Olmeków La Venty. Z tego powodu znaleziska te określano mianem epiolmeckich, czyli stworzonych przez kontynuatorów kultury olmeckiej żyjących na tych samych ziemiach co Olmekowie.

Zaskoczeni naukowcy

Blok z Cascajal jest pierwszym niebudzącym wątpliwości dowodem na opanowanie przez Olmeków sztuki pisania. Największą niespodzianką jest niewątpliwie jego wiek. Nikt nie spodziewał się, że pismo mogło powstać w Ameryce Środkowej około 900 r. p.n.e. Jako początek najstarszego znanego dotąd pisma epiolmeckiego wskazywano najwyżej rok 500 p.n.e., choć bez mocnych dowodów. Co prawda pod koniec 2002 r. sensację wywołał malutki cylinder datowany na mniej więcej 650 r. p.n.e., ale były na nim zaledwie dwa znaki podobne do epiolmeckich, więc trudno było w tym wypadku mówić o piśmie.

Datę powstania napisu na bloku z Cascajal naukowcy ustalili na podstawie znalezionej razem z nim ceramiki, której znakomita większość pochodzi z najwcześniejszego okresu kultury Olmeków, czyli z lat 1200-900 p.n.e. Głównym ich ośrodkiem było wtedy leżące niedaleko Cascajal San Lorenzo. Znaki na bloku są też podobne do motywów na olmeckich zabytkach z tego okresu.

O czym pisali Olmekowie?

Znaki na bloku z Cascajal zostały zapisane za pomocą 28 "liter". Choć ich liczba mogłaby sugerować, że mamy do czynienia z pierwszym w Ameryce alfabetem, to jednak naukowcy nie wysuwają tak daleko idących wniosków. Podkreślają, że krótka inskrypcja może zawierać tylko część znaków tworzących tajemnicze pismo, a same znaki mają wyraźnie charakter ideogramów. Naukowcy wyróżnili wśród nich m.in. rysunki owada, kolby kukurydzy czy tronu. Podejrzewają, że Olmekowie napisali tekst z lewa do prawa, czyli tak, jak my to robimy.

Na razie nie wiadomo, czy odkryte pismo było wzorem dla innych środkowoamerykańskich pism. Uczeni nie znaleźli żadnych podobieństw między znakami z Cascajal a późniejszymi systemami. - Może to oznaczać, że pismo to było lokalnym wynalazkiem i stosowała go niewielka grupa ludzi bądź było używane powszechnie, ale znikło, zanim pojawiły się inne systemy - spekulują uczeni.

Wielką zagadką pozostanie też na długo, jeśli nie na zawsze, treść napisu. Zaledwie 62 znaki w nieznanym języku pozbawione sugerujących kontekst rysunków to zdecydowanie za mało, by dało się odczytać pismo. - Musimy czekać na znalezienie kolejnych inskrypcji - mówią naukowcy.
537  Hydepark / Kultura i sztuka / Odp: WIEDZA TAJEMNA UKRYTA W OBRAZACH . : Maj 24, 2011, 16:56:40
 
Wizja św.Bernarda                                                    Nowa Ziemia

Co tak naprawdę zobaczył św. Bernard w wizji, jaką ukazała mu istota duchowa. Może wyjaśnia to obraz zatytułowany ''Nowa Ziemia''. Mrugnięcie
538  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Maj 22, 2011, 23:16:26
Jedna epoka odchodzi, druga przychodzi. Czas Ryb już mija a epoka, która nadchodzi to czas Słowa - Mowy - Wiedzy.


Portal w Saint - Gilles                                                        Portal w Arles

Piotr Włostowic, spotkał się z tą wiedzą w Prowansji. Uśmiech
539  Rozwój duchowy / Wydarzenia, kursy, prezentacje i warsztaty / VIII Zlot Harmonia Kosmosu 24-26 czerwca 2011r. - Sobótka : Maj 19, 2011, 22:13:56
Witam Was!
Oto pierwsze info o VIII Zlocie HK 2011:
Prosimy o kolportaż wśród znajomych
Pozdrowienia
Janusz Zagórski

VIII Zlot Wolnych Ludzi
 "Harmonia Kosmosu"
24-26 czerwca 2011 roku
Schronisko "Pod Wieżycą", Sobótka, ul. Armii Krajowej
Organizator: Forum Nowej Cywilizacji
przy współpracy ŚOK w Sobótce
Patronat medialny: "Czwarty Wymiar"

Witajcie!
Z wielką radością informujemy, że w tym roku nasz Zlot odbędzie
się                                                w dniach 24- 26
czerwca 2011 roku  u podnóża  góry Ślęży w Sobótce k/Wrocławia przy
schronisku "Pod Wieżycą" (tam odbywały się pierwsze zloty). To już
ósmy raz z inicjatywny  Forum Nowej Cywilizacji odbywają się pod gołym
niebem spotkania  niezwykłych ludzi określających się jako wolni
ludzie, ludzie nowej ery. Impreza realizowana jest we współpracy z
lokalnymi władzami samorządowymi.
Jest to absolutnie ekscytujące spotkanie, którego charakter trudno
jest opisać słowami. Zlot jest całkowicie nieformalny a organizatorzy
dbają tylko o właściwe przygotowanie programu na tzw. scenie i
zachowanie podstawowych zasad porządku.  Reszta w sposób cudowny
dzieje się sama. Ci, którzy brali w nich udział w poprzednich latach
mogą to potwierdzić.
Z każdym rokiem nas przybywa. Kiedy startowaliśmy po raz pierwszy było
nas kilkanaście osób. W ubiegłym roku w chłodny, wrześniowy, sobotni
wieczór na prezentacji Dana Wintera z Australii było nas ok. 700 osób.
Teraz w ciepłe czerwcowe dni będzie nas zapewne dużo więcej. Tym
bardziej, że tegoroczny program zapowiada się imponująco.

Zaczynamy 24 czerwca w piątek o godzinie 16.30 otwarciem zgromadzenia
ludzi pragnących tworzyć ruch społeczny wolnych ludzi: DOSYĆ!
To nowa jakość w naszej przestrzeni. Rozpoczynamy debatę na temat
oddolnego organizowania się Polaków w obronie przed totalną destrukcją
życia jaką system wprowadza we wszystkich aspektach naszej
egzystencji. Nie  mamy suwerennego państwa, nie mamy jako naród
majątku produkcyjnego, nie będziemy mieli emerytur, bo godową jałmużnę
trudno będzie tak nazywać. Jesteśmy poddani gigantycznemu praniu
mózgów przez korporacyjne media. Mamy totalnie zadłużone państwo,
miliony ludzi żyjących na poziomie minimum socjalnego oraz olbrzymią
emigrację za chlebem. Tworzy się podstawy prawne do przejęcie naszych
złóż geologicznych. Masowa chemizacja żywności, złowrogie opryski w
postaci trujących chemtrails,  upadek służby zdrowia,
zanieczyszczenie żywności i środowiska oraz oparta na nowoczesnych
technologiach totalna inwigilacja i sterowanie umysłami - to wszystko
zmierza do wprowadzenia złowrogiego Nowego Porządku Świata, gdzie
wolność ludzi jest czystą fikcją jak w profetycznym  MATRIXIE.
Najwyższy czas powiedzieć DOSYĆ!

Piątkowe spotkanie pod gołym niebem na polanie rozpocznie się o 16.30
koncertem gongów i mis tybetańskich. Potem seria wystąpień znakomitych
prelegentów, specjalistów różnych dziedzin opisujących najważniejsze
aspekty globalnej sytuacji w Polsce i na naszej planecie. Zakończy się
ona o 21.00.
Potem odbędą się zajęcia warsztatowe w kilku grupach na których
dyskutowane będą podstawowe zagadnienia poruszone w części plenarnej.
Zaczną się one o godzinie 21.30 i zakończą o północy. Na koniec
wracamy do ogniska i kontynuujemy program na polanie przy "scenie
głównej" do 2 w nocy.
W sobotę rano od 10.00 do 12.00 nastąpi przedstawienie na scenie
głównej dorobku pracy w grupach. Tak kończy się pierwsza część Zlotu.

Druga część naszej imprezy zaczyna się w sobotę od 14.00 i trwać
będzie do 2-3 w nocy. Zgodnie z tradycją koncentrować się będzie na
pozytywnych treściach i wibracjach.
Wśród niezwykłych wydarzeń będą między innymi: 2-3 koncerty gongów i
mis tybetańskich, wystąpienie gościa specjalnego Zlotu słynnego
włoskiego stygmatyka Giorgio Bongiovanniego, prezentacja sir Juliana
Rose i Jadwigi Łopaty. Jest oczywiście  wiele innych ekscytujących
punktów programu.
W niedzielę od  rana wyjście na trasy turystyczne. Oficjalne
Zakończenie Zlotu  w południe.
Koszt uczestnictwa w jednym dniu Zlotu - 5 zł
26 czerwca - niedziela: Impreza towarzysząca Zlotowi:
13.00 - 17.00  - Sobótka  - Seminarium z najsłynniejszym żyjącym
stygmatykiem i jednocześnie znawcą tematyki istot pozaziemskich -
Giorgio Bogiovannim.
Koszt uczestnictwa w seminarium z G. Bongiovannim - 50 zł
Już niedługo podamy szczegółowy program minutowy całego Zlotu oraz
seminarium z Giorgiem
 Informacje: Janusz Zagórski, 691 558259, januszzagorski8@gmail.pl
niezaleznatelewizja.pl
oraz januszzagorski.pl

Noclegi: rezerwacje na własną rękę w Sobótce i w pobliskich ośrodkach.
Do dyspozycji między innymi pole namiotowe: "Szczere pole" w Sobótce
przy ul. Armii Krajowej (ok 500 metrów od miejsca
imprezy).
Zapraszamy
Janusz  Zagórski
540  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Maj 18, 2011, 00:18:21
Piotr Włostowic za podstęp jaki zastosował wobec wołodara ruskiego, musiał odpokutować swój czyn i udać się w 1125r. na pielgrzymkę do klasztoru w St. Gilles w Prowansji. Jak widać na poniższej mapie, znowu w biografii naszego komesa pojawia się dziwnym zbiegiem okoliczności, możliwość kontaktu z zakonem templariuszy. To tutaj powstaje jedna z pierwszych ich komandorii we Francji. Rejon ten znany jest, także z legend związanych z Marią Magdaleną. Niedaleko, na południu jest zatoka do której ponoć przybyli uciekinierzy, członkowie rodziny Jezusa, po tym jak został on ukrzyżowany.



Według niemieckiego badacza życiorysu Piotra, barona von Lüttwitza w wieży zamku w Sobótce Górce, na jej pierwszym piętrze, w komnacie, na sklepieniu znajdował się fresk z 1324 roku. Na nim przedstawieni byli: rycerz niosący chorągiew z czerwonym krzyżem oraz dama stojąca obok rusztowania wznoszonej wieży. Naprzeciw niej znajdował się obraz Marii z dzieciątkiem. Lüttwitz twierdził, że rycerz i dama to postacie Piotra Włostowica i jego małżonki Marii. Uważał on też, że Piotr był budowniczym wieży przedstawionej na fresku. Niedawno na terenie zamku w Górce znaleziono szczątki kobiety i dwóch męższczyzn. Archeolodzy oddali je na badania DNA, i podejrzewają, że mogą to być szczątki Piotra, jego żony i syna.


Wieża zamku w Sobótce Górce. Szok
541  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Maj 16, 2011, 00:21:46
Tak to prawda, życie w tu i teraz jest ważne Uśmiech...ale bez przeszłości nie było by nas tutaj, gdzie teraz jesteśmy.
Wiemy, że wszystko na świecie jest zmienne i nietrwałe, ale przecież uczymy się na błędach innych i przez to poznajemy samych siebie. Czasy w których żył Piotr różniły się na pewno od naszych. Bycie chrześcijaninem, religia, wiara miały inne znaczenie niż dzisiaj. Templariusze byli rycerzami Chrystusa i nie było to w owych czasach czymś złym. Uśmiech
http://pl.wikipedia.org/wiki/Templariusze
Dopiero po likwidacji zakonu powstały różne organizacje, wzorujące się na nim i odchodzące od wiary chrześcijańskiej.
 
Do czasu działalności szkoły z Chartres wszelka refleksja filozoficzna, a raczej naukowa, nad światem ograniczona była do interpretacji wszystkich zjawisk jako innej, prostszej, „nieteologicznej” wersji objawienia. Jednak filozofowie z Chartres zafascynowani właśnie odkrytym fragmentem Timajosa Platona dążyli do stworzenia spójnej, naukowej koncepcji świata, łączącej widzenie chrześcijańskie ze starożytnym. Wyjście okazało się dość proste. Przyjęto, że Bóg stworzywszy świat, uczynił szereg niezmiennych praw, które nim rządzą, a w które od czasu ich ustanowienia Bóg już nie ingeruje. W ten sposób doszło do desakralizacji świata, który od tej pory mógł być badany naukowo. Rzecz niby błaha, ale dzięki temu narodziła się możliwość rozwoju naukowego w średniowieczu.  Historia szkoły w Chartres sięga piątego stulecia. Jej rozkwit zaś to czas XI i XII wieku – przywództwo Fulberta z Chartres i Berengara z Tours. Najważniejsze jednak nazwiska związane ze szkołą to Bernard z Chartres, Gilbert de la Porree, Alan z Lille, Teodoryk z Chartres, Wilhem z Conches. To również czas  powstania zakonu templariuszy. Wincenty Kadłubek, bratanek Piotra Włostowica także ukończył szkołę w Chartres. Szkoła działała przy katedrze w Chartres gdzie znajduje się tajemniczy zodiak.



Niezależni badacze tego miejsca twierdzą, że zawarty jest tutaj kod dotyczacy czasu przejścia z ery Ryb do ery Wodnika.



Moment do którego się zbliżamy wypada dokładnie 21 czerwca roku 2012, wówczas nastąpi jakby wyzerowanie zegara precesji i koło czasu rozpocznie nowe jego odliczanie.
Jak widać kapłani katoliccy(templariusze) korzystali z wiedzy dawnych, odległych w czasie, kapłanów starożytnych religii.

Dwie wieże w katedrach gotyckich, to : Alfa i Omega, Jan Chrzciciel i Jan Ewangelista, Stary i Nowy Testament,
a także przesilenie letnie (światłość), przesilenie zimowe(ciemność). Dwóch Janów, to również symbol strażników bram.
Dwie wieże to dwie kolumny ze świątynii Salomona symbol dwóch stelli z miasta Junu (Anu) - Heliopolis(Egipt), na których bóg  Enki kazał zapisać historię potopu oraz moment następnego krytycznego dla ludzkości wydarzenia.
Człowiek średniowiecza żył wśród wszechobecnych dekoracji Apokalipsy, tzw. kresu świata, czasu sądu ostatecznego. Mimo upływu wieków, My także jesteśmy dziećmi kultur, które jak nam się wydaje, już dawno odeszły w zapomnienie. 
Starożytne symbole są obok nas, jesteśmy nimi otoczeni, trzeba tylko umieć je odczytać. A co zrobimy z  przekazanymi w nich informacjami to już inna bajka. Uśmiech
Żyjemy w czasach, w których dostęp do informacji jest ogólnie dostępny, i nie trzeba jej ukrywać pod postacią ''wiedzy tajemnej''. Mrugnięcie

P.S. Zdjęcia Wrocławia Super. Uśmiech

Edit. Przywrócono zdjęcia.
542  Człowiek i zdrowie / Człowiek i społeczeństwo / Odp: ŻYCZENIA : Maj 11, 2011, 22:12:00
<a href="http://www.youtube.com/v/wFh-rX_Sfhs?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/wFh-rX_Sfhs?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL</a>

Oczywiście wszystkiego Naj...... Uśmiech
543  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Maj 09, 2011, 20:54:08
Jak ukazały powyższe filmiki, symbole potrafią przeniknąć do innej kultury i pozostać w ten sposób kapsułą wiedzy, śladem po nieistniejących już twórcach. Choć niektórych nie potrafimy już dziś odczytać, to nadal czekają one cierpliwie na zrozumienie ich przesłania.

Przykładem zachowania tradycji zawartej w symbolach, może być Międzynarodowy Zakon rycerski domu Alabona-Ostrogojsk, który powstał w 1984 roku w stanie New Jersey w USA. Jego zadaniem jest utrwalanie pamięci i przykładnego życie Godfryda de Bouillon, księcia Dolnej Lotaryngii, legendarnego rycerza łabędzia oraz, także zachowanie ideałów, tradycji i zwyczajów rycerskich tamtych czasów.



Łabędź, niedźwiedzie, krzyż bożogrobców to symbole związane także z Piotrem Włostem. Tradycję naszego rycerza starają się podtrzymać szkoły jego imienia. Na zdjęciach poniżej, uroczystość poświęcona zachowaniu pamięci ślężańskiego łabędzia w Sobótce. Uśmiech







Edit. Przywrócono zdjęcia.



544  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Maj 03, 2011, 22:07:30
Prawdą jest ze św Graalem jest Ziemia i wszystkie istoty na niej żyjące. To jest nasz największy, wspólny skarb. Uśmiech

Barneyos Uśmiech  na księdze mszalnej oraz mitrze papieskiej, naszego papieża, występowały także poniższe symbole.



Umieszczający na okładce Biblii herb miasta Wrocławia, napewno wiedział co ukryte jest w jego symbolice.


Bardzo dokładnie, pochodzenie i sens powstania owej symboliki wyjaśniają umieszczone niżej filmiki.

<a href="http://www.youtube.com/v/TKUu9o8U1pI?fs=1&amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/TKUu9o8U1pI?fs=1&amp;hl=pl_PL</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/HNkzlT7YQvk?fs=1&amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/HNkzlT7YQvk?fs=1&amp;hl=pl_PL</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/XCclTKsfwbQ?fs=1&amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/XCclTKsfwbQ?fs=1&amp;hl=pl_PL</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/Gli3E9iJ3II?fs=1&amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/Gli3E9iJ3II?fs=1&amp;hl=pl_PL</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/iRY1UJhlkY0?fs=1&amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/iRY1UJhlkY0?fs=1&amp;hl=pl_PL</a>

Powyższe cztery, święte zwierzęta są bardzo ważne dla naszej przyszłości. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to nad naszymi głowami przez 2160 lat będą one wytyczać cztery pory roku nowej ery, oczekiwanej epoki Wodnika.
Ciekawe jest to, że templariuszy nazywano armią Pana Boga Zastępów, Rydwanów o imieniu Sabaoth. Mrugnięcie

Edit. Przywrócono zdjęcia.
545  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Kwiecień 30, 2011, 17:55:03
Barneyos, masz rację tutaj jest ukryta wiedza o św.geometrii i nie tylko. Uśmiech
Ciekawe są też wirujące kręgi światła otaczające postać i głowę świętego. Tworzą one ósemkę, symbol nieskończoności, nieśmiertelności.

Kustoszami wiedzy o źródle ogromnej mocy, dającym władzę nad swiatem, byli jak już wiemy templariusze.
Według legend zakonu, miejsce jego ukrycia wskazuje mapa, będąca zaszyfrowanym kluczem, leżącym pod znakiem róży. Punktem wyjścia, naprowadzającym na trop tej tajemnicy, może być tzw.''róża wiatrów''. Jej symbol był często umieszczany w formie motywu rozety/witrażu/ na fasadach gotyckich katedr, w celu oświetlenia nawy głównej.



Umieszczona też została na obrazie Jana Matejki w główce klucza, który przekazuje cystersom Piotr Włost.



Ten niezwykły znak - symbol nazywany jest także ''kompasem templariuszy''.

Krzyż utworzony z 5 okręgów,to według wiedzy starożytnej, święty znak niosący ze sobą niezwykłą moc. Na umieszczonym tutaj tzw. kole celtyckim ukazany jest prymat ducha nad materią. Okrąg w centrum oznacza ''prasiłę - źródło'' z którego wypływa w świat energia życia i ducha. Cztery pozostałe okregi reprezentują świat materii, jej stabilność i niezmienność.

Patrząc na dzieło mistrza Matejki, można dojść do wniosku, że znana była mu wiedza dotycząca masonerii. Obraz wygląda jak sala inicjacji - wtajemniczenia. Najważniejszym elementem świątyni wolnomularskiej jest tron, zasiadający na nim Piotr Włost, przypomina króla Salomona opartego na lwach.


Król Salomon na tronie.

Sam Król Salomon miał ''klucz'' do wiedzy dotyczącej wykonywania operacji magicznych. Znał sposoby ochrony przed szkodliwym działaniem demonów. Klucz był narzędziem zmuszającym te duchy do posłuszeństwa.
Klucz Salomona zawierał instrukcje dotyczące praktykowania nekromancji, stawania się niewidzialnym, szkodzenia wrogom, odnajdywania skarbów itp. Ważne było dokładne przestrzeganie dni i godzin, w jakich powinny być wykonywane poszczególne operacje magiczne, jak również wiele innych szczegółów tj. przygotowanie magicznego kręgu i magicznych narzędzi. Ciekawostką jest istnienie wielu kręgów na szczytach masywu ślężańskiego, oraz wiedza o otaczających ten masyw demonicznych ''kozich'' energiach. Czyżby wiedza starożytnych została źle zrozumiana przez kapłanów nowej religii i dlatego potraktowana jako niedopuszczalne zło? Wygląda na to, że ''wyklęta'' masoneria, wiedzę starożytną zachowała i prawdopodobnie nieliczni z jej przywódców wiedzą jaki był jej prawdziwy sens. Mrugnięcie..... A ''demony'', to prawdopodobnie ''nieznana'' energia.

Edit. Przywrócono zdjęcia.
546  O Projekcie CHEOPS / Ślęża - i inne miejsca mocy / Odp: Komes Piotr. : Kwiecień 29, 2011, 22:42:18
Wokół kościoła NMP na Piasku oraz w nim samym, można spotkać do dzisiaj wiele symboli związanych z tematyką dotyczącą np. masonerii. Mrugnięcie
Poniżej rzeźby na portalach budynków, umieszczonych naprzeciw świątynii augustianów.

Oko Boga.


Król Salomon

Wewnątrz kościoła można obejrzeć również ciekawą płytę nagrobną z cyrklem i węgielnicą.



Największą atrakcją jest zagadka wsporników anielskich, na których wspierają się żebra sklepienia świątynii. 44 rzeźby, umieszczone kilkanaście metrów nad posadzką to symboliczne przedstawienie ''Pieśni nad pieśniami'' króla Salomona.



Dla poszukujących św Graala, dużo przemyśleń w tej kwestii dostarczy niezwykły witraż umieszczony poniżej, skrywający symbolikę trzech siódemek.


Św. Maksymilian w postaci przemienionej. Katedra NMP na Piasku.

Cytuj
''Święty stoi w kręgach światła otaczającego jego postać i głowę, te wirujące kręgi przechodzą na oba boczne okna i pociągają za sobą cały przedstawiony tam świat: ludzi , rośliny, kwiaty i zwierzęta. Cały ten symboliczny świat jest pociągnięty ku tej przemianie, która dokona się po śmierci. Stojąc w pewnej odległości odnosi się wrażenie wirowania i unoszenia. Jest to oczywiście wizja i tylko wizja tej przemiany świata, dlatego rysunek pokazuje tylko to co najistotniejsze. Nad czołem św. Maksymiliana gwiazda, w rękach czerwony kielich - kwiat. Stopy świętego oparte są na koniu, a z prawej i lewej strony inne konie spięte do galopu. Jest to analogia do sceny uniesienia proroka Eliasza do nieba przez ogniste rumaki. W bocznych oknach wirem przemiany porwane są tłumy ludzi unoszonych w chmurach – to obraz świętych obcowania, tej rzeczywistości niewidzialnej, w której wszyscy jesteśmy zjednoczeni. W maswerkach nad głową świętego czerwone cherubiny.''  autor opisu: twórczyni obrazu, Teresa Maria Reklewska


Puchar z róż. Czakram koronny. Cheruby.


Pięć koni - czyżby pięć zmysłów ?

I to wszystko w miejscu dawnego działania Piotra Włostowica, na wyspie Piasek. Uśmiech

Edit. Przywrócono zdjęcia.
547  Sprawy Administracyjne / Ogłoszenia porządkowe. / Odp: Zastrzeżenia do pracy administracji : Kwiecień 28, 2011, 19:36:53
Wyrzucając post do śmietnika, podpisuję się pod nim imieniem.
548  Rozwój duchowy / Wydarzenia, kursy, prezentacje i warsztaty / Odp: Zanim przeklną nas dzieci! - Kraków Klub Rotunda, ul. Oleandry 1. - 15 maja : Kwiecień 27, 2011, 23:05:05
Zazdroszczę Tobie. Mrugnięcie
Janusz Zagórski ''wreszcie'' wyszedł z sympozjami poza Wrocław. Smutny
549  Rozwój duchowy / Wydarzenia, kursy, prezentacje i warsztaty / Wczasy z UFO - 31.07 – 06.08.2011 : Kwiecień 27, 2011, 13:07:27
                           Pierwsze w Polsce
                            Wczasy z UFO                       
                          31.07 – 06.08.2011                           
             Organizator: Ośrodek Edukacji Janusz Zagórski
               przy współpracy Pałacu Sapetów w Tucznie                     
                  Patronat medialny: niezaleznatelewizja.pl

                        Absolutnie unikalny program
                      3 niezwykłe dwudniowe seminaria:

„Rodowód ludzkiej rasy a istoty gadoidalne” zajęcia prowadzone przez Krzysztofa Rogalę (www.davidicke.pl)

„Tajemnicze technologie III Rzeszy i ich współczesne aplikacje” prowadzone przez wybitnego znawcę tematu: Dariusza Kwietnia

„Kierunek globalnej transformacji - Nowa Wiedza i Nowa Cywilizacja - zajęcia z Januszem Zagórskim

2 wycieczki w okoliczne miejsca:
(Do wyboru z trzech)
Mistycznym szlakiem Templariuszy
Północny Szlak Cystersów
Miejsca upadku meteorytów
Wszystkie wycieczki prowadzone przez właściciela Pałacu Sapetów miłośnika lokalnej historii Michała Sapetę

A także:

Rozmowy z okolicznymi świadkami niezwykłych spotkań z UFO,
nocne patrole UFO, kino nocne, chodzenie po ogniu, medytacje w licznych tu miejscach mocy, pogadanki o zdrowiu, dyskusje.
Do tego: znakomite wyżywienie do wyboru: tradycyjne i wegetariańskie, kąpiele w okolicznych czystych jeziorach  spacery po lasach.

Informacje: 691 558 259 januszzagorski.pl  oraz www.palacsapetow.pl

Zgłoszenia udziału: januszzagorski8@gmail.com

Całkowity koszt: 800 – 950 zł w zależności od miejsc w pokojach.
      Serdecznie Zapraszamy - Przygoda jakiej jeszcze nie było!
                                                                                                                                                                   
     Janusz Zagórski                                                                                   


               
550  Rozwój duchowy / Wydarzenia, kursy, prezentacje i warsztaty / Zanim przeklną nas dzieci! - Kraków Klub Rotunda, ul. Oleandry 1. - 15 maja : Kwiecień 27, 2011, 12:55:58
Zanim przeklną nas dzieci!
Nowa Cywilizacja wobec upadku  starego porządku


KONFERENCJA-KRAKÓW, Klub Rotunda, ul. Oleandry 1
         Organizatorzy: Janusz Zagórski i Dionizy Pietroń
         15 maja (niedziela) 2011 rok g. 10.00 -17.00
10.00
Otwarcie konferencji Janusz Zagórski, Dionizy Pietroń

10.10
Czym jest NWO ?- prezentacja Dionizego
Pietronia

11.00
Strategie manipulacyjne rządzących - Mikołaj Rozbicki

12.00
Negatywne doświadczenia ludzi ze zjawiskiem  UFO - Janusz Zagórski

12.30
Smugi chemiczne (chemtrails) i GMO (Genetycznie Modyfikowane
Organizmy) jako elementy - przegląd filmowy z wrocławskich seminariów

13.00
Globalne zagrożenia dla niezależności konsumentów i rolników. Lokalne
rozwiązania globalnych problemów - wystąpienie Sir Julian Rose,
prezesa Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi - ICPPC

14.00
przerwa


14.30
"TRADYCYJA czy NOWOCZESNOŚĆ w drodze do niezależności i
samowystarczalności?" - Jadwiga Łopata, laureatka Nagrody Goldmana
(ekologiczny Nobel)
15.30
Nowa nauka i nowe alternatywne technologie

16.00
Strategia tworzenie wielkiego ruchu społecznego Wolni Ludzie: DOSYĆ
Janusz Zagórski i Dionizy Pietroń

16.30
Dyskusja

17.00 Zakończenie konferencji

Informacje: Janusz Zagórski, 691 558259 lub 71 3278772 e-mail:
januszzagorski8@gmail.com .pl oraz januszzagorski.pl
dionizy.pietron@gmail.com
Strony: 1 ... 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 [22] 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 ... 57
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.292 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

moloromme facetzjajami naszapsiasfora filtrowa36 krolestwosurmenii