Niezależne Forum Projektu Cheops

Niejednego nerwa rusza jak niemal w każdym temacie widzi kłótnie różnych forumowiczów. Więc jest to miejsce by tu wylewać swoje ale, oczywiście wszystko w granicach przyzwoitości, kultury i dobrych obyczajów. Aby miało to ręce i nogi, bo sporne sprawy mogą dotyczyć różnych spraw, proponuję wkleić odpowiedni fragment i wylać na niego swoje "ale".
Myślę, ze dzięki temu nastanie większy klar na forum, a i obserwatorzy zmienią o nas zdanie.

 :)
Na szczęscie na tym forum pojawiaja sie emocje...Jestem przekonana, ze dlatego głównie wielu tu zaglada.Oznacza to ze forum żyje i nie jest to martwa gadanina..Zobaczcie jak sie ozywiło kiedy Kapłan i Mora wrócili.Nagle tyle emocji.Oczywiscie w granicach przyzwoitosci..Jestem przekonana ze obserwatorzy nie beda mieli nam tego za złe..Wybaczajmy sobie poprostu wiecej.. :D

ja mam do arteq'a to ze siedzi na tym forum dokopujac innym - Kiarze i mi głównie ale mamy racej 3000 postów więc dużo razy nam już porządnie dowalił - wątek peszerowy choćby, żeby nie być gołoslownym - miałem 5 razy bana w tym 4 za arteq'a i raz za morę...

718'

Nie kłam bezczelnie, bo bany dostałeś nie za mnie lecz za swoje zachowanie. Nie zmuszałem Cię abyś zachowywał się tak a nie inaczej. Nawet teraz niestety nie dostrzegasz swojej winy - zawsze płaczesz, że to przez kogoś dzieje Ci siękrzywda. Apeluję abyś w końcu spróbował dorosnąć - a pierwsza oznaką dorosłości jest odpowiedzialność za dokonywane czyny. Jeżeli tego nie zrozumiesz to zawsze będziesz cierpiał "przez kogoś".

Co do "dowalania" - artykułuję swoje poglądy i uwagi - gdyby były bezpodstawne to dawno już byście mnie "zjedli".

Cóż, jak widzę to wypada mi się z Tobą pożegnać. Aha, i ja się raczej nigdzie nie wybieram...
Wbrew temu o czym jesteś zapewne przekonany - nie jestem Twoim wrogiem, jestem przeciwnikiem pewnych Twoich zachowań. Mam nadzieję, że uda Ci się wyrwać z tej pychy i nienawiści jaką w sobie nosisz.

Ja również zaprzestałem dyskutować z 718.

Koilejny wątek karmiący trola? No way!