Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Ezoteryka => Wątek zaczęty przez: Dariusz Październik 07, 2009, 20:11:03



Tytuł: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 07, 2009, 20:11:03
Stara "jak świat" sztuka.
Niewątpliwie wielu z nas miało w większym lub mniejszym stopniu z nią kontakt więc proszę o wnioski, instrukcje.

TABLICE ŻYWIOŁOW

FENG SHUI, DOPASOWANIE PARTNERÓW

http://www.dzikimietek.com/index.php?option=com_content&view=article&id=284:tablice-ywioow&catid=40:pozostase&Itemid=61


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Październik 15, 2010, 13:33:51
dzisiaj dostałem mail-a, i pewnie to tylko bujdy, ale w tym wypadku nic nie kosztujące ;D

"W tym roku październik jest niezwykły...
Jest w nim 5 piątków, 5 sobót, 5 niedziel. To zdarza się raz na 823 lata.
Taka spójność nazywana jest na Wschodzie torba pieniędzy.
Nie zaszkodzi wysłać to wiadomość do 8 dobrych ludzi i pieniądze pojawią się
po 4-ech dniach, jak podane w Chińskim Feng Shui.
Kto zatrzyma "łańcuszek" nic nie dostanie
 
i oby się sprawdziło :))))
 
Pozdrawiam"


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Październik 15, 2010, 18:55:41
Może i coś w tym jest, choć historia nakazuje nieco ostrożności.  ;) ;D
W styczniu b.r. również mieliśmy 5 piątków, 5 sobót i 5 niedziel.
W marcu mieliśmy 5 poniedziałków, 5 wtorków i 5 śród.
W maju 5 sobót, 5 niedziel i 5 poniedziałków.
W lipcu 5 czwartków, 5 piątków i 5 sobót.

Jeśli nic nam nie wyjdzie z tej "przepowiedni-łańcuszka" w tym miesiącu, to nie martwmy się, w grudniu będziemy mieli jeszcze 5 śród, 5 czwartków i 5 piątków.

 ;D ;) ;D

P.s.:
No i luty również był niesamowitym miesiącem, wszak posiadał pełne cztery tygodnie od poniedziałku do niedzieli. :) ;)


A teraz może lepiej skupmy się na samym Feng-szui, bo to naprawdę ciekawa dziedzina. :)


Tytuł: Odp: Różdżkarstwo - rzecz o wahadełkach i różdżkach
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 01, 2012, 08:09:57
Cytuj
Fajnie, że znacie się na tych sprawach więc przy okazji możemy rozszerzyć ten wątek >>.
Dariusz, ten watek, ktory chcesz rozszerzac, jest do niczego. Trzeba by nowy utworzyc. Jest tak zwykle, gdy wiedza jest wykorzystywana przez "malpoludy". Ksiazek o feng-shui sa tony. A tych prawdziwych niewiele. Kazdy chce zarobic, wiec wciska kity odbiorcom. Odbiorca chce polepszyc sobie komfort zycia i kupuje te zabobony i gusla.
Wiem cos na ten temat, bo probowalam nawiazac kontakty z mistrzami;) Feng-Shui na swiecie... no coz najpierw nalezalo uiscic oplate w wysokosci ca 500$...
Zabralam sie wiec sama do analizy i tez mam swoj wlasny koncept, nawet sobie chwala. Zajelo mi to pare ladnych lat. Ale warto bylo.
Ja juz wspominalam na innym watku, ze nie lubie szufladkowania wiedzy, lubie ja integrowac. I juz z opisu tych badan radiestezyjnych widze, ze pokrywaja sie z badaniami elektrosmogu. Woda plynaca to "prad", nawet tak sie nazywa w innych jezykach, rzeka=prad. Elektrycznosc to tez "prad". Dla feng-shui jedno i to samo. Chodzi o pole EM, ktore te ruchome obiekty wytwarzaja. Dla cieczy i gazow stosuje sie pomiary wiskozymetrem (lepkosc, tarcie wewnetrzne).
Ale jest jeszcze cos, o tym wspomina barneyos, pomiary w miejscach (geomancja), czyli niby nic nie widac, a jest!
Mnie takie cos dolowalo latami! Jakosc mojego zycia obnizyla sie, musialam zrezygnowac z pracy, przestalam jezdzic autem, na koncu przestalam chodzic. Nie wiedzialam co mi jest. Otoz w dziecinstwie mialam wypadek, zlamanie konczyny. Ale potem wszystko niby bylo dobrze, niestety nie! Poprzez utrate stabilnosci, w kregoslupie skrecil sie rdzen, w rezultacie stalam sie antena odbiorczo nadawcza.
Reagowalam na pole EM bolesnie. Zaczelam to mierzyc. To nie byl przypadek, dlatego pisze o tym, sily nieznane mi (swiadome!) wykorzystywalay mnie. I nigdy bym w to nie uwierzyla, gdyby mi anonimowy przyjaciel na necie nie powiedzial, ze graja sobie na mojej duszy. Czesto te same objawy opisuja znajomi, z ktorymi nawiazalam kontakt. Ciekawe.
Dla mnie odpromiennikiem jest Gi-Gong. Bo scian mieszakania nie da sie wybic aluminium;)
I wlasnie feng-shui, rediesteci, badacze elektrosmogu, a takze magowie badaja jedno i to samo. A powoli zahacza sie o duchowosc...


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 01, 2012, 10:14:54
Cytat: Fair Lady
Cytuj
Fajnie, że znacie się na tych sprawach więc przy okazji możemy rozszerzyć ten wątek >>.
Dariusz, ten watek, ktory chcesz rozszerzac, jest do niczego. Trzeba by nowy utworzyc. Jest tak zwykle, gdy wiedza jest wykorzystywana przez "malpoludy". Ksiazek o feng-shui sa tony. A tych prawdziwych niewiele. Kazdy chce zarobic, wiec wciska kity odbiorcom.

Myślę, że rozsądniejszym będzie jednak rozszerzenie tego wątku.
Choćby z powodu, na który sama zwróciłaś uwagę:

Cytuj
Odbiorca chce polepszyc sobie komfort zycia i kupuje te zabobony i gusla.

Dzięki temu każdy, kto będzie chciał mieć rzetelne informacje może uzyskać je porównują te "gusła, które wcześniej zamieściłem z tym, co podasz.
Oczywiście nie upieram się sztywno przy takim rozwiązaniu. Jeśli uznasz za stosowne utworzenie nowego wątku to twórz. ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 01, 2012, 11:25:30
Z przyjemnoscia opisze moj punkt pojmowania tej wiedzy.
Tylko, ze ja nie kopiuje linkow, lecz mam swoja skondensowana i ulozona wg mojej filozofii. Pisac by tu mozna miesiacami bez przerwy. Skutek bedzie taki sam jak w innych watkach, rzucanie grochem o sciane.
Ale jesli ktos by chcial, to zaczne.

Podstawa jest kompas. A co to jest KOMPAS?
I tu wlasnie pytam znawcow, bo kiedys tez myslalam, ze jest tylko taki, ktory znam ze szkoly, ku mojemu zdziwieniu okazalo sie, ze jest ich bez liku! Prosze zajrzec do wiki, czy pogooglowac, wtedy mozna temat rozwijac dalej.
W tym kompasie, na ktorym opiera sie wiedza feng-shui, chodzi o geomancje, nie o kierunki "swiata";)
Nazewnictwo jest umowne. Przyjmijmy jednak znane nam z nauki geografii N, S, E, W. I podrzedne. Podzial kola.
Kompas ten stosuje sie w ukladzie! Czyli jest uzytkownik i system. System jest stabilny (np. pokoj, ogrod, miasto, etc.) a uzytkownik porusza sie po planszy. Kazdy system zamkniety - "room" musi miec jakies wejscie. Czyli "brame" (port), przez ktora uzytkownik wkracza do "gry".
Zakladam, ze wchodzimy przodem na stojaco:) wiec prosze sobie wyobrazic, ze stajemy w drzwiach (gdy bysmy wchodzili przez okno, albo werande oznakowanie zmieni sie). Prosze rozlozyc rece na boki. I w ten sposob powstaje kompas feng-shui.
Linia na ktorej stoimy to polnoc, na przeciw nas jest poludnie, po prawej stronie zachod, a po lewej wschod. Oraz podzialy na polnocny-wschod itd. jak w rozy wiatrow.
Ten uklad jest siatka geomancyjna. W kazdym pomieszczeniu jest zawsze taka sama regula. Czyli nie kierunki kompasu nawigacyjnego, lecz umiejscowienie drzwi. BRAMY!
(O tym pisal Dariusz w watku o Rzymianach, nota bene wmieszalam sie tam, ale uznano moje uwagi za psujace calosc, gdyz nie pasowaly...;) Bo wiedza jest JEDNA.
Cytuj
Stara "jak świat" sztuka.
:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Kwiecień 01, 2012, 18:51:24
Kompas LoPan

Kompas zbudowany jest następująco: w kwadratowej podstawie, która przedstawia Ziemię zamocowane jest koło z pierścieniami, które przedstawia Niebo. Po środku koła jest umieszczony kompas, który pozwala na zorientowanie tego koła czyli Nieba zgodnie z kierunkami świata. Tak zorientowane Niebo na kompasie jest wiernym odbiciem Nieba rzeczywistego z jego gwiazdami i konstelacjami. Natomiast kwadratowa podstawa przedstawia badany obszar. Środki przeciwległych boków tej podstawy są połączone nitkami, które pozwalają na zorientowanie jej zgodnie z układem danego terenu, domu czy działki.
Tak więc tarcza z pierścieniami jest zawsze zorientowana zgodnie z kierunkiem północ - południe zaś podstawa zawsze obrazuje dany teren.
Chińczycy swoje świątynie budowali na planie kołowym, ponieważ symbolizowały zawsze Niebo i to na co człowiek nie ma żadnego wpływu, zaś wszelkie inne budowle jak domy, pałace były budowane na planie kwadratu.
Wzajemna korelacja tych układów pozwala więc na określenie wszelkich wpływów Nieba na to co jest na Ziemi.
Istnieje kilkanaście odmian kompasu Lo Pan. Od 9 pierścieniowego aż do 36 pierścieniowego, najstarszego służącego do poszukiwania optymalnego miejsca pochówku.
Kompas 36 pierścieniowy jest kompasem najbardziej rozbudowanym. Na pierścieniach zostały umieszczone jeszcze inne informacje pomagające do jeszcze lepszego określania właściwości wskazanego miejsca
źródło: http://instbie.republika.pl/pub_plan.html
(http://www.tony5m17h.net/LoPanMarch2010b.jpg)

(http://www.swietageometria.info/images/stories/Leszek/LucyTorus/18loshu22.gif) (http://swietageometria.info/iu/?di=UCRT)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 01, 2012, 19:51:37
Brawo! Lucyfer.
To moj kompas. Gdy go kupowalam dawno, dawno temu, pewien chinski sprzedawca powiedzial mi, "i tak nie "zrozumiesz" o co chodzi". Zawzielam sie! Nie dosc, ze poznalam konstrukcje to na dodatek rozbudowalam.
Lucyfer, wszystko swietnie, ale gdzie jest faktor CZASU?
Ale to niech pozostanie zagadka!
:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Kwiecień 02, 2012, 07:52:29
Tak wiec nie wszyscy moga sie tym zajmowac, trzeba duzo czasu aby nieco to wszystko pojac i czy to sie naprawde uda?


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 02, 2012, 10:17:31
Wiedza jak kazda inna, wymaga zaglebienia sie, a nie pobierania na wiare. I tak samo w tej dziedzinie jaki i kazdej innej ktos wprowadza, czy to osoba, czy ksiazka, czy net, kursy, ale trzeba trafic na te fale, czyli dostroic sie do innego sposobu myslenia.
A zaczyna sie od malych kroczkow. Choc metoda wrzucania na gleboka wode tez funkcjonuje:)
Ja wole podreptac:)
Kompas dajmy na to ten przedstawiony przez Lucyfera, Luo Pan, wyglada jak talerzyk, czyli cos okraglego. A tu kuku! tak nie jest. To spirala (przestrzenna), jeden cykl konczy sie, zaczynajac drugi. Pierwszy w kazdym cyklu jest DRZEWO, potem nastepuje OGIEN, ZiEMIA, METAL, na koncu jest WODA. I znowu powtarza sie to. To FALA, ten SMOK! Jednosc.
Niektorzy mylnie wlaczaja do kompasu powietrze, bierze sie to z interpretacji indyjskich. Ale jak ktos chce dobrze poznac te wiedze, to lepiej nie mieszac.
Feng-Shui to nie tylko wystroj pomieszczen, ale rowniez styl zycia. Glownie chodzi o zachowanie rownowagi, dazenie do spokoju, wyciszenia, symetrii. Mistrzowie (mi znani, nie mowie, ze wszyscy) czesto popelniaja blad cholubiac sile napedowa tzw. chi. Powoduje to zachwianie rownowagi i nadaktywnosc. Bo druga strona chi jest "sha", to sila cienia, odbicia lustrzanego, ten hamulec jak w pojezdzie, a kto chce jezdzic bez hamulcow??? (Zapewniam nie oplaca sie, mialam okazje przekonac sie o tym w gorach, gdy wypozyczony rowerek gorski podczas deszczu nagle odmowil posluszenstwa podczas jazdy w dol... :()
Prosze sobie wyobrazic, ze cykl:drzewo, ogien, ziemia,metal i woda, to cykl naszej swiadomosci. Zaczyna sie od przebudzenia, az do zasniecia. dlatego dla kazdego bedzie inny. 5 wymienionych elemntow jest rownowazna, czyli ma te sama dlugosc.

To tyle wprowadzenia. Kazdy chcialby zapewne wiedziec, jak ustawic sie na tej planszy, aby byc zdrowym, madrym, bogatym, szczodrym, wesolym itd. Tak podejrzewam, ze chce.

Nie bede przynudzac, dla przykladu dam te mamone!

Otoz, gdy wejdziemy do pomieszczenia, kazdego! (kazde ma inny uklad). Stajemy w drzwiach, tu jest polnoc. Na przeciw poludnie, po lewej wschod, po prawej zachod, na ukladzie krzyza. Pieniazki, albo sukces finansowy, ma swoj "oltarzyk":) w czesci poludniowy-wschod.
Mozna to wymierzyc co do milimetra, ale nie popadajmy w skrajnosci. Starczy TERAZ spojrzec, jak wyglada ta czesc pomieszczenia.
No i co? Gdy stoi tam kwiatek, to gwarantowane, ze bedzie ladnie rosl. Gdy jest tam jakis regal, szafa, czy inny ciezki mebel - mizeria w portmonetce. Gdy jest tam okno, lepiej nie gadac... gdy stoi tam lozko, sukces w loznicy. I tu analiza jest indywidualna.
aby czesc ta mogla swobodnie oddychac nalezy ja wyciszyc i zaaktywowac. Ale spokojnie, np. swiatlem, kolorem.
Dla przykladu dodam, ze ja stawiajac pierwsz kroczki w tej dziedzinie oczywiscie od razu dorwalam sie do tego miejsca mamony! i sukcesu finansowego, postawilam tam taka ozdobna fontanne kwiatowa - mala, ale caly czas leciala woda. Ladne to-to bylo. I co sie stalo! Kupa szmalu, inwestycje, biznesik, przelecialy przez moje palce, jak ta woda...
Zrozumialam, ze zbyt mocno uaktywnilam te czesc pomieszczenia. Ale zadzialalo musze przyznac, jak do tej pory mam 100% trafnosci, czyli cos w tym jest:)




Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: barneyos Kwiecień 02, 2012, 10:22:13
heh, Lady uprzedziłaś mnie tym postem. Bo właśnie chciałem napisać, że oś czasu trzeba dodać w 3-im wymiarze, czyli góra lub dół. Tak mnię się wydaje.

Czy kompas w środku ma klasyczną igłę magnetyczną ? Jeśli tak, to co się dzieje, gdy nam punkty N-S na biegunach wędrują, a ponoć wędrują po trochu każdego roku.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 02, 2012, 10:38:36
..ano wędrują, ale w małej skali/na krótki dystans tego nie zauważamy, co innego lotniska, itp.,-
co do kompasu, łodzie podwodne nie mogły początkowo pływać po morzach wokół biegunów, ponieważ igła faktycznie wariowała, dopóki amerykańce nie skonstruowali żyroskopów i nie przepłynęli do ZSRR morzem Barentsa na Nautilusie,-
co wywołało szok we flocie wujka S., a dzisiaj nikt nawet nie pyta jak to działa- tylko naciska przycisk ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 02, 2012, 10:57:36
Rozne sa teorie co do tych "biegunow":)
W kompasie faktycznie w srodku jest igla magnetyczna. Wskazuje kierunek N-S. Gdy obok ustawi sie "normalny" kompas, to linie nie sa idealnie rownolegle, co moze wskazywc na jakies odchylenia. Ale to wyzsza wiedza i chyba na poczatek nie potrzebna zwyklemu uzytkownikowi. Chodzi o to, ze gdy igla uspokoi sie to okrecamy ten kompas zgodnie z zyczeniem, co chcemy odczytywac, jak galka w radio. Linia N-S jest dla nas punktem zero i ja np. tak ustawiam kompas na lini 0°-180°.
Dla lepszego zrozumienia dodam: prosze stanac na tej linii, wyciagnac rece na boki. Mamy polnoc i poludnie, a gdzie jest wschod i zachod???
//Kiedys znajomy zartem mi na to pytanie odpowiedzial, wschod tam, gdzie "da", a zachod tam, gdzie "ja":)//
A w rzeczy samej, jest to zalezne, od ustawienia! Czyli zmienne! Jak odbicie lustrzane.
Tak plynie czas, przez nas i wielowymiarowo, zawsze od lewej na prawa strone. Starczy obrocic sie:) i co wtedy?:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 02, 2012, 11:03:58
Wszystko  bardzo pięknie tylko tymi rewelacjami cały czas krążycie w koło bez zmian. Bowiem ciągle tworzycie zewnętrzności uzależniające wewnętrzność Ducha-Energie w nas. Czas obecny nie na tych starych modelach polega , a wy je ciągle usiłujecie multiplikować.
Teraz jest czas wzmocnienia energetycznego ( a nie uzależniania się od ustawienia kwiatków i mebli) i wpływania energią na materię, przekształcania jej siła woli oraz swoim polem wirowym.
Tu już nie ma miejsca na jak... to.... i będę miał kasę. Chociaż czas krytyczny , to nie o to chodzi , to jest blokada świadomości, kolejna podstępna i prymitywna blokada materią. Uzależnianie Ducha od materii, no ale każdy może robić co tylko chce.
Sekret tkwi w świadomej akceptacji stanu w jakim jesteś , bo on jest niezbędnością wiedzy na dany moment, nic nie dzieje się bez przyczyny. Wypełnienie swoich pól energetycznych wiedzą sytuacji zmienia wszystko , otwierając kolejne płaszczyzny doświadczeń. Chodzi o to by zrobić to w miarę szybko ( nie tracąc swojej energii na zbyt długie trwanie w czymś) i wychodząc z sytuacji wzbogacić siebie jej barwą oraz mocą wiedzy o niej. Zmiana bez uzyskania wiedzy wcale nie jest korzystna, zakrywanie jej wymyślonymi złudzeniami zastępczych prawd  również nie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 02, 2012, 11:18:38
Kiaro ja nie neguje, ze jestes na wyzszym poziomie (tak uwazasz przynajmniej), ale byc moze nie zrozumialas przeslania. To przeslanie, ktore ja propaguje, to wlasnie budowa Nowego, ale tak, aby byc zadowolonym, nie mysl Kiaro, ze w tych niebiosach zywia sie prana i swiatlem, oraz medytacjami.
Tu w nauce feng-shui chodzi o transformacje swiadoma.
Dla przyblizenia tematu dodam, ze igla magnetyczna moze przestac dzialac, i co wtedy.
Co zrobisz np. Ty Kiaro, gdy znajdziesz sie nagle na bezkresnej planszy? Sama, ale z mozliwosciami.Usiadziesz w pozycji kwiatu lotosu i zaczniesz myslec "niematerialnie"? Tej opcji nie ma! Tak to juz jest sprytnie wymyslone i urzadzone.
Nauki feng-shui w istocie obrazuja plansze, i aby czuc sie dobrze mamy do wyboru, ale tym razem chcemy swiadomie!

Na innym watku opisujesz, ze odczytalas cos tam z ukladu gwiazd... hmm, jesli jeszcze w to wierzysz, to Twoja sprawa, ja juz nie.

Cytuj
w świadomej akceptacji stanu w jakim jesteś
to pojecie z czasow feudalnych, zaakceptuj twoj stan, gdyz taka jest wola Nieba. Niestety wola tego Nieba to OSWIECENIE. Bo nie ma absolutu, jest RUCH, jak winda, ktora jedzie raz do gory raz na dol. A Ty Kiaro chcesz, aby zaakceptowac obecnosc w kabinie, bez mozliwosci przyciskania na numery poziomow?


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 02, 2012, 11:41:06
Lady ja nigdzie nie napisałam iż jestem w czyś bardziej i lepiej.... , trzymajmy się tematu proszę.

Widzisz już dawno myślałam o czym mówisz teraz , co zrobić gdy znajdziesz się bez zewnętrznych wspieraczy  w terenie bez wskazówek? A może tak być i jest często. Nic nie posiadasz, , do niczego nie możesz mieć dostępu , masz tylko siebie i swoją świadomość. I co dalej?

Ano tylko jedno , naucz się czytać przestrzeń za pomocą swoich odczuć i zaufaj intuicji , ucz się tego intensywnie , codziennie, a żaden przedmiot nie będzie ci potrzebny do stwierdzenia to , tu i to tak ,... to coś.. jak droga z zawiązanymi oczami i dookoła  przepaście oraz inne niebezpieczeństwa , a Ty musisz przejść po linii energetycznej. Daje Ci słowo że zrobisz to jak zaczniesz bardziej ufać swojej intuicji inaczej Energii-Duchowi niż materialnym pierdołom , które nas zwodzą.
Zwyczajnie zestrajasz się z falą wibracyjną najlepszą dla ciebie , rezonującą z Tobą i idziesz po niej , to ona Ciebie prowadzi , wyznacza Ci drogę a nie jakieś uzależniające zmysły pierdoły.
Co wcale nie znaczy iż powinniśmy nic nie mieć ,powinniśmy zaufać sobie i swoim odczuciom , wówczas wszystko będzie się pojawiało zupełnie inne, na nasza nową miarę potrzeb. My to tworzymy , chociaż tak trudno uwierzyć , jednak to się dzieje.

Wiem masz bardzo logiczny mózg i bardziej korzystasz z męskiej strony więc trudniej Ci wierzyć bez wiedzy technicznej. Ale spróbuj wszystko odstawić i ufać swoim odczuciom.
Efekty pojawia się szybciej niż myślisz.

Kiara :) :)

ps. Akceptacja swojego stanu , to nie wieczne trwanie w jakiś uzależnieniach , to poznawanie wszystkich aspektów sytuacji by ją zmienić, nie ma nic wspólnego z feudalizmem. Kiedyś następuje moment pełnego zrozumienia roli ziemskiego życia i jednoczenia się z nad przestrzenną energiom. A to jest również całkiem świadoma akceptacja planu przed urodzeniowego naszej Energii , który My/Ona wybraliśmy na cykl ziemskiego życia. Wówczas nie ma już walki o nic , jest świadome przeżywanie poprzez coraz wyższy system wartości zdarzeń.
Jeżeli masz poznać coś na drugim piętrze i coś tam zrobić bo jest zaległość z innego życia , to zjedz i bądź tyle ile trzeba , a następnie jedz tak wysoko jak możesz i zjedz jeżeli jeszcze coś gdzieś masz do zrobienia. Nasz poziom energetyczny jest zawsze na najwyższym poziomie naszych możliwości , on nie pozwala zbyt długo zostać na dole , ściągnie w gorę , więcej zaufania w siebie. Raz idziemy do przedszkola a innym razem na uczelnie zostajemy tam gdzie czujemy się w swoim miejscu niezależnie od wyglądu ciał fizycznych określających nasz wiek ziemski. Nie to jest najważniejsze.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 02, 2012, 12:53:01
Cytuj
Zwyczajnie zestrajasz się z falą wibracyjną najlepszą dla ciebie , rezonującą z Tobą i idziesz po niej , to ona Ciebie prowadzi , wyznacza Ci drogę a nie jakieś uzależniające zmysły pierdoły.
Moglabys to rozwinac?
Czyzby oznaczalo to, ze nie mieszkasz w domu budowanym reka ludzka:)? Nie przyjmujesz pokarmow? Nie chodzisz do pracy?
Pytam powaznie.

Kiaro, to nie zadna fala nas prowadzi, tylko my te fale tworzymy. Wiele tu na forum chanellingow, czy jak to tam zwal, jakos to dla Ciebie nie "pierdoly"? przeciez to strzalik prosto w neurony odbiorcy, ale wybor nalezy do kazdego uzytkownika.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 02, 2012, 13:14:52
@Kiara & Fair Lady
A mi wydaje się, że obie macie rację. Bo istnieje sprzężenie zwrotne.
Zatem fizyczne organizowanie materii powinno powodować określone efekty.
Np. zrzut mamony z niebios.  ;D  Inna sprawa, czy potrafimy przyjąć i utrzymać tą energię.
A orientacja w przestrzeni bez wspomagaczy? Tu już tylko intuicja.

Co do Feng-Shui, to chyba ze zwykłej ciekawości poeksperymentuję sobie co nieco.
Czekam zatem na dalsze wskazówki.  ;)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 02, 2012, 14:33:22
Cytuj
Zwyczajnie zestrajasz się z falą wibracyjną najlepszą dla ciebie , rezonującą z Tobą i idziesz po niej , to ona Ciebie prowadzi , wyznacza Ci drogę a nie jakieś uzależniające zmysły pierdoły.
Moglabys to rozwinac?
Czyzby oznaczalo to, ze nie mieszkasz w domu budowanym reka ludzka:)? Nie przyjmujesz pokarmow? Nie chodzisz do pracy?
Pytam powaznie.

Kiaro, to nie zadna fala nas prowadzi, tylko my te fale tworzymy. Wiele tu na forum chanellingow, czy jak to tam zwal, jakos to dla Ciebie nie "pierdoly"? przeciez to strzalik prosto w neurony odbiorcy, ale wybor nalezy do kazdego uzytkownika.


Ja nie twierdziłam i nie twierdzę iż mamy się pozbywać rzeczy fizycznych , nie! Twierdziłam i twierdzę iż mamy nie uzależniać się od nich i nie tworzyć z nich swoich bożków , którym powierzamy rolę twórców naszego szczęścia i powodzenia. to my je kreujemy myślami i uczuciami a nie jakieś przedmioty porozstawiane tiu i tam.
Żyjemy w czasie zmanipulowanym przez fałszywe wzorce i fałszywą wiedzę , mamy się nauczyć odróżniać fałsz od prawdy , za pomocą skonstruowanych urządzeń przeróżnych nastawionych na określone odczyty powszechnie nazywane dobrymi , które w rzeczywistości dobrymi dla nas nie są , nie nauczymy się tego. Jedynym sposobem weryfikacji naszego osobistego dobra i zła ( a nie tego ogólnego wyznaczonego dla nas jako dobro) jest osobiste odczuwanie tych wartości. Osobiste a nie przez urządzenia zewnętrzne, wówczas nikt nas nie będzie mógł okłamywać. I tu jest powrót do naszej wiedzy w nas , zapomnianej , zakrytej i często ignorowanej jako coś nic nie wartego w obliczu "świetlistej" technologii wszelakiej.
Tym cudem jest nasza intuicja cenniejsza niż wszystkie technologie świata.

Owszem istnieje promieniowanie kształtów , barw , cieków i temperatur , w jednych miejscach się czujemy lepiej w innych gorzej, to prawda. ale zaufajmy naszym odczuciom a nie wyłącznie wahadełkom, bo co jak nie będzie go i trzeba dokonać wyboru, co wówczas?

Żyję jak każdy człowiek w tych czasach , korzystam z materii ale nie jestem jej niewolnikiem , nie uzależniam się od niej. Widzę jej barwę promieniującą i czuję jej energie , idę po szlaku moich odczuć a nie zastawionej drodze przedmiocików które niby coś dla mnie mają zrobić. Tylko Człowiek dysponuje stałą  możliwością dysponowania energią życia w czasie ziemskiej wędrówki. On napełnia ta energia przedmioty , dając im wiarę.
Gdy pozostanie jakiś przedmiot z dala od ludzkiej uwagi on się rozpadnie , straci moc wiązań , przestanie istnieć. My jesteśmy zarówno generatorem jak i baterią napełnioną energią. Na co ją spożytkujemy to nasz wybór.
Pewnie iż wiele channelingów to pierdoły nie warte uwagi , wklejam je tylko po to żeby to pokazać , pokazać jak się manipuluje ludźmi.

Kiara :) :)



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: ptak Kwiecień 02, 2012, 15:05:10
Cytat: Kiara
Żyję jak każdy człowiek w tych czasach , korzystam z materii ale nie jestem jej niewolnikiem , nie uzależniam się od niej.

Kiaro, dopóki żyjesz w fizycznym ciele oraz materialnym świecie,
jesteś w jakiejś części jego niewolnikiem. Owszem, możesz wypisać się z tego świata,
ale tylko jako duch. Tutaj niestety działają również prawa fizyczne (obok duchowych)
i im podlegasz ze swoim skafandrem. Mimo, że można na krótko je łamać,
co czynią np. jogini. Ale to lata eksperymentowania i generalnie materia wiedzie tu prym.
Czyli zakres częstotliwości jest raczej ograniczony. 


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 02, 2012, 17:03:22
@Kiaro
Cytuj
Widzisz już dawno myślałam o czym mówisz teraz , co zrobić gdy znajdziesz się bez zewnętrznych wspieraczy  w terenie bez wskazówek? A może tak być i jest często. Nic nie posiadasz, , do niczego nie możesz mieć dostępu , masz tylko siebie i swoją świadomość. I co dalej?

A kiedy nawet już nie posiadasz "siebie" (rozpoznając iluzję tożsamości) ? Kiedy już wiesz, że nie możesz posiadać świadomości (bo to skrajny egocentryzm ) ?
Czym jest ta  fala wibracyjna z którą się zestrajasz ? Oceniasz czy warto się dostroić czy nie ? rozmyślasz na ten temat ? Czy też
Cytuj
Zwyczajnie zestrajasz się z falą wibracyjną
Bez kombinowania czy to najlepsza czy nie .... czy to ta czy inna ....

Cytuj
rezonującą z Tobą i idziesz po niej , to ona Ciebie prowadzi , wyznacza Ci drogę a nie jakieś uzależniające zmysły pierdoły.
Jeśli prowadzi jakąś CIEBIE , to faktycznie podążasz za jakimś bytem, który wziął Cię na hol w taki sposób, że sądzisz iż sama dokonałaś wyboru. Bez obawy, on nic Tobie nie zrobi, jesteś mu potrzebna. Żywi się Twoim przekonaniem.
Lecz w momencie, kiedy nie ma Cie za co złapać, czym przyszpilić, bo też jakie Ja? Co można złapać ?
Czy jest coś takiego ?
Wtedy rezonans może z lekka szokować, bo pojawia się mnóstwo współbrzmień, wyjść, rozwiązań i dróg. Nie istnieje żadna pustka, jest zaś jakaś harmonia , nuta, melodia .. uporządkowanie. Intuicja. Intuicja to nie myśl,  nie ma komu myśleć. Intuicja to jakby ruch. JA wręcz zagłusza ten ruch, dezorganizuje go, zaburza. Wydaje mi się, jestem przekonany, chcę, wybieram .... to są reakcje JA . Natomiast ich brak odsłania ten .. szelest porannych gwiazd .. :D
Cytat: Vadim Zeland
Jeśli powstrzymać bieg myśli i po prostu wpatrywać się w pustkę, można usłyszeć szelest porannych gwiazd-wewnętrzny głos pozbawiony słów
- Zeland Vadim,  "Transfering Rzeczywistości" >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4192.0)
http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,500.msg6443.html#msg6443
 
Czy intuicja jest MOJA ? Czy też jakiegoś - skleconego dla potrzeb wyjaśnienia zjawiska - bytu zwanego duszą ?
Gdzieś się kończy , a gdzieś zaczyna dusza ?  .... gdzie definicja, gdzie są granice intuicji ?

Nie da sie tego określić. Zatem nie ma w tu żadnej osoby czy tożsamości, która prowadzi. Są wrażenia , odczucia, wiedzenie, przepływy. Bezosobowa Intuicja :D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Kwiecień 02, 2012, 18:24:19
Cytat: east
Nie istnieje żadna pustka, jest zaś jakaś harmonia , nuta, melodia .. uporządkowanie. Intuicja. Intuicja to nie myśl,  nie ma komu myśleć. Intuicja to jakby ruch.

Cytat: Fair Lady
Kompas dajmy na to ten przedstawiony przez Lucyfera, Luo Pan, wyglada jak talerzyk, czyli cos okraglego. A tu kuku! tak nie jest. To spirala (przestrzenna), jeden cykl konczy sie, zaczynajac drugi. Pierwszy w kazdym cyklu jest DRZEWO, potem nastepuje OGIEN, ZiEMIA, METAL, na koncu jest WODA. I znowu powtarza sie to. To FALA, ten SMOK! Jednosc.

(http://swietageometria.info/iu/?di=1J6I) (http://swietageometria.info/iu/?di=UCRT) (http://swietageometria.info/iu/?di=VXLV)

Cytat: Fair Lady
Feng-Shui to nie tylko wystroj pomieszczen, ale rowniez styl zycia. Glownie chodzi o zachowanie rownowagi, dazenie do spokoju, wyciszenia, symetrii.

(http://swietageometria.info/iu/?di=OTJI)





Cytat: Fair lady
Prosze sobie wyobrazic, ze cykl:drzewo, ogien, ziemia,metal i woda, to cykl naszej swiadomosci. Zaczyna sie od przebudzenia, az do zasniecia. dlatego dla kazdego bedzie inny. 5 wymienionych elemntow jest rownowazna, czyli ma te sama dlugosc.

(http://swietageometria.info/iu/?di=NRYB)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 02, 2012, 20:28:06
Dariusz! Miales racje. Ide za ciosem.
To byla tylko namiastka. Jesli moge:) to z checia bede pisac o tym dalej.
Lucyfer jak zawsze strzal w 10-ke. Dzieki east. A dla ptaka cos specjalnego, bedzie!:)
Nie znam WAS, ale teraz jest mozliwosc na INTEGRACJE.
Kiara Ty myslisz netem, to co przeczytalas na temat feng-shui. Ale czy probowalas?
Bo wlasciwie, gdyby Dariusz watku nie przeniosl, moje zainteresowania polegaly, na polaczeniu radiestezji z feng-shui i szukam "czesci wspolnej". Takie mam zainteresowania.
A co najwazniejsze w mojej praktyce nikomu to jeszcze nie zaszkodzilo.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 02, 2012, 21:13:32
Cytat: Fair Lady
Jesli moge:) to z checia bede pisac o tym dalej.

Ależ, oczywiście że możesz.  ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 02, 2012, 22:39:54
east. Jeśli prowadzi jakąś CIEBIE , to faktycznie podążasz za jakimś bytem, który wziął Cię na hol w taki sposób, że sądzisz iż sama dokonałaś wyboru.

Szczerze mówiąc już mi się nie chce z Tobą na ten temat dyskutować, wybacz...  kto i kogo weźmie na jaki hol , skoro nic tam po drugiej stronie niema i nie ma żadnej osobowości ni mojej ni cudzej? A ta harmonia to niby czego z czym ma być? kto i z czym ma rezonować jak nikogo nie ma i kto ma płynąc na fali jak nikogo nie ma?

Zostań przy swojej opcji , a ja przy swojej.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 03, 2012, 09:03:19
Iluzje , iluzje Kiaro. Węzełki i supełki z fal, które wydają się być czymś, co ma swoją nazwę i tożsamość, co pełni jakąś rolę. Straszy lub głaszcze .. kogo ?


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 03, 2012, 09:39:00
W feng-shui istotna role odgrywa praca z energiami chi i sha. Bo one sa, otaczaja nas, wypelniaja przestrzen. Wg wiedzy parotysiacletniej, choc ja uwazam, ze jeszcze starszej, bo nic to innego, jak wlasnie ten matrix, to chodzi o ujarzmienie tych sil. Zmuszenie do posluszenstwa, albo do wspolpracy z uzytkownikiem. Gdy uzytkownik jest nieswiadomy ich potegi i mocy, to beda z nim robily co im sie podoba, czyli wlasnie poniosa na tej fali. Ale jak to kiedys ktos rzekl:"Navigare necesse est, vivere non est necesse" dzieki przyrzadom, przedmiotom, wskazowkom, myslom itd. czyli swiadomym zmianom, mozna tego dzikiego konika osiodlac:)

Znamy juz kierunki, uklad pomieszczenia. Prosze teraz spojrzec na poludniowy-zachod az do poludnia, taki wycinek. Co tam znajduje sie? To obszar najwiekszego dzialania chi. Tamtedy wchodzi do pomieszczenia, tylko nie wchodzi pukajac i czekajac na zaproszenie, lecz rozwala wejscie "kopniakiem":) Aby tak nie grasowala, najlepiej podstawic jej noge, wyciszyc. Jej sie nic nie stanie, ale nam pomoze.
Proponuje ustawienie glebokich naczyn, jakis wazon, pojemnik, (albo cos kamiennego, ciezkiego), to tak dla przykladu, sa rozne metody. Chi to rowniez zywotnosc, werwa, wiec jak ktos chce sobie pohasac ku "zdrowotnosci":) to tez niech uaktywni te czesc, rozswietli, zamontuje dzwiek, itd.
Ta czesc jest odpowiedzialna za nasz swiat przezyc intymnych. Nie da sie tu niczego oszukac. Ani kamasutra nie pomoze, tam rzadzi ta glebia serducha i prawdziwego przezycia. Czyli, istnieje ryzyko rozpadu zwiazkow, gdy zbyt uaktywni sie te sfere (poludniowo-zachodnia), bo to chi wlasnie!


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 03, 2012, 14:12:23
First Lady , bardzo ładnie piszesz na temat rozrowadzania energii .W rzeczy samej ona nas wszechotacza. Wszystko wpływa na wszystko. Trochę to przypomina wodę płynącą w rzece. Jeśli do środka rzeki wstawić wzdłuż nurtu kilka większych kamieni jeden za drugim , to wiry wodne nie będą zamulały środka rzeki, a wręcz przeciwnie - przepływ się zmieni tak, ze dno na środku bedzie systematycznie pogłębiane bo osady będą wypłukiwane ku brzegom. Nad tymi przepływami  pracował niemiecki leśnik .. nie pamiętam imienia (Schauberger ?) .. Lucyfer pewnie będzie wiedział , to wrzuci tu stosowny filmik :D
Chodzi o technologię implozji wody.
Falowa natura rzeczywistości sugeruje, że również da się nią sterować za pomocą takich trwałych punktów nawigacyjnych jak kamień, jakieś kształtki etc... poumieszczane w pewnych miejscach.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Kwiecień 03, 2012, 14:43:55
Cytat: Fair Lady
W feng-shui istotna role odgrywa praca z energiami chi i sha. Bo one sa, otaczaja nas, wypelniaja przestrzen. Wg wiedzy parotysiacletniej, choc ja uwazam, ze jeszcze starszej, bo nic to innego, jak wlasnie ten matrix, to chodzi o ujarzmienie tych sil. Zmuszenie do posluszenstwa, albo do wspolpracy z uzytkownikiem. Gdy uzytkownik jest nieswiadomy ich potegi i mocy, to beda z nim robily co im sie podoba, czyli wlasnie poniosa na tej fali. Ale jak to kiedys ktos rzekl:"Navigare necesse est, vivere non est necesse" dzieki przyrzadom, przedmiotom, wskazowkom, myslom itd. czyli swiadomym zmianom, mozna tego dzikiego konika osiodlac:)

(http://swietageometria.info/iu/?di=LMQH)

Cytat: Fair Lady
Znamy juz kierunki, uklad pomieszczenia. Prosze teraz spojrzec na poludniowy-zachod az do poludnia, taki wycinek. Co tam znajduje sie? To obszar najwiekszego dzialania chi. Tamtedy wchodzi do pomieszczenia, tylko nie wchodzi pukajac i czekajac na zaproszenie, lecz rozwala wejscie "kopniakiem"Uśmiech Aby tak nie grasowala, najlepiej podstawic jej noge, wyciszyc. Jej sie nic nie stanie, ale nam pomoze.

(http://swietageometria.info/iu/?di=UTQT)

Cytat: east
First Lady , bardzo ładnie piszesz na temat rozrowadzania energii .W rzeczy samej ona nas wszechotacza. Wszystko wpływa na wszystko. Trochę to przypomina wodę płynącą w rzece. Jeśli do środka rzeki wstawić wzdłuż nurtu kilka większych kamieni jeden za drugim , to wiry wodne nie będą zamulały środka rzeki, a wręcz przeciwnie - przepływ się zmieni tak, ze dno na środku bedzie systematycznie pogłębiane bo osady będą wypłukiwane ku brzegom. Nad tymi przepływami  pracował niemiecki leśnik .. nie pamiętam imienia (Schauberger ?) .. Lucyfer pewnie będzie wiedział , to wrzuci tu stosowny filmik Chichot

:)
http://www.youtube.com/v/eCJxhxDMIb0?version=3&






Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 03, 2012, 21:06:57
Woda.
Wg wierzen "feng-shui", wlasnie ten, kto pokona prad wody, jest godny zaufania.
Jest pewna legenda o karpiu. Ryba. Nie poddal sie pradom wod. Wciaz i wciaz plynal, przeciw silom ...
Ten karp jest symbolem WYTRWALOSCI. Domy mozne byly przystrajane wlasnie na jego czesc. Bo kazdy CHCIAL byc taki silny, odwazny i zdeterminowany jak ten legendarny karp. Do dzis pozostal symbolem. BRAMA czerwona z karpiem jako symbolem gwarantuje dobrobyt.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 03, 2012, 21:20:13
To chyba musiał być pstrąg albo łosoś , one są doskonałe w pływaniu pod prąd, karpie są leniwe. Ale ryba tak , to bardzo stary symbol.
Zobacz  to tak, BRAMA -Czerwona z rybą albo Czakra Czerwona w rybie. To bardzo stara symbolika , o płynącym życiu które ciągle powraca do miejsca wyjścia czyli ryb.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 03, 2012, 21:24:04
>Kiaro<, tu zapewne w tym lenistwie sęk.
Pstrąg i jego typu ryby to wytrawni, stworzeni do wysiłku gracze zaś karp z natury leniwy (jak my, ludzie) podejmuje "heroiczną" (z punktu widzenia jego natury) walkę/wysiłek i stąd stał się symbolem.
Tak sobie jednak myślę, że jeśli ma to wskazane znaczenie to adekwatniejszym byłoby zmienić symbol z karpia na leszcza. ;D ;)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Kwiecień 03, 2012, 21:46:38
Biednym karpiom nie pomogą nawet "heroiczne" wysiłki, bo i tak większość z nich zostanie zarżnięta w imię podtrzymania wigilijnej tradycji.
Ale wieprzki i cielątka nie mają wcale lepiej, bo zarzyna się je na codzień, a nie tylko od święta. :'( Dobre to, czy złe...? Trudno powiedzieć, bo nawet w Piśmie Świętym liczne są przykłady szlachtowania baranków - i to nawet nie w celach kulinarnych - ale w celu złożenia ofiary błagalnej Najwyższemu. I On się na to godzi. Czyli zezwala na takie postępowanie...(?)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 03, 2012, 21:50:43
Cytat: Krzysiek
I On się na to godzi. Czyli zezwala na takie postępowanie...(?)

Bo "on" zgadza(ł) się na wszystko co jemu sprawiało przyjemność ... "a była to woń miła Panu". ;)
Widać karpie na świątecznym stole również są mu miłe.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Kwiecień 03, 2012, 22:10:41
Dla mnie woń ryb jest nie do zniesienia, w związku z czym nie jem ich od wczesnego dzieciństwa. Także w Wigilię...


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 07:08:59
Wybredny jestes Krzysztof. Ryb jesc nie musisz, sa przeciez banany.
Co do karpia, to tak podaje legenda. A moze tlumaczenie jest do kitu. Kiaro masz racje to jest jakis symbol, ale chyba nie tylko to co pisalas, lecz rowniez ten, ktoremu sie udalo.
Na rybach nie znam sie, ale ten chinski karp przypomina z wygladu suma. Bo ma wasy takie dlugie.
Brama czerwona a na poprzeczce on, ten karpo-sum:)
Dlatego dobrze jest pomalowac drzwi (rame) na czerwono.
Kolory w feng-shui odgrywaja rowniez wielka role.

Podalam juz w wielkim skrocie dwa kierunki i ich glowna role. Dzis przedstawie trzeci. To wschod. Jest to czesc odpowiedzialna za zdrowie. Miejsce, gdzie powinien zawsze byc porzadek, dzialanie, ruch.
Zdrowie w pojeciu ogolnym, gdyz jesli chodzi o schorzenia konkretne to postepowanie jest oddzielne

Feng-shui to wiatr i woda. Wiatr to ruch, stad tyle wiatraczkow, powiewnych koralikow, kreconych spirali, do wyboru do koloru. Ale rowniez telewizor, sprzet muzyczny, komputer, czyli nowe media.

W kazdym pomieszczeniu (sytuacji) nalezy pamietac o tych 5 elementach.
Drzewo-ogien-ziemia-metal-woda.

Woda moze byc rowniez obraz rzeki, morza, albo flakon z woda. Kazdy wlasnym architektem.

P.S. Ogromne dzieki Lucyferowi za przepiekne przedstawienie graficzne.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: barneyos Kwiecień 04, 2012, 08:48:21
No i znowu mamy odniesienie do radiestezji.

Dobrze zbudowane budynki (np. te przez Templariuszy) charakteryzują się tym, że bardzo duże skupisko pozytywnej energii, "bije" od drzwi wejściowych. Chodziło o to, żeby niejako automatycznie na wejściu człowiek mógł się oczyścić i pozytywnie nastroić. Tu widzę połączenie z czerwoną futryną.

W świątyniach taką samą funkcję pełni kolumnada - w zasadzie jest umieszczona pomiędzy drzwiami i ołtarzem - miejscem głównym. Ta część zawsze promieniuje silną energią zdrowotną, oczyszczającą. Zdarza się tak, że jest ona nawet silniejsza od ołtarza - punktu centralnego.

W miejscach takich energia jest bardzo silnie skoncentrowana (nawet 300 tys.BSM)- podejrzewam, że chodziło o bardzo szybki efekt w bardzo krótkim czasie - często są to tylko miejsca przejścia z jednej części świątyni do drugiej, a gość nie spędza tam wiele czasu.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 08:51:46
Bo to jest opowieść o tym co się dzieje wewnątrz człowieka , o cyklach zmian w nim w jego wnętrzu i możliwościach zrozumienia swojego rozwoju a nie o zewnętrznym wymuszaniu czegoś.
Tylko niestety już dawno temu , bardzo dawno zapomniano tą wiedzę ( lub specjalnie usunięto) mamiąc ludzi złudzeniami iż mogą soc zrobić , wpłynąć na swój rozwój , przyspieszyć go zastępczymi zabawkami. Nie, nie można tego zrobić , ale z czasem można zrozumieć iż to nie działa tak.
Wszystko trzeba przeżyć, wewnętrzne odczucia , a nie ich pozbawianie są drogą naszego rozwoju.
Nie ma drogi na skróty chociaż wielu by chciało i uparcie jej szuka. a to tylko zabawa w złudzenia.

Kiara. :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 09:03:54
Dzieki za cenne wskazowki. Co do Templariuszy, to ja zawsze wyobrazalam sobie wlasnie, ze tam jest moc negatywna, choc nigdy w zadnym obiekcie nie bylam. Jest w Polsce piekny zamek Templariuszy (zapomnialam gdzie), tez zreszta tam nie bylam.
Ale skoro mieli te wiedze geomancyjna, to ktos musial im ja przekazac. Ciekawe kto?
Bo jak patrze na dzisiejszych Chinczykow, to tez nie chce mi sie wierzyc, aby byli nie wiem jak oswieceni, wrecz przeciwnie, dzicz:)

U wielu narodow wazne sa pewne zasady. Jak np. nie wlazenie do domu w butach. Ja to popieram, lecz u mnie nie mozliwe do zrealizowania. Po prostu ta "lepka" niewidzialna mgielka, jak ja zwal tak zwal", nie musi wchodzic na prywatne terytorium, a i brud tez nie musi byc sciagany i roznoszony po pokojach.
W Japonii higiena osiaga zenit! Toalety komputerowe, czystosc, schludnosc, zamiatanie, czyszczenie.

Bo to jest glownym celem FENG-SHUI wymiatac brudy! Pozbyc sie balastu. Ja to nazywam lot balonem, aby wyzej wzbic sie wyrzuc co cie trzyma przy ziemi:)

P.S. barneyos - czy te kolumienki to takie arkady?


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: barneyos Kwiecień 04, 2012, 09:34:48
Miałem na myśli generalnie część świątyni, w której są kolumny, bo w większości świątyń takie miejsca są (tak, czasem są to arkady). Dla przykładu zdjęcie Luksoru, tam bardzo ładnie to widać.

To jest energia kształtu, tak organizują przestrzeń kolumny, mniej ważne co tam na nich jest namalowane. W Luksorze trzeba przejść przez część kolumnową złożoną ze 134 kolumn (po 67 na lewo i prawo), aby dostać się do głównego ołtarza. Tam, w kolumnach, zawsze panuje spokój i miła temperatura, nawet w największe upały jest tam przyjemny cień. A energia pozytywna powyżej 100 tys.BSM (nie pamiętam teraz dokładnie ile).

(http://www.egipt.etunezja.pl/images/luksor.jpg)

[Edit]

Tu widać to ładniej - Karnak - sala hypostylowa:

(http://www.luksor.pl/db_images/c388656d3aa8ecef7f9cafa41a5b35ad.jpg)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 04, 2012, 10:43:27
Tak Luksor miał bardzo specjalne zadanie , już dobrze że nie jest aktualne. Był niezwykle wyjątkowy w dziejach ludzkości.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 04, 2012, 11:32:09
Cytat: Fair Lady
Bo to jest glownym celem FENG-SHUI wymiatac brudy!

Wyczytałem kiedyś, że nie ma znaczenia czym wymiatamy. Mogą to być zwykłe szczotki, miotły, a może być również odkurzacz.  :o
Osobiście nie bardzo jestem przekonany co do odkurzacza (no chyba, że wodny).


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 11:33:09
Te kolumny przypominaja troche uklad tabelaryczny jak w excelu /matriksowe formy/:)
Ciekawe, czy robiles kiedys taka mape szachownice. Ja dawno temu w pracy zawodowej (zajmowalam sie grafika) utworzylam schemat oparty na szachownicy, system kwadratow. Ulatwilo to orientacje terenowa.
Taki uklad oparty na tych BSM-ach to byloby cos fajnego.
Przywyklismy patrzec mocno pod nogi, bo podloze widac, ale u gory tez jest cos i to wlasnie bardzo wazne.

Cyt. Dariusz
Cytuj
Wyczytałem kiedyś, że nie ma znaczenia czym wymiatamy. Mogą to być zwykłe szczotki, miotły, a może być również odkurzacz. 
Osobiście nie bardzo jestem przekonany co do odkurzacza (no chyba, że wodny).

Chodzi o mikroorganizmy. Np. roztocza.
Wg nauki feng-shui ksiazki to katastrofa! Ja osobiscie lubie jak w domu stoja ksiazki, ale one wysylaje te trujace strzaly... bo zbieraja kurz!
I to fakt, jak grzebie w starych papierach to nakladam maske, tak samo, gdy sprzatam podloge. Dusze sie tym kurzem...
A woda oczyszcza i wnetrze i zewnetrze.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 04, 2012, 12:24:10
Woda.
Wg wierzen "feng-shui", wlasnie ten, kto pokona prad wody, jest godny zaufania.
Jest pewna legenda o karpiu. Ryba. Nie poddal sie pradom wod. Wciaz i wciaz plynal, przeciw silom ...
Ten karp jest symbolem WYTRWALOSCI.
Wytrwałości, albo i głupoty ;) Nie da się pokonać wody. Ani wiatru. Jeszcze nikomu to się nigdy nie udało, ale można inaczej.

Bo pod prąd, czy na przykład pod wiatr, to już fenicjanie wykombinowali, że da się płynąć bez żadnego wysiłku. Co więcej, wiatr sam "ciągnie" wielotonową łódź. To nie jest kwestia wysiłku, tylko odpowiednio wyprofilowanego żagla (trójkątny ) i odpowiedniego ustawienia pod kątem do wiatru. Być może właśnie w ten sposób pstrągi pokonują wodospady i progi wodne. One tylko odpowiednio wyginają ciało i ustwiają płetwy, a prąd wodny sam je "wciąga" do góry. Działa to na zasadzie siły ciągu jak na skrzydle samolotu, tylko, że w osi pionowej.
Cytuj
Bo to jest glownym celem FENG-SHUI wymiatac brudy!
A nie regulować przepływy energii ?


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 12:46:41
Energia chi i sha sa wieczne. A brud tworzymy MY, zasmiecamy srodowisko, zycie, mysli, nawet to forum:), biura, ogrody, pokoje itd. Wcale mi nie chodzi o pozbycie sie materii, lecz o nie zamulanie!
Dam przyklad. Prosze sobie wyobrazic, ze nagle musimy opuscic domostwo, co wezmiemy na te droge?
Nie chodzi o jakies mistyczne umierania:), lecz np. sytuacje awaryjne, pozar, powodz, lub inne zagrozenia.
Podszepne Wam na uszko, kazdy zabierze zdobyta WIEDZE! ;)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Kwiecień 04, 2012, 13:00:46
Cytat: east
Być może właśnie w ten sposób pstrągi pokonują wodospady i progi wodne. One tylko odpowiednio wyginają ciało i ustwiają płetwy, a prąd wodny sam je "wciąga" do góry. Działa to na zasadzie siły ciągu jak na skrzydle samolotu, tylko, że w osi pionowej.

Zgadza się east

od 2:30 min
http://www.youtube.com/v/YIQuxeZhJSc?version=3&

Cytat: Fair Lady
Feng-shui to wiatr i woda. Wiatr to ruch, stad tyle wiatraczkow, powiewnych koralikow, kreconych spirali, do wyboru do koloru.

:)

(http://swietageometria.info/iu/?di=YHIF)



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 13:08:33
Lucyfer, to nie paczek w masle, lecz paczek w ukladzie decymalnym. A jakby wygladal, w ukladzie hexadecimalnym, to tak ad hoc mi wlecialo do glowy:)
Nazisci tez byli podzieleni, np. byl Hans Klos:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Kwiecień 04, 2012, 13:57:28
Cytat: Fair Lady
A jakby wygladal, w ukladzie hexadecimalnym, to tak ad hoc mi wlecialo do glowy:)

A tak  :D

http://www.youtube.com/v/NpWtwce-kS0?version=3&


Pełna Matryca LoShu
(http://swietageometria.info/iu/?di=0S5Z)




Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 04, 2012, 21:19:04
Dzieki!
Tak sobie to wlasnie wyobrazalam.

Kiedys ktos mnie zapytal, dlaczego wolisz Lucyfera, od Gabriela czy innych "moznych"-

"bo zly ptak, ktory wlasne gniazdo kala":)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 04, 2012, 21:50:48
Teraz pytanie, który z nich jest "złym" ptakiem kalający własne gniazdo?
Lucek czy Gabryś?


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 05, 2012, 09:14:53
Przyznaje uczciwie, ze ide kierunkiem oswiecenia. Ciesze sie moc poznawac. A kojarze sobie to wlasnie z Lucyferem, czyli tym, ktory niesie swiatlo.
I to ja bylabym tym "zlym" ptakiem, gdybym tego oficjalnie nie powiedziala.

Ale watek jest o feng-shui, wiec do rzeczy.

Ostatnio mialam okazje poodwiedzania paru z moich znajomych, ktorzy czy to "pobudowali sie", czy tez wyposazyli nowoczesne mieszkania. Dominuje styl wolnej przestrzeni. Kuchnie laczy sie z pokojem. Regaly wywala, pusto ma byc, oswietlenie LED i muza.
Aby zachowac reguly "gry" nalezy pamietac o ujarzmianiu szalejacej chi. Gdy dostanie przestrzen bedzie szkodzic. Trzeba jej to utrudnic, zwolnic tempo, poprzez stawianie przegrod. Dzis w architekturze wnetrz uzywa sie terminu funkcjonalnosc. Np. w kuchni powinno byc miejsce na wode, na gotowanie, na zapasy, i na odpoczynek. Tak samo nalezy podzielic pokoj, na czesci. Mnie osobiscie podobaja sie kolumny w pokoju, takie od sufitu do podlogi, ale to indywidualna sprawa.
Jak jest malo miejsca funkcjonalnosc laczy sie, np. widzialam ciekawe rozwiazanie lazienki i pokoju, ktorej czescia wspolny byla kabina na prysznic. Czyli siedzac na fotelu przed TV mozna ogladac "Big Brother" na zywo!:)

W feng-shui wszystko jest dozwolone, ale w harmonii, czyli w pewnym uporzadkowaniu. Chi ma plynac lagodnie, a nie rozbijac sie o sciany. W tym celu zaokragla sie katy mebli. Stol nie prostokatny, lecz owalny, polki zaokraglone - operuje sie lukami a nie prostymi. Wyglada to bardzo plynnie i ladnie.

Ostre przedmioty nie powinny byc kierowane w strone ludzi, sa to tzw. strzaly trujace (no chyba, ze sie chce komus kuku zrobic, ale nie radze, bo moga wrocic rykoszetem).

Wiele z osob piszacych na forum sprawia wrazenie intelektualnych osob, ktore lubia pracowac umyslowo.
Najlepsze miejsce ku temu jest w polnocno-wschodnim obrebie. Jesli akurat tam nie mozna wstawic biurka, to nalezy zadbac, aby bylo czyste, aktywne, np. oswietlone, kolorowe, ruch. Pobudza sile umyslowa.
//Sprawdzone! :)//


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: barneyos Kwiecień 05, 2012, 12:22:50
...

Ostre przedmioty nie powinny byc kierowane w strone ludzi, sa to tzw. strzaly trujace (no chyba, ze sie chce komus kuku zrobic, ale nie radze, bo moga wrocic rykoszetem).
...


Każdy ostry i wklęsły kształt promieniuje radiestezyjnie energią negatywną, każdy zaokrąglony i wypukły kształt promieniuje pozytywnie.

Znacie ten przesąd ludowy, że nie powinno się siedzieć w narożniku stołu ? - To właśnie stąd się to wzięło !


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 05, 2012, 12:58:45
W narozniku stolu nie powinny siadac kobitki, bo starymi pannami zostana:)

Te wklesle przedmioty, wazy, miski sa potrzebna, by wylapac chi. Np. ktos ma jakis bojler na wode w widocznym miejscu, niech pod nim miske pusta ustawi. Tak to trzeba pojmowac.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 05, 2012, 13:50:36
Myślę, że >barneyos< miał na uwadze bardziej nisze niż misy.
Co, jak zrobić jeśli masz już niszę w ścianie?


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: barneyos Kwiecień 05, 2012, 15:41:01
Chodziło mi o typowe promieniowanie kształtu. Kula promieniuje na zewnątrz "+", ale jeśli przeciąć ją na pół i zbadać od środka, to będzie "-".

Ale całościowo będzie się to znosić na 0.

I to w środowisku jest normalne, np. każdy kamień ma swoją polaryzację Pn-Pd oraz góra-dół.

Dobrze zestrojony kamień Pn będzie miał w stronę magnetycznej N, a w górę promieniuje "+", do ziemi zaś odbija "-".
W ten sposób można badać i układać kamienie pod fundament (taką rolę spełniały kamienie węgiełne) oraz koniecznie przy budowie kamiennych kręgów.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 05, 2012, 16:06:53
Jaka role wg radiestetow pelnia kamienne kregi?
Bo to nie o te "kamienie" chodzi, lecz o forme. Jak w magii.

Dariusz jesli chodzi o nisze, to zakladam, ze jest to tzw. wneka w pokoju, czesto stawia sie tam lozko, czy jakies inne spizarnie etc.?
Wneka faktycznie nie jest przyjazna ukladowi. Bo zakloca harmonie. Sposob na to jest - oszukac "wneke" powiesic lustro (dosc znaczne), aby w ten sposob optycznie zwiekszyc przestrzen (bo jak juz wspominalam w innych wpisach, to o te przestrzen chodzi).
Mozna oswietlic, dodatkowo, wszystko co powiekszy ja optycznie, ale lustro najprosciej, bo oswietlenie choc mozna niezle zrobic, to jednak kabelki nadaja elektrosmog (to najwieksza sila pola! nie do wiary, nasze "niewinne" lampki).
Te nisze i wneki to tylko wieksze formy mis:), zbiorniki po prostu. Otworzcie szafki w regalach, tam dopiero sie nazbieralo!!!
Albo w szafie.
Wyobrazic sobie to mozna tak, jakby gesta jakas substancja (jak kisiel) oblepiala nas, w celu degeneracji. Ta lepkosc wchodzi wszedzie, do naszych cial tez (jak dor), gdy jestesmy w ruchu to ma problemy, aby nas dorwac:). Ale w miejscach statycznych, wnekach, szafach, pojemnikach itd. chowa sie i zostaje! Na to tez sa sposoby.
Nigdy nikt nie slyszal jak mebelki "trzeszcza":) ?

We wnece nie powinno byc ciemno, ani zadnych kwiatow, ksiazek! Ale muzyke dac, radyjko, lub jakies dzwoneczki.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Astre Kwiecień 05, 2012, 17:26:50

Nigdy nikt nie slyszal jak mebelki "trzeszcza":) ?


Słyszał i to nie raz.
I w końcu się wkurzył, mebelki wyniósł na pole, wziął Karchera i pod ciśnieniem wlał wode we wszystkie zakamarki, wyschło i ... przestało trzeszczeć (hehe).
A mebelki trzeszczały, bo były zrobione z niezbyt suchego materiału, no tak jak schły to i ...trzeszczały.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 05, 2012, 21:40:49
Woda ... moja Woda...
Ale do rzeczy. Wlasnie, bo to ten balast, ktory nie potrafi nawet najwyzej rozwinieta energia (nie lubie tego slowa).

POMOC W DRODZE!

Nie beda trzeszczaly, starczy pomyslec i ODSORTOWAC.

To co CHCESZ zatrzymac poloz po lewej stronie, a to co jest ci obojetne (i chcesz sie pozbyc, czyli nie zal) na prawo.

I juz CISZA w kartonie:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 09, 2012, 20:44:23
Posty o kręgach z kamieni wydzieliłem jako niezależny wątek >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8191.0).


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: acentaur Maj 09, 2012, 20:49:27
Fair Lady,
<Dziekuje acentaur za wyjasnienie, a tak na chlopski (babski) rozum, to znaczy, ze ta piaskownica (krag kamienny, zapewniam, same glazy dookola) pobiera z ludzi swiadomie energie i kieruje ja gdzies (transformuje), czy wlasnie ma za zadanie nam >
raczej nie, oktawowana i wzmocniona przez rezonans energia sluzyla kaplanom, kierowana w kirunku przedmiotu
wplywala na niego a kierowana do ciala , leczyla je. Rozmieszczenie glazow oraz rodzaj materialu wplywa na czestotliwosc.
Nasze komorkowe DNS zachowuje sie jak typowy oscylator, posiada antene, jego czesci drgaja z rozna czestoscia.
pozdrawiam
 


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Linda Czerwiec 07, 2012, 10:45:33
 :)

Często przychodzi mi do głowy myśl ,ze dziś wiedza Feng Shui nie jest  już wystarczająca...?
Skoro wszyscy wiedzą jaki wpływ a naszą istotę ma życiodajna energia chi,to dlaczego mamy wykorzystywać materię w postaci różnych materialnych przedmiotów ,by ją  ukierunkować.
Nie lepiej użyć koncentracji ,świadomości, by odpowiednio ją wykorzystać dla naszego dobra.
Wielkie dzięki za to ,ze wiele wieków temu zwrócono uwagę na formę tej energii i rozpoczęto badanie jej przepływów .Dzisiaj jednak kiedy istota energoinformacyjna człowieka nie pozostawia żadnych wątpliwości ,można korzystać z bardziej uniwersalnych metod zarządzania energią.Po co wykorzystywać do tego materię .Człowiek otrzymuje energię nie tylko z Kosmosu ale też z Ziemi.
Dlatego w ciele energetycznym człowieka istnieją dwa główne potoki zasilające .Jeden schodzący,zasilający energią Kosmosu ,drugi wschodzący ,zasilający energią Ziemi. Jeden związany z wdechem , drugi z wydechem. Bardzo dobrze metody wzmacniania tych potoków opisane są w książce DEIR. Bez prawidłowego przepływu energii w tych potokach nie ma mowy o żadnej pracy z energią. Odpowiednie zarządzanie tą energią , pozwala na budowanie szczęśliwego życia na każdej płaszczyznie . Czyli znowu kłania się powiedzenie "zacznij od siebie" a energia otaczająca cie także się zmieni .Wiele metod jest w dostępy sposób opisanych w książce DEIR.
Mamy naprawdę ogromne możliwości w sobie ...Feng shui dzisiaj stało się trochę niepraktyczne.
Możemy sobie odpowiednio urządzić dom ,biuro....ale nam potrzeba ochrony energetycznej cały czas. Czasy się zmieniły i jakość energii nas otaczającej tez.  Na niekorzyść oczywiście.
Myślę więc , ze trzeba uczyć sie samemu generować jak najlepszą energię i wypełniać nią przestrzeń oraz nie dopuszczać do swojej przestrzeni negatywnej energii innych. Są dziś na to sposoby prostsze niż Feng Shui..Feng Shui natomiast jest dla wielu wiedzą łatwiejszą do  zaakceptowania niż wiedza zawarta w  np DEIR . :)
Muszę przyznać ,ze o Feng Shui wiem mało...wiec to tylko takie pierwsze wnioski ,które nasuwają się po przeczytaniu Waszych postów. Mogę sie wiec mylić..Sama nie potrafię określić wyższosci Feng Shui nad innymi metodami zarządzania energią. :) :)



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 07, 2012, 11:22:40
Nie wazne jest jaka metode wybierzemy, wazne jest, ze zacznie sie cos czynic, taki pierwszy krok. Dla kazdego inna droga, a cel w rezultacie taki sam.
Pisalam o tym juz tu na watku, ze ta wiedza Feng-Shui jest okrutnie naginana (jak inne dziedziny rowniez) w celu zarobku, ktos cos liznie bez zrozumienia i nadaje dalej trzaskajac kasiore, jak to sie mowi.
Analizowalam wiele stron w roznych jezykach, owszem roznorodnosc ogromna, ale tresci rozmyte.
Niektorzy scwanili sie do tego stopnia, ze organizuja platne kursy i rozdaja certyfikaty na ten temat.
Przeciez nie o swistek papieru tu chodzi, lecz o poznanie narzedzi, dzieki ktorym mozna sobie poprawic samopoczucie i osiagniecie celow, wzmocnic sile wewnetrzna.
Feng-Shui to rodzaj nawigacji (lawirowania) pomiedzy wlasnie tymi silami, kosmicznymi i ciagle wytwarzanymi. Bo wszystko zyje i "oddycha" nie tylko my, lub inaczej ujmujac wszystko jest sztuczne i my tez.
Dlaczego lepiej czujemy sie w posprzatanym pomieszczeniu niz na kupie gnoju? Bo namacalne. I oto chodzi, aby uprzatnac. A na to sa reguly. I niektorzy je znaja, np. architekci (planowanie przestrzenne). Bo gor nie da sie poprzestawiac, rzeki plyna w jedna strone, morza szumia i faluja. I to jest pierszy punkt do nauki Feng-Shui, aby zapoznac sie z najblizszym otoczeniem.

Jest to nauka bardzo skomplikowana, ale zawiera calosc. Nie ma nic innego.
Bledy adepci popelniaja (zreszta i w innych dziedzianach tez), ze chca poznac "wszystko" od razu, a tu sie nie da, poznanie przez cierpliwosc. Learning by doing.
Apropos j. angielskiego przypomina mi sie schemat (uczylam kiedys tego jezyka). Przychodzili uczniowie dorosli i dzieci, i zawsze pytali z jakich ksiazek uczy sie najlepiej. Obkupili sie w materialy i ... koniec.
Tak samo jest z tym Feng-Shui. Trzeba najpierw poprobowac, aby moc ocenic.
Bo wiedza ta jest tak samo jak jest powietrze, ziemia, woda, ogien i inne elementy. W ciaglym ruchu i w ciaglej wymianie falowej.

Czesto wspomina sie o sile "chi". A malo wiadomo o jej odwrotnosci o "sha".
Ja osobiscie bardziej pracuje z "sha", bo to ten cien, o rownej sile do chi, ale dziala jak hamulec bezpieczenstwa.



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Linda Czerwiec 07, 2012, 12:36:34
 :) :)
Cytat: Fair Lady
Nie wazne jest jaka metode wybierzemy, wazne jest, ze zacznie sie cos czynic, taki pierwszy krok. Dla kazdego inna droga, a cel w rezultacie taki sam.


Jeżeli chodzi o jakieś małe przestawienie mebli ,dekoracje ,które mogą pomóc w jakiś sposób w ukierunkowaniu przepływu energii  to ...ok.Czemu tego nie zastosować? Dawniej było wiecej mozliwości stosowania tej wiedzy.W dawnych Chinach wszyscy budowali domy po konsultacji z 
geomantą...A dziś, czy kazdy ma mozliwośc mieć dom z dobrym feng shui? .Liczy się .cena działki ,bliskość do centrum miasta, odległość do pracy,szkoły.  Czy dziś ktos patrzy na sztukę geomancji, na harmonię pomiędzy tym co stworzył człowiek ,z tym co stworzyła natura? A właśnie to wydaje mi się podstawą Feng Shui. I właśnie to mam na myśli...że dziś jest nawet wygodniej stosować inne metody... Swiat staje się coraz bardziej ograniczony

Cytuj
Dlaczego lepiej czujemy sie w posprzatanym pomieszczeniu niz na kupie gnoju? Bo namacalne. I oto chodzi, aby uprzątnac.

Masz rację...ale jest takie powiedzenie...nie sprzątaj jeśli coś nie jest brudne....włąsnie są metody ,(oczywiscie nie chodzi tu o poziom fizyczny) ,które powodują ,ze nie ma czego sprzatać... : ;) ;)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 08, 2012, 11:15:10
Jak nie ma sie juz czego sprzatac, to jest sie poza wymiarem. Ja jeszcze mam cala mase. Bo to wlasnie jest to rzutowanie materialnego swiata na duchowy. Poprzestawianie przedmiotow:), zmienia przeplyw chi i sha. I albo nam sprzyja albo nie.
Geomancja jest niezmiernie wazna, tylko pomijana (niekiedy celowo zaslaniana, aby szkodzic). Od lat juz obserwuje rozwoj miast. Np. ostatnio modne sa wielkie centra handlowe, sklepy, restauracje, fontanny, uslugi itp. itd. Wszystko pod kopula szklana, z ochrona, kamerami, sztucznymi kwiatami (czasem sa prawdziwe). Dobry geomanta od razu zauwazy, ktore obiekty uznaly zasady feng-shui, a ktore nie. Ja odbieram to cialem, czuje, emanuje albo mila, albo drazliwa energia.

Z nauka geomancji jest tak jak z kazda inna wiedza. Pamietam raz wyslano mnie w delegacje do mowiac krotko "zadupia" okrutnego. Hotelik nedza! do kwadratu, ja otrzymalam apartament, byla toaleta! Zimno jak diabli, wiec weszlam w plaszczu i butach pod koldre, wiekszosc czasu tak przelezalam, koszmar. Rano zas o 4 juz obudzily mnie promienie sloneczne prosto w oczy. Nigdy nie widzialam, ze slonce moze tak intensywnie swiecic o tej porze:) Potem byl tylko cien, zimno i chlodno. Skomentowalam to ze znajomymi i powiedzieli mi, ze mialam pokoj z oknami na wschodnia strone.
Od tej pory zawsze zwracam uwage na strony swiata. Od czegos trzeba zaczac;)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Linda Czerwiec 09, 2012, 07:10:04
 :) :)

Fair Lady
Cytuj
Czesto wspomina sie o sile "chi". A malo wiadomo o jej odwrotnosci o "sha".
Ja osobiscie bardziej pracuje z "sha", bo to ten cien, o rownej sile do chi, ale dziala jak hamulec bezpieczenstwa.

Mam w domu długi korytarz,który może być żródłem energii sha..Co zrobić aby zrównoważyć tą energię, tak by nam sprzyjała?  :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 09, 2012, 08:46:17
Czesty problem. Ogolnie powiem optycznie powiekszyc, oswietlic swiatlem cieplym (pomaranczowym, nie zalowac na fikusnosci). Lustra daja dobry efekt. W takich "tunelach" chi przelatuje zbyt szybko, trzeba ja uspokoic i zatrzymac, jesli jest miejsce postawic dzban (amfore) mise jakas, aby mialo wglebienie. Drzwi sa wazne. Od zewnatrz i od wewnatrz. Chinczycy maluja na czerwono.

Wazne tez jest, po ktorej stronie sa drzwi wejsciowe. Bo wchodzac otwierasz nowy portal.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Linda Czerwiec 09, 2012, 09:23:30
 :)

Pomalować drzwi na czerwono raczej się nie odważę...Natomiast rozumiem ,ze światło w korytarzu powinno byc jak najczęściej zapalone... :)  Bo jeśli tak to ja mam chyba podświadomie zakodowany zwyczaj nie gaszenia światła ...i to nie tylko w korytarzu...Zbiera mi sie za to czesto od domowników...A moze ja  mam tylko podświadomie zakodowane zasady Feng Shui. :D :D
 


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 09, 2012, 10:12:49
O to wlasnie chodzi, aby sluchac tego glosu wewnetrznego. Zapewne przeszkadza Ci "korytarz" bo ciemny i dlugi i probujesz zmienic go. Dobrze tak. Oswietlenie jest wazne. Wielka sztuka jest oswietlic pomieszczenie prawidlowo. Ja proponuje scienne zamiast sufitowego i to w wielu miejscach.
Ciekawe jest tez, czy po wejsciu z drzwi glownych skreca sie na lewo, prawo, czy idzie prosto. Bo tedy wlasnie wlatuje chi.
Ja dla przykladu mam taki korytarz z pietra, mieszkam na koncu i trzeba przejsc ta rura, a ze sasiedzi rozni sa, to powiesilam na drzwiach pakue z wypuklym lusterkiem w celu odstraczenia zlych wplywow z zewnatrz, czy cos pomoglo? nie wiem, ale nie zaszkodzilo!

Jesli chcesz tanim kosztem cos tam zmienic to pamietaj, ze wprowadz 5 elementow do pomieszczenia. Drzewo, ogien, ziemia, metal i woda. Moga byc rysunki tych elementow. Dla przykladu: ogien to oswietlenie, ziemia, kwiaty, metal jakies stojaki, czy haczyki w garderobie, woda, to morze byc obraz z motywem rzeki, albo jakies akwarium, czy nawet woda w rurach! Zalezy od ustawienia calosci.

//Zapalanie swiatla na korytarzu moze byc rowniez spowodowane checia podwyzszenia swoich wibracji (taki rodzaj jedzenia energetycznego);)// 


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Linda Czerwiec 09, 2012, 13:10:32
 :)
Cytat: Frei Lady
//Zapalanie swiatla na korytarzu moze byc rowniez spowodowane checia podwyzszenia swoich wibracji (taki rodzaj jedzenia energetycznego)Mrugnięcie

Masz rację....Tak napewno jest  ..nienawidzę ciemności...lubię dużo światła.Jak powiedziałam dzisiaj ,żeby nie gasili światła w korytarzu, bo się karmię  w te sposób energetycznie,  to usłyszałam..."jak dostaniesz rachunek to zmądrzejesz" :D :D :D To co mam głodować? :D



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: barneyos Czerwiec 09, 2012, 13:41:45
 Głodówka oczyszcza !   >:D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 09, 2012, 21:42:00
Wampirkiem jestes...:) nigdy nie bedziesz glodna°°

------------------------------

Rodzina zauwazyla,,, cos, co nie gra:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Linda Czerwiec 10, 2012, 07:51:47
 :)
Cytuj
Wampirkiem jestes...Uśmiech nigdy nie bedziesz glodna°°

Tym razem nie trafiłaś... :D  Cały czas jestem głodna. :D Tyle energii tracę próbując zrozumieć to o czym piszesz,,ze muszą to jakoś uzupełnić...A i tak prawidłowo interpretuję jakieś 10 % :( :(



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 10, 2012, 09:55:46
Swiatlo ochrania, ogrzewa ale takze zywi (karmi).
Nie wiem dlaczego, ale ja wlasnie na korytarzu wylaczam zawsze swiatlo, w lazience siedze w polmroku, nie lubie zupelnej ciemnosci, ale te zarowy z sufitu dzialaja na mnie denerwujaco. Moj tato np. nie zje bez pelnego oswietlenia, musi widziec dokladnie co ma na talerzu:)
Inni czlonkowie rodziny ustawiaja swiece na stole (niekiedy az do przesady). Moja mama swiec nie pali, bo kojarza jej sie z cmentarzem.

I o czym to swiadczy? Ze kazdy swiatlo pragnie otrzymac w inny sposob, bo to naturalna tesknota, do ciepla slonecznego, matki-protektorki.
Dzis mamy palete LED, zmieniaja sie kolorki jak w teczy i rozmawiajac z innymi kazdy w innych barwach czuje sie dobrze, nie tylko w fioletowych:)

Do Lindy: zapewne lubisz fiolet, te swiatelka, ktore obsluguja urzadzenia automatyczne, sygnalizacyjne, audio-video itp.
Ustaw lampke z tym zrodlem, a poczujesz przyplyw energii.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 11, 2012, 15:18:27
Fair Lady
Cytuj
Swiatlo ochrania, ogrzewa ale takze zywi (karmi).
Nie mam zamiaru bawić się w osądy odnosnie Lindy bo toć zawsze w takich wypadkach włącza się intelekt  ;D
Na bazie własnych doświadczeń powiem tylko, że w czasach moich dziecinnych, różni z astralu itd próbowali nawiązywać ze mną kontakt.
Cóż nie było komu mi wytłumaczyć co i jak
I miałem ,,wesoło" w nocy szczególnie koło północy ;D
Oczywiście zacząłem palić nocną lampkę i to na jakiś czas pomagało.
Jak tatuńcio mnie naszedł i zdecydowałem się na szczerą rozmowę to zaprosił swojego kuzyna zielarza do domu ...
Później do tzw kontaktów przyzwyczaiłem się i światła nie włączałem
Stwierdzam też, że światło - ciepło dodaje otuchy.
Niweluje trochę lęk u osób wrażliwych.
Cytuj
Do Lindy: zapewne lubisz fiolet, te swiatelka, ktore obsluguja urzadzenia automatyczne, sygnalizacyjne, audio-video itp.
Ustaw lampke z tym zrodlem, a poczujesz przyplyw energii.
Nie moja to dziedzina kolorki, ale mając podstawową wiedzę na ten temat stwierdzam, ze Teraz fioletu można użyć jako barwy ochronnej.
Zwyczajnie się nią ochronić a to co niepokoi wysłać tam gdzie pieprz rośnie  ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 11, 2012, 15:29:58
Jak dla mnie barwą "ochronną " inaczej ukazującą prawdę nadawanego obrazu jest tylko i wyłącznie czyste przezroczyste światło. Każda inna barwa zniekształca wiedzę na temat przez dominację swojej barwy lub zmienia przekazywane treści działając na odpowiednie receptory w mózgu.
Inaczej mówiąc "chroni" tylko prawdziwa wiedza, a ona nie bywa zniekształcana nienaturalnymi barwami.

A z drugiej strony tam gdzie jeszcze istnieje strach nie dopłynie nigdy prawdziwa 100% informacja , on ją zablokuje tworząc pokraczne wyobrażenia o niej.
Zatem wiedza to czyste jasne i przezroczyste światło nigdy jakieś barwy zastępcze usypiające świadomość przed napływem informacji.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 11, 2012, 15:57:53
Kiara
Cytuj
A z drugiej strony tam gdzie jeszcze istnieje strach nie dopłynie nigdy prawdziwa 100% informacja , on ją zablokuje tworząc pokraczne wyobrażenia o niej.
Szacowna podpiszę się pod każdym z tu napisanych wyrazów.
Co do barw to oczywiście każda barwa jest energetycznym nośnikiem.
Cieszę się, że dajesz radę bez fioletu i innych ochronnych barw, gratuluje :)
Niestety ja czasem lubię się jeszcze szczególnie jeżeli chodzi o tzw astral podeprzeć np fioletem.
Chodzi przede wszystkim o komfort funkcjonowania np zaopatrzyłem się w packę na komary bo nie mam najmniejszego zamiaru moje okazałe ciałko wystawiać na ich kąsanie ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 11, 2012, 16:56:39
Szacowny Przebiśniegu o strachu mamy oddzielny temat, chociaż prawie pusty , może warto o nim ciutkę popisać.
Jest z nim tak... gdy go emitujesz ( a jest odczytywany przez 5 zmysłów , każdej istoty) przyciągasz je i one atakują bowiem jest to nośnik informacyjny  dla nich.
A z drugiej strony nasze życie jest nauką wychodzenia z pol strachu, gdy on się pojawia w mózgu człowieka, tworzy on natychmiast sytuacje ( lekcje przepełnione zdarzeniami wywołującymi strach) które mają za zadanie pokazać nam iż nie ma strachu tak naprawdę. Jest jedynie niepełna informacja wywołująca strach.
 
Strach całkowicie eliminuje wiedza, czyli całkowita informacja na temat, zatem naprawdę nie warto blokować sobie dostępu do czystej informacji jakąś barwą zastępczą o niej lub substytutem czegoś  w mózgu.
Jak ktoś musi to musi i koniec... ale jest to spowalnianiem własnego rozwoju, stawianiem sobie blokad i dezinformacji.
Czasami konfrontacja w zenicie  światła zdejmuje całkowicie fałszywe wyobrażenia o tym czego się boimy.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 12, 2012, 12:48:16
Czyste swiatlo nie istnieje. Jest oczywiscie dazenie do absolutnej bieli. I w istocie tak jest to stopien najwyzszy.
Ale kolory odgrywaja ogromna role w nawigacji materialnej.
Swiatlo fioletowe odzywia. Zasila, a wiec przez to chroni.

Ciekawe co opisal Przebisnieg. A pamietasz jakie ziola otrzymales wtedy? Opisz o kontaktach tych z astralu, to ciekawe.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Kiara Czerwiec 12, 2012, 14:35:12
Zatem czyste światło nie istnieje tylko dla Ciebie i tych którzy tak twierdzą bo nie posiadają takiej wiedzy. Dla mnie ono absolutnie istnieje i jest realne jak każda inna barwa. Fiolety i ultra  fiolety działają na mózg wpisują tam nieprawdziwe informacje blokując receptory odbioru , tworzą wówczas fałszywe odczucia dające pozory bezpieczeństwa. Jest to swojego rodzaju azyl dla tych , którzy jeszcze nie są gotowi na wiedzę i wibrację czystego światła.
Jeżeli tego potrzebują niech korzystają , bowiem wszystko musi zaistnieć we właściwym czasie dla każdego z nas.

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 12, 2012, 19:22:55
Szacowna Kiara  :)
Oczywiście, że coś takiego jak czysta informacja istnieje.
Im ktoś więcej pracował tym odbiór ma czystszy :)
Ty nie musisz stosować tzw podpórek bo pewne rzeczy masz przerobione i opanowane   :)
Są jednak inne poziomy innych ludzi.
Moim skromnym zdaniem łatwiej jest się schylić niż podskoczyć często wysoko dla kogoś nawet za wysoko :)
Osobiście nikogo nie skreślam, a ni tych wyżej ani tych niżej  :)
Czasem warto zdjąć ostrogi i poluźnić popręg by ktoś jeszcze dołączył ;D
Oczywiście z całym szacunkiem i z za przeproszeniem szacowna :)

PS
Fair Lady jest szczera i praktyczna nie widziała nie odebrała więc dla niej jeszcze nie istnieje
Chociaż nie oszukuje ;D
W każdej jednak chwili może zaistnieć i dla Niej bo jest wspaniałym człowiekiem ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 12, 2012, 19:54:24
Cytat: Kiara
Szacowny Przebiśniegu o strachu mamy oddzielny temat, chociaż prawie pusty , może warto o nim ciutkę popisać.

Dzięki >Kiaro<, że pomagasz nam w pilnowaniu porządku ale tak przy okazji chciałbym zwrócić uwagę, że i o kolorach >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7702.0) mamy już wątek i to nie jeden >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5816.0).
Jak by poszukać to jeszcze coś by się znalazło >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6622.0).  ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 13, 2012, 06:19:02
Darku & Co. milo bylo Was poodwiedzac i pogadac,ale ten numer dla mnie jest za duzy, abym mogla bez protestu.
Znikam.
Na zyczenie "wybrancow".
:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: east Czerwiec 13, 2012, 08:51:21
Fair Lady .. zniknęłaś  ?
Coraz więcej ludzi rozpoznaje co ich trzyma w niskich wibracjach. Rozpuszczając te kotwice znikają  :D I to jest piękne.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 13, 2012, 11:56:35
Darku & Co. milo bylo Was poodwiedzac i pogadac,ale ten numer dla mnie jest za duzy, abym mogla bez protestu.
Znikam.
Na zyczenie "wybrancow".
:)

Lady, nie znikaj! Jesteś barwną i ciekawą postacią o czystych intencjach.  :)
Wnosisz trochę ruchu w nasze ‘kostniejące’ forum. Uruchamiasz szybsze przepływy energii. 

Nie zwracaj uwagi na stawiane bramki i ograniczenia.
Darek musi jeszcze sporo się nauczyć. I wydaje się, że masz na niego dobry wpływ.  :D
A to korzyć dla nas wszystkich.  ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 13, 2012, 16:16:52
ptak
Cytuj
Lady, nie znikaj! Jesteś barwną i ciekawą postacią o czystych intencjach.  Uśmiech
Wnosisz trochę ruchu w nasze ‘kostniejące’ forum. Uruchamiasz szybsze przepływy energii.
Podpiszę się pod tymi słowami(choć też tu raczkuje) szanownej,  ptak :)
Dodam, że dzięki Tobie to forum jest hm barwniejsze  ;)

PS
Nikogo innego bym nie namawiał by liczył włosy na moich plecach ;D
Darek czy Ty się nie lękasz ? - Fair Lady naparza w wory z pięści i nogi ;D
Czuje, że jak Cię spotka to będziesz mówił długi czas cienkim altem ;D
Fair Lady jak zrobisz zdjęcia zajścia wyślij na You Tube a nam prześlij linka ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 13, 2012, 16:28:12
Nie odchodze, nie gniewam sie na nikogo, szanuje forumowiczow, powoli poznaje "who is who", lubie sobie pogadac.
Straszna chandra mnie ogarnela, dziwne uczucie, moze to pogoda? Tak mi sie smutno jakos zrobilo... i wolalam przeczekac, ale juz jest lepiej. Pozdrawiam i dziekuje za mile slowa.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Czerwiec 13, 2012, 19:09:15
Cytat: Fair Lady
Straszna chandra mnie ogarnela, dziwne uczucie, moze to pogoda? Tak mi sie smutno jakos zrobilo..
(http://i48.tinypic.com/autnja.png)

Cytat: Przebiśnieg
Fair Lady jak zrobisz zdjęcia zajścia wyślij na You Tube a nam prześlij linka Duży  ;D
http://www.youtube.com/v/LAlQoei16AM?version=3&

 >:D



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 13, 2012, 20:57:35
Dziekuje serdecznie! Lucyfer. Od razu polepszyl mi sie humor :)



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 16, 2012, 16:40:27
Hm tak sobie wyobrażam duszę Fair Lady ;)
http://www.youtube.com/watch?v=uepw8tlQcig&feature=related
zaznaczam, że trzeba obejrzeć do końca  :P


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 18, 2012, 12:18:31
Przebisniegu tak tez jest.
Obejrzalam do konca, zapewne chodzilo Tobie o taniec dziewczyny z szablami.
Czasem tancze z ostrzami, aby przeciac gesta siec doru.
Feng Shui nie "lubi" ostrych przedmiotow, sa to tzw. strzaly. Dlatego linie poleca sie zaokraglac, jak kanty stolow, dachow itd.
No, chyba ze sie chce komus umyslnie zrobic kuku wtedy starczy ustawic w danym kierunku i juz po chwili zacznie odczuwac nerwowe fale.
Ludzie z reguly ukladaja takie przedmioty bezwiednie. Prosze zaobserwowac np. podczas posilku! Co robi sie z widelcami, nozami, szpikulcami. W kulturach, w ktorach jada sie paleczkami sa specjalne rygory, jak sie zachowac, np. nigdy nie wbijac pionowo w miske ryzu (czy potrawy) - to ceremonia na stypie, pozegnanie.
Ja zwracam na to uwage i kazdy noz, czy ostry przedmiot odwracam ostrzem od biesiadnikow.
Najgorsze jest wymachiwanie nozem lub widelcem podczas biesiady.

//Dla ezoterykow podaje, ze nozami (szablami) otwiera sie granice miedzywymiarowe//


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 19, 2012, 14:54:07
Oczywiście szacowna, że chodziło mi o taniec wojowniczki :)
Szkoda, że mieszkasz daleko bo chętnie bym obejrzał jak tańczysz ...nawet z ostrzami ;D
Rozumiem, że miało by to wiele wspólnego z Feng Shui  ;D
Sprawdziłbym oddziaływanie. wibracje ;D
No może bym i poklaskał ;)
Oczywiście cieszę się, że link Ci się podobał ;)

PS
Lubie też doświadczać otwarcia  granic ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Czerwiec 20, 2012, 16:14:58
Cytat: Fair Lady
Lucyfer znowu zmieniles "legende" w diagramie kolowym? ;) Opisze to jesli Cie interesuje moj punkt widzenia, ale bardziej pasowalby do watku Feng Shui. OK?
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8204.msg98413#msg98413

Bagua

Osiem trygramów (bagua) – starochińska koncepcja filozoficzna, według której siły przyrody można uprościć do ośmiu podstawowych elementów, reprezentowanych przez tzw. trygramy. Graficzną reprezentacją bagua jest ośmiokąt foremny, w którym każdy bok odpowiada jednemu z nich.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Osiem_trygram%C3%B3w

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/4d/Bagua-name-earlier.svg/275px-Bagua-name-earlier.svg.png)  (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/2/2e/Bagua-name-later.svg/275px-Bagua-name-later.svg.png)


Zadanie :)

Wskaż prawidłowy diagram kołowy?

1)  (http://swietageometria.info/iu/?di=U3F3)

2)(http://swietageometria.info/iu/?di=B5H3)

3) (http://swietageometria.info/iu/?di=UCRT)




Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 20, 2012, 21:26:49
Cześć >Lucyfer<.
Wybacz, że w tym wątku o to napomykam, ale z reguły wszędzie gdzie klikasz ocierasz się o "Ś.G" więc mogę napomknąć zaś rozwinięcie można kontynuować np. w tym wątku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8163.0), bądź w tym >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=272.0) - może nawet właściwszym.
Ale do rzeczy. Napomknąłem, w jednym z wątków, o możliwości przeanalizowania przez Ciebie bądź >Leszka< informacji dotyczących właśnie "Ś.G", ale w szerszym lub nawet innym odniesieniu: posty 51,52 i 56 wątku: Wyższa & Niższa Ziemia >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8163.0).
Posty te specjalnie podlinkował >blueray< byś, byście mieli możliwość sięgnąć do źródła i przyjrzeć się dokładniej tematowi.
Uważam, że ciekawe rzeczy mogą z tego wyjść.
Przyglądniesz się temu? ;D



Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 20, 2012, 21:38:28
Darku tym razem jestes niesprawiedliwy. Lucyfer tylko pragnie odpowiedzi na moja propozycje podana w watku o Shaolin & Co.
Na moje usprawiedliwienie mam tylko to, ze pracuje z kompem przenosnym, i nie zawsze mam mozliwosc siegnac do biblioteki, wiec uczciwie sugeruje o tym wnikliwego odbiorce.

Lucek wogole powinien dostac punkty za POMOC! Ale widac trzeba z oficjalnym wnioskiem (wg regulaminu) wystapic. Wiec wystepuje.
Uzasadnienie, pomoc w odbudowie watku o Templariuszach.





Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Astre Czerwiec 20, 2012, 22:24:06
 Powiem Wam coś ciekawego co sprawdziłem i każdy z Was może to potwierdzić.
Otóż chodzę na strych domu palić fajkę, bo się strasznie domownicy burzą jak palĘ w mieszkaniu.
I zdarza się oczywiście nieraz, że jak idę tam kurzyć faje, to pada deszcz...
Tylko, że łomot od uderzeń deszczu w pokrycie dachowe jest tak wielki,  że mnie normalnie czasem wkurza.
I tak kiedyś gdy byłem wkurzony tym hukiem wpadła mi sama stąd ni zowąd myś, aby wypowiedzieć na głos cztery żywioły - ZIEMIA, WODA, OGIEŃ, POWIETRZE.
Wow !
 Zauważyłem, że  nagle deszcz zdecydowanie mniej przestał padać !
Ale, taki głupi nie jestem, żeby wierzyć za pierwszym razem, bo mógłby przecież zdarzyć się jakiś zbieg okoliczności.
No więc próbowałem to wiele, wiele razy !
Naprawdę nie żartuję, że jak się nie chce czegoś, a wypowie się z przekonaniem te cztery żywioły to naprawdę następują spory zmiany...

Tylko jedna rzecz. Wypowiadając na głos te cztery żywioły trzeba czuć, to co się chce uzyskać, lub czego się nie chce .  A, więc trzeba czuć, jak to jest jak nie pada deszcz, nie wieje wiatr, czyli  jest spokój i cisza ....

Dzisiaj naprzykład zbliżała się burza, a ja kosiłem kosiarką trawę.
Pomyślałem, heh...  nie skończę kosić !
I stanąłem, popatrzyłem w ''niebo'' i powiedziałem półgłosem - ZIEMIA, WODA, OGIEŃ, POWIETRZE.
No i.... chmury się jakoś rozeszły, a już wydawało się, że będe musiał znikać do domu z kosiarką.

Spróbujcie SAMI...
 Tylko trzeba z głębokim przekonanim wypowiedzieć te cztery żywioły i z przekonaniem wiedzieć czego się chce....!

Coś kiedyś Gregg Braden podobnego mówił o szamanach, którzy właśnie (o ile pamiętam dobrze) coś takiego właśnie stosują.


 




Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: barneyos Czerwiec 21, 2012, 08:49:20
No to właśnie żeś z "liścia" pociągnął Amerykańcom - a oni tyle kasy wydawali na tę Haaarpię, co to pogodę zmienia.


PS. Ja spróbuję Twojego sposobu, też w chacie mam dużo do koszenia. Ale fajki nie pykam !


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 21, 2012, 08:54:02
Lucyferze odpowiadam. Przedstawiles 2x bagua z symbolem tao i trygramami. Bede pisac o tej po lewej stronie. Bagua nalezy zawsze czytac wg pewnego porzadku, dla ulatwienia niech to beda strony swiata, choc nie musza byc, chodzi o nazwe.

Gdy na rysunku ulozymy krzyz, jak osie wspolrzednych, to na dole bedzie polnoc, po prawej stronie wschod, na gorze poludnie, a po prawej zachod. Dla nas jako obserewatora, bo czytanie pakua (tak ja to nazywam) zawsze jest zalezne od nas (naszej pozycji), czyli stoimy gdzies i trzymamy w rekach pakua i odczytujemy, jak wskazalam.

Tlumaczenie oznaczen.

Poludnie - kien (niebo)
Poludniowy-wschod - dui (morze)
Wschod - li (ogien)
Polnocny-wschod dschen (burza, piorun)
Polnoc - kun (ziemia)
Polnocny-zachod - gen (gora)
Zachod - kan (woda)
Poludniowy-zachod sun (wiatr)

Taki opis pozostawil nam Fu Hi, ktory jak glosi legenda dostal oswiecenia podczas pobytu nad Zolta rzeka, z ktorej to nagle wylonil sie pancerz wielkiego zolwia. To tylko symbolika, pancerz zolwia do dzis jest podstawa do nauki pisma chinskiego, chodzi o wkleslosc. Pismo wykonane na papierze na wkleslej powierzchni jako podstawie, po wyprostowaniu inaczej bedzie wygladalo, niz na plaskim blacie.

Ten schemat jest wlasciwy.
Te, ktore ponizej sa podane niezupelnie:)

Trzymajac w rekach pakua bedziemy odnosic sie do przestrzeni. Stajac np. w drzwiach pokoju jestesmy w pozycji polnoc (ziemia).
Na przeciw nas jest poludnie (niebo). I tak czesto jest, ze okno jest na przeciwko drzwi.

W calej interpretacji chodzi o harmonie ukladu 5 elementow. Drzewo, Ogien, Ziemia, Metal i Woda.

Elementy te nastepuja w tejze kolejnosci. Prawo przemian (I-Ching).

Odp. na zagadke - zaden z nizej podanych (opis) nie jest prawidlowy. Prawidlowy diagram to Bagua, o ktorej pisalam w wielkim skrocie powyzej.

Podkreslam waznosc osi Polnoc-Poludnie (polaryzacja). Kierunki Wschod-Zachod dotacza rowniez osi czasu. Czas w Bagua plynie z lewej (Wschod) na prawa (Zachod). //Dlatego, gdy ktos chce podrozowac w czasie (cofnac sie) musi odwrocic te bieguny//.


Co do ciekwej obserwcji Astre, to juz od wieki wiekow wlasnie w ten sposob komunikowano sie z Bogami, silami natury. Tylko trudno jest ich wszystkich spamietac i aby nie pominac jakiegos (czyli nie popasc w nielaske), zaczeto ukladac modlitwy - czyli celowo nastepujace po sobie wyrazy. Gregg Braden szczegolowo opisuje pacierz "Ojcze Nasz", jest taka magiczna formula.

Astre odkryl sile elementow poprzez ich przywolanie - wazna dla nich jest kolejnosc. Mozna zaczac w kazdym punkcie cyklu, ale wypowiadac pokolei. Drzewo, Ogien (=Powietrze), Ziemia, Metal, Woda.
Gdy ktoregos elementu zabraknie, lub bedzie go w nadmiarze, inne dadza o sobie znac i zakloca harmonie, bedziemy czuc sie nieswojo, wtedy rozejrzyjmy sie dookola i sprawdzmy, czy aby wszystkie sa mniej wiecej sprawiedliwie rozdzielone.

Na tym polega zadanie Feng Shui, aby te harmonie zbudowac. Bo ogien to nie tylko palenisko, ale i kaloryfer, piec, papieros (zar), lampka, zapalenie (infekcja), kolor czerwony... no i gorace uczucia:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Czerwiec 21, 2012, 12:24:12
Cytat: Fair Lady
Odp. na zagadke - zaden z nizej podanych (opis) nie jest prawidlowy. Prawidlowy diagram to Bagua, o ktorej pisalam w wielkim skrocie powyzej.

;D

Poludnie - kien (niebo) - Metal
Poludniowy-wschod - dui (morze) -Metal
Wschod - li (ogien)
Polnocny-wschod dschen (burza, piorun) - Drzewo
Polnoc - kun (ziemia)
Polnocny-zachod - gen (gora) - Ziemia
Zachod - kan (woda)
Poludniowy-zachod sun (wiatr) - Drzewo

Fair Lady
- Wygrałaś  ;)

(http://swietageometria.info/iu/?di=P71W)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 21, 2012, 15:55:05
Lucyferze jeszcze nie wygralam.

Nie wiem skad czerpales wzory do diagramu (chodzi mi o legende, opis).
Niestety nie jest prawidlowy.
Jedno okreslenie OGIEN wcale nie musi oznaczac pozaru! To symbol punktu KULMINACYJNEGO, wtedy kiedy jest najgorecej w cyklu.
Oczymi i cialem stwierdzamy, ze najgorecej jest w poludnie, gdy sloneczko grzeje nas. Teraz tlumacze na chlopski rozum.
I tak nalezy rozumiec przekazy, ktore sa wypaczone poprzez wielokrotne przepisywania i bledne interpretacje.

Np. kolejny blad - DRZEWO nie o rosline koniecznie chodzic musi, lecz o DREWNO My w naszych mozgownicach jeszcze wciaz dzielimy na swiat zywy i martwy, a on jest JEDEN.

----------------------------------------

Wiec jesli juz chcesz jednym okresleniem nadac kierunkowi nazwe, to ma byc tak:

Poludnie - OGIEN
Poludniowy-wschod - DRZEWO
Wschod - DREWNO
Polnocny-wschod ZIEMIA
Polnoc - WODA
Polnocny-zachod - SKY/NIEBO/(WIELKA ZIEMIA = MATKA)/
Zachod - METAL
Poludniowy-zachod METAL SZLACHETNY

Nie potrzebnie gmatwac az tak szczegolowo, najlepiej wyjasnic jakie sfery zycia kryja sie (maja swoja najwieksza sile) w jakich czesciach.

Na osi Polnoc-Poludnie sa domeny WODY i OGNIA. Ale to wcale nie oznacza, ze reszta kierunkow dziala na zasadzie przeciwnosci lezacych na jednej prostej.

Np. Wschod (Drewno) a po chinsku (li) = ogien, bo te elementy sa juz w ruchu! I jak drewno sie zapali to obydwa sie uzupelnia w wyniku czego uzyskamy popiol, a wiec ziemie, ktora zrodzi metal, metal zahartowany, bedzie stala itp. itd. tak nalezy myslec.
Gdy oswietli sie (najlepiej swiecami, kadzidelkami) te czesc pokoju ozywi sie aure, ludzie schorowani odzyskaja chec do wyleczenia, do takie wolanie o ogien (li) uzdrawiajacy. Jakbysmy chcieli zaofiarowac galazke (Drewno) zywiolowi ognia, aby nam pomogl spelnic zyczenia, bo ogien nam pomoze zagrzac od srodka i pokonac wroga. A to moze byc, choroba, samotnosc, strach, klopoty w zyciu i pracy i inne.
Ten OGIEN na Wschodzie to LEWIATAN. SMOK, ktorego czcza tak mocno (smok pomaranczowy, oczyszczajacy, wybawca).





Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Czerwiec 21, 2012, 16:28:29
Cytat: Fair Lady
Darku tym razem jestes niesprawiedliwy.

Tak mnie coś chwyciło w poprzednim poście na napomykanie więc i teraz Ci napomknę, że nie odnosiłem się ni do Twoich, ni do >Lucka< wypowiedzi. Ot, jest dobry w "Ś.G." i stąd propozycja, prośba by spróbował pokombinować z tymi cyferkami, wzorami itd., itp..
Niesprawiedliwość może wynikać tylko z tego, że w innym wątku mogłem Go o to porosić, ale tu jest częstym bywalcem.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer Czerwiec 21, 2012, 19:00:53
Cytat: Fair Lady
Nie wiem skad czerpales wzory do diagramu (chodzi mi o legende, opis).

Źródło= http://en.wikipedia.org/wiki/Ba_gua
"The trigrams are related to the five elements of wu xing, used by feng shui practitioners and in Traditional Chinese Medicine. Those five elements are metal, fire, earth, wood, and water. The Water (Kan) and Fire (Li) trigrams correspond directly with the Water and Fire elements. The element of Earth corresponds with both the trigrams of Earth (Kun) and Mountain (Gen). The element of Wood corresponds with the trigrams of Wind (Xun) (as a gentle but inexorable force that can erode and penetrate stone) and Thunder (Zhen). The element of Metal corresponds with the trigrams of Heaven (Qian) and Lake (Dui)."

Diagram Wczesnych Niebios

(http://swietageometria.info/iu/?di=P71W)

Cytat: Lucyfer
Poludnie - kien (niebo) - Metal
Poludniowy-wschod - dui (morze) -Metal
Wschod - li (ogien)
Polnocny-wschod dschen (burza, piorun) - Drzewo
Polnoc - kun (ziemia)
Polnocny-zachod - gen (gora) - Ziemia
Zachod - kan (woda)
Poludniowy-zachod sun (wiatr) - Drzewo


Diagram Późnych Niebios


(http://swietageometria.info/iu/?di=A0GH)

Cytat: Fair Lady
Poludnie - OGIEN
Poludniowy-wschod - DRZEWO
Wschod - DREWNO
Polnocny-wschod ZIEMIA
Polnoc - WODA
Polnocny-zachod - SKY/NIEBO/(WIELKA ZIEMIA = MATKA)/
Zachod - METAL
Poludniowy-zachod METAL SZLACHETNY

Cytat: Fair Lady
Polnocny-zachod - SKY/NIEBO/(WIELKA ZIEMIA = MATKA)/
Cytat: Fair Lady
Poludniowy-zachod METAL SZLACHETNY/
?  >:D




Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 21, 2012, 21:27:01
Myslalam, ze wiesz.
Wiedza jest TAJEMNICA, przechowywana od wiekow, kopiowana i powielana.
Teraz pewna grupa, ktora lubi byc moze "gra towarzyskie", jak np. poker...
Ale i nawet w tej grze, jest opcja, "sprawdzam". I tak robie ja.
Ja sprawdzam, a teraz kazdy moze pokazc karty, ktorymi gral i ma na rece. Ale to nie o te karteczkli chodzi, lecz o to ILE w puli lezy.
TY Lucyfer sprawdzasz (mnie).
OK. Mam na rece "POKERA":)

Chi gra w "pokera" wchodzi zawsze z Poludniowgo-Zachodu, a jak wygra!!! Lubi trofea ustawiac wedlug porzadku, ktory jest NASZYM porzadkiem, czyli na regalach. Materia. Lubi "swiecidelka", ale te prawdziwe!

;)

EDIT:)

Pomylilam Polodniowy, z Polnocnym - dzieki, za korekte!:)


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 22, 2012, 19:30:21
Ładnie Lucek to pokazał nawet dzieciom w szkole by można


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 22, 2012, 19:59:08
Przebisnieg dzieki, ale Lucek jest z innego wymiaru.
Wstawil taki film na watek o Shaolinie, i ja bym bardzo chciala, tu ten film przeniesc.
Ale ... "prawa autorskie" - pa. Leca na grilla!


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 25, 2012, 13:36:25
Flying Star Feng Shui


Flying Star Feng Shui jest naka sluzaca ukladaniu astrologicznych map nawigacyjnych, ktore ukazuja pozytywna i negatywna aure otoczenia, materii w kontekscie czaso-przestrzennym.Xuan Kong Flying Star feng shui lub Xuan Kong Fei Xing stanowi jedna z galezi w nauce Feng Shui i polega na zintegrowaniu zasad Yin i Yang oraz ich uzaleznien odnosnie fali 5 elementow glownych. W numerologii oraz 24 gorach, oraz ulozeniu na siatce energetyczno-geograficznej lokalizacji obiektu badanego.

Latajaca Gwiazda, jest forma delikatna i odnosi sie glownie do pierwiastka kobiecego (nie mylic z yin i yang) to styl analizy okiem "kobiecym" - dekorowanie, wprowadzanie miekkosci, otaczanie ozdobami, cieplem, takie prawdziwie domowe, tam gdzie czujemy sie dobrze, cieplo, ktore kojarzy sie z matka.

Styl ten jako energetyczna forma ruchu (Gi Gong) jest szeroko propagowany przez cwiczenia Tai - Chi (w odmianie miekkiej).


 Dzieki Lucyfer, podpatrzylam zrodlo z watku o Lo shui.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 25, 2012, 18:06:24
Ja nabyłem te kuleczki co stukają jedna o drugą, ale przyszedł mój bratanek i zrobił z tego pociski do procy 8)
Zastanawiam się jak oddziaływały energetycznie lecąc w stronę pustych butelek po piwie.
Nie wiem też czy takie strzelanie ma choć trochę wspólnego z Feng - Shui ;D
to pa ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 27, 2012, 22:16:46
Jasne, ze ma. Przebisniegu rozmawiasz z doswiadczonym strzelcem, takie bylo moje zainteresowanie od czasow studenckich...
Ale teraz oszolomy przepisy pozmienialy, utrudniaja uprawianie sportu, wiec dusza wojownika wrocila na lono natury zaczela uprawiac walki wschodnie.
A co do procy, to gratulacje za pomyslowosc. Bo ja lubilam do pustych flaszek strzelac z ... "wiatroweczki (pneumatycznej!)":)
// Ale moje umiejetnosci wykazuje na wesolych miasteczkach, popisami! :) (nawet zwichrowane celowniki nie maja ze mna szans) --- kwiatow plastikowych mam cale bukiety;)// (trofea:))


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 28, 2012, 18:54:35
hm nie to że nie wierzę ale czy szacowna nie jesteś troszkę hm nie bójmy się rzec chwalipiętą  8)
chodzi mi o strzelanie z zwichrowanych wiatrówek ;D
chyba, że widząc no może nie fajną laskę ale umięśniona kobitkę ubrana w strój wojskowy bidoki chowali te zwichrowane i wystawiali te dobre bo nie chcieli by ich hm ,,wory" były zielone ;D
oczywiście z całym szacunkiem z za przeproszeniem bo hm sam jestem raczej kiepskim strzelcem więc wypowiadać się nie mam prawa ;)
to pa ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Czerwiec 30, 2012, 11:21:47
Strzelanie z wiatrowki do pustych puszek, czy flaszek nie jest chyba bohaterskim czynem. Ale pochwale sie:), ze strzelanko z ukrycia do rynny sasiada to juz byl wiekszy wyczyn. No coz, kazdy ma swoje zainteresowania.

Wracajac do watku, to pragne tylko zasygnalizowac i byc moze zwrocic myslenie na inne tory, otoz, co by bylo, gdybysmy znalezli sie na pustej przestrzeni np. na polanie, bez drzew, jezior itp. takim golym placu. W rekach mielibysmy pakua, wiedze o budowaniu, mielibysmy narzedzia i sile do pracy. Od czego zaczelibysmy sie urzadzac? Wg zasad Feng-Shui.

Zapewne od otoczenia wlasnego terytorium. To jest ciekawe cwiczenie na wizualizacje.
Legenda o Dido i Eneaszu glosi, ze krolowa potrzebowala tyle kraju (terenu) ile da sie okryc skora krowia.
Ale byla przebiegla (wg Przebisniega to pewnie jakas chwalipieta:) i pociela skore na cieniutkie paseczki, polaczyla je i otoczyla wiekszy obszar niz tylko plachta skory.
Nie tylko o madrosc krolowej tu chodzi, lecz o ucieczke ze sztywnoty kwadratowych cel/pokoi/roomow.
Im wiecej kanalow wylotowaych tym wieksze mozliwosci wymiany energetyczno-socjalnej. Dyfuzja np.kultur.


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Czerwiec 30, 2012, 18:18:21
Legenda tez głosi że setka naszych znaczyła tyle co dziesięć secin innych wojowników  ;D
Mimo to nie zamierzam poddawać tego pod wątpliwość ani tym bardziej nazywać ich chwalipiętami ;D
Ciebie szacowna Fair Lady bardzo lubię i dlatego w myśl zasady kto się lubi ten się czubi lubię się podroczyć ;D
Śpieszę tez Cię poinformować szacowna, że bardzo do serca biorę sobie Twoje rady odnośnie Feng - Shui i wcale nie twierdzę, że znajomością Feng - Shui się chwalisz :P
to pa ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Lipiec 02, 2012, 20:22:32
W innym wątku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7217.msg99311#msg99311) >Fair Lady< napisała:

Cytat: Fair lady
a tez nie jestem autorka watku o Feng Shui, i tez chetnie widzialabym taka opcje;)

No niestety, ale nie mogę Ci udostępnić takiej opcji, chyba że zostaniesz modem. ;) ;D
Ale zawsze możesz wskazać co przenieść i ja bądź inni z administarcji forumowej to przeniosą - pod warunkiem, że taki manewr jest uzasadniony.  ;D


Tytuł: Odp: Feng - Shui
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Lipiec 02, 2012, 20:24:03
Pod warunkiem, ze mod zostanie Lucyfer;), bo to jego "krwawica"...^^


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

xsurvival sod stormlife world-of-cats wyscigi-smierci