songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« : Wrzesień 21, 2012, 12:15:30 » |
|
BE THE PEACEśroda, 19 września 2012 10:28 | | | BĄDŹ POKOJEM - 21 września, w piątek, wydarzy się coś, w czym każdy, kto poczuje sercem, że powinien, weźmie udział. Ogólnoświatowa zsynchronizowana medytacja i modlitwa o POKÓJ będzie udziałem setek tysięcy ludzi na całym świecie. Ja dołączam, a Ty? Tegoroczna medytacja będzie TRZYDZIESTĄ taką coroczną akcją - zawsze 21 września, czyli u progu przesilenia jesiennego. Według ostatnich informacji w ponad 640 miastach na całym świecie dzień ten będzie celebrowany w postaci wspólnych publicznych imprez, które w każdym miejscu mają się rozpocząć o 18.00 lokalnego czasu. Zsynchronizowana medytacja połączona z modlitwą odbędzie się trzykrotnie, w tym samym momencie na całym świecie. Zaplanowano ją na godzinę 00 w piątek 21 września, 12 w południe i 12 w nocy - uważaj, według czasu EDT. Konwersja tych dat na GMT wytycza godzinę 4.00 - trzy razy w ciągu doby, W naszej strefie czasowej są to godziny 5.00 rano, 17.00 po południu 21 września w piątek i 5.00 rano w sobotę 22 września. Wtedy zrobimy to WSZYSCY RAZEM. Głównymi organizatorami są The Gaiafield Project, Pathways to Peace, Shift Network's Summer of Peace, the Institute of HeartMath's Global Coherence Initiative, and MedMob, ale włączyły się w to wydarzenie setki organizacji na całym świecie i zanosi się na największy tego typu event we współczesnych nam czasach - porównywalne może jedynie z Harmoniczną Konwergencją, którą przeprowadził w 1987 roku nieżyjący już Jose Arguelles. Wówczas nie było Internetu, więc porównanie dotyczy pewnie nie liczb uczestników, ale wagi samego wydarzenia. O ile data 1987 rok miała ogromne znaczenie astrologiczne i była pierwszą tak ogromną inicjatywą medytacyjną na świecie, o tyle 2012 jest datą, która także nie pozostawia złudzeń co do swojej wagi - zwłaszcza, że doświadczamy końca świata, jaki znamy i TWORZYMY NOWY ŚWIAT, w co wierzę z całego serca i zapraszam Cię do udziału w tym historycznym wydarzeniu. STRONA WYDARZENIA: http://www.bethepeace.com/STRONA WYDARZENIA NA FC http://www.facebook.com/events/463661876989242/Na mapie EVENTÓW na całym świecie są już zgłoszone 3 miejsca w POLSCE, gdzie jesteś zaproszony do udziau we wspólnej imprezie: Be The Peace: ŁÓDŹ Park Staromiejski, Łódź, Polska Start Time: 5.45pm 21 września setki organizacji i tysiące ludzi na całym świecie połączą się we wspólnej medytacji/modlitwie dla pokoju. Będzie to największe w historii tego typu wydarzenie! JAK: Najpierw odbędzie się krótka 15-minutowa sesja jogi. Następnie wszyscy usiądziemy na trawie, kocach lub matach i przez 20 minut zagłębimy się w medytacje/modlitwę. GDZIE: Łódź - Park śledzia przy fontannie - trawnika wokoło wystarczy dla nas wszystkich. Być może spotkanie odbędzie się na rynku głównym w manufakturze - wypatrujcie aktualizacji KIEDY: Przyjdź 10 minut wcześniej. Sesja Jogi zaczyna się punktualnie o 17.45, a medytacja/modlitwa zacznie się równo o 18. Dołącz do nas - podziel się eventem wśród znajomych. To my mamy możlwość tworzenia pokoju! Contact: 600 044 660 Be The Peace: Poznań, Poland Ryecrska 8, Poznań, Poland Start Time: 8:45 a.m. Description: We're going to bring our kids attention to the importance of peace in a macro and micro scale. We're going to use the occasion to help create a more peaceful living environment for everyone! Be The Peace: Kraków, Małopolska, Poland Wzgórze Wawelskie, Kraków, Małopolska, Poland Description: 21 września ludzie na całym świecie połączą się we wspólnej medytacji/modlitwie dla pokoju. Będzie to największe w historii tego typu wydarzenie! Zróbmy to też w Krakowie! GDZIE: Na wzgórzu Wawelskim, konkretnie w obrębie fundamentów starego kościoła - http://maps.google.pl/maps?q=wawel+krak%C3%B3w&ie=UTF8&ll=50.053906%2C19.935709&spn=0.001201%2C0.002642&oe=utf-8&client=firefox-a&fb=1&gl=pl&hq=wawel+krak%C3%B3w&radius=15000&t=h&z=19KIEDY: przyjdź na miejsce 5 min przed 18. JAK: Punktualnie o 18 siadamy w kółku i rozpoczynamy wspólną 15-20 minutową medytację. Możemy zakończyć medytację dźwiękiem OM. Potem rozchodzimy się w swoje strony albo idziemy na spacer razem;) Dołącz do nas - podziel się eventem wśród znajomych. Sprawmy by Wawel odżył na nowo! więcej informacji tu: http://www.facebook.com/events/463661876989242/http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1409:be-the-peace&catid=44:swoje&Itemid=125
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2012, 18:27:48 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 22, 2012, 10:41:57 » |
|
Powiem tylko, że tak się złożyło, że mimo, że wcale nie miałem zamiaru to jednak hm pomedytowałem to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 22, 2012, 20:10:36 » |
|
Modlitw nie uskuteczniam, medytacji również ale podobnie do Ciebie, >Przebiśnieg'u<, tak jakoś mimochodem wziąłem w tym udział. Na tyle mocno utkwiło mi to w mózgownicy, że przyłączyłem się, choć na sobie właściwy sposób.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 22, 2012, 21:04:47 » |
|
I pokoj ludziom dobrej woli
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #4 : Wrzesień 22, 2012, 21:37:25 » |
|
Niech się stanie. Powiedz mi, czy Ty masz jakąś skazę względem mnie, czy może jestem przewrażliwiony? Ale to już na odpowiedniejszy wątek >>.
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2012, 21:39:02 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 23, 2012, 11:21:05 » |
|
Dariusz jestes przewrazliwiony! Bardzo szanuje Twoja wiedze, na 100%!
Kiara wspominala w innym watku (za co jestem jej wdzieczna, bo pokrywa sie z moim zdaniem, czyli nie odosobninym), ze masowe akcje sluza do wyciagania energii, czy festiwale, czy sportowe zawody itp. itd. Dariusz tez wspominales, czy cytowales, ze teraz chipowanie bedzie dokonywanie w sferze astralnej. To jak to jest? A niby w jaki sposob? Akcje wspolnych spotkan w eterze (nazwe to tak lakonicznie) maja jakis cel - np. iluminaci robia to codziennie! Wymieniaja sie i zasilaja energetycznie, swiadomie!
To, jak w koncu medytowac i nie obawiac sie, ze jakis obcy chip podlaczy sie do zasilanka indywidualnego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 23, 2012, 16:26:30 » |
|
Fair LadyKiara wspominala w innym watku (za co jestem jej wdzieczna, bo pokrywa sie z moim zdaniem, czyli nie odosobninym), ze masowe akcje sluza do wyciagania energii, czy festiwale, czy sportowe zawody itp. itd. Dodam, że szacowna Kiara miała rację bo grupowe imprezki rzeczywiście służyły do wyciągania energii. Tylko, że nie wtedy jeżeli nie ma w drugim akceptacji na to. Tzn nie formułuje np przygotuje ci serce czy tam co innego. Tzn kiedy nie skupiam się na liderze partii, innej grupy czy to społecznej czy to wyznaniowej czy to na jakiejś ponętnej przedstawicielce płci piękniejszej. Tam jesteś gdzie twoja myśl(oczywiście nie dotyczy easta bo go nie ma ) Jednak proszę szacowna jak się nauczysz Tworzyć bez działania myślą - świadomego działania myślą Jeżeli więc jakaś liczba ludzi skupia się by poziom w rzece podniósł się z 60cm na 6 metrów to zapewniam Cię szacowna, że jest to fajna próba nauki tworzenia myślą i żaden cwaniak na tym nie skorzysta jak to się mówi nie nachapie się darmowej energii to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 23, 2012, 18:25:37 » |
|
Zasada jest taka czy się ktoś z tym zgadza czy nie, jak się wejdzie między wrony , to się kracze jak i one..... a jak się to ma do bycia w dużych grupach "tematycznych" ? Każdy z nas jest polem wirowym i posiada swoją moc i barwę , to tak jak wirujące kropelki farby, wchodząc między inne o innych barwach i mocy ukierunkowanych na określony cel wydajesz świadomie czy nie zgodę na przejęcie twojej energii i barwy , od tej pory stajesz się czasowo ( jak długo zależy od wielu okoliczności) barwą wirującą w rytmie najsilniejszej w grupie wzmacnianej wirami tych wszystkich , które zgodziły się ( świadomie ,lub nie) wirować jej wirem i wzmacniać go. Nie wiele znaczą wówczas twoje myśli wobec fizyczno, energetycznych działań silniejszych wirów. Jedni zauważają skutki takich eksperymentów, inni nie, tym różnią się od siebie. Zatem myśl sobie co chcesz , zasada zawsze jest ta sama, wir słabszy musi się podporządkować silniejszemu. A że nie jesteś tym silniejszy potwierdzasz faktem reakcji i bycia w zgromadzeniach organizowanych przez innych , a nie przez ciebie. A tak swoja drogą czy zmienił ktoś bieg nurtu rzeki na wskutek swoich medytacji zbiorowych, a może jakieś konto bankowe zwiększyło się o kilka milionów? Jak dla mnie są to naiwne zabawy , bo wiem doskonale iż , żeby coś mogło zostać zmienione to trzeba stworzyć nowy wzorzec energetyczny tej rzeczy , lub zdarzenia i napełnić je energią o wiele większej mocy niż dotychczasowa matryca. Ba.... ale żeby to zrobić trzeba wiedzieć jak , gdzie i jak to przepiąć i skąd wziąć energię do tego. Intencja medytacji jest doskonałym napełniaczem , bowiem ten strumień można zawsze jak transfer przekierować gdzie się chce znając zasady techniczne.Ale o tym drobnym szczególe ludzi się nie informuje wykorzystując ich brak wiedzy , empatie i naiwność kompletną. Znasz odwieczny układ systemu luster kierujących światło słońca nawet kila kilometrów pod ziemię? Tak samo robi się z energią pobraną od ludzi w różnych zgrupowaniach, naprawdę jest to tylko oparte na wiedzy tych co to robią i niewiedzy tych , którzy biorą udział w tych spektaklach wszelkiego rodzaju. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2012, 22:43:50 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć:
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 23, 2012, 20:56:49 » |
|
Znalazłam pewien tekst w internecie,myslę że pasuje do tego wątku.Gdyby wszyscy się do niego stosowali ,to nie potrzebne by były medytacje
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Księga Koheleta 3,1
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
|
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 23, 2012, 21:14:54 » |
|
coz takie wydarzenia nie moga byc organizowane odgornie, chociaz to zawsze dobre intencje.. to musialby byc cos w rodzaju szalonej medytacji trwajacej caly czas jak np ten koles z nepalu..albo 12 apostolow..czyli cos takiego, 12 osob to podstawa a pozniej 144 tys.. jak w truman show maja wszystko gdzies i ida na calosc, wtedy mozliwa jest zmiana
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 23, 2012, 21:50:34 » |
|
Ciekawa jestem, dokąd płynie energia użytkowników zgromadzonych i piszących na poszczególnych forach internetowych? Czyż nie mają one swoich „opiekunów”?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #11 : Wrzesień 23, 2012, 22:07:17 » |
|
Są tacy co poprzez kłótnie czyli złe wibracje związane z emocjami, uczuciami i jeszcze innymi doznaniami ściągają tzw. lusz, aby być wiecznie młodym i pięknym. Najważniejsze w ich relacjach z innymi jest to, że boją się brać udział w jakichkolwiek medytacjach by tej ukradzionej podstępnie energii za szybko nie stracić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #12 : Wrzesień 23, 2012, 22:38:20 » |
|
Poprzez kłótnie i nie panowanie nad emocjami raczej traci się energię. Błędem jest również przypisywanie komuś kłótni w miejsce wyrażania swoich poglądów. Czyżbyś Janusz miał kogoś konkretnie na myśli? Śmiało, wyraź kogo. Moje pytanie zaś tyczyło wędrówki energii wydatkowanej w trakcie pisania i czytania postów. Wysiłek intelektualny jest poważnym wydatkowaniem energetycznym. Dokąd ona płynie? Do jakiego egregora/opiekuna? Może ożywiamy Cheopsa i innych bogów?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #13 : Wrzesień 24, 2012, 08:28:49 » |
|
I ja janusz ciekawa jestem kogo masz na mysli?
Teraz zaczynaja nam sie oczy otwierac, bo swiadomosc wzrasta. Nasze mysli sa wazniejsze od czynow, swiat programuje sie w myslach. Dlatego od wiekow skupiano sie we wspolnych modlach, litaniach, medytacjach etc. Slowa i tresci sa podstepnie manipulowane, ze modlacy sie nawet pojecia nie ma, ze przywoluje moce ciemnosci, a czy to Cheopsy, czy inni Bogowie, to juz zalezy od zasilania. Greg Braden pisal o tym w swych ksiazkach - rozlozyl "Ojcze nasz" na wersy i ukazal zaszyfrowana w modlitwie informacje.
Ja nie boje sie, nie czuje takiej potrzeby, moja energie oddaje Bogom w daninie w innej formie. Osobiscie uwazam, ze czyny wiecej zdzialac moga niz jakies medytacje, bo zawsze beda one polaczone z zaswiatami. A tam rozne sily sa. Nie zawsze te sprzyjajace.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #14 : Wrzesień 24, 2012, 10:21:22 » |
|
Drogi Ptaku Czym innym jest wyrażanie sensownych poglądów, a czym innym ośmieszanie w perfidny sposób osób, które na to absolutnie nie zasługują. Stwarzanie atmosfery pogardy (emocji) wobec, każdego kto ma inne spojrzenie na świat jest wampiryzmem energetycznym czyli ściąganiem energii, daniny dla siebie. Staruszek Cheops już jej nie potrzebuje, zmarszczki nie zejdą z jego oblicza. Na pewno postępowanie takich osobników nie prowadzi do pokojowego istnienia a raczej do ciągłej wojenki na której wyraźnie im zależy.....bo jak inaczej im żyć. Żyjmy w pokoju i twórzmy pokój, z wojenek już wyrośliśmy.
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2012, 10:44:49 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #15 : Wrzesień 24, 2012, 11:05:25 » |
|
Otóż to, perfidny sposób. Lecz powiedz mi drogi Januszu, jakim filtrem rozpoznajesz i wyłapujesz ten perfidny sposób? Czy masz wgląd w intencje takiej „perfidnej osoby”, czy to tylko powierzchowny ogląd poprzez urażone Ego? Możesz być szczery wobec nas i siebie samego? Bo tak naprawdę, to własne Ego bywa czasami tą perfidią, która każe dostrzegać ją w innych. I jaka część człowieka się obraża? Czyż nie Ego? Zatem, kto wydaje werdykt? A przecież wszyscy jesteśmy jednością. Każdy wpływa i zmienia całość na swój indywidualny sposób. I zamiast obrażać się na cudze słowa, warto może spojrzeć w głąb serca swego i drugiej osoby? No chyba, że uznałeś taką personę za złą oraz kwalifikującą się do wychowywania poprzez minusowanie. Ale żałosna to metoda i uwłaczająca raczej temu, kto ją stosuje. To tyle w kwestii. Wyraziłam swoje zdanie, nie wiem, czy sensowne wg Ciebie, czy perfidne. Pa Ps. A wiesz kiedy energia zmienia właściciela? Nie wtedy, gdy ktoś inny próbuje ośmieszyć, upokorzyć, ale wtedy, gdy dana osoba poczuje się ośmieszona i upokorzona. Zawsze więc sami decydujemy o jej utracie, wpadając we własne emocje i odczucia oraz dając się złapać na haczyk. Wiąże się to z niskim poczuciem własnej wartości. I nad tym należałoby pracować, zamiast trwać w stanie urażenia i od innych wymagać szacunku dla własnych uczuć. Świat zewnętrzny po to nas doświadcza, byśmy rośli w siłę a nie trwali w stanie upokorzenia. Również mogłabym poobrażać się na niektóre osoby. I co by mi to dało? Ograbiłabym siebie jedynie z energii, zrzucając winę na innych. Tak właśnie wygląda matrix. A w rzeczywistości wszystko robisz sobie sam. Sam trwasz w stanie wojenki wobec siebie (czego najczęściej nie rozpoznajesz) albo w pokojowej harmonii. To jeszcze raz pa.
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2012, 14:57:18 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #16 : Wrzesień 24, 2012, 12:04:24 » |
|
janusz cyt Żyjmy w pokoju i twórzmy pokój, z wojenek już wyrośliśmy. Jak dobrze, ze Ty tworzysz, dolaczam sie do tego apelu. ptaku - caly post jest bardzo pouczajacy, jestes swietnym niezaleznym obserwatorem. Czytanie inteligentnych wersow jest balsamem. Milo, ze sa jeszcze tacy na tym padole, bo zwatpic moznaby szybko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #17 : Wrzesień 24, 2012, 13:34:24 » |
|
A tak w ogóle to medytacja jest sama w sobie wywołaniem pokoju.
Nie trzeba tego robić intencjonalnie, a nawet jest to pozbawione sensu. Medytując rozpraszasz myśli, aż znikną w ogóle, nie oczekujesz niczego, bo nawet TY się rozpuszczasz, a czas przestaje mieć znaczenie. Nie medytuje się czegoś, albo dla czegoś czy po coś.
Bez tego "kanału JA " energia sama wlewa się w istnienie, jest jej cały ocean, staje się on oczywistością, ale nie ma tego, który mógłby to zobaczyć, albo stwierdzić, wykorzystać czy zawęzić.
Nie jest to dodawanie swojej energii (bo nie ma w tym ciebie) - jak sądzi Kiara - do jakiegoś przekrętu , czy celu, ale odwrotnie, to jest niczym zaproszenie energii światła do wejścia w ten świat. Ona sama, ta Energia Świadomości, napełniając rzeczywistość światłem rozprasza mrok. Pokój jest jedynie efektem ubocznym jej działania.
Wielu ludzi każdego dnia medytuje i dlatego to się dzieje. Nawet samo życie staje się medytacją, kiedy nie ma w nim Ciebie, mnie, moje, dla mnie. Można zmywać naczynia w stanie medytacji, można pracować jednocześnie "będąc w wycofaniu" w tym samym czasie znajdować się w medytacji. Nie wymaga to schizofrenii ,ani skupiania czy rozpraszania uwagi. Rób swoje w jednoczesnym rozpoznaniu świadomości, która JEST .
To wystarczy dla przejawienia się pokoju na świecie. Ty nie możesz uczynić pokoju. On się staje tak, jak światło dnia rozświetla mrok wydobywając kształty. Światło świadomości, które rozpuszcza iluzję oddzielenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #18 : Wrzesień 24, 2012, 15:24:57 » |
|
Ps. A wiesz kiedy energia zmienia właściciela? Oj oj chyba troszkę za daleko znaczy energia jest czyjąś własnością Dodam tylko do tego co napisał braciak, że zawsze jest skutek działania energiami. Czy ktoś zmienił kiedyś bieg rzeki? Wisła zmieniła swoje koryto przynajmniej tak mnie uczyli na lekcji geografii. Czy była potrzeba by rzeka zmieniła swój bieg ? może tak by trzeba było zadać pytanie Wiem tylko, że w ogrodzie mojej znajomej zielarki rosną tylko i wyłącznie ziela, które są jej potrzebne. W tym ogrodzie ostatni laik nie dostrzeże ingerencji człowieka. Hm przypadek. Tak jak ten, ze na pogrzeb tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej nie przyleciała wierchuszka bo akurat wybuchł wulkan to ci dopiero przypadek. to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #19 : Wrzesień 24, 2012, 19:16:01 » |
|
Drogi Ptaku nie musisz mnie pouczać bo i tak mamy inne rozumienie pewnych wartości. Zrozumiałem jedno nie jesteś na pewno gołąbkiem pokoju.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #20 : Wrzesień 24, 2012, 19:32:37 » |
|
Jeśli chodzi o energie to one nie mogą mieć właściciela w potocznym rozumieniu! Natomiast można nimi kierować - świadomie, albo nie - i mamy zawsze wielu chętnych do zarządzania naszymi energiami, no, żeby nie zaprzeczać sobie, to energiami w naszej domenie. Energii nie można zatrzymać, ani utrzymać - można ją tylko przetworzyć i obserwować efekty tegoż. Medytując "na temat" wysyłamy energie z naszej domeny, aby zostały przetworzone zgodnie z intencją tematu. Czy można to "złapać", czy przekierować nie wiem, ale nie wykluczałbym, bo w dziedzinie energii subtelnych niewiele jeszcze wiemy.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #21 : Wrzesień 24, 2012, 19:45:16 » |
|
Drogi Ptaku nie musisz mnie pouczać bo i tak mamy inne rozumienie pewnych wartości. Zrozumiałem jedno nie jesteś na pewno gołąbkiem pokoju. No i widzisz, wciąż ocena z Twojej strony. Dlaczego? Bo poczułeś się pouczony? A wartości? Sądzę, że rozumiemy podobnie. Tylko inaczej siebie wyrażamy, na szczęście. To pa Ps. Jestem bocianem, jak kiedyś zauważyła koliberek. Zatem, jako gołąbek nie mogę pretendować do pokojowej nagrody Nobla. Zresztą, po co mi marchewka? Bociany jedzą żaby.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć:
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #22 : Wrzesień 24, 2012, 20:07:31 » |
|
Szanowna, popełniasz błąd nauczycielki - myślisz za ''ucznia''. On jest już dorosły idzie własną drogą i nie potrzebuje jej nauk. Jego rozumienie świata jest też inne, bo stał się prawdziwym mężczyzną. A.......wartości jak to wartości. P.S. Jak już naprawdę dorośnie zrozumie, że bocian stukający do drzwi małego pokoiku.....to same kłopoty.
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2012, 20:11:31 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć:
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #23 : Wrzesień 24, 2012, 20:13:31 » |
|
P.S. Jak już naprawdę dorośnie zrozumie, że bocian stukający do drzwi.....to same kłopoty. Ha ha ha dobre Jedyna rada : nie otwierać ,raczej uciekać w medytacje
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
Księga Koheleta 3,1
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #24 : Wrzesień 24, 2012, 20:18:12 » |
|
Januszu, też Cię lubię. …a na kłopoty, tylko Bednarski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|