east
Gość
|
|
« Odpowiedz #25 : Wrzesień 27, 2012, 13:14:59 » |
|
Songo na taką obserwację wystarczą oczy szeroko otwarte na rzeczywistość (banki jako instytucje zaufania, giełdy pracy) , niekoniecznie wyobraźnia Ale słuszna uwaga, że takie zbieranie do baku to otwarcie na spekulacje i aż zaproszenie do "giełdy".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #26 : Wrzesień 27, 2012, 13:25:15 » |
|
Jak to sie wszystko czyta tak solidnie (dzienny urobek forumowy ) to az dziw bierze, ze te prymitywne, ciemne sily, o niskich wibracjach i blagajace o laske przetrwania, az taka moc maja wlasnie poprzez banki, rynek pracy, policje, wojsko, wywiad, no i siec miedzynarodowych laboratorii farmacetyczno-chemiczno-genetycznych. My im jeszcze pokazemy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć:
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #27 : Wrzesień 27, 2012, 13:38:10 » |
|
..no nie wiem, czy aż tak powinno dziwić,- większość tych bezwolników na łasce władców marionetek, alias ciemnych braci robi to nieświadomie,- ale z własnej bezwoli, ale cóż się dziwić- do teraz małym ludzikom po urodzeniu wmawiało się, że ten świat właśnie tak wygląda i tak ma być,- nie ma co z tym walczyć- tylko robić swoje, a indoktrynacja kościelno-naukowa wieńczyła dzieło. aż do teraz..
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2012, 13:53:16 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #28 : Wrzesień 27, 2012, 13:41:20 » |
|
Nie musimy im nic "pokazywać", szkoda energii, uwagi czy świadomości dla nich jakby tego nie nazwać. Sami się we własnym sosie uduszą, jeśli ich "leków" nie będziemy potrzebowali, ani kupowali, podobnie jak Chiny mające problem z produkcją ilościową wobec braku zbytu w USA i Europie. To tylko problem poszerzenia świadomości na masową skalę, ale jestem przekonany, że efekt setnej małpy szybko zadziała.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #29 : Wrzesień 27, 2012, 14:08:43 » |
|
To tylko problem poszerzenia świadomości na masową skalę, ale jestem przekonany, że efekt setnej małpy szybko zadziała.
Tak . Efekt setnej małpy to wyraz przejawiającej się świadomości ,która jest coraz słabiej separowana od ludzkich form za pomocą wpojonych przekonań. Ludzie się budzą rozpoznając fałsz , co bywa dość nieprzyjemne kiedy dotyczy tzw "siebie". System bazuje nie tyle na fałszywych przekonaniach, co na tych, którzy ulegają tym przekonaniom. Istniejesz taki , a nie inny , a chociaż się zmieniasz, to jednak cały czas trzymasz się tego, że jesteś. To z kolei czyni Cię widzialnym . Pokazując JA (protestujące) wystawiasz gniazdko w które da się wetknąć kolejną wtyczkę, tylko pozornie będącą czymś innym (kolejną matrycą ileś-tam-D). Jest na to jedno remedium , dość drakońskie , ale skuteczne. Przyjrzeć się sobie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #30 : Wrzesień 27, 2012, 14:44:17 » |
|
Dodam tylko że tego co słychać tam ceny energii rosną szybciej niż u nas ceny paliw to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #31 : Wrzesień 27, 2012, 14:45:23 » |
|
Ubawiłam się świetnie czytając iż siła - moc, to świadomość.... Nie ważne co z kim rezonuje ale czym jest w rzeczywistości. Świadomość to wiedza , a wiedza to więcej niż informacja to przebyte zdarzenia fizycznie, to doświadczenie czegoś. Mówimy jestem świadoma czegoś... to znaczy WIEM to.Świadomość może być elementem mocy wspierającym działanie, ale wcale być nim nie musi , bo eksperymenty opierają się na braku wiedzy - świadomości. One szukają jej dzięki nim dopiero ją poznajemy czyli osiągamy świadomość czegoś. Z równie wielką mocą można coś zrobić świadomie i nieświadomie, zatem sama świadomość nie jest siłą , mocą działania.Trzeba zadać trochę inaczej pytanie, może nie co jest mocą działania, a co powoduje uzyskanie mocy w działaniu? I tu jest już dużo łatwiej znaleźć odpowiedz,moc w nas powoduje pokonywanie trudności, do której potrzebna jest wola ich pokonania. inaczej Czym większy wysiłek wkładasz w działanie tym większa moc uzyskujesz na wskutek zakończenia działania. Ta moc wbrew krzykom easta nie rozpływa się w przestrzeni, my nią dysponujemy , jest nasza osobista mocą w kolejnym działaniu. Wynosi nas w przestrzeń coraz wyższej wibracji i daje możliwość korzystania z wyższych możliwości twórczych. Nie jest tak iż wszyscy pływamy w takiej samej wibracji i mamy dostęp do tego samego równocześnie.owszem jesteśmy zanurzeni w tym samym oceanie życia , ale na rożnych jego poziomach wibracyjnych. Wchodzenie na kolejny poziom wymaga wysiłku i chęci jak wejście po schodach na kolejne piętro. Na każdym poziomie są podobieństwa ale nie identyczność, bowiem każdy poziom jest inny.Wiemy iż przedszkolak nie sięgnie poziomu studenta identycznie ktoś z poziomu I nie sięgnie X , musi przejść proces rozwojowy identycznie jak dziecko do dorosłości. Jak na dole tak na gorze i nie ma co temu zaprzeczać na siłę. Cykle rozwojowe są faktem w skali mikro i makro, ludzi i kosmosu. Pokonywanie przestrzeni je dzielących to osiąganie wiedzy- świadomości i mocy sprawczej. Co zatem jest ową tajemniczą mocą? Wysiłek włożony w działanie , to on ją tworzy. Nie wierzycie? To popatrzcie na sportowców, uzyskują moc dzięki wysiłkowi włożonemu w systematyczne ćwiczenia, sama wiedza - świadomość jak to zrobić mocy sprawczej nikomu nie dała. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2012, 15:02:52 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #32 : Wrzesień 27, 2012, 14:52:31 » |
|
Dobra zabawa nie jest zła to pas
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #33 : Wrzesień 27, 2012, 15:01:25 » |
|
Siła, ta prawdziwa, bierze się ze ŚWIADOMOŚCI. Ubawiłam się świetnie czytając iż siła - moc, to świadomość.... Nieuważnie (nie chcę powiedzieć bez zrozumienia, by nie urazić ) Kiaro czytasz, ale grunt to zabawa. Popieram. Też świetnie bawię się czytając różne różności. Istota świadoma bezwysiłkowo osiąga moc. Czerpie ją właśnie ze ŚWIADOMOŚCI.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #34 : Wrzesień 27, 2012, 15:06:52 » |
|
Nigdy nie słyszałaś o wielkich siłaczach , którzy byli niemalże debilami? A dysponowali przeolbrzymią mocą? Oni nie mieli ni wiedzy ni świadomości na dużym poziomie , ale dysponowali olbrzymią mocą , którą wykorzystywali inni. Albo oni sami do rożnych bardzo prostych czynności. Moc i świadomość wiedza wcale nie muszą iść ze sobą w parze. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2012, 15:07:35 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #35 : Wrzesień 27, 2012, 15:15:35 » |
|
Debilni siłacze? Cóż… nie uważam, żeby dysponowali prawdziwą MOCĄ, a o takiej rozmawiamy. Przynajmniej ja o takiej piszę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #36 : Wrzesień 27, 2012, 15:17:33 » |
|
Moc to krótko mówiąc jest umiejętność kierowania energią, świadomie lub nie. Jednak kierowanie świadome niezaprzeczalnie daje znacznie większą przyjemność, a co za tym idzie doskonale podbudowuje ego. I wesoło też może być z tego powodu, a nawet wypić piwo na zdrowie też nie zaszkodzi.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #37 : Wrzesień 27, 2012, 15:23:20 » |
|
Jest świadomość i ŚWIADOMOŚĆ. I tu pies pogrzebany. Gdy ktoś ma dobre łącze z POLEM ŚWIADOMOŚCI, czerpie prawdziwą MOC. Ego wtedy w odstawce. Ale piwo zawsze można wypić, dla przyjemności.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #38 : Wrzesień 27, 2012, 15:38:05 » |
|
Istota świadoma bezwysiłkowo osiąga moc. Czerpie ją właśnie ze ŚWIADOMOŚCI. Dokładnie tak Kiara interpretuje pojęcia inaczej . Może dobrze wyjaśnić te różnice, które przedpiścy doskonale rozumieją intuicyjnie, a Kiara jakoś nie może Świadomość to wiedza Efektem ubocznym świadomości może być wiedza, ale sama wiedza nie jest czystą Świadomością. Wiedza jest czymś wtórnym, pobocznym. , a wiedza to więcej niż informacja to przebyte zdarzenia fizycznie, to doświadczenie czegoś. Zatem wiedza to wąski wycinek sprowadzający się do doświadczenia czegoś. Świadomość obejmuje o wiele więcej niż doświadczenie, niż doświadczającego. Ona jest immanentną cechą Przestrzeni , również tego jej aspektu, który się nie przejawia, a więc nie doświadcza w ogóle. Można powiedzieć, że ona ożywia to co widzialne i niewidzialne. Mówimy jestem świadoma czegoś... to znaczy WIEM to. Tutaj sprowadasz świadomość do potocznego jej rozumienia. W języku polskim nie ma rozróżnienia tak jak w ang na "to be aware" = być świadomym czegoś (co jest bardzo zawężonym pojmowaniem świadomości o czym piszesz) , a "Consciousness" = stanem bycia, Świadomościa (nieuchwytną, niepodporządkowywalną nikomu i niczemu) bo eksperymenty opierają się na braku wiedzy - świadomości. One szukają jej dzięki nim dopiero ją poznajemy czyli osiągamy świadomość czegoś. Tutaj bardzo zawężasz Świadomość do "to be aware", aż wręcz odzierasz ją z jej pierwotnego znaczenie tylko pytanie czy robisz to celowo, czy też tak po prostu przejęłaś od Myślicieli ? Brak wiedzy to brak wiedzy, co się ma kompletnie nijak do Świadomości bo nie są synonimy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #39 : Wrzesień 27, 2012, 15:42:10 » |
|
Jakby się nie kręcił, zawsze d... z tyłu. Ptaku, właśnie zrobiłaś to z czym walczysz, tzn. podzieliłaś świadomość. Dla mnie nie ma różnych Świadomości. Jest jedna, są tylko jej różne poziomy. Niestety to też odzwierciedla hierarchię lub jakieś stopniowanie, chcąc to jakoś nazwać.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #40 : Wrzesień 27, 2012, 15:52:24 » |
|
@ Blueray21To tylko nazewnictwo, jakoś trzeba nazwać. Nie ma nic wspólnego z dzieleniem. Wiadomo, że każdy człowiek ma inną świadomość (dlatego z małej litery). Można nazwać to indywidualną wiedzą, jak kto woli. Ale… często jest tak, że taka „wiedza” utrudnia dostęp do POLA ŚWIADOMOŚCI. No bo przecież trudno jest porzucić dorobek swego życia, mozolnie gromadzony system przekonań, mimo, że często są to zwyczajne śmieci. Nie nalejesz do pełnego dzbana. A i we własnym bunkrze wydajesz się sobie mocarzem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
|
« Odpowiedz #41 : Wrzesień 27, 2012, 16:02:07 » |
|
east co kraj to obyczaj - piszesz "Consciousness" = stanem bycia, A moze bys uzyl slowa polskiego przytomnosc (umyslu). Swiadomosc to zupelnie co innego niz wiedza, kto tu miesza? Swiadomosc niesie w sobie posmak wartosciowania, jestem swiadomy, czyli moje sumienie tak chce. Wszystko czego dokonuje sie swiadomie jest w zgodzie z glosem wewnetrznym. Swiadomosc jest wielowymiarowa. Jestem swiadomym to znaczy odpowiadam za swoje mysli, uczynki i slowa. Swiadomosc niesie za soba ogromna doze odpowiedzialnosci. Czlowiek swiadomy staje sie p | | |