Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 18, 2024, 00:51:55


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: wkręt z biedakiem na dworcu pkp :P  (Przeczytany 1134 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
sqnik
Gość
« : Październik 21, 2008, 17:21:10 »

opisze co ostatnio sie stalo Język bo wiem juz ze niektore sytuacje, rzeczy ktore sie dzieja wokol mnie sa znakami i jest ich cholernie strasznie duzo ale zaczyna mi sie to coraz bardziej podobac Chichot
w kazdym razie sluchajcie tego:
autobus mialem za jakas godzine wiec poszedlem sobie na dworzec, zeby zagrac w jednorekiego bandyte Uśmiech
wchodzac na dworzec stal jakis biedak ktory cos tam powiedzial ja jednak nawet na niego nie popatrzylem, i pomyslalem ze jak cos wygram to odpale mu czesc siana... wiec wrzucam 5 zl gram, gram nic patrze w miejsce gdzie on stal... ale go juz nie bylo to mysle sobie niema go to nic nie wygram ^^ taki wkret
ale gram dalej
po chwili zerkam patrze jest, stoi w tym samym miejscu, naciskam klawisz, a tu 3 sztabki zlota wyskakuja Chichot patrze znowu w to samo miejsce gdzie on stal go juz tam niema -.- no to wyplcilem i poszedlem... szukalem go ale nie moglem znalesc... zastanowilem sie gdzie mogl on pojsc i nagle mysl ze do takiego taniego baru bo przewaznie tam biedaki zebraja o jedzienie, ide patrze jest "przepraszam, stal pan tam moze jakies 10 minut temu ?", facet odpowiada "tak" dalem mu 10 zl Mrugnięcie
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.039 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

pisanepioremanila maho glassed redmount planszowanie