Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 05, 2024, 15:58:35


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: USA - czyżby początek końca ?  (Przeczytany 129611 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
greta
Gość
« Odpowiedz #100 : Wrzesień 23, 2011, 13:45:29 »

Ahmadineżad: Amerykanie zawalili wieże WTC
"MUSIAŁY TAM BYĆ ŁADUNKI WYBUCHOWE, KTÓRE ZDETONOWANO"
Ahmadineżad: Amerykanie zawalili wieże WTC
Fot. EPA/Peter FoleyAhmadineżad rzuca ciężkie oskarżenia
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad w wywiadzie dla agencji Associated Press w czwartek wieczorem stwierdził, że wieże World Trade Center zostały zniszczone nie tylko przez samoloty i skrytykował politykę USA, poczynając od Libii, a kończąc na Afganistanie.
Jeśli chodzi o zamachy z 11 września 2001 w Nowym Jorku, Ahmadineżad oznajmił, że USA upozorowały katastrofę, a jako inżynier jest pewien, że "było to systematyczne zawalanie tych wież".

- Mogę z pewnością powiedzieć, że musiały tam być ładunki wybuchowe, które zdetonowano w sekwencji - powiedział, ponownie wzywając do przeprowadzenia niezależnego śledztwa i zaznaczając, że również w Stanach Zjednoczonych są pewne wątpliwości.
"Zamachy na WTC były pretekstem do ataku na Irak"
Dyplomaci Stanów Zjednoczonych i innych państw zachodnich wyszli w czwartek... czytaj więcej »


Prezydent udzielił wywiadu kilka godzin po wystąpieniu przed Zgromadzeniem Ogólnym Narodów Zjednoczonych, w którym skrytykował Stany Zjednoczone tak ostro, że część dyplomatów opuściła salę obrad.

MAEA "w kieszeni USA"

Zarzucił też Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), że "siedzi w kieszeni" Stanów Zjednoczonych i nielegalnie ujawniła nazwiska trzech naukowców zajmujących się energią atomową, którzy zostali następnie zamordowani przez wyszkolonych w Izraelu zabójców.
Dyplomatyczne tsunami z ONZ zmiecie bliskowschodni ład?
Dyplomatyczne tsunami – tak zbliżające się głosowanie w Organizacji... czytaj więcej »


Ahmadineżad obarczył też USA winą za kryzys gospodarczy i zarzucił im sprzeciwianie się członkostwu Palestyny w ONZ. Jego zdaniem Amerykanie chcą, by Izrael i Palestyńczycy wznowili negocjacje pokojowe, by "pozwolić syjonistom jak najwięcej na tym skorzystać".

- Jednak na koniec, w pewnym momencie, Palestyńskie władze powstaną, zostaną stworzone - jeśli nie w tym roku, to w przyszłym, jeśli nie w przyszłym, to w kolejnym, ponieważ ci ludzie istnieją. Jest ich 10 milionów. Nie można ich wymazać z historii - przekonywał.

//gak/k

www.tvn24.pl
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #101 : Wrzesień 24, 2011, 16:34:33 »

Trwa duża realokacja wojska w USA, nikt nie wie dlaczego
sob., 2011-09-24 14:28

<a href="http://www.youtube.com/v/lL65TEMa2m0?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/lL65TEMa2m0?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

Wczoraj donosiliśmy, że niektóre źródła internetowe przewidują na najbliższe dni jakąś katastrofę. Jako dowody podaje się skoordynowaną absencję różnych instytucji oraz fakt znacznej redukcji transakcji na giełdach całego świata. Smaczku dodaje fakt, że na 27 września planowane są wielkie amerykańskie ćwiczenia klasyfikowane, jako DEFCON 1.

Tak jak zachowanie giełdy można tłumaczyć sytuacją ekonomiczną na świecie a absencje instytucji, jako zbieg okoliczności tak w przypadku ćwiczeń zarządzonych z siedzibą w podziemnym kompleksie bunkrów pod portem lotniczym Denver International, należy traktować, jako „lampkę ostrzegawczą”.

Internauci na terenie USA zauważyli też znacznie wzmożone ruchy armii amerykańskiej w obrębie kraju. Poniższe wideo przedstawia transport wojskowy przejeżdżający przez stan Oregon. Możliwe, że zmierza w kierunku ćwiczeń albo jest to element jakiejś planowej realokacji wojska na terenie USA.

<a href="http://www.youtube.com/v/y1eTdj2JgQo?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/y1eTdj2JgQo?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

Warto przypomnieć, że i w przypadku 11 września i w przypadku zamachów z Londynu do katastrof doszło w trakcie oficjalnych ćwiczeń antyterrorystycznych. Efektem tego było spore zamieszanie w tamtych przypadkach. Można to oczywiście klasyfikować, jako przypadek, ale jeśli do czegoś dojdzie w najbliższych dniach fakt ćwiczeń może być tak naprawdę kolejnym dziwnym zbiegiem okoliczności. Najpierw poczekajmy jednak na rozwój wypadków.

http://innemedium.pl/wideo/trwa-duza-realokacja-wojska-w-usa-nikt-nie-wie-dlaczego
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #102 : Październik 02, 2011, 08:35:27 »

USA: 700 osób aresztowanych po protestach
Niedziela, 2 Października 2011
Świat

Amerykańska policja aresztowała ponad 700 uczestników protestu w Nowym Jorku. Zebrani m.in. na Moście Brooklyńskim protestowali  przeciw niesprawiedliwościom systemu gospodarczego. Zatrzymano ich za blokowanie ruchu i zorganizowanie marszu bez zezwolenia władz.
 

fot. AFP

W proteście uczestniczyło około 1500 osób. Według policji nie było problemu z demonstracją dopóki  grupa ludzi nie oderwała się i nie zaczęła krzyczeć: "Zajmijmy most, zajmijmy most!". Do aresztowań doszło dopiero wówczas, kiedy demonstranci nie posłuchali wielokrotnych wezwań funkcjonariuszy do powrotu na ścieżkę dla pieszych. Niektórzy w obliczu grożącego im zatrzymania próbowali uciec. Ci, którzy nie podporządkowali się nakazom, zostali zakuci w kajdanki i przewiezieni autobusami do aresztu.

Protest spowodował gigantyczne korki w okolicach Mostu Brooklyńskiego. Most został ponownie otwarty dla ruchu o godz. 20 czasu lokalnego.

Większość zatrzymanych otrzymała wezwania do sądu i została wypuszczona na wolność.

Protesty na Wall Street trwają od dwóch tygodni.
http://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Wiadomosci/USA-700-osob-aresztowanych-po-protestach/
no to mówię tradycyjne YO!Mrugnięcie
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #103 : Październik 05, 2011, 18:19:19 »

Rewolucja na Wall Street
czyżby jesień ludów na dolnym Manhatanie..? Mrugnięcie
Wojciech Orliński 2011-10-05, ostatnia aktualizacja 2011-10-05 16:00:18.0
<a href="http://www.youtube.com/v/fLIOVqAMeMo?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/fLIOVqAMeMo?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Rozstawili namioty, kuchnie polowe, barykady. Chcą, by to bankierzy i politycy ponieśli odpowiedzialność za kryzys. Policja aresztowała już 800 osób
 Zaczęło się od happeningu, który wymyśliła kanadyjska grupa Adbusters. Jej wcześniejsze działania - mimo wyraźnego politycznego ostrza - miały charakter wydarzeń artystycznych. Zgodnie ze swoją nazwą (dosł. pogromcy reklam) adbustersi parodiowali plakaty reklamowe i slogany polityczne. Opublikowali np. flagę Skorporowanych Stanów Ameryki, w której zamiast gwiazdek widnieją loga firm, takich jak: Apple, Visa czy McDonald's. Nagle jeden happening udał im się tak bardzo, że wymknął się spod kontroli i nie wiadomo już, czy to jeszcze kultura, czy już polityka.

 W swojej wewnętrznej grupie internetowej adbustersi dyskutowali o arabskich rewolucjach, w których młodzież skrzykiwała się na Facebooku, by ruszyć pod pałac złego tyrana - i żartowali, jak to mogłoby wyglądać we współczesnej Ameryce.

 Gdzie w Ameryce jest pałac złego tyrana? Na Wall Street. Stąd pojawił się projekt pięknej ulotki, w której hasło "#occupywallstreet" złamano tak, żeby przypominało tzw. hashtag, jakim oznacza się tematy na popularnych serwisach typu Twitter. "Czy jesteście gotowi na Tahrir? 17 września 2011 zalejmy Dolny Manhattan, rozstawimy namioty, kuchnie polowe, pokojowe barykady i zaczniemy okupację Wall Street!".

 Tag szybko zyskał ogromną popularność, w szczytowym momencie poświęcono mu 0,3 proc. aktywności na Twitterze. Tyle osiąga popularny telewizyjny program "X-factor", gdy zbliżają się finały.

 Akcja zaczęła się 17 września jako beztroski happening, jakich w Nowym Jorku tygodniowo odbywają się tuziny. Policja nie pozwoliła rozstawiać namiotów na ulicy, ale udało się stworzyć obozowisko w parku na pobliskim Tompkins Square. Impreza odbywała się w atmosferze pikniku - uczestnicy walili w bębny, oglądali performance, oklaskiwali aktorkę Roseanne Barr, która przyszła do nich jako pierwsza z długiego korowodu celebrytów.

 Gdy impreza trwała już tydzień, policja zaczęła działać. 24 września zaczęły się aresztowania. Zatrzymano 80 osób, wiele potraktowano gazem pieprzowym, choć nie stawiały oporu. Pechowo dla policji wszystko to rejestrowały setki kamer.

 Działania funkcjonariuszy krytykowały media głównego nurtu i internauci. Zaczęły się solidarnościowe manifestacje w innych miastach USA (m.in. w Chicago, Los Angeles, Bostonie i San Francisco). Szczytowy moment nadszedł 1 października, gdy protestujący ruszyli na Most Brooklyński w marszu przeciwko brutalności nowojorskiej policji. Przerwała go... kolejna brutalna akcja policji. Doszło 700 kolejnych aresztowanych, następne kompromitujące filmy trafiły do internetu.

 Ruch Okupacji Wall Street zmienił się w ogólnoamerykański ruch społeczny i wciąż rośnie.

 Ten ruch nie ma przywódców ani struktury. Jego oficjalnym adresem jest... najbliższy punkt obsługi klienta kurierskiej firmy UPS (118A Fulton Street). Nie ma też żadnej ideologii, poza ogólnym hasłem "We are the 99%" ("należymy do tych 99 procent") - w odróżnieniu od uprzywilejowanego górnego 1 procenta, w którym znajdują się kongresmeni, bankierzy, prezesi i otoczenie prezydenta.

 Nie mają też żadnych konkretnych postulatów poza ogólnym żądaniem, by związane z kryzysem wyrzeczenia ponosili ludzie z tego 1 procentu, których decyzje doprowadziły do kryzysu - a nie ludzie z pozostałych 99 proc., którzy tracą domy i miejsca pracy (jak to opisano w programowej ''Deklaracji o okupacji Nowego Jorku'').

 Nikt nie wie, co z tego wyniknie w przyszłości. Może nic? Ale z drugiej strony, gdy liczba aresztowanych za udział w pokojowej demonstracji zbliża się do ósmej setki, można już mówić o efekcie kuli śniegowej. Dolny Manhattan stał się miejscem pielgrzymek dla związkowców, intelektualistów, gwiazd muzyki pop i zwykłych ciekawskich, do których zaczynają przemawiać proste postulaty ruchu. Swoje poparcie wyrazili m.in. George Soros, Susan Sarandon, Margaret Atwood i Salman Rushdie.

 Komu jak komu, ale nam w Polsce nie trzeba tłumaczyć, że czasem artystyczne działania (jak publikacja wiersza Adama Ważyka albo nowej inscenizacji "Dziadów") potrafią przynosić skutki, których na początku nikt nie przewidział.


Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl © Agora SA

głosujcie! http://www.avaaz.org/en/eu_people_vs_banks/?tta
« Ostatnia zmiana: Październik 06, 2011, 07:25:26 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
greta
Gość
« Odpowiedz #104 : Październik 26, 2011, 11:07:12 »

W przededniu wielkiej wojny
25 Październik 2011 Dodaj komentarz Przeskoczenie do uwag

Źródło : www.3rm.info/16843-nakanune-bolshoj-vojny.html

Data publikacji : 25.10.2011

Tłum. RX

Dzisiaj prawie niewidocznie zaczyna się rozkręcać koło zamachowe takich zdarzeń, które mogą zmienić cały obecny porządek światowy. Nowa strategia siłowa Zachodu stopniowo nabiera kształtu ukończonego planu ogólnego. Źródło informacji, Amerykanin Brian Underwood, najemnik prywatnej firmy wojskowej „Xe Services LLC”. Do lutego 2009 roku ta firma znana była pod nazwą „Blackwater” (dostaje zyski od udziału w konfliktach wojennych, około 90% przychodów od kontraktów rządowych). Sam Underwood pracował w amerykańskiej ambasadzie w Pekinie i przekazał chińskiej stronie 1000 ściśle tajnych dokumentów, licząc, że te dokumenty pomogą Chinom i Rosji „uniknąć Apokalipsy”. Chińskie źródła wywiadowcze przebadały materiały i stwierdziły, że rząd amerykański jest „w sytuacji oblężenia” z powodu „wielu zagrożeń”, które jak się tego obawia, doprowadzą do „niewyobrażalnego chaosu w świecie”.

Sam Underwood po powrocie do USA został aresztowany. Jego historię próbuje się przedstawić jako banalną zdradę. Oficjalnie FBI opublikowała oświadczenie: „Od 1 marca do 5 sierpnia 2011 roku Underwood świadomie i nielegalnie próbował przekazać fotografie i inne informacje dotyczące bezpieczeństwa narodowego przedstawicielom Chińskiej Republiki Ludowej zamiarem, że te materiały będą użyte i będą przydatne do wyrządzenia szkody USA z korzyścią dla obcego państwa.” Jeden z najbardziej przerażających dokumentów, przekazanych przez Underwooda chińskim służbom specjalnym, wyszczególnia jak założona przez CIA w Pakistanie terrorystyczna siatka Haqqani przystąpiła do przygotowań do bezprecedensowego ataku biologicznego z użyciem wirusa febry Denga, który Amerykanie zamierzają „zmodyfikować” a następnie rozsiać wśród własnej ludności. USA i ich sojusznicy rozpatrują „masowe ludobójstwo” i zmniejszenie „nadmiaru” ludności jako środek swojego przetrwania. Dokładne plany „katastroficznych wydarzeń” ujawnione przez Underwooda dotyczą nie tylko amerykańskiej ludności. Plan ma na celu stworzenie warunków niezbędnych dla wszechogarniające globalnej wojny i obejmuje kilka podstawowych etapów. A są to: zmniejszenie potencjałów gospodarczych USA i UE, zniszczenie globalnego systemu finansowego, rozpętanie „konwencjonalnej” wojny na kontynencie amerykańskim, afrykańskim i azjatyckim. W tym przypadku będzie to logiczne, jeśli w szczycie wojny, USA z sojusznikami wezwą świat do ustanowienia Nowego Porządku Światowego aby zapobiec zniszczeniu naszej planety.

Ta informacja jest potwierdzona przez agencję World Net Daily(WND) News Service, która w publikacji pod tytułem „USA przygotowuje się do wojny czołgowej” przytoczyla wypowiedź własnego źródła w Ministerstwie Obrony USA ostrzegającego, że USA przygotowują się do wzniecenia „zwykłej” wojny o wielkiej intensywności.

To także źródło w Pentagonie ostrzegło, że cały amerykański establishment wojskowy przygotowuje się do czegoś na bardzo dużą skalę, co „w stosunkowo szybkim czasie wypłynie na światło dzienne.” A nieco wcześniej WND ostrzegło o „masowej koncentracji amerykańskich wojsk na granicy z Meksykiem”. Północno-amerykański element wojny „konwencjonalnej” obejmie podbój Meksyku, Ameryki Środkowej i Ameryki Południowej w celu zawładnięcia ogromnymi zasobami energii i surowców naturalnych regionu. Azjatycki i bliskowschodni element wojny będzie obejmował lądową ofensywę na Pakistan. „Układankę” uzupełnia ogólny obraz wiadomości z Łotwy. Zauważono tam niezwykłą aktywność zachodnich wojsk. W szczególności przez terytorium łotewskie ku granicy z Rosją NATO ściąga duże ilości sprzętu wojskowego i żołnierzy. Rzuca się w oczy obecność wielu wojskowych w małych miastach. Kilka razy w tygodniu przejeżdżają transporty kolejowe ze sprzętem wojskowym i ładunkami w kontenerach.

W odstępach 10-15 minut. To jest nienormalne, przy czym zwykłe ładunki transportuje się znacznie mniej intensywnie. W Rydze pojawili się wojskowi bez insygniów i znaków przynależności narodowej, prawie wszyscy czarnoskórzy. Szpitale pospiesznie wyposaża się w dodatkowy sprzęt medyczny składowany w opakowaniach. W policji rozpoczęto restrukturyzację personelu co oznacza, ze zwolniono wszystkich Rosjan. O nadchodzącej „wielkiej wojnie „ w świecie i globalnej depresji gospodarczej od dawna ostrzegali niektórzy zachodni specjaliści, podkreślając, że jest to powtórzeniem działań elity USA, która doprowadziła do II Wojny Światowej.

Przecież wojna jest istotną częścią amerykańskiego systemu gospodarczego.

Została ona uznana za „oficjalną politykę” USA przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego w tajnym dokumencie NSC-68 w 1950 roku, który w rzeczywistości przekształcił USA w społeczeństwo całkowicie militarystyczne. Wtedy perspektywa wojskowej demobilizacji zaniepokoiła amerykańską elitę. Przecież właśnie gigantyczny wzrost wydatków wojskowych podczas II Wojny Światowej wyprowadził USA z „Wielkiej Depresji”.

Elita obawiała się, że zmniejszenie budżetów wojskowych przywróci z powrotem kryzys.

Gdyby się tak stało to upadłby biznes, wzrosłoby bezrobocie i stanąłby pod znakiem zapytania „kapitalizm wolnorynkowy”. Dzisiaj USA są znowu w prawie takiej samej sytuacji w jakiej znajdowały się pod koniec II Wojny Światowej. I znowu pojawiają się głosy wzywające do wojny na dużą skalę. Otwarcie i głośno. Według słów doradcy prezydenta Obamy, laureata Nagrody Nobla w ekonomii, Paula Krugmana, „to czego teraz potrzeba to finansowy ekwiwalent wojny. Co naprawdę zakończyło „Wielki Kryzys”? To program ogromnych wydatków publicznych, także znany pod nazwą „II Wojna Światowa””.

Ostatnimi dniami zaszły dotkliwe dla USA niepowodzenia na „libijskim froncie” gdzie zaktywizowali się lojaliści i znowu trwają walki o Trypolis. „Powstańcy” i zachodnie siły specjalne ponoszą straty, które trzeba ukrywać, „podliczają” swoich zabitych na konto ofiar wojny w Afganistanie. Rosja i Chiny zablokowały rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ, która mogłaby dać „zielone światło” wojnie przeciwko Syrii. Tym nie mniej na długofalowe i dobrze opracowane plany nie może to chyba mieć wpływu. „Kolektywny globalizm” wcześniej czy później przystąpi do ich realizacji. Najprawdopodobniej chodzi już nie o lata…

Zdaniem generał-pułkownika Iwaszowa, byłego szefa Głównego Zarządu Międzynarodowej Współpracy Wojskowej Ministerstwa Obrony Rosji, NATO posiada już wszystkie możliwości do zaatakowania Rosji. W trakcie trwania videokonferencji internetowej na portalu „Gaidpark” generał odpowiadając na pytania o czas, powiedział, że „może to mieć miejsce, na przykład, po wyborach prezydenckich w Rosji”.


www.stopsyjonizmowi.worldpress.com

Greto ,link nie działa Smutny chanell
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2011, 15:54:24 wysłane przez chanell » Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #105 : Listopad 06, 2011, 22:52:49 »

http://newworldorder.com.pl/artykul,3180,Iranska-Gielda-Naftowa-prawdziwy-powod-ataku-na-Iran

Wspanialy artykul,dla chcacych wiedziec wiecej.
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #106 : Listopad 10, 2011, 11:14:14 »

11.11.11 – Waszyngton – Marsz Weteranów dla Obrony Republiki
http://www.veterandefenders.org/index.html
Nie tylko Polacy będą jutro demonstrować. W Waszyngtonie Zbiórka rano o godzinie 6:00 pod Washington Monument. Weterani w swojej Deklaracji Odtworzenia Republiki Konstytucyjnej (http://www.veterandefenders.org/DECLARATION-RESTORE-THE-CONSTITUTIONAL-REPUBLIC.pdf) na samym wstępie nawiązują do Deklaracji Niepodległości USA, cytując m.in. fragment: „Jeśli kiedykolwiek rząd stanie się skrajnie destruktywny, to Prawem Obywateli jest jego zmiana lub obalenie i powołanie nowego”.
Organizator Veterans Defender, wspólnie ze związkami zawodowymi weteranów – The United States Patriots Union, które ko-sponsorują demonstrację, wzywają do akcji pokojowego nieposłuszeństwa:

    Wzywamy każdego członka rządu federalnego, stanowego i lokalnego, organów legislacyjnych, wymiaru sprawiedliwości, egzekutorów prawa oraz wojska, który przyjął przysięgę na rzecz obrony Republiki Konstytucyjnej przed wrogiem zewnętrznym i wewnętrznym, aby zaczął realizować przyrzeczenie w celu odtworzenia Republiki Konstytucyjnej
    Wzywamy wszystkich weteranów i ich organizacje w Ameryce, którzy nadal wierzą w swoją przysięgę by ochraniać bronić (Republikę), aby się do nas natychmiast przyłączyli – w duchu tej Deklaracji Odtworzenia Republiki Konstytucyjnej.
    Wzywamy wszystkich obywateli, którzy wciąż pragną wolności, by przyłączyli się do nas w tym proteście pokojowym, by naprawić krzywdy które wyrządzono naszemu narodowi w celu ochrony naszych wolności, prawa i praworządności.

To nie są żarty. Według oficjalnych danych w USA, w 2010 roku było prawie 24 mln weteranów (z kobietami włącznie, zob. http://www.infoplease.com/spot/veteranscensus1.html).
Każdy z nich ma przeszkolenie wojskowe, niemal każdy posiada broń i wie jak się nią posługiwać. „Amerykański” rząd nie ma szans bezpośredniej konfrontacji, tym bardziej, że w przypadku gdy weterani otwarcie wystąpią przeciwko niemu, to i amerykańska armia się do tego przyłączy.
Ton w jakim napisana jest Deklaracja Odtworzenia Republiki Konstytucyjnej, wskazuje na to, że sytuacja w USA jest naprawdę napięta, i weterani zmęczeni względną biernością społeczeństwa, postanowili wziąć los kraju w swoje ręce. Nawiązują wyraźnie do okupacji bankierskiej, która istnieje w postaci upadku Republiki Konstytucyjnej „już od prawie 100 lat”. W 1913 roku bowiem, prywatna instytucja, tzw. Federal Reserve, podstępem przejęła kontrolę nad emisją dolara. FED i większość banków centralnych świata oraz rządy wielu państw, w tym głównie Izraela, USA i Wielkiej Brytanii, są w rękach kliki bankierskiej pod przewodnictwem rodziny Rotszyldów. Ten tajny układ kilkunastu rodzin bankierskich jest de-facto rządem światowym, który decyduje o destrukcji całych państw, jak to było w przypadku Jugosławii, Iraku, Afganistanu czy niedawno Libii. Weterani doskonale rozumieją, że ten chory układ może być obalony tylko przez zmianę rządu USA, przez akcję obywatelską.
Weterani podkreślają, że szczególnie ostatnie trzy lata administracji rządu Baracka Obamy, uwłaczają ideom na jakich oparte było powstanie Stanów Zjednoczonych. Rząd stał się de-facto totalitarną dyktaturą, która dopuściła się skandalicznych przestępstw wobec własnego narodu, stanów i Konstytucji, czego nie notowano od czasu powstania Republiki. Bezprawne akcje tego rządu urosły do takiego rozmiaru, że jest to jawna zdrada narodowa.
Deklaracja Odtworzenia Republiki Konstytucyjnej dokładnie wyszczególnia wszystkie przestępstwa jakich dopuściła się administracja Baracka Obamy, dodając że aby wymienić wszystkie niekonstytucyjne posunięcia potrzeba by „encyklopedii”.
Niestety, nie ma możliwości egzekucji prawa poprzez wymiar sprawiedliwości, bowiem ten upadł tak nisko, że prawdopodobnie „nie ma w kraju żadnego sądu, gdzie można by przedstawić te dowody”.
Tak więc normalny tryb, w którym można by rozwiązać problem, nie jest możliwy do realizacji. Wszystkie trzy gałęzie rządu federalnego ze sobą współpracują działając przeciwko obywatelom, wykraczając znacznie poza prawa jakie dała im Konstytucja.
Żądania weteranów wobec rządu są jednoznaczne:

    Natychmiastowa i bezwarunkowa rezygnacja z urzędu Prezydenta Baracka Husseina Obamy II
    Natychmiastowa i bezwarunkowa rezygnacja z urzędu wice-Prezydenta Josepha R. Bidena

Wyliczają też ludzi z grupy, która konspiruje razem z wyżej wymienionymi przeciwko interesom Republiki, oraz rząda rezygnacji całego Gabinetu Baracka Obamy w tym:

    Administracji Białego Domu wraz z tzw. Czarami, którzy zostali powołani bez wyborów
    Sekretarza Stanu Hillary Rodham Clinton
    Sekretarza Skarbu Timothy F. Geithnera
    Sekretarza Obrony Leona E. Panetty, itd

Weterani wyraźnie podkreślają, że rządy w USA przejęli komuniści. Dlatego też żądają identyfikacji i natychmiastowego usunięcia wszystkich prowodyrów komunistycznych i socjalistycznych z urzędów państwowych.
W tym krótkim artykule nie sposób przedstawić wszystkich żądań i proponowanych rozwiązań zawartych w Deklaracji Odtworzenia Republiki Konstytucyjne. Najważniejsze jest to, że weterani podkreślają, że Republika Konstytucyjna musi zostać odtworzona za wszelką cenę. Wzywają do natychmiastowej akcji wszystkich obywateli USA, w tym szczególnie wojsko i wymiar sprawiedliwości do natychmiastowej akcji odtworzenia Republiki Konstytucyjnej.
Czy nie jest to zapowiedź wojny domowej?

11-11-11 może być dla Iluminatów pierwszym gwoździem do trumny. Symbolika, którą się tak chętnie posługują, powinna się odwrócić przeciw nim samym.

    Zob. Deklaracja http://www.veterandefenders.org/DECLARATION-RESTORE-THE-CONSTITUTIONAL-REPUBLIC.pdf


www.monitorpolski.worldpress.com
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #107 : Listopad 10, 2011, 13:32:09 »

Całkiem możliwe, że Weterani amerykańscy dostaną głowy polityków na tacy, bo to tylko pionki są. Prawdziwi gracze wciąż ukryci za plecami medialnych polityków mogą wykorzystać gniew Weteranów do wewnętrznych czystek, ale istoty zła nie wykorzenią raczej w ten sposób.
Weterani musieliby porwać za sobą cały Naród łącznie z Armią i Policją.
Jeśli to im się nie uda to jedynym efektem będzie zwiększenie totalnej wewnętrznej kontroli, zamordyzm i eskalacja przemocy USA na Świecie w "trosce" o wolność ...... a tak na prawdę ze strachu przed końcem dolara.

Z drugiej strony każde, najmniejsze nawet zwycięstwo Weteranów (dlaczego nie mieliby założyć nowej partii skoro mają tak wielkie poparcie aż 24mln obywateli ?) będzie oznaczało osłabienie wewnętrzne USA . Weterani nie chcą zdaje się już żadnych wojen z udziałem USA i mogą do tego przekonać wielu ludzi. Administracja natomiast planuje  jeszcze co najmniej na jedną wojnę - w Iranie.

Ale to polityka, która nie uwzględnia najważniejszego czynnika zmian globalnych czyli wzrostu Świadomości. To się musi stać, abyśmy nie pozabijali się wzajemnie.
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #108 : Grudzień 17, 2011, 16:01:02 »

USA: Wojna przeciwko Amerykanom oficjalnie zatwierdzona
3 komentarzy Posted by monitorpolski w dniu 17 Grudzień 2011

15 grudnia 1791 roku, zatwierdzono w USA Kartę Praw, tzw. Bill of Rights, która chroni obywateli tego kraju przed nadużyciami ze strony rządu federalnego i rządów stanowych. Karta Praw chroni m.in. wolność słowa oraz gwarantuje prawo do posiadania i noszenia broni. Zabezpiecza prawo do własności prywatnej, wolności wyznania i sumienia oraz prasy, ochrony oskarżonego w procesie karnym, daje też obywatelom prawo do swobodnego gromadzenia się.
Z satanistyczną symboliką, dokładnie w 220 rocznicę, 15 grudnia bieżącego roku, Kongres USA unieważnił te podstawowe zasady, akceptując tzw. Defense Authorisation Bill, który zatwierdza gigantyczne fundusze w wysokości $662 miliardów dolarów dla Armii Amerykańskiej. Tym razem jednak do ustawy dołączono zmiany prawne, które całkowicie wymazują ważność Karty Praw, a więc i Konstytucji USA. Prezydent Obama, który wcześniej w perfidny sposób kłamał, że nie zaakceptuje ustawy, po ratyfikowaniu jej przez senat, oświadczył, że ją podpisze.
Ustawa daje też prawo amerykańskiemu wojsku i siłom lotniczym do operacji na terenie Stanów Zjednoczonych, co wcześniej było zabronione przez tzw. Posse Comitatus Act z 1878 roku. Od momentu podpisania przez Prezydenta, prawo będzie zezwalało żołnierzom i urzędnikom państwowym na następujące czynności wobec obywateli i innych osób przebywających na terenie USA:

    aresztowanie na podstawie tylko podejrzenia jakiegokolwiek udziału w „działalności terrorystycznej” – a praktycznie można pod to podciągnąć jakąkolwiek działalność opozycyjną, jak np. protesty przeciwko testowaniu leków na zwierzętach, czy przywiązanie się do drzewa w obronie przyrody.
    internowanie na okres bezterminowy, bez oskarżenia o jakiekolwiek przestępstwo
    przesłuchiwanie i torturowanie w praktycznie dowolny sposób
    zabijanie bez jakiegokolwiek wyroku

Wszystko bez dostępu do obrońcy, bez żadnego postępowania sądowego, ani udziału prokuratury. Oczywiście jest to ubrane w ładne słowa „zapewniania bezpieczeństwa obywatelom”, choć tak