NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ NA WYJASNIENIA EKIPY GOOGLE
KORZYSTAJĄCY Z GE PISZĄ, ŻE WCZEŚNIEJ TAKICH BŁĘDÓW NIE BYŁO - POJAWIŁY SIĘ AKURAT TERAZ
CIEKAWE...

Ja mam już swoje zdanie na temat cenzury przez GE planety Nibiru przy gwiazdozbiorze Oriona. Nawiązałem już dawno kontakt z jednym programistą Grupy Google. Z moich z nim ustaleń wynika, że tam jest to celowa odgórna cenzura. Wspominałem już o tym na starym forum, tu nie miałem na to czasu na nowym, ale widzę że czas to też zamieścić.

więc Loukas po prostu ciągle zaprzecza i krytykuje, bo to potrafi jeszcze jako tako robic

Rafaela, modyfikuj 1. post i napisz wszystkim, co tu będziesz zamieszczać

ja tam czekam na prawdziwe UFO w wiadomościach TV, ale że o tym piszecie to też fajnie

no wiem, to niczego nie zmienia - człowiek ma większe możliwości od nich, jeśli tylko chce

hehe, trochę offtop ale napiszę...

strasznie lubię Dragon Balla , oglądałem wszystkie odcinki DB i większość DBZ, kiedyś musze znaleźć czas na DBGT - fajna bajka

PO siedziało cały czas z założonymi rękami i wszystkich tylko uspokajało, PiS chciał działać - zwołać specjalne posiedzenie, powołać jak najszybciej jakiś "sztab antykryzysowy" itp. PO się tylko z nich śmiało, że są rozgorączkowanymi panikantami.

No i stało się.

no właśnie lekarz robił mi USG - i widział kamień, ja zresztą też na ekranie

czyli jasne, że nie jest to błąd mapy/wczytywania tekstur, bo byłoby ciągle w tym samym miejscu, jak np. kiedyś był stały "błąd" nad Strefą 51



obiekt który ma mniej więcej długość Grenlandii ma dla ciebie 3,5 km?
 
ok
...no comments...

///edycja

tak mi przyszło na myśl zmierzyć długość Grenlandii
TO WYLICZENIA AMATORSKIE - NIEPROFESJONALNE
po prostu wziąłem mapkę, zajrzałem na skalę i policzyłem - jakieś 2900 km

poleciłbym ci może jakąś książkę... ale to za dużo czytania

może te 2 cytaty na starym forum, troszkę długie - ale 100x krótsze niż książka. Przeczytaj je w całości, naprawdę warto. Są bardzo ciekawe. Nie musisz się z nimi zgadzać - nie o to mi chodzi, ale zrozumiesz mój sposób myślenia, a przy okazji myślę, że zdobędziesz trochę niesamowitej wiedzy:

http://www.cheops.fora.pl/forum-przeniesione-cheops-darmowefora-pl-hydepark,7/anastazjaw-merge-o-tym-kto-rzadzi-naszym-swiatem,1637.html

było o 2000 mil średnicy (3 218 km), ja za pewnym źródłem dałem sprostowanie, że 2 mile (3,21 km) - bo jak napisałem, podejrzewałem, że ktoś machnął się z tymi zerami... bo taka wielkość wydawała mi się nieprawdopodobna

pisali, że mogą przybyć parę dni przed 14 albo po 14 - w początkowych postach tego tematu (z tego co pamiętam) pisało dlaczego

no nie wiem... kiedy ja np. rozmawiałem z przyjaciółką w ten sposób, że ona już chciała zadać mi pytanie - ale ja odbierałem jej myśli zanim je zadała i odpowiadałem (świadek całej sytuacji patrzył na nas z rozdziawionymi ustami, a myśmy się dobrze bawili ), to raczej mi się udało

inny przykład - 2x zdarzył mi się kontakt telepatyczny z Janem Pawłem II, gdy jeszcze żył (za drugim razem mnie za coś ochrzanił... ale nie ważne) - byłem po prostu w 100% pewien. Choć później miałem wątpliwości i pytałem siebie, czy to na pewno był on - ale wychodziło mi że tak. Całkowitą pewność uzyskałem, gdy po śmierci JP2 nagle przytrafił mi się kamień w nerce. Poprosiłem go telepatycznie "w imię dawnej przyjaźni" o pomoc. Po kilkudziesięciu minutach poczułem, że jestem już zdrowy. Lekarz, który mnie wcześniej diagnozował nie był zbyt wierzący. Wkurzył się, bo niektórzy śmiali się z niego w szpitalu, że pewnie wcale nie miałem kamienia - tylko on postawił złą diagnozę. Ale on był pewien, że kamień był. Pielęgniarki, które podawały mi dożylnie silny narkotyk, bo ból był tak silny, że nic innego nie chciało działać - też były pewne.

nie mogę tego czytać...   

666?

a może 616?

 

jak chcesz, dla mnie telepatia to fakt - wielokrotnie potwierdzony i udokumentowany

//sam ją znam z praktyki - nie częstej, ale jednak

ja tzw. "bogów" traktuję na równi z ludźmi, a nawet uważam że ludzie mają większe od nich możliwości - więc trudno mi odpowiedzieć na to pytanie

Laguna, a Ty? Jak ty masz na imię?
Bo chyba Laguna to nie...

niom, a ja pamiętam jak niektóre osoby na tym i na starym forum wcześniej, śmiały się z tej przepowiedni

no nieźle, zastanawiałem się jak szybko to rozpracujecie - spoko,
ale to było proste, niedługo dam coś w podobnym stylu - tylko poważniejsze

no, nie wiem czy bawiłeś się kiedyś w hackerstwo, ale na poważnie to nie jest proste
dostęp do odpowiednich źródeł wymaga też posiadania albo dużej kasy (niestety ), albo dużego sprytu (albo jednego i drugiego po trochu )

jak na razie wygrywa opcja "Nie odpowiadam przecież..."

hehe, to musi być chyba nieźle rzadkie, tam mają dane chyba z lat 90-tych, nie pamiętam już...

hehe 

taki żarcik, ale działa:


http://rok2012.w.interia.pl/psychic.swf


Oto instrukcja:
1. wybieracie dowolną liczbę dwucyfrową
2. Odejmijcie od niej sumę jej cyfr - czyli np. dla 23:
2+3 = 5;
23-5 = wynik
3. Policzcie dobrze (może być nawet na kalkulatorze ).
4. Skoncentrujcie się na symbolu obok wyniku - ale porządnie, oczyśćcie umysł, niech w nim będzie tylko ten symbol.
5. Gdy już będziecie gotowi - kliknijcie.
6. Jeśli się nie udało - albo źle policzyliście, albo skoncentrowaliście się za słabo