Tak to czytam i sie troche usmiałem.O ile informacje dariusza i hansa sa sensowne i mówia o kozystaniu z HTML i wbudowanych teraz w fora apletów,a taze o obsludze pewnych aplikacji i sposobie kozystaniu z nich.O tyle informacje o komputerach sa w stylu ,,Ja wam poradze ale i tak zapłacicie informatykowi za instalacje windowsa''.
Defragmentacja - Moze mi wyjasni autor tego postu po co mu defragmentacja dysku.Bo z tego co ja wiem,a wiem sporo to od czasu dosa dyski posiadaja MBR z ktorych botowany jest system,a nie jak w czasach dosa wymuszala ci to aplikacja i mozna było botowac z kazdego nosnika danych poprzez odpowiednia aplikacje.Pozatym diametralnie zminił sie sytem mapowania dysku co mówiac najprosciej polega na tym.Ze kiedys dane zapisywane były na surowym dysku twardym.Formatowało sie dysk nadajac mu odpowiedni rodzaj mapowania,ktory sluzyl tak naprawde tylko do binarnego okreslenia wartosci oblugiwanych przez dosa.Wiec zapisywane informacje na dysku w wyniku bledów aplikacji(programów) były niekiedy zle zapisywane w danych klaserach.I stosowało sie scandisk(dzisiejsza defragmentacje) by dos poukładał wartosci (przedziały wyników) tak by miesciły sie w obrebie 1 klaseru.Od czasów windowsa 95 system operacyjny stosuje własny rodzaj mapowania dysku.Co oznacza ze kazda aplikacja by zapisac co kolwiek na dysk twardy musi przekazac to rotowi Windy ktory zapisuje na dysk.Stad kopiowanie miedzy partycjami trwa tyle czasu w windowsie.I gdy zechcecie zformatowac dyski z zainstalowanym Windowsem XP z Fat32 poprzez windowsa ME to ME nie znajdzie wam dysku w komputerze!!!!.Podczas instalacji zacznie mapowac cały dysk na stary zapis stosowany w tamtych czasach i dopiero po tem zezwoli na formatowanie.Pozatym gdy zformatujecie dyski poprzez windowsa i zaistalujecie nowy podczas instalcji wyskoczy wam data,godzina.,kraj poprawny dla polski na sformatowanym dysku
??.Niestety tak poniewaz dysk został sformatowany a nie wyczyszczony.Dlatego kazden kto ma pojecie o komputerach powie wam by stosowac np Partition Magic ktory czysto formatuje dysk demapujac go wlacznie z obszarami MBR.Tak odzyskuje sie przez sluzby informacje z dysków.Mozna odczytac wszystko co na nim było bo to nie jest kasowane.I stad na pirackich windowsach ciagle pada wam system albo znikaja napedy czy partycje.Linuks działa dokładnie tak samo.Wyjatkiem jest tylko Unix ale sposób działania tego systemu jest zupełnie inny niz Windowsa,McOsa czy Linuksa.Wiec wyjasnij mi po cholere kazesz komus defragmentowac dysk i tracic na to tyle czasu
?,bo tak ci powiedzieli informatycy
?.Nie defragmentuje sie dysku bo to czasami pozwala trafic z ulozeniem danych by windows chodzil szybciej.Ale na pewno nie stabilniej.Z doswiadczenia wszyscy wiemy ze jedna operacja windowsa robi juz tyle bledów ze powielac jej nie nalezy.Tak wiec defragmentacja to zwykla bzdura i strata czasu.A to ze windowsa co pewien czas sie zmienia i formatuje sie dysk czyszczac MBry jest oczywiste.I nie nalezy proponowac zamiast tego defragmentacji.
Firewalle/Antywirusy - Gdy ktos jest userem to proponuje mu sie zazwyczaj aplikacje ktore benda robiły cos za niego.Gdy jestes chory lekarz czesto faszeruje cie lekami nie informujac cie o skutach ubocznych.Ludzi sie uczy pływac a nie kozystac tylko z koła ratunkowego.Firewalle nie chronia przed niczym obecnie jak nie umiesz na nich pracowac i nie rozumiesz jak z nich kozystac.Polega to na tym ze kazden komputer by odebrał dane badz wysłał dane musi miec do tego drzwi.Te drzwi to porty.Gdy instalujesz aplikacje na komputerze system operacyjny czyli Rot przydziela danej aplikacji przedzial portow.Czasem jest tak ze przy laczeniu przydziela a nie zawsze przy instalacji zalerzy to tez od aplikacji.I gdy dana aplikacja np GG wysyla pakiety w kabelek to rot otwiera jej porty do tego.Gdy Kasia do ktorej piszesz odesle ci wiadomosc przez porty rowniez ona trafia do ciebie.Firewall zajmuje sie przejeciem czesciowych obowiazków Rota i przejmuje kontrole nad tymi portami.Czyli gdy GG wysyła to nie tylko rot musi sie zgodzic ale i nasz firewall.Powiedzmy ze nadzoruje naszego rota.Roznica jest taka ze rota w windosie mozna kontrolowac crackujac(cos jak hack),a firewall to aplikacja ktora mniej lub wiecej kontrolujemy wlasnie my.I wszystko było pieknie do momentu az ci ktorzy robia rzeczy by nam zrobic krzywde badz wlamac sie na nasz komputer tego nie wykozystali na swoja kozysc.Pomijajac juz ze sam zezwolisz na to by taka aplikacja narobiła ci szkody to ta aplikacja zainfekuje firewalla i przejmie nad nim kontrole.Czy musze mówic co sie dzieje z waszymi danymi i komputerem gdy tym czym zajmował sie windows zajmuje sie wasz firewall ktory obecnie nie pracuje juz dla was a dla intruza?
.Jezeli masz oryginalnego Windowsa to ma on wystarczajace zabezpieczenia przed antyspamem,trojanami,activx,ddos itd.Instalujac firewalla mozesz zrobic sobie wiecej szkody niz pozytku.A jezeli uwazasz ze wiesz wiecej niz twuj system i twoje umiejetnosci wykraczaja poza jego mozliwosci wtedy instalujesz firewalla i to ty nadzorujesz jego prace.On tylko skraca ci czas pewnych czynnosci.
W chwili obecnej zaden firewall nie obroni was przed kims kto ma mierne informacje o hackowaniu/crackowaniu przed zrobieniem wam krzywdy.Pozwoli jedynie jak macie troche wiedzy by dowiedziec sie ze macie intruza i dzialac a sposobow jest troche.Jezeli masz pirata to wierz mi firewall ci w niczym nie pomoze,bo piracki windows ma crackowane pliki ochrony i wbudowanej zapory,co oznacza ze nie ma wcale rota.Jest jak zaproszenie wszystkiego co krazy w sieci do siebie.I zaden firewall nic z tym nie zrobi bo firewalle niestety kozystaja z plików do ochrony komputera ktorego twuj windows nie ma.Wiec kup sobie oryginał naprawde warto.Chodzby dla stabilnosci.
Antywirusy - To polecam kazdemu tyle ze znowu jest problem.Na wiekszosci nie da sie pracowac niestety.Kiedys najlepszym antywirusem w Polsce był MKSVir.Dzisiaj to kiepskowypadajaca marka na rynku atywirusów.Z wlasnego doswiadczenia moge wam polecic Nod32.Dlatego bo ma dobra baze sygnatury wirusów,jego rezydentalna ochrona jest nie uciazliwa ,a działanie ma małe niekompatybilnosci z innymi aplikacjami.Tyle ze jezeli mało wiecie o komputerach kozystajcie z niego do skanowania dysków i właczcie tylko krytyczna ochrone.Wylaczcie cała reszte bo gdy zainstalujecie np CheatEngine to taki programik do zmieniania Hex w aplikacjach wartosci hex ,czesto stosowany do gier to pokaze wam wirusa.I potrafi niekiedy narobic niezlego baizlu na dyku i w danych.Podobnie ma sie z wieloma innymi aplikacjami czy apletami przegladarek internetowych.Nie wspomne juz o zapychaniu portow i braku polaczen w danych aplikacjach.Wiec kozystaj z niego,ale na poziomie ktory ogarniasz a nie aplikacja robi co chce i bedzie OK.Dlatego zaden serwer znaczacy nie stoi na innym systemie niz Unix.I tam nie ma firewally ani antywirusów sa admininstratorzy sieci ktorzy 24 na dobe obserwuja przeplyw sieci.
Trojany - Czas wirusów w stylu kliknij i uruchom mnie a zrobie ci bajzel skonczył sie.Trojany teraz działaja na zasadzie algorytmów wyborów.Co oznacza ze wybieraja same działania wgledem decyzji rota,badz przegladarki.Jak masz dobrego trojana to czeka cie poprostu format.Nie ma na to obrony gdy go zlapiesz.Firewalle,antywirusy nic nie zrobia.To bajka by ludzie to kupowali.Dlatego mówi sie o kozystaniu i surfowaniu w sieci z głowa.I pilnowaniu oczywistych rzeczy ktore moga umozliwic infekcje.Wiec nie ma co czytac,pisac o tym jak atakuja,czemu i jak sie bronic.Poprostu trzeba sie pilnowac i tyle.I robic rzeczy z głowa.
Windows jest zapisany kodem.Caly program jest tak skonventrowany ze by go odkonventrowac wymagany jest kod tej konvertacji.Gdy to zrobisz widzisz programistycznie calego windowsa.Do dnia dzisiejszego udostepniono tak windowsa 95.Dlatego jest w programie studiów na informatycy na niektorych uczelniach.Przynajmniej był.Sporo czasu temu walczyłem z pewnym wirusem pare miesiecy i powiem wam ze rozkodowano wszystkie wersje wlacznie z vista.O czym przekonał sie Microsoft przy ostatnim pokazie zabezpieczen.Jest wiele trojanów ktore wejda na windowsa bez jego wiedzy ani zadnej aplikacji jaka jest na swiecie.Dlatego tak monitoruje sie wazne serwery i dlatego tyle zarabiaja informatycy ktorzy je admininstruja.Oni sa firewalle,antywiryusem w jednym.A i tak kazdego dnia straty ida w milionach euro na swiecie za szkodliwe oprogramowanie.
Na koniec dodam ze nie znam antywirusa ktory leczy z wirusa.Bo kto ma minimalne pojecie o systemach operacyjny słyszal o plikach pamieci trzymajacych rota.Co oznacza ze wirus zapisuje kod na dysku i skacze w pamiec w 1000 badz milionie innych kodow w pamiec by zapisac wszystkie te kody na dysk i zrobic tak ponownie kasujac te wczesniejsze.I to wszystko wieldziesiat razy na sekunde.Wiec co ci usunie antywirus
??,na pewno nie wirusa a jedynie marna lamerska aplikacje kiepskiego informatyka.A wirus to nic w porownaniu z hybryda robaka ktora skacze nie na twouj komputer a na kompuetry w calej sieci wracajc na twuj ze zmienionymi danymi.I oprocz tego robi to co wirus powyzej na twoim kompie.naprawde sadzisz ze mozna to usnac?
?.
NIE MOZNA!.
I wbrew glupota marketingowych specow od antywirusów takich wirusów jest bardzo wiele.,Zawsze konczy sie formatem.