Niezależne Forum Projektu Cheops

Są dwie wersje końca świata wg. New Age, jedna to przylot planety Nibiru razem z Anunnaki, co wywoła kataklizmy, druga to ewakuacja wybranej części ludności na pokładzie statków matek na odległą planetę.

Statki Matka w postaci przemieszczających się po niebie świateł są widoczne od dziesięcioleci jako kursujące na orbicie białe kule światła, pierwsze channelingi Ashtara są z lat 50 XX wieku np. "In Days To Come", wielu ludzi od dawna widzi podczas osobistego kontaktu z Bogiem, białe światła. Oni nie chcą niepokoić ludzi ani za bardzo ingerować w naszą świadomość, egzystują na granicy naszej uwagi. Przenikają do naszego świata z innego wymiaru rzeczywistości. Nie są to satelity, bo one latają na granicy widzialności ludzkiego oka, są więc o wiele rozmiarów mniejsze od tych  świateł statków, nie są to samoloty, bo one mają międzynarodowe światła pozycyjne. ISS jest jedna a często widoczne są 3 światła naraz. Statki latają często ponad chmurami, a lampiony, flary i balony meteorologiczne tak wysoko nie dosięgają.
Ludziom którym udaje się rozwinąć wewnętrzny wzrok i połączyć z nimi, udaje się zobaczyć małe kolorowe statki, kiedy są oni już naprawdę wybrani.

..na tym forum znajdziesz nie jedną, nie dwie wersje tzw. końca świata,-
ale pewnie jeszcze kilka innych, jak trochę "pogrzebiesz"- to się pewnie trochę zdziwisz lub nie.

pozdro :)

Wewnętrzny wzrok? A na czym on polega, i na czym polega to połączenie się ze statkami?

o wewnętrznym wzroku już tu pisałem, zdalne widzenie po zamknięciu oczu
połączenie się ze statkami, polega na: wyrażeniu woli połączenia się ze statkami, i : odstawieniu mięsa lub ograniczeniu jego spożycia do minimum, odstawieniu papierosów, alkoholu, narkotyków i pornografii, przestaniu interesowania się szarakami i katastrofami ufo, - te rzeczy zaniżają wibracje, myśleniu pozytywnie i z miłoscią o bliźnim
wówczas należy czekać na kontakt, używać wewnętrznego wzroku można do odwiedzania statków matek i mniejszych statków
jak już człowiek zostanie kontaktowcem, i będzie miał zaklepane, może często obserwować mniejsze kolorowe statki - ja takie widziałem raz w życiu

Jedno pytanie: wszystko powyżej napisałeś na poważnie?

no to jest poparte moim doświadczeniem, plus wiarygodne rzadkie informacje z netu które pokrywają się z moimi osobistymi doświadczeniami

Indygo, czy możesz pokazać te informacje z netu?
Czy Ty chcesz powiedzieć, że widziałeś te statki i jesteś wybrańcem do ewakuacji?

Proszę bardzo, http://www.universe-people.com/english/letakovy_system/htm/en/en_pozorovani_lodi.htm i www.cosmic-people.com
arteq, duże statki widzę przy każdej większej okazji kiedy patrzę w niebo, mniejsze kolorowe statki które "wyszły" ze statku matka widziałem raz w życiu

natomiast jeśli chodzi o ewakuację, to może to zmyłka New Age i teraz te statki wylądują i nastąpi kontakt?

Nie spiesz się tak do tego kontaktu.  ;)
To nadejdzie w odpowiednim czasie, ale nie daj się wmanewrować w zapewnienia o masowych i oficjalnych lądowaniach ... Również te informacje o mięsie, alkoholu itp. ... ja bym im podziękował.  ;D

Dodam do tego co piszecie szacowni, że warto zaakceptować inność drugiego.
Drugi doświadcza inaczej i widzi inaczej bo dla każdego co innego (dzięki goratha)
Ja też widzę statki kosmiczne, też bez większego problemu potrafię nawiązać z nim łączność tylko od jakiegoś czasu tego nie robię zniechęcony ich że tak się wyrażę schematycznym programem myślenia
Kilofem w nic nie mam i czuje takiej potrzeby by w cokolwiek tłuc.
O ile też sięgnę pamięcią to współpracę połączona z ewakuacją proponował nam nieodżałowany Asztar  ;D
Przepraszam ale jak przypomnę sobie te kontakty to aż kręcę głową i pije pifko ;D
Co do wylądowania to to nie nastąpi już nigdy i to nie dlatego, że nie chcą tylko dlatego, że nie ma takiej możliwości.
Więc może róbmy dalej swoje a oni niech hm patrzą może zostaną hm mistrzami lub archaniołami ;D
No cóż może są tacy którym obserwacja wystarczy by zrozumieć i pojąć i się nauczyć i doświadczyć i wyciągnąć wnioski ;D
Toć każdy człowiek jest inny ;D
to pa ;D

Przebisniegu, ich Asztarów naliczyłbym chyba kilkudziesięciu, każdy inny, coś to popularne u nich.
Faktem jest, że wielu przyleciało na obserwacje, jak i drugim, że co poniektórzy nadużywają tych imion mistrzów i archaniołów, zapewne chcąc na nas "zrobić wrażenie", bo wiedzą jak długo religie nas programowały.
Ci zapewne nawet nie chcieliby lądować, ale jest grono, które tego chce i próbuje nas do tego przekonać.
Skąd pochodzi twoja determinacja i przeświadczenie, że im się nie uda?
Mnie się wydaje, że mają szlaban do 21 grudnia, ale naprawdę nie wiem skąd te przesłanki.
Natomiast jestem skłonny przyznać ci rację, że to co widać, że lata,  to technologia, ale niekonieczne jakiś wysoki rozwój.
Wiesz dobrze, że obserwacja mistrza nie uczyni, więc mają tu wielu delegatów u nas, którzy przeżywają nasze doświadczenia, ale myślę, że bez zachwytu, choć potem dla reszty z nich będą mistrzami.

Ano moja determinacja jeżeli tak to można nazwać bo ja bym to nazwał pewnością pochodzi z mojego i nie tylko doświadczenia w kontaktach z nimi.
Widziałem jak próbowali wielokrotnie wylądować i to nawet niektórzy ziemianie im oferowali pomoc energetyczne również i 10 na 10 było bum.
Wniosek nasuwa się sam - przespali swoją szansę jeżeli chodzi o wejście do współpracy z nami na Ziemi
Oczywiście uparty nie jestem i jeżeli się mylę to wręcz się uciesze.
to pa ;D

Jeżeli było bum to oznacza, że nie potrafili się dostroić do częstotliwości naszego 3-go wymiaru. Jest też parę innych technicznych powodów, ale wtedy nie jest zrozumiałe dla mnie dlaczego nie ma tego efektu tam gdzie latają, powiedzmy w górnej części atmosfery.

Pewnie jak się tym zajmiesz to dojdziesz dlaczego szacowny.
A jak dojdziesz to podzielisz się swoimi wnioskami z nami i może z nimi
to pa ;D

jestem ciekawy co, jaka cywilizacja to musiałaby być żebyś uznał ich technologię za wysoki rozwój, i czy jest jakaś cywilizacja inna od tej od statków która ma ten wysoki rozwój, bo myślę że we wszechświecie nie ma

Nie chce mi się dyskutować, ale technologia i rozwój (nazwijmy to duchowym z braku lepszej nazwy) to dwa różne kierunki, co chyba próbował wskazać Przebiśnieg, ale nie tylko, na forum jest więcej o tym, ale porozrzucane.

tutaj jest to o czym mówię, sfilmowany świetlisty statek: http://www.youtube.com/watch?v=Vex6yw4yKBQ