|
east
Gość
|
 |
« : Czerwiec 17, 2010, 20:50:25 » |
|
Ja tam rozumiem co pisze Ptak. Jej myśli są jak dla mnie klarowne i czyste.
Tak, jak ja rozumiem TERAZ to wcale nie jest stagnacja. Wszystko dzieje się TERAZ. Nawet przeszłość i przyszłość. Nasz linearny czas również rozgrywa się tylko teraz. To, co odczuwamy jako upływ czasu lub jako przemiana , ruch, zmiana, rozwój również dzieje się TERAZ. Teraz to bardzo pojemna przestrzeń. Ale Ty to przecież rozumiesz Kiaro, bo sama pisałaś o tym co się będzie działo w momencie przemiany 2012. Iskry Boże zostaną uniesione w tej przestrzeni, a potem delikatnie postawione z powrotem na przemienionej Ziemi. Jednocześnie dla wielu osób świat nie ulegnie zmianie, będzie się dalej staczał, niby nic się nie zmieni, tylko Iskier już w nim nie będzie. Wydarzać się będzie mnóstwo rzeczy na raz. Nawet w Apokalipsie mowa jest o tym, ze wszyscy zmarli zmartwychwstaną. Dziwne dziwy, ale nie tak znowu dziwne , jeśli już dziś wiemy, że istnieją splątane stany kwantowe, że istnieją qbity - czyli zarówno stan 0 jak i 1 , czyli słynna sprawa z kotem Schroedingera - kot jest żywy i martwy zarazem. TERAZ to wszystkie możliwości naraz, tak jak fale radiowe w miejscu w którym przebywasz. Wyobraź sobie, że Ty jesteś tylko odbiornikiem, dostrajasz się do określonej fali, wybierasz daną stację. W każdej chwili uważasz, że jesteś JAKĄŚ konkretną stacją, konkretną falą, podczas gdy w TERAZ masz świadomość ich wszystkich naraz. Nie znaczy to, że wszystkie nadają jak szalone. W TERAZ jest zupełna cisza. Oko cyklonu, ale właśnie stamtąd widać wszystkie wirujące w szalonym tańcu fale możliwości.
My mamy możliwość dostrojenia się do tej ciszy TERAZ i stamtąd dokonania wyboru możliwości, dokonania zmian, rozwoju, albo transformacji i powrotnego zanurzenia się w którąś rzeczywistość. Nie kiedyś tam, w przyszłym życiu, w jakiejś inkarnacji, nie po śmierci, ale w KAŻDEJ CHWILI ŻYCIA. O takiej mocy, wydaje mi się, mówi Eckhart Tolle. To jest prawdziwe kształtowanie rzeczywistości. I jeśli wierzyć Eckhartowi, to jest pełnia życia i to już jest możliwe. W TERAZ - bez fanfar i uroczystości, bez żadnego poświęcenia czy wielkich uniesień , uczuć wzniosłych aż pod niebo, czy specjalnych technik oddychania. To już tu jest, w ciszy TERAZ.
|
