Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 13:24:05


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 [6] 7 8 9 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: ARIOWIE czy ARIANIE?  (Przeczytany 113303 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #125 : Lipiec 06, 2012, 22:00:18 »

<a href="http://youtube.com/v/4UxkWWNltrI" target="_blank">http://youtube.com/v/4UxkWWNltrI</a>

SAVE ME, SAVE YOU.

The savior.
Reverti.
Zapisane
acentaur


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #126 : Lipiec 06, 2012, 22:59:42 »

Witam,
w jezyku hebrajskim ba, ab (takze aw ) oznacza ojca, czy inaczej Abbe. Stad niezliczone powiazania z innymi slowami np. z Baal
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #127 : Lipiec 06, 2012, 23:16:57 »

Ace, cenna wskazówka.  Mrugnięcie

Czyli, gdy Ba = ojciec, to 
Z-Ba-Wiciel  jest wijącym z ojca. I tu interpretacje dowolne.

Może to być w znaczeniu – nauczający z Ojca, poszerzający świadomość,
lub też w znaczeniu – plemnik (wijący/niosący z ojca DNA)

Jak by nie patrzeć, zbawiciel niesie życie.  Chichot
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #128 : Lipiec 07, 2012, 08:37:26 »

Save, jest to komenda, ktora wielokrotnie kazdy z uzytkownikow dziennie wykonuje, nic innego - klik i "zachowaj".
Save me! Zachowaj mnie. Wpisz do pamieci. Na dysk twardy.

A tu i o krwinkach i o Baalu:) //Baal to nasz slowianski Bielyj = bialy, siwy, madry//

Zbawiony, kto jest w bazie danych;)
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #129 : Lipiec 07, 2012, 09:05:11 »

Save, jest to komenda, ktora wielokrotnie kazdy z uzytkownikow dziennie wykonuje, nic innego - klik i "zachowaj".
Save me! Zachowaj mnie. Wpisz do pamieci. Na dysk twardy.

A tu i o krwinkach i o Baalu:) //Baal to nasz slowianski Bielyj = bialy, siwy, madry//

Zbawiony, kto jest w bazie danych;)
poprzez częste nawiazania do analogii informatycznej odsłaniasz to co masz najcenniejsze,:), tajemnice o samej sobie.

tobą może i program steruje; może i działasz według algorytmów: zrób, przenieś, posprzataj, odnieś Uśmiech)))))))), starasz się to psychologicznie projektować na cała populacje - biologia to nie informatyka, myślenie nie jest procesem sekwencyjnym
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #130 : Lipiec 07, 2012, 09:47:03 »

Staram sie nie sciemniac! Glosze wiedze, bo byc moze nie kazdy uzytkownik o tym wie. Nie boje sie odslaniania, juz nie. Widze rowniez, czy tu, czy tam celowe zatajanie prawdy. Np. szybka manipulace postami, przycinanie, przenoszenia, aby tylko nie wyszlo na jaw, "co na prawde w trawie piszczy".
To forum, czy inne, to tylko gra! I na tym gra polega, ze ktos musi ja przegrac, aby wygrac mogl ktos.

Zycie jest algorytmem informatycznym, czy ktos tego chce, czy nie.
Biologia jak najbardziej jest sw. geometria, informatyka, bo od tego sie zaczyna egzystencja materii (matrycy).

Nagumulululi - zachecam cie do zapoznania sie z obszernym ladunkiem filmowym na watku LO SHU, ktory zamiscil Lucyfer, chodzi o wyklady Marka Rodina. Mysle, ze na tym etapie twoj doktorat z informatyki, o ktorym pisales, pozwoli ci na zrozumienie istoty rzeczy.
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #131 : Lipiec 07, 2012, 10:21:26 »

Staram sie nie sciemniac! Glosze wiedze, bo byc moze nie kazdy uzytkownik o tym wie. Nie boje sie odslaniania, juz nie. Widze rowniez, czy tu, czy tam celowe zatajanie prawdy. Np. szybka manipulace postami, przycinanie, przenoszenia, aby tylko nie wyszlo na jaw, "co na prawde w trawie piszczy".
To forum, czy inne, to tylko gra! I na tym gra polega, ze ktos musi ja przegrac, aby wygrac mogl ktos.

Zycie jest algorytmem informatycznym, czy ktos tego chce, czy nie.
Biologia jak najbardziej jest sw. geometria, informatyka, bo od tego sie zaczyna egzystencja materii (matrycy).

Nagumulululi - zachecam cie do zapoznania sie z obszernym ladunkiem filmowym na watku LO SHU, ktory zamiscil Lucyfer, chodzi o wyklady Marka Rodina. Mysle, ze na tym etapie twoj doktorat z informatyki, o ktorym pisales, pozwoli ci na zrozumienie istoty rzeczy.
mniemam że ty posiadłaś znajomość istoty rzeczy i chcesz się tym podzielić, Uśmiech))), . Jak dla mnie, wygląda na to że na razie jesteś na etapie fascynacji wszelkimi new agami, to etap bardzo początkowy, oby nie ostatni dla ciebie, Uśmiech))). Masz swoich guru i głosisz ich prawdy, ja nie spotkałem żadnego guru w europie, wszyscy coś lub kogoś udają , aby coś sprzedać - a to cecha merkurego. Ty kupujesz, ja nie.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2012, 12:32:35 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #132 : Lipiec 07, 2012, 12:20:45 »

Znajomość istoty rzeczy?

A z jakiego punktu widzenia?   Mrugnięcie 

Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #133 : Lipiec 07, 2012, 13:00:19 »

Cytuj
Jak dla mnie, wygląda na to że na razie jesteś na etapie fascynacji wszelkimi new agami, to etap bardzo początkowy, oby nie ostatni dla ciebie, ))).
Czesto w swych wypowiedziach (na roznych watkach) starasz sie umniejszyc moja wiedze stawiajac Twoj punkt widzenia za wlasciwy.
Nie wahasz sie przed ocenianiem mnie, tak wg swego widzimiesie, bo przykleiles mi pewna latke stereotypu.
A nawet, gdyby byl to ostatni etap dla mnie to co? Znasz widac klucz, jestes poza etapami, lepszy?.
Ja dziele sie moja wiedza, ktora zdobywam nie wysluchiwaniem bzdetow, nawijania guru(w), czy jakichs innych transmisji "radiowych". Wiedza moja jest glownie empiryczna, bo taka juz jestem.
A moze wlasnie Ariel? Mrugnięcie

edit:
ptaku - istota rzeczy, to wlasnie sw. geometria (na tym etapie) - jak chcesz wiecej o tym, to na watku o Serafinach pisalam, co jest dalej.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2012, 13:02:07 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #134 : Lipiec 07, 2012, 13:15:13 »

Cytat: Fair Lady
ptaku - istota rzeczy, to wlasnie sw. geometria (na tym etapie)

Święta Geometria jest narzędziem budowania istoty rzeczy.
Ale można za jej pomocą chwycić rękę budowniczego…

…byłoby wspaniale, gdyby to była własna ręka (pewnie w późniejszym etapie).  Chichot

Pa  Duży uśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #135 : Lipiec 07, 2012, 13:41:58 »

Cytuj
Jak dla mnie, wygląda na to że na razie jesteś na etapie fascynacji wszelkimi new agami, to etap bardzo początkowy, oby nie ostatni dla ciebie, ))).
Czesto w swych wypowiedziach (na roznych watkach) starasz sie umniejszyc moja wiedze stawiajac Twoj punkt widzenia za wlasciwy.
Nie wahasz sie przed ocenianiem mnie, tak wg swego widzimiesie, bo przykleiles mi pewna latke stereotypu.
A nawet, gdyby byl to ostatni etap dla mnie to co? Znasz widac klucz, jestes poza etapami, lepszy?.
Ja dziele sie moja wiedza, ktora zdobywam nie wysluchiwaniem bzdetow, nawijania guru(w), czy jakichs innych transmisji "radiowych". Wiedza moja jest glownie empiryczna, bo taka juz jestem.
A moze wlasnie Ariel? Mrugnięcie

edit:
ptaku - istota rzeczy, to wlasnie sw. geometria (na tym etapie) - jak chcesz wiecej o tym, to na watku o Serafinach pisalam, co jest dalej.
Ty wczesniej napisałaś że powinienem przeczytać wykład Rodina aby zrozumieć istotę rzeczy. W tym zdaniu zawiera się twoja deklaracja o posiadaniu tej tajemnej wiedzy i wszyscy inni powinni ja poznać. Nie obrażaj się za moje oceny, Uśmiech)). Zakładam że pewnie masz z 20-cia kilka latek i wszystko przed tobą, hihihih.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #136 : Lipiec 07, 2012, 17:12:19 »

c.d. rozkminek  Mrugnięcie

•  Ba – w starożytnym Egipcie dusza ludzka, żywa po śmierci człowieka
•  Ba – krwinki zasadochłonne (bazofile)

Ciekawe. Dusza oraz krwinki.
Niektórzy wierzą, że dusza mieszka we krwi.

Czyli z-Ba-Wiciel jest wijącym z duszy krew, która ożywia ciało.
Czyli daje życie martwej materii. Inaczej, zbawia od braku życia. Ha.  Chichot
Pa  Duży uśmiech

Generalna istota tej artykułowanej przeze mnie informacji odnosi się bardzo konkretnie i synergicznie do postu Kiary
na temat Tiary. Bo tam jest TO miejsce.
(tylko nie mam teraz adresu watku , gdzie to się znajduje żeby załączyć link).

..a więc odnosi sie do PROCESU - a nie OSOBY (jak blędnie jest proklamowane w podświadomościach,
z powodu prozaicznego analfabetyzmu kasty uzurpatorów).

------------------

Drugorzedną kwestią jest bieżąca sytuacja wobec składowych Człowieka:
Ka-Ba
Ba-Ka

osobiście miałem do czynienia z przekazami iż Ka - dusza, a Ba - ciało.
Są środowiska które proklamują odwrotnie.
I to tez ma uzasadnienie w bieżącej lokalizacji Ziemi w Strefie przebiegunowania.
Okresla tez dosyć dokładnie zakresy przynależności_rezonansowej/rezonansu jednostek, obiektów.

Ci co byli dla Ciał projektami/Duszami stanowiąc programy bardzo aktywnie usiłują cofnąć/dostosować nowe ciała
do przeszłych niektualnych programów. Inercję taką mają.

Podobnie jak wiele Dusz bez ciał chodzi po ulicach i pisze tu na forum. Po prostu w strefie zero przebiegunowania tak sie to postrzega. Weryfikatorem jest wyjście ze strefy.

Zreszta Egipcjanie nie pojmowali tego tak dosłownie. A bardziej Syntetycznie, płynnie i Całościowo.

Moze napisze o tym więcej ale na innym forum, jak się wyjaśnią kwestie techniczno administracyjne,
co ma nastąpić w "okolicach wakacji". Tu właśnie znalazłem swoje dawne posty w wątkach oraz działach ,w których ich nie publikowałem. rozumiem że pod moją nieobecność forum było przebudowywane, działy rozwijane - ale nie dokońca mi się to podoba.


Ostatecznie w podanej przeze mnie informacji chodzi o wywodzenie (tak jak ręce i nogi wywodzą się z korpusu),
wicie które zachodzi pomiędzy Świadomością a kompleksem Ciało-Dusza, bez priorytetowania któregokolwiek ze składników... skazanych na wieczną interakcję i zmiennośc tych współ-zalezności;
podobnie jak (w innym temacie) Świadomośc tworzy język i język swiadomość.

=======================================

ARIOWIE czy ARIANIE?

ARI-O   czy  ARI-Anu ?

            Mrugnięcie

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2012, 10:37:27 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #137 : Lipiec 09, 2012, 11:05:15 »

Cytuj
Święta Geometria jest narzędziem budowania istoty rzeczy.
Ale można za jej pomocą chwycić rękę budowniczego…

Nie jest narzedziem, tylko instrukcja obslugi, co do "budowniczego" to wolalby byc chwycony za co innego^^.

Cytuj
ARIOWIE czy ARIANIE?

ARI-O   czy  ARI-Anu ?

Sprobuj tak: jedni sa analogowi, a inni cyfrowi.

Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #138 : Lipiec 09, 2012, 12:17:27 »

Cytuj
Święta Geometria jest narzędziem budowania istoty rzeczy.
Ale można za jej pomocą chwycić rękę budowniczego…

Nie jest narzedziem, tylko instrukcja obslugi, co do "budowniczego" to wolalby byc chwycony za co innego^^.

..za jaja?

Cytuj
Cytuj
ARIOWIE czy ARIANIE?

ARI-O   czy  ARI-Anu ?

Sprobuj tak: jedni sa analogowi, a inni cyfrowi.
proponujesz próbowanie:
Ana-Logo-Wie     vs   Ci_w_P(Ro)-Wie
..tym sposobem Anu (Ana) wskakuje do Kręgu.

A tak dopowiadając, W czym widzisz sedno różnicy pomiędzy analogow-ością a cyfrow-ością?




« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2012, 12:18:21 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #139 : Lipiec 09, 2012, 12:24:23 »

@PHI .
Cytuj
.za jaja? ..
no, może za JA na początek wystarczy Mrugnięcie
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #140 : Lipiec 09, 2012, 12:28:58 »

Uklad analogowy jest sterowany poprzez inteligencje. Cyfrowy niekoniecznie.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #141 : Lipiec 09, 2012, 13:11:44 »

Uklad analogowy jest sterowany poprzez inteligencje. Cyfrowy niekoniecznie.

A skad takie przekonanie?

I dlaczego analogowość miałabybyć bardziej bardziej, a cyfrowość mniej
inteligencjo-sterowalna?

Moze ktoś rozeznany w temacie mi to wyjaśni wyraźiściej.

no i w końcu przynajmniej wyszły motywacje.
Sterowany

Ja osobiście żywię głęboką filozofię Samosteru , jako sam-O-ster `u
..stąd Krąg
sam-O-regulujący wyznacznik.

No ale osobniki, które żyły i żyja z kontroli innych
unikają tematu jak ognia omyłkowo mniemając, że tym ogniem się stali.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2012, 10:38:31 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
nagumulululi
Gość