Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 20:25:56


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: PROMIEN SMIERCI....... ???????  (Przeczytany 14529 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« : Grudzień 22, 2011, 10:17:18 »


Czy tylko może być  promień śmierci?Coś?



Promień Śmierci Tesli - broń, która mogła zakończyć wszystkie wojny



Nikola Tesla - genialny naukowiec i wynalazca - w swoich ostatnich latach pracował nad potężną bronią cząsteczkową, której prasa nadała nazwę Promień Śmierci. W internecie pojawił się właśnie ciekawy list, w którym Tesla pisał o tej broni.

Zapowiedź Promienia Śmierci pojawiła się w 1934 roku w gazecie New York Times. Tesla ogłosił wtedy, że nowa broń uczyniłaby wojnę niemożliwą do prowadzenia.
Wypuszczone w niebo skoncentrowane promienie cząsteczek o ogromnej energii strąciłyby nawet 10 tys. wrogich samolotów w odległości 250 mil i doprowadziłyby do śmierci milionów żołnierzy...

- zapowiedział Tesla na łamach New York Times.
List Tesli w sprawie Promienia Śmierci

 

W serwisie Letters of Note można przeczytać list, który Tesla napisał 7 kwietnia 1934 roku w Nowym Jorku i wysłał do Samuela Kintnera z firmy Westinghouse Electric w odpowiedzi na odrzucenie przez tę firmę finansowania Promienia Śmierci.
Od lat starałem się znaleźć rozwiązanie największego problemu trapiącego ludzkość - zapewniania ostatecznego pokoju i krok po kroku zmierzałem do idealnego rozwiązania. (...)dopóki państwa są niedoskonale zabezpieczone przed inwazjami, te z pewnością będą się zdarzać.

- tak Tesla tłumaczy swoje motywy, które nim kierowały przy pracach nad potężną bronią.

Gwiazda Śmierci z Gwiezdnych Wojen
Promień Śmierci nie powstał, bo zabrakło pieniędzy?

 

Promień śmierci nigdy nie został wcielony w życie z powodu braku funduszy. Do końca życia Tesla próbował zdobyć finansowanie na badania nad nową bronią zarówno w firmach, jak i rządach wielu krajów. Pojawiły się jednak głosy, że potężna broń powstała, ale została zagarnięta przez tajne służby, a nawet użyta. Oczywiście to tylko plotki i domysły. Nie ma na to żadnych dowodów. Natomiast sam pomysł broni Tesli był później wykorzystywany w wielu filmach SF  np. w kosmicznej sadze Gwiezdne Wojny.

Więcej o Nikoli Tesli możesz przeczytać w artykule Nikola Tesla - wizjoner, który zmienił świat.

Via [Letters of Note]

Mariusz Koryszewski



http://polygamia.pl/Polygamia/1,107625,8142120,Promien_Smierci_Tesli___bron__ktora_mogla_zakonczyc.html


http://www.sm.fki.pl/slawomir_jablonski/slawek.php?nr=nicola_tesla
« Ostatnia zmiana: Grudzień 22, 2011, 11:37:00 wysłane przez Kiara » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #1 : Grudzień 22, 2011, 11:09:45 »

Tak temat jest interesujacy. Proponuję przenieśc do watku o tesli (bo jest już taki)
Mrugnięcie

A jesli System pozorów Miłosci Pana Matucha potrzebuje trafficu,
i to równiez i w stosownym wątku zostanie on uzyskany.
Niewiem czemu - ale jakos kojarzy mi się ten system z pakietem pojazdów ashtara, w których zgniło zywcem tyle osobników, ze hej.

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #2 : Grudzień 22, 2011, 11:35:30 »

Promień śmierci nie jest wynalazkiem Tesli istniał i istnieje niezależnie od jego sposobu przełożenia go na możliwości technologiczne.

Tesla jest tylko przykładem możliwości użycia go w taki a nie inny sposób.
Temat ten jest o promieniu śmierci a nie o Nikola Tesli niech pozostanie tu.
W czasach przed Teslą jak i współczesnych może być tworzony ( i jest) nie tylko laboratoryjnie) używany na olbrzymią odległość ze skutkami tragicznymi.

Promień śmierci wcale nie musi nieść śmierci ( wówczas oczywiście zyskuje inną nazwę) , bo chodzi o użycie fal o określonej częstotliwości, może być również promieniem życia niosącym miłość. Ale bardziej jest znany jako promień śmierci stąd ten tytuł.

Myślę iż obecny czas będzie miał właśnie do czynienia z promieniem śmierci ( chodzi mi o linię energetyczną) ale z przeciwnego jej końca czyli promienia  serca , promienia miłości.

Ale....

http://www.vismaya-maitreya.pl/zakryte_zagadki_atlantyda_-_moc_krysztalow_cz3.html

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 22, 2011, 12:06:04 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #3 : Grudzień 22, 2011, 15:59:08 »

W "promieniu śmierci " chodzi o sposób wykorzystania energii.
Energii skąd ?
Z wysokoenergetycznych cząstek w niewyobrażalnej ilości uderzających w atmosferę Ziemi.
Cała zabawa rozgrywa się w jonosferze i ma miejsce na naszej planecie w postaci naturalnych wyładowań  - piorunów ( mocy średniej wielkości elektrowni).

Według hipotezy zaproponowanej przez Aleksandra Gurewicza z Instytutu Lebiedewa w Rosji drogę wyładowania pilotującego wytyczają wysokoenergetyczne cząstki promieniowania kosmicznego. Zderzenie kosmicznego przybysza z atomem powietrza prowadzi do powstania kaskad cząstek wtórnych wytwarzających strumienie elektronów
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piorun

W sytuacji , gdyby dało się manewrować jonosferą w ten sposób, aby to  "kosmiczne promieniowanie" odpowiednio ukierunkować wtedy mielibyśmy do czynienia z kontrolowanym "promieniem śmierci". Lub promieniem życia, jeśli udałoby sie przejąć wyzwoloną energię i ją zmagazynować w przesyłowej sieci.

To, co kombinował Tesla było próbą takiego ukierunkowania i być może meteoryt tunguski to jego dzieło.

Oczywiście możliwe, że mamy tu do czynienia z jeszcze inną energią, której nośnikiem są cząstki podobne do neutrino. Jeśli dałoby się je w jakiś sposób świadomie wykorzystać przejmując ich energię w nas samych, to można by mówić o promieniu miłości.
Być może właśnie z tej energii korzysta nasza świadomość ? kto to wie...
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Grudzień 22, 2011, 16:32:18 »

Prawdopodobnie Tesla "dotknął" czegoś, co w przeszłości naszej Ziemi było już wykorzystywane, tylko na znacznie większą skalę. Tzw. broń skalarna, broń o wszechświatowym zasięgu. To prawdopodobnie ona jest przyczyną zniszczenia Maldek'a i wyjałowienia Marsa, a już na pewno - tak przynajmniej czytałem, ona spowodowała gigantyczną ranę na Marsie.
Tesla, skonstruował mały, ręczny odpowiednik tego co już istnieje, a jego składową są Tablice Przeznaczenia >> i piramidy >>. Afro Mrugnięcie
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #5 : Grudzień 23, 2011, 09:41:09 »

Cytuj
Promień śmierci nie jest wynalazkiem Tesli istniał i istnieje niezależnie od jego sposobu przełożenia go na możliwości technologiczne.

Czyim zatem jest wynalazkiem?
Skoro wiesz czyim niejest - zapewne wiesz czyim jest?


Cytat: kiara
Temat ten jest o promieniu śmierci a nie o Nikola Tesli niech pozostanie tu.

Cytat: kiara
Promień śmierci wcale nie musi nieść śmierci ( wówczas oczywiście zyskuje inną nazwę) , bo chodzi o użycie fal o określonej częstotliwości, może być również promieniem życia niosącym miłość.

Czyli o czym jest (ma być) ten wątek?..
bo trafiam tu na  niespójne (co jest charakterystyczne jednak dla śmierci) sprzeczne informacje.

Przypuszczam ze Kiarze chodzilo o spopularyzowanie 'mechniki' "miecza obusiecznego".


Cytuj
Myślę iż obecny czas będzie miał właśnie do czynienia z promieniem śmierci ( chodzi mi o linię energetyczną) ale z przeciwnego jej końca czyli promienia  serca , promienia miłości.
Tutaj - jak dla mnie Kiara uwydatnia fakt, ze nie ma Ona mozliwości tworzenia stanu miłosci.
Przyczyna tej niemożnosci tkwi zapewne w konstrukcjach myslowych, które uzurpują sobie właścicielskie roszczenia do serca. Oraz w silnych uczuciach zwiazanych z SZTUCZNĄ POLARYZACJĄ. 
A wiec przeciwstawianie pojęć z odmiennych przestrzeni absolutnie do siebie nie compatybilnych... co czyni niespójnymi modele komunikacyjne
..a co za tym idzie rodzi chaos, który oczywiście uniemożliwia osiągnięcie stanu,
o którym się tak intensywnie opowiada i POZORNIE do niego dąży.


Cytat: east
Oczywiście możliwe, że mamy tu do czynienia z jeszcze inną energią, której nośnikiem są cząstki podobne do neutrino. Jeśli dałoby się je w jakiś sposób świadomie wykorzystać przejmując ich energię w nas samych, to można by mówić o promieniu miłości.
Być może właśnie z tej energii korzysta nasza świadomość ?
Specyficzna perspektywa widzenia tematu.
Moim zdaniem najbardziej zbliżona do istoty rzeczy.
Choc z dziwnego, jak dla mnie punktu percepcji.. jednak materialistycznej.

Cytat: Darek
Tzw. broń skalarna, broń o wszechświatowym zasięgu. To prawdopodobnie ona jest przyczyną zniszczenia Maldek'a i wyjałowienia Marsa
Jesli wszechświatowym, to dlaczego dosięgło tylko Maldeka i Marsa?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2011, 09:43:30 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #6 : Grudzień 23, 2011, 11:08:39 »

Odnoszę wrażenie Phi iż ty absolutnie nie czujesz przestrzeni uczuć nie rozumiesz ich zmiany potencjału a co za tym idzie możliwości nimi czynienia dobra lub zła.

Tworzenie materialnego urządzenia to jedno a  używanie w nim energii uczuć ( miłości lub strachu o rożnych mocach wibracyjnych w rożnych celach ) to drugie.
Trzeba te zasadnicze te zasadnicze rzeczy odróżniać w przestrzeni fizycznej.
Bowiem nie dyskutujemy teraz o energetycznym tworzeniu energetycznego miecza.
 
Jeżeli o to chodzi to takie tworzenie trwa bardzo wiele wcieleń i polega na władaniu kolejnymi żywiołami , wówczas ktoś staje się panem , lub bogiem tego określonego żywiołu i posiada po kolei każdy" miecz" - odpowiednik tworzenia i niszczenia mocą tego żywiołu
Można posiadać 1 lub 4 "miecze" , co w rzeczywistości jest odpowiednikiem strumienia energetycznego.

Jednak najsilniejszy jest miecz 5 strumieniowy  do którego prawo  posiada pramatka stworzonego życia.
Tu nie ma obawy ona nigdy nie używa ostrza niszczenia życia , bo miłość nie zabija  , miłość daje życie. I w rzeczy samej jest to " miecz" obusieczny o mocy tworzenia i niszczenia.


Kiara Uśmiech Uśmiech


ps. Popularnie energię o której dyskutujemy nazywamy "promieniem śmierci" chodzi o moc energetyczną i to co ona może zrobić przez swoje skumulowanie przekraczające moc człowieka do którego zostanie wysłana.

Ale... jeżeli czyjaś moc jest większa od mocy tej energii, wówczas nie zaistnieje oczekiwany rezultat , energia wzmocni swoją mocą adresata.
I druga opcja też realna , może być odbita przez energie adresata , wraca do nadawcy  wzmocniona siłą odbicia powodując  jego śmierć ( atak serca) w określonym czasie.
To jest przykład indywidualnego zastosowania tzw. "promienia śmierci" , może być na wielką skalę i olbrzymia przestrzeń.

« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2011, 11:17:17 wysłane przez Kiara » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #7 : Grudzień 23, 2011, 12:30:35 »

Cytat: kiara
ps. Popularnie energię o której dyskutujemy nazywamy
Nie wiem o czym tu dyskutujecie - bo zformulowania są dosyć niezborne.
A nieprzejrzysta zahahmęcona mysl -  wygeneruje dużo chaotycznych i raczej zlych uczuć - to raczej pewne.

Cytat: kiara
Odnoszę wrażenie Phi iż ty absolutnie nie czujesz przestrzeni uczuć nie rozumiesz ich zmiany potencjału a co za tym idzie możliwości nimi czynienia dobra lub zła.
Pedź dalej ...skoroś tak sie rozpędziła...

No to zdecyduj sie czy
czujemy zmiany potencjału uczuć,
czy też mamy je rozumieć?..

..bo ja czuję , ze Ty doskonale rozumiesz uczucia.

Tylko nierozumiesz, ze czuję, jak
względne jest to twoje  "dobro" i 'zło"
i na jakim stopniu(i bazie) owo rozróżnianie sie odbywa.

Właśnie! 
Zapytaj siebie - SKĄD - to błędne wrażenie się bierze Mrugnięcie
Co innego jest czuć - czym innym o uczuciach mówić, pisac. 

Opowiadanie, mówienie, pisanie a przestrzeń uczuć to inne rewiry.
Nie porywam się na transkrypcje tych wymiarów - bo i po co?!
One maja swoje naturalne swoiste rewiry.


Cytat: kiara
Tu nie ma obawy ona nigdy nie używa ostrza niszczenia życia , bo miłość nie zabija  , miłość daje życie. I w rzeczy samej jest to " miecz" obusieczny o mocy tworzenia i niszczenia.


"możliwości nimi czynienia dobra lub zła" biorą sie głównie
z uczciwej identyfikacji
skutków owego czynienia.


Chociazby przez uczciwośc w stosunku do tematu omówienia.
I uzodnienie o czym sie mówi.
A nie UPARTE niszczenie słowa.
(ma to na celu sprowadzenie do nieświadomości i właśnie manipulacje UCZUCIAMI wymienianymi i odmienianymi tu przez wszystkie możliwe sposoby)

Cytuj
Tworzenie materialnego urządzenia to jedno a  używanie w nim energii uczuć ( miłości lub strachu o rożnych mocach wibracyjnych w rożnych celach ) to drugie.
No widzisz - to się wyjaśnia coraz przejrzyściej
(ze nie wiesz o czym opowiadasz - a jedynie doklejasz swoje - i pupsko wozisz na cudzym, którego to ani nie czujesz ani nie rozumiesz.):

Bo "urzadzenie", które ja mam na mysli nie jest materialne,
natomiast
energia strachu lub miłości
nie jest używana w "urzadzeniu" - lecz "używają ją" istoty
pod owego urzadzenia wpływem bedace
..w zalezności od wewnętrznych zasobów i relacji.





« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2011, 12:31:22 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #8 : Grudzień 23, 2011, 12:43:02 »

Cytat: PHI
Cytat: Darek
Tzw. broń skalarna, broń o wszechświatowym zasięgu. To prawdopodobnie ona jest przyczyną zniszczenia Maldek'a i wyjałowienia Marsa
Jesli wszechświatowym, to dlaczego dosięgło tylko Maldeka i Marsa?

Dlatego, że im, tym planetom miało się oberwać i oberwały. Czyli, choć moc "urządzenia" przeogromna to można nią kierować i tak właśnie uczyniono w tych dwóch przypadkach. Kotś tę broń posiada i umiejętnie z niej korzysta, dla swych potrzeb. Duży uśmiech Zły
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #9 : Grudzień 23, 2011, 12:55:50 »

Tak - zwłaszcza interesująco wygląda tu
rozwinięcie owego wątku w kontekscie mojego badawczego wypunktowania
pewnego Systemu.

Juz samo zestawienie "System Miłosci" sugeruje jakąś instrumentalizację uczuć.

Także w kontekscie zdarzeń tu na forum w latach 2009/10.
Cytat: kiara
chodzi o moc energetyczną i to co ona może zrobić przez swoje skumulowanie przekraczające moc człowieka do którego zostanie wysłana.

Ale... jeżeli czyjaś moc jest większa od mocy tej energii, wówczas nie zaistnieje oczekiwany rezultat , energia wzmocni swoją mocą adresata.

I druga opcja też realna , może być odbita przez energie adresata , wraca do nadawcy  wzmocniona siłą odbicia powodując  jego śmierć ( atak serca) w określonym czasie.

To jest przykład indywidualnego zastosowania tzw. "promienia śmierci" ,
może być na wielką skalę i olbrzymia przestrzeń.
Także wybiórcze punktowanie pewnej szerszej mechaniki "urządzenia"
w instrumentalnym zawężeniu do działalnosci na obszarze Serca i ataku serca,
jest tu interesujące. A nawet znamienne.

Oto obcuję ze zbrodnią, szantażem
i jej dłuugimi rękawiczkami.
Fakt, ze zniszczyli jedynie własne iluzje
nie zmienia tu istoty aktu zbrodni.
(to jest wogóle powazny problem prawny w obliczach nieśmiertelności*)


Teraz pora by przyjrzeć się źródłom pogłosek o Atlantydzie rzekomo zniszczonej
przez rzekome "bez uczuć" obcowanie z kryształami.

oraz tym, którzy czynili projekcje dualizmu:
Atlantyda-Lemuria (rozum-serce), co podejrzewam,
może okazac się kolejnymi kłamstwami i operacjami na historii.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2011, 13:20:36 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Grudzień 23, 2011, 13:08:39 »

Cytat: PHI
Teraz pora by przyjrzeć się źródłom pogłosek o Atlantydzie rzeko zniszczonej
przez rzekome bez uczuć obcowanie z kryształami.

oraz tym, którzy projekcje czynili dualizmu:
Atlantyda-Lemuria (rozum-serce), co podejrzewam,
może okazac się kolejnymi kłamstwami i operacjami na historii.

Tak, należałoby sie temu przyjrzeć ale już w tym, odpowiedniejszym wątku: Atlantyda >>
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #11 : Grudzień 23, 2011, 13:18:08 »

Najpierw się coś odczuwa , czuje , a następnie opisuje ludzkim językiem zrozumiałym i uznanym  przez używane  w danym czasie słowa -określenia.

Trzeba się zdeklarować , czy bujasz w obłokach i opisujesz swoje mentalne abstrakcje , czy w przestrzeniach materialnych realne , tworzone materialne urządzenia wykorzystujące do działania energię.

Bowiem pisanie o swoich abstrakcjach myślowych nie zawsze jest odpowiednikiem fizycznej rzeczywistości. Zrozumienie ich jest niemożliwe jeżeli chcemy pojmować przez istniejące na ziemi realia.

Energia sama w sobie nie jest dobra ani zła nie może przez swoją neutralność czynić zła lub dobra, dopiero użycie jej określonego potencjału przeciwnego do potencjału  przedmiotu  ataku i dużo większej mocy , tworzy efekty zła.

Tworzy je gdyż niszczy i zaburza środowisko atakowanego obiektu , inaczej niszczy jego dobro istnienia. I tu nie ma znaczenia czy używamy olbrzymią moc wibracyjną  energii miłości przeciw jeszcze słabej w kimś, czy też ogromny potencjał zła i destrukcji strachem.
Zawsze jest to określony strumień energetyczny o mocy niszczenia słabszej przestrzeni.

Reszta to fanaberie domniemań fantazyjnych na temat zła i dobra , bowiem zabijanie może zaistnieć zarówno olbrzymim gorącem jak i zimnem nieprzygotowanych do kontaktu z takimi wartościami.

Sztuką jest zachować neutralność dysponując obydwoma możliwościami , czyli korzystać z nich umiejętnie by tworzyć i chronić życie.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #12 : Grudzień 23, 2011, 13:31:31 »


Cytuj
Zawsze jest to określony strumień energetyczny o mocy niszczenia słabszej przestrzeni.
Jak ktoś wywaza drzwi i wlamuje się nahalnie do przestrzeni większej od siebie
..to skutek może być wlaśnie taki.

Poprowadź nas zatem i pouczaj, co jest czem..

Niechaj nam sie zlewa Realnośc z Materializmem,
a Rzeczywistosc z Fizycznością.
a
Polski z Fanaberyjskim.


Pozostaje mi tylko zamilknąć wobec tych nauk.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024