Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 10, 2024, 13:07:29


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 ... 16 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: PRZEKAZY OD MYSLICIELI.  (Przeczytany 168907 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #25 : Listopad 15, 2008, 15:39:35 »

Wiedza o sobie. E.Nowalska Zanim przyjdzie jutro.


Wiedza o sobie? Co to jest ta wiedza, z czego ona sie sklada i co nam daje jako jednostka? Kazdy z nas ma cehy wspolne ( bo pochodzimy z tego samego zrodla), ale kazdy jest indywidualnoscia, odmiennoscia niepowtarzalna. Dlatego wiedza o sobie jest o wlasnej odmiennosi. Jak ja mozna poznac, jak dowiedziec sie kim jestem? Mozna tylko przez kontakt z druga istota ze zdarzeniem. wowczas poznajemy siebie porzez zachowania nasze. Jezeli sa piekne zostawiamy je w banku wiedzy, jezeli nie daja nam satysfakcji rozwijajac swoj system wartosci przemieniamy je. Budujemy nowa wiedze o sobie.

kiara

WIEDZA O SOBIE.

Zbierznosci wystepujace wsrod woielu, wielu ludzi nie sa dowodem na to , ze Wiedza budowana w oparciu o te zbierznosci jest wiedza uniwersalna.
Coz z tego , ze jakas czesc w Tobie i w innym Czlowieku jest taka sama skoro "otoczenie" tejze wspolnej plaszczyzny jest zupelnie inne?
Mozna odbierac jednosc ludzi zyjacych w roznych miejscach jako wartosc wspolna podstawowa. ale wiedza o kazdym nowym , innym czlowieku powinna uwzglednic te istotne,,rozniace ludzi elemety.
To jakim jestes zalezy przede wszystkim od tychze odmiennych roznych elemetow. Wypieranie soie tej odrebnosci jest wielkim bledem Czlowieka.
Jednoczenie sie w zblizone do do siebie (np. wibracyjnie) grupy , moze byc pomocne w zyciu. Daje to ludziom poczucie jednosci, przynaleznosci, bliskosci, do drugiego Czlowieka. Bliskosc ta jednakze jest PULAPKA. Jest zamknieciem siebie na swoja indywidualnosc.
ZABARWIANIE siebie to przeciez nic innego , jak wybudowywanie w sobie przezyc zwiazanych wlasnie z ta innoscia. To wcale nie musi zachodzic w wielkich grupach , ktore narzucajac ludziom, swoim czlonkom styl Istnienia, tlamsza w nich , zabijaja specyficznosc.
Wiedza o sobie nie jest doceniana wsrod wiekszosci ludzi. wielu powie "Ja znam siebie, wiem na co mnie stac. Skoro to wiem , to po co zastanawiac mam sie nad soba? Wole obserwowac , omawiac innych."
za wiele zdan, za malo sensu i logicznosci w nich! Wiedziec o sobie wcale nie znaczy wiedziec wszystko co bylo, bedzie i jest.
Wiedza o sobie , Wiedza jest o uczuciach gromadzacych sie latami w Czlowieku, o ich wzajemnych relacjach , uzaleznieniach. Jest to Wiedza o Barwie , o wibracji , o smutku nieswiadomym sobie i o genezie radosci.
Owe uczucia wcale nie musza brac sie , miec swoje zrodlo w zdarzeniach, ktore sa, beda, ktore pamietamy.
Jestes istota skladajaca sie z bardzo wielu doswiadczen, w wiekszosci nie pamietanych swiadomie. zanim zabierzesz sie do zycia ( wejdziesz w materialne cialo) , zabierasz w nie ze soba swoje wyobrazenia o nim , swoja wibracje, swoich nieprzyjaciol i przyjaciol.
Jestes jak wedrowiec, ktorego stopy zanurzaja sie w bieli, zanurzaja sie z rownoczesnym placzem lub smiechem w wielka niewiadoma, niewiadoma Ci przyszlosc.
Jest wiele metod na na poznawanie siebie , jest wiele mysli , ktore to poznawanie ludziom ulatwiaja. zapytac wielu zechce , po co zapisane dawniej kartki odkrywac poprzez uczucia w Czlowieku drzemiace?
I dochodzimy wtedy do globalnej prawdy:

ziemia jest miejscem Zabielenia przez Eminecyjne Energie.
Przybywaja TU, by budowac takie mysli, ktore przyblizaja Was do Waszej wlasnej Prawdy o swoim Istnieniu.

BIELIC siebie to uczynic wiele( wcale nie wszystko) dla coraz godniejszego widzenia swojego miejsca w otaczajacej Was rzeczywistosci. To odkrywac swoja istotnosc , waznosc w sprawach zaiste prostych dnia codziennego. I Wiedza , wlasnie ta Wiedza rosnac w Czlowieku jest gwarantem wielkiego przemieniania sie zasad wami rzadzacych.

nie uczynia tego zadne prawa odgorne, Jestescie swoich Mysli i Uczuc wizerunkiem. Umiec kochac i nienawidziec. Od tego po ktorej stronie ZABIELENIA siebie staniecie ( czy po Jasnej , czy po Zaciemnionej ) zalezec bedzie przyszle Wasze i przyszlych pokolen zycie.

************************

We wszystkich kulturach ludzkich ten wlasnie elemet Wiedzy o sobie bywal zazwyczaj zatajany za pewnego rodzaju zaslona, wiecej bowiem wpajano ludziom,ze jest to wiedza dla wybranych.
Ci ktorzy ja posiedli mienili sie wladcami swiata ludzkiego.
Wladza ta nie byla li tylko wladza namiestnikowska, ale byla rowniez wladza wobec wiekszosci niewiele wiedzacej na ten temat.
W obliczu wzrastajacego zainteresowania ta Wiedza wielu odwaza sie ja glosic , w obliczu wiar, w obliczu wartosci Wiedzy akademickiej.Jakiej by ci ludzie nie obrali drogi, sciezki , sciezynki dla tego rodzaju dzialalnosci , jest to ich wspaniala zasluga- dla MAS ludzkich, dla Tlumow, dla ludzkosci.

Dla wszystkich tych "dzialan" jedno wysowa sie na piedestal- jest w nich Wiedza budowana bardzo, bardzo dawno temu przez ludzi i zapomniana przez nich . Jest to dokonywanie rozmow w obliczu Wiedzy wyraznie pochodzacej, majacej swoje zrodla w JASNOSCI.


str.17/18 Mysliciel Jasny.

Kiara
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #26 : Listopad 16, 2008, 10:45:01 »

 Przekazy od Energii E. Nowalska Zanim przyjdzie jutro.

   
Wiele zastanowien budzi odbieranie przekazow od niewidzialnej przestrzeni , od energii , ktore kontaktuja sie z nami. Czy sa to mysli nasze? Czy jest to czysta fantazja, czy tez mysli cudze ale zabarwiane nasza mozliwoscia odbioru? Jak to jest naprawde? co w takich przekazach jest ukazywane jako cecha ich? Czy mysl Zaswiatow , czy nasza glowna cecha osobowosci, nasz rozwoj? I to i to, by mowic, opowiadac wiarygodnie np. o milosci , trzeba reprezetowac te wartosci zapisane w nas przezyciami jej. By mowic wiarygodnie o innym temacie trzeba znac go doglebnie przezyc go tak by wpisal sie w nasza osobowosc. wowczas to stajemy sie wiarygodnymi reprezetantami okreslonej przestrzeni.zostajemy wybrani przez Zaswiat do krzweienia tej okreslonej wiedzy. Nic nigdy nie dzieje sie bez zgody, pelnej akceptacji Stworcy. Trzeba o tym pamietac.

Kiara.

Zapytacie co wynika z tych Warszawskich przekazow?

Istotne wydarzenia.
Pojawi sie Wiedza Nowa. Zmieni sie wibracja ludzi. Nastapi wieksze zabarwienie ludzkiego zycia. Jak oddzielic od siebie zapisane przez Energie strofy od Czlowieka wewnetrznych przemyslen?
Nikt nie zrobi tego w sposob doskonaly.Zatem Wiedza przekazywana Przekazami stanowi nierozerwalna jednosc , calosc z Czlowiekiem JA odbierajacym.
Kiedy Wiedza ta zaczyna zyc swoim wlasnym zyciem , ludzie majacy do niej pozytywny stosunek , taki sam beda mieli do osoby ja zapisujacej. Sytuacji odwroconej my nie przwidujemy.
wiem ,ze beda osoby domagajace sie udowodnienia Prawdy.

Jesli , wiesz, jak siebie nazwac, jak zdefiniowac, wiesz tez zapewne , jakimi slowami wolno Ci okreslic drugiego Czlowieka. Wiedza o sobie jest waznym elemetem osadzania drugiego Czlowieka.

 Im doglebniej sam siebie zidetyfikujesz , tym doglebniej bedziesz widzial zalety wsrod innych ludzi. a wiec, miejsca na bezzasadna krytyke , w tej sytuacji nie ma. I nie bedzie.


W Warszawskich Przekazach Role Myslicieli Przyjely Bardzo istotne Eminecje. One Nie dla tego tutaj przyszly , by zaspokoic AMBICJE Czlowieka ale, by wesprzec swoich " wyslannikow" w ich ciezkiej pracy na rzecz STAWANIA SIE WIELKIEJ LICZBY LUDZI CORAZ PIEKNIEJSZYM CZLOWIEKIEM.

Zebrani wokol tych wibracji wiedza, ze wielkosc w oczach Czlowieka oznacza najczesciej wielkosc wymierzalna. Ludzie posiadajacy wibracje wielkie wiedza, ze warto widziec Czlowieka w Czlowieku. wielu tak czuje, ale wiekszosc ludzkich osobnikow woli widziec w innych ludziach szarosc.

Dla tychze wlasnie Wiedza przekazywana w Przekazach bedzie musiala byc udawadniana.

I tylko jedna Brama dzieli Waszych wybranych od tego celu. I zapewniam Was ze bedzie otwarta.
***************

Zaszufladkowanie wartosci wyrazanych przez ludzi lub Swiat Energii jest Wasza domena. Wiedza Wasza ma byc ulozona, opracowana zaszufladkowana.
Zreszta, uczucia rowniez chcecie w ten sposob traktowac. W efekcie i Wiedza , i one te uczucia staja sie uwiezieniem. Zapisane slowa nigdy nie nie odzwierciedlaja istoty uczuc, tego co Czlowiek przezywa, choc sa wyrazem tego , co tkwi wewnatrz w Czlowieku.

str.13/14 Jasny.

Kiara
« Ostatnia zmiana: Listopad 16, 2008, 10:49:56 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #27 : Listopad 17, 2008, 13:47:21 »

 Rozwoj duchowy . E.Nowalska Prawda Odkrywana na nowo.

    
Kreowanie rozwoju duchowego przez czwiczenie mozgu roznymi sposobami (medytacje, prace z mozgiem, kursy, czy tez intelektualne gry) tak naprawde nie sa rozwojem duchowym. sa zajmowaniem Czlowieka czymkolwiek co w pewien sposob powstrzymuje ten rozwoj duchowy. Nasze ziemskie zycie (kazdego indywidualnie) , przygotowalo mu caly zestaw zdarzen (przezywanie ich) ktore stymuluje rozwoj duchowy. Dopelni nasze "konto" energetyczne w energie niezbedna dla naszego rozwoju. Wszystko jest w nas, pora w to uwierzyc, iz sami jestesmy w stanie odkryc prawdziwa wiedze w nas zdeponowana, ale rowniez uleczyc nasze cialo materialne gdy zacznie opadac z sil i chorowac. Ja wiem , ze tak jest naprawde.
Przeczytajmy co o tym mowi Energia Zaswiatowa Jurek.

Kiara

Zrozum mnie dokladnie: Skoro juz wiesz , ze energia to poziom rozwoju duchowego, to nie sadz , aby mogla ona powstac w wyniku czytania ksiazek.Teoria , ze dowodem na rozwoj czlowieka jest jego wybujalosc myslowa i nastawienie na wartosci intelektualne, jest bledna.
Miara rozwoju duchowego jest zywotnosc duszy, a nie rozumnosc w sensie wysoko rozwinietego cielesnego mozgu. Z wartosci zyciowych wybierajcie wiecte, ktore sa dla was najbardziej efektywne energetycznie.
Twoj ladunek energii to rezultat przebytych przez Ciebie cierpien w poszczegolnych okresach zycia. Dzieki nim wzrasta poziom energetyczny czlowieka, bo jego organizm pod wplywem cierpien wytwarza wielka mase energii, ktorej napiecie jest doprawdy wysokie ( to porownanie do energii elektrycznej robie tylko na wasz uzytek, bo w rzeczywistosci niezupelnie jest tak).

Cierpienie jest dla Was ( dla Waszego ciala fizycznego) bolem, ale dla ciala energetycznego jest to bodziec do uaktywniania sie. W ten sposob dzieki przyrostowi wartosci energetycznych ciala energetycznego , nastepuje kumulacja energii.
Zrozum, jesli Cie boli to cierpisz, ale Twoje cialo eteryczne obmysla dla Ciebie ( dla Twojego ciala materialnego) sposob ratunek , bo przeciez samo w nim mieszka. Ratunek ten polega na kierowaniu w chore miejsce zwiekszonej masy energii, bo energia ta wie, ze musi sie pomnozyc, aby uzdrowic to , co bez czego bylaby w sytuacji beznadziejnej.

Skumulowana energia nigdy nie ginie. Masz ja w sobie, a to powoduje ze pojawia sie przed Toba caly szereg nowych szans na dalszy wzrost Twojego poziomu duchowego.

str.112/113 Jurek.
_________________
Milosc jest szczesciem.
Kiara
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #28 : Listopad 18, 2008, 11:02:35 »

WIRY I MILOSC.
 
 E.Nowalska. Prawda odkrywana na nowo.

   
Ten materialny swiat napelniony zyciem to dar dla naszego rozwoju, poznawania siebie przez kontakt z owa materia. My ludzie mamy mozliwosc rozwijac go lub niszczyc. Co wybierzemy jak zechcemy zyc taki obraz przyszlosci wpiszemy w nasza rzeczywistosc. Mozemy ja zmieniac mamy czas i sposobnosc.
Kiara

WIATR OD WIATRU SIE ZACZYNA.

Ma miejsce wielki ruch w obrebie WASZEJ Planety. Czas, jaki uplynal od jego POWSTANIA , mierzy sie w miesiacach . Jest to DAR , ktorego ZAMYSLEM jest wymuszenie w WAS muszlowych WIATROW , ktore zaowocuja wielkoscia wiatrow nowych.

wytworzyla sie u Was BLOKADA , w wyniku ktorej trACICIE JUZ RESZTKI PRZEKAZYWANYCH waM Z kOSMOSU wielkich pozytywnych wartosci. jESZCZE TYLKO KILKA, KILKANASCIE MIESIECY DZIELI wAS OD PRZEMOCY I CHAOSU ( ksiazka byla napisana w 1993 roku, czas jej pisania byl adekwatny do opisywanych wydarzen).
I stanie sie tak , ze OGIEN strawi zarowno Was jak i wasze otoczenie .
Juz wielki Mysliciel HEGEL powiedzial , ze "mysli traca sens, jezeli nie sa poparte czynem".Przekazalismy Wam mysli, w ktorych podana zostyala prawda. Teraz CZEKAMY na czyny Wasze. Im wieksza masa ludzi zapozna sie z MYSLAMI MYSLICIELI ZASWIATOW (z Przekazami) , tym wieksza szanse bedzie mial kazdy z Was .

JAK TO ZROBIC , by po przeczytaniu tych przekazow OTWORZYC SIEBIE, swoje wewwnetrzne JA i skierowac swe energetyczne biopolewe wlasciwa strone?

W pracy swej staralem sie zwrocic uwage na przemozny wplyw JEDNOSTKI na OGOLNY system ENERGETYCZNY GALAKTYKI I ZIEMI. Jestem przekonany , ze ten system przezwyciezy to , co Ziemia mu GOTUJE. WIEM tez , ze Ziemia tego moze nie przetrwac.

To, co przeminelo, przeminelo bez szansy przemiany na le[psze. Ale to, co przyjdzie, MA TE SZANSE.

Kto ponosi za to wine, ze wygasly wybuchy wulkanow? Co powoduje ze Ziemia DRZY , ze wybuchaja OGNIE Z WNETRZA ZIEMI?
Myslicie ze to Ziemia (planeta) , ale tak naprawde sprawiaja to wibracje przekraczajace jej warstwy.

Wirujace pola wytwarzaja sobie kanaly przeplywowe. Zdarza sie , ze taki kanal staje sie niedrozny. Wielki wybuch to wytworzenie w sercu Ziemi nowego Kanalu.
OGIEN bucha , gdy pora kanal taki otworzyc.

Wielki Huk GROMU to odglos przemieszczania zachodzacego w srodku Ziemi.
Wewnatrz OGROMNEJ MASY MATERII zachodza procesy przemian bardzo silnych energii.
Jak to mozliwe , ze Ziemia GOTUJE kataklizm swoim wlasnym mieszkancom, Ziemianom?

Otoz Jest wewnatrz Ziemi "SERCE" . ktorego energia przenika przez materie. I przenikanie to Jest BARDZO ULATWIONE wtedy , GDY OGROMNE pola sil WASZYCH WIRUJA ZGODNIE Z WIRAMI ZIEMI.
Jesli zas Wasze wirowanie nie jest zgodne z wirowaniami waszej PLANETY, to dochodzi ze zwielokrotniona sila do wybuchow tych ENERGII.
Wlanczaja sie one wowczas w walke , jaka toczy sie pomiedzy "SERCEM" Ziemi a Wami, gdy dzialacie w kierunku odwrocenia Jej wirowania.
Wymuszone jest wtedy przez Was negatywne wirowanie wewnatrz Ziemi.
Wy Waszymi wirowaniami zagluszacie Jej pozytywnosc do tego stopnia , ze tylko w taki sposob , poprzez NAGLE UDERZENIE, potrafi sie Jej pozytywne wirowanie z tego stlamszenia wyzwolic.
Oto WIEDZA , ktorej , jak mysle NIKT z WAS sprawdzic nie moze.

Gdyby ktos chcial tego na sobie doswiadczyc, to niech ZAMKNIE sie w jakims pomieszczeniu i siedzac tam oddaje sie jedynie zlym mysla. Oszaleje od tego, albo zacznie piesciami walic w sciany. jesli trafi na okno , to powybija szyby. I jego mysli beda wywierac taki nacisk na tylnie sciany Jego GLOWY , ze rozsadzi Ja. Beda z wielka sila dzialaly , lub przy pierwszej okazji znajda dla siebie upust na zewnatrz.Zacznie wrzeszczec, zawola kogos , zwymysla. Urodzi sie w nim agresja i moc negatywnych zachowan.

Podobna serie zachowan, przejawia Ziemia, GDY NEGATYWNE ZACHOWANIA LUDZI NABIERAJA TAKIEJ MOCY, ze ich sila tlamsi przeplyw (uplyw) dodatniej energii z jej GLEBI.

Organizujecie rozne zbiorowe imprezy na ktorych mozecie sie nacieszyc WIDOKIEM MASY ludzkiej. Lubicie przebywac w tlumie, bo mozecie wtedy sie w nim schowac, z ciekawoscia rozgladacie sie wolol siebie, by zobaczyc czy PODOBNI Jestescie do tych co stoja obok. ALE TAKIE ZGROMADZENIA sa kumulacja ODZIALYWAN BARDZO NEGATYWNYCH.

**************************************

Kto rzadzi MASAMI? Jednostki ? Wiekszosc? MASAMI RZADZI ten, kto SILNA WOLA SWOJA potrafi narzucic MASOM SWOJE WIROWANIE. Oni okreslaja siebie opierajac sie na sobie samych. I taki maja sposob bycia, JAKI JEST IM POTRZEBNY DO samorealizacji, ku ktorej ich sklaniaja wlasne wirowania.
sa oni niewolnikami swoich wirow ENERGETYCZNYCH. A jesli popierasz KOGOS, to znaczy ze ODPOWIADAJA Ci Jego WIROWANIA Energetyczne.
I choc ten ktos wyglasza poglady , ktore nieraz Ci sie nie podobaja, to Jego WIROWANIE zmusi CIE DO WIROWANIA NA RZECZ TYCH POGLADOW.
Otwierasz sie przed kims takim I JUZ NIE JESTES SOBA.
W SPOSOB WIDOCZNY WIRUJESZ TAK , JAK CI KTOS ZAPROGRAMUJE SCHEMAT TWOICH WIROWAN.

Masy poddaja sie tym wirom i traca poczucie tego co naprawde JEST SLUSZNE I NIESLUSZNE. ZOBACZYLY WIELKI DLA SIEBIE DAR. Popieraja tego, kto Jest Silny Energetycznie. A TY POWINIENES BYC SOBA.
Forsuj wiec w sobie TO , CO STANOWI TWOJA INDYWIDUALNOSC , bo w sensie energetycznym TY SAM JESTES DLA SIEBIE PANEM.

Kto powinien Was prowadzic , skoro przywodcy OGRYWAJA Was w te karty? Nikt. Powinienes wiedziec , ze Twoja DROGA PROWADZI DO TWOJEGO JA. Bytowanie w materii i szukanie swojej twarzy jest TWOIM prywatnym celem.

Czy ZGADZASZ SIE ZE MNA ZE JESTES NAJWAZNIEJSZYdla SIEBIE SAMEGO?
Kto pierwszy powiedzial , ze tak nie jest? TEN KTO CHCIAL SOBIE CIEBIE PODPORZADKOWAC.

A podporzadkowywuje sobie Ciebie tutaj i teraz WIARA W ZYCIE BIALE JAK PRZESCIERADLO?
Zycie bez oparcia w Innych ludziach? Boimy sie zyc w osamotnieniu , szukamy oparcia i wspolnoty z innymi Bytujacymi Energiami, albowiem Realizujemy sie tylko w OBCOWANIU z innymi.

Zatem: JA, czy JA W GRUPIE? oczywiscie ze TY w GRUPIE, Ale Zyjacy w tej GRUPIE na takiej zasadzie , ze ta GRUPA , nie ma prawa do Negowania Twoich wlasnych WYOBRAZEN, PRAGNIEN, PRZEMYSLEN, SPOSOBU ZYCIA , bo jestes SAM DLA SIEBIE INDYWIDUALNOSCIA. Grupa musi to uszanowac.

MIEJ ZATEM SWIADOMOSC , ZE JESTES JEDYNY W SWOIM RODZAJU, i ze INNI , ktorych potrzebujesz , nie powinni DAWAC CI POWODOW ,abys MUSIAL ZMIENIAC SWOJE PRAWDZIWE JA.

**********************************
A wirowania wewnatrz Ziemi? Czy to JA Je ZAKLOCAM , czy to one mnie zaklocaja?

I to, i to. Jest dla siebie Wirowaniem Pozytywnym , a Twoje Twoje otoczenie moze byc negacja pozytywnosci. Ziemia Cie wzmocni , ale przeplyw Jej energii zatrzyma sie w tych , ktorzy nie przyjma jej wirowania. Nie przyjma Jej POZYTYWNEGO WIROWANIA , bo BEDA WIREM ODWROTNIE DZIALAJACYM, zamkna sie na JEJ POZYTYWNOSC.
Wzmocniona zostanie przez to zamkniecie sie tylko ICH NEGATYWNOSC. Beda oni dzialac jak filtr przepuszczajacy tylko negatywne wirowania wysylane w strone kosmosu.
ZATRZYMUJAC WIROWANIA wychodzace ze srodka ZIEMI ZATRZASKUJA ONI DRZWI Jego swobodnego Przeplywu.
I w taki sposob DOCHODZI do kataklizmow.

STAD WNIOSEK, ZE TY JAKO JEDNOSTKA , MOZESZ SOBA OCHRONIC ZIEMIE I WSZECHSWIAT.

I o to wlasnie chodzi.

Nie ma bowiem dla Ziemi i Wszechswiata innej DROGI RATUNKU.
W jaki sposob mozesz to uczynic?
Ziemia ZAWSZE witala z RADOSCIA Twoje OGNIE. WODA ZAWSZE obmywala Twoje sprawdzone juz mysli.

Ty brales od niej , az ZABRAKLO DLA niej tego Jednego Przeplywu Pozytywnej Wibracji.
UMOZLIWCIE Jej taki przeplyw, nie domagajac sie Glebszych UZASADNIEN tej mysli, bo JAKO ludzie nie OTRZYMACIE.
ZA MALO JEST WIEDZY W WAS NA TEN TEMAT BO STAJAC SIE CZLOWIEKIEM ZAMYSLACIE SIE W SOBIE A WIEDZA TA JEST WIEDZA ODNAJDYWANA POZA SFERA WASZEGO ZYCIA.


str.104/109 Jurek

Przekaz ten wyjasnia bardzo wiele, ale minelo juz 15 lat od jego zaistnienia , ta traumatyczna opcja dla Ziemi i Czlowieka zmienila sie, Co nie znaczy ze mozemy przestac pracowac nad wlasnym rozwojem. Wynosic w gore siebie i Ziemie. robi to kazdy indywidualnie podnoszac swoja wibracje miloscia, wirujac swoim wnetrzem zgodnie z kierunkiem wirowania "SERCA " Ziemi.

Kiara
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #29 : Listopad 19, 2008, 12:58:28 »

ROZWOJ DUCHOWY

 E.Nowalska Prawda Odkrywana na nowo.

   
Kreowanie rozwoju duchowego przez czwiczenie mozgu roznymi sposobami (medytacje, prace z mozgiem, kursy, czy tez intelektualne gry) tak naprawde nie sa rozwojem duchowym. sa zajmowaniem Czlowieka czymkolwiek co w pewien sposob powstrzymuje ten rozwoj duchowy. Nasze ziemskie zycie (kazdego indywidualnie) , przygotowalo mu caly zestaw zdarzen (przezywanie ich) ktore stymuluje rozwoj duchowy. Dopelni nasze "konto" energetyczne w energie niezbedna dla naszego rozwoju. Wszystko jest w nas, pora w to uwierzyc, iz sami jestesmy w stanie odkryc prawdziwa wiedze w nas zdeponowana, ale rowniez uleczyc nasze cialo materialne gdy zacznie opadac z sil i chorowac. Ja wiem , ze tak jest naprawde.
Przeczytajmy co o tym mowi Energia Zaswiatowa Jurek.

Kiara

Zrozum mnie dokladnie: Skoro juz wiesz , ze energia to poziom rozwoju duchowego, to nie sadz , aby mogla ona powstac w wyniku czytania ksiazek.Teoria , ze dowodem na rozwoj czlowieka jest jego wybujalosc myslowa i nastawienie na wartosci intelektualne, jest bledna.
Miara rozwoju duchowego jest zywotnosc duszy, a nie rozumnosc w sensie wysoko rozwinietego cielesnego mozgu. Z wartosci zyciowych wybierajcie wiecte, ktore sa dla was najbardziej efektywne energetycznie.
Twoj ladunek energii to rezultat przebytych przez Ciebie cierpien w poszczegolnych okresach zycia. Dzieki nim wzrasta poziom energetyczny czlowieka, bo jego organizm pod wplywem cierpien wytwarza wielka mase energii, ktorej napiecie jest doprawdy wysokie ( to porownanie do energii elektrycznej robie tylko na wasz uzytek, bo w rzeczywistosci niezupelnie jest tak).

Cierpienie jest dla Was ( dla Waszego ciala fizycznego) bolem, ale dla ciala energetycznego jest to bodziec do uaktywniania sie. W ten sposob dzieki przyrostowi wartosci energetycznych ciala energetycznego , nastepuje kumulacja energii.
Zrozum, jesli Cie boli to cierpisz, ale Twoje cialo eteryczne obmysla dla Ciebie ( dla Twojego ciala materialnego) sposob ratunek , bo przeciez samo w nim mieszka. Ratunek ten polega na kierowaniu w chore miejsce zwiekszonej masy energii, bo energia ta wie, ze musi sie pomnozyc, aby uzdrowic to , co bez czego bylaby w sytuacji beznadziejnej.

Skumulowana energia nigdy nie ginie. Masz ja w sobie, a to powoduje ze pojawia sie przed Toba caly szereg nowych szans na dalszy wzrost Twojego poziomu duchowego.

str.112/113 Jurek.
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2008, 13:00:11 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #30 : Listopad 20, 2008, 12:19:12 »

DOBRO.



E. Nowalska Epoka Serca.


Bardzo czesto rozmawiamy o tym czym jest dobro. Kazdy ma inne jego pojmowanie, inaczej je odczowa. Od czego to zalezy? Od naszego rozwoju , od srodowiska w ktorym zyjemy i od czasu ktory soba cos wartosciuje jako dobro a cos innego .

Wojtek. - Dobrem jest to , co jest zrodlem Uszczesliwiajacych Czlowieka Wartosci i jednoczesnie NIE ZAKLOCA szczescia innych ludzi, nie zabiera Im szansy, warunkow umozliwiajacych odczowanie tego szczescia.

Wojtek str. 63
Kiara
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2008, 12:21:51 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #31 : Grudzień 05, 2008, 23:09:17 »


    Prawa Godnosci E. Nowalska Sila Wibracji.
   
" PRAWA GODNOSCI SFORMUOWANE PRZEZ ENERGIE.

CZLOWIEK MA:

1. Prawo do bycia soba (zasada wolnostojenstwa)

2. prawa do szczescia.

3. Prawo niewartosciowania i bycia niewartosciowanym przez innych.

4. Prawo przemieniania siebie.

5.Prawo poznawania i odczowania wszechrzeczy.

6. Prawo do bycia niekrzywdzonym i niekrzywdzacym innych.

str. 90 WOJTEK

Kiara
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #32 : Grudzień 06, 2008, 23:39:55 »

Przekazy od Energii E. Nowalska Zanim przyjdzie jutro.


Zapytacie co wynika z tych Warszawskich przekazow?

Istotne wydarzenia.
Pojawi sie Wiedza Nowa. Zmieni sie wibracja ludzi. Nastapi wieksze zabarwienie ludzkiego zycia.
Kiara
Witaj Kiaro po jakimś czasie .Kiedyś, na starym forum , któryś z Myslicieli przekazał, takie słowa, że  "wkrótce Warszawa będzie jaśniała od zaświatów ", że Polska stanie się jakby Centrum Myśli Europejskiej, promieniejąc na całą Europę.
Zastanawiam się czy początkiem tych proroctw nie są wydarzenia ostatnich dni  - obchody rocznicy otrzymania przez Wałęsę  pokojowej nagrody Nobla.  Wałęsa zaprosił do Gdańska - kolebki Solidarnosci, swoich gości , znane i cenione moralnie osoby o światowej sławie . XIV Dalajlamę  , były prezydent RPA Frederik Willem de Klerk, Shirin Ebadi (noblistka walcząca o prawa kobiet w Iranie ) , noblista Adolfo Perez Esquivel, obecny Premier Polski Tusk , oraz nie byle kto , bo sam Prezydent Francji Sarkozy. Wszyscy deklarowali wolę połączenia sił ponad podziałami. To właśnie Wałęsa stworzył dogodne warunki do spotkania Sarkozyego z Dalajlamą, czemu ostro sprzeciwiają sie Chiny grożąc nawet Francji sankcjami gospodarczymi . Spotkanie miało miejsce pod hasłem "Solidarność dla Przyszłości". Wałęsa mówił miedzy innymi "Nie żołnierze, nie ekonomia, to duch jest najważniejszy. Musimy wyciągnąć wnioski ze zwycięstwa "Solidarności", jeśli chcemy coś na przyszłość zbudować. Jeśli nie stworzymy fundamentów z wartości, nasza budowla w nic się obróci - mówił podczas konferencji "Solidarność dla Przyszłości" były prezydent Lech Wałęsa."
Więcej o tych wydarzeniach tutaj http://wiadomosci.wp.pl/kat,99314,raport_lech_walesa.html
Ludzie róznie odbierają Wałęsę, do dzisiaj różńie się o nim mówi we własnym Kraju, ale faktem jest, że zrodzona przed laty idea Solidarności dzisiaj żyje swoim własnym życiem w Świecie. Świat bardziej docenia tą ideę niż sami Polacy,  o czym można wyczytać z wypowiedzi w/w autorytetów, którzy wypowiadali się na temat  Solidarności i Wałęsy.
Czy to wydarzenie nie jest czasami początkiem czegoś większego, czegoś ponadczasowego , duchowego ?
Spotkanie ma miejsce w czasie trwania kryzysu finansowego, którego skutki świat odczuwa bardzo boleśnie i otwarcie mówi o konieczności dokonania przemian . Polska jak dotąd najlepiej radzi sobie z kryzysem. Teraz właśnie na nasz Kraj zwrócone są oczy świata, kiedy Sarkozy rozmawia z Dalajlamą u Wałęsy , a Chiny z wściekłości bezsilnie tupią nogami.
Dalajlama odwiedzi jeszcze Warszawę i Wrocław w którym jego wykład będzie transmitowany przez Internet na cały świat.
W obliczu kryzysu światowego i utraty zaufania do rozwiązań siłowych ( Irak) z Polski płynie w świat przesłanie : "Nie żołnierze, nie ekonomia, to duch jest najważniejszy. Musimy wyciągnąć wnioski ze zwycięstwa "Solidarności", jeśli chcemy coś na przyszłość zbudować. Jeśli nie stworzymy fundamentów z wartości, nasza budowla w nic się obróci". I nie jest to przesłanie jakiejś opcji religijnej lecz jest firmowane przez ludzi z różnych części świata różniących się religią i światopoglądem, ale ludzi, którzy potrafili porozumieć się ponad podziałami ,by głosić ide , które  mogą  znaleść poparcie w świecie rozczarowanym ekonomią i siłą .  Co Myśliciele sądzą o Solidarności dla Przyszłości ?  Czy Zaświaty w jakiś sposób poprą tę inicjatywę ?
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #33 : Grudzień 07, 2008, 01:01:56 »

Myślę, że to jeszcze nie ta inicjatywa.
Te spotkania wciąż są spotkaniami na najwyższym szczeblu. Gdyby tak miało się to rozwijać, to nic nie zmieniłoby się w układach. Władza pozostałaby tam gdzie jest, a więc wciąż dążyliby do trzymania nas w ciemnocie, błyskając nam przed oczami swoimi "autorytetami", niczym blaszkami.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #34 : Grudzień 07, 2008, 01:24:50 »

Padły dziś w Gdańsku ważne słowa. Po raz kolejny w świat popłynęło piękne przesłanie zrodzone z idei solidarności przekutej w czyn. Polacy, na przestrzeni dziejów doświadczyli zbyt wiele zniewolenia, dlatego duch przelał się. Nie mogło być inaczej. Dlatego z Polski znów płynie pieśń wolności.
Obecność Dalaj Lamy, którego naród jeszcze nie zrzucił jarzma Chin, poparcie ważnych osobistości dla idei wolności, to dobre rokowania dla świata, dla Tybetu.
Są granice zniewolenia. Wiedzą o tym Chińczycy i boją się idei solidarności. Boją się zjednoczenia w duchu. Czują, że ich czas się kończy. Kończy się tyrania, kończy się pewna epoka. Nie można zatrzymać myśli, nie można zamknąć pragnienia ludzkich serc.
Jest nadzieja na lepsze jutro, bo tego oczekują ludzie i potrafią jednoczyć się ponad podziałami.  Dlatego upadają dyktatury, dlatego padł mur berliński. Bo odwaga zwycięża strach, bo nikt nie jest sam.
I choć wiele narodów jeszcze czeka, to CZAS WYPEŁNIA SIĘ WOLNOŚCIĄ.
SOLIDARNOŚĆ SERC NIESIE WYZWOLENIE. W SERCACH SĄ WARTOŚCI JEDNOCZĄCE NASZ ŚWIAT I ZAŚWIAT.



 
« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2008, 01:28:22 wysłane przez ptak » Zapisane
zuza
Gość
« Odpowiedz #35 : Grudzień 07, 2008, 11:18:17 »

Pięknie to napisane Uśmiech i tak jest, i to jest prawdą Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #36 : Grudzień 07, 2008, 11:28:43 »

Dziękuję Ci , Ptaku , za taki piękny wpis. Czuję to samo, ale nie potrafiłem tego tak ładnie ubrać w słowa.
Uważam, że idea Solidarności ewoluuje. W tym sensie ,że nie należy już tylko do Polski ,czy do Wałęsy, ale do całego Świata ( przykłady tego podali zaproszeni goście ). Przy tym, co ważne , zauważam zmianę w wypowiedzi Wałęsy.W Gdańsku nie utożsamiał on  Solidarności wyłącznie Polską i z Matką Boską. Mówił wpawdzie o wartościach, ale właśnie tych ponadreigijnych , ogólnoludzkich.  Solidarność ma swoje korzenie w Polsce , ale teraz należy już do całego Świata. I to właśnie Wałęsa musiał zrobić ten pierwszy , odważny krok, aby tchnąć w swoje "dziecię"  nowego ducha. Jeśli chodzi o charakter te nowej Solidarności to chyba lepiej czuje go Dalajlama. Tybet jest dopiero na swojej drodze ku wolności, na Drodze Środka. Buddyzm tybetański to nauka zwrócenia się "do wewnątrz" . Dalajlama mawia " nie potrzebne są nam świątynie ,nie potrzebujemy skomplikowanych systemów filozoficznych. Twój własny umysł, Twoje własne serce jest Twoją świątynią " . W Indiach , 500 km od Delhi znajduje się małe miasteczko Dharamsla ,które nazywa się potocznie "Mały Tybet". To siedziba Dalajlamy . Wokół niego skupiają się tybetańczycy na uchodźstwie ucząc się swoich tradycji i wierzeń uzupełnionych o zdobycze nowoczesnego świata . W Dharamsali Dalajlama wprowadził  demokracje, wolne wybory, prawo kobiet do głosu i prawo do zasiadania w Rządzie. Mały Tybet ma swojego Prezydenta nawet. Wszystko to są inicjatywy Dalajlamy po to , by jego lud nauczył się współistnienia w świecie, aby nauczył rządzić się sam. W książce "XIV Dalajlama Otwarta Droga " czytam coś , co mnie zdumiało." Dopóki Tybetańczycy, nie we własnym Kraju , cieszą się wolnością  kultu, słowa i poruszania się , dopóty tworzyć będą nowy Tybet na całym świecie. I bedzie to Tybet w pewnym sensie doskonalszy, połączony nie wspólną ziemią, ale wspólnym celem, wspólnotą wizji.Tworząc zupełnie nowe formy wynikające z potrzeby- Dalajlama stworzył coś w rodzaju wirtualnego Tybetu - zupełnie nowe, globalne zjawisko , w którym ludzie zgromadzeni są nie wokół jednego ogniska, czy na jednym wiejskim placu , ale wokół wspólnych idei i poczucia odpowiedzialności ".  Osoba Dalajlamy jest dla jego ludu kimś w rodzaju Boga, co wynika z Tradycji i historii. Jednak światu potrzebna jest znacznie bardziej uniwersalna Idea ,nie związana z żadną religią ,z żadną wielowiekową Tradycją, a jednocześnie taka, która , jak "Mały Tybet" , jednoczyłaby ludzi wokół ponadczasowych , ponadpaństwowych wartości. Czymś takim mogłaby się stać idea Solidarności.
Kto inny jak nie  "autorytety" , jak o nich napisał Dariusz, ma możliwość zasiania ziarna w  ludziach? Spotkania w Gdańsku to , wydaje mi się, jest coś więcej niż tylko wspólna biba Noblistów zorganizowana przez Wałęsę. To próba znalezienia nowej formuły dla ludzkości. Czegoś takiego, co Dalajlama buduje w Indiach pozbawionego jednak gorsetu religii czy Tradycji. Inna sprawa, czy to ziarenko zakiełkuje .To już nie zależy od przywódców, czy autorytetów , lecz   po prostu od ludzi. Jeśli ludzie nie dadzą swojego poparcia, to cały pomysł zakończy się na kanapie u Wałęsy. I tak mi się skojarzyło, z tą przepowiednią z Zaświatów. Być może to jest właśnie ten moment, kiedy Zaświaty mogłyby lekko zainterweniować dając wyraz swojemu poparciu. W obliczu światowego kryzysu finansowego Polska nie tylko ,że mu się opiera , to jeszcze wychodzi z  ponadnarodową , ponadkontynentalną inicjatywą - Solidarność dla Przyszłości ?  hm - to bardzo fajnie brzmi.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #37 : Grudzień 07, 2008, 11:35:37 »

Nie będę powtarzać za wami,poprostu pięknie to ujęliście,popieram !! Nie wiem czy zwróciliście uwage ale do Kaczyńskiego na bal, nie przyjechali tak znamienici goście !
Pozdrowienia z Krakowa dla Ptaszka z Gdańska Mrugnięcie
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
ptak
Gość
« Odpowiedz #38 : Grudzień 07, 2008, 13:34:03 »

Tak, East, masz rację, idea solidarności ewoluuje. I choć jest ona stara jak świat, to co jakiś czas dramatyczne wydarzenia budzą ją z uśpienia. I wówczas serca zamknięte przepełnia groza, zaś w otwarte wstępuje nadzieja, odwaga i wiara, że możliwe jest nawet to, co niemożliwe. I tak się dzieje, bo uczucia, emocje, to rwąca rzeka, niesamowita siła.
Pięknie napisałeś o Tybecie. Dla mnie Tybet, to takie światełko na dachu świata, nigdy nie gasnące, choć są próby jego zgaszenia. Ciemność zawsze bała się światła, bo w jego blasku ginie. A ona chce trwać.
W każdym z nas jest światło i ciemność. I jest BRAMA SERCA.
Przekraczając ją wchodzimy w przestrzeń prawdy i wolności. W ciszę i miłość. Tam spotykamy Boga we wszystkim, co jest. Tam ciemność staje się jasnością. Tam wszystko ma sens. Spojrzenie z perspektywy zamysłu Stwórcy daje rozumienie i prostuje nasze wybory. A za wyborami podąża przeznaczenie, los.

Myślę, że ZAŚWIAT wciąż nas wspiera ideą, myślą, uczuciem. To płynie z tamtej strony wciąż i wciąż. I my sami jesteśmy jakąś częścią po tamtej stronie. Przenosimy te energie do tego świata. Nie ma separacji, choć jest „rozdzielenie” w nas samych. Za naszą zgodą i przyzwoleniem. Bo zamknęliśmy myśl i uczucie. A to są wolne ptaki, w klatce giną, gdyż potrzebują przestrzeni.
Wysoko w Himalajach płonie światełko.
Wewnątrz nas JEST światło, jest wszelki potencjał. To My wybieramy i tworzymy dzieje, kształtujemy nas samych.
________________


Dziękuję Wam za miłe słowa i pozdrawiam serdecznie.  Uśmiech
Chanell, buziaczki.  Buziak  Zawsze marzyłam, aby zamieszkać w Krakowie. Może kiedyś  ….
« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2008, 13:36:56 wysłane przez ptak » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #39 : Grudzień 08, 2008, 01:28:23 »

Tak się zastanawiam . Dalajlama ciągle podrózuje, ciągle spotyka się z ludźmi , jest przyjazny i ludzki zarówno dla Prezydenta , jak i dla odźwiernego czy spawacza. Z każdym z nich zamieni kilka zdań, każdemu się pokłoni. Napisałaś Ptaku  - tam wysoko w Himalajach płonie światełko (..) . Ono nie płonie gdzieś tam wysoko. Dzisiaj ono płonie w Polsce. Wczoraj było w Gdańsku, dzisiaj w Warszawie , pojutrze będzie we Wrocławiu . To światełko przyjechało tutaj do nas, by PRZEBUDZIĆ  nasze własne światełka.  Tak samo jak budzi swój własny lud z letargu do świata (Dalajama to taki absolutny  władca z boskiego nadania, który konsekwentnie przekazuje władzę ludziom,  a oni oddają mu ją z powrotem, gdy sobie nie radzą, a on im znowu coś tworzy i przekazuje  - i tak w kółko hehehe -zupełne przeciwieństwo  tego co w Polsce ) .Nie ma sensu się od tego świata odwracać. Żyjmy w nim, przebudzeni wewnątrz, świadomi.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #40 : Styczeń 27, 2009, 14:44:13 »

Energia MARIA na temat polityki. E. Nowalska     

WYPOWIEDZ ENERGII O IMIENIU MARIA NA TEMAT POLITYKI I PARTJI

8 WIELU ZYJACYCH LUDZI WYPACZA SWOJE ISTNIENIE. SA DOBRZY ALE UPARCI MYSLA ,ZE SIEBIE NIE WARTO ZMIENIAC TYLKO SWIAT.

Interesuje Mnie Istnienie globalne Swiata i ludzi. Wiem tez, ze skala pojedynczego Czlowieka ma kolosalne dla ludzkosci znaczenie. Nie nam prawa lekcewazyc Go, pomijac kosztem mas ludzkich. Jego Istnienie to drobna chwila w skali Swiata, ale dla niego jest ona wszystkim , co ma: zewnetrznym i wewnetrznym Jego Swiatem.
Nie chce zmieniac nikogo na sile . Nie umie walczyc o hasla ktorych nie ma w sercu Moim. Nie chce byc postacia postawiona na POMNIKU. W Swiecie Energii nie licza sie zaszczytami opasane osiagniecia , ale Wielka Prawda o Mnie.
Prawdziwe serce okazane pojedynczemu Czlowiekowi wazniejsze jest od gornolotnych przemowien wyglaszanych do tlumu.

str 82/83 MARIA OPOWIESC O PRZEMIENIANIU SIE.

kiara

_________________
Milosc jest szczesciem.
Kiara
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #41 : Styczeń 27, 2009, 14:48:42 »

 Istota czlowieczenstwa. E. Nowalska Prawda odkrywana na nowo

W czym tkwi Czlowieczenstwo Czlowieka?

W tym tkwi Twoje CZLOWIECZENSTWO: byc, ZYC , a nie ZATRACIC w tym siebie. ZOSTALES czleku swoim strozem . Nikomu nie wolno mowic Ci , co masz wiedziec, a czego wiedziec nie powinienes. Inni otwieraja Ci oczy tylko na to co sami JUZ WIDZIELI. A jesli spotkasz tych ktorzy WIDZA wiecej , to nigdy nie mow , ze zle widza, BO JEST TO ZNAK , ZE MAJA ONI DAR WIDZENIA W INNEJ PERSPEKTYWIE. Wydajac ostatnie tchnienie , spojrz na cale swoje zycie i ZOBACZ, jaki byles. Moze sie nie zarumienisz, moze niczego nie bedziesz zalowal, moze pozostanie Ci w sercu tylko zadowolenie z siebie. Tego CI z serca MOJEGO zycze.
str. 103 JUREK
Kiara
_________________
Milosc jest szczesciem.
Kiara
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2009, 16:32:37 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #42 : Styczeń 27, 2009, 15:32:09 »

Cytat: Maria

Prawdziwe serce okazane pojedynczemu Czlowiekowi wazniejsze jest od gornolotnych przemowien wyglaszanych do tlumu.


I to jest prawda.  Uśmiech To, ile takich chwil (uczuć) prosto z serca podarowaliśmy drugiemu człowiekowi, wznosi nas i przybliża do wypełnienia sensem oraz dobrem nasze istnienie.
Bo to uczuciem znaczymy nasze ślady … uczuciem rozpoznajemy dotyk życia … nawet myśl korzysta ze skrzydeł uczuć … 
Inne ślady są nietrwałe i nieważne.   
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #43 : Styczeń 27, 2009, 16:39:54 »

Cytat: Maria

Prawdziwe serce okazane pojedynczemu Czlowiekowi wazniejsze jest od gornolotnych przemowien wyglaszanych do tlumu.
I to jest prawda.  Uśmiech To, ile takich chwil (uczuć) prosto z serca podarowaliśmy drugiemu człowiekowi, wznosi nas i przybliża do wypełnienia sensem oraz dobrem nasze istnienie.
Bo to uczuciem znaczymy nasze ślady … uczuciem rozpoznajemy dotyk życia … nawet myśl korzysta ze skrzydeł uczuć … 
Inne ślady są nietrwałe i nieważne.   

Czy dopuszczalne jest aby w cytacie zamist słowa "przemówień" wpisać "postów", a słowo "tłumów" na "forumowiczów"...?
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #44 : Styczeń 27, 2009, 16:59:46 »

Czy dopuszczalne jest aby w cytacie zamist słowa "przemówień" wpisać "postów", a słowo "tłumów" na "forumowiczów"...?

Mnie Arteq pytasz, czy autorkę cytatu?
Bo wg mnie, to możesz tworzyć modyfikacje, jakie chcesz i to będzie Twoja twórczość.
Tylko, co zamierzasz tym osiągnąć?  Coś  Naprawdę, tak dobrze czujesz się w skórze zgryźliwca?
Jeszcze się nie znudziło? Ale, baw się dalej, jeżeli masz taką potrzebę, pilnuj tylko, aby maska za bardzo nie przyrosła. No i tak Cię lubię, masz swoiste poczucie humoru.
A to już coś !  Język

« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2009, 17:00:10 wysłane przez ptak » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #45 : Styczeń 27, 2009, 17:28:26 »

Tak, napisała to Kiara za Nowakowską powołującą się na energię Maria.

Pytanie jest otwarte, tak samo jak forum.
Zadaję pytania aby wyrobić sobie maksymalnie obiektywne zdanie na dany temat, zgryźliwość obróci się przeciwko mnie gdy ktoś [najlepiej wprowadzający dane treści na forum] udzieli konkretnej i rzeczowej odpowiedzi, dodatkowo zgryźliwość jest przyciągana przez hipokryzję.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #46 : Styczeń 27, 2009, 19:22:39 »

Arteq, ja już się chyba z Tobą nie dogadam.  Duży uśmiech
Co ma znaczyć to zdanie, cyt. „Tak, napisała to Kiara za Nowakowską powołującą się na energię Maria.”
Przecież ja nie pytałam, kto napisał, bo dla mnie to było jasne. Pytałam Cię o to, czy zwracasz się do mnie, czy do Marii z pytaniem o możliwość modyfikacji cytatu, do którego się odniosłam. Rozumiesz teraz?  Chichot
A co do przyciągania zgryźliwości przez hipokryzję, to też możesz jaśniej? Czyli niby gdzie ta hipokryzja? Myślę, że udzielisz rzeczowej odpowiedzi.   Uśmiech

Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #47 : Styczeń 27, 2009, 21:39:57 »

Jak na razie widzę tutaj drobną niekonsekwencję - poprzez wyraźnie zauważalną dla mnie analogię - to w częsci nawiązującej do tego tematu. Chyba, że Kiara traktuje prawdę zawartą w cytacie jako coś do czego dąży, a nie jest to na razie jej znakiem rozpoznawalnym. Wybitny posiadacz wiedzy mieniący się nauczycielem nabiera wody w usta przy niewygodnych vel sprawdzających pytaniach.
Przejawami złośliwości/zgryźliwości pozwalam sobie niekiedy reagować w sytuacjach w których spotykam się z hipokryzją. Poza tym jestem raczej niegroźny.

edit: [stylistyka, poprzestawiane zdania]
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2009, 23:04:27 wysłane przez arteq » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #48 : Styczeń 27, 2009, 21:50:13 »

Tresc przekazow pozostaje  nie zmienia zawsze, mozesz sobie ja interpretowac do woli, kazdy moze. Jednak jezeli podpisujemy je imieniem osoby ktora je zrobila , wypowiedz pozostaje w nie zmiennej formie. Chyba to oczywiste?

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2009, 22:17:29 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #49 : Styczeń 27, 2009, 22:01:24 »

Cytat: Arteq
W zamieszczonej treści cytatu, a raczej w ustach osoby zamieszczającej ten cytat - ale z autopsji wiem, że to bardzo trudne.

Arteq, o co tu biega? Możesz objaśnić to zdanie? Nic nie rozumiem. Czy to żart?
Znam Twój stosunek do Kiary, ale co stało się z Twoją lewą półkulą? Wyrażasz się tu bardzo nieczytelnie. Czuję tylko, że znów wysyłasz Kiarze swoją „miłość”. Oby tylko nie wróciła do Ciebie …  Duży uśmiech

Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 ... 16 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.06 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

jaguarlife rezerwat-mustangow doggieslife catzland mojeprzysmaki