Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 10, 2024, 17:26:54


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 [15] 16 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: PRZEKAZY OD MYSLICIELI.  (Przeczytany 168913 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
ptak
Gość
« Odpowiedz #350 : Listopad 27, 2011, 16:06:08 »

Cytat: Darek
>Kiara< nas prześwięci za bałagan.

To najwyżej staniemy się wyświęconymi kapłanami bałaganu, bo chyba nie kiarowymi?  Duży uśmiech

Co do bajek, jak widzisz, wszystko można dowolnie interpretować, w zależności od tego,
w jakiej bajce siedzimy. Najlepiej jest wyjść z księgi…   Mrugnięcie
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #351 : Listopad 27, 2011, 16:13:34 »

Cytat: ptak
Najlepiej jest wyjść z księgi…   

Nie wiem czy to możliwe?
Bo nawet jesli wyjdziesz z czyichś ksiąg to musisz pozostać w swojej. I tu zaczynamy dryf. Mrugnięcie
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
ptak
Gość
« Odpowiedz #352 : Listopad 27, 2011, 16:20:53 »

Cytat: Darek
I tu zaczynamy dryf.   

…albo pisanie własnej księgi, czym powiększamy ogólny księgozbiór. 
Lepiej, jak sam ustalasz treści, niż ktoś miałby to czynić za Ciebie.  Mrugnięcie
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #353 : Listopad 27, 2011, 16:32:42 »

Cytat: ptak
Lepiej, jak sam ustalasz treści, niż ktoś miałby to czynić za Ciebie.  Mrugnięcie

Czy lepiej pisać samemu?
To coś jakby uczeń podstawówki miał napisać książkę dla studentów.
Znamy skutki "samodzielnego pisania".  Zły  Nie tędy droga.
Nie chcę też przez to powiedzieć, że dlatego teraz powinniśmy oglądać się na "innych".
Nie, nic z tych rzeczy. Jednak, jakiś mentor jest mile widziany. Mrugnięcie Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
ptak
Gość
« Odpowiedz #354 : Listopad 27, 2011, 16:46:16 »

No cóż, jedni potrzebują autorytetów, hierarchii, druzy tego nie potrzebują.
Najgorzej, jak da się sobie wmówić, że ktoś inny wie lepiej i więcej. Że są jakieś szkoły, egzaminy, itp.
Że musisz coś opanować, by…
A Ty nic nie musisz, jeśli tak uznasz. Ale tylko wolny umysł może uznać, że nic nie musi.  Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #355 : Listopad 27, 2011, 16:47:12 »

Dla tych którzy nie znają powyżej opisanej historii tekst jest trudny i niezrozumiały , dla tych , których pamięć ją niesie jest prosty jasny chociaż nie wszystko jest zgodne z prawdą a nazewnictwo często nie pełne i przekręcone.

Darku teraz nie mam czasu na skrótowe opisanie zdarzeń z tekstu. Ale tak było ze względów doświadczalnych zostały zrobione eksperymenty nad którymi przejęły władzy opcje nie odpowiedzialne rządne władzy które dla osobistych korzyści udostępniły obecność i życie oraz czerpanie korzyści istotom I i II wymiarowym nie przygotowanym jeszcze do życia w III wymiarze.
Co spowodowało te    przeróżne mieszanki genetyczne oraz blokady energetyczne.
Otworzenie portali niższych wymiarów i ciągły napływ istot o niskich wibracjach stał się między innymi blokadą energetycznego wzniesienia ziemi i Ludzi.

Istotnie wewnątrz ziemi jest pierwotna Ziemia , która wyjdzie z kokonu , którym jest dla niej ziemia na której my teraz żyjemy.
Akt ten dokona się w sposób absolutnie naturalny a Ludzie w postaci czystej energii przeniosą się na nią w trakcie tych sławetnych trzech dni.
Jest to proces zmiany ciał fizycznych w kolejne również fizyczne ale o innych parametrach i możliwościach , inaczej mówiąc 4 zasiew.
"Podziemna Ziemia" istniała i istnieje cały czas , myślę iż informacji na ten temat jest dużo chociaż nie są pospolicie znane ni oficjalnie publikowane.

Może innym razem opowiem więcej.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #356 : Listopad 27, 2011, 16:53:13 »

Jak to dobrze, że czas weryfikacji wkrótce.
Ciekawe, czy po 2012 niektórzy „zapadną się pod ziemię”, by dowieść swoich racji?   Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2011, 18:45:16 wysłane przez ptak » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #357 : Listopad 27, 2011, 20:12:41 »

Nie zapadną się ,tylko odpowiednio zweryfikują swoje "zeznania" Mrugnięcie
Pewne istoty nigdy nie uznają czyichś racji bo w nich samych wre nieustanna huśtawka emocji. A kiedy brak współ-odczuwania, to huśtawka przejmuje komendę. I za wszelką cenę wykręci argumenty tak, by dowieść swojej racji. Dlatego, że bez racji jest nikim.
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #358 : Listopad 27, 2011, 20:13:32 »



"Podziemna Ziemia" istniała i istnieje cały czas , myślę iż informacji na ten temat jest dużo chociaż nie są pospolicie znane ni oficjalnie publikowane.



Jesli pozwolisz Kiaro chce napisac o czyms co nurtowalo mnie w Twojej osobie od kilku lat.
Chodzila za mna mysl - skad Kiara czerpie wiedze , odpowiedz przyszla jak obejrzalam Twoje zdjecie .
Bylam zdumiona.
Zazwyczaj osoba rozwijajaca sie duchowo ma polaczenie z kosmosem nad glowa , u Ciebie nie widzialam takiego kanalu energi .

Natomast masz silny promien swiatla wychodzacy lub dochodzacy do  splotu słonecznego (Manipura).Jakbys wiedze czerpala tutaj z ziemi , a nie z nadprzestrzeni jak pisalas niejednokrotnie.

Watek jaki wkleil Darek , mowiacy o podziemniej cywilizacji moze byc tego potwierdzeniem , zreszta ja przeczytalam troche wiecej niz Darek wkleil.


A moze Mysliciele sa zwyczajnie tutaj pod ziemia? Lub to zrodlo jest zupelnie nie wziazane z myslicielami tak jak myslisz? Tego nie wiem
Nie odbieraj tego jak moja przytyczke do Twojej osoby , bo to nic osobistego.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2011, 00:59:26 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Elzbieta
Gość
« Odpowiedz #359 : Listopad 27, 2011, 20:15:08 »

Ksiazka Elzbiety Nowalskiej "Ziemia w oczach Zaswiatow" 2/str 100 przez Energie o imieniu "Wojtek"

cytat:
Coz  to takiegomusie sie zdarzyc, zeby nastala wsrod ludzi nowa epoka?
Nie bedzie to zadne zdarzenie o ogolnoswiatowym zasiegu- ani wielkie wybuchy, ani bijace z nieba gromy, ani rozkolysanie morskich fal.WSZYSTKO NA ZEWNATRZ POZOSTANIE TAKIE SAMO,ALE WEWNATRZ WAS, W NAGLYM PRZYPLYWIE POTEGI WOLI, WYROSNIE NOWE SPOJRZENIE NA SENS LUDZKIEGO ZYCIA TUTAJ: Spojrzenie z PerspektywyWaszego Bytu Energetycznego.
Co podda ludziom te mysl,skoro sa tak zapatrzeni w siebie samych i wiedza tylko tyle,ile sami zdolali wokol siebie odkryc?Co spowoduje,ze Patrzac Swymi Oczami Wokol Siebie, Zaczna To Samo Widziec Troche- Inaczej.
Jest ukryta wewnatrz ludzkich cial sfera ducha, ktora , wzbogacajac sie poprzez kolejne zywoty, osiaga wreszcie taka moc, ze nabiera odwagi, aby obudzic sie za snu.SEN TEN JEST BOWIEM SNEM, KTORY TRWA TAK DLUGO, JAK DLUGO BRAKNIE ODWAGI.
Kto chcialby sie obudzic, kiedy snia mu sie piekne sny?
Ci, ktorzy WYSILKIEM WOLI sie obudza, UJRZA WOKOL SIEBIE SMETNY KRAJOBRAZ, ZOBACZA CALE BOGACTWO SWIATA W KOLORACH SMIERCI.PO CO WIEC MAJA SIE OBUDZIC?
Szukajac w sobie czegos, co mogloby im dodac otuchy, ZAPRAGNA ZAPASC W JESZCZE GLEBSZY SEN.Odnajda tamswoje mrzonki i zwidy, a snic beda az do momentu BOLU, ktory poczuja POMIMO SWEGO POGRAZENIA WE SNIE.W TAKI TO SPOSOB OBUDZI ICH ZASWIAT i wolajac glosem przekazu, poda im mysl nowa, moze nie tak barwna i piekna JAK TEN SEN ALE ZA TO PRZWDZIWA.
Przebudzenie to ma DLA WAS WIEKSZA WARTOSC NIZ SEN WASZ OSZUKANCZY.OSZUKANCZY - BO JEST TO TYLKO POLSEN, NEGOWANIE, NIE PRZYJMOWANIE DO WIADOMOSCI TEGO WSZYSTKIEGO, CO DZIEJE SIE WOKOL WAS.
P.S
Darku przepisalam z ksiazki w taki sposob jak jest to w niej zapisane - Ela
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2011, 20:19:12 wysłane przez Elzbieta » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #360 : Listopad 27, 2011, 20:26:53 »

Ależ Laguno nie odbieram twoich rewelacji jako coś osobistego , nie to przecież skierowane jest do kogoś obok mnie.....  Chichot

Dopiero teraz obejrzałaś moje zdjęcie? A skąd je dostałaś?

Powiem tylko każdy widzi na swoim poziomie możliwości oglądu , jeden do pasa a inny powyżej .... ale czas obecny to czas zabezpieczający wszelakie ingerencje w moją przestrzeń energetyczną , włącznie z oglądem jej dla ciekawskich.

Nie Laguno  Myśliciele nie są pod ziemią i to co w naszym nazewnictwie "jest pod ziemią ..." tak naprawdę pod ziemią nie jest.
Jest to Cywilizacja materialna , która  rozwojem duchowym znacznie przewyższa tą , która jest obecnie na ziemi.

Myśliciele to Energie niewcielone , cywilizacja materialna to Energie wcielone wcielają się w niej też Energie Myślicielskie tak jak z powodu różnych wyjątków na tej ziemi.

Warto zrozumieć te zawiłości i rozróżniać treści dochodzących do nas strzępków informacyjnych.

Kiara Uśmiech Uśmiech


ps. Tak dla ścisłości splot słoneczny nie jest odnośnikiem wiedzy a mocy realizacji czynu , przekładania zamysłu na fizyczne zdarzenie.
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2011, 20:31:56 wysłane przez Kiara » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #361 : Listopad 27, 2011, 21:00:14 »

Ależ Laguno nie odbieram twoich rewelacji jako coś osobistego , nie to przecież skierowane jest do kogoś obok mnie.....  Chichot

Dopiero teraz obejrzałaś moje zdjęcie? A skąd je dostałaś?

Powiem tylko każdy widzi na swoim poziomie możliwości oglądu , jeden do pasa a inny powyżej .... ale czas obecny to czas zabezpieczający wszelakie ingerencje w moją przestrzeń energetyczną , włącznie z oglądem jej dla ciekawskich.

Nie Laguno  Myśliciele nie są pod ziemią i to co w naszym nazewnictwie "jest pod ziemią ..." tak naprawdę pod ziemią nie jest.
Jest to Cywilizacja materialna , która  rozwojem duchowym znacznie przewyższa tą , która jest obecnie na ziemi.

Myśliciele to Energie niewcielone , cywilizacja materialna to Energie wcielone wcielają się w niej też Energie Myślicielskie tak jak z powodu różnych wyjątków na tej ziemi.

Warto zrozumieć te zawiłości i rozróżniać treści dochodzących do nas strzępków informacyjnych.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zdjecie mam od dawna Kiaro nie czytasz uwaznie , albo nie czytasz miedzy wierszami.
Zreszta sama mi je przyslalas.
Ja nie oceniam tych energi zwanych Mysliciele,

Dosc wyraznie napisalam , ze moze sie Tobie wydaje , ze czerpiesz wlasnie od nich wiedze.
Nie ukrywam, ze malo czytam Twoje posty bo to dla mnie maslo maslane i to co dzieje sie ostanio na tym forum przekracza granice dobrego smaku.
A najciekawsze jest to , ze potrafisz napisac zdanie, a nastepne po nim jest zaprzeczeniem tego.
 Nie jestem alfa i omega , ale wybacz nikt tak nadety jak Twoja osoba nie moze byc wysoko rozwiniety, a jesli to mozliwe to swiat przewrocil sie naprawde do gory nogami. Uśmiech
Zaslaniasz sie jakas ochrona , ale pamietaj Kiaro , ze niczego nie mozna naduzywac. Uśmiech
Nie wiem czy siebie obserwujesz ,ale chyba ostatnimi czasy przechodzisz jakas burze , albo moze te rytualy jednak poszly na Twoja niekorzysc, albo jestes juz tym energia niepotrzebna i beda spadac Twoje wibracje ,a co za tym idzie * chyba nie musze tego wyjasniac..

A moze nie jestes juz Kiara tylko inna osoba nie mnie to oceniac.


pozdrawiam Laguna
Ps.
Odnosnie tego zdania-  Tak dla ścisłości splot słoneczny nie jest odnośnikiem wiedzy a mocy realizacji czynu , przekładania zamysłu na fizyczne zdarzenie.

Zatem napisalam wyraznie jestes zasilana przez jakis egregor o ile nadal tak jest .Ale pamietaj Kiaro podlegasz tak samo jak  wszyscy prawu przyczyny i skutku , nawet majac duza ochrone tym bardziej powinnas zadbac o nienaruszanie tego prawa.
Nie jestes idealem podobnie jak i ja , jestes tak samo wyjatkowa jak ja i inni ,A MOC JEST ULOTNA I WARTO O TYM PAMIETAC.
Zatem jesli wyzej zaslaniasz sie moca to pamietaj , ze moc moze stac za Toba ale i przeciwko Tobie.
Jest takie przyslowie przez ludzi wymyslone - prawda obroni sie zawsze sama
Nikt  , a ni Nic nie musi o nic walczyc od cala tajemnica.
To wszystko co napisalam ma swoje uzasadnienie * Lubie Cie jako kolezanke i prosze troche zatrzymaj sie nad soba i wejrzyj w siebie Kiaro,
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2011, 21:33:22 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #362 : Listopad 27, 2011, 21:55:54 »

To naprawdę nie jest miejsce na kolejne wywody na temat mojej osoby Laguno.

Zacytuję Twój powyższy cytat ; "prawda obroni się sama...."
i dodam tylko  ja nie korzystam z  żadnej cudzej mocy , nie jestem przez nikogo niczym zasilana Laguno , ja  moc  swoją , a co za tym idzie również  moc ochrony siebie ,  osiągnęłam w pokonywaniu  etycznym trudów życia w wielości moich inkarnacji.
I nie jestem nadętą  , mam tylko pewność siebie w tym co mówię i robię.
Niestety wzorce zachowań ludzkich przyzwyczajone są do naśladowania innych i krycia się z ich autorytetami. Ja mam odwagę stać za moimi myślami   wyrażać je słowami , realizować w czynach.
Czy popełniam błędy? Na pewno tak , wielokrotnie  bowiem nie uważam siebie ni za wszystko wiedzącą ani za nieomylną , jednak mam odwagę o tym mówić i korygować  moją niedoskonałość.

A burza? tak , ona zawsze powstaje gdy ktoś ma odwagę bycia sobą , forsowania swojej wiedzy , wychodzenia ponad przysłowiową kreskę, pokazywania swojej indywidualności.
Czy komuś coś swoją mocą odbieram? Teoretycznie nie , ale praktycznie burzę system , który pieczołowicie chce utrzymać małość i nijakość  indywidualności ludzkiej. No i w zamian burza z piorunami  Uśmiech Uśmiech Uśmiech ale ja się tym naprawdę nie przejmuję.

Życzę wszystkim odwagi bycia sobą.

kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2011, 22:06:28 wysłane przez Kiara » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #363 : Listopad 27, 2011, 22:09:03 »

 Uśmiech
To naprawdę nie jest miejsce na kolejne wywody na temat mojej osoby Laguno.
Zacytuję Twój powyższy cytat ; "prawda obroni się sama...."

Masz racje dalsze skupianie na Twojej osobie nie ma sensu, bo to Twoja droga , a nie moja.
Moim zadaniem jest skupiac sie na sobie .
takze owocnej pracy zycze zarowno Tobie jak i sobie . Uśmiech Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #364 : Listopad 27, 2011, 22:43:30 »

Jak być sobą, co w tym byciu jest ważne i najważniejsze , dlaczego naprawdę warto być sobą?
O tym przepięknie opowiada Wojtek w książce "siła Wibracji"

Posłużę się małym cytatem.

Kiara Uśmiech Uśmiech


*****

Czy każdego dnia wiesz  w jaką stronę zmierzasz i po co chodzisz po drogach wiodących do Jutra?
Zazwyczaj nie wiesz , bowiem nie siebie szukasz , nie siebie realizujesz , ale przez innych naznaczone ideały.

Czy wiesz w jakom możesz udać się stronę , gdy dopadnie Cię wola poddania się problemowi życia?
Nie wiesz, bowiem więcej uzyskasz od świata  udając , że jesteś szczęśliwy , udając jakieś tam zadowolenie , niż wtedy, gdy otwarcie prawisz o lękach , niepewności swojej , porażkach. To co najwyżej dostać możesz od ludzi , to symboliczne finansowe wsparcie lub politowanie nad światem swoim.

Czy umiesz odwołać się do wewnętrznego autorytetu , gdy pada sprzeczne z Twoimi poglądami stwierdzenie?

NIE, bowiem umiesz przede wszystkim cytować innych. To bezpieczniejsze. Trudniej , o wiele trudniej  jest powiedzieć  "Wiem , bo wiem. Mam pewność czuję tak , wierze w swoją mądrość."

Można mnożyć te pytania i przeczące odpowiedzi , ale po co?
Nie od wytykania BŁĘDÓW świat na "nogi" stanie , ale od wskazywania jemu dróg , sposobów rozwijania jego mądrości.

str.21/22 Siła wibracji. przekazy spisała E. Nowalska.
Zapisane
Elzbieta
Gość
« Odpowiedz #365 : Listopad 27, 2011, 23:19:54 »

Ksiazka "Prawda Odkrywana na Nowo" - E.Nowalskiej
Cytat:
Tylko wtedy prawda jest prawda, Gdy rozumie ja i akceptuje Twoja wolna wola.
Prawda jest w Tobie, a wyraz jej dajesz przez to, ze masz swoj poglad.Bo prawda dla Ciebie jest Twoja prawda.(str47)
Podswiadomosc jest w Twoim mozgu tylko malym elementem, ale jest w nim najwazniejsza.(str.48)
-zapamietaj: Ty to twoja podswiadomosc;
-badz pewien, ze wobec niej jestes tym, kim jestes naprawde;
-daj jej szanse powiedzenia Ci tego wszystkiego, co moze Ci ona powiedziec w chwilach refleksji nad tym, kim jestes, dokad zmierzasz, jaka droga tam idziesz, jakie metody   stosujesz, co jest dla Ciebie najwazniejsze, co w Twoich myslach i w Twoim zachowaniu jest dobre, a co zle, czego bys najbardziej chcial i jak to mozesz osiagnac bez  krzywdzenia innych;
-wracaj do tych refleksji na pare chwil choc raz na dzien;
-wierz w to , co podpowie Ci Twoja podswiadomosc, czyli TY SAM SOBIE;(str.65)

« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2011, 23:21:27 wysłane przez Elzbieta » Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #366 : Listopad 28, 2011, 09:11:39 »

Cytuj
Ksiazka "Prawda Odkrywana na Nowo" - E.Nowalskiej
Cytat:
Tylko wtedy prawda jest prawda, Gdy rozumie ja i akceptuje Twoja wolna wola.
co najwyżej staje sie częściową prawdą na teraz i musi ona stale ulegac zmianie
Cytuj
Prawda jest w Tobie, a wyraz jej dajesz przez to, ze masz swoj poglad.Bo prawda dla Ciebie jest Twoja prawda.(str47)
coś takiego
Cytuj
Podswiadomosc jest w Twoim mozgu tylko malym elementem, ale jest w nim najwazniejsza.(str.48)
nie jest ona w mózgu i nie jest najważniejsza
Cytuj
-zapamietaj: Ty to twoja podswiadomosc;
oczywista nieprawda
Cytuj
-badz pewien, ze wobec niej jestes tym, kim jestes naprawde;
następna oczywista nieprawda
Cytuj
-daj jej szanse powiedzenia Ci tego wszystkiego, co moze Ci ona powiedziec w chwilach refleksji nad tym, kim jestes, dokad zmierzasz, jaka droga tam idziesz, jakie metody   stosujesz, co jest dla Ciebie najwazniejsze, co w Twoich myslach i w Twoim zachowaniu jest dobre, a co zle, czego bys najbardziej chcial i jak to mozesz osiagnac bez  krzywdzenia innych;
podświadomośc nie używa bezpośredniego języka ale symbole, i to czasem dobrze zagmatwane. Nie mamy na to prawie żadnego wpływu
Cytuj
-wracaj do tych refleksji na pare chwil choc raz na dzien;
?
Cytuj
-wierz w to , co podpowie Ci Twoja podswiadomosc, czyli TY SAM SOBIE;(str.65)
to niezależne źródło i nie zawsze informacje z tamtąd pochodzące ( symbole ) są w danym momencie najlepsze. To jakby kocioł z którego ulatniają się zakamuflowane informacje i to najczęściej losowo.
Nie wiem jak coś takiego można brac poważnie a już zupełnie nie mam pojęcia jak to stosowac.  Smutny  To nie są moje wymysły ale psychologia oraz wiedza setek lat.


Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #367 : Listopad 28, 2011, 11:04:17 »

Kontrowersje powstają gdy cytuje się zdania wyjmowane z kontekstu i zatrzymuje myśl tylko na fragmencie.

Prawda zawsze jest prawdą niezależnie od okoliczności jej towarzyszących dających możliwość jej oglądu /poznania  częściowego lub zatuszowanego.
Akceptacja "prawdy " w takich zminimalizowanych warunkach jest prawdą cudzą na dany moment.
Jeśli uwierzy iż nic po za tym nie istnieje z taką prawdy częścią prawdą własną żyć  będziesz  jako całością , bowiem tylko taką uznać będziesz  potrafił.

Nie ma w tym stwierdzeniu żadnej niezwykłości bowiem każda przestrzeń ( wycinek całości) niesie prawdę o sobie , co nie jest prawdą całokształtu a tylko jej fragmentem.
Czy pozostaniesz przy fragmencie ( bo uznasz go za całość własną) , czy pójdziesz drogą kolejnych odkryć prawdy? to zawsze zależy od woli oraz indywidualności chęci poznawczych każdego.


Kiara Uśmiech Uśmiech

ps. Symbole /kody to skondensowana informacja , i to bardzo , bardzo obszerna , kto ile z niej odczyta? Zależne jest od poziomu dostępu do  wiedzy w sobie.
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2011, 13:20:37 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #368 : Listopad 28, 2011, 16:42:15 »

Każdy pisze wnioski na podstawie swoich doświadczeń /wgladów/ osądów. Więc i ja skomentuję a ponieważ nie chce mi się pisać dziś elaboratów podłączę sie do tego, co napisał Ace Uśmiech
Cytuj
Ksiazka "Prawda Odkrywana na Nowo" - E.Nowalskiej
Cytat:
Tylko wtedy prawda jest prawda, Gdy rozumie ja i akceptuje Twoja wolna wola.
co najwyżej staje sie częściową prawdą na teraz i musi ona stale ulegac zmianie
Czyli, że też jest prawdą, ale na dany moment. Zgadzam się, że stale ulega zmianie. Quanta Rei Mrugnięcie
Cytuj
Cytuj
Prawda jest w Tobie, a wyraz jej dajesz przez to, ze masz swoj poglad.Bo prawda dla Ciebie jest Twoja prawda.(str47)
coś takiego
Pogląd nie zawsze jest prawdą bo może opierać się na fałszywych przesłankach .Co prawda jest on prawdą ponieważ go zasilasz, jakby prawdą był, czyniąc pogląd prawdą. Lecz to iluzoryczna prawda, która zniknie z czasem bo nie opiera się na prawdzie prawdziwej Mrugnięcie coś takiego .... Mrugnięcie
Cytuj
Cytuj
Podswiadomosc jest w Twoim mozgu tylko malym elementem, ale jest w nim najwazniejsza.(str.48)
nie jest ona w mózgu i nie jest najważniejsza
Pomijając już terminologiczną grę słów sugerującą jakoby istniało coś pod świadomością (od razu się nasuwa, że jest też nad-świadomość) ,to faktem jest wynikającym z badań naukowców, iż świadomość jest rozproszona w całym organizmie jak również i poza nim. Moim zdaniem jest bardzo ważna, ale czy najważniejsza ? Dla niej najważniejsze jest nasze całe istnienie.

Cytuj
Cytuj
-zapamietaj: Ty to twoja podswiadomosc;
oczywista nieprawda
Prawdziwe "ja" - wyższe ja - zawiera sie w Świadomości. Jednak trudno by to ująć ilościowo. Bo jak ująć ilościowo coś, co wykracza poza jakąkolwiek formę [Świadomość] ?
 No i jeszcze jest "problem" samego JA. Poczucie Ja to zaledwie tożsamość urobiona przez środowisko. Ale czego oczekiwać po Myślicielach, wszak ich myślicielstwo, a zatem istnienie uzależnione jest od podporządkowania świadomości pod jakieś JA. Na zasadzie kartezjańskiego "myślę więc jestem"  co jest oczywistym odwróceniem prawdy.

Cytuj
Cytuj
-badz pewien, ze wobec niej jestes tym, kim jestes naprawde;
następna oczywista nieprawda
Wobec Świadomości ? Skoro  jestem nią , a nie iluzoryczną tożsamością to znaczy ,że jaki jestem na prawdę ?

Cytuj
Cytuj
-daj jej szanse powiedzenia Ci tego wszystkiego, co moze Ci ona powiedziec w chwilach refleksji nad tym, kim jestes, dokad zmierzasz, jaka droga tam idziesz, jakie metody   stosujesz, co jest dla Ciebie najwazniejsze, co w Twoich myslach i w Twoim zachowaniu jest dobre, a co zle, czego bys najbardziej chcial i jak to mozesz osiagnac bez  krzywdzenia innych;
podświadomośc nie używa bezpośredniego języka ale symbole, i to czasem dobrze zagmatwane. Nie mamy na to prawie żadnego wpływu
Racja, ale dodałbym też, że (pod)świadomość używa również zdarzeń i rzeczy. Używa synchroniczności czyli właściwych znaków w odpowiednim czasie. Bo właściwie ona jest życiem, a to, co my bierzemy za życie jest tylko formalnym, nietrwałym wyobrażeniem. Fajnie by było, gdyby świadomość mówiła do nas bezpośrednio ze środka, ale być może jeszcze na to nie pora, możliwe ,że mamy za dużo wewnętrznych blokad.  No i jak byśmy odróżnili mowę świadomości od myśli ,które się pojawiają ?

Cytuj
Cytuj
-wracaj do tych refleksji na pare chwil choc raz na dzien;
?
Sądzę , że Myślicielom chodzi o to, by słuchać pojawiających się myśli w formie refleksji.

Cytuj
Cytuj
-wierz w to , co podpowie Ci Twoja podswiadomosc, czyli TY SAM SOBIE;(str.65)
to niezależne źródło i nie zawsze informacje z tamtąd pochodzące ( symbole ) są w danym momencie najlepsze. To jakby kocioł z którego ulatniają się zakamuflowane informacje i to najczęściej losowo.
Jeśli chodzi o symbole/zdarzenia/ludzi to nie powiedzialbym , że świadomość śle losowe informacje. Może tak być oczywiście, ale wg mnie tylko wtedy, gdy człowiek sam zachowuje się  sprzecznie wewnętrznie i zewnętrznie. Wówczas dialog jaki prowadzi świadomość będzie wyglądał jak chaotyczna paplanina.
Cytuj
Nie wiem jak coś takiego można brac poważnie a już zupełnie nie mam pojęcia jak to stosowac.  Smutny  To nie są moje wymysły ale psychologia oraz wiedza setek lat.
Ace, z czasem da się odnaleźć w tym "kotle" pewną spójność, lecz najpierw , uważam, należałoby się wyciszyć i przegnać wszelkie myśli precz. One i tak będą napływać, ale zobaczysz wtedy, że nie są Twoje. Będą tańczyć przed Tobą i kusić  Cię, byś zwrócił na nie uwagę. Ale szybko wyczujesz ich sztuczność. Czasami jednak pojawi się silny wewnętrzny impuls, nie jak myśl, lecz coś jak przeczucie, poruszenie, pewność, przekonanie, i wtedy wokół tego skrystalizuje się rzeczywistość - jakaś symbolika, a może i zdarzenie, albo osoba. To będzie "gnowing" - wiedzenie, czyli coś, co pochodzi ze Świadomości.
 Tak na mój rozumek.
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #369 : Listopad 28, 2011, 17:47:55 »

east,
Cytuj
Każdy pisze wnioski na podstawie swoich doświadczeń /wgladów/ osądów. Więc i ja skomentuję a ponieważ nie chce mi się pisać dziś elaboratów podłączę sie do tego, co napisał Ace
od momentu kiedy zrozumiałem , że nie muszę nikogo przekonywac, jakże jestem szczęśliwy. Dodam, ze nie stało sie to dziś ani wczoraj.  Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2011, 21:57:34 wysłane przez acentaur » Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #370 : Listopad 28, 2011, 23:18:38 »

Cytuj
-wierz w to , co podpowie Ci Twoja podswiadomosc, czyli TY SAM SOBIE;(str.65)
to niezależne źródło i nie zawsze informacje z tamtąd pochodzące ( symbole ) są w danym momencie najlepsze. To jakby kocioł z którego ulatniają się zakamuflowane informacje i to najczęściej losowo.
Nie wiem jak coś takiego można brac poważnie a już zupełnie nie mam pojęcia jak to stosowac.  To nie są moje wymysły ale psychologia oraz wiedza setek lat.
Wybacz Ace,

No to sie niezle usmialem a raczej bylem zaskoczony - "jak takie cos mozna brac pod uwage".

Biorac pierwsza z brzegu definicje "oswiecenia" - czyli drogi poznania mroku - podswiadomosci chocby zbiorowej - http://pl.wikipedia.org/wiki/O%C5%9Bwiecenie_%28religie_Wschodu%29

Sciezka Zen - fragment w ujeciu psychologicznym ...
Według zen po osiągnięciu pierwszego, krótkiego stanu oświecenia jianxing w toku dalszej praktyki następuje stałe pogłębianie kontaktu ze swą prawdziwą naturą, w trakcie którego zdarzają się coraz częstsze chwile osiągania oświecenia. W pewnym momencie praktyki oświecenie "wybucha" z podświadomości dając trwały pozytywny efekt wu.

"Jung uważał, że źródło religii leży w podświadomości, nie była iluzją, nie trzeba jej podważać, spełniała bowiem pozytywną rolę integrowania wokół wartości."

Tak jak sobie "was" slucham, a nieznalbym wczesniej to wychodzi mi teoria spiskowa jakobyscie obydwaj pelnili role racjonalistycznych (jak zwykle bardzo milymi) szpiegow na forum "nieco" uduchowionym Uśmiech)), bo watpie aby nie znac pewnych podstaw jednoczesnie ich nie rozumiejac.

No a moze nie znam sie na zartach albo niewinnemu deprecjonowaniu Pani E.
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2011, 23:20:57 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #371 : Listopad 29, 2011, 00:36:30 »

Kiedy serca Ludzkie bić będą ciepłem dobroci miast chłodem wszelakich waśni , wówczas Ludzie zobaczą iż dobro jednostki jest dobrem wszystkich. Bowiem tego samego dobra przeżywanie jest pragnieniem serca każdego.


kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #372 : Listopad 29, 2011, 08:10:43 »

nagumulululi,
Cytuj
No to sie niezle usmialem a raczej bylem zaskoczony - "jak takie cos mozna brac pod uwage".
gdybyś poświęcił czytaniu jeszcze jedna sekundę to byś się przestał dziwic.  Mrugnięcie  Bo nie podważam podświadomosci jako źródła jakiejś wiedzy ale jej traktowanie jako jedynego źródła.
Cytuj
No a moze nie znam sie na zartach albo niewinnemu deprecjonowaniu Pani E.
no i nie chodzi tu o Panią E. ale o cytaty, które ona przedstawiła.
Cytuj
Tak jak sobie "was" slucham, a nieznalbym wczesniej to wychodzi mi teoria spiskowa jakobyscie obydwaj pelnili role racjonalistycznych (jak zwykle bardzo milymi) szpiegow na forum "nieco" uduchowionym Uśmiech)), bo watpie aby nie znac pewnych podstaw jednoczesnie ich nie rozumiejac.
no i te arcydzielo wnikliwości.  Uśmiech Dziwię to się ja Tobie, bo od jakiegoś czasu coś przędziesz intensywnie ale trochę na ślepo.
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #373 : Listopad 29, 2011, 12:33:40 »

Dziwię to się ja Tobie, bo od jakiegoś czasu coś przędziesz intensywnie ale trochę na ślepo.
Ot po prostu nie zgadzam się z twoim zdaniem odnośnie podświadomości (choćby powyższym "jakiejś wiedzy"), nie widzę przyczyny aby rozdzierać szaty. Każdy ktory nie korzysta z tej wiedzy jest tylko przeklepywaczem tego co wyczytał u innych - niczym wiecej, to wiedza zaledwie faryzejska, uwierz mi, choć zdaję sobię sprawę, że trudno to zaakceptować.

Jednakże widzę, iż niezbyt dotarły do ciebie moje wyjaśnienia z wątku o centaurach o przyczynach "dialogu". Gdybyś się głębiej wczytał, może dostrzegłbyś prapryczynę takiego stanu rzeczy. Nie wszystko da się wyjaśnić racjonalnie ,:). A tak, to czytam twoje wypowiedzi w stylu - oczywista oczywistość i nieprawda - stąd komentuje.
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #374 : Listopad 29, 2011, 13:10:58 »

nagumulululi,
Cytuj
Jednakże widzę, iż niezbyt dotarły do ciebie moje wyjaśnienia z wątku o centaurach o przyczynach "dialogu". Gdybyś się głębiej wczytał, może dostrzegłbyś prapryczynę takiego stanu rzeczy. Nie wszystko da się wyjaśnić racjonalnie ,:). A tak, to czytam twoje wypowiedzi w stylu - oczywista oczywistość i nieprawda - stąd komentuje.
jeszcze nie skończyłem odpowiedzi, to był tylko początek. Przecież nie wytrząsnę wszystkiego z rękawa. Ale nie dziw się, że i tak nie pojmę właściwie.
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 [15] 16 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.093 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

catzland gom ar-pl jaguarlife skuterpolska