|
sfinks
Gość
|
 |
« : Styczeń 19, 2012, 11:02:52 » |
|
W historii zbawienia,chodzi tylko i wyłącznie o przekształcenie nieświadomości(ciemność ,instynkty) w świadomość(światło,rozum).Na zasadzie przeciwieństw jedno wynika z drugiego ,po to aby uzyskany efekt osiągnął pełną świadomośc siebie!
Żeby osiągnął zrozumienie swojego szczęścia.Człowiek stworzony od samego początku twórczych działań,jako rozumny,może nie mieć świadomości że istnieje jakaś głupota ,która sprawia wiele cierpień,nieporozumień,doprowadza do chorób i śmierci!W takim przypadku świadomość nie doświadczająca ciemnoty i różnych tragedii z nią związanych,nie byłaby świadoma swojego szczęścia.Szczęścia że te straszne czasy już minęły i ,że nigdy nie wrócą.Ma świadomość że były i musiała się od nich odwrócić o 180 stponi.Ciemności były potrzebne,ponieważ dokonywały się w nich próby ludzkich charakterów i zachowań.Niektórzy przeszli je pomyślnie i będą,, złotem,, wypróbowanym w ogniu bitewnym na polu szarego ziemskiego życia.Będą nazwani ,,synami swiatłości,,będą przykładem dla pozostałej reszty,w zasadzie zapóżnionych uczniów.Oświecą ludzi ,którzy jeszcze tego efektu nie uzyskali,światłem swego rozumu ukazując im,straszne błędy egoizmu siane na świecie pod pozorami: prawdy,mądrości i rozumu! Naszym zadaniem jest stać się braćmi rozumnymi,świadomymi,współpracującymi ze sobą dla dobra ogółu i to jest ten wyższy stopień rozwoju! Jakie będą następne? nikt nie wie,tylko jedyny Bóg.
przepraszam za korektę,poprawiłam literkę z małej na dużą -pozdr.chanell
|
