Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 03, 2024, 12:45:30


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nowe SESJE z Lucyną Łobos-Brown  (Przeczytany 79303 razy)
0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
t0m3k12
Gość
« : Kwiecień 29, 2012, 22:28:12 »

Witam ponownie na tym zagorzałym forum. Panowie dlaczego nie widzę tu dyskusji na temat kontynuacji sesji przez Lusie ?
Do zrozumienia podam fakt, że wszelkie wyjaśnienia co do zerwania kontaktu z Andrzejem Wójcikiewiczem i jego bandą zamieściła na jej własnej stronie tutaj:
http://www.lucynalobos.pl/
Sesje z Anną Dolińską są uznane przez nią za fałszywe w odniesieniu do  "Enkiego - Samuela".
Czekam na wasze opinie.

Pozdrawiam serdecznie Mrugnięcie
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 29, 2012, 23:25:13 »

nie zagorzałe tylko zgorzałe...
Zapisane
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #2 : Kwiecień 30, 2012, 01:36:34 »

tOm3k12
Cytuj
Sesje z Anną Dolińską są uznane przez nią za fałszywe w odniesieniu do  "Enkiego - Samuela".

I nie ma w tym nic dziwnego.Zapewne sesje p.Lucynki sa tak samo odbierane i traktowane przez
frakcje z p.Wojcikiewiczem.Gdyby tak nie bylo,nie doszlo by do podzialu i pojawienia sie p.Dolinskiej
z jej wlasnym samciem.


Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 30, 2012, 01:45:10 wysłane przez Kahuna » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #3 : Październik 02, 2012, 02:26:52 »

Jestem wręcz zszokowana, to niesamowite co powiedział Enki publicznie , Opiekunem ziemi w  IV wymiarze będzie Jezus to  już nie Enki!

*****

"BARBARA – Dziękujemy. I ostatnie słowa. Z głębi serca dziękuję bardzo ja za wszystko co dla nas robisz i robiłeś kochany EN-KI, za oświecenie, ochronę , pomoc i nadzieję na lepszą przyszłość. Zawsze kochający i oddany Tobie, Bogu i Misji. Robert Fadrowski.

EN-KI – Miło takie słowa usłyszeć, któż by to nie lubił takich słów, zwłaszcza dziękuję. Kiedy słyszę słowo dziękuję, to tak jak gdybym już miał pójść na emeryturę. I teraz coś na zakończenie powiem - Zadzwoniła do Lucyny kobieta, biedna kobieta, bo nie użyła rozumu tylko została pokierowana. Więc ze szczerością się wita i pyta, czy to prawda pani Lucyno, że po nowym roku EN-KI zostanie wyrzucony z Ziemi? Na wszystkie pytania Lucyna odpowiedzieć nie potrafi, a tu ją zamurowało, więc zaprosiła tą panią na niedzielne spotkanie - może jest na Sali - ale szybciutko mi się pyta. Powiedz mi EN-KI o co tu chodzi, kto tutaj ma niedobrze w głowie i dlaczego ta kobieta takie słowa powiedziała? Opowiadam jej tak, z tym wyrzuceniem mnie z Ziemi pierwsze słyszę, dziwne że jeszcze się o tym nie dowiedziałem. Natomiast prawda jest taka. Od nowego roku, czyli od wejścia na Ziemię czwartego wymiaru na Ziemi będzie rządzić Jezus i jemu będzie pomagać, nikt inny, jak Gabriel, natomiast ja otrzymałem zadanie przywrócenia Ziemi do dawnego porządku, zadbania o nią, zacząć leczyć rany zadane jej przez ludzi. Moim zadaniem - z czego się bardzo ucieszyłem - jest zaopiekować się zwierzętami, ptakami wszelkiego rodzaju, wszelkim stworzeniem które żyje w wodzie. I z tego jestem ogromnie zadowolony. Pytam się mego Ojca: a moje jaskółki, moje dzieci? - Tak, swoimi dziećmi się zaopiekujesz także, będą pod twoją opieką. Więc w dwójnasób jestem szczęśliwy, bo mam to co robiłem kiedyś, a do tego mam wszystkich tych o otwartych sercach. I tak naprawdę nie zazdroszczę Jezusowi tego co go czeka. Taką dostałem odpowiedź i taką daję wam. Jeśli ta kobieta będzie z tej odpowiedzi zadowolona - to dobrze, jeśli nie - to też dobrze Słucham."


http://www.lucynalobos.pl/session

**********

Tak sobie z ciekawości zajrzałam , a tu proszę Enki oznajmia iż jego posada opiekuna ziemi dobiega końca.  Teraz będzie opiekował się zwierzętami i swoim rodem.
Czyli powrót prapoczątków, do dawnych ról Kaina i Abla, Kainowi przynależna  była ziemia , to on był jej "właścicielem" , miał do niej pełne prawo  ( inaczej uprawiał ją , siał  ziarno życia na niej), natomiast Ablowi przynależne było wychowanie i opieka nad zwierzętami, "zwierzęta"... był  ich pasterzem   ( nie tylko te zwierzęta , które zwykliśmy tak nazywać, bowiem człowiek nie posiadający uczuć , żyjący instynktem samozachowawczym , też jest określany jako bestia , "zwierzę ludzkie" , dopiero rozwój duchowy go przemienia w pełnowartościowego Człowieka). Dusza Człowieka ( jej istota , Iskra życia) naprawdę niczym poza rozwojem przez uczucia nie różni się od duszy niższej zwierzęcej. Dusza zwierzęca ewoluuje w milionach lat swojej inkarnacji materialnej by osiągnąć poziom rozwoju identyczny jak ta, którą nazywamy Ludzką, ale tak naprawdę całe  istniejące życie wcielone w materię  ( zarówno minerały, rośliny , zwierzęta i Ludzie) pochodzą z jednej i tej samej zarodzi życia istniejącej wiecznie. Tylko  moment uzyskiwania  samoświadomości rożni nas od siebie, co w rezultacie jest wymierne w mocy energetycznej i indywidualności rozwojowej tworzącej indywidualność i mądrość każdej Energii.
 Naprawdę i jedna i druga rola Kaina i Abla są piękne  i potrzebne  bardzo jestem szczęśliwa iż nastąpił powrót do harmonii. 

Ja dodam iż praca na ziemi to niezwykle trudne i odpowiedzialne zadanie, oczywiście brać w nim będą udział  wszystkie 7 Eminencji ( nie kościelnych)  , które wspólnie tworzyły życie na ziemi. Enki jest w środ nich ( ale nie ten Enki z astralnej przestrzeni, który kręcił ludźmi na lewo i prawo) , a Jego dużo większy i piękniejszy aspekt energetyczny z Zaświatów znany obecnie pod imieniem Janusz.

Rok 2013 to czas przeogromnej wspólnej pracy  na ziemi Wszystkich , którzy wybrali IV wymiar jako kolejny etap swojego rozwoju.  To zjednoczenie Ludzkiego wysiłku na progu jej najważniejszego momentu ewolucji. To moment zakończenia dualizmu  Dusz ( rozdzielenie Ducha na dwie matryce duchowe , Zaświatową i Astralną) , powrót uwięzionego w astralu Ducha do DOMU czyli Matrycy nad przestrzennej, scalenie ich.

Nie będzie już takiego Enki jak znamy go  do teraz, będzie piękna duchowa postać która zjednoczy w sobie zgubionego i uwięzionego Enki ,ponownie tworząc swoją dużo większą świetlistość i piękno. "Nowy Enki" to o wiele większa modrość i wyższy dużo poziom uczuć, to prawdziwy Ojciec swojego rodu, który wraca razem z nim z bardzo długiej podroży czterokrotnego zanurzenia się w materialnym świecie III wymiaru. On również przechodzi przeolbrzymią transformację , zmienia się nie ma bowiem niczego i nikogo w całym kosmosie kto został by nią nie tknięty.

Zatem zarówno Enki jak i Jego cały ród przekracza kolejny poziom swojego rozwoju duchowego  ( On jest prawnym opiekunem i wychowawcą swojego rodu) ,  ja się bardzo cieszę z tego powodu, raczej powiem jestem niezmiernie szczęśliwa iż wspólnie nam się to udało!
Bo tak naprawdę udało się chociaż prawdziwy finał będzie na koniec roku razem z wieloma innymi pięknymi niespodziankami.

Dodam tylko iż wszystko co wydarzyć się miało zaistniało i nie było niczego co można by było nazwać zbędnym w tej trudnej bardzo historii.

Co do wykopalisk w Egipcie? Ten rok dobiega juz końca nic szczególnego nie wydarzy się w nim na  polu wykopalisk. Ale rok 2013  będzie obfitował w wiele niezmiernie ciekawych odkryć  archeologicznych na całej ziemi nie tylko w Egipcie. Jednak to co zostanie odsłonięte , a nie odkopane ( wykopaliska  będą kontynuowane później) zaskoczy niezmiernie wszystkich , bowiem odsłoni historie Ludzkości i ziemi jakiej naprawdę nie znamy.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2012, 08:56:36 wysłane przez Kiara » Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Październik 02, 2012, 08:36:50 »

Cytuj
Ja dodam iż praca na ziemi to niezwykle trudne i odpowiedzialne zadanie, oczywiście brać w nim będą wszystkie 7 Eminencji ( nie kościelnych)  , które wspólnie tworzyły życie na ziemi. Enki jest w środ nich ( ale nie ten Enki z astralnej przestrzeni, który kręcił ludźmi na lewo i prawo) , a Jego dużo większy aspekt energetyczny w Zaświatach znany obecnie pod imieniem Janusz.

Kiaro jesteś pewna że to Janusz ? Hm....to niektórzy już powinni zacząć się bać  Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech

żartowałam  Duży uśmiech

Teraz poważnie - wrcając do przekazu i twojego komentarza,to jest pocieszające i piękne że wszystko wraca do źródła,początku  i na swoje miejsce.

Cytuj
Rok 2013 to czas przeogromnej wspólnej pracy  na ziemi Wszystkich , którzy wybrali IV wymiar jako kolejny etap swojego rozwoju.  To zjednoczenie Ludzkiego wysiłku na progu jej najważniejszego momentu ewolucji. To moment zakończenia dualizmu  Dusz ( rozdzielenie Ducha na dwie matryce duchowe , Zaświatową i Astralną) , powrót uwięzionego w astralu Ducha do DOMU czyli Matrycy nad przestrzennej.
Nie wiem czy ja jestem gotowa ,ale chcę tego i niech się stanie.
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2012, 08:37:34 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Październik 02, 2012, 08:46:42 »

Chciałbym tu zwrócić uwagę na inny aspekt wypowiedzi Enki:
"natomiast ja otrzymałem zadanie przywrócenia Ziemi do dawnego porządku, zadbania o nią, zacząć leczyć rany zadane jej przez ludzi".
W niektórych przekazach było przywoływane wcześniej, że Oronidzi, w/g Enki "Białe Bractwo" mają posprzątać po sobie bałagan,  który tutaj wygenerowali, i choć to kolejny przekaz to potwierdza inne źródła.
Coś mi się widzi, że stare ziemskie porzekadło: "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" - zamierza się sprawdzić po raz kolejny. Fakt, że trudy i cierpienia też przechodziliśmy, ale ich owocem jest błyskawiczna nauka.
Natomiast brak zazdrości wobec pracy Jezusa jest oczywisty, ale dla nas oznacza to chyba ciężki okres dostosowywania się do nowych warunków.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #6 : Październik 02, 2012, 09:25:54 »

Powiedziała bym bardzo pracowity okres i trudny niezmiernie dla  wszystkich "twardogłowych" szczegulnie , bowiem trwać będzie 5 lat czas adaptacji do nowych warunków życia , czyli korzystania z nowej wiedzy. Pomału będą zdejmowane kolejne  blokady z możliwości pełnego korzystania z warunków IV wymiaru. Właściwie na Nowej Ziemi juz nie będzie trzeba sprzątać , bo ona jest czysta w 100% , to sprzątanie dotyczy nas , naszej świadomości. Ale nie ma co juz przeżywać , damy radę!

Jesteśmy świetnie zaprawieni w trudnych niezmiernie warunkach III wymiaru tak więc IV będzie juz lekkością. Pamiętać również trzeba iż są to przepowiednie Starego Testamentu, one realizują się w 100% niezależnie czy się komuś to podoba czy nie. Współczesne warunki życia są już inne jednak cel wypełnienia przepowiedni nadal jest ten sam.

Jest nim połączenie dwóch linii rodowych w jedną jak dawniej przez połączenie kobiety z " rodu siewców z mężczyzna z rodu pasterzy", by mógł powstać jeden Ród Ludzki, Człowieka Duchowego. To jest wyjście z dualizmu ale nie takiego jak większość myśli iż wszystko będzie jednią identyczną.

Żeby mógł istnieć rozwój musi istnieć różnica potencjałów , która powoduje ładowanie energetyczne  tworzące ruch. Inaczej była by stagnacja , brak możliwości rozwijania się życia.
Wzorzec przyszłościowy życia , to minimalna przewaga mocy aspektu męskiego nad żeńskim, bo taka jest natura rzeczy , ale nigdy ta przewaga nie będzie używana do dominacji i zniewolenia kobiecości. Jest ona istotnością w pobudzeniu  wiedzy  kobiecości i twórczości, bardziej inspiracja do jej zaistnienia ,niż wymuszania czegoś. Czwarty wymiar to powrót do harmonii do życia w przestrzeni pola energetycznego o wyższej wibracji miłości , a co za tym idzie do tworzenia  z pierwiastków i elementów o pięknym harmonijnym ustawieniu wzorca wiedzy w sobie, zapisanego w każdej najmniejszej cząsteczce wody.
Wiecie jak wygląda przepięknie zmrożona cząsteczka wody  będąca w polu miłości ( doświadczeni Japończyka) , taka przepiękna śnieżynka jest symbolem naszych nadchodzących już niebawem czasów.
A ja się bardzo cieszę, to się dzieje!


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Październik 02, 2012, 11:36:27 »

i jeszcze ciekawostka jak ewoluuje Samuel Mrugnięcie

Transformacja Samuela? – Dni Jasności i Nibiru w “archiwum”
Opublikowano Wrzesień 16, 2012 by nnka

Bywalcy bloga nie będą zaskoczeni cytatami z sesji z Anną Dolińską Projektu Cheops. Bo jak ogólnie wiadomo

TYLKO PRAWDA PRZETRWA PRÓBĘ CZASU.

Całość sesji dla zainteresowanych : www.projekt-cheops.com  [fragment]                  SAMUEL: Mam nadzieję, że się przywitacie wszyscy ze mną, Samuelem. Jednak przywitajcie jeszcze tutaj Sai Babę, który zasiada między Dorotą a Piotrem. Przywitajcie jeszcze orszak żółtych Aniołów, które stoją wokół Iwonki. I przywitaj Andrzeju swojego ojca – RaTaJo, który jest za tobą.
ANDRZEJ i POZOSTALI UCZESTNICY: Witamy wszystkich… witamy.
ANDRZEJ: Dziękuję bardzo. Samuelu, jak ludzie mają zachować się w dniu 21 grudnia tego roku? Przepowiednie Majów mówią o trzech dniach ciemności. Czy coś takiego nastąpi? Czy to będzie normalny, zwykły dzień jak każdy inny?
SAMUEL: Odpowiedź będzie prosta. Trzy dni ciemności przepłyną i wszyscy zostaną tak, jak dotychczas. Oczekujecie konkretnej odpowiedzi. Jednak wy wszyscy pracujecie na ten czas. Jeśli chodzi o Planetę Nibiru – schowaliśmy ją w „archiwum“, więc zdajcie sobie sprawę, że idziecie piękną, szeroką, jasną drogą. Nie zniżajcie się do strachu, lęku, obaw. W ten sposób dajecie „pokarm“ niechcianym dla was energiom. Jak macie się zachować? Trzydziestego grudnia pomyślcie. Wtedy będzie bardzo „jasno“ i wtedy się módlcie. Słucham.
ANDRZEJ: Co to znaczy: „będzie bardzo jasno“? Czy będą zmiany na Słońcu? O co tu chodzi?
SAMUEL: Ludzie „odetchną“ po 21 grudnia z nadzieją, że nic się nie stało, że przeżyliście. Ale wtedy nastąpi na Ziemi „wielka światłość“ i wtedy ludzie – otaczajcie się modlitwą. Nie lękajcie się. To jest piękne, to jest pozytywne. Pozostańcie w miłości i niech tak się dzieje przez kolejne trzy miesiące od zakończenia roku dwunastego. Słucham.

ANDRZEJ:Rozumiem z tego, że tych trzech dni ciemności nie będzie, tylko będzie potem „światłość“?
SAMUEL: Ludzie odetchną z ulgą, ale to będzie przygotowanie ludzkości do „wyższego“… Dokładnie Andrzeju nie zezwalają na przekazanie w dniu dzisiejszym tych informacji. Słucham.

ANDRZEJ: No właśnie, jedno z moich pytań dotyczyło tak zwanych „12-tych wrót“. Podobno planowana jest jakaś ceremonia wokół Trzech Piramid w Gizie 12 grudnia tego roku, czyli 12.12.12?
SAMUEL: Nie tylko na terenie Egiptu. W innych miejscach przez różnych szamanów – ludzi Ziemi – będą uruchamiane kolejne portale. To się nie odbędzie w ciągu jednej godziny, w ciągu jednego dnia. To musi mieć czas, aby wszystko połączyło się razem. Ceremonia w Egipcie jest bardzo pozytywna.

ANDRZEJ: Bardzo dziękuję. Samuelu, bardzo wiele przekazów jest teraz na Ziemi od wielu osób o zdolnościach mediów i od tego, co zostało nazwane Konfederacją Kosmiczną – czyli Plejadanie, istoty z Syriusza. Czy wy też jesteście częścią tej Konfederacji i czy my, jako Projekt Cheops, jesteśmy częścią Wielkiego Planu zmiany świadomości na Planecie Ziemia, odpowiedzialni za pewien odcinek działania? Jak to wygląda z waszej strony?

SAMUEL: Zgadza się Andrzeju. Jesteście „małym ziarenkiem“ – jako Fundacja – w tych wielkich działaniach. Nie tylko Plejadanie przemawiają, jak wiecie. Przychodzą istoty z jeszcze dalszych wymiarów i to będzie miało miejsce coraz częściej. Jednak na tym nie koniec. Te portale, które otwieracie drogą miłości – są jak otwieranie drzwi i zapraszanie nas do współpracy z wami, ludźmi, aby lepiej, czyściej wam się żyło między ludźmi na Ziemi. Andrzeju, istoty ludzkie, które zostawiają swoje ciała fizyczne na płaszczyźnie ziemskiej, również do nas przypływają, zasiadają między nami i rozmawiają z nami. Tych ludzi będzie coraz więcej i nie bójcie się tego, bo to jest dla większości was normalne. Jednak proszę – jeśli zdecydujecie się, aby gościć się u nas w innych galaktykach – proście o wsparcie Istoty Anielskie, bo „szare pazury“ tak łatwo na to nie pozwolą… Takich grup jak obecnie Projekt Cheops, na Ziemi będzie coraz więcej… i jeszcze więcej. Bądźcie wszyscy na to otwarci. Projekt Cheops musi istnieć, bo jeszcze swojej misji NIE ZAKOŃCZYŁ
http://nnka.wordpress.com/2012/09/16/transformacja-samuela/
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2012, 11:36:41 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #8 : Październik 02, 2012, 12:48:30 »

Tiaaa… otwierajcie portale dla przybyszów z innych galaktyk… a potem leczcie się
w ziemskich psychiatrykach...

...Janusze, Wojtki, Jurki i inne wielkie eminencje was uzdrowią. 
B e z w a r u n k o w o !  Chichot

To pa  Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2012, 13:45:30 wysłane przez ptak » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #9 : Październik 02, 2012, 13:48:30 »

Tiaaa… otwierajcie portale dla przybyszów z innych galaktyk… a potem leczcie się
w ziemskich psychiatrykach...

...Janusze, Wojtki, Jurki i inne wielkie eminencje was uzdrowią.  Chichot

To pa  Duży uśmiech



No cóż każdy żyje swoją miarą i każdy ponosi konsekwencje swoich działań, widać co jest dobre dla jednego nie musi być dla innego. Zatem jak ktoś ma niepewność w swojej psychice niech nie otwiera się na kontakty  z Zaświatem. Później nie będą mu potrzebne wizyty w psychiatryku.

Zasada jest ta sama ,nawet po kontaktach z wielkimi eminencjami nie wszyscy się uzdrawiają, bowiem choroby wszystkie są uleczalne ale ludzie  chorujący na nie, nie.

Każdemu potrzebne jest coś innego  i dobrze gdy to sam  zrozumie , a jeszcze lepiej jak nie traci czasu na pomniejszanie innych i wykorzysta go na powiększenie siebie......
Sianie zamętu i robienie rozdziałów między ludźmi to stara gra , która wyszła z mody , a gracze ją prowadzący wyglądają naiwnie i śmiesznie.  Jednak dobrze gdy sami zauważa i ocenią siebie na tle tych globalnych zmian....  Buziak Buziak


Kiara UśmiechUśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2012, 13:52:47 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #10 : Październik 02, 2012, 14:15:00 »

Czyżby Kiaro przeszkadzała Ci moja niewiara w Twoją wiarę?
Forum jest otwartą trybuną na wymianę poglądów. Wszelakich. Po co więc mnie pomniejszasz? 

Chciałam też zauważyć, że to nie ja choruję na wielkość i nie ja uważam się za posiadaczkę jedynej
i niepodważalnej prawdy. Ja jestem cierpliwa.  Chichot
Grudzień już niedaleko i co zrobisz, gdy kolejna wielka 'przepowiednia' legnie w gruzach?

A na marginesie. Niby tak kochasz  miłością bezwarunkową, a tak trudno znieść Ci odmienne zdanie innych? 
Cóż…  Mrugnięcie

To pa  Duży uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #11 : Październik 02, 2012, 14:53:45 »

Dobrze jest wyrażać siebie we właściwym miejscu , które istnieje na forum. Ten temat nie jest przeznaczony na niczyje wynurzenia o mnie , jeżeli komuś niezbędne są do życia takie emocje.... trudno jego spraw. Ale warto zapamiętać (jeżeli jest to możliwe ) iż w temacie piszemy o temacie , a nie o osobach zabierających w nim głos.

Tak jest naprawdę łatwiej , przyjemniej i nie powstają zbyteczne dysharmonie.

a po za tym to....  Uśmiech  Buziak Buziak


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość