indygo
Gość
|
|
« : Grudzień 05, 2012, 05:50:41 » |
|
znamię wiedźmy jest to znamię które wygląda jak od ukłucia dwuzębnym widelcem na ciele, w intymnych miejscach u wiedźmy chciałbym się dowiedzieć czegoś o tym znamieniu, czy ma jakąś moc?
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2012, 11:31:50 wysłane przez indygo »
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #1 : Grudzień 13, 2012, 16:15:22 » |
|
Witaj Indigo, wybacz, ale choc sie staram, to przychodza mi do glowy tylko rozne bzdury. Wlasciwie znam tylko znamie Kainowe czyli brak zarostu u mezczyzn. Inne jakowes znaki pewnie automatycznie powstawaly, przy udziale osobnikow w ciemnych sutannach i przepasanych sznurem. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
|
« Odpowiedz #2 : Grudzień 13, 2012, 17:45:24 » |
|
jak zostana otwarte wrota do otchalni to pelno demonow pojawi sie na ziemi wiec wiedzmami sie nie martw
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 13, 2012, 18:07:23 wysłane przez quetzalcoatl44 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Enigma
Gość
|
|
« Odpowiedz #3 : Grudzień 13, 2012, 22:34:00 » |
|
Tak, z pewnością tu przylecą i zjedzą wszystkich fanów Dacida Icke na śniadanie. Ament
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
indygo
Gość
|
|
« Odpowiedz #4 : Grudzień 14, 2012, 03:17:59 » |
|
Witaj Indigo, wybacz, ale choc sie staram, to przychodza mi do glowy tylko rozne bzdury. Wlasciwie znam tylko znamie Kainowe czyli brak zarostu hahahha jeśli chcesz być zabawny to ci to nie wyszło, kainowe znamię to jakieś znamię na ciele w Biblii a nie brak zarostu znamię od widelca mają wiedźmy i jest to znak diabła mam to w miejscu gdzie będą wszczepiać chipy RFID, na prawej ręce, co więcej znamię jest kształtu i wielkości chipa RFID, tylko jakby naturalne wdrukowane w skórę, jaki z tego wniosek? sataniści powiedzieli mi że nikt więcej nie ma tego znamienia, tylko ja
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2012, 03:31:24 wysłane przez indygo »
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #5 : Grudzień 14, 2012, 09:15:53 » |
|
Witaj Indygo, kainowe znamię to jakieś znamię na ciele w Biblii a nie brak zarostu wlasnie z tamtad pochodzi. Dotyczy ludow pochodzacych od Kaina, zamieszkujacych tereny Ameryki poludniowej, ba ta dostala sie Kainowi, czy jak on sie tam zwal, w posiadanie. Cos tam jeszcze bylo od ugryzionej kosci, kustykajacego Zeusa w mitologii greckiej, ale daje sie to przeniesc dalej. Sady nie maja tu zadnego znaczenia. znamię od widelca mają wiedźmy i jest to znak diabła moze i kiedys komus to sluzylo, no raczej tak, zawsze sie znajda tacy, co pod jakims nonsensownym pozorem zeruja na innych, a potem przyjda nastepcy, juz na podstawie przypuszczen beda pisali artykoly i ksiazki. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #6 : Grudzień 14, 2012, 09:20:41 » |
|
mam to w miejscu gdzie będą wszczepiać chipy RFID, na prawej ręce, co więcej znamię jest kształtu i wielkości chipa RFID, tylko jakby naturalne wdrukowane w skórę, jaki z tego wniosek? sataniści powiedzieli mi że nikt więcej nie ma tego znamienia, tylko ja Próbowałeś po prostu się umyć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #7 : Grudzień 14, 2012, 09:40:28 » |
|
Jak zwykle arteq, merytorycznie i nie osobiście. Żart ma pewne granice.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #8 : Grudzień 14, 2012, 14:52:50 » |
|
Blueray, czyż chybcikiem nie usuwasz postów które niby to oceniają innych, ich zachowanie? Co w takim razie zrobisz ze swoim? Czy może wywalasz wyłącznie te które zawierają krytykę dotyczącą Ciebie?
Ale spokojnie, możesz śmiało się wypowiadać na mój/mojego zachowania temat, nie każdy jest małostkowy...
W pewnych przypadkach - gdy granice absurdu zostały definitywnie przekroczone najlepszym rozwiązaniem jest żart...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #9 : Grudzień 14, 2012, 15:47:42 » |
|
Arteq, jeśli przesadzasz, usuwam, nie tylko wobec, mnie, lub próbuję pokazać twoją "merytoryczność". Ja wcale nie chcę wypowiadać się na twój temat i nie robię tego, dopóki nie wkraczasz w czyjeś osobiste pole. Żart jest dobry, jeśli nie posuwa się za daleko. Granica absurdu to twoja osobista ocena, i na tym zakończę , aby cię nie naśladować.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
|
« Odpowiedz #10 : Grudzień 14, 2012, 16:03:14 » |
|
Arteq, jeśli przesadzasz, usuwam, nie tylko wobec, mnie, lub próbuję pokazać twoją "merytoryczność". Ja wcale nie chcę wypowiadać się na twój temat i nie robię tego, dopóki nie wkraczasz w czyjeś osobiste pole. Żart jest dobry, jeśli nie posuwa się za daleko. Granica absurdu to twoja osobista ocena, i na tym zakończę , aby cię nie naśladować.
Akurat żart był dobry i ja się usmiałem . Gdyby ktoś był urażony z powodu takiej wypowiedzi musiałby mieć nierówno pod sufitem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich mało
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #11 : Grudzień 14, 2012, 18:01:36 » |
|
Punkt widzenia zależy....
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
|
|
|
acentaur
Wielki gaduła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #12 : Grudzień 14, 2012, 18:18:14 » |
|
Witaj Indygo, Traf chcial, pewnie taki wybryk natury, ze pewien lud, zwany INCA, cos w tej Ameryce kombinowal. Zapewnie byly to jakies brzydkie zabawy, bo potem ich bezlitosnie tepiono. Niby sprawiedliwie, bo przeciez dla zlota, zasilajacego kase krolewska oficjalnie. Towarzyszacy oprawcom ksieza, bardzo intensywnie modlili sie za ofiary. A byl powod, bo jak rozbije sie Inca na sylaby i odczyta od tylu. Zreszta nie byl to jedyny powod dziwnych zbiegow okolicznosci. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #13 : Grudzień 14, 2012, 21:17:05 » |
|
Pozwolę sobie z całym szacunkiem i z za przeproszeniem dla opisanych uzyc przenośni za która wszystkich przepraszam raz jeszcze Tak czasem jeszcze mi się zdarzy zadziałać - może kod litości, współczucia albo instynkt (podobno stary pies nie ugryzie szczeniaka) Indygo wyciągniesz wnioski dobrze nie też dobrze Mój dziadunio mawiali ,,jeżeli o czymś mówisz to dobrze sprawdź czy aby na pewno znasz temat" Otóż wiedźma to w starosłowiańskim języku widma, (oczywiscie jeszcze starsze nazwy były jeszcze inne język jest żywy) znaczyło ni mniej ni więcej tylko kobietę wiedzącą. Ot jej forma fizyczna była tak predysponowana że dysponowała hm nad zmysłem lub 6- zmysłem jak zwał tak zwał Korzyść z tego mieli wszyscy najmniejszy wiedźma -jeżeli zapytasz dlaczego tzn że nie dorosłeś do odpowiedzi. Oczywiście taka wiedźma pomagająca, nauczająca i wspierająca ,,prostych" ludzi była sola w oku możnych tego świata, więc machina propagandy ruszyła. Skuteczność propagandy, wiekowego kodowania...widzę w tym wątku czytając to co napisałeś Indygo. Tak zastanawiam się czy nie zauważyłeś że chyba z nudów na ten przez ciebie założony wątek weszły cztery wilki. Jeden basior, jeden wilk i dwa prawie dorosłe wilki. Ty naprzeciw nich jesteś hm kilku miesięcznym szczeniakiem owczarka alzackiego . Hm jakim to trzeba być ,,oświeconym" by nie zauważyć tego Dobrze jeszcze, że dwa wilczki wadzą się ze sobą i dlatego nie mają czasu na serio się tobą zająć Znam kilku Indygo, z tego dwóch mających młodsze formy od twojej i to ci powiem, że każdy z nich po pierwszych postach by hm, że tak pozwolę sobie wrócić do przenośni ogon podkulił Hm dla każdego co innego to pa
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2012, 21:25:30 wysłane przez Przebiśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
indygo
Gość
|
|
« Odpowiedz #14 : Grudzień 15, 2012, 00:01:42 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #15 : Grudzień 15, 2012, 00:03:01 » |
|
Punkt widzenia zależy.... Jak widzę to według Ciebie, jedyny słuszny punkt widzenia to... Twój punkt widzenia. Ty decydujesz kto i na ile gdzie wkracza... a analogiczne Twoje wkraczanie już wkraczaniem nie jest... Ok, niech Ci będzi Co do merytoryczności to zawsze otwarcie stanę z Tobą na polu dowolnego wątku, tyle tylko, że Ty uciekasz...
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2012, 00:08:36 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #16 : Grudzień 15, 2012, 16:02:35 » |
|
arteq Co do merytoryczności to zawsze otwarcie stanę z Tobą na polu dowolnego wątku Szacowny chyba jednak nie do każdego Bo raczej nie staniesz na polu wątku dotyczącego Świata Energii Oczywiście może się mylę, ale w takim razie swoją pomyłką bym się nie zmartwił Co do mnie to szacowny blu bierze cięgi za wklejanie tego co głoszą ,,mistrzowie z kosmosu i z astralu i jakieś jeszcze inne byty" Cóz dla każdego co innego = co kto posieje to zbierze to pa
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2012, 16:03:47 wysłane przez Przebiśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #17 : Grudzień 16, 2012, 01:10:08 » |
|
Do każdego Przebiśnieg, do każdego - bo jeżeli na czymś się nie znam potrafię to wprost przyznać, a nie silić się na znawcę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #18 : Grudzień 16, 2012, 08:03:16 » |
|
Jeżeli tak deklarujesz szacowny, ze potrafisz się przyznać jak czegoś nie wiesz to moim skromnym zdaniem jeżeli chodzi o świat energii już powinieneś to zrobić Dlaczego? Dlatego, że jak wiesz to wierzyć nie musisz bo przecież Wiesz Ciekawi mnie jeszcze jedno szacowny artequAno jak reagujesz, gdy ksiądz zamiast merytorycznie udzielić Ci odpowiedzi na zadane przez Ciebie rzeczowe pytanie otwiera szeroko oczy ze zdumienia, a po chwili gdy szok mu przechodzi zasłania się ,,tajemnicą boską" to pa
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2012, 12:36:21 wysłane przez Przebiśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #19 : Grudzień 16, 2012, 18:53:32 » |
|
Nie miałem takiej sytuacji. I może jakieš konkrety - czego nie wiem i powinienem się do tego przyznać jeżeli chodzi o energie? Bo widzisz na tym forum bywały i takowe sytuacje, że najbardziej "uduchowieni" rozpoznawacze energi twierdzili, że bohaterem danej opowieści z pewnością jest ten a ten, bo... ona energie rozpoznaje bez pudła, natomiast ja - jakże zacofany duchowo i energetycznie wedle jej opini - twierdziłem, że cała ta opowieść to kłamstwo, brednie. Jaka była prawda? :]
Za kilka dni okaże się kto miał rację w tematach wałkowanych przez ostatmie kilka lat... gdzie głos zabierało setki ekspertów (także forumowych), zarówno tych namacalnych jaki i szepczących do ucha osobom... rozkojarzonym...
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2012, 19:01:34 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebiśnieg
Gość
|
|
« Odpowiedz #20 : Grudzień 16, 2012, 19:23:41 » |
|
Szacowny artequ pominę zdziwienie faktem braku pytań swojemu kapłanowi co do tych ,,oświeconych", których ja nazywam guru to moim skromnym zdaniem czas nauki dopuszcza błędy i pomyłki. Tylko jest jedno ale... Ano czas nauki się skończył i teraz wyjątków nie ma tzn do pracy rodacy i nie tylko rodacy Widzisz nie chodzi mi o energię np czarną odpowiedzialną za wprowadzenie porządku i jednocześnie rozbijającą stare struktury tylko o świat energii w ogóle Bo przecież jeżeli ktoś pyta o proces, który się zaczyna to powinien też odpowiedzieć sam sobie dlaczego o to pytam? Arteq przecież nie wchodzisz na to forum tylko dlatego by opisać rozmiar pewnych organów szacownego blu, więc ja zapytałbym bym Cie czy istnieje jeszcze inny powód Twojego funkcjonowania na tym forum. Dlaczego zadaje Ci takie pytanie? Dlatego, że patrzę co dzień w te lustro o którym tak fajnie napisał szacowny songoOtwarcie na świat energii skutkuje chociażby przygotowaniem na doświadczenia pojawiające się w moim życiu, wyciszeniem agresji widzisz bardzo rzadko tracę cierpliwość...zmieniam się cały Dodam też że otwarcie na świat energii na wielowymiarowość człowieka na to że ma formę, a nie jest formą skutkuje redukcja lęku, gdyż nie lękając się wchodzić w różne doświadczenia sprawdziłem, że zmiana formy nie oznacza śmierci (tej opisywanej przez religie) Do wszystkiego tak jak np do własnego domu jak coś dodajesz to ten dom się zmienia, robi się barwny kolorowy, funkcjonalny, harmonijny nie wstyd kogoś do niego zaprosić i jeżeli już ktoś przyjdzie to jest zadowolony z wizyty i odwrotnie jak nie inwestujesz to nie zmieniasz to dom nawet na początku ładny niszczeje. Tak jest też i z Człowiekiem jak się nie zmienia jak nic nie dodaje to.... Nie mam zamiaru krytykować drugiego ale sam odpowiedz czy trudno jest komukolwiek kogokolwiek skrytykować Sam wiesz ,że największy jełop potrafi skrytykować najfajniejszy nawet post Trudniej jest dodać do tego co napisze drugi Fajnie było by zobaczyć co Ty szacowny dodasz do tego co ktoś tu napisze o świecie energii też (nie mam na myśli channelingów ) to pa
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2012, 19:25:32 wysłane przez Przebiśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
|